Data: 2014-11-18 21:51:00 | |
Autor: XL | |
Wielki Szwindel! | |
http://niezalezna.pl/61516-informatyk-ujawnia-kazdy-mogl-zalogowac-sie-do-systemu-pkw-i-wstawic-wynik
"„Każdy błąd jaki można popełnić w kodzie, został popełniony” - tak działanie systemu informatycznego PKW służącego do zliczania głosów w wyborach ocenia informatyk, który przeanalizował działanie programu. System był dziurawy jak sito. Okazuje się, że na dzień przed wyborami kod źródłowy programu został upubliczniony w internecie. Największe zdumienie może budzić fakt, że do systemu zalogować mógł się praktycznie każdy. - Poświęciłem dwie godziny na analizę kodu programu do obsługi komisji wyborczych i kilka testów. Program do logowania wymaga klucza cyfrowego (pliku PEM) o odpowiednio przygotowanych parametrach. Programu nie interesuje przez kogo jest ten klucz podpisany. Więc używając OpenSSL można klucz taki samodzielnie wygenerować. Przejrzałem instrukcję obsługi programu, gdzie podano przykład logowania. Używając danych pokazanych na obrazkach w instrukcji, można wygenerować sobie klucz logowania do programu jako członek komisji w Bałtowie (gdziekolwiek to jest). Zalogowanie się jako dowolny członek dowolnej innej komisji nie wymaga wyjątkowej wiedzy – napisał na Facebooku informatyk. Oznacza to, że dowolna osoba, która miała dostęp do komputera z programem „Kalkulator1”, mogła zalogować się do systemu jako dowolny członek komisji, uzyskując w ten sposób możliwość dokonania w niezauważony sposób zmian w protokołach zapisanych na tym komputerze." "W województwie świętokrzyskim pojawiła się informacja, że różnica między wynikami z niedzieli a dzisiejszymi to nawet 20 pkt. procentowych z korzyścią dla PSL, które przeskoczyło PiS. Planujecie też działania w tej sprawie? Tym już powinna się zająć prokuratura. W takim chaosie, jaki obserwujemy teraz, bardzo łatwo o fałszerstwa. Po artykułach „Gazety Polskiej” w 2013 r. o rosyjskich serwerach zwróciłem się do prezydenta Bronisława Komorowskiego, dołączając projekt zmiany ustawy o kodeksie wyborczym. Proponowałem, by serwery znajdowały się w siedzibie PKW, a system informatyczny komisja organizowała we własnym zakresie – nie poprzez firmę zewnętrzną. Otrzymałem odpowiedź szefa kancelarii Jacka Michałowskiego, że „nie dostrzega się konieczności nowelizacji ustawy w proponowanym zakresie”. A zatem prezydent RP Bronisław Komorowski „nie dostrzegał konieczności zmian”. Teraz mamy skutki. Spada zaufanie do instytucji i poszerza się pole do nadużyć. Bierzecie pod uwagę wariant, w którym po wydłużonym liczeniu głosów wygra jednak PO, nie PiS? Przy takim chaosie pole do nadużyć jest olbrzymie, niektóre obwodowe komisje przerwały swoją pracę, a ludzie poszli do domów, zostawili protokoły i karty do głosowania." http://niezalezna.pl/61533-szykuje-sie-wyborczy-przekret-pis-powolajmy-komisje-sledcza-ws-liczenia-glosow Unieważnić te wybory! |
|