Data: 2010-03-25 20:59:04 | |
Autor: abc | |
Vaticanum II - sobór niższej rangi | |
Jak podała Chiesa, przemawiając do rzymskiej kurii w dniu 22 grudnia 2005
papież Benedykt XVI sięgnął do samego serca kwestii najbardziej kontrowersyjnej. Zapytał: "Dlaczego przyjęcie soboru jest tak trudne dla dużej części Kościoła aż do teraz?" I odpowiedział: "Problemy powstały w wyniku walki między dwiema będącymi w konflikcie formami interpretacji. Jedna z nich spowodowała konfuzję, a druga, w sposób cichy ale coraz bardziej widoczny, przynosłła i nadal przynosi wyniki." Nazwał on pierwszą formę interpretacji "hermeneutyką zerwania i braku kontynuacji". Drugą formę nazwał "hermeneutyką reformy". Skrytykował pierwszą z tych form u samych jej podstaw jednocześnie ilustrując racje i słuszność drugiej formy. Podkreślił, że hermenetyka braku kontynuacji stwarza ryzyko prowadzące do pęknięcia między Kościołem przedsoborowym i Kościołem posoborowym. Ta hermeneutyka dowodzi, że teksty soboru jako takie nie są rzeczywistą ekspresją ducha soboru. Że są one wynikiem kompromisu przez który, aby osiągnąć zgodę, wiele starych i bezużytecznych rzeczy musiało zostać przewleczone i potwierdzone. I że to nie w tych kompromisach objawił się rzeczywisty duch soboru, a zaczynając od niego, i zgodnie z nim, konieczne było pojść naprzód. A ponieważ teksty soboru niedoskonale oddawały ducha soboru i jego nowatorstwo, było koniecznym pojść śmiało poza te teksty robiąc miejsce dla nowości, w których duch soboru wyrażałby się pełniej. Krótko mówiąc, należało pójść nie za tekstami soborowymi, a za jego duchem. Oczywiście, w ten sposób powstaje olbrzymi margines dla kwestii jak zdefiniować tego ducha, i w rezultacie, tworzona jest przestrzeń dla dowolnych dziwactw. Jest w tym podstawowe niezrozumienie natury soboru jako takiego. Jest on uważany za coś w rodzaju zgromadzenia konstytucyjnego, które eliminuje starą konstytucję, a wprowadza nową. Ale zgromadzenie konstytucyjne wymaga mandatora i potwierdzenia ze strony mandatora, to jest ludzi, którym ta konstytucja ma służyć. Papież podkreślił, że ojcowie soborowi nie mieli takiego mandatu, nikt im go nie dał, a co więcej, nikt tego nie mógł zrobić, bo podstawowa konstytucja Kościoła pochodzi od Boga i została nam dana, abyśmy mogli osiągnąć życie wieczne. Przeciwieństwem heremeneutyki braku kontynuacji jest heremeneutyka reformy. Benedykt XVI zacytował słowa Jana XXIII z jego wystąpienia podczas otwarcia soboru w dniu 11 października 1962, kiedy Jan XXIII powiedział, że: sobór "życzy sobie dokonać przekazu doktryny czystej i pełnej, bez rozcieńczania jej i fałszowania", i dalej "Naszym obowiązkiem jest nie tylko strzec tego drogocennego skarbu, tak jakbyśmy jedynie troszczyli się o antyki, ale poświęcić się z aktywną wolą i bez strachu tej pracy jakiej wymagają nasze czasy. Koniecznym jest, aby ta pewna i niezmienna doktryna, wiernie respektowana, była pogłębiana i przedstawiana w sposób jaki odpowiada potrzebom naszych czasów. Jedna rzecz to depozyt wiary, tzn. prawdy zawarte w naszej czcigodnej doktrynie, a druga rzecz to sposób w jaki te prawdy są wypowiadane, przy zachowaniu ich znaczenia i celu." -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2010-03-25 13:29:29 | |
Autor: Antenka | |
Vaticanum II - sobór niższej rangi | |
On 25 Mar, 20:59, "abc" <a...@wp.pl> wrote:
Jak poda a Chiesa, przemawiaj c do rzymskiej kurii w dniu 22 grudnia 2005 Otóż to. Są tacy w KK a właściwie już poza nim, którzy chcieliby tymże ostatnim soborem zakryć całą tradycję, czyli przekreślić dogmaty i ustalenia wszystkich wcześniejszych soborów. Nic bardziej błędnego. Tak jak są w mocy wszystkie encykliki papieskie dotyczące antykościoła, tak niezaprzeczalnym faktem jest tradycja KK - z nią wiąże się to wszystko, co było przed Vaticanum II. Antenka |
|