Data: 2017-11-02 20:43:50 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 20:37, CTP pisze:
Na początek filmik (uwaga! bardzo drastyczny): Nie jest. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-02 13:10:58 | |
Autor: CTP | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 20:43:54 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2017-11-02 o 20:37, CTP pisze: Nie jest, ponieważ? CTP |
|
Data: 2017-11-02 21:20:06 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 21:10, CTP pisze:
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 20:43:54 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał: Ponieważ samochód ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu. (uprzedzając twoje konfabulacje - na skrzyżowaniu też zwalniasz, albo zatrzymujesz się, aby ten z prawej mógł przejechać, mimo że jeszcze go na skrzyżowaniu nie ma). -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-02 14:14:23 | |
Autor: CTP | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
W dniu czwartek, 2 listopada 2017 21:20:09 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2017-11-02 o 21:10, CTP pisze:Ale pieszy nie jest na przejściu. Przecież zaznaczyłem to wyraźnie. Pieszy stoi przed przejściem. CTP |
|
Data: 2017-11-02 15:04:24 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
Data: 2017-11-02 23:40:54 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:afc7ee01-51e3-4d68-8ab3-19c5fc1ca247@googlegroups.com... >http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-nie-zdala-egzaminu-bo-wpuscila-pieszych-na-przejscie,nId,2458380
Wow. Tak prawde mowiac ... jechanie z predkoscia egzaminacyjna moze zaowocowac tym, ze piesi jednak wtargna. Wiec skoro nie wolno sie zatrzymac, moze zwolnic na tyle, aby wtargneli :-) Ale ciekawe - kto sie odwolal do WSA po decyzji SKO ? J. |
|
Data: 2017-11-03 00:03:01 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- Ale ciekawe - kto sie odwolal do WSA po decyzji SKO ?
he he zakladam ze WORD :-) czytaj do konca a nie tylko naglowek :-) egzaminatorka przegrala w obu instancjach ale interia wie swoje co za debile tam pracuja ? Sprawa początkowo trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (które przyznało rację egzaminowanej), a następnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy. Ten - w oparciu o materiał dowodowy (zapis wideo z egzaminu) - również przyznał rację egzaminowanej. Po dokładnej analizie sytuacji stwierdził, że swoim zachowaniem nie naraziła pieszych na niebezpieczeństwo i zastosowała się do zasady ograniczonego zachowania. http://www.rawibox.com.pl/?s=0&nat=pl to duza firma kierowcy na bank jezdza w Europie Zachodniej i wiedza ze tam trzeba trzymac odstep i przepuszczac pieszych natomiast w Polsce w magiczny sposob o tym "zapominaja" niestety potrzeba jeszcze wiele ofiar zanim gamonie na Wiejskiej sie ogarna |
|
Data: 2017-11-03 12:41:47 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
-- Ale ciekawe - kto sie odwolal do WSA po decyzji SKO ? he he zakladam ze WORD :-) czytaj do konca a nie tylko naglowek :-) egzaminatorka przegrala w obu instancjach ale interia wie swoje co za debile tam pracuja ? No wlasnie - pismakom wszystko jedno. egzaminator/ka chyba nie byla strona w sprawie, tylko swiadkiem ... hm, a moze i byla, wszak ona wydala "decyzje" :-) WORD chyba ktos reprezentowal, i to on podjal decyzje o odwolaniu .. http://www.rawibox.com.pl/?s=0&nat=pl No wiesz, chwila nieuwagi i tak sie moze skonczyc. A w Europie zachodniej ... mozna przez cale Niemcy przejechac i przejscia nie zobaczyc :-) J. |
|
Data: 2017-11-03 06:29:16 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- WORD chyba ktos reprezentowal, i to on podjal decyzje o odwolaniu ..
mistrz, premia sie nalezy :-) -- A w Europie zachodniej ... mozna przez cale Niemcy przejechac i przejscia nie zobaczyc :-) w zamkniętej naczepie na pewno :-) |
|
Data: 2017-11-03 11:11:11 | |
Autor: T. | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 23:04, Zenek Kapelinder pisze:
http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-nie-zdala-egzaminu-bo-wpuscila-pieszych-na-przejscie,nId,2458380Ciekawa interpretacja przepisów. W tym układzie nie muszę się zatrzymywać przed przejściem, dopóki pieszy na niego nie wejdzie - zatem niech czeka aż wszyscy przejadą. A jak wejdzie mi przed pojazdem, to jest wtargnięcie :-) T. |
|
Data: 2017-11-03 03:39:55 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- Ciekawa interpretacja przepisów. W tym układzie nie muszę się zatrzymywać przed przejściem, dopóki pieszy na niego nie wejdzie - zatem niech czeka aż wszyscy przejadą. A jak wejdzie mi przed pojazdem, to jest wtargnięcie :-)
ziew ... no ile mozna ? czytajcie artykul nie naglowki :-) jakis imbecyl w WORD chcial blysnac ale dostal kopa w dupe najpierw w SKO i pozniej w WSA Sprawa początkowo trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (które przyznało rację egzaminowanej), a następnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy. Ten - w oparciu o materiał dowodowy (zapis wideo z egzaminu) - również przyznał rację egzaminowanej. Po dokładnej analizie sytuacji stwierdził, że swoim zachowaniem nie naraziła pieszych na niebezpieczeństwo i zastosowała się do zasady ograniczonego zachowania. |
|
Data: 2017-11-03 13:13:23 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:50afcd0c-92ac-43f6-bab6-907017bb1284@googlegroups.com...
-- Ciekawa interpretacja przepisów. W tym układzie nie muszę się ziew ... no ile mozna ? czytajcie artykul nie naglowki :-) jakis imbecyl w WORD chcial blysnac ale dostal kopa w dupe najpierw w SKO i pozniej w WSA W WSA nie calkiem dostal, bo sad zasadniczo przyznal mu racje, ze taki jest przepis, tylko ze takie zachowanie egzaminowanej nie zasluguje na oblanie na egzaminie. J. |
|
Data: 2017-11-03 06:36:19 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- W WSA nie calkiem dostal, bo sad zasadniczo przyznal mu racje, ze taki jest przepis, tylko ze takie zachowanie egzaminowanej nie zasluguje na oblanie na egzaminie.
nie calkiem cofneli decyzje o oblaniu ? teraz choc nie ma w PL precedensu kazdy egzaminator zastanowi sie zanim obleje kursanta za zatrzymanie przed pasami |
|
Data: 2017-11-03 15:37:38 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c08bedf-bc8c-4ad7-b2d2-27c6a4181313@googlegroups.com...
-- W WSA nie calkiem dostal, bo sad zasadniczo przyznal mu racje, ze taki nie calkiem cofneli decyzje o oblaniu ? teraz choc nie ma w PL precedensu kazdy egzaminator zastanowi sie zanim obleje kursanta za zatrzymanie przed pasami Ale jednoczesnie sad przyznal, ze przepis istotnie tak mowi, wiec kazdy instruktor bedzie uczyl, ze nie wolno sie zatrzymywac przed przejsciem jesli pieszy nie przechodzi :-) P.S. Czesto mi sie zdarza - korek pelznie na ulicy, poprzednik podjezdza o pare metrow, ale jest przejscie. Poczekac przed przejsciem az sie zrobi kawalek wolnego za przejsciem, czy stanac na pasach ? J. |
|
Data: 2017-11-03 09:10:47 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- Ale jednoczesnie sad przyznal, ze przepis istotnie tak mowi, wiec kazdy instruktor bedzie uczyl, ze nie wolno sie zatrzymywac przed przejsciem jesli pieszy nie przechodzi :-)
widze ze idziesz w zaparte :-) nie instruktor tylko egzaminator i jak widac sad orzekl ze sankcji nie ma jak sie przepusci pieszego |
|
Data: 2017-11-03 19:44:19 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:0d649746-59ea-47eb-986e-9149896d7ec0@googlegroups.com...
-- Ale jednoczesnie sad przyznal, ze przepis istotnie tak mowi, wiec kazdy instruktor bedzie uczyl, ze nie wolno sie zatrzymywac przed przejsciem jesli pieszy nie przechodzi :-) widze ze idziesz w zaparte :-) nie instruktor tylko egzaminator i jak widac sad orzekl ze sankcji nie ma jak sie przepusci pieszego Instruktor bedzie uczyl, ze u nas w miescie to sie nie wolno zatrzymac przed przejsciem bez potrzeby. No chyba, ze ktos ma ochote dostac PJ za rok, ale za to jaka satysfakcja z wygranej sprawy :-) J. |
|
Data: 2017-11-03 21:57:02 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 15:37, J.F. pisze:
P.S. Czesto mi sie zdarza - korek pelznie na ulicy, poprzednik podjezdza o pare metrow, ale jest przejscie. Ty poważnie? Shrek |
|
Data: 2017-11-03 22:51:36 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otil6t$2jt$8@node1.news.atman.pl...
W dniu 03.11.2017 o 15:37, J.F. pisze: P.S. Czesto mi sie zdarza - korek pelznie na ulicy, poprzednik podjezdza o pare metrow, ale jest przejscie. Ty poważnie? W zaistnialej interpretacji calkiem powaznie ... J. |
|
Data: 2017-11-03 23:41:25 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03.11.2017 o 22:51, J.F. pisze:
P.S. Czesto mi sie zdarza - korek pelznie na ulicy, poprzednik podjezdza o pare metrow, ale jest przejscie. Suabo... Shrek |
|
Data: 2017-11-04 20:34:19 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:59fc7f32$0$653$65785112news.neostrada.pl... Użytkownik napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c08bedf-bc8c-4ad7-b2d2-27c6a4181313@googlegroups.com... Jeszcze panuje obawa o kursanta, który polegnie na egzaminie jeśli nie wpuści pieszego, ale może do tych instruktorów dotrze co narobili swoimi zabobonami. Niestety dotrze kiedy popłynie krew. Osobiście byłem świadkiem makabrycznej sytuacji. Kursantaka zatrzymała się przed przejście na drodze 2-jezdniowej na jezdni o 2 pasach w jednym kierunku. Zachowaniem zaprosiła kobietę z wózkiem dziecięcym na przejście! Ta doszła do połowy i szczęście, że zatrzymała się, bo jadący lewym pasem wyprzedził/ominął pojazd nauki jazdy i gwałtownie hamując zatrzymał się kilka metrów za przejściem a następny za nim daleko na prześciu. To był krok od śmierci. Tylko przytomność umysłu kobiety zapobiegła tragedi. Nigdy nie należy zapraszać pieszych na przejście i tak należy uczyć przyszłych kierowców. Zazpraszający zawsze będzie winny na pewno przynajmniej z moralnego punktu widzenia. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-04 20:48:40 | |
Autor: Yakhub | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sat, 4 Nov 2017 20:34:19 +0100, neelix napisał(a):
bo jadący lewym pasem wyprzedził/ominął pojazd nauki jazdy /..../ Za próbę ominięcia samochodu, który się zatrzymał przed przejściem, powinni ukręcać jaja. Na wysokości szyi. -- Yakhub |
|
Data: 2017-11-04 21:05:27 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Yakhub" <aa@aa.aa> napisał w wiadomości news:1h62j9ss6ybvx.136yos3uid6ig$.dlg40tude.net... Dnia Sat, 4 Nov 2017 20:34:19 +0100, neelix napisał(a): Odległości były małe. Nie spodziewał się idiotycznego zatrzymania. Czas reakcji+droga hamowania=wypadek. neelix |
|
Data: 2017-11-04 21:14:14 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 21:05, neelix pisze:
Odległości były małe. Nie spodziewał się idiotycznego zatrzymania. Czas reakcji+droga hamowania=wypadek. Po to oznakowuje się pasy, żebyś się kurwa, pieszego na przejściu spodziwał. Każdy kto się tłumaczy, że się nie spodziwał pieszego na przejściu powinien dostawać w razie "W" plus pieć lat do wyroku. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 21:19:57 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Uprzejmość zabija | |
Sat, 4 Nov 2017 21:14:14 +0100, w <otl72m$ebe$9@node1.news.atman.pl>, Shrek
<1@wp.pl> napisał(-a): W dniu 04.11.2017 o 21:05, neelix pisze: Znam to przejście -- zrobione w prawie szczerym polu. Aż się prosiło o taki wypadek. |
|
Data: 2017-11-04 21:48:00 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sat, 04 Nov 2017 21:19:57 +0100, radekp@konto.pl napisał(a):
Sat, 4 Nov 2017 21:14:14 +0100, w <otl72m$ebe$9@node1.news.atman.pl>, Shrek Ale trzeba przyznac, ze jest stosownie wczesniej odpowiednie oznakowanie, ograniczenie predkosci do 50, wiec tirman powinien bardziej uwazac. J. |
|
Data: 2017-11-04 22:19:35 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otl72m$ebe$9node1.news.atman.pl... W dniu 04.11.2017 o 21:05, neelix pisze: Teoretyzować można do woli co kto powinien. Nie każdy jest zawsze spięty na 100% i w czasie zanalizuje idiotyczne zachowania innych. Wystarczy, że ma katar. Trzeba przewidywać co może się wydarzyć, ale wszystkiego się nie da. Wtedy są wypadki. Nie zapraszać pieszych na jezdnie a będzie ich mniej. Szukać pieszego nawet tam gdzie go nie ma też działa, ale nie można popadać w obłęd. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-04 22:22:20 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 22:19, neelix pisze:
Teoretyzować można do woli co kto powinien. Nie każdy jest zawsze spięty na 100% i w czasie zanalizuje idiotyczne zachowania innych. Wystarczy, że ma katar. Więc dla dobra społeczeństwa nie wychodź z domu - ani nikogo nie rozjedziesz, ani nikt nie rozjedzie ciebie. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 22:30:58 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otlb2c$mdr$3node2.news.atman.pl... W dniu 04.11.2017 o 22:19, neelix pisze: Potwierdzasz tylko to, że Kasandra była tylko jedna. Reszta ma problemy z przewidywaniem. Pieszy niech sam zadba o siebie byle nikt go nie kusił. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 06:41:55 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 22:30, neelix pisze:
Potwierdzasz tylko to, że Kasandra była tylko jedna. Reszta ma problemy z przewidywaniem. Pieszy niech sam zadba o siebie byle nikt go nie kusił. Ale dlaczego tylko piesi? Rowerzyści też niech nie wjeżdzają na zielonym swietle. Tiry niech mają pierwszeństwo nad osobówkami. Przecież kierownik tira może mieć katar. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 14:39:14 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otm8b2$j8g$1node2.news.atman.pl... W dniu 04.11.2017 o 22:30, neelix pisze: Mylisz zasady pierwszeństwa z łamaniem prawa. Teoretyzuj dalej, ale to do czasu. Po tym co widziałem, i to nie był raz ,mam dosyć zabaw teoretycznych. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 14:46:08 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 14:39, neelix pisze:
Mylisz zasady pierwszeństwa z łamaniem prawa. Zabawne - ostatnio jak czytałem to pieszy na przejściu miał pierwszeństwo. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 17:58:58 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otn4mv$9m4$4node2.news.atman.pl... W dniu 05.11.2017 o 14:39, neelix pisze: W temacie jest: "Uprzejmość zabija". Gdzie tu pieszy na przejściu? -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-06 10:50:10 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Uprzejmość zabija | |
Sun, 5 Nov 2017 06:41:55 +0100, w <otm8b2$j8g$1@node2.news.atman.pl>, Shrek
<1@wp.pl> napisał(-a): W dniu 04.11.2017 o 22:30, neelix pisze: Tutaj piesi stali 2m od przejścia. Czekali aż wszystko przejedzie, aby sobie spokojnie przetuptać z brzdącem przez przejście. Zdarza mi się stać dalej od przejścia i na pewno nie po to, aby auto mnie przepuściło. |
|
Data: 2017-11-05 08:00:52 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Yakhub aa@aa.aa ...
