Oświadczenie Romaszewskiego jednoznacznie wskazuje, że w pisie obowiązują zasady, jakie obowiązywały w PRL-u, nikt nie zastanawia się nad tym jak ma głosowac, bo dostaje wytyczne itp. Stoi to w oczywistej sprzeczności z tym, o czym zapewniali członkowie pisu, tj. swobodzie wypowiedzi, demokracji, czy o możlowści posiadania własnego zdania.
--
Za to w PO za to każdy może mieć własne zdanie w trakcie głosowań. Zgodne z treścią SMS-a od Schetyny.
Tomek
|