To jak jest na dziś w kwestii ustępowania lub nie ustępowania pieszym zbliżającym się lub stojącym na krawędzi chodnika przy oznakowanym przejściu dla pieszych?

wtorek, 29 września 2020 o 18:02:52 UTC+2 ąćęłńóśźż napisał(a):

To jak jest na dziś w kwestii ustępowania lub nie ustępowania pieszym zbliżającym się lub stojącym na krawędzi chodnika przy oznakowanym przejściu dla pieszych?

Normalnie jest. Kamerka z szerokim kątem widzenia. Tak na wszelki wypadek jak by sprawa trafiła do sądu. Oczywiście w pokomunistycznym kraju sąd nie musi, chociaż może, uznać nagranie za dowód. W komplecie z kamerka sprawny sygnał dźwiękowy do ostrzegania jak by piesi mieli ochotę bez zachowania zasady szczególnej ostrożności wejść na jezdnię. Jak mam taki dzień że potrzebuje trochę pojeździć to zawsze kilka razy mam obowiązek użycia sygnału dźwiękowego w celu ostrzeżenia. Skuteczność określił bym na 98%.

wtorek, 29 września 2020 o 18:02:52 UTC+2 ąćęłńóśźż napisał(a):

To jak jest na dziś w kwestii ustępowania lub nie ustępowania pieszym zbliżającym się lub stojącym na krawędzi chodnika przy oznakowanym przejściu dla pieszych?

Kelner daj pan setkę* bo zaraz się zacznie. Daj pan jeszcze jedna bo zaraz się zacznie. A kto będzie płacił? Zaczyna się.
* Informacja dla gimbazy. W niezbyt odległych czasach setka to była najmniejsza ilość wódki która wypadało kupic w knajpie. Jej ogromną zaletą nad piwem było to że na ten sam efekt mniej płynu do przyswojenia.

ąćęłńóśźż w <news:5f735aa9$0$510$65785112news.neostrada.pl>:
Jak z cytowaniem ąckiego

To jak jest na dziś w kwestii ustępowania lub nie ustępowania pieszym zbliżającym się lub stojącym na krawędzi chodnika przy oznakowanym przejściu dla pieszych?

W dniu 29.09.2020 o 18:02, ąćęłńóśźż pisze:

To jak jest na dziś w kwestii ustępowania lub nie ustępowania pieszym zbliżającym się lub stojącym na krawędzi chodnika przy oznakowanym przejściu dla pieszych?

Tak jak było. Pismo mówi, że pieszy ma pierwszeństwo, a jeden rabi że tak a drugi że nie.

--
Shrek

wtorek, 29 września 2020 o 18:44:21 UTC+2 Shrek napisał(a):

W dniu 29.09.2020 o 18:02, ąćęłńóśźż pisze:
> To jak jest na dziś w kwestii ustępowania lub nie ustępowania pieszym > zbliżającym się lub stojącym na krawędzi chodnika przy oznakowanym > przejściu dla pieszych?
Tak jak było. Pismo mówi, że pieszy ma pierwszeństwo, a jeden rabi że tak a drugi że nie. -- Shrek

Chyba Pismo Święte tak mówi.

Shrek w <news:5f73643f$0$547$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 29.09.2020 o 18:02, ąćęłńóśźż pisze:

To jak jest na dziś w kwestii ustępowania lub nie ustępowania pieszym zbliżającym się lub stojącym na krawędzi chodnika przy oznakowanym przejściu dla pieszych?

Tak jak było. Pismo mówi,

Proszę pokaż to pismo, morderco pieszych, albo zamilcz!!!

Jestem przekonany, że nie pokażesz...