No i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby wjechała tym wózkiem dalej?bo jadący lewym pasem wyprzedził/ominął pojazd nauki jazdy /..../ -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kpić z filozofii to filozofować naprawdę." Blaise Pascal |
|
Data: 2017-11-05 10:47:42 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze:
No i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby wjechała Jakby się wzięli za egzekwowanie obowiązująceuch przepisów, to by się okazało, że przejście w zasadzie tak trudno zauważyć nie jest, zwłaszcza jak raz już przegapiłeś i masz naście punktów. Nie rób kurwy z logiki - to że ukaranie sprawcy nie przywróci życia nie jest argumentem za tym, żeby zachowania prowadzące do tych wypadków zalegalizować. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 10:19:25 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ale mowisz o tym ze maja sie wziac za kierowców którzy widzac pieszego wchodzacego na przejscie przyspieszaja (widujesz takich?) czy tez za pieszych ktorzy wymuszaja pierwszenstwo uskuteczniajac tzw watargniecie przed nadjezdzajacy pojazd?No i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby Nie rób kurwy z logiki - to że ukaranie sprawcy nie przywróci życia Nigdzie niczego takiego nie postulowałem. Znow dyskutujesz z własnym argumentem. Ja twierdze tylko i wyłącznie ze wole własna ostroznoscia unikac wypadku niz liczyc na umiejetnosci i uwage innych. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jeżeli wydaje się, że wszystko działa dobrze, to znaczy, że coś przeoczyłeś." Ed Murphy |
|
Data: 2017-11-05 11:42:09 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 11:19, Budzik pisze:
Ale mowisz o tym ze maja sie wziac za kierowców którzy widzac pieszegoNo i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby Mówię o tych, co wyprzedzają/omijają pieszego "bo się nie spodziwają". Nie rób kurwy z logiki - to że ukaranie sprawcy nie przywróci życia Widać źle ziterpretowałem twojawypowiedź "no i co z tego". Wynikało z niej moim zdaniem, że nie warto tego tępić. Ja twierdze tylko i wyłącznie ze wole własna ostroznoscia unikac wypadku Ale my tu nie dysklutujemy co kto sobie prywatnie robi czy myśli tylko jakie są albo powinny być przepisy. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 12:00:36 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ale mowisz o tym ze maja sie wziac za kierowców którzy widzacNo i co z tego? Ukrecenie jaj przywrociłoby dziecku zycie gdyby Czyli tych z drugiej czesci zdania która wyciąłes juz nie? Dokładnie zle to zrozumiałes. Moje no i co z tego odnosiło się do tego ze trupa nie odtrupisz wina kierowcy. Ja twierdze tylko i wyłącznie ze wole własna ostroznoscia unikac Aha. A ja o tym jak bezpiecznie poruszac sie po drogach w ramach przepisów. A ze zdaje sobie sprawy ze czesto przepisy jedno a zycie drugie to staram sie zamykac oczu ze przepis i koniec. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może", ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą." Henry Louis Mencken |
|
Data: 2017-11-05 13:25:38 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 13:00, Budzik pisze:
Ale mowisz o tym ze maja sie wziac za kierowców którzy widzac Nie bardzo da się wymusić pierwszeństwo będąc pieszym na przejściu - wynika to wprost z PoRD. "Wtargnięcia" jako takiego w PoRD nie ma - fakt jest zakaz wchodzenia bezpośrednio pod nadjeżdający pojazd (ale uwaga - nie zmienia on pierwszeństwa). W ramach kompromisu jestem za tym, żeby "sciągać" z drogi obydwu i karać zgodnie z taryfikatorem. 50 dla pieszego - 350 dla kierowcy. Dokładnie zle to zrozumiałes.Nigdzie niczego takiego nie postulowałem. Znow dyskutujesz z Ale mimo wszstko kierowcę należy ukarać, odszkodownia wypłacić itd. I tu jest ważne, żeby raz - nie było wąttpliwości kto jest winny (a ty usiłowałeś winę podzielić), dwa żeby każdy wiedział, że za skasowanie pieszego na przejciu czeka go kara, a jego głupie gadanie o współwinie pieszych nie jest okolicznoscią łagodzącą a wręcz przeciwnie, trzy żeby nie było pozwolenia na rozganianie pieszych, którzy są ponoć sami sobie moralnie winni i powinni sami dbać o siebie a nie liczyć na to, że ktoś bedzie przestrzegał prawa. Tym to się różni od anarchii. Ale my tu nie dysklutujemy co kto sobie prywatnie robi czy myśli Nie - ty pisałeś, że winni są (przynajmniej moralnie) inni. To nie ma nic wspólnego z rozsądkiem. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 13:59:59 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sun, 5 Nov 2017 13:25:38 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 05.11.2017 o 13:00, Budzik pisze: Tylko za co chesz karac kierowce ? Pieszy na chodniku pierwszenstwa nie ma. Powinien sie zatrzymac, jesli pojazd jest w odleglosci sugerujacej "bezposrednio". Jak postawi noge na przejsciu to pierwszenstwo ma, tylko kierowca nie zawsze ma juz mozliwosc tego pierwszenstwa mu udzielic. Wiec kogo chcesz lapac - tych, co na widok stopy na pasach w ciagu sekundy nie nacisna hamulca ... mozna, tylko skad tylu kaskaderow wziac :-) J. |
|
Data: 2017-11-05 15:18:05 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 13:59, J.F. pisze:
Nie bardzo da się wymusić pierwszeństwo będąc pieszym na przejściu - Za to na przejściu ma. Więc na przejściu masz mu tego pierwszeństwa ustąpic. Jak to zrobisz - ustawodawca nie określił. MOżesz meteodą dedukcji, możesz skorzystać z taksówki i wtedy to nie twój problem. Możesz się tłumaczyć policjantowi jak tłumaczysz się wyżej i wtedy pewnie powie że on nie będzie rozstrzygał twoich wątpliwości i zrobi to sąd. Nie wiem jak to jest, ale mi jakoś piesi nie "wtargiwują". Ciekawe, że również im dalej od wschodu i południa Europy tym mniejszy problem z opanowaniem tej sztuki mają;) Jak postawi noge na przejsciu to pierwszenstwo ma, tylko kierowca nie No więc taki przypadek kosztuje 350PLN. I tak tania nauczka, bo mogło być znacznie gorzej. Shrek |
|
Data: 2017-11-06 09:33:36 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-05 o 13:59, J.F. pisze:
Pieszy na chodniku pierwszenstwa nie ma. A kto ma? Samochód? :) -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-11 22:01:02 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Te kary to w kontekscie "wtargniecia przed" oraz "nieustopienia pierwszenstwa". Fajnie.Ale mowisz o tym ze maja sie wziac za kierowców którzy widzac A teraz ustal jeszcze winnego potracenia w momencie kiedy pieszy wszedł dokładnie pod nadjezdzajacy pojazd... I nawet jak ci wyjdzie ze winny jest kierowca to zapytaj sie przejechanego czy satysfakcjonuje go kara jaka poniesie kierowca. Rozganianie? Zdecydowanie mowimy o roznych sprawach...Dokładnie zle to zrozumiałes.Nigdzie niczego takiego nie postulowałem. Znow dyskutujesz z Bardzo sie skupiasz na winie, niewinie itp. Dla mnie to sa sprawy drugorzedne czy kierowca jechał jak wariat jak ty na motorze czy moze po prostu sie zagapił jak byc moze ty na motorze. Trup jest trup i ani nie postuluje łagodnego karania kierowców ktorzy rozganiaja pieszych ani tym bardziej nie bede postulował uczenia pieszych ze jak pasy to idz bo samochód na pewno sie zatrzyma. Nie zatrzyma sie i bedzie trup lub łamaniec! -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Dzieci stają się podobne do tego, co o nich myślimy." Bird Johnson |
|
Data: 2017-11-14 16:52:40 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 11.11.2017 o 23:01, Budzik pisze:
I nawet jak ci wyjdzie ze winny jest kierowca to zapytaj sie A jak cię pijany dres siekierą zajebie, to satysfakcjonuje cię, że pójdzie siedzieć? Co to ma do rzeczy? Dres jest winny zabójstwa, i ma pójść siedzieć, choćby po to, żebvy drugiemu dresowi nie przyszło do głowy że tak wolno, a winni są ci co za wolno przed dresem z siekierą spierdalali. Bardzo sie skupiasz na winie, niewinie itp. Dla mnie to sa sprawy Nie - nie są to sprawy drugorzędne. Podstawową sprawą jest, żeby pozwolenia społecznego (ani "karnego") na takie zachowania nie było. Obecne przepisy akurat są bardzo dobre (w praktyce żółta i czerwona kartka), tylko nie przestrzegane i nie traktowane poważnie. Co byś nie kombinował - im bardziej się szanuje prawa pieszych tym mniej wypadków z ich udziałem, a nie na odwrót - mówią o tym statystyki od Azji do Europy zachodniej. Pomysł, że pozwolenie na omijanie na przejściach ma podnieśc bezpieczeństwo pieszych, bo będą się bali wogóle na przejście wejść jest absurdalny i nie widzę sensu daleszej dyskusji. Nie zatrzyma sie i bedzie trup lub łamaniec! Dlatego tiry powinny mieć nadpierwszeństwo. W końcu kierownicy mają nogi wyżej niż osobówka. Shrek |
|
Data: 2017-11-14 17:00:43 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Rozdzielmy dwie kwestie - celowe działanie i bład.I nawet jak ci wyjdzie ze winny jest kierowca to zapytaj sie Ja cały czas pisze o błedach kierowców, wiec porównanie jest nieadekwatne. Gdyby chciec zbudowac adekwatne to nalezałoby zapytac, czy jak ktos rabie drewno siekiera do podchodzisz do niego i wkładasz głowe z ciekawosci czy moze jednak zachowujesz bezpieczny odstep zeby w razie jego błedu moc go naprawic swoim bezpiecznym odstepem? A jak wytłumaczysz przyzwolenie spoleczne na popełnianie błedów za kierownica?Bardzo sie skupiasz na winie, niewinie itp. Dla mnie to sa sprawy Bo to oczym ty mowisz w zaden sposób nie wyklucza tego o czym ja mowie. Co byś nie kombinował - im bardziej się szanuje prawa pieszych tymJezeli ktos ma taki pomysł to powinien w łeb dostac. Jezeli widze tira ktory zapierdala z podporzadkowanej z predkoscia sugerujaca ze nie widzi drogi z pierwszenstwem to nie korzystam z pierwszenstwa tylko hamuje.Nie zatrzyma sie i bedzie trup lub łamaniec! -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Stanęliśmy na skraju przepaści, ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!" |
|
Data: 2017-11-14 18:28:52 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 14.11.2017 o 18:00, Budzik pisze:
A jak cię pijany dres siekierą zajebie, to satysfakcjonuje cię, żeRozdzielmy dwie kwestie - celowe działanie i bład. Oczywiście - dlatego za bład (dopóki kogoś rzeczywiście nie jebniesz na przejściu) nie idzie się do pierdla. No a jak kogoś zabijesz to różnie bywa. Jak zrobisz to specjalnie (bo uważasz, ze piesi nie mają żadnych praw) to idziesz do pierdla za zabójstwo. Dla mnie rozsądne. Ja cały czas pisze o błedach kierowców, wiec porównanie jest Pomylić to się można raz czy dwa. Tu rozmawiamy o takich, co nie uważają tego nawet za błąd. Ba - uważają, że to piesi popełniają błąd oczekując, że kierowca zastosuje się do przepisów. Gdyby chciec zbudowac adekwatne to nalezałoby zapytac, czy jak ktos rabie Rozumiem. Uważasz, że pszechodzenie przez przejście jest rodzajem sportu ekstremalnego porównalnego z jackas (czy jak im tam było) albo chodzeniem na trybunę drużyny z którą masz kosę w polskiej lidze. No to wiele wyjaśnia;) Pomysł, że pozwolenie naJezeli ktos ma taki pomysł to powinien w łeb dostac. Smiało - byli w tym wątku. Kopałeś z nimi do jednej brami OIDP;) Jezeli widze tira ktory zapierdala z podporzadkowanej z predkosciaNie zatrzyma sie i bedzie trup lub łamaniec! Jeśli widzisz... Ale nie zatrzymujesz się na zielonym i nie rozglądasz za tirami? Jak tir na czerwonym, rozjebie osobówkę, to nie szukasz winnych wsród innych? Shrek Shrek |
|
Data: 2017-11-14 19:00:54 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
A jak po prostu nie zauwazysz i jebniesz?A jak cię pijany dres siekierą zajebie, to satysfakcjonuje cię, żeRozdzielmy dwie kwestie - celowe działanie i bład. Przykłądowo jakbys trafił tym motorem tego jegomoscia bo akurat trafiłbys na smartfonowca zamiast na rozsadnego goscia i bys go zabił to uwazasz ze powinienes trafic do paki? Bo moznaby z tego wyciagnac wniosek ze własciwie powinienes juz siedziec... Ja cały czas pisze o błedach kierowców, wiec porównanie jest Powaznie? A jak juz ktos kogos walnie to jak sprawdzisz do jakiej grupy nalezy? Ale cos w tym jest - imo oczekiwanie ze kierowca zastosuje sie do przepisów to rzeczywiscie naiwnie piekna teza. I głupia jednoczesnie. Nie, uwazam, ze jak ktos wchodzi pod jadacy pojazd z mysla "przeciez mam pierwszenstwo" to przy odrobinie "szczescia" w koncu trafi na kogos kto sie zamysli. Ale jezeli oderwanie wzroku od smartfona i złapanie kontaktu wzrokowego z nadjezdzajacym samochodem to sport ekstremalny to niech i tak bedzie. I oczywiście masz racje, ze wymaganie od kierowców i uczenie sprawi ze tych zgonow bedzie mniej. I oczywiscie ja mam racje ze uczac pieszych myslenia tych zgonów bedzie mniej. Który sposób da lepsze rezultaty? Dupa.Pomysł, że pozwolenie naJezeli ktos ma taki pomysł to powinien w łeb dostac. I tu pieszy ma duza przewage. Bo w wiekszosci przypadków ma szanse zauwazyc samochód szybciej niz kierowca zauwazy jego.Jezeli widze tira ktory zapierdala z podporzadkowanej z predkosciaNie zatrzyma sie i bedzie trup lub łamaniec! -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć między nimi. I cóż ty na to fizyko??? |
