Data: 2009-07-15 07:56:42 | |
Autor: | |
Użycie nazwy firmy w opisie przedmiotu na aukcjach | |
Dzień dobry!
Mam małą zawiłostkę. Znajomy handlujący na Allegro dostał informację od importera, że nie może wykorzystywać zdjęć katalogowych, ani też posługiwać się nazwą marki (i jednocześnie) firmy w opisie aukcji. O ile zdjęcia jestem w stanie jakoś zrozumieć, chociaż nie jest to dla mnie logiczne (powinno im zależeć na jak najlepszej prezentacji towaru...), to nie wiem czy mają prawo zakazać mu używania w opisie aukcji nazwy marki sprzedawanych przedmiotów (bez logo- goły tekst). Uważam, że klient powinien otrzymać informację związaną z marką kupowanego towaru. Proszę o Państwa sugestię w tej sprawie :) -- |
|
Data: 2009-07-15 08:13:00 | |
Autor: Olgierd | |
Użycie nazwy firmy w opisie przedmiotu na aukcjach | |
Dnia Wed, 15 Jul 2009 07:56:42 +0000, napisał(a):
Znajomy handlujący na Allegro dostał informację od importera, że nie A sprzedaje ten właśnie towar? czy jakiś inny? Bo jeśli sprzedaje towar, co do którego importer się ciska, to mu jak najbardziej wolno. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <== [Reklama]: Tanio i dobrze zrobić zdjęcia we Wrocławiu? ==> http://zaklad.foto-krzyki.pl <== |
|
Data: 2009-07-15 10:24:28 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Użycie nazwy firmy w opisie przed miotu na aukcjach | |
mobilnikus@WYTNIJ.gazeta.pl pisze:
O ile zdjęcia jestem w stanie jakoś zrozumieć, chociaż nie jest Zależeć im nie musi. W szczególności mogą chcieć budować wizerunek marki w oparciu o luksusowe salony sprzedaży danej rzeczy, a nie przez allegro. Zdjęcia są ich własnością i mogą nimi swobodnie dysponować. Natomiast możesz zawsze zrobić własne zdjęcie ich produktu. Uważam, że klient powinien otrzymać informację związaną z marką kupowanego Oczywiście. Producent i nazwa rzeczy są jej cechami i jak najbardziej można (a nawet należy je podać). Nie wiem co sprzedaje Twój kolega, ale nie wyobrażam sobie sytuacji jak importer jakiejś marki samochodów zakazuje używania jego nazwy w ogłoszeniach gdzie ludzie sprzedają swoje używane samochody tej właśnie marki ;) Natomiast inna sprawa jeżeli sprzedawca oszukuje w tytule po to żeby załapać się na słowa kluczowe w wyszukiwarce. Czyli sprzedając podobny produkt jakiejś mało znanej marki dopisuje w tytule "taki jak <BARDZO ZNANA MARKA>", albo "nie <BARDZO ZNANA MARKA>". |
|
Data: 2009-07-15 13:41:29 | |
Autor: | |
Użycie nazwy firmy w opisie przedmiotu na aukcjach | |
Kumpel nie sprzedaje podróbek i nie zaniża cen.
Prowadzi normalną sprzedaż. Znak towarowy-logo zawiera nazwę firmy i jest opisane jako : Community Trad Mark A może problem leży w tym, że firma-importer i właściciel owego znaku ma nazwę identyczną jak promowana marka ? Ale to chyba ich problem ;) -- |
|
Data: 2009-07-15 18:21:54 | |
Autor: januszek | |
Użycie nazwy firmy w opisie przedmiotu na aukcjach | |
napisał(a):
Kumpel nie sprzedaje podróbek i nie zaniża cen. To może napisz jaka to marka, podaj link do aukcji etc j. |
|
Data: 2009-07-15 14:59:58 | |
Autor: kuba | |
Użycie nazwy firmy w opisie przed miotu na aukcjach | |
mobilnikus@WYTNIJ.gazeta.pl pisze:
Dzień dobry! Art. 155 Prawa własności przemysłowej (albo coś w tych okolicach), jeśli mamy do czynienia z zarejestrowanym znakiem towarowym. Jak nie zarejestrowany, to bym bardziej rację ma Twój kolega. pozdrawiam kuba |
|
Data: 2009-07-15 21:25:38 | |
Autor: robert1 | |
Użycie nazwy firmy w opisie przedmiotu na aukcjach | |
Dzień dobry! Jeśli sprzedający jest właścicielem tych rzeczy, i sprzedaż ich nie jest zakazana przez allegro, to może i umiescic zdjęcia i marke i w opisie co tylko chce, byle zgodne z prawdą. to tak jak by sprzedawac fiata 126p i nie móc umiescic zdjecia ani marki czy modelu :D -- |
|
Data: 2009-07-16 08:46:16 | |
Autor: Henry(k) | |
Użycie nazwy firmy w opisie przedmiotu na aukcjach | |
Dnia Wed, 15 Jul 2009 21:25:38 +0200, robert1@mailinator.com napisał(a):
Jeśli sprzedający jest właścicielem tych rzeczy, i sprzedaż ich nie jest zakazana przez allegro, to może i umiescic zdjęcia i marke i w opisie co tylko chce, byle zgodne z prawdą. Chyba nie zawsze... Pozdrawiam, Henry |
|