--
'Tom N'

wtorek, 29 września 2020 o 19:05:50 UTC+2 9925 napisał(a):

Shrek w <news:5f73643f$0$547$6578...news.neostrada.pl>:
> W dniu 29.09.2020 o 18:02, ąćęłńóśźż pisze: >> To jak jest na dziś w kwestii ustępowania lub nie ustępowania pieszym >> zbliżającym się lub stojącym na krawędzi chodnika przy oznakowanym >> przejściu dla pieszych? > Tak jak było. Pismo mówi,
Proszę pokaż to pismo, morderco pieszych, albo zamilcz!!! Jestem przekonany, że nie pokażesz... -- 'Tom N'

Prosisz i masz
https://www.google.com/search?q=pismo+nieświęte&client=tablet-android-lenovo&prmd=misvn&sxsrf=ALeKk03bSp26BhmjYO3MiVXcTAwp5PKi8w:1601400001507&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwj2lO7x747sAhVok4sKHcWjAXgQ_AUoAnoECAwQAg&biw=1280&bih=800#imgrc=o1THGXb4E8EAdM

Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:5f73643f$0$547$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 29.09.2020 o 18:02, ąćęłńóśźż pisze:

To jak jest na dziś w kwestii ustępowania lub nie ustępowania pieszym zbliżającym się lub stojącym na krawędzi chodnika przy oznakowanym przejściu dla pieszych?

Tak jak było. Pismo mówi, że pieszy ma pierwszeństwo,

-- Shrek

Shrek, nie Zenkuj !
Pieszy nie ma pierwszeństwa, gdy zbliża się, lub stoi
na krawężniku.
Żaden przepis nie daje pierwszeństwa pieszemu.

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bd-175-17-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522427417


-- -- -

Żaden przepis nie daje pierwszeństwa pieszemu.

środa, 30 września 2020 o 08:37:29 UTC+2 ąćęłńóśźż napisał(a):

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bd-175-17-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522427417 -- -- -
> Żaden przepis nie daje pierwszeństwa pieszemu.

Jakiś czas temu syn prezesa PZU rozjechał na śmierć dwie nastolatki na rowerach. Jechały prawidłowo wlaczone oświetlenie bo ciemno było. Nie odszedł siedzieć nawet na 15 minut.. Syn znanego dziennikarza zabił w sportowym samochodzie innego człowieka. Też mu się udało ominąć karę. Wybitny syn PZPRu potrącił na przejściu kobietę. Chwilowo nic się nie dzieje. Potrącił na przejściu. POTRACIL NA PRZEJSCIU. PoTrAcIl Na PrZeJsCiU. Jak jeszcze mam to napiąć żeby    inni dostrzegli że w Polsce kara zależy od przeszłości politycznej, układów, posiadanej kasy. W przypadku tej sprawy dużo by się można dowiedzieć jak by podaj kim była ta pani co zlozyla zażalenie. Może też jakąś święta krowa której w lokalnej społeczności wszyscy mają czapkowac.

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:c5b0e1e2-d083-41fd-8a46-c8d6e725cf3cn@googlegroups.com...
środa, 30 września 2020 o 08:37:29 UTC+2 ąćęłńóśźż napisał(a):

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bd-175-17-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522427417

-- -- -

> Żaden przepis nie daje pierwszeństwa pieszemu.

Jakiś czas temu syn prezesa PZU rozjechał na śmierć dwie nastolatki na rowerach. Jechały prawidłowo wlaczone oświetlenie bo ciemno było.

Tak chyba calkiem prawidlowo to nie, bo by zobaczyl i nie przejechal.

Nie odszedł siedzieć nawet na 15 minut.
Syn znanego dziennikarza zabił w sportowym samochodzie innego człowieka. Też mu się udało ominąć karę.

No ale nie wiadomo czy to on zabil, czy jego probowano zabic :-)

Wybitny syn PZPRu potrącił na przejściu kobietę. Chwilowo nic się nie dzieje. Potrącił na przejściu. POTRACIL NA PRZEJSCIU. PoTrAcIl Na PrZeJsCiU.

Ale skutki znikome.

Jak jeszcze mam to napiąć żeby    inni dostrzegli że w Polsce kara zależy od przeszłości politycznej, układów, posiadanej kasy.

Do niedawna to nie miales racji.
Nasze sady traktowaly to jako wypadek i sprawcow łagodnie - o ile byli trzezwi.
Uklady i kasa moze troszeczke pomagaly - duzo raczej nie musialy.

Ale od paru lat slychac o coraz surowszych wyrokach ...

J.

