Data: 2010-03-20 17:58:56 | |
Autor: Mark | |
Wisla - Lechia | |
Uff..
Powiem szczerze - po pierwszej polowie to nie widzialem zeby cokolwiek sie zmienilo na plus. Po drugiej zreszta tez - ale jak juz sie "odblokowali" to niemal widac bylo ta ulge.. i potem samo juz poszlo. Oby tacy "odblokowani" juz na nastepne mecze wychodzili, bo poczatek meczu to mordega straszna. -- Mark |
|
Data: 2010-03-20 21:54:24 | |
Autor: Danpe | |
Wisla - Lechia | |
On Sat, 20 Mar 2010 17:58:56 +0100, Mark <x@op.pl> wrote:
Uff.. Nie bylbym taki pewien, ze sie odblokuja nagle, mecz mimo tych 3 bramek byl slaby w wykonaniu Wisly. Co cieszy, to mimo wszystko rosnaca forma Boguskiego i Lobodzinskiego, wziawszy pod uwage, ze 2 tygodnie wstecz przewracali sie o pilke. -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|
Data: 2010-03-21 16:06:17 | |
Autor: Cavallino | |
Wisla - Lechia | |
Uzytkownik "Mark" <x@op.pl> napisal w wiadomosci news:1r1zw9xavlkry$.dlgsmok.wot...
Uff.. I sedzia troche pomógl..... ;-) |
|
Data: 2010-03-22 19:28:31 | |
Autor: Tomek C | |
Wisla - Lechia | |
"Cavallino", dnia 21-03-2010 o godzinie 16:06:17 w wiadomości
<news:ho5cl4$umn$1news.onet.pl> napisał/a: I sedzia troche pomógl..... ;-) Tak samo jak i Wam :) Bosacki wyciął Franka jak złoto. Przy wyniku 1:1 nie wiadomo jak by się to skończyło. Poza tym szacunek dla Lewandowskiego. Chłopak był "nakryty" przez cały mecz, ale wystarczył jeden błąd w ustawieniu Jagi i zrobił to co do niego należało. IMO niech zrobi to samo to co Błaszczykowski i zmyka z naszej ligi. -- Tomek C. - kibic niezrzeszony tomciu|at|post.pl GG: 356802 |
|
Data: 2010-03-22 20:17:18 | |
Autor: Cavallino | |
Wisla - Lechia | |
Użytkownik "Tomek C" <adres@w.sigu.> napisał w wiadomości news:117429r7gqljf$.fbttomciu.net.invalid...
"Cavallino", dnia 21-03-2010 o godzinie 16:06:17 w wiadomości Chyba L+Extra nie oglądałeś. Zwrócono tam uwagę na dość istotną kwestię - Nawet jeśli hipotetycznie przyjąć, że Bosy nie trafił w piłkę, to czemu Frankowski zahaczony ewidentnie w nogę lewą wywala się przez nogę prawą i to metr dalej? Przy wyniku 1:1 A jakich to Jaga ma speców od wolnych sprzed lini pola karnego? Lato raczej woli dalsze odległości. |
|
Data: 2010-03-22 20:39:03 | |
Autor: Tomek C | |
Wisla - Lechia | |
"Cavallino", dnia 22-03-2010 o godzinie 20:17:18 w wiadomości
<news:ho8fno$8mb$1news.onet.pl> napisał/a: Chyba L+Extra nie oglądałeś. Jeszcze nie oglądałem z tej kolejki:) Nadrobię w tym tygodniu bo właśnie zaprogramowałem tuner. Zwrócono tam uwagę na dość istotną kwestię - Nawet jeśli hipotetycznie przyjąć, że Bosy nie trafił w piłkę, to czemu Frankowski zahaczony ewidentnie w nogę lewą wywala się przez nogę prawą i to metr dalej? Oglądałem to z kilku powtórek i jak dla mnie wycięcie ewidentne. Jak go Bosy kopnął od tyłu w lewą nogę,która była w powietrzu to jak inaczej miał się Franek wywinąć. Poza tym Frankowski nie należy do gości, którzy po smarknięciu nosem przez przeciwnika wymuszają rzut karny. Faul jakościowo taki sam w jak w meczu Ruch-PGE. Tu i tu jedenastka.
