WItam
Nie mam okazji zrobić przymiarki więc muszę skorzystać z Waszej
praktyki. Mam teraz płetwy Technisub stratos FP rozmiar 44-45. I
pasują prawie ok. Prawie bo paluchy lekko wystają i krawędź kalosza
ociera koło paznokci. Plastry ma palce pomagają, ale to trochę
upierdliwe. Próbowałem ze skarpetą neoprenową, ale wtedy już za ciasno
stopa ma.

Wymyśliłem więc, że kupię stratosy o rozmiar większe czyli 46-47 i do
tego skarpetę neoprenową. Tylko nie mam pojęcia czy skarpeta będzie w
stanie wyrównać różnicę w wielkości kalosza, tak żeby stopa nie latała
w środku. To chyba spora różnica?

No i tu pytanie. Czy skarpeta neoprenowa plus płetwa o numer większa
będzie pasować?

Pozdrawiam
P.

On 19 Sie, 16:07, Pioterus <piot...@gmail.com> wrote:

WItam
Nie mam okazji zrobić przymiarki więc muszę skorzystać z Waszej
praktyki. Mam teraz płetwy Technisub stratos FP rozmiar 44-45. I
pasują prawie ok. Prawie bo paluchy lekko wystają i krawędź kalosza
ociera koło paznokci. Plastry ma palce pomagają, ale to trochę
upierdliwe. Próbowałem ze skarpetą neoprenową, ale wtedy już za ciasno
stopa ma.

Wymyśliłem więc, że kupię stratosy o rozmiar większe czyli 46-47 i do
tego skarpetę neoprenową. Tylko nie mam pojęcia czy skarpeta będzie w
stanie wyrównać różnicę w wielkości kalosza, tak żeby stopa nie latała
w środku. To chyba spora różnica?

No i tu pytanie. Czy skarpeta neoprenowa plus płetwa o numer większa
będzie pasować?

Pozdrawiam
P.

Może będzie, może nie będzie

Płetwy kaloszowe sprawdzają się na basenie, ostatecznie przy
nurkowaniu z łodzi/riba przy niewielkiej ilości sprzętu. Raczej
zainwestuj w buty i płetwy paskowe/sprężyny.


pnk

On 19 Sie, 16:07, Pioterus <piot...@gmail.com> wrote:
> WItam
> Nie mam okazji zrobić przymiarki więc muszę skorzystać z Waszej
> praktyki. Mam teraz płetwy Technisub stratos FP rozmiar 44-45. I
> pasują prawie ok. Prawie bo paluchy lekko wystają i krawędź kalosza
> ociera koło paznokci. Plastry ma palce pomagają, ale to trochę
> upierdliwe. Próbowałem ze skarpetą neoprenową, ale wtedy już za ciasno
> stopa ma.
>
> Wymyśliłem więc, że kupię stratosy o rozmiar większe czyli 46-47 i do
> tego skarpetę neoprenową. Tylko nie mam pojęcia czy skarpeta będzie w
> stanie wyrównać różnicę w wielkości kalosza, tak żeby stopa nie latała
> w środku. To chyba spora różnica?
>
> No i tu pytanie. Czy skarpeta neoprenowa plus płetwa o numer większa
> będzie pasować?
>
> Pozdrawiam
> P.

Może będzie, może nie będzie

Płetwy kaloszowe sprawdzają się na basenie, ostatecznie przy
nurkowaniu z łodzi/riba przy niewielkiej ilości sprzętu. Raczej
zainwestuj w buty i płetwy paskowe/sprężyny.


pnk

nie o to pytał.

Zwykle rozmiar wiekszy to 1 cm, więc  skarpety dadzą radę. Tylko jeśli paluchy wystają, to czy aby nie za male ? A jeśli chodzi o skarpety, to masz dostepne o następujacych grubościahc:
2mm,
3mm
5mm
więc myśle że coś dobierzesz. Chociaż czy to rozwiąze problem całkowicie, nie wiem. Może prościej będzie zmienić płetwy z innym kaloszem, bo może nie tyle rozmiar co rodzaj kalosza. U mnie zwykle palce widać w tym wycieciu, ale nie wystają i nic nie obciera.