W dniu 30.09.2020 o 21:39, J.F. pisze:

Jakiś czas temu syn prezesa PZU rozjechał na śmierć dwie nastolatki na rowerach. Jechały prawidłowo wlaczone oświetlenie bo ciemno było.

Tak chyba calkiem prawidlowo to nie, bo by zobaczyl i nie przejechal.

Zaraz - to jak jedziesz prawidłowo to nikt cię już przejechać nie może?


--
Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f74dfbb$0$537$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 30.09.2020 o 21:39, J.F. pisze:

Jakiś czas temu syn prezesa PZU rozjechał na śmierć dwie nastolatki na rowerach. Jechały prawidłowo wlaczone oświetlenie bo ciemno było.

Tak chyba calkiem prawidlowo to nie, bo by zobaczyl i nie przejechal.

Zaraz - to jak jedziesz prawidłowo to nikt cię już przejechać nie może?

Niby moze, ale jak tak latwiej mi pomyslec ze rowery po nocy byly slabo oswietlone i trudno zauwazalne, niz ze prezes np  tak w telefon zagapil, ze na droge dlugo nie patrzyl.

J.

czwartek, 1 października 2020 o 03:35:05 UTC+2 J.F. napisał(a):

Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f74dfbb$0$537$6578...@news.neostrada.pl...
W dniu 30.09.2020 o 21:39, J.F. pisze: >>> Jakiś czas temu syn prezesa PZU rozjechał na śmierć dwie >>> nastolatki na rowerach. Jechały prawidłowo wlaczone oświetlenie bo >>> ciemno było. > >> Tak chyba calkiem prawidlowo to nie, bo by zobaczyl i nie >> przejechal. >Zaraz - to jak jedziesz prawidłowo to nikt cię już przejechać nie >może?
Niby moze, ale jak tak latwiej mi pomyslec ze rowery po nocy byly slabo oswietlone i trudno zauwazalne, niz ze prezes np tak w telefon zagapil, ze na droge dlugo nie patrzyl. J.

To nie był prezes. Mógł być pijany albo po jakimś białym proszku. Mógł zapierdalać nie do wiary. Mógł zasnąć. Żaden z tych przypadków nie powoduje że jego wina była mniejsza. Z tego co pamiętam to na poboczu były jak w nie wjechał. Zastanawia mnie co robią ojcowie tych dziewczyn że nic nie robią. Żaden przepis nie znosi prawa do zemsty. Powinni go zabić i każdy z nich powinien się przyznać że on to zrobił. Dużych wyroków by nie dostali. Mogli by udawać że zwariowali. Co w takiej sytuacji nie jest niemożliwe.

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:d9933077-e83b-4a04-bd23-e9875c813dden@googlegroups.com...
czwartek, 1 października 2020 o 03:35:05 UTC+2 J.F. napisał(a):

Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
W dniu 30.09.2020 o 21:39, J.F. pisze:

>>> Jakiś czas temu syn prezesa PZU rozjechał na śmierć dwie
>>> nastolatki na rowerach. Jechały prawidłowo wlaczone oświetlenie >>> bo
>>> ciemno było.

>

>> Tak chyba calkiem prawidlowo to nie, bo by zobaczyl i nie
>> przejechal.

>Zaraz - to jak jedziesz prawidłowo to nikt cię już przejechać nie
>może?
Niby moze, ale jak tak latwiej mi pomyslec ze rowery po nocy byly
slabo oswietlone i trudno zauwazalne, niz ze prezes np tak w telefon
zagapil, ze na droge dlugo nie patrzyl.

To nie był prezes. Mógł być pijany albo po jakimś białym proszku.

Mogl, ale alkomat mu pewnie podsuneli.

Mógł zapierdalać nie do wiary.

Mogl, ale to czasem slady zostawia, i na prostej raczej nie powoduje zjazdu na pobocze.

Mógł zasnąć.

I chcesz zabic czlowieka, za to, ze go sen zmorzyl? Idz sie wyspowiadaj :-)

Żaden z tych przypadków nie powoduje że jego wina była mniejsza. Z tego co pamiętam to na poboczu były jak w nie wjechał.
Zastanawia mnie co robią ojcowie tych dziewczyn że nic nie robią. Żaden przepis nie znosi prawa do zemsty. Powinni go zabić i każdy z nich powinien się przyznać że on to zrobił.
Dużych wyroków by nie dostali.

