Data: 2011-06-03 21:46:17 | |
Autor: Pytajnik | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
Przychodzi Kowalski do sklepu i kupuje "COŚ" w ratach np. 0%:
-Dzień dobry, jestem Kowalski i chce kupić to "COŚ" w ratach 0%, czy nie poniosę absolutnie żadnych kosztów tej transakcji? -Tak zupełnie nic pan nie zapłaci ponad cenę towaru rozłożoną na równe "x" rat po "y" zł. Kowalski się zdecydował i po 20 minutach następuje podpisanie umowy: -Panie Kowalski oto nasza umowa, tutaj ma pan pkt. nr 6, który mówi, że jeśli przez "x" miesięcy wpłaci pan kwotę "y" na konto banku, ale nie mniejszą niż kwota "z" w ciągu miesiąca -Ok podpisuję. i tutaj zaczyna się moją wątpliwość. Umowa podpisana przez Kowalskiego była tak naprawdę umową ratalną na produkt, ale jak się okazało także na wystawienie karty z limitem kredytowym na kupę tysięcy. Sprzedawca ani słowem nie wspomniał, że dodatkowo wystawia się kartę. Czy takie niepoinformowanie klienta o dodatkowych "przyjemnościach" związanych z podpisaniem umowy, jest w Polsce zgodne z prawem? Jeśli nie, to jak można "do pupy" dobrać się takiemu sprzedawcy? Nagrać rozmowę i podesłać do KNF wraz ze wzorem umowy? A może jest to zupełnie normalnie i po prostu Kowalski to frajer, że podpisał umowę gdzie dwie strony umówiły się "na gębę", że działanie A skutkuje skutkiem B, a zupełnie pominięto fakt, ze dodatkowo zawarto w 10 stronach umowy jeszcze dodatkowy warunek C? Sam podpisałem taką umowę (nawet był wątek na grupie), ale rozwiązałem ją w przewidzianym ustawą terminie 10, czy 14 dni i nurtuje mnie teraz strasznie, czy takie s*********two jest w ogóle legalne? Wykorzystuje pewne "zamroczenie" kupującego faktem zakupu, do tego wrodzoną niechęć do analizowania umów punkt po punkcie oraz zwyczajny brak wiedzy co do zawiłych zapisów prawnych, które nawet po przeczytaniu nie stają się od razu jasne. -- |
|
Data: 2011-06-03 14:45:34 | |
Autor: witek | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
On 6/3/2011 2:46 PM, Pytajnik wrote:
Przychodzi Kowalski do sklepu i kupuje"COŚ" w ratach np. 0%: przed podpisaniem czyta sie co się podpisuje. |
|
Data: 2011-06-04 09:47:53 | |
Autor: RadoslawF | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
Dnia 2011-06-03 21:45, Użytkownik witek napisał:
Sam podpisałem taką umowę (nawet był wątek na grupie), ale rozwiązałem ją w Myślisz że ktoś kupując pralkę, lodówkę czy telewizor będzie szukał w sklepie czytelni aby przeczytać i przeanalizować wielostronicową umowę i kilkudziesięciostronicowy regulamin ? Pozdrawiam |
|
Data: 2011-06-04 09:49:54 | |
Autor: Liwiusz | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
W dniu 2011-06-04 09:47, RadoslawF pisze:
Dnia 2011-06-03 21:45, Użytkownik witek napisał: I przyjdzie z prawnikiem ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2011-06-04 11:11:54 | |
Autor: witek | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
On 6/4/2011 2:47 AM, RadoslawF wrote:
Myślisz że ktoś kupując pralkę, lodówkę czy telewizor będzie a to jego problem. moze sobie wziać umowę i poczytać w domu w kapciach. przyjść na nastepny dzien i podpisać. |
|
Data: 2011-06-05 07:12:37 | |
Autor: Liwiusz | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
W dniu 2011-06-04 18:11, witek pisze:
On 6/4/2011 2:47 AM, RadoslawF wrote: Nie można. Na następny dzień zostanie wydrukowany drugi egzemplarz umowy. Który też - wedle grupowej logiki - trzeba wziąć do domu i poczytać. I tak w kółko. Po to jest możliwość rezygnacji z kredytu po podpisaniu umowy, aby właśnie nie robić ze sklepu czytelni. -- Liwiusz |
|
Data: 2011-06-04 13:20:07 | |
Autor: Bydlę | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
On 2011-06-04 09:47:53 +0200, RadoslawF <radoslawf@onet.pl> said:
Normalny? Tak. Idiota zaś podpisze bez czytania. Potem będzie zadawał pytania o treść tej umowy na psp. -- Bydlę |
|
Data: 2011-06-04 21:49:11 | |
Autor: niusy.pl | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
Użytkownik "Bydlę" <pan.bydle@gmail.com> Myślisz że ktoś kupując pralkę, lodówkę czy telewizor będzie No to świat jest pełen idiotów. |
|
Data: 2011-06-05 15:39:03 | |
Autor: Bydlę | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
On 2011-06-04 21:49:11 +0200, "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> said:
Nie neguję tej dość stanowczej tezy. :-) -- Bydlę |