--

On 22 Sie, 19:14, nuros...@poczta.fm wrote:

>
> > Płetwy kaloszowe sprawdzają się na basenie, ostatecznie przy
> > nurkowaniu z łodzi/riba przy niewielkiej ilości sprzętu. Raczej
> > zainwestuj w buty i płetwy paskowe/sprężyny.
>
> > pnk
>
> nie o to pytał.
>

Z pewnością masz rację, nie o to pytał, i z pewnością po zakupie paru
par płetw i skarpet coś sobie dobierze.

pnk

i po co te uwagi?  lepiej od niego wiesz do czego je uzywa ? - nie trzeba kupować aby móc je przymierzyć;

- niedawno także kupiłem płetwy kaloszowe, które na głowę biją wszystkie jety ze sprężynami :) domyśl się jakie i doczego uzywam.

pozdr. o.Nuroslaw



--

On 23 Sie, 20:03, nuros...@poczta.fm wrote:

Używam do 'turystyki jeziornej'. Z paczką podobnych 'turystów'
wchodzimy do wody, zwiedzamy taplając się przy trzcinach okolice w
zakresie kilku kilometrów i po 4-5 godzinach wyłazimy. Wszystko tylko
w ABC rzecz jasna. Po tym czasie moje kaloszowe płetwy najczęściej
zostawiają na mnie krwawe ślady. Myślę, że przy tak długim pływaniu
marne szanse dobrać kalosz, który by mnie nie pokaleczył. I tutaj
rozwiązaniem jest albo skarpeta + większa płetwa, albo płetwa paskowa
i but.

- nie trzeba kupować aby móc je przymierzyć;

Niestety z przymiarką w Szczecinie kłopot. wybór skromny to i mierzyć
nie bardzo jest co.

- niedawno także kupiłem płetwy kaloszowe, które na głowę biją wszystkie jety
ze sprężynami :) domyśl się jakie i doczego uzywam.

Cóż to za płetwy? I dlaczego używasz? Ja nie w temacie stąd pytam..

P.

Pioterus wrote:

On 23 Sie, 20:03, nuros...@poczta.fm wrote:

Używam do 'turystyki jeziornej'. Z paczką podobnych 'turystów'
wchodzimy do wody, zwiedzamy taplając się przy trzcinach okolice w
zakresie kilku kilometrów i po 4-5 godzinach wyłazimy. Wszystko tylko
w ABC rzecz jasna. Po tym czasie moje kaloszowe płetwy najczęściej
zostawiają na mnie krwawe ślady. Myślę, że przy tak długim pływaniu
marne szanse dobrać kalosz, który by mnie nie pokaleczył. I tutaj
rozwiązaniem jest albo skarpeta + większa płetwa, albo płetwa paskowa
i but.

Witaj ten model jest specyficzny i pasuje na stopy o określonym kształcie. Bardzo charakterystyczny jest Twój opis "wystają palce".
Moja rada to po prostu zmień model/firmę. Zwiększenie rozmiaru nie pomoże.

- nie trzeba kupować aby móc je przymierzyć;

Niestety z przymiarką w Szczecinie kłopot. wybór skromny to i mierzyć
nie bardzo jest co.

Zapraszam do bazy. Mamy pełną "rozmiarówkę" tego modelu jak i innych.
Możesz próbować do woli.
Mamy fajne miejsce do wielogodzinnego snorklowania 50m od bazy a i dalej coś ciekawego się znajdzie :)
Rybki, słoneczko gwarantowane :)

www.sharmdiver.pl

On 23 Sie, 20:03, nuros...@poczta.fm wrote:

.. Wszystko tylko

w ABC rzecz jasna. Po tym czasie moje kaloszowe płetwy najczęściej
zostawiają na mnie krwawe ślady. Myślę, że przy tak długim pływaniu
marne szanse dobrać kalosz, który by mnie nie pokaleczył. I tutaj
rozwiązaniem jest albo skarpeta + większa płetwa, albo płetwa paskowa
i but.

a koledzy jakich płetw używają? poplywaj w innych jesli mozesz.

> - nie trzeba kupować aby móc je przymierzyć;

Niestety z przymiarką w Szczecinie kłopot. wybór skromny to i mierzyć
nie bardzo jest co.

Gorzów, Poznań, Berlin ? 

> - niedawno także kupiłem płetwy kaloszowe, które na głowę biją wszystkie

jety

> ze sprężynami :) domyśl się jakie i doczego uzywam.