IMO dostali by dosc duze. Chyba, ze sad by docenil okolicznosci i dal np po 5 lat ...

Mogli by udawać że zwariowali. Co w takiej sytuacji nie jest niemożliwe.

Widac nie wpadli na to ... no i znow okolicznosci - zabic to mozesz na miejscu wypadku, a przeciez tam ojca nie bylo.
Po roku, jak chlop dostaje maly wyrok, to juz ci nie wolno.

J.

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Mógł zasnąć.

I chcesz zabic czlowieka, za to, ze go sen zmorzyl? Idz sie wyspowiadaj :-)

Nikt nie zasypia w samochodzie bez objawów...
Mowie to jako osoba która kiedys zasneła i miała mnóstwo szczescia ze tylko na sekunde i akurat nic nie jechało...

Fakt jest faktem ze tego powinni uczyc na kursie PJ bo jak potem rozmawiałem z ludzmi to wielu sie przyznawało ze mieli takie sytuacje i ze jak chce im sie spac to robią rozne rzeczy w stylu okno, radio, woda... Ale mało kto mowi ze od razu sie zatrzymuje i idzie spac a to jest jedyne sensowne wyjscie w takiej sytuacji.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl,
że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć

czwartek, 1 października 2020 o 09:50:31 UTC+2 J.F. napisał(a):

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:d9933077-e83b-4a04...@googlegroups.com...
czwartek, 1 października 2020 o 03:35:05 UTC+2 J.F. napisał(a): > Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
> W dniu 30.09.2020 o 21:39, J.F. pisze: >> >>> Jakiś czas temu syn prezesa PZU rozjechał na śmierć dwie >> >>> nastolatki na rowerach. Jechały prawidłowo wlaczone oświetlenie >> >>> bo >> >>> ciemno było. > > >> >> Tak chyba calkiem prawidlowo to nie, bo by zobaczyl i nie >> >> przejechal. > >> >Zaraz - to jak jedziesz prawidłowo to nikt cię już przejechać nie >> >może? >> Niby moze, ale jak tak latwiej mi pomyslec ze rowery po nocy byly >> slabo oswietlone i trudno zauwazalne, niz ze prezes np tak w >> telefon >> zagapil, ze na droge dlugo nie patrzyl. >
>To nie był prezes. Mógł być pijany albo po jakimś białym proszku.
Mogl, ale alkomat mu pewnie podsuneli.
>Mógł zapierdalać nie do wiary.
Mogl, ale to czasem slady zostawia, i na prostej raczej nie powoduje zjazdu na pobocze. >Mógł zasnąć. I chcesz zabic czlowieka, za to, ze go sen zmorzyl? Idz sie wyspowiadaj :-)
>Żaden z tych przypadków nie powoduje że jego wina była mniejsza. Z >tego co pamiętam to na poboczu były jak w nie wjechał. >Zastanawia mnie co robią ojcowie tych dziewczyn że nic nie robią. >Żaden przepis nie znosi prawa do zemsty. Powinni go zabić i każdy z >nich powinien się przyznać że on to zrobił. >Dużych wyroków by nie dostali.
IMO dostali by dosc duze. Chyba, ze sad by docenil okolicznosci i dal np po 5 lat ...
>Mogli by udawać że zwariowali. Co w takiej sytuacji nie jest >niemożliwe.
Widac nie wpadli na to ... no i znow okolicznosci - zabic to mozesz na miejscu wypadku, a przeciez tam ojca nie bylo. Po roku, jak chlop dostaje maly wyrok, to juz ci nie wolno. J.