Nie twierdzę, że Jaga mogła wygrać ten mecz, ale remis był w jej zasięgu. Przy stanie 1:1 końcówka meczu całkiem inaczej wyglądałaby. Z resztą Probierz stwierdził to samo. Mecz Lechowi wygrały indywidualności. -- Tomek C. - kibic niezrzeszony tomciu|at|post.pl GG: 356802 |
|
Data: 2010-03-22 20:43:39 | |
Autor: Cavallino | |
Wisla - Lechia | |
Użytkownik "Tomek C" <adres@w.sigu.> napisał w wiadomości news:1pwbjxvvdr9nh$.fbttomciu.net.invalid...
"Cavallino", dnia 22-03-2010 o godzinie 20:17:18 w wiadomości Jak go Bosy kopnął od tyłu w lewą nogę,która była w powietrzu to jak inaczej No właśnie jeśli to spowodowało jego upadek - to się przewrócić. Nie zrobił tego, za to metr dalej odstawił teatr z jaskółką, ale już przez drugą nogę. Faktycznie Stępniewski wypatrzył to dobrze, po tej uwadze już nikt w L+Extra nie uznał tego za warte odgwizdania (o karnym od początku mowy nie było). A mnie się i tak wydaje że Bosy mógł piłkę trafić zanim trafił Franka w lewe kolano. Poza tym Frankowski nie należy do gości, którzy A jednak. Faul Z tą różnicą, że faul Bosego był PRZED polem karnym. Więc jeśli za to chcesz dawać 11, to po prostu LOL !!!!
Żeby było 1:1 to najpierw trzeba byłoby strzelić tego WOLNEGO. |
|
Data: 2010-03-22 21:04:33 | |
Autor: Tomek C | |
Wisla - Lechia | |
"Cavallino", dnia 22-03-2010 o godzinie 20:43:39 w wiadomości
<news:ho8h95$d4h$1news.onet.pl> napisał/a: Faktycznie Stępniewski wypatrzył to dobrze, po tej uwadze już nikt w L+Extra nie uznał tego za warte odgwizdania (o karnym od początku mowy nie było). L+E nie oglądałem jeszcze to się nie wypowiem na temat opinii Stępniewskiego. Zgadzam się natomiast z tym, że Bosacki trafił najpierw w piłkę w potem w Frankowskiego. Faul E tam, wślizg zaczął przed "szesnastką", ale ostatni "cios" zadał w polu karnym...:) Żeby było 1:1 to najpierw trzeba byłoby strzelić tego WOLNEGO. Wolny, czy karny Małek oddał wam punkty za remis z PGE :) -- Tomek C. - kibic niezrzeszony tomciu|at|post.pl GG: 356802 |
|
Data: 2010-03-22 21:47:38 | |
Autor: TheBest | |
Wisla - Lechia | |
Tomek C pisze:
Faul i rzut wolny bez wzgledu jak sie wywraca. Kopniety? Wiec wolny. |
|
Data: 2010-03-22 23:59:10 | |
Autor: Cavallino | |
Wisla - Lechia | |
Użytkownik "TheBest" <colbyco@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
L+E nie oglądałem jeszcze to się nie wypowiem na temat opiniiFaul i rzut wolny bez wzgledu jak sie wywraca. Kopniety? Wiec wolny. A niekoniecznie. Kontakt był bezsprzecznie (kopnięcie to w tej sytuacji zbyt grube określenie), natomiast ani nie było to celem Bosego, ani nie spowodowało upadku Frankowskiego, nie mówiąc już o jakiejkolwiek zmianie sytuacji na boisku (piłka już poszła precz zanim Franek postanowił skorzystać z pretekstu). Ja właśnie karałbym każde dokładanie od siebie, jeśli się wywala bo tak chce, to nie tylko brak wolnego, to jeszcze żółtko. |
|
Data: 2010-03-22 23:56:31 | |
Autor: Cavallino | |
Wisla - Lechia | |
Użytkownik "Tomek C" <adres@w.sigu.> napisał w wiadomości news:
L+E nie oglądałem jeszcze to się nie wypowiem na temat opinii No właśnie, a to co zauważył to decydująca rzecz. Wcześniej sam skłaniałem się raczej do faulu Bosego. Zgadzam się natomiast z tym, że Bosacki trafił najpierw To o czym mowa?
