Data: 2010-07-02 08:32:00 | |
Autor: mkałrwan jest debilem | |
"Wiadomości" ocenzurowały Kaczyńskiego! | |
Pominęli wypowiedź chwalącą Edwarda Gierka, I sekretarza PZPR w latach 70. Prezes PiS chwalił go na Śląsku, gdzie Gierek do dziś jest popularny. Być może ten gest wobec komunistycznego przywódcy nie nadawał się dla cenzorów z TVP, bo syn Gierka, prof. Adam Gierek zadeklarował dziś, że zagłosuje na Komorowskiego, gdyż ma dosyć awantur na szczytach władzy.
Reporterzy "Wiadomości" są tak zarobieni, że niestety nie mogą przedstawić bieżących wydarzeń w pełni. Dlatego my z "Gazety Wyborczej" jak zawsze podajemy pomocną dłoń i piszemy co umknęło uwadze dziennikarzom głównego programu informacyjnego. A trochę tego dziś było. Zapewne przez przypadek. W materiale o debacie kandydatów na prezydenta red. Marek Pyza uświadomił widzów, że Komorowski kłamliwe przytoczył słowa wicepremiera i szefa MSWiA w rządzie PiS Ludwika Dorna na temat powodzi. Komorowski tak oto zacytował Dorna: "Ludzie są sami sobie winni, bo budują domy tam, gdzie nie powinni budować". Następnie "Wiadomości" zacytowały Dorna, który oświadczył, że kandydat PO kłamie. Ale już nie podały dokładnego cytatu. A słowa Dorna brzmiały tak: > Część budynków, zwłaszcza siedlisk, jest wybudowana na terenach zalewowych, bo ktoś je wybudował bez zezwolenia, albo nieroztropnie dano zezwolenie < Cytat już nie był pewnie interesujący dla red. Pyzy, bo świadczył o tym, że Komorowski oddał sens słów PiS-owskiego wicepremiera. Idźmy dalej. "Wiadomości" pokazują fragment debaty, kiedy to Jarosław Kaczyński tryumfalnie wręcza Komorowskiemu dokument "Polska 2030" , z którego ma wynikać, że na stronie 239 PO pokazuje podział na Polskę A i B. Ale już zabrakło czasu TVP na odpowiedź szefa doradców premiera Michała Boniego, autora dokumentu. W ramach pomocy bratniemu medium, podrzucamy tę wypowiedź. - Tam jest napisane o tym, że nie można budować polityki rozwoju regionalnego w oparciu o to, żeby wspierać tylko silnych, albo wspierać tylko słabych - powiedział Boni - Trzeba w sposób zrównoważony stworzyć mechanizm, który będzie od tych silniejszych brał to co najlepsze. Będzie taki sposób, który pozwoli na silniejsze promieniowanie tego, co najlepsze i najsilniejsze - wyjaśniał Boni w TOK FM, zaprzeczając jakoby PO promowało ideę Polski podzielonej na Polskę A i B. W "Wiadomościach" nie zabrakło słynnego fragmentu, w którym Kaczyński wyliczał głosowania Komorowskiego przeciwko wsparciu studentów, dofinansowaniu szpitali, akcji "szklanka mleka" dla dzieci. Z sugestią, że kandydat PO jest bezdusznym liberałem, nie dbającym o rodziny polskie. Ale reporterzy nie mieli czasu, by sprawdzić jak Jarosław Kaczyński i PiS głosował w sprawie poprawek np. prorodzinnych. Gdy jakiś czas temu Jacek Kurski z PiS chwalił się polityką prorodzinną swego rządu, Roman Giertych bezlitośnie przypomniał jak to PiS głosował przeciwko ulgom podatkowym na dzieci i przeciwko becikowemu. Ale tego widz TVP się nie dowie. Ciekawy też był fragment "Wiadomości", w którym zobaczyliśmy Kaczyńskiego wychodzącego ze studia. Otoczyła go młodzieżówka PiS, wznosząca okrzyki na jego cześć. Do gmachu TVP nie jest łatwo wejść. Widać kierownictwo telewizji zrobiło dla swego faworyta wyjątek. Bo zwolenników PO jakoś tam nie było widać. Materiał o podróżach kampanijnych Bronisława Komorowskiego był neutralny. "Wiadomości" nie zauważyły jednak istotnego punktu w programie dnia Jarosława Kaczyńskiego. Lider PiS odwiedził Adama Gierka i oświadczył, że Edward Gierek to całkiem porządny gość. Dodał do tego swego rodzaju rewelację, że za Gierka nie więziono opozycjonistów. Jest to odkrycie zaskakujące, ale skoro słowa prezesa trzeba traktować jak dogmat, to myślę, że historycy już zasiedli do korygowania swoich prac naukowych, poświęconych PRL. "Wiadomości" postanowiły ocenzurować swego ulubieńca, bo zapewne uznały, że przesadził i może zniechęcić do siebie ostry elektorat antykomunistyczny. A być może dlatego, że profesor Adam Gierek zadeklarował dziś publicznie, że poprze Bronisława Komorowskiego. I na koniec w materiale poświeconym aktowi oskarżenia przeciwko b. szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu pojawiła się sugestia, że sprawa ta wypływa akurat teraz, bo PO chce to wykorzystać w kampanii wyborczej. Ale zarobieni reporterzy "Wiadomości" zapomnieli dodać, że obecnie prokurator generalny Andrzej Seremet jest niezależny od rządu, został wskazany przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a dwóch jego zastępców to byli bliscy współpracownicy b. PiS-owskiego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Ale podkreślam, to wyjaśnienie nie znalazło się zapewne przez zapomnienie, bo przecież nie dlatego, że psuło główną tezę materiału. Więcej... http://wyborcza.pl/1,75968,8090391,_Wiadomosci__ocenzurowaly_Kaczynskiego_.html#ixzz0sVJON7gu Przemysław Warzywny -- "Jeśli już mamy być złośliwi, to niech ten, kto mówi o wpadkach najpierw nauczy Kaczyńskiego polskiego hymnu. O większej wpadce nie słyszałem w swoim długim życiu" Daniel Olbrychski |
|
Data: 2010-07-02 02:05:31 | |
Autor: Antenka | |
Miejsce bobra jest w lesie -zrozumiałeś Kawsiur?! | |
On 2 Lip, 08:32, "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl>
wrote: Pominęli wypowiedź chwalącą Edwarda Gierka, I sekretarza PZPR w latach 70. Tfu! Antenka |
|
Data: 2010-07-02 10:18:03 | |
Autor: wekon | |
"Wiadomości" ocenzurowały Kaczyńskiego! | |
"mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> wrote in message news:i0k152$m5a$1inews.gazeta.pl...
Pominęli wypowiedź chwalącą Edwarda Gierka, I sekretarza PZPR w latach 70. Za to dziś rano w WSI24 miał być materiał o gajowym a "przypadkiem" pokazali tę wypowiedź prezesa, a zaraz po niej był "przypadkiem" komentarz nowaka u rymanowskiego. To są "przyjaciele" z tvnu. Dlaczego o tym kawecki nie napiszecie? wekon |