Wyrok to jest pokuta przed społeczeństwem. Nie ma nic wspólnego z osobistą zemsta. Jedyny związek jaki może występować to taki że ten co dokonał aktu zemsty będzie odpowiadał przed społeczeństwem. Kary śmierci nie może wydać i wykonać państwo, obywatel może. Wyobraź sobie sytuację że seryjny morderca dzieci w wyniku jakiś sztuczek wychodzi z więzienia po 25 latach chociaż miał dożywocie. Ojciec jednej z ofiar porywa go, wywozi do lasu. Przywiazuje do drzewa i samochodu i go rozrywa. Jakiej reakcji ze strony rodzin innych ofiar i reszty ludzi bys sie spodziewał? Według mnie rodziny złożyły by się żeby miał najlepszego adwokata. Większość by stwierdziła że dobrze zrobil. Część z tej większości by stwierdziła że był zbyt łagodny i nabicie na pal po wcześniejszym oślepieniu i odcięciu stóp i dłoni było by w sam raz.

W dniu 01.10.2020 o 03:23, J.F. pisze:

Tak chyba calkiem prawidlowo to nie, bo by zobaczyl i nie przejechal.

Zaraz - to jak jedziesz prawidłowo to nikt cię już przejechać nie może?

Niby moze, ale jak tak latwiej mi pomyslec ze rowery po nocy byly slabo oswietlone i trudno zauwazalne, niz ze prezes np  tak w telefon zagapil, ze na droge dlugo nie patrzyl.

Mi wcale nie ciężko. Jadąc 70 na godzinę (norma w zabudowanym) w pięć sekund robisz 100 metrów. Zresztą popatrz na polskie dorogi to zobaczysz o ludzie odwijają.


--
Shrek

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Jakiś czas temu syn prezesa PZU rozjechał na śmierć dwie nastolatki na rowerach. Jechały prawidłowo wlaczone oświetlenie
bo ciemno było.

Tak chyba calkiem prawidlowo to nie, bo by zobaczyl i nie przejechal.

Zaraz - to jak jedziesz prawidłowo to nikt cię już przejechać nie może?

Niby moze, ale jak tak latwiej mi pomyslec ze rowery po nocy byly slabo oswietlone i trudno zauwazalne, niz ze prezes np  tak w
telefon zagapil, ze na droge dlugo nie patrzyl.

To chyba brakuje ci doswiadczenia drogowego... :(

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO

On 30/09/2020 18:11, Zenek Kapelinder wrote:

środa, 30 września 2020 o 08:37:29 UTC+2 ąćęłńóśźż napisał(a):

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bd-175-17-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522427417


-- -- -

Żaden przepis nie daje pierwszeństwa pieszemu.

Jakiś czas temu syn prezesa PZU rozjechał na śmierć dwie nastolatki na rowerach. Jechały prawidłowo wlaczone oświetlenie bo ciemno było. Nie odszedł siedzieć nawet na 15 minut. Syn znanego dziennikarza zabił w sportowym samochodzie innego człowieka. Też mu się udało ominąć karę. Wybitny syn PZPRu potrącił na przejściu kobietę. Chwilowo nic się nie dzieje. Potrącił na przejściu. POTRACIL NA PRZEJSCIU. PoTrAcIl Na PrZeJsCiU. Jak jeszcze mam to napiąć żeby    inni dostrzegli że w Polsce kara zależy od przeszłości politycznej, układów, posiadanej kasy. W przypadku tej sprawy dużo by się można dowiedzieć jak by podaj kim była ta pani co zlozyla zażalenie. Może też jakąś święta krowa której w lokalnej społeczności wszyscy mają czapkowac.

A jest ktos kto mysli, ze jest inaczej?

W dniu 2020-09-30 o 19:11, Zenek Kapelinder pisze:

środa, 30 września 2020 o 08:37:29 UTC+2 ąćęłńóśźż napisał(a):

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bd-175-17-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522427417  -- -- -

Żaden przepis nie daje pierwszeństwa pieszemu.

Jakiś czas temu syn prezesa PZU rozjechał na śmierć dwie nastolatki na rowerach. Jechały prawidłowo wlaczone oświetlenie bo ciemno było. Nie odszedł siedzieć nawet na 15 minut. Syn znanego dziennikarza zabił w sportowym samochodzie innego człowieka. Też mu się udało ominąć karę. Wybitny syn PZPRu potrącił na przejściu kobietę. Chwilowo nic się nie dzieje. Potrącił na przejściu. POTRACIL NA PRZEJSCIU. PoTrAcIl Na PrZeJsCiU. Jak jeszcze mam to napiąć żeby    inni dostrzegli że w Polsce kara zależy od przeszłości politycznej, układów, posiadanej kasy. W przypadku tej sprawy dużo by się można dowiedzieć jak by podaj kim była ta pani co zlozyla zażalenie. Może też jakąś święta krowa której w lokalnej społeczności wszyscy mają czapkowac.