Cóż to za płetwy? I dlaczego używasz? Ja nie w temacie stąd pytam.

P.

Razor PRO, długie do płetwy do freedivingu- czyli nurkowania swobodnego w głąb. Mają zupełnie inną charakterystykę pracy niż jety, i przy lekkim zestawie pieknie niosą. ale nie nadają się pływania przy powierzchni, nie wykorzystasz ich mocy. Swojej drugiej połówce kupiłem tusy F9, jest z nich zadowolona, ale nie wiem jak wygląda sprawa po 4h, bo tyle w wodzie nie siedzi.
Przy wędrówce po płytkich wodach, gdzie płetwy co pewien czas mają kontakt z dnem i piaskiem, używałem nawet zwykłej skarpety, w ochronie przez obcieraniem przez ziarenka piasku. Ale jeśli winny jest kalosz, to może warto wypróbować inne płetwy ?

--

On 24 Sie, 21:41, nuros...@poczta.fm wrote:

> On 23 Sie, 20:03, nuros...@poczta.fm wrote:
. Wszystko tylko
> w ABC rzecz jasna. Po tym czasie moje kaloszowe płetwy najczęściej
> zostawiają na mnie krwawe ślady. Myślę, że przy tak długim pływaniu
> marne szanse dobrać kalosz, który by mnie nie pokaleczył. I tutaj
> rozwiązaniem jest albo skarpeta + większa płetwa, albo płetwa paskowa
> i but.

a koledzy jakich płetw używają? poplywaj w innych jesli mozesz.

W jeszcze gorzej dobranych ;-( Ale kolega raz użył paskowych (jakieś
tanie Barakudy) i jedno im przyznał - nie ocierają tak jak kalosze. I
o to chodzi po dłuższym przebywaniu w wodzie. A my jak napisałem mamy
hobby w długim moczeniu tyłka pływając gdzie nas oczy poniosą a płetwy
doniosą. Po drodze fotek/filmów nad i pod wodą robiąc.

Przy wędrówce po płytkich wodach, gdzie płetwy co pewien czas mają kontakt z
dnem i piaskiem, używałem nawet zwykłej skarpety, w ochronie przez obcieraniem
przez ziarenka piasku. Ale jeśli winny jest kalosz, to może warto wypróbować
inne płetwy ?

Sprawdzone z innymi. Różnica taka, że trą w innym miejscu ;-( Koledzy
też na to narzekają. Sądzę, że skóra po paru godzinach moczenia
poddaje się nawet w najwygodniejszej płetwie.

BTW
Zrobiłem rekonesans po nurkowych sklepach i dowiedziałem się, że
stratosy są uznawane za bardzo twarde płetwy (pomijając
specjalistyczne deski do freedivingu) . Może coś bardziej elastycznego
poszukać? Fakt,że na nich można szybko płynąć, ale fakt też że
wypompowują energię z nóg.

P.

Może "nieśmiertelne" Mares Avantitre, jesli rozmiar kalosza (co dwa numery) Ci podpasuje ?
BTW czy widział ktoś kiedykolwiek kaloszowe Avantiquatro ?
JaC


-- -- -

Może coś bardziej elastycznego poszukać?

Pioterus wrote:

On 24 Sie, 21:41, nuros...@poczta.fm wrote:

On 23 Sie, 20:03, nuros...@poczta.fm wrote:

Ale jeśli winny jest kalosz, to może warto wypróbować inne płetwy ?

Oczywiście, przecież Ci to pisałem.
Masz inaczej ukształtowane stopy niż "kalosz" który zakładasz.
Spójrz jak będziesz miał okazję na stopy Rosjanek w średnim wieku. Jak mają koszmarnie zniekształcone stopy noszeniem wąskiego obuwia.

BTW
Zrobiłem rekonesans po nurkowych sklepach i dowiedziałem się, że
stratosy są uznawane za bardzo twarde płetwy (pomijając
specjalistyczne deski do freedivingu) . Może coś bardziej elastycznego
poszukać? Fakt,że na nich można szybko płynąć, ale fakt też że
wypompowują energię z nóg.

P.

Oczywiście. I zapomnij o kupowaniu Stratosów paskowych czy Maresa Avanti Quatro (zresztą bardzo drogich płetw)do snorklowania jak Ci poleca pewien "instruktor" z dużą nadwagą :(

SHARMDIVER.PL wrote:

Pioterus wrote:

On 24 Sie, 21:41, nuros...@poczta.fm wrote:

On 23 Sie, 20:03, nuros...@poczta.fm wrote:

Ale jeśli winny jest kalosz, to może warto wypróbować inne płetwy ?