Nie, trafienie było przed 16. A to że później Franek odwalił cyrk, to już jego problem. |
|
Data: 2010-03-23 08:25:05 | |
Autor: AJK | |
Wisla - Lechia | |
22-03-2010 o godz. 21:04 Tomek C napisał:
Faktycznie Stępniewski wypatrzył to dobrze, po tej uwadze już nikt w L+Extra nie uznał tego za warte odgwizdania (o karnym od początku mowy nie było). Nie trafił - najlepiej pokazuje to ujęcie z kamery ustawionej na 16. metrze. Piłka bardzo wyraźnie omija Bosackiego i nie ma tam nawet muśnięcia. Faul Ciut przed. A raczej - żeby opisać precyzyjnie: "Franek" był już jedną nogą w polu karnym, natomiast jego lewa noga została jeszcze przed. Tu masz stop-klatkę: http://img188.imageshack.us/img188/2622/002gcy.jpg Sędzia miał naprawdę ciężko, bo przecież wszytko działo się w biegu i na granicy, mógł gwizdnąć karnego, mógł nie - jak zwykle loteria, a usprawiedliwić dałoby się każdą decyzję. Moim zdaniem powinien gwizdnąć przynajmniej rzut wolny, bo kopnięcie w kolano było i to wyraźne. -- AJK |
|
Data: 2010-03-23 12:30:29 | |
Autor: Cavallino | |
Wisla - Lechia | |
Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości news:
Zgadzam się natomiast z tym, że Bosacki trafił najpierw Problem w tym, że w pierwszej powtórca widać jakby co innego. Ale nie mam pewności, więc nie będę się kłócił. |
|
Data: 2010-03-22 20:44:56 | |
Autor: Tomek C | |
Wisla - Lechia | |
"Cavallino", dnia 22-03-2010 o godzinie 20:17:18 w wiadomości
<news:ho8fno$8mb$1news.onet.pl> napisał/a: Chyba L+Extra nie oglądałeś. Po zmianach w tej rundzie w prowadzeniu L+ i L+Extra, cała ta ekipa kojarzy mi się z Towarzystwem Wzajemnej Adoracji. Nie podoba mi się to. Zdecydowanie wolałem poprzednią formułę prowadzenia L+ i L+E. Było ciekawiej i bardziej jajowo. -- Tomek C. - kibic niezrzeszony tomciu|at|post.pl GG: 356802 |
|
Data: 2010-03-22 23:54:48 | |
Autor: Cavallino | |
Wisla - Lechia | |
Użytkownik "Tomek C" <adres@w.sigu.> napisał w wiadomości news:hro3fusxak5l$.fbttomciu.net.invalid...
"Cavallino", dnia 22-03-2010 o godzinie 20:17:18 w wiadomości Akurat L+ Extra się nie zmieniła. Jeśli pijesz do braku Smoka w ostatni weekend, to miał chyba wolne, ale za tydzień powinien już być, przynajmniej tak zeznał w sobotę gostek go zastępujący. Tragicznie nawiasem mówiąc. |
|
Data: 2010-03-24 12:34:49 | |
Autor: Prodidżys | |
Wisla - Lechia | |
a jesli chodzi o wczorajsze spotkanie pucharowe to odbylo sie po przyjecielsku.
Za trzy punkty wiselka odwdzieczyla sie lechii trzema golami. Gdanszczanie w polfinale -- |
|