No wiesz, nie każdy ma jak ty SB-ecką przeszłość. Nie każdy może sobie pozwolić na bezkarne wymuszanie pierwszeństwa na pieszych i trąbienie na nich na przejściu.

środa, 14 października 2020 o 15:16:23 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):

W dniu 2020-09-30 o 19:11, Zenek Kapelinder pisze:
> środa, 30 września 2020 o 08:37:29 UTC+2 ąćęłńóśźż napisał(a): >> https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bd-175-17-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522427417 >> >> >> -- -- - >>> Żaden przepis nie daje pierwszeństwa pieszemu. > Jakiś czas temu syn prezesa PZU rozjechał na śmierć dwie nastolatki na rowerach. Jechały prawidłowo wlaczone oświetlenie bo ciemno było. Nie odszedł siedzieć nawet na 15 minut. Syn znanego dziennikarza zabił w sportowym samochodzie innego człowieka. Też mu się udało ominąć karę. Wybitny syn PZPRu potrącił na przejściu kobietę. Chwilowo nic się nie dzieje. Potrącił na przejściu. POTRACIL NA PRZEJSCIU. PoTrAcIl Na PrZeJsCiU. Jak jeszcze mam to napiąć żeby inni dostrzegli że w Polsce kara zależy od przeszłości politycznej, układów, posiadanej kasy. W przypadku tej sprawy dużo by się można dowiedzieć jak by podaj kim była ta pani co zlozyla zażalenie. Może też jakąś święta krowa której w lokalnej społeczności wszyscy mają czapkowac.
No wiesz, nie każdy ma jak ty SB-ecką przeszłość.. Nie każdy może sobie pozwolić na bezkarne wymuszanie pierwszeństwa na pieszych i trąbienie na nich na przejściu.

Jaki jest koń każdy widzi. Tak samo z toba. Każdy widzi że dureń jesteś i niczym tego nie zmienisz. Nawet wodnym chlebem według twojego tajnego przepisu.

W środę, 14.10.2020 o 19:37, Zenek Kapelinder napisał:

Jaki jest koń każdy widzi.

Nie. Słyszałeś, że dzwonią, tylko nie wiesz, w którym kościele. A dzwonił u mnie w stopce ks. Chmielowski, więc szanuj księdza i nie przeinaczaj jego słów, bo to grzech. W Nowych Atenach napisał
bowiem: "Koń jaki jest, każdy widzi". I z przecinkiem. Baranie wełniany.

https://www.youtube.com/watch?v=I8Ezf9vA2_g


--
Bez kija i noża nie podchodź do bałuciorza (przysłowie łódzkie).

środa, 14 października 2020 o 23:03:10 UTC+2 collie napisał(a):

W środę, 14.10.2020 o 19:37, Zenek Kapelinder napisał: > Jaki jest koń każdy widzi.
Nie. Słyszałeś, że dzwonią, tylko nie wiesz, w którym kościele. A dzwonił u mnie w stopce ks. Chmielowski, więc szanuj księdza i nie przeinaczaj jego słów, bo to grzech. W Nowych Atenach napisał bowiem: "Koń jaki jest, każdy widzi". I z przecinkiem. Baranie wełniany. https://www.youtube.com/watch?v=I8Ezf9vA2_g -- Bez kija i noża nie podchodź do bałuciorza (przysłowie łódzkie).

Pierdol się kundlu.

W dniu 2020-10-14 o 23:21, Zenek Kapelinder pisze:

środa, 14 października 2020 o 23:03:10 UTC+2 collie napisał(a):

W środę, 14.10.2020 o 19:37, Zenek Kapelinder napisał:

Jaki jest koń każdy widzi.