Oczywiście, przecież Ci to pisałem.
Masz inaczej ukształtowane stopy niż "kalosz" który zakładasz.
Spójrz jak będziesz miał okazję na stopy Rosjanek w średnim wieku. Jak mają koszmarnie zniekształcone stopy noszeniem wąskiego obuwia.

BTW
Zrobiłem rekonesans po nurkowych sklepach i dowiedziałem się, że
stratosy są uznawane za bardzo twarde płetwy (pomijając
specjalistyczne deski do freedivingu) . Może coś bardziej elastycznego
poszukać? Fakt,że na nich można szybko płynąć, ale fakt też że
wypompowują energię z nóg.

P.

Oczywiście. I zapomnij o kupowaniu Stratosów paskowych czy Maresa Avanti Quatro (zresztą bardzo drogich płetw)do snorklowania jak Ci poleca pewien "instruktor" z dużą nadwagą :(

Moja rada jest taka: abyś nie kupował płetw bez spróbowania - popływania w nich. Oczywiście wizytę u mnie w bazie polecałem dla żartu - chyba się zorientowałeś? Ale oczywiście jeśli ktoś już jedzie do Egiptu to może przyjść do bazy zapłacić kilka groszy za wynajęcie sprzętu i dobierać próbować, pływać do woli :)
Ja kiedyś w Polsce tak kupiłem płetwy iż umówiłem się iż biorę na próbę do pływania kilka modeli (zostawiłem zastaw). Umowa była taka iż płetwy muszą wrócić bez jakichkolwiek śladów używania. Jeśli znajdą cokolwiek - kupione. I tak kupiłem wspaniałe płetwy dla mnie - Cressi Master Frog i to nie te na które się nastawiałem bez próbowania. Niestety poszły do morza podczas powodzi w Dahab w Egipcie. Inny sprzęt ocalał. Ale to mała strata w porównaniu z tym co inni potracili wtedy.

Teraz też pływam w twardych płetwach. Dlaczego? Bo lubię oraz mam silne, wytrenowane nogi (chyba nie dziwne :) ) - zresztą jak krótko stwierdził Śp. Instruktor Trimiksowy i wynalazca Marek Michalak (grzałka Michalaka)Technika Podwodna podczas nurkowań ze mną w Sharm el Sheikh "pociągnięcie to Ty masz" :)

Przydaje się to też w mało przyjemnych sytuacjach (jak opisałem wiele lat temu w historii o którą pytał Wydro kilka dni temu) gdy holowałem pod prąd pod wodą a potem na powierzchni naraz dwie dziewczyny będąc jednocześnie w suchym skafandrze...

Na swoich kursach OWD lub wyższych daję do spróbowania chętnym mn. swoje płetwy. Większość niemalże nie jest w stanie w nich płynąć. Jest to nauka aby nie kupować "w ciemno" płetw dlatego, bo ktoś takie ma lub poleca (bo mu się dobrze w nich pływa :) )

Zaprasza

www.sharmdiver.pl

Nurkuj Bezpiecznie z Profesjonalistami

SHARMDIVER.PL wrote:

Zaprasza

www.sharmdiver.pl

Nurkuj Bezpiecznie z Profesjonalistami

A tym się zajmuję w wolnych chwilach.
Tu też jest bardzo ważny właściwy dobór sprzętu.

Tylko, że tutaj nie kończy się na otarciach stópki :)
Ale zabawa niesamowita :)

http://www.skaliweb.com/videos_skaliweb.html

On 25 Sie, 11:54, "SHARMDIVER.PL" <diveinstruc...@usuntoop.pl> wrote:

Ja kiedyś w Polsce tak kupiłem płetwy iż umówiłem się iż biorę na próbę
do pływania kilka modeli (zostawiłem zastaw). Umowa była taka iż płetwy
muszą wrócić bez jakichkolwiek śladów używania. Jeśli znajdą cokolwiek -
kupione. I tak kupiłem wspaniałe płetwy dla mnie - Cressi Master Frog i
to nie te na które się nastawiałem bez próbowania. Niestety poszły do
morza podczas powodzi w Dahab w Egipcie. Inny sprzęt ocalał. Ale to mała
strata w porównaniu z tym co inni potracili wtedy.

