Data: 2011-04-12 14:29:30 | |
Autor: Azsxse | |
W kręgu podejrzeń | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:io1b0u$bir$1news.onet.pl... Nie ulega wątpliwości, że za smoleńską katastrofę odpowiedzialni są Zrób sobie baranka. Wyobrażasz co by się działo gdyby zamknęli? AAA |
|
Data: 2011-04-12 20:40:26 | |
Autor: janusz@fajny.adres.to | |
W kręgu podejrzeń | |
Azsxse wrote:
Możeś ominęło, więc przytoczę stosowny fragment: " Szczególnie, że Rosjanie byli doskonale zorientowani, że afront wobec majestatu polskiego prezydenta zostanie albo zignorowany, albo potraktowany jako błahostka bądź wręcz dowcip przez polskiego premiera. Przypomnijmy reakcje na ostrzelanie kolumny prezydenckiej w Gruzji. W tym kontekście trudno sobie wyobrazić ostrą reakcję gabinetu Tuska na odesłanie "kartofla" Kaczyńskiego (ha, ha! boki zrywać) do Warszawy po odmowie lądowania w Smoleńsku. Przecież taki tok wydarzeń ucieszyłby polityków Platformy Obywatelskiej. Z jednej strony chodziliby w glorii sukcesu "konstruktywnego" spotkania Putin-Tusk w Katyniu. Z drugiej, wyszydzaliby nieefektywność Lecha Kaczyńskiego, który nawet tam dotrzeć nie potrafił. Czyli po odmowie lądowania, Rosjanie nie musieliby martwić się żadną ostrą reakcją dyplomacji RP. MSZ jest przecież w rękach partii niechętnej śp. Kaczyńskiemu. A "Gazeta Wyborcza" na pewno z jednej strony z tolerancją pochyliłaby się nad troskliwym gestem kontrolerów ruchu, a z drugiej dokopałaby jak zwykle prezydentowi RP. " Właśnie tyle by się stało. j.. |
|
Data: 2011-04-13 10:24:42 | |
Autor: Paweł B. | |
W kręgu podejrzeń | |
W dniu 2011-04-12 20:40, janusz@fajny.adres.to pisze:
Właśnie tyle by się stało. Nie cytuj gdybań co zrobiłoby MSZ, tylko wyobraź sobie co mówiłby Lech Kaczyński. Pianę z gęby by toczył, jak to mu złe ruskie zabroniły wylądować, pilota po sądach by targali, Gosiewski znowu pisałby skargi do MON. Sami sobie na to zapracowali, z upartym karłem Gosiewskim na czele. Tej jego żonie dąsającej się na wszystkie propozycje pomników powinni pokazać projekt z wyrytym listem jej mundrego męża skarżącego pilota za odmowę realizacji zachcianek prezynadęta. |
|