Nie. Słyszałeś, że dzwonią, tylko nie wiesz, w którym kościele.
A dzwonił u mnie w stopce ks. Chmielowski, więc szanuj księdza
i nie przeinaczaj jego słów, bo to grzech. W Nowych Atenach napisał
bowiem: "Koń jaki jest, każdy widzi". I z przecinkiem. Baranie wełniany.

https://www.youtube.com/watch?v=I8Ezf9vA2_g


-- Bez kija i noża nie podchodź do bałuciorza (przysłowie łódzkie).

Pierdol się kundlu.

Tak twoja matka - prostytutka do ciebie mówiła, kiedy pragnąłeś "wodnego chleba" jako malutki bękart. Ponieważ biła cię przy tym po głowie łyżką wazową to też  został ci uraz na całe życie. Stąd też nie udało ci się nawet skończyć zawodówki, a ty miałeś ciągotki do pracy w SB. Nikt normalny tam nie pracował. Ale ty byłeś SB-kiem z zamiłowania, bo tylko znęcając się i poniżając innych ludzi mogłeś czuć się dowartościowanym. Ponieważ w życiu prywatnym jesteś nikim to na grupach próbujesz kontynuować swoją SB-ecką przeszłość.

czwartek, 15 października 2020 o 00:36:43 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):

W dniu 2020-10-14 o 23:21, Zenek Kapelinder pisze:
> środa, 14 października 2020 o 23:03:10 UTC+2 collie napisał(a): >> W środę, 14.10.2020 o 19:37, Zenek Kapelinder napisał: >> >>> Jaki jest koń każdy widzi. >> Nie. Słyszałeś, że dzwonią, tylko nie wiesz, w którym kościele. >> A dzwonił u mnie w stopce ks. Chmielowski, więc szanuj księdza >> i nie przeinaczaj jego słów, bo to grzech. W Nowych Atenach napisał >> bowiem: "Koń jaki jest, każdy widzi". I z przecinkiem. Baranie wełniany. >> >> https://www.youtube.com/watch?v=I8Ezf9vA2_g >> >> >> -- >> Bez kija i noża nie podchodź do bałuciorza (przysłowie łódzkie). > Pierdol się kundlu.
Tak twoja matka - prostytutka do ciebie mówiła, kiedy pragnąłeś "wodnego chleba" jako malutki bękart. Ponieważ biła cię przy tym po głowie łyżką wazową to też został ci uraz na całe życie. Stąd też nie udało ci się nawet skończyć zawodówki, a ty miałeś ciągotki do pracy w SB. Nikt normalny tam nie pracował. Ale ty byłeś SB-kiem z zamiłowania, bo tylko znęcając się i poniżając innych ludzi mogłeś czuć się dowartościowanym. Ponieważ w życiu prywatnym jesteś nikim to na grupach próbujesz kontynuować swoją SB-ecką przeszłość.

Dobrze. Rozwijasz się jak twoja siostra rolka srajtaśmy. Ojciec nikim matka nikim to cwel syn został uzyszkodnikiem.

Użytkownik "ąćęłńóśźż" <a@e.pl> napisał w wiadomości news:5f7427a5$0$518$65785112news.neostrada.pl...

Żaden przepis nie daje pierwszeństwa pieszemu.

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bd-175-17-wyrok-wojewodzkiego-sadu-522427417

Podałeś link do orzeczenia Sądu w którym
ani słowa nie ma, że pieszy miał pierwszeństwo
w orzekanej sprawie.

Tytuł wątku nie jest o "pierwszeństwie pieszych", lecz o ustępowaniu pieszym przed przejściem.
Czyli np. o zmniejszeniu przez kierowcę prędkości pojazdu (zwolnieniu) i o zatrzymaniu pojazdu przez oznakowanym przejściem, do którego zbliżają się lub na którego krawężniku oczekują piesi.


-- -- -

ani słowa nie ma, że pieszy miał pierwszeństwo w orzekanej sprawie.

W dniu 30.09.2020 o 07:04, BronKo pisze:

Shrek, nie Zenkuj !
Pieszy nie ma pierwszeństwa, gdy zbliża się, lub stoi
na krawężniku.
Żaden przepis nie daje pierwszeństwa pieszemu.

