Data: 2010-12-19 22:18:15 | |
Autor: pluton | |
Wielkie dokarmianie elektoratu PiS w Krakowie | |
Młodzi wykształceni krakowscy mieszczanie w knajpkach na niedzielnych Szkoda troche, ze oprocz dokarmiania nikt nie probuje jakos wskrzesic w nich nadziei na lepsze jutro i jakiejs energii do dzialania, tudziez wiary we wlasne sily. I warunkow, zeby mogli sami na siebie zapracowac. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2010-12-19 22:47:34 | |
Autor: Eulalia Browarek | |
Wielkie dokarmianie elektoratu PiS w Krakowie | |
Użytkownik "pluton" <zielonadupax@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ielsqh$h7q$1inews.gazeta.pl... Młodzi wykształceni krakowscy mieszczanie w knajpkach na niedzielnych Pierwszy problem, to czy Oni tego chcą? Uszczęśliwianie ludzi na siłę już przerabialiśmy i nie wychodzi to najlepiej. Tak więc IMHO mohery jako grupa społeczna jest zabetonowana mentalnie i nie do uratowania. Jeśli chodzi o zwykłych biednych ludzi, to jak najbardziej masz rację, z tym, że wsród nich też jest pewien podział i nie wszyscy są do uratowania. Tak się składa, że trochę przebywałem zawodowo wśród nich i zaobserwowałem trzy grupy. Pierwsza, to alkoholicy - i tu jest problem największy ponieważ IMHO mimo, że alkoholizm to choroba, to ta grupa jest nie do odratowania, ewentualnie koszt tej operacji, jest nieprawdopodobnie wysoki. Druga, to wykluczeni z własnego wyboru, wagabundy, łaziki, dziwaki - im trzeba dać w zimie ciepłej zupy i kawałek łóżka pod dachem i dać luz. Oni nigdy się nie wdrożą w normalne społeczne życie. I trzecia, to właśnie wykluczeni przez wypadki życiowe i ekonomiczne. Tych ludzi stosunkowo łatwo rozpoznać. Wchodzisz, do czegoś, co z zewnątrze wygląda jak najgorsza rudera lub ziemianka, a w środku porządek, czyściutko, meblościanka ze śmietnika idealnie ustawiona, kwiatki na stole, rosółek się gotuje na kuchence gazowej, facet właśnie myje naczynia. Kiedyś widziałem śmietnik zamieszkały przez bezdomnych w którym był większy porządek niż u mnie w pokoju i łazience. Goście mieli pościelone łóżka, dywan, półkę z przyborami do mycia i golenia obok wisiały ręczniki, szafa z ubraniami. Z każdej szpary wychodziła chęć normalnego życia i powrotu do społeczeństwa. Jak widzę, coś takiego, to natychmiast myślę, że ten gość jest do ocalenie i przywrócenia społeczeństwu i należałoby mu jakoś pomóc. Nie wiem jak. Nie znam się na wszystkim. Ale o tych ludzi trzebaby zawalczyć. Zennon |
|
Data: 2010-12-19 23:22:47 | |
Autor: raff | |
Wielkie dokarmianie elektoratu PiS w Krakowie | |
naczynia. Kiedyś widziałem śmietnik zamieszkały przez bezdomnych w którym był większy porządek niż u mnie w pokoju i łazience. Goście mieli pościelone łóżka, dywan, półkę z przyborami do mycia i golenia obok wisiały ręczniki, szafa z ubraniami. I co, przepedzili cie ? ;) R. |
|