Data: 2011-03-10 07:26:14 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
Wielka wpadka NOP-owców | |
Szalikowcy zbierali dane teleadresowe oraz informacje o kibolach innych
klubów piłkarskich. Policja przejęła komputer z tą bazą danych. Przejęciem komputera z namiarami na stadionowych zadymiarzy policjanci nie chcą się chwalić. - W tej sprawie nie udzielamy żadnych informacji - powiedział nam Mariusz Sokołowski, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji. Według informacji "Gazety" komputer przejęli dwa-trzy tygodnie temu funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego podczas rewizji mieszkania łódzkiego szalikowca. Jak się dowiedzieliśmy, na twardym dysku zatrzymanego komputera zapisane są: imiona i nazwiska przywódców oraz członków kibolskich grup klubów ekstraklasy, numery ich telefonów komórkowych, adresy domowe oraz poczty elektronicznej, informacje, jakimi autami jeżdżą, dane o stanie cywilnym, a nawet szkice budynków, w których mieszkają, i to z zaznaczeniem konkretnego lokalu oraz ewentualnych dróg ewakuacji. Nasi informatorzy twierdzą, że są tam też notatki, z których wynika, że niektórzy kibole specjalizowali się w różnych przestępstwach. Na przykład grupa z Chorzowa zajmowała się włamaniami, co potwierdziło się dwa tygodnie temu, kiedy policja zatrzymała ponad 20 kiboli Ruchu, którzy włamywali się do firm na terenie całej Polski (część z nich wciąż siedzi w areszcie). Według naszych informacji dane znalezione w komputerze są autentyczne i w dużej mierze pokrywają się z tym, co policja zdobyła w trakcie kilkuletniego rozpracowywania stadionowych zadymiarzy. - Trudno w to uwierzyć, ale szalikowcy mieli nawet własną wywiadownię i handlowali informacjami - mówi "Gazecie" jeden z oficerów policji. Jak tworzono kibolską bazę danych? Kim są jej autorzy? Policja nie ujawnia. Według Arkadiusza Andały, znanego na Śląsku prywatnego detektywa, kibole musieli poświęcić na to sporo czasu i pieniędzy, żeby zdobyć takie informacje. - To środowisko jest tak mocno zantagonizowane, że nawet policja, stosując metody operacyjne, ma problemy w jego rozpracowaniem - podkreśla Andała. Pierwsze efekty już są. Z informacji "Gazety" wynika, że dzięki przejętym przez CBŚ informacjom policjantom z Małopolski udało się bardzo szybko znaleźć sprawców zabójstwa 27-letniego kibica Cracovii w Skawinie pod Krakowem. Do brutalnego morderstwa doszło w ubiegłym tygodniu w nocy z piątku na sobotę. Podejrzanych o zabójstwo zatrzymano na drugi dzień. Marek Ł. i Radosław J. zostali aresztowani na trzy miesiące. Odpowiedzą za zabójstwo i usiłowania zabójstwa. Wczoraj nad ranem antyterroryści zatrzymali Pawła M. ps. "Misiek", czołowego kibola Wisły. Policjanci milczą na temat przyczyn jego zatrzymania oraz ewentualnych zarzutów. Nieoficjalnie funkcjonariusze mówią, że "Misiek" mógł kierować grupą, która zabiła kibola Cracovii "Człowieka". 17 stycznia mordercy dopadli go na krakowskim osiedlu Kurdwanów niedaleko domu, gdzie mieszkał z żoną i czteroletnim synem. http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9228656,Komputer_z_baza_danych_o_kibolach.html |
|