Pierwszeństwo pieszego przed przejściem nie ma żadnego znaczenia. Nie na chodniku się drog przecinają, a na przejściu. A jak przetną się na chodniku to winny jest kierowca (pomijając jakieś "ciekawe" przypadki, gdzie pieszy specjalnie władał się pod koła - wtedy będzie winny i na przejściu).

--
Shrek

Shrek <1@wp.pl> wrote:

Tak jak było. Pismo mówi, że pieszy ma pierwszeństwo,

Znajdując się *na* przejściu. Ącki pyta o pieszego, który grzecznie sobie stoi *przed* przejściem.

--
Panie doktorze, każdej nocy śnią mi się nagie dziewczęta, jak wbiegają
i wybiegają z pokoju.
- I chce pan, żeby ten sen się nie pojawiał?
- Nie, tylko chciałem spytać, co zrobić, żeby one tak nie trzaskały
drzwiami.

W dniu 30.09.2020 o 13:44, Arnold Ziffel pisze:

Shrek <1@wp.pl> wrote:

Tak jak było. Pismo mówi, że pieszy ma pierwszeństwo,

Znajdując się *na* przejściu. Ącki pyta o pieszego, który grzecznie sobie
stoi *przed* przejściem.

Jak się nie spotkają, to masz rację. Jak się spotkają to ma pierwszeństwo niezależnie od tego czy na chodniku czy przejścu.


--
Shrek

Shrek <1@wp.pl> wrote:

Znajdując się *na* przejściu. Ącki pyta o pieszego, który grzecznie sobie
stoi *przed* przejściem.

Jak się nie spotkają, to masz rację. Jak się spotkają to ma pierwszeństwo niezależnie od tego czy na chodniku czy przejścu.

Co z wtargnięciem prosto pod koła? Nadal ma pierwszeństwo?

--
Słoń i mrówka postanowili wybrać się na wiśnie. Przez płot przeszli do
ogródka sąsiada, nagle słyszą czyjeś kroki. Mrówka mówi:
- Słoniu, schowaj się za mną! Ja się mniej rzucam w oczy!

W dniu 06.10.2020 o 14:14, Arnold Ziffel pisze:

Jak się nie spotkają, to masz rację. Jak się spotkają to ma
pierwszeństwo niezależnie od tego czy na chodniku czy przejścu.

Co z wtargnięciem prosto pod koła? Nadal ma pierwszeństwo?

Tak - nadal ma pierwszeństwo, chyba że znajdziesz przepis, który go pierwszeństwa pozbawia.

--
Shrek

W dniu 2020-10-06 o 17:07, Shrek pisze:

W dniu 06.10.2020 o 14:14, Arnold Ziffel pisze:

Jak się nie spotkają, to masz rację. Jak się spotkają to ma
pierwszeństwo niezależnie od tego czy na chodniku czy przejścu.

Co z wtargnięciem prosto pod koła? Nadal ma pierwszeństwo?

Tak - nadal ma pierwszeństwo, chyba że znajdziesz przepis, który go pierwszeństwa pozbawia.

PORD art. 14 pkt 1 a


--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu 07.10.2020 o 16:42, Adam pisze:

Tak - nadal ma pierwszeństwo, chyba że znajdziesz przepis, który go pierwszeństwa pozbawia.

PORD art. 14 pkt 1 a

A zacytujesz w którym konkretnie miejscu pozbawia pieszego pierwszenstwa?

--
Shrek

Shrek w <news:5f7e03af$0$542$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 07.10.2020 o 16:42, Adam pisze:

Tak - nadal ma pierwszeństwo, chyba że znajdziesz przepis, który go pierwszeństwa pozbawia.

PORD art. 14 pkt 1 a

A zacytujesz w którym konkretnie miejscu pozbawia pieszego pierwszenstwa?

Sam poszukać nie potrafisz, ale idiotyzmy wypisujesz.


No dobrze, masz tu zaczyn:
https://www.prawko-kwartnik.info/pierwszenstwo.html

Poczytaj, zastanów się, i spierdalaj -- zabójco pieszych

--
'Tom N'