|
Data: 2011-06-07 09:33:06 | |
Autor: Andrzej Ława | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
W dniu 04.06.2011 21:49, niusy.pl pisze:
Idiota zaś podpisze bez czytania. Też mi odkrycie... |
|
Data: 2011-06-13 10:13:39 | |
Autor: Tapatik | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
Użytkownik Bydlę napisał:
On 2011-06-04 09:47:53 +0200, RadoslawF <radoslawf@onet.pl> said: Normalny też podpisuje bez czytania... ....do momentu aż się pierwszy raz sparzy. Potem rzeczywiście czyta wszystko. Idiota do końca życia podpisuje bez czytania bez względu na konsekwencje. -- Pozdrawiam, Tapatik który TERAZ czyta wszystko :-) |
|
Data: 2011-06-07 09:32:30 | |
Autor: Andrzej Ława | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
W dniu 04.06.2011 09:47, RadoslawF pisze:
przed podpisaniem czyta sie co się podpisuje. Przesadzasz. Te umowy nie są aż tak rozbudowane i dużo nie potrzeba, żeby się z nimi zapoznać. No, ale ja jestem "molem książkowym" i nie mam alergii na słowo pisane ;-> |
|
Data: 2011-06-07 09:52:47 | |
Autor: Maddy | |
Ukrycie faktĂłw przy zawieraniu umowy ra talnej | |
W dniu 07-06-2011 09:32, Andrzej Ĺawa pisze:
W dniu 04.06.2011 09:47, RadoslawF pisze: Ok, przeczytasz i co dalej? (nawiasem mĂłwiac tam czÄsto jest odesĹanie do tabeli opĹat i prowizji istytucji kredytujÄ cej, ktĂłrej to tabeli zwykle w sklepie nie ma nawet) WiÄkszoĹci takich umĂłw nie ma opcji rezygnacji z karty juĹź w momencie podpisywania umowy. Jest szablon, poprawki sÄ niedopuszczalne, warunki nie podlegajÄ negocjacji. Wiec albo bierzesz jak jest i potem siÄ martwisz, jak skasowaÄ kartÄ, ale rezygnujesz z rat. Trzeciej opcji zwykle nie ma. Ja w ciÄ gu ostatniego roku zdecydowaĹam siÄ dwa razy kupiÄ jakiĹ sprzÄt za gotĂłwkÄ zamiast na raty wĹaĹnie ze wzglÄdu na te karciane dodatki. -- *** Stosujesz sie do powyĹźszych teorii na wĹasnÄ odpowiedzialnoĹÄ *** Magdalena "Maddy" WoĹoszyk JID maddy@esi.com.pl GG: 5303813 |
|
Data: 2011-06-04 12:54:14 | |
Autor: Pendrive | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
co nie zmeinai faktu ze jest to oszustwem jezlei co innego mowi a co innego daje do podpisania, tylko trezba udowodnic ze tak bylo -- <a href="http://sklep.dumpingowiec.pl">Program do wystawiania faktur VAT</a> |
|
Data: 2011-06-03 23:49:48 | |
Autor: Andy Niwiński | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
"Pytajnik" <pytamWYTNIJTO@poczta.onet.pl> i tutaj zaczyna się moją wątpliwość. Umowa podpisana przez Kowalskiego była tak Ale w czym problem? Takowa "sprzedaż ratalna" jest praktykowana we wszystkich niemieckich MediaMarktach, Expertach etc. etc. Jak długo wykorzystasz tą kartę tylko na ten pierwszy zakup, nie wiąże się to dla Ciebie z żadnymi dodatkowymi kosztami. Po spłaceniu zakupionego towaru możesz oddać kartę, lub wykorzystać do innego zakupu w danym sklepie, tyle, że z odsetkami. Nikt nie zmusza Cię do wykorzystania całego limitu na karcie. |
|
Data: 2011-06-07 09:08:11 | |
Autor: AdamS | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
Dnia Fri, 3 Jun 2011 23:49:48 +0200, Andy Niwiński napisał(a):
"Pytajnik" <pytamWYTNIJTO@poczta.onet.pl> W sytuacji o jakiej piszesz faktycznie nie ma problemu. Myślę że autor wątku miał na myśli dodatkową karte z odrębnym limitem. W takiej sytuacji w historii kredytowej pojawiają się dwa wpisy, jeden za kredyt drugi limit w kartcie kredytowej. Jeśli karta ma wysoki limit to oczywiście znacznie zmiejsza zdolność finansową klienta w przypadku chęci uzyskania kolejnego kredytu - a to już może być problem. Klient w takim przypadku nie mając wyjścia skorzysta z limitu w karcie no i zapewne wpadnie w wysokie odsetki jeśli nie ogarnie na czas spłat. W umowach z którymi miałem do czynienia jest mozliwość wypowiedzenia umowy w cześci dot. dodatkowej karty kredytowej więc proponuję doczytac umowę do końca. -- Pozdrawiam AdamS |
|
Data: 2011-06-13 10:21:21 | |
Autor: Tapatik | |
Ukrycie faktów przy zawieraniu umowy ratalnej | |
Użytkownik Andy Niwiński napisał:
Pytajnik nie wykorzystał karty na jakikolwiek zakup. On kupił na raty biorąc kredyt, a nie korzystając z karty kredytowej. Kartę kredytową dostał "przy okazji". Skąd wiesz, że posiadanie karty było bez kosztów? Banki potrafią nakładać opłaty na posiadaczy kart. -- Pozdrawiam, Tapatik |