|
Data: 2017-11-15 04:01:04 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Uprawiasz demagogie.A jak po prostu nie zauwazysz i jebniesz? Nigdy nie wyeliminujemy ryzyka w 100%. Ale czesc mozna, i to przy stosunkowo nie wielkich nakładach. Takim niewielkim nakładem jest własnie to zeby bedac pieszym madrze przechodzic przez ulice. Upewnianie sie ze nikt nie jedzie na czerwonym wymqagałoby o wiele wiekszego nakładu i strat w płynnosc iruchu etc. Dodatkowo sygnalizacja swietlna jest przewaznie dobrze widzialna, ma faze zołta słuzaca za bufor bezpieczenstwa etc. A z pieszym bywa róznie. Ale byc moze zabiłbys człowieka...Przykłądowo jakbys trafił tym motorem tego jegomoscia bo akurat Moznaby powiedziec ze po drogach jezdzi pełno utajonych kryminalistów takich jak ty którym sie po prostu "fuksneło". Nie podoba mi sie takie podejscie. Wole podejscie konstruktywne - co zrobic zeby przy mozliwie najmneijszych nakładach osiągnac najlepszy efekt. Na moje wychodzi: odpowiednio szkolic obie strony. Kto wie. Miałes wiecej takich sytuacji...? ;-PBo moznaby z tego wyciagnac wniosek ze własciwie powinienes juz Dla pieszego to co powiedza przed sadem nie ma zadnego znaczenia.Powaznie? A jak juz ktos kogos walnie to jak sprawdzisz do jakiej Mało tego - jak pewnie wiesz, oskarzony przed sadem moze kłamac a cała argumentacja nie musi opierac sie na prawdzie tylko na własnej linii obrony która moze dac najlepszy dla niego efekt. Ergo - zapewne kazdy zamiast argumentowac ze przeciez prawo mowi jasno ze pieszy ma pierwszenstwo dopiero na pasach bedzie twierdził ze pieszego nei było, ze zauwazył w ostatniej chwili etc. Co wazniejsze jedno nie wyklucza drugiego. Co wazniejsze - druga strona moze nie miec szansy przedstawic własnej wersji. Co wazniejsze - całej sytuacji z sadem moznaby uniknac rozgladajac sie przed przejsciem lewo prawo tak jak ucza w szkole. I myslec. Nie, bo gdyby kazdy tak robił to nikt nigdzie by nie dojechał.Ale cos w tym jest - imo oczekiwanie ze kierowca zastosuje sie do Ale jak jade główna droga a po bokach mam podporzadkowane na których ktos jedzie to oczywiscie ze obserwuje czy zmniejsza predkosc. I odpowiednio do tego reaguje. A jak jade własnym pasem i widze ze na innym pasie ktos moze miec chec zmiany pasa to obserwuje co robi. Albo jak jade obok tira ktory mogłby mnie nie widziec w lusterkach to tez patrze. Itp, itd. Nie wyobrazasz sobie nawet ile razy to ze nie skorzystałem z posiadanego pierwszenstwa uratowało mnie przed stłuczka czy wypadkiem. To sa sytuacje oczywiscie kryminalne i chyba stosunkowo rzadko spotykane.Rozumiem. Uważasz, że pszechodzenie przez przejście jest rodzajemNie, uwazam, ze jak ktos wchodzi pod jadacy pojazd z mysla Ale potencjalnie bardzo niebezpieczne. I dlatego jako pieszy w takiej sytuacji nigdy nie przyszłoby mi do głowy zeby na takiej szerokiej drodze ot tak isc nie upewniwszy sie ze na drugim pasie nic nie jedzie. Prosta zasada - jak nie widze, to staram sie upewnic a nie ze ide w ciemno. to przy odrobinie "szczescia" w koncu trafi na kogos ktoA gdzie druga czesc mojej wypowiedzi? One dwei razem stanowia całosc - imo wycinajac połowe mogłbys to jakos oznaczyc... Ad merutim: głosy przeciwne nie mowią - kierowcy moga jechac jak chca. Przynajmniej ja tego tak nie odczytuje. Głosy przeciwne IMO mowia ze kazdy ma swoje prawa i nadmierne z nich korzystanie bedzie konczyło się potraceniami. W tych potraceniach zawsze bardziej poszkodowani beda piesi. A ze dla płynnosci ruchu byłoby najlepiej gdyby pieszy nie przechodził kiedy jedzie kilka pojazdów a za nimi pusto to inna inszosc - to byłoby madre ale czy tego mozna oczekiwac od przecietnego przedstawiciela elektoratu? Od kierowców tej "madrosci" w upłynnianiu ruchu juz dawno przestałem szukac to i u pieszych nie bede sie przeciez jej spodziewał. ;-) W przeciwienstwie do pieszego mam jeszcze kilka buforów bezpieczenstwa - metalowa klatke, poduszki powietrzne. W zderzeniu z pieszym mnie sie raczej nic nie stanie. (tylko prosze, nie odczytuj tej wypowiedzi jako zaproszenia do Carmaggedon)Jeśli widzisz... Ale nie zatrzymujesz się na zielonym i nieI tu pieszy ma duza przewage. Bo w wiekszosci przypadków ma szanse Gdyby kazde zderzenie powodowało smierc kierowcy to zapewniam cie ze kazdy by dokładnie tak robił. Z jednym ale: nikt by do samochodu nie wsiadł. :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją liczyć i tych, którzy nie umieją." Aneta Baran |
|
Data: 2017-11-15 07:51:52 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 15.11.2017 o 05:01, Budzik pisze:
Gdyby kazde zderzenie powodowało smierc kierowcy to zapewniam cie ze Miało być EOT, ale tak na marginesie. To co piszesz, to teoria kompensacji ryzyka głoszona przez Korwina. Wydaje mu się, że jest fajna, kontrowersyjna i zupełnie niesprawdzalna, czyli idealna dla niego. Jak działa w praktyce... no cóż. Pech chce, że tacy kierowcy bez blachy, poduszek i z marnymi szansami na przeżycie w przypadku standardowego dzwona samochodowego istnieją i... wbrew tej teorii mają opinię tych bardziej pojebanych (często niesłusznie;) Myth busted:P Podobnie jest z zagadką "czy lepiej jak pieszy ma więcej praw, bo kierowcy będą na niego uważać, czy mniej, bo nikt nie zadba o jego bezpieczeństwo lepiej niż on sam". Wiedza o tym jak rozkładają się geograficznie statystyki do Pekinu po Paryż nie jest wiedzą tajemną. Można dorabiać różne niestworzone teorie, ale fakt jest faktem - im dalej na zachód i północ tym lepiej. Oczywiście można mówić o tym, ze koincydencja to nie od razu związek przyczynowo skutkowy, o różnych czynnikach zewnętrzncyh, ale przypadek? Nie sądzę... Więc nie ma co wynajdywać koła. Zostało wynalezione, przebadane, nie jest opantentowane, nie ma co sobie tym głowy zawracać, tylko działać. Ja na przykład lubię czasem zapierdalać, ale nie dorabiam do tego teorii, że tak jest bezpieczniej, bo jestem bardziej skupiony itp;) Shrek |
|
Data: 2017-11-15 08:13:19 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-15 o 07:51, Shrek pisze:
Jak działa w praktyce... no cóż. Pech chce, że tacy kierowcy bez blachy, poduszek i z marnymi szansami na przeżycie w przypadku standardowego dzwona samochodowego istnieją i... wbrew tej teorii mają opinię tych bardziej pojebanych (często niesłusznie;) Myth busted:P To się da uzasadnić tym, że ma motocyklach niejako z definicji jeżdżą ci, którzy mają o wiele wyższy akceptowalny poziom ryzyka. Włóż wszystkich kierowców na motocykl i wówczas porównaj ostrożność jazdy. Albo posuń się dalej, i przeprowadź eksperyment myślowy "co będzie, jak z kierownicy samochodu będzie wystawać sztylet". Pomijając już doprawianie różnych mniej lub bardziej absurdalnych teorii - np. takiej, że motocykl jest bezpieczniejszy, bo po wypadku wylatujesz na trawę, a w samochodzie zostajesz zgnieciony :) -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-15 09:58:57 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 15.11.2017 o 08:13, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-11-15 o 07:51, Shrek pisze: Oczywiście - wszystko można uzasadniać. Niemniej w praktyce nie widać żeby ta teoria miała działać. Prawdę mówiąc - z moich obserwacji wynika, że pomijając różne samochody "sportowe", to im lepszy samochód, tym ostrożniejszy kierowca. Oczywiście wynika to zapewne z tego, że większośc tych, których stać na dobre samochody to ludzie bardziej dojrzali i wiekiem i rozumem, ale... skoro zależność Korwina jest słabsza niż dowolnie wybrane "inne czynniki", to znaczy że nawet gdyby była prawdziwa (a nie jest), to jest pomijalna. BTW - nie wydaje mi się, żebym miał jakoś znacznie podniesiony poziom akceptacji ryzyka. Weź również pod uwagę, że wbrew wyobrażniom większoć motocyklistów nie kupuje litrowej szlifierki. Rowerzyści też mają wyższy stopień akceptacji ryzyka? Piesi, co podobno włażą bez poduszek powietrznych na przejścia jak lemingi też? Włóż wszystkich kierowców na motocykl i wówczas porównaj ostrożność jazdy. Bardzo chętnie bym włożył, żeby każdy się godzinę po mieście przejechał - zmieniliby trochę perspektywę;) Oczywiście, że nie będą zapierdalać... bo nie umieją. Na pewno będą jechali ostrożnie, a i tak się wyjebią po 100 metrach;) Propozycja godna Korwina, bo on lubi teoretyczne, nijak niesprawdzalne utopie:P Prawdę mówiąc, jestem przekonany, że gdyby kierowcy umieli zapierdalać na motocyklach, tylko po prostu ich nie mieli, to jakbyś im na godzinę dał, to by zapierdalali ponadprzeciętnie, traktując to jak godzinę sportu ekstremalnego z grupona:P Albo posuń się dalej, i przeprowadź eksperyment myślowy "co będzie, jak z kierownicy samochodu będzie wystawać sztylet". Nic nie będzie - podobnie jak możesz sobie przeprowadzać dowolne nierealne eksperymenty myślowe (pokój na świecie, idealny komunizm, wolny rynek, państwa bez podatków, ładunek wybuchowy pod krzesłem programisty uruchamiany błędem podczas kompilacji jego programu itp) - są one z d4 wzięte - SI-SO. Pomijając już doprawianie różnych mniej lub bardziej absurdalnych teorii - np. takiej, że motocykl jest bezpieczniejszy, bo po wypadku wylatujesz na trawę, a w samochodzie zostajesz zgnieciony :) Tak wiemy - nie należy zapinać pasów;) |
|
Data: 2017-11-15 10:10:39 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-15 o 09:58, Shrek pisze:
Nic nie będzie - podobnie jak możesz sobie przeprowadzać dowolne nierealne eksperymenty myślowe (pokój na świecie, idealny komunizm, wolny rynek, państwa bez podatków, ładunek wybuchowy pod krzesłem programisty uruchamiany błędem podczas kompilacji jego programu itp) - są one z d4 wzięte - SI-SO. Uważasz, że nie jest możliwy do przeprowadzenia opisany przeze mnie eksperyment? No i o czym mam zatem dyskutować z osobą o tak upośledzonej wyobraźni? :) -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-15 13:05:24 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 15.11.2017 o 10:10, Liwiusz pisze:
Nic nie będzie - podobnie jak możesz sobie przeprowadzać dowolne nierealne eksperymenty myślowe (pokój na świecie, idealny komunizm, wolny rynek, państwa bez podatków, ładunek wybuchowy pod krzesłem programisty uruchamiany błędem podczas kompilacji jego programu itp) - są one z d4 wzięte - SI-SO. Raczej mało możliwy, przynajmniej w cywilizowanych krajach. Ponadto jak napisałem - shit in - shit out. A że cieżko podejrzewać ewentualnych uczestników takiego eksperymentu o jednoznacznie pozytywną ocenę zdrowia psychicznego, to.... No i o czym mam zatem dyskutować z osobą o tak upośledzonej wyobraźni? :) Chcesz to dyskutuj, nie to nie. Wisi mi to. Tylko napisałem ci, że tacy "kierowcy" z twojego eksperymentu myślowego istnieją w rzeczywistości, to się obrażasz, że nie o takich realnych ci chodzi, tylko wyimaginowanych, potwierdzających twoją wyimaginowaną tezę:) Shrek |
|
Data: 2017-11-15 20:01:07 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
i przeprowadź eksperyment myślowy "co będzie, jak z kierownicy samochodu będzie wystawać sztylet". Ludzie zaczna popełniac błędy ze stresu i nerwów... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych, którzy nie mają już nic do stracenia. " Janis Joplin |
|
Data: 2017-11-16 08:11:40 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-15 o 21:01, Budzik pisze:
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ... To jest tylko eksperyment myślowy. Jak widać za trudny dla wielu, nawet na tej elitarnej grupie. W takim razie wyobraź sobie, że na kierownicy jest tort, a za przejazd bez umazania się tortem jest jakaś atrakcyjna nagroda. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 08:59:47 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 08:11, Liwiusz pisze:
To jest tylko eksperyment myślowy. Jak widać za trudny dla wielu, nawet na tej elitarnej grupie. W takim razie wyobraź sobie, że na kierownicy jest tort, a za przejazd bez umazania się tortem jest jakaś atrakcyjna nagroda. Już sobie wyobrażam. A jaka nagroda? Kto stawia? Za każdy przejazd? 50 metrów też się liczy? Czy może platne od kilometra? I jak to się ma do rzeczywistości? Shrek |
