Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał:

Czyli 'jak w pojedynke obalilem komunizm'.

Proponuję nie śmiecić grupy zajmowaniem się zerem intelektualnym i moralnym.
O agenturalności nie warto wspominać.

pzdr

In article <52fc1bf5$1$2210$65785112@news.neostrada.pl>,
 "Kamil" <nospam@tlen.pl> wrote:

Użytkownik <Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world> napisał:

> Czyli 'jak w pojedynke obalilem komunizm'.

Proponuję nie śmiecić grupy zajmowaniem się zerem intelektualnym i moralnym.
O agenturalności nie warto wspominać.

A ja koledze proponuje przeniesc sie z takimi tekstami na pl.soc.polityka albo pl.pregierz
Qrde, znowu jakis polityczny oszolom :-(
--
TA

Dnia 13.02.2014, o godzinie 03.03.10, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

Czyli 'jak w pojedynke obalilem komunizm'.

Proponuję nie śmiecić grupy zajmowaniem się zerem intelektualnym i moralnym.
O agenturalności nie warto wspominać.

A ja koledze proponuje przeniesc sie z takimi tekstami na pl.soc.polityka albo pl.pregierz
Qrde, znowu jakis polityczny oszolom :-(

W tym filmie akurat od polityki się nie oderwiesz. Ani tej sprzed 20 lat,
ani tej sprzed 40, ani współczesnej. Chyba, że chcesz gadać tylko o
poziomie artystycznym, o grze aktorów i muzyce zupełnie odrywając się od
scenariusza.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Dnia 2014-02-13 20:49, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:

Dnia 13.02.2014, o godzinie 03.03.10, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

Czyli 'jak w pojedynke obalilem komunizm'.

Proponuję nie śmiecić grupy zajmowaniem się zerem intelektualnym i moralnym.
O agenturalności nie warto wspominać.

A ja koledze proponuje przeniesc sie z takimi tekstami na
pl.soc.polityka albo pl.pregierz
Qrde, znowu jakis polityczny oszolom :-(

W tym filmie akurat od polityki się nie oderwiesz. Ani tej sprzed 20 lat,
ani tej sprzed 40, ani współczesnej. Chyba, że chcesz gadać tylko o
poziomie artystycznym, o grze aktorów i muzyce zupełnie odrywając się od
scenariusza.

Drugie i trzecie było dobre.

Q
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.

In article <52fd2aab$0$2154$65785112@news.neostrada.pl>,
 Qrczak <qrka@gazeta.pl> wrote:

Dnia 2014-02-13 20:49, obywatel Habeck Colibretto uprzejmie donosi:
> Dnia 13.02.2014, o godzinie 03.03.10, na pl.rec.film,
> Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):
>
>>>> Czyli 'jak w pojedynke obalilem komunizm'.
>>>
>>> Proponuję nie śmiecić grupy zajmowaniem się zerem intelektualnym i >>> moralnym.
>>> O agenturalności nie warto wspominać.
>>>
>> A ja koledze proponuje przeniesc sie z takimi tekstami na
>> pl.soc.polityka albo pl.pregierz
>> Qrde, znowu jakis polityczny oszolom :-(
>
> W tym filmie akurat od polityki się nie oderwiesz. Ani tej sprzed 20 lat,
> ani tej sprzed 40, ani współczesnej. Chyba, że chcesz gadać tylko o
> poziomie artystycznym, o grze aktorów i muzyce zupełnie odrywając się od
> scenariusza.

Drugie i trzecie było dobre.