Najbardziej optymalne rozwiązanie. Ale tak zdeterminowany (żeby kupić
kilka płetw na raz w najgorszym razie ;-)) to ja nie jestem.


Ostatecznie kupiłem buty i płetwy pierwsze lepsze ze średniotwardych i
niedrogich. Pływanie w butach daje niesamowity komfort. Już nic mnie
nie trze, na brzeg wychodzę bezboleśnie, dno mi niegroźne. Wady to
odczuwalny spadek wydajności. czuję, jakbym miał małe wiaderko
podczepione do siebie (to pewnie konstrukcja płetwy paskowej się
kłania). A same płetwy też jakoś nie pchają jak trzeba. Nie wiem
czemu. Ale do powolnego pływania jest ok.

P.

Ostatecznie kupiłem buty i płetwy pierwsze lepsze ze średniotwardych i
niedrogich. Pływanie w butach daje niesamowity komfort.

zdradź jakie to ...

Już nic mnie

 Wady to
odczuwalny spadek wydajności. czuję, jakbym miał małe wiaderko
podczepione do siebie (to pewnie konstrukcja płetwy paskowej się
kłania).

Etam ,zaraz konstrukcja paskowego... Po prostu po pływaniu po Stratosach to wiele płetw daje takie wrażenie :)

--

On 26 Sie, 21:08, nuros...@poczta.fm wrote:

> Ostatecznie kupiłem buty i płetwy pierwsze lepsze ze średniotwardych i
> niedrogich. Pływanie w butach daje niesamowity komfort.

zdradź jakie to ...

Buty to Scubatecha najtańsze jakie były, ale dla mnie w sam raz.

A płetwy także Scubatech Crown
http://divezone.pl/scubatech-pletwy-crown-plus-p-2069.html?osCsid=81bb43970713b89c35033dbbdb4a5c62
no i z tego nie jestem specjalnie zadowolony, ale pozostały wybór to
już tylko miękkie płetwy. Te są takie sobie średniaki.

Etam ,zaraz konstrukcja paskowego... Po prostu po pływaniu po Stratosach to
wiele płetw daje takie wrażenie :)

Się tego obawiam.
P.

Użytkownik "Pioterus" <piotrlg@gmail.com> napisał w wiadomości news:2e363f78-ebf4-4bce-ab19-ad06b1ddd6b1w41g2000yqb.googlegroups.com...
On 25 Sie, 11:54, "SHARMDIVER.PL" <diveinstruc...@usuntoop.pl> wrote:

Ja kiedyś w Polsce tak kupiłem płetwy iż umówiłem się iż biorę na próbę
do pływania kilka modeli (zostawiłem zastaw). Umowa była taka iż płetwy
muszą wrócić bez jakichkolwiek śladów używania. Jeśli znajdą cokolwiek -
kupione. I tak kupiłem wspaniałe płetwy dla mnie - Cressi Master Frog i
to nie te na które się nastawiałem bez próbowania. Niestety poszły do
morza podczas powodzi w Dahab w Egipcie. Inny sprzęt ocalał. Ale to mała
strata w porównaniu z tym co inni potracili wtedy.

Najbardziej optymalne rozwiązanie. Ale tak zdeterminowany (żeby kupić
kilka płetw na raz w najgorszym razie ;-)) to ja nie jestem.


Ostatecznie kupiłem buty i płetwy pierwsze lepsze ze średniotwardych i
niedrogich. Pływanie w butach daje niesamowity komfort. Już nic mnie
nie trze, na brzeg wychodzę bezboleśnie, dno mi niegroźne. Wady to
odczuwalny spadek wydajności. czuję, jakbym miał małe wiaderko
podczepione do siebie (to pewnie konstrukcja płetwy paskowej się
kłania). A same płetwy też jakoś nie pchają jak trzeba. Nie wiem
czemu. Ale do powolnego pływania jest ok.