|
Data: 2017-11-16 09:23:01 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 08:59, Shrek pisze:
W dniu 16.11.2017 o 08:11, Liwiusz pisze: Taka, aby testującemu na niej zależało. Może być kebab. Kto stawia? Organizujący badanie. Za każdy przejazd? 50 metrów też się liczy? Czy może platne od kilometra? I jak to się ma do rzeczywistości? Tak się ma, że chcemy obalić tezę, że kierowcy dokonują kompensacji ryzyka. Czyli na przykład sprawdzimy, czy na jakimś testowym torze będą jechać tak samo posiadając hamulce, jak i nie. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 09:29:45 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 09:23, Liwiusz pisze:
Kto stawia? Czyli ty? To wchodzę. Z tym że zamiast kebaba proszę książkę - wybire coś do 50PLN:P Za każdy przejazd? 50 metrów też się liczy? Czy może platne od kilometra? I jak to się ma do rzeczywistości? Dobra - organizujesz ten konkurs czy marudzisz? Rzeczywistość nie potwierdza twojej teorii. Motocykliści bez poduszek mają opinie pojebów, samochody coraz więcej poduszek i trzyliterowych skrótów a z roku na rok, wbrew twojej teorii, coraz bezpieczniej. Czyli na przykład sprawdzimy, czy na jakimś testowym torze będą jechać tak samo posiadając hamulce, jak i nie. Sorry - postulujesz w ramach podnoszenia bezpieczeństwa rezygnację z hamulców? Na to nawet Korwin nie wpadł;) Shrek |
|
Data: 2017-11-16 09:40:14 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 09:29, Shrek pisze:
Czyli na przykład sprawdzimy, czy na jakimś testowym torze będą jechać tak samo posiadając hamulce, jak i nie. Nie, nie postuluję, ponieważ hamulce są niezbędne do bezpiecznej *dla osób postronnych* jazdy. Ale dla przykładu takie pasy bezpieczeństwa - już nie. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 09:51:47 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 09:40, Liwiusz pisze:
Sorry - postulujesz w ramach podnoszenia bezpieczeństwa rezygnację z hamulców? Na to nawet Korwin nie wpadł;) Po po co bzduzy o hamulcach piszesz. Zresztą pisałeś o torze - tam da się wyeliminować osoby postronne. Ale dla przykładu takie pasy bezpieczeństwa - już nie. No dobra - zadbaj o własne bezpieczeństwo - wyciągnij poduszkę, zespawaj kolumnę kierownicy, odłacz czujnik absu. I nie zapinaj pasów. A jak nie, to przestań o "eksperymentach myślowych" pieprzyć, bo w eksperymentach myślowych to działa i komunizm i pacyfizm i wolny rynek. Tylko w praktyce nichuja nie działa:P Shrek |
|
Data: 2017-11-16 10:03:53 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 09:51, Shrek pisze:
W dniu 16.11.2017 o 09:40, Liwiusz pisze: Jako przykład dość jaskrawy, aby uwypuklić sens. Zresztą pisałeś o torze - tam da się wyeliminować osoby postronne. Dlatego możemy się pobawić w eliminację hamulców. Ale dla przykładu takie pasy bezpieczeństwa - już nie. Znów nie rozumiesz. Nie chodzi o zadbanie o własne bezpieczeństwo, tylko o odpowiedź na pytanie, czy po wykonaniu powyższego będę jeździł tak samo nieostrożnie jak ze wszystkimi poduszkami, absami itp. A jak nie, to przestań o "eksperymentach myślowych" pieprzyć, bo w eksperymentach myślowych to działa i komunizm i pacyfizm i wolny rynek. Tylko w praktyce nichuja nie działa:P Komunizm i pacyfizm nie działają w eksperymentach myślowych, ponieważ są sprzeczne z cechami człowieka - chyba że ten eksperyment ma na celu również "zmianę człowieka" (brzmi znajomo - we wszystkich ideach komunistycznych mówi się o zmianie człowieka właśnie dlatego, że komunizm nie działa nawet w teorii). Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa". -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 14:03:05 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 10:03, Liwiusz pisze:
No dobra - zadbaj o własne bezpieczeństwo - wyciągnij poduszkę, zespawaj kolumnę kierownicy, odłacz czujnik absu. I nie zapinaj pasów. Ok - czyli dochodzimy do tego, że prowadzisz sobie jakieś wyimaginowane eksperymenty myślowe, ale zgadzasz się, że per saldo zastosowanie twojej tezy w praktyce obniża bezpieczeństwo? Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa". Rozumiem. Coś jak bóg - nie da się udowodnić, ze nie istnieje, to już wystarczający argument, żeby twierdzić, że istnieje, działa i ma się dobrze. To czego korwiniątka płaczą, że nie ma wolnego rynku, skoro nie da się udowodnić, ze nie ma? :P Shrek |
|
Data: 2017-11-16 15:31:57 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 14:03, Shrek pisze:
W dniu 16.11.2017 o 10:03, Liwiusz pisze: Nie wiem, nie pisałem o bezpieczeństwie, tylko o skłonności do podejmowania ryzyka. Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa". Mylisz "nie działa" z "nie istnieje". dobrze. To czego korwiniątka płaczą, że nie ma wolnego rynku, skoro nie da się udowodnić, ze nie ma? :P Jeśli ja nie mogę kupić chleba, a piekarz nie może mi go sprzedać, to chyba oczywistym jest, że rynku, tym bardziej wolnego, w tym zakresie nie ma i udowodnić to jest akurat bardzo łatwo. Masz jakieś problemy z elementarnymi rzeczami. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 15:38:53 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 15:31, Liwiusz pisze:
Jeśli ja nie mogę kupić chleba, a piekarz nie może mi go sprzedać, to chyba oczywistym jest, że rynku, tym bardziej wolnego, w tym zakresie nie ma i udowodnić to jest akurat bardzo łatwo. Czyli wolny rynek istnieje, działa i ma się dobrze. To o co tyle krzyku? Shrek |
|
Data: 2017-11-16 16:21:18 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 15:38, Shrek pisze:
W dniu 16.11.2017 o 15:31, Liwiusz pisze: Istnieje, a przynajmniej może istnieć i działać. , działa i ma się dobrze. To o co tyle krzyku? O to, że się go ogranicza. Zachowując przykład - że ja nie mogę chleba kupić, a piekarz nie może mi go sprzedać (bo na przykład chleb może sprzedawać tylko jedna państwowa piekarnia). -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 16:25:21 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 16:21, Liwiusz pisze:
Istnieje, a przynajmniej może istnieć i działać. To w końcu jest, czy go nie ma? Bo niby jest, ale ale się okazuje, że ograniczony? Wolny i ograniczony to raczej przeciwieństwa:P Dobra kończę bo offtop się zrobił Shrek |
|
Data: 2017-11-16 16:29:49 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 16:25, Shrek pisze:
W dniu 16.11.2017 o 16:21, Liwiusz pisze: Gdzieś jest, gdzieś nie ma. Przecież dyskusja nie zaczęła się od tego, że wolny rynek jest wszędzie (przecież wiadomo, że nie jest, bo państwo gdzie tylko może i gdzie widzi interes, tam wolny rynek ogranicza, ze szkodą dla wszystkich), tylko zarzut był, że wolny rynek "nie działa", czyli że nie tylko nigdzie go nie ma, ale i nie ma prawa "działać", co już jest samo w sobie absurdem. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 16:17:28 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ouk7gu$6uc$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-16 o 14:03, Shrek pisze: Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa".Rozumiem. Coś jak bóg - nie da się udowodnić, ze nie istnieje, to już wystarczający argument, żeby twierdzić, że istnieje, działa i ma się Mylisz "nie działa" z "nie istnieje". dobrze. To czego korwiniątka płaczą, że nie ma wolnego rynku, skoro nie da się udowodnić, ze nie ma? :P Jeśli ja nie mogę kupić chleba, a piekarz nie może mi go sprzedać, to chyba oczywistym jest, że rynku, tym bardziej wolnego, w tym zakresie nie ma i udowodnić to jest akurat bardzo łatwo. Ale dlaczego nie moze sprzedac ? Talonu nie masz, jest przed 13-ta, jest niedziela, czy ... znajomi na wsi to mieli zapisy na chleb. Ile sie zapisalo, tyle sklep zamawial, plus pewnie jakas rezerwa, a potem "nie moge panu sprzedac". Wolny rynek - sklep nie chce byc stratny na chlebie :-) J. |
|
Data: 2017-11-16 16:27:45 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 16:17, J.F. pisze:
Jeśli ja nie mogę kupić chleba, a piekarz nie może mi go sprzedać, to chyba oczywistym jest, że rynku, tym bardziej wolnego, w tym zakresie nie ma i udowodnić to jest akurat bardzo łatwo. Na przykład dlatego, że istnieje przepis "chleb może sprzedawać tylko licencjonowany przez państwo piekarz". I akurat wszyscy są zajęci i się im robić nie chce. Wówczas piec chleb i sprzedawać mogliby inni, ale nie mogą, bo rynek nie jest wolny i - wracamy do początku - nie ma reguły, że o warunkach umowy decydują tylko zainteresowane nią strony. Wolny rynek - sklep nie chce byc stratny na chlebie :-) Sklep nie chce sprzedać chleba - to jest wolny rynek, bo nikt nikogo to sprzedaży chleba zmusić nie może. Ktoś chce sprzedać chleb, ktoś chce kupić chleb, ale regulator rynku zabrania - to już brak wolnego rynku. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 17:34:05 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oukapi$9sc$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-16 o 16:17, J.F. pisze: Jeśli ja nie mogę kupić chleba, a piekarz nie może mi go sprzedać, to chyba oczywistym jest, że rynku, tym bardziej wolnego, w tym zakresie nie ma i udowodnić to jest akurat bardzo łatwo. Na przykład dlatego, że istnieje przepis "chleb może sprzedawać tylko licencjonowany przez państwo piekarz". I akurat wszyscy są zajęci i się im robić nie chce. Wówczas piec chleb i sprzedawać mogliby inni, ale nie mogą, bo rynek nie jest wolny i - wracamy do początku - nie ma reguły, że o warunkach umowy decydują tylko zainteresowane nią strony. A to nie takie proste, bo chleb wazna rzecz i moze ta licencja tez wazna. Trzeba sie dalej dowiedziec jaki jest tryb uzyskania tej licencji - moze prawie kazdy chetny moze. A jak nie potrafi zrobic dobrego chleba, to dobrze, ze nie dostanie :-) Wolny rynek - sklep nie chce byc stratny na chlebie :-)Sklep nie chce sprzedać chleba - to jest wolny rynek, bo nikt nikogo to sprzedaży chleba zmusić nie może. Jak regulator zabrania to brak. Gorzej, jak ja chce kupic, piekarz chce sprzedac ... ale nie moze, bo nie ma. A nie ma, bo mu wolny rynek zabrania miec za duzo - ja kupie, albo nie kupie, to on bedzie stratny, to ludzie pojda do konkurencji gdzie taniej, bo konkurencja nie robi nadmiernej ilosci :-) J. |
|
Data: 2017-11-16 14:36:53 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oujk9q$b45$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-16 o 09:51, Shrek pisze: W dniu 16.11.2017 o 09:40, Liwiusz pisze: Znów nie rozumiesz. Nie chodzi o zadbanie o własne bezpieczeństwo, tylko o odpowiedź na pytanie, czy po wykonaniu powyższego będę jeździł tak samo nieostrożnie jak ze wszystkimi poduszkami, absami itp.Ale dla przykładu takie pasy bezpieczeństwa - już nie.No dobra - zadbaj o własne bezpieczeństwo - wyciągnij poduszkę, zespawaj kolumnę kierownicy, odłacz czujnik absu. I nie zapinaj pasów. Ja tam z poduszkami, abs itp bede jezdzil tak samo nieostroznie jak bez. Nigdy mi jakos nie wpadlo do glowy, ze moge szybciej, bo mam poduszke. Albo, ze trzeba jezdzic wolniej, bo mozna sie rozbic na drzewie :-) Co innego jak pada, wtedy trzeba wolniej (ha, ha, u Niemcow widac, ze nie trzeba). I wtedy mi wpada, ze moge szybciej bo mam nowe opony, czy ze powinienem wolniej, bo mam stare :-) Hamulce to inna sprawa - uzywane co chwila, i potrzebne co chwila. Jakbym "musial" podjechac bez hamulcow do mechanika ... to na pewno bym to robil bardzo ostroznie. A jak nie, to przestań o "eksperymentach myślowych" pieprzyć, bo w eksperymentach myślowych to działa i komunizm i pacyfizm i wolny rynek. Tylko w praktyce nichuja nie działa:PKomunizm i pacyfizm nie działają w eksperymentach myślowych, ponieważ są sprzeczne z cechami człowieka - chyba że ten eksperyment ma na celu również "zmianę człowieka" (brzmi znajomo - we wszystkich ideach komunistycznych mówi się o zmianie człowieka właśnie dlatego, że komunizm nie działa nawet w teorii). widac jazda samochodem tez jest sprzeczna, przynajmniej u polowy. Przeciez wiesz, ze mozna pojechac 80, bedzie bezpiecznie, a jednak nie jedziesz :-) No bo jazda przez wies 50 to smiem twierdzic, ze jest sprzeczna z "cechami czlowieka" :-) Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa". To nie działa :-) Tzn wiadomo, ze taki nieskrepowany kapitalizm nie dziala :-) A nieregulowany to smiem twierdzic, ze prowadzi do rewolucji socjalistycznej, a ta prowadzi do nieregulowanego kapitalizmu :-) J. |
|
Data: 2017-11-16 15:35:55 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-16 o 14:36, J.F. pisze:
Co innego jak pada, wtedy trzeba wolniej (ha, ha, u Niemcow widac, ze nie trzeba). Nie mów tego Szrekowi :) Hamulce to inna sprawa - uzywane co chwila, i potrzebne co chwila. Zaraz Szrek wyjedzie, że doprowadzamy do absurdu z jazdą bez hamulców. Taki ciekawy przykład z życia - miałem kiedyś przyjemność przejechania się dużym fiatem po raz pierwszy w życiu. Na pierwszym przejściu omal nie rozjechałem pieszego, bo po depnięciu hamulca zaczął hamować z mocą połowy tego, co w normalnym samochodzie. Dalej już jechałem o wiele ostrożniej. No bo jazda przez wies 50 to smiem twierdzic, ze jest sprzeczna z "cechami czlowieka" :-) Pewnie to prawda, skoro ograniczenia prędkości nie działają, a w praktyce prędkość można ograniczyć przez fizyczne szykany, które naprawdę nie pozwolą na rozwinięcie większej prędkości. Wolny rynek oznacza ni mniej ni więcej, że o tym jaką umowę zawrą dwie strony decydują tylko te dwie strony, i co do zasady nawet ty nie umiałbyś stwierdzić, że "to nie działa". Banialuki. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-16 16:01:00 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Ja tam z poduszkami, abs itp bede jezdzil tak samo nieostroznie jak bez. Jestes pewien? Pewnie twierdzisz tez, ze reklama na ciebie nie działa? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kpić z filozofii to filozofować naprawdę." Blaise Pascal |
|
Data: 2017-11-16 17:26:45 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA82FA94E9C836budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Ja tam z poduszkami, abs itp bede jezdzil tak samo nieostroznie jak Jestes pewien? Jestem. Zawsze jezdzilem tak szybko jak to mozliwe, tzn jak wydawalo mi sie bezpieczne. Tak, zeby z drogi nie wypasc, a nie tak, zeby przezyc wypadniecie :-) Pewnie twierdzisz tez, ze reklama na ciebie nie działa? Slabo. A teraz w ogole takie czasy, ze najpierw sie zastanawiam "jak oni chca mnie wydymac" :-) J. |
|
Data: 2017-11-16 18:00:50 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Probowałem zasugerowac ze to tylko naiwne i pobozne myslenie - zeby nie było - tez tak mam a jednak tak do konca to sie nie łudze...Ja tam z poduszkami, abs itp bede jezdzil tak samo nieostroznie jak -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym jest mniemanie, że się nie ma go wcale." Nikos Kazantzakis |
|
Data: 2017-11-16 19:43:27 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA82FBED99B8AEbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Ja tam z poduszkami, abs itp bede jezdzil tak samo nieostroznie jak Odpornosc na reklamy to jedno, tu sie moge mylic co do samooceny, ale jak zakup auta z poduszka na styl jazdy wplynal, to wiem - nijak :-) J. |
|
Data: 2017-11-16 19:11:18 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 16.11.2017 o 17:01, Budzik pisze:
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ... Ja jestem. Jeżdziłem różnymi samochodami do jakiś padak, do E klasę z silnikiem ponad 4 litry. Im lepszy samochód tym rzeczywiście szybciej zapierdalałem na autostradzie... ale wynikało to po prostu z komfortu (no i starałem się tak do około 200 jako logiczna granica). Wiedziałem, że przy dzwonie 200km/h tak czy inaczej marne szanse na przeżycie, a i to życie potem słabe. Na moto też nie jeżdzę wolniej niż puszki - przynajmniej po mieście, bo w trasie powyżej 100 to wieje;) Shrek |
|
Data: 2017-11-16 16:01:01 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
i przeprowadź eksperyment myślowy "co będzie, jak Rozumem ze jako eksperyment ma tylko jeden mozliwy wynik z góry załozony przez ciebie? Fajny eksperyment :) W takim razie wyobraź sobie, że naAlez ja zrozumiałem do jakiego wyniku ty pijesz. Ja wyobraizłem sobie inny. Rzeczywiscie z tortem jest lepiej :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem można jeść w miejscu publicznym ;-)" DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]" |
|
Data: 2017-11-15 20:01:07 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Z marnymi. Ale jednak. A poza tym nikt o tym nie mysli, nikt nie szacuje dobrze ryzyka i ogolnie sporej ilosci osób wydaje sie ze w aucie sa bezpieczni.Gdyby kazde zderzenie powodowało smierc kierowcy to zapewniam cie Pewnie porzadnego wypadku nie widzieli w zyciu. Ale zeby mi od Korwinowca... ;-P Podobnie jest z zagadką "czy lepiej jak pieszy ma więcej praw, bo kierowcy będą na niego uważać, czy mniej, bo nikt nie zadba o jego bezpieczeństwo lepiej niż on sam". Wiedza o tym jak rozkładają się geograficznie statystyki do Pekinu po Paryż nie jest wiedzą tajemną.I mowisz ze w tych krajach zachodnich nauczyli pieszych ze moga bez patrzenia włazic na pasy bo kierowca zawsze sie zatrzyma? Chyba nie... Moze po prostu i jednych i drugich ucza myslec zamiast slebo wierzyc w pierwszenstwo? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Demokracja prowadzi do dyktatury" Platon |
|
Data: 2017-11-05 18:05:43 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA8245A95FFC15budzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Użytkownik Yakhub aa@aa.aa ... Wystarczy już na kursie a potem na egzaminie eliminować uprzejmości i dalej to stosować. Za przepuszczenie pojazdu bez pierwszeństwa lub skorzystanie z nienależnego ustąpienia pierwszeństwa na egzaminie idzie się do domu. No tak. Tylko co powiedzą spece od tzw. kultury drogowej? Przecież jak nie zna sie przepisów zawsze można się próbować nią zasłaniać. Kultura ponad wszystko. ;-) -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 18:16:12 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 18:05, neelix pisze:
Za przepuszczenie pojazdu bez pierwszeństwa lub skorzystanie z nienależnego ustąpienia pierwszeństwa na egzaminie idzie się do domu.Serio, serio? Ja akurat zdałem właśnie dlatego, że skorzystałem sprawnie i bez zbędnego wahania z czyjejś uprzejmości. Potem było tylko "pan skręci na parking od supermarketu i zaparkuje gdzie panu wygodnie". I nie - nie zamienialiśmy się tam miejscami;) Shrek |
|
Data: 2017-11-05 19:39:28 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otnh0q$neg$2node1.news.atman.pl... W dniu 05.11.2017 o 18:05, neelix pisze: No to miałeś szczęście. Który myślący, ostrożny egzaminator weźmie na siebie skutki tego, że wpuszczający nagle ruszy/przyśpieszy? Widziałem wielu idiotów w pobliżu egzaminacyjnej L-ki, by kandydat nie zdał. Odpowiedź egzaminatora na pytanie czy mogę jechać jest zazwyczaj niezbyt miła i taka: to pan kieruje. Szczęka sama opada. Takie pytanie to duże ryzyko. Lepiej nie pytać, podziękować i czekać. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 20:20:11 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 19:39, neelix pisze:
No to miałeś szczęście. Który myślący, ostrożny egzaminator weźmie na siebie skutki tego, że wpuszczający nagle ruszy/przyśpieszy? Widziałem wielu idiotów w pobliżu egzaminacyjnej L-ki, by kandydat nie zdał. Odpowiedź egzaminatora na pytanie czy mogę jechać jest zazwyczaj niezbyt miła i taka: to pan kieruje. Szczęka sama opada. Takie pytanie to duże ryzyko. Lepiej nie pytać, podziękować i czekać. Czekałbyś ad mortem defecatum. Zresztą literalnie na stojacym pojeździe nie da się wymusić pierwszeństwa (no dobra - może poza przypadkiem gdy wyjechał z głównej i stoi na twojej drodze;) Shrek |
|
Data: 2017-11-04 21:12:48 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 20:34, neelix pisze:
Zazpraszający zawsze będzie winny na pewno przynajmniej z moralnego punktu widzenia. Pierdolenie o szopenie. Winny będzie wyprzedzający/omijający na pasach, a wszelkie próby podzielenia się winą z utępującym pierwszeństwa pieszemu są równie trafione jak argumenty o przykrótkiej spódniczce i gwałcicielach. Za omijanie na pasch kara jest adekwatna - w praktyce zółta i czerwona kartka. Problem tylko w tym że nie egzekwowana. Shrek |
|
Data: 2017-11-04 22:27:52 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otl700$ebe$8node1.news.atman.pl... W dniu 04.11.2017 o 20:34, neelix pisze: Winny w sądzie i na papierze. Moralnie współwinny jest zapraszający. Zapraszającego powinny gnębić wyrzuty sumienia do końca życia. Gdyby przejechał to pieszy by żył. Niestety w takich sytuacjach większość szybko zrzuci z siebie winę na drugiego lub nawet nie zastanowi się nad tym co zrobił. Chcesz zrobić pieszemu przysługę? Nie zapraszaj go na jezdnię. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 06:44:07 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 04.11.2017 o 22:27, neelix pisze:
Pierdolenie o szopenie. Winny będzie wyprzedzający/omijający na pasach, a wszelkie próby podzielenia się winą z utępującym pierwszeństwa pieszemu są równie trafione jak argumenty o przykrótkiej spódniczce i gwałcicielach. Jasne jak laska, co ją zgwałcą - gdyby nie wychodziła z domu... Zapraszającego powinny gnębić wyrzuty sumienia do końca życia. Gdyby przejechał to pieszy by żył. Gdyby pieszy nie wychodził z domu też by żył. Winny jest wyprzedzający na pasach i koniec. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 08:00:51 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Winny jest wyprzedzający na pasach i koniec. Moj nauczyciel jazdy zawsze mowił ze cmentarze sa pełne tych co mieli pierwszenstwo - dlatego zawsze logika na pierwszym miejscu. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jestem mały Talibanek, mam granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę i wąglika probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz Ty ! |
|
Data: 2017-11-05 10:50:49 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze:
Winny jest wyprzedzający na pasach i koniec. I co to zmienia w kwestii kto jest winny i powinien pójść siedzieć? Shrek |
|
Data: 2017-11-05 10:19:25 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Nic. Zmienia tylko to kto zyje a kto ginie.Winny jest wyprzedzający na pasach i koniec. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć między nimi. I cóż ty na to fizyko??? |
|
Data: 2017-11-05 11:43:59 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 11:19, Budzik pisze:
I co to zmienia w kwestii kto jest winny i powinien pójść siedzieć?Nic. Zmienia tylko to kto zyje a kto ginie. W zwiazku z tym proponuję zakończyć dyskusję, na tym że winny jest ten co jest winny (czyli wyprzedzał/omijał na pasach) i nie próbować jego winą obdzielać wszystkich dookoła. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 12:00:36 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Przykładowo zgodnie z przepisami mozna isc na stadion legii, ubrac sie w niebieska koszulke i na zylecie krzyczec Lech lech kolejorz.I co to zmienia w kwestii kto jest winny i powinien pójść siedzieć?Nic. Zmienia tylko to kto zyje a kto ginie. A mimo to za dyskomfort zwiazany z taka sytuacja po czesci uznałbym fana lecha. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłośc jest tą, która trwa najkrócej." Molier |
|
Data: 2017-11-05 13:30:12 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 13:00, Budzik pisze:
Przykładowo zgodnie z przepisami mozna isc na stadion legii, ubrac sie w Rozumiem, że jakby go zajebali, to napisałbyś że nie są winni pobicia ze skutkiem śmiertelnym? BTW - z tego co kojarzę, byłe jeden legionista co się fanką lecha hajtnął i bywała ona na żylecie. Shrek |
|
Data: 2017-11-07 13:32:38 | |
Autor: SW3 | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 13:30 Shrek <1@wp.pl> pisze:
Rozumiem, że jakby go zajebali, to napisałbyś że nie są winni pobicia ze skutkiem śmiertelnym? A czy pisał, że wyprzedzający na pasach nie jest winny? -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2017-11-07 17:43:27 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 07.11.2017 o 13:32, SW3 pisze:
Rozumiem, że jakby go zajebali, to napisałbyś że nie są winni pobicia ze skutkiem śmiertelnym? W sumie racja. Ale czy zmniejsza to w jakikolwiek sposób ich winę? No i w sumie ciekawostka - porównanie przejścia przez jezdnię do przejścia przez stado kiboli w barwach wroga. Samo to porównanie pokazuje, że coś tu jest bardzo nie tak. Shrek |
|
Data: 2017-11-11 22:01:03 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
W zaden.Rozumiem, że jakby go zajebali, to napisałbyś że nie są winni Ale sprawia ze zaczne sie zastanawiac po co ten kibic to zrobił i pomijajac sam finał czy juz samo przebywanie w taki miejscu w takim stroju było dla niego komfortowe. No i w sumie ciekawostka - porównanie przejścia przez jezdnię do przejścia przez stado kiboli w barwach wroga. Samo to porównanie pokazuje, że coś tu jest bardzo nie tak. Tylko dlatego ze patrzysz na inny aspekt. Ja mowie tylko ze nie warto sie głupio zachowywac. Jezeli chodzi o mnie to na stadionach kibice mogliby siedziec wszyscy razem i nikt nikomu nie powinien przeszkadzac. Ale chyba obaj zdajemy sobie sprawe ze tak w PL nie jest...? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Nawet najdłuższa droga zaczyna się zawsze od pierwszego kroku. (Mądrość Wschodu) |
|
Data: 2017-11-11 22:01:01 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Winny niepotrzebnego ryzykowania własnego komfortu.Przykładowo zgodnie z przepisami mozna isc na stadion legii, ubrac Winny zajebania byłby ten co zajebał. BTW - z tego co kojarzę, byłe jeden legionista co się fanką lecha hajtnął i bywała ona na żylecie.No naprawde wow -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Nawet najdłuższa droga zaczyna się zawsze od pierwszego kroku. (Mądrość Wschodu) |
|
Data: 2017-11-05 18:51:11 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otmq1e$vrp$6node2.news.atman.pl... W dniu 05.11.2017 o 11:19, Budzik pisze: Można rzucić tekst i zamknąć dyskusję. Sam temat tekstu "Uprzejmość zabija" jest wystarczający za inne słowa. Jeśli nie chcemy wypadków to już kursant ma wiedzieć jakie mogą być skutki jego niefrasobliwości. Należy walczyć z nową świecką tradycją zapraszania pieszych na jezdnię. W przypadku śmierci lub kalectwa nie jest takie ważne kto jest winny, bo winny jest każdy który łamie prawo. Zapraszający łamiąc prawo również. Kogo omijał? Zawalidrogę, która dokonała widzimisię i zatrzymała się w miejscu niedozwolonym? Ten zaskoczony bezpośredni sprawca jest w pewnym sensie nawet ofiarą uprzejmego idioty. Fakt, że powinien wiedzieć, że jedzie przed nim idiota i każdy jest takim potencjalnym idiotą, ale to byłaby jakaś paranoja. Mamy prawo oczekiwać od innych, że zachowują się zgodnie z przepisami. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 19:01:08 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 18:51, neelix pisze:
Mamy prawo oczekiwać od innych, że zachowują się zgodnie z przepisami. Myślę, ze sprawca mógłby zacząć od tego, żeby zachować bezpieczny odstęp. EOT Shrek |
|
Data: 2017-11-05 19:11:46 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otnjl3$55k$1node1.news.atman.pl... W dniu 05.11.2017 o 18:51, neelix pisze: Można też wprowadzić 30 km/h. Wystarczy nie zapraszać pieszych na cmentarz, bo taki charakter ma to zaproszenie. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 18:21:34 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otm8f6$j8g$2node2.news.atman.pl... W dniu 04.11.2017 o 22:27, neelix pisze: A mało było śmiesznych wyroków? Zapraszającego powinny gnębić wyrzuty sumienia do końca życia. Gdyby przejechał to pieszy by żył.Gdyby pieszy nie wychodził z domu też by żył. Jak komuś powiesz, że na dachu leży 100 zł a ten wejdzie i się spieprzy bo dach oblodziło to będzie winny dozorca lub właściciel budynku. Ty oczywiście nie choć wiedziałeś co może wydarzyć się. Stówę i tak zwiał wiatr. Mnie nie obchodzi wyrok sądu. Dla mnie winny jest również idiota zapraszający pieszego na jezdnię i powinna być za to kara za nieuzasadnione zatrzymanie w niedozwolonym miejscu i stworzenie zagrożenia. Im gorsze skutki tym większa. Pieszy często w takiej sytuacji wierzy temu kierowcy. NIE ZAPRASZAĆ PIESZEGO NA PRZEJŚCIE. Proste jak drut i skuteczne. Nie ma kusiciela to nie ma winy i winnego. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-05 18:35:11 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 18:21, neelix pisze:
Winny w sądzie i na papierze. Moralnie współwinny jest zapraszający.Jasne jak laska, co ją zgwałcą - gdyby nie wychodziła z domu... Śmieszyły cię? Zapraszającego powinny gnębić wyrzuty sumienia do końca życia. Gdyby przejechał to pieszy by żył.Gdyby pieszy nie wychodził z domu też by żył. Serio? Nie wydaje mnie się. Ale u mnie wyjście na dach zamknięte. oczywiście nie choć wiedziałeś co może wydarzyć się. Stówę i tak zwiał wiatr. Mnie nie obchodzi wyrok sądu. Tak się tłumacz jak kogoś pierdolniesz, "bo go idiota na jezdnię zaprosił". Oczywiście ci tego nie życzę ze względu na pieszego, ale w razie czego nie zapomnij przedstawić sędziemu swojego oglądu na ten temat. Zapewne znajdzie on uznanie i wyrok będzie odpowiednio inny niż jakbyś swoje mądre inaczej przemyślenia zachował dla siebie. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 19:07:07 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Shrek" <1@wp.pl> napisał w wiadomości news:otni4e$neg$3node1.news.atman.pl... W dniu 05.11.2017 o 18:21, neelix pisze: Jak jest niemoc na werdykty nadzwyczajnej kasty to pozostaje śmiech na sali. Serio? Nie wydaje mnie się. Ale u mnie wyjście na dach zamknięte.Jak komuś powiesz, że na dachu leży 100 zł a ten wejdzie i się spieprzy bo dach oblodziło to będzie winny dozorca lub właściciel budynku.Zapraszającego powinny gnębić wyrzuty sumienia do końca życia. Gdyby przejechał to pieszy by żył.Gdyby pieszy nie wychodził z domu też by żył. A jak otwarte to winny dozorca. Kierowca też zawsze winny. Innych winnych nie ma. oczywiście nie choć wiedziałeś co może wydarzyć się. Stówę i tak zwiał wiatr. Mnie nie obchodzi wyrok sądu.Tak się tłumacz jak kogoś pierdolniesz, "bo go idiota na jezdnię zaprosił". Oczywiście ci tego nie życzę ze względu na pieszego, ale w razie czego nie zapomnij przedstawić sędziemu swojego oglądu na ten temat. Zapewne znajdzie on uznanie i wyrok będzie odpowiednio inny niż jakbyś swoje mądre inaczej przemyślenia zachował dla siebie. Czytałeś co napisałem o tym czego byłem świadkiem? Świadkiem a nie teoretykiem. No chyba jednak nie. Ja od dawna mówię, że przez zapraszającego idiotę kiedyś ktoś poniesie śmierć i zdania nie zmienię. Przez idiotę. Kto zabije nie ma już znaczenia. To temat dla sędziego. Niestety brak dobrego prawa na takie przypadki. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-07 18:22:18 | |
Autor: Yakhub | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sat, 4 Nov 2017 22:27:52 +0100, neelix napisał(a):
Zazpraszający zawsze będzie winny na pewno przynajmniej z moralnego punktu widzenia.Pierdolenie o szopenie. Winny będzie wyprzedzający/omijający na pasach, a wszelkie próby podzielenia się winą z utępującym pierwszeństwa pieszemu są równie trafione jak argumenty o przykrótkiej spódniczce i gwałcicielach. Przepraszam, będzie dosadnie. Gówno, a nie współwinny. Bez tych zapraszających w wielu miejscowościach po prostu niemożliwe byłoby normalne funkcjonowanie. Świat nie kręci się w okół samochodów i nie isnieje dla nich. -- Yakhub |
|
Data: 2017-11-07 20:37:24 | |
Autor: Cavallino | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 07-11-2017 o 18:22, Yakhub pisze:
Dnia Sat, 4 Nov 2017 22:27:52 +0100, neelix napisał(a): Ale jezdnie tak. Pieszy jest na nich gościem i ma czekać na swoją kolej. KAPELUSZ PLONK WARNING !!!! |
|
Data: 2017-11-09 20:55:26 | |
Autor: Yakhub | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Tue, 7 Nov 2017 20:37:24 +0100, Cavallino napisał(a):
KAPELUSZ PLONK WARNING !!!! W ciągu ostatnich paru lat plonkowałeś mnie już chyba z 5 razy. A ja jak cię nie lubiłem, tak nie lubię nadal... -- Yakhub |
|
Data: 2017-11-09 22:57:19 | |
Autor: Cavallino | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 09-11-2017 o 20:55, Yakhub pisze:
Dnia Tue, 7 Nov 2017 20:37:24 +0100, Cavallino napisał(a): Względnie nie rozumiesz, co oznacza warning...... Ale jak mówisz, że to było kolejne ostrzeżenie, to nie ma na co czekać, bo dekiel zryty już Ci się nie poprawi. PLONK !!! |
|
Data: 2017-11-11 14:33:05 | |
Autor: Yakhub | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Thu, 9 Nov 2017 22:57:19 +0100, Cavallino napisał(a):
W dniu 09-11-2017 o 20:55, Yakhub pisze: Na zdrowie. -- Yakhub |
|
Data: 2017-11-14 01:22:41 | |
Autor: LordBluzg(R) | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-11 o 14:33, Yakhub pisze:
Dnia Thu, 9 Nov 2017 22:57:19 +0100, Cavallino napisał(a):Od teraz możesz go jebać "bezkarnie", znaczy on NIBY tego nie przeczyta :) Uwielbiam plonki. To taki akt dozwolenia, gdzie inni czytają a jebany target ma kubeł pomyj na ryju od splonkowanych (pamięć dla innych, kto kogo plonkuje) i jeszcze się oblizuje :D Spoko, mnie plonkował x razy, musiałem mu przypomnieć żeby zrobił to permanentnie :D Nie wiem czy mnie czyta ale generalnie mi to zwisa. Zawsze i tak mogę napisać jak bardzo głęboko mam go w dupie. On nie może :D Ujebał sobie rękę i myśli że jest lepszy bez ręki. To taka próba wydźwięku na innych, że jest niepełnosprytny i trzeba go żałować. Zwykła pizda :D -- LordBluzg(R) |
|
Data: 2017-11-13 22:23:50 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Yakhub" <aa@aa.aa> napisał w wiadomości news:i1f6nsnet5y3$.vevrmxe0selk.dlg40tude.net... Dnia Sat, 4 Nov 2017 22:27:52 +0100, neelix napisał(a): Jak ktoś jest tępakiem bez wyobraźni i odpowiedzialności to wszystko po takim spłynie jak po gęsi woda. Zapraszanie to łamanie prawa. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-03 12:31:34 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59fc40c2$0$5140$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2017-11-02 o 23:04, Zenek Kapelinder pisze: http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-nie-zdala-egzaminu-bo-wpuscila-pieszych-na-przejscie,nId,2458380 Ale tak zawsze bylo. Jedna pani z PO chciala to zmienic, ale ona jeszcze co najmniej dwa lata zadnych przepisow zmieniac nie bedzie :-) Ta interpretacja jest o tyle ciekawa, ze nie wolno ci sie zatrzymac przed przejsciem, jesli widzisz tylko czekajacego pieszego. Zreszta trudno to nazwac interpretacja - przepis jasno zapisany :-) J. |
|
Data: 2017-11-03 15:59:17 | |
Autor: Cavallino | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 03-11-2017 o 12:31, J.F. pisze:
Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:59fc40c2$0$5140$65785112@news.neostrada.pl... I tak ma pozostać. |
|
Data: 2017-11-04 20:49:43 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:oti084$l9e$1node2.news.atman.pl... W dniu 03-11-2017 o 12:31, J.F. pisze: Tak ma pozostać. Każdego posła, który nawet wspomni o zmianie należy zutylizować. neelix |
|
Data: 2017-11-04 21:55:22 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sat, 4 Nov 2017 20:49:43 +0100, neelix napisał(a):
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:oti084$l9e$1node2.news.atman.pl... Jedna taka zutylizowalismy, razem z niektorymi kolegami i kolezankami :-) Ale czy pomysl nie wraca u nowych kolegow ? J. |
|
Data: 2017-11-04 22:34:20 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:azjkje5w7b8l.31ffgkgoqyzm.dlg40tude.net... Dnia Sat, 4 Nov 2017 20:49:43 +0100, neelix napisał(a): A przypomnisz nazwiska? Tak stało się z nakazem jazdy na światłach. Po 10 latach zrealizowali ten absurd. :-( -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-04 22:14:12 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:afc7ee01-51e3-4d68-8ab3-19c5fc1ca247googlegroups.com... http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-polskie-drogi/wiadomosci/news-nie-zdala-egzaminu-bo-wpuscila-pieszych-na-przejscie,nId,2458380 I to jest dowód na to, że gruntowna reforma sądów z wymianą kadr jest niezbędna. Za dużo schizofrenii. Dwukrotnie złamano prawo a sąd mówi o "niskiej szkodliwości społecznej"? Za mniejsze błędy są przerywane egzaminy, a wynik jest N i mało kto to kwestionuje. Czym grozi najechanie na linię na placu podczas jazdy po "łuku", albo motanie się podczas parkowania? A jazda małodynamiczna kiedy kursant nie chce wymusić pierwszeństwa podczas wyjeżdżania z parkingu? Są ustalone zasady egzaminowania. Dwa razy egzaminowany przekroczy prędkość nawet o 1 km/h i powinien pójść do domu. Łamanie prawa nie może być pobłażane przez sędziów. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-06 10:52:44 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Uprzejmość zabija | |
Sat, 4 Nov 2017 22:14:12 +0100, w <59fe2da8$0$5159$65785112@news.neostrada.pl>,
"neelix" <aneelix@wp.pl> napisał(-a): I to jest dowód na to, że gruntowna reforma sądów z wymianą kadr jest niezbędna. Bla bla bla... |
|
Data: 2017-11-06 02:15:46 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
-- Bla bla bla...