Jak ustalilismy - zdjecia i montaz tez :-)
--
TA

In article <4iet4qrrc7me.dlg@habeck.pl>,
 Habeck Colibretto <habeck@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

Dnia 13.02.2014, o godzinie 03.03.10, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

>>> Czyli 'jak w pojedynke obalilem komunizm'.
>> >> Proponuję nie śmiecić grupy zajmowaniem się zerem intelektualnym i >> moralnym.
>> O agenturalności nie warto wspominać.
>> > A ja koledze proponuje przeniesc sie z takimi tekstami na > pl.soc.polityka albo pl.pregierz
> Qrde, znowu jakis polityczny oszolom :-(

W tym filmie akurat od polityki się nie oderwiesz. Ani tej sprzed 20 lat,
ani tej sprzed 40, ani współczesnej. Chyba, że chcesz gadać tylko o
poziomie artystycznym, o grze aktorów i muzyce zupełnie odrywając się od
scenariusza.

Ale przeciez ogladajac film oceniam role Wieckiewicza, a nie role Walesy.
Zreszta, wypowiedz tego trolla Kamila (czy jak mu tamm) byla po prostu chamska i agresywna.
A swoja droga, Walesa kontrowersyjny jest, ale bez przesady.
--
TA

Dnia 13.02.2014, o godzinie 23.01.16, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

Czyli 'jak w pojedynke obalilem komunizm'.

Proponuję nie śmiecić grupy zajmowaniem się zerem intelektualnym i moralnym.
O agenturalności nie warto wspominać.

A ja koledze proponuje przeniesc sie z takimi tekstami na pl.soc.polityka albo pl.pregierz
Qrde, znowu jakis polityczny oszolom :-(

W tym filmie akurat od polityki się nie oderwiesz. Ani tej sprzed 20 lat,
ani tej sprzed 40, ani współczesnej. Chyba, że chcesz gadać tylko o
poziomie artystycznym, o grze aktorów i muzyce zupełnie odrywając się od
scenariusza.

Ale przeciez ogladajac film oceniam role Wieckiewicza, a nie role Walesy.

Ale jego rolę jako Wałęsy. No ciekawe jakie będą komentarze jak będzie film
o Smoleńsku...?

Zreszta, wypowiedz tego trolla Kamila (czy jak mu tamm) byla po prostu chamska i agresywna.

No była w tym momencie "Proponuję nie śmiecić grupy zajmowaniem się".
Reszta to szczera prawda niestety. :/

A swoja droga, Walesa kontrowersyjny jest, ale bez przesady.

Niestety z przesadą jest kontrowersyjny.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

In article <zsgkzkd6fhvl.dlg@habeck.pl>,
 Habeck Colibretto <habeck@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

Dnia 13.02.2014, o godzinie 23.01.16, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

>>>>> Czyli 'jak w pojedynke obalilem komunizm'.
>>>> >>>> Proponuję nie śmiecić grupy zajmowaniem się zerem intelektualnym i >>>> moralnym.
>>>> O agenturalności nie warto wspominać.
>>>> >>> A ja koledze proponuje przeniesc sie z takimi tekstami na >>> pl.soc.polityka albo pl.pregierz
>>> Qrde, znowu jakis polityczny oszolom :-(
>> >> W tym filmie akurat od polityki się nie oderwiesz. Ani tej sprzed 20 lat,
>> ani tej sprzed 40, ani współczesnej. Chyba, że chcesz gadać tylko o
>> poziomie artystycznym, o grze aktorów i muzyce zupełnie odrywając się od
>> scenariusza.
> > Ale przeciez ogladajac film oceniam role Wieckiewicza, a nie role Walesy.

Ale jego rolę jako Wałęsy. No ciekawe jakie będą komentarze jak będzie film
o Smoleńsku...?

Ale Wieckiewicz jako Walesa jest swietny.
Nie rozumiem, o co ci chodzi.
Wajda/Glowacki/Wieckiewicz nie twierdza przeciez ze Walesa w pojedynke obalal ten komunizm, tylko pokazuja punkt widzenia Walesy. I jego bufonade, przy okazji.

> Zreszta, wypowiedz tego trolla Kamila (czy jak mu tamm) byla po prostu > chamska i agresywna.