P.
.................................................................................................................................
Bo do szybkiego pływania ważne jest by płetwa nie hamowała w ruchu powrotnym. Płetwa tego typu jaką kupiłeś działa aktywnie gdy ciągniesz w dół pasywnie gdy wracasz do pozycji wyjściowej. Stad tak ważny jest dobór giętkości płetwy do prędkości płynięcia. Zbyt mało giętkie płetwy będą stawiały opór gdy ciągniesz nogę do góry. Można spróbować dopracować ruch pracy płetwami aby zminimalizować opory powrotu płetwy. Gdybyś był w \Łagowie to w ciągu 30 sek wyjaśnił bym Ci w czym problem.
Pozdrawiam Włodek

Wydaje mi się, że przy płetwie kaloszowej zarówno wykorzystywany jest dodatkowy ruch "z kostki", jak i kąt ustawienia płetwy jest
lepszy (bardzie j wzdłuż osi nogi) niż w bucie w pasku (bardziej prostopadle).
Akurat mam kaloszówki i paskowe dośc podobnej konstrukcji (Avantitre oraz Avantiquattro), jak dla mnie kaloszówki, a paskowe to
niebo i ziemia.
Oczywiście bardzo niska temperatura, lub schodzenie do wody po skałach lub jezowcach, lub wyjątkowo nieprzyjazna dla stóp drabinka
na łódź przy wychodzeniu z kilogramami szpeju na grzbiecie czasem skazują na buty + paski.
JaC


-- -- -

Płetwa tego typu jaką kupiłeś działa aktywnie gdy ciągniesz w dół pasywnie gdy wracasz do pozycji wyjściowej.
Stad tak ważny jest dobór giętkości płetwy do prędkości płynięcia.
Zbyt mało giętkie płetwy będą stawiały opór gdy ciągniesz nogę do góry.

- niedawno także kupiłem płetwy kaloszowe, które na głowę biją wszystkie jety
ze sprężynami :) domyśl się jakie i doczego uzywam.

pozdr. o.Nuroslaw

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Do rozdmuchiwania grila ?

BTW: wyraziłem tylko swoje zdanie, trudno jest dobrać na sucho
optymalną (rozmiarowo) płetwę kaloszową i skarpetę. Mi się nie udało,
może inni są zdolniejsi i mają bardziej znormalizowane stopy ? .Bardzo
prawdopodobne.
Każdy nurkuje w tym czym chce i mi nic do tego, ale zastanawianie się
czy skarpeta będzie pasowała do kalosza nie wydaje się (to moje
zdanie) specjalnie kreatywnym zajęciem.

pozdrawiam

pnk

> On 22 Sie, 19:14, nuros...@poczta.fm wrote:

......

> pnk

i po co te uwagi?  lepiej od niego wiesz do czego je uzywa ? - nie trzeba kupować aby móc je przymierzyć;

- niedawno także kupiłem płetwy kaloszowe, które na głowę biją wszystkie jety ze sprężynami :) domyśl się jakie i doczego uzywam.

pozdr. o.Nuroslaw

Nie było to do mnie ale spróbuję zgadnąć - pływasz w "kaloszach" Cressi Gara :)

Pozdrawia

www.sharmdiver.pl


--

SHARMDIVER.PL <diveinstructorWYTNIJTO@op.pl> napisał(a):

Nie było to do mnie ale spróbuję zgadnąć - pływasz w "kaloszach" Cressi Gara :)

Najlepsze płetwy jakie zrobiło Cressi sub to: Rondine PRO Rubber, nieco
słabsze to Rondine L, Gara to namiastka tamtych płetw.

pozdrawiam rc

--

> On 22 Sie, 19:14, nuros...@poczta.fm wrote:

> >
> > > Płetwy kaloszowe sprawdzają się na basenie, ostatecznie przy
> > > nurkowaniu z łodzi/riba przy niewielkiej ilości sprzętu. Raczej
> > > zainwestuj w buty i płetwy paskowe/sprężyny.
> >
> > > pnk
> >
> > nie o to pytał.
> >
> > Z pewnością masz rację, nie o to pytał, i z pewnością po zakupie paru
> par płetw i skarpet coś sobie dobierze.
> > pnk

i po co te uwagi?  lepiej od niego wiesz do czego je uzywa ? - nie trzeba kupować aby móc je przymierzyć;

- niedawno także kupiłem płetwy kaloszowe, które na głowę biją wszystkie

jety

ze sprężynami :) domyśl się jakie i doczego uzywam.

pozdr. o.Nuroslaw

Arturze, ale jetow za sprezynami nie uzywa sie do free:)
pozdRO

--

--