Dnia 14-10-2011 o 14:24:30 u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):
.. nie tylko Polaków. Unia to typowa komuna, zabiera biednym daje
bogatym :
http://aspektpolski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=4780&Itemid=1
Ekonomiści biją na alarm! Komisja Europejska chce ratować zagrożone
kryzysem zagraniczne banki kosztem... oszczędności Polaków. Proponowane
przepisy umożliwią bowiem obcym bankierom wykorzystanie pieniędzy z
należących do nich polskich banków na uzupełnienie strat poniesionych
w krajach macierzystych.
Przygotowany przez Komisję Europejską dokument "Unijne ramy
zarządzania w sytuacji kryzysu w sektorze finansowym" pomoże
zagranicznym bankom wyciągać pieniądze ze swoich polskich oddziałów.
KE chce, żeby można było w ramach grupy bankowej swobodnie przerzucać
środki z dobrze prosperującego banku w Polsce do będącego w tarapatach
banku w innym kraju. To oznacza, że gromadzone przez lata oszczędności
Polaków mogą ulotnić się jak kamfora.
Groźbę tę dostrzega Komisja Nadzoru Finansowego.
- Pomysły KE są niebezpieczne dla rynków goszczących, takich jak
Europa Środkowo-Wschodnia. Nie powinniśmy płacić za problemy
spowodowane przez kraje, w których nadzór bankowy nie był tak
skuteczny jak w Polsce - stwierdza Stanisław Kluza, szef KNF.
Zachodnie banki mogą przenieść koszty kryzysu na Polskę
- To bardzo realne i poważne zagrożenie dla naszych banków, bo
będzie sprzyjało rozprzestrzenianiu się i przenoszeniu kosztów kryzysu
na inne kraje - potwierdza jego obawy Ireneusz Jabłoński, ekspert ds.
bankowości Centrum im. Adama Smitha.
- Przepływ pieniędzy ma się odbywać na zasadach nierynkowych, czyli
z "pokrzywdzeniem" banku przekazującego swoje środki. Nie ma też
żadnych mechanizmów rekompensowania poniesionych strat dla kraju, z
którego zostały przekazane pieniądze. Dlatego konieczne jest wręcz
wprowadzenie zakazu swobodnego przekazywania pieniędzy w ramach jednej
grupy bankowej w różnych krajach - dodaje.
Prof. Elżbieta Mączyńska z SGH, szefowa Polskiego Towarzystwa
Ekonomicznego, dostrzega kolejne zagrożenie. - Sytuacja, gdy banki
wiedzą, że mogą liczyć na pomoc banków zależnych, sprzyja prowadzeniu
przez nie ryzykownych posunięć. Jeśli zasadniczo nie zmienią się
regulacje sektora bankowego, to zagrożenie operacjami spekulacyjnymi
będzie narastało - mówi.
Bruksela nakłania do hazardu moralnego
- Wprowadzenie tych regulacji byłoby niebezpieczne, bo będzie
sprzyjało rozprzestrzenianiu się kryzysu i przenoszenia jego kosztów
na inne kraje - uważa Ireneusz Jabłoński, ekspert ds. bankowości z
Centrum im. Adama Smitha.
- Rozwiązanie proponowane przez KE sprzyja tzw. hazardowi
moralnemu, czyli pokusie nadużycia. Bo banki będą ryzykował wiedząc,
że mogą pokryć ewentualne straty - mówi prof. Elżbieta Mączyńska,
szefowa Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego.
Wolnego, to Polacy mają jakieś oszczędności?
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|