No była w tym momencie "Proponuję nie śmiecić grupy zajmowaniem się".
Reszta to szczera prawda niestety. :/

Mam inne zdanie.

> A swoja droga, Walesa kontrowersyjny jest, ale bez przesady.

Niestety z przesadą jest kontrowersyjny.

E, tam.
Ja za Walesa nie przepadam. A co do jego roli w obalaniu komunizmu to pewnie latwiej bedzie to oceniac za 50-10 lat.
Uznaje go jednak za postac pozytywna - zwlaszcza w okresie Sierpnia 1980 i Stanu Wojennego. Ale to zdecydowanie nie jest temat na te grupe.
--
TA

Dnia 2014-02-14 15:55, obywatel Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world uprzejmie donosi:

In article<zsgkzkd6fhvl.dlg@habeck.pl>,
  Habeck Colibretto<habeck@NOSPAM.gazeta.pl>  wrote:

Dnia 13.02.2014, o godzinie 23.01.16, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

W tym filmie akurat od polityki się nie oderwiesz. Ani tej sprzed 20 lat,
ani tej sprzed 40, ani współczesnej. Chyba, że chcesz gadać tylko o
poziomie artystycznym, o grze aktorów i muzyce zupełnie odrywając się od
scenariusza.

Ale przeciez ogladajac film oceniam role Wieckiewicza, a nie role Walesy.

Ale jego rolę jako Wałęsy. No ciekawe jakie będą komentarze jak będzie film
o Smoleńsku...?

Ale Wieckiewicz jako Walesa jest swietny.

I w filmie o Smoleńsku, mam nadzieję, co najwyżej zagra kapitana Wronę.

Q
--
Ludzie umierają codziennie. I nie wszyscy są interesujący.

Dnia 14.02.2014, o godzinie 15.55.40, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

Ale przeciez ogladajac film oceniam role Wieckiewicza, a nie role Walesy.

Ale jego rolę jako Wałęsy. No ciekawe jakie będą komentarze jak będzie film
o Smoleńsku...?

Ale Wieckiewicz jako Walesa jest swietny.

Przerysowany. Nie wiem, czy takie było zamierzenie. :)

Nie rozumiem, o co ci chodzi.

O nic.

Wajda/Glowacki/Wieckiewicz nie twierdza przeciez ze Walesa w pojedynke obalal ten komunizm, tylko pokazuja punkt widzenia Walesy.

Więckiewicza bym usunął. On tylko tworzywem jestm.

I jego bufonade, przy okazji.

Nic a nic, że to "próżnym, pretensjonalnym, pewnym siebie ignorant". I że
koniec wywiadu nie wyglądał jak na filmie.

Zreszta, wypowiedz tego trolla Kamila (czy jak mu tamm) byla po prostu chamska i agresywna.

No była w tym momencie "Proponuję nie śmiecić grupy zajmowaniem się".
Reszta to szczera prawda niestety. :/

Mam inne zdanie.

Każdy może mieć.

A swoja droga, Walesa kontrowersyjny jest, ale bez przesady.

Niestety z przesadą jest kontrowersyjny.

E, tam.
Ja za Walesa nie przepadam. A co do jego roli w obalaniu komunizmu to pewnie latwiej bedzie to oceniac za 50-10 lat.

Jeżeli już to wcześniej - po jego śmierci.

Uznaje go jednak za postac pozytywna - zwlaszcza w okresie Sierpnia 1980 i Stanu Wojennego. Ale to zdecydowanie nie jest temat na te grupe.

Każdy jest. "Wujek Wałęsa" przysyłał mi paczki - może dlatego jestem dla
niego taki surowy.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

In article <16c415qluh8uy$.dlg@habeck.pl>,
 Habeck Colibretto <habeck@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

Dnia 14.02.2014, o godzinie 15.55.40, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):


>>> Ale przeciez ogladajac film oceniam role Wieckiewicza, a nie role Walesy.
>> Ale jego rolę jako Wałęsy. No ciekawe jakie będą komentarze jak będzie film
>> o Smoleńsku...?
> Ale Wieckiewicz jako Walesa jest swietny.