https://www.tvn24.pl/lodz,69/jest-wyrok-za-smierc-55-latki-ze-zgierza,786965.html 7 lat za zabicie pieszego na pasach http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-09-28/potracil-ludzi-na-przejsciu-byl-pijany-uslyszy-wyrok/ 6 lat bo nikt nie zginal cos ta wladza ludowa bardzo poblazliwa dla pijakow za kolkiem, czasami panbuk pomaga jednak i wydaje surowszy wyrok https://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/mezczyzna-uciekal-skradzionym-samochodem-uderzyl-w-drzewo-zmarl-w-szpitalu,1677035.html?playlist_id=23618 |
|
Data: 2017-11-02 23:12:53 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otfulo$jv6$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-02 o 21:10, CTP pisze: Nie jest, ponieważ?No i pytanie zasadnicze: czy zatrzymanie się przed przejściem celem przepuszczenia pieszego (który jeszcze nie wszedł na przejście, tylko czeka) przypadkiem nie jest złamaniem tego przepisu? Przytoczony wyjątek chyba nie dotyczy takiej sytuacji. Ponieważ samochód ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu. ale ten pieszy nie jest na przejsciu. (uprzedzając twoje konfabulacje - na skrzyżowaniu też zwalniasz, albo Rownorzednym ? Zwalnianie nie jest zakazane :-) zatrzymujesz się, aby ten z prawej mógł przejechać, mimo że jeszcze go na skrzyżowaniu nie ma). Tylko tam mamy obowiazek ustapienia pierwszenstwa. P.S. Mowimy oczywiscie o filmujacym, nie tym z przeciwka. temu z przeciwka nie wolno ominac filmujacego. J. |
|
Data: 2017-11-03 08:25:14 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-02 o 23:12, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otfulo$jv6$1@node1.news.atman.pl... Tak samo jak w przypadku pieszego. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-03 12:33:29 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oth5kt$sqp$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-02 o 23:12, J.F. pisze: Ponieważ samochód ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu.ale ten pieszy nie jest na przejsciu. Tak samo jak w przypadku pieszego. Na przejsciu. A ten pieszy nie jest na przejsciu. J. |
|
Data: 2017-11-03 12:57:24 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-03 o 12:33, J.F. pisze:
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oth5kt$sqp$2@node2.news.atman.pl... Na skrzyżowaniu ustępujesz tylko samochodom bezpośrednio przed twoją maską? -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-03 06:20:08 | |
Autor: WS | |
UprzejmoĹÄ zabija | |
W dniu piątek, 3 listopada 2017 12:57:28 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
Na skrzyżowaniu ustępujesz tylko samochodom bezpośrednio przed twoją maską? przeciez jest rownica w przepisach, np.: ustapic pojazdowi NADJEZDZAJACEMU (a nie bedacemu na skrzyzowaniu), a ustapic pieszemu ZNAJDUJACEMU sie na przejsciu Art.25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. a Art.26.1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. WS |
|
Data: 2017-11-03 14:32:29 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:othlj6$bhv$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-03 o 12:33, J.F. pisze: zatrzymujesz się, aby ten z prawej mógł przejechać, mimo że jeszcze go na skrzyżowaniu nie ma). Na skrzyżowaniu ustępujesz tylko samochodom bezpośrednio przed twoją maską? Na skrzyzowaniu to musisz doczytac definicje ustapienia pierwszenstwa. Dotyczy zreszta tez pieszego. J. |
|
Data: 2017-11-04 20:54:00 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:othlj6$bhv$2node2.news.atman.pl... Na skrzyżowaniu ustępujesz tylko samochodom bezpośrednio przed twoją maską? OPAMIĘTAJ SIĘ. I nie pogrążaj się. neelix |
|
Data: 2017-11-04 20:02:31 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:otfulo$jv6$1node1.news.atman.pl... W dniu 2017-11-02 o 21:10, CTP pisze: Jest. Wolna amerykanka. Złamanie zasad pierwszeństwa. Wpuszczanie aut z boku też jest łamaniem prawa. Nie jest, ponieważ?Ponieważ samochód ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu. Bzdura. Obowiązek prawny. Przykład absurdalny. Sam piszesz o pieszym na przejściu. Podpieranie się oczywistością z innego przypadku ("zasada prawej strony") w sytuacji pieszego przed przejściem zakrawa o śmieszność. Pieszy będąc obojętnie z której strony jezdni pierwszeństwa nie ma. Albo sam bezpiecznie wchodzi albo czeka. neelix |
|
Data: 2017-11-05 08:00:52 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik neelix aneelix@wp.pl ...
Nie jest. Sytuacja z wczoraj. Jada 3 samochody patrzac od przodu: policja, jakas baba i ja. Przy przejsciu stoi pieszy. Za nami pusta droga. Policja przejezdza, a baba hamuje prawie z piskiem opon, ja za nia. Zero sensu, 3 sekundy i pieszy przeszedłby spokojnie na pustej drodze a tak ona niepotrzebnie hamuje, stwarza niebezpieczenstwo bo robi to nagle i GWAŁTOWNIE. Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja z ronda. Z boku ładuje sie na przejscie piesza, ubrana na czarno, wyszła z chodnika nie dajac zadnego wczesniejszego znaku w postaci staniecia przy przejsciu etc. Pierwsze auto wyhamowało ale drugie juz nie, walneło mu w pupe a przez to pierwsze auto przesuneło się i walneło babeczke. Na szczescie lekko. Oczywiście wina tego z tyłu ewidentna ale moralnie i logicznie absurdalna sytuacja spowodowana tym, ze kazdy z trzech uczestników mogł zrobic coś odrobine lepiej... Tyle ze w efekcie mamy 2 poobijane auta i jednego człowieka. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Wiem, że to, co piszę, jest może średnio mądre, ale cóż - jestem w tym najlepszy." Szymon Majewski |
|
Data: 2017-11-05 09:23:11 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-05 o 09:00, Budzik pisze:
Użytkownik neelix aneelix@wp.pl ... Na późnym żółtym też wjeżdżasz, bo to tylko 3 samochody? -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-05 09:00:35 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Na późnym żółtym też wjeżdżasz, bo to tylko 3 samochody? Na poźnym zołtym wjezdzam jak oceniam ze lepiej przejechac niz hamować. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu 1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!" |
|
Data: 2017-11-06 09:24:18 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-05 o 10:00, Budzik pisze:
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ... Późne żółte to czerwone. Nie mam zatem więcej pytań. Twoja wiarygodność w kontekście dyskusji na tematy kodeksodrogowe jest zerowa. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-06 11:35:25 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 09:24, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-11-05 o 10:00, Budzik pisze: Ha, ha - a bardziej późne żółte ale jeszcze nie czerwone, to jest różowe? |
|
Data: 2017-11-06 11:43:40 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 11:35, cef pisze:
W dniu 2017-11-06 o 09:24, Liwiusz pisze: Nie, bo światła są wyświetlane na osobnych lampach. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-06 11:46:30 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 11:43, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-11-06 o 11:35, cef pisze: No to przeczysz sam sobie, bo jeśli jest żółte, to nie może być czerwone, skoro sa w osobnych lampach :-) |
|
Data: 2017-11-06 12:06:58 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 11:46, cef pisze:
W dniu 2017-11-06 o 11:43, Liwiusz pisze: Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-06 16:59:12 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-06 o 12:06, Liwiusz pisze:
W dniu 2017-11-06 o 11:46, cef pisze: Czucie i wiara wobec mędrca szkiełka i oka? Albo żółte albo czerwone :-) |
|
Data: 2017-11-11 22:01:01 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. To sa detale. Waidomo, ze zołte z czerwonym pala sie razem tyle ze podczas innej fazy. Wiadomo tez ze za przejazd na zołtym, zwłaszcza poznym, mandat jest jak nic. Tyle ze czasami po prostu bezpieczniej jest przejechac niz gwałtownie zahamowac. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") A świstak siedzi i wyrabia nadgodziny. |
|
Data: 2017-11-11 23:32:16 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-11 o 23:01, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... Za taki przejazd nie ma mandatu. Gwałtowność hamowania jest uznaniowa i zależy od kierującego. |
|
Data: 2017-11-12 08:01:01 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Za przejazd na zołtym nie ma? --Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował." Mark Twain |
|
Data: 2017-11-12 11:13:36 | |
Autor: cef | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-12 o 09:01, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... No nie ma, o ile zatrzymanie się wymusiło by gwałtowne hamowanie. Szukać cytatu czy sobie sam znajdziesz? :-) |
|
Data: 2017-11-12 14:00:50 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Zaskoczenie spowodowane jest przede wszystkim racjonalnoscia takiego przepisu. :)Za przejazd na zołtym nie ma?Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania" H. Jackson Brown, Jr. |
|
Data: 2017-11-12 13:35:24 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-12 o 09:01, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... A czytałeś przepisy? -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-12 14:00:50 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Za przejazd na zołtym nie ma?Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. Dawno dawno dawno temu. Okazuje sie ze prawo dopuszcza przejazd jezeli zatrzymanie wymagałoby gwałtownego hamowania. Czyli dokładnie tak jak robie i jak ci odpisałem. Nasuwa sie zatem pytanie - dlaczego sie dopieprzyłes do tej odpowiedzi? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Nowa Kobieta chce być taka sama, jak Dawny Mężczyzna. A może nawet jeszcze gorsza." Benjamin Hoff |
|
Data: 2017-11-13 20:00:56 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Jezeli wymaga tego sytuacja na drodze? No to oczywiscie ze tak.Za przejazd na zołtym nie ma?Chyba rozmawiam z robotem, który nie czuje języka. Ty wolisz postapic bezpiecznie ale niezgodnie z przepisem czy niebezpiecznie ale zgodnei z przepisem? Nic nie świadczy o tym, że znałeś przepisy, ani nawet to, że nieświadomie je "czułeś".Alez ja przeciez przyznaje ze sadziłem ze mandat jest. Natomiast wyraźnie napisałem ci ze czasami lepiej przejechac niz ostro hamowac. I dokłądnie tak mowia przepisy. Skad wiec twierdzenie o braku czucia i skad przypierdzielenie, skoro pomimo tego ze nie wiedziałem co jest w przepisie to swoja jazde opisałem jako dokładnie taka jak mowia przepisy. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Imieniny należy obchodzić - jeżeli nie własne - to szerokim łukiem. |
|
Data: 2017-11-14 07:19:41 | |
Autor: Liwiusz | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-13 o 21:00, Budzik pisze:
Zdziwiłeś się, że "za przejazd na żółtym nie ma mandatu".Jezeli wymaga tego sytuacja na drodze? No to oczywiscie ze tak. Jak bezpieczna jazda może doprowadzić do konieczności przejechania na czerwonym? (bo skoro na żółtym można przejechać, to jeśli piszesz o "niezgodności z przepisem", to musisz mieć na myśli przejazd na czerwonym). Przecież to jakiś absurd.
Zatem nie powinieneś się dziwić, że dobrze wyczułem, że nie wiedziałeś, zatem twoje pytanie: "Nasuwa sie zatem pytanie - dlaczego sie dopieprzyłes do tej odpowiedzi? " było bezprzedmiotowe. Bo pytanie było czy czytałeś przepisy, a zadałem je, ponieważ twierdziłeś, że każdy przejazd na żółtym jest karany. Natomiast wyraźnie napisałem ci ze czasami lepiej przejechac niz ostro Nie pisałem o braku czucia w zachowaniu (te masz), tylko o braku czucia przepisu (bo go nie znałeś i myślałeś, że twoje czuciowe zachowanie jest wbrew przepisowi). -- Liwiusz |
|
Data: 2017-11-14 17:00:44 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Zdziwiłeś się, że "za przejazd na żółtym nie ma mandatu".Jezeli wymaga tego sytuacja na drodze? No to oczywiscie ze tak. Nie, mam na mysli przejazd na zołtym o którym to przejezdzie cały czas jest mowa. To ty napisałes ze pozne zolte to czerwone, dla mnie pozne zolte to zolte po w pożniejszej fazie swiecenia czyli np w po sekundzie, dwóch. Nie, napisałes ze pozne zolte to czerwone i ze nie masz wiecej pytan... A to wszystko w odpowiedzi na moje twierdzenie ze czasami na zoltym trzeba przejechac. Wiesz co - nie wiem czym zajmujesz sie w zyciu ale brzmisz jak facet ze skarbówki banku albo ubezpieczen - zawsze trzeba miec racje byle nie wyszło ze klientowi firma coś winna. Dziwna ta dyskusja i ja mowie pas bo wole taka która doazy do jakiegos kompromisu a troche mniej do konfrontacji. Chociaz troche :) -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć między nimi. I cóż ty na to fizyko??? |
|
Data: 2017-11-14 11:00:20 | |
Autor: Akarm | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 2017-11-13 o 21:00, Budzik pisze:
Natomiast wyraźnie napisałem ci ze czasami lepiej przejechac niz ostro Przecież żółte światło jest po to, żeby nie hamować gwałtownie po zapaleniu się czerwonego. Na żółtym przejeżdżasz tylko i wyłącznie wtedy, kiedy zapali się tuż przed wjazdem za sygnalizator, prawda? Światło żółte jest od tego, żeby na pewno nie przejeżdżać na czerwonym, to taki margines bezpieczeństwa. Dla chamów istnieje tzw. późne żółte. Często je obserwowałem na skrzyżowaniu Targowej i Solidarności w Warszawie podczas próby przejścia przez Solidarności spod poczty do cerkwi. Kiedy na przejściu zapala się zielone, jeszcze długo nie można na nie wejść, bo cały czas na skrzyżowanie wjeżdżają chamy jadące na Białystok. Albowiem cham musi, cham ma to w genach. Cham odreagowuje wielowiekowy ucisk, cham teraz przesiadł się z furmanki na furę i sądzi, że od tej przesiadki stał się panem. ;) -- Akarm http://bykom-stop.cba.pl/ Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2017-11-14 17:00:44 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Akarm akarmWYWAL@wp.pl ...
Natomiast wyraźnie napisałem ci ze czasami lepiej przejechac niz widzisz, w przepisach tyle absurdów ze jak potem ktorys przepis jest rozsadny to człowiek jest zaskoczony. Sadziłem ze ocena przejazdu lezy w gestii policjanta - jezeli przejezdzasz zaraz po zapaleniu to ok, jezeli ktos ci siedzi na dupie to ok, jezeli przejezdzasz na poznym, dodatkowo przyspieszajac zeby zdazyc to mandat. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania" H. Jackson Brown, Jr. |
|
Data: 2017-11-11 22:01:02 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...
Ty o przepisach a ja o bezpiecznnym poruszaniu sie.Na późnym żółtym też wjeżdżasz, bo to tylko 3 samochody? Czy twoim zdaniem ja piszac o pożnym zołtym pisałem nie zdajac sobie sprawy ze taki przejazd jest łamaniem prawa? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Siłą kobiet są słabostki mężczyzn" - Voltaire |
|
Data: 2017-11-05 10:54:25 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 09:00, Budzik pisze:
Z boku ładuje sie na przejscie piesza, ubrana na czarno, wyszła z No tak - kto mógłby się spodziwać, że jak piesza idzie do przejścia to chca - no sam nie wiem... może przejść? Pierwsze auto wyhamowało ale drugie juz nie, walneło mu w pupe a przez to I jakie wnioski z tej sytuacji wycjągnąłes? Shrek |
|
Data: 2017-11-05 10:19:25 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ale rozumiesz ze pieszy idac wzdłuz chodnika moze przejsc a moze równie dobrze pojsc dalej prosto? Poza tym, tak jak pisałem - wygladało, ze kierowca w ogole pieszej nie widział.Z boku ładuje sie na przejscie piesza, ubrana na czarno, wyszła z Dla siebie? Tak jak mowiłem - jak przechodze przez przejscie to łapie kontakt wzrokowy z kierującym, dziekuje delikatnym machnieciem reki za wpuszczenie jak widze ze hamuje albo nie przechodze jak nie ma interakcji. Z punktu widzenia kierowcy staram sie zawsze zostawiac margines bezpieczenstwa z przodu i nie trzymac sie drugiemu na zderzaku. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych, którzy nie mają już nic do stracenia. " Janis Joplin |
|
Data: 2017-11-05 11:50:20 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 11:19, Budzik pisze:
No tak - kto mógłby się spodziwać, że jak piesza idzie do przejściaAle rozumiesz ze pieszy idac wzdłuz chodnika moze przejsc a moze równie Rozumiem. Zastanawiam się tylko jak to jest, że mnie piesi nie zaskakują (z drobnymi wyjątkami, kiedy dałem dupy), momo że na drodze do świętych raczej nie należę, a innym sądząc po wpisach na grupie ciągle się to przytrafia... Poza tym, tak jak pisałem - wygladało, ze Top trochę chujowo, że nie widział... Może trzeba było wolniej jechać, albo lepiej patrzeć? Gdzie takie ronda nieoświtlone, z chodnikami i przejściami dla pieszych budują? Z punktu widzenia kierowcy staram sie zawsze zostawiac margines Czyli dałbyś radę? No to pochuj bronisz nieudacznika co nie potrafi odstępu trzymać? Dał dupy i tyle. Zdarza się - dobrze że wszyscy cali. Shrek |
|
Data: 2017-11-05 12:00:35 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Czyli własciwie powinienes juz siedziec na dołku.No tak - kto mógłby się spodziwać, że jak piesza idzie doAle rozumiesz ze pieszy idac wzdłuz chodnika moze przejsc a moze A mimo to jezdzisz. Co cie uratowało? Rozsadek pieszego? Wymagajmy od siebie zdrowego rozsadku an ie wymuszania na siłe bo przepisy to i tamto. Dzieki temu i takiej edukacji mnóstwo błedów obu stron unikniemy za wczasu. Ty znów o idealnym swiecie gdzie chodniki szerokie, nie zasłoniete, oswietlone, auta bez słupków, kierowcy onieomylni a piesi niesmiertelni :)Poza tym, tak jak pisałem - wygladało, ze Z punktu widzenia kierowcy staram sie zawsze zostawiac margines Nie bronie. Mowie tylko ze jego bład w bardzo łatwy sposób pieszy, zachowujac sie poprawnie w moim mniemaniu by naprawił. A ze głupek z głupkiem sie spotkali... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!' |
|
Data: 2017-11-05 13:12:44 | |
Autor: Shrek | |
Uprzejmość zabija | |
W dniu 05.11.2017 o 13:00, Budzik pisze:
Rozumiem. Zastanawiam się tylko jak to jest, że mnie piesi nieCzyli własciwie powinienes juz siedziec na dołku. Raczej nie - żadnego nie zdjąłem. A mimo to jezdzisz. Za pierszym razem nic - "minęliśmy się" o dobre dwa metry, tylko mi się ciepło zrobiło jak go zauwazyłem. Za drugim razem tak - rozsądek pieszego - zapomniałem że moto bez abs gorzej hamuje - początek sezonu;) Za trzecim razem po prostu nie zauważyłem przejścia - nikogo nie było. Za każdym razem dałem dupy i mam pretensję tylko do siebie. Wymagajmy od siebie zdrowego rozsadku an ie wymuszania na siłe bo Rozsądek jedno, przepisy drugie. Jedno nie zastapi drugiego. Jakby rozsądek nie był przereklamowany, to przepisy w ogóle nie byłyby potrzebne Dzieki temu i takiej edukacji mnóstwo błedów obu stron unikniemy za Tak unikamy, że mamy najwięcej potrąceń pieszych w Europie... Top trochę chujowo, że nie widział... Może trzeba było wolniejTy znów o idealnym swiecie gdzie chodniki szerokie, nie zasłoniete, A ty znów o tym, że winny każdy tylko nie kierowca - dawaj linka - obczaimy to rondo. Czyli dałbyś radę? No to pochuj bronisz nieudacznika co nie potrafi No to jak nie bronisz, to po co tyle piszesz o "moralnej winie" innych? Mowie tylko ze jego bład w bardzo łatwy sposób pieszy, zachowujac sie Mógł też nie wychodzić z domu, albo kierowca mógł zapierdalac i albo rozwaliłby się wcześniej albo jak pieszy wychodził to byłby dalej, albo... Ale było tak, że kierwca dał dupy. Koniec rozważań. Shrek |
|
Data: 2017-11-11 20:00:54 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Rozumiem. Zastanawiam się tylko jak to jest, że mnie piesi nieCzyli własciwie powinienes juz siedziec na dołku. Tylko i wyłącznie dzieki przypadkowi i działaniu kogoś innego. W zwiazku z czym na moje powinienes byc tak samo traktowany jakbys jednak zdjął. Jak widac, jestes potencjalnym morderca i powinienes siedziec. .... Oczywiście przesadzam ale sam widzisz, ze ludzie sa omylni i moja racja sprawiła ze nikogo nie zabiłes. Powinienenes miec raczej wdziecznosc ze akurat te osoby były nauczone zeby patrzec a nie wchodzic bo pasy. I w druga strone, zadne przepisy nie sprawia ze nierozsadni piesi nie wpadna pod koła nierozsadnych kierowców.Wymagajmy od siebie zdrowego rozsadku an ie wymuszania na siłe bo Widocznie brakuje szkolenia.Dzieki temu i takiej edukacji mnóstwo błedów obu stron unikniemy za Mało to widujemy osłów ktorzy zpaatrzeni w komórke wchodza na droge? Albo biegna na tramwaj... Staram sie po prosut uwzglednic wszystkie punkty widzenia.Top trochę chujowo, że nie widział... Może trzeba było wolniejTy znów o idealnym swiecie gdzie chodniki szerokie, nie zasłoniete,
Nie wychodzenie z domu jest duza niedogodnoscia. Zupełnie inaczej niz rozgladniecie sie zanim wejdzie sie na droge. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kpić z filozofii to filozofować naprawdę." Blaise Pascal |
|
Data: 2017-11-05 10:56:40 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Dnia Sun, 5 Nov 2017 08:00:52 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
Użytkownik neelix aneelix@wp.pl ... Nie 3 ale z 6. W tym czasie to hoho, pieszy by ze 20m przeszedl :-) niepotrzebnie hamuje, stwarza niebezpieczenstwo bo robi to nagle i GWAŁTOWNIE. Moze zauwazyla podejrzany ruch pieszego :-) Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja z ronda. Ale wystarczylo trzymac odpowiedni odstep, gdyby sie np okazalo ze w jezdni duza dziura :-) J. |
|
Data: 2017-11-05 10:19:25 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Ta...Jest. Wolna amerykanka. Złamanie zasad pierwszeństwa. WpuszczanieNie jest. Mi tego nie tłumacz. --Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety, ale zapomina o jej wieku." Anthony Eden |
|
Data: 2017-11-05 19:28:05 | |
Autor: neelix | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA8245A64C9D65budzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Użytkownik neelix aneelix@wp.pl ... Bo ktoś na kursie napakował do pustego łba dyrdymały, że jak nie ustąpi pieszemu pierwszeństwa to nie zda egzaminu. Być może nawet ktoś nie zdał i pojawiła się psychoza strachu. Złe szkolenie/egzaminowanie zrobiło kierowcom krzywdę. Potem też obserwacja innych kierowców i podpieranie się tzw. kulturą jazdy. Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja z Mógł, ale gdyby pieszy miał więcej rozumu to by nie pchał się na jezdnię. Czas by dotarło, że jak on widzi auta to niekoniecznie jest widziany, szczególnie taki batman. -- Pozdrawiam neelix |
|
Data: 2017-11-11 22:01:02 | |
Autor: Budzik | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik neelix aneelix@wp.pl ...
Wbrew pozorom jestes łaskawy do takich bab.Sytuacja z wczoraj. Jada 3 samochody patrzac od przodu: policja,Jest. Wolna amerykanka. Złamanie zasad pierwszeństwa. WpuszczanieNie jest. Ja uwazam, ze to zwykła głupota. Bo wiele innych spraw ucza na kursie dobrze a potem barany i tak nie umieja, nie wiedza jak i do czego itp. Pierwszy przykłąd z brzegu to uzywanie kierunkowskazów, regularnie zbyt późno, po fakcie. O tym mowie cały czas :)Podobna sytuacja jaka widziałem rano (ciemno() - dwa auta zjezdzaja -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem można jeść w miejscu publicznym ;-)" DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]" |
|
Data: 2017-11-02 23:08:32 | |
Autor: J.F. | |
Uprzejmość zabija | |
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:otfsho$o78$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-11-02 o 20:37, CTP pisze: Na początek filmik (uwaga! bardzo drastyczny): Nie jest. A na jakiej podstawie ? No bo CTP jakby mial racje - jak sie kierowca chce zatrzymac, to co najmniej 10m przed przejsciem. Nie dotyczy przypadku pieszego o widocznym kalectwie. J. |
|
Data: 2017-11-03 08:50:30 | |
Autor: Myjk | |
Uprzejmość zabija | |
Thu, 2 Nov 2017 23:08:32 +0100, J.F.
A na jakiej podstawie ? Na podstawie logiki oczywiście. -- Pozdor Myjk |
|