Przerysowany.

No, moze nieco.

Nie wiem, czy takie było zamierzenie. :)

Sadze ze bylo.

> Nie rozumiem, o co ci chodzi.

O nic.

> Wajda/Glowacki/Wieckiewicz nie twierdza przeciez ze Walesa w pojedynke > obalal ten komunizm, tylko pokazuja punkt widzenia Walesy.

Więckiewicza bym usunął. On tylko tworzywem jestm.

Ale bez niego filmu by nie bylo.

> I jego > bufonade, przy okazji.

Nic a nic, że to "próżnym, pretensjonalnym, pewnym siebie ignorant".

Tego nie rozumiem.

I że
koniec wywiadu nie wyglądał jak na filmie.

Tak mowia. No, ale to przeciez szczegol.
Bez wplywu na ocene calosci.
Zreszta, wywiad mial miejsce w roku 1980 czy 81. A w filmie robi wrazenie ze jakos kolo 1989.
Ale przeciez to nie ma znaczenia przeciez.

>>> A swoja droga, Walesa kontrowersyjny jest, ale bez przesady.
>> Niestety z przesadą jest kontrowersyjny.
> E, tam.
> Ja za Walesa nie przepadam. A co do jego roli w obalaniu komunizmu to > pewnie latwiej bedzie to oceniac za 50-10 lat.

Jeżeli już to wcześniej - po jego śmierci.

> Uznaje go jednak za postac pozytywna - zwlaszcza w okresie Sierpnia 1980 > i Stanu Wojennego. Ale to zdecydowanie nie jest temat na te grupe.

Każdy jest. "Wujek Wałęsa" przysyłał mi paczki - może dlatego jestem dla
niego taki surowy.

Hm, tego tez nie rozumiem.
Ciotka UNNRA z wujem Usem  - tak.
Czy cos ci sie nie pomylilo?
--
TA

Dnia 15.02.2014, o godzinie 00.19.33, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

Wajda/Glowacki/Wieckiewicz nie twierdza przeciez ze Walesa w pojedynke obalal ten komunizm, tylko pokazuja punkt widzenia Walesy.

Więckiewicza bym usunął. On tylko tworzywem jestm.

Ale bez niego filmu by nie bylo.

Ale on nic nie twierdził. To jak taśma filmowa, czy kartki w książce - to
nie one są ideą.

I jego bufonade, przy okazji.

Nic a nic, że to "próżnym, pretensjonalnym, pewnym siebie ignorant".

Tego nie rozumiem.

Tak mówiła o nim Fallaci.

I że
koniec wywiadu nie wyglądał jak na filmie.

Tak mowia. No, ale to przeciez szczegol.
Bez wplywu na ocene calosci.
Zreszta, wywiad mial miejsce w roku 1980 czy 81. A w filmie robi wrazenie ze jakos kolo 1989.
Ale przeciez to nie ma znaczenia przeciez.

Ma - tak będą historię niestety postrzegały rzesze niedouczonych dzieciaków
w przyszłości.

Uznaje go jednak za postac pozytywna - zwlaszcza w okresie Sierpnia 1980 i Stanu Wojennego. Ale to zdecydowanie nie jest temat na te grupe.

Każdy jest. "Wujek Wałęsa" przysyłał mi paczki - może dlatego jestem dla
niego taki surowy.

Hm, tego tez nie rozumiem.
Ciotka UNNRA z wujem Usem  - tak.
Czy cos ci sie nie pomylilo?

Kiedy jakiś opozycjonista siedział w więzieniu to Solidarność wspomagała
rodzinę paczkami. Mówiło się wtedy, że są od "wujka Wałęsy".

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach