Data: 2009-07-18 07:58:59 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
Udział w bójce vs obrona osoby | |
Użytkownik "mike" <dnd@noadress.com> napisał pomóc osobie wg mnie napadniętej. W jaki sposób pacnąć osobę numer JEDEN, żeby nie wystawić się średnio nadgorliwemu prokuratorowi na strzał (przypominam, udział w bójce)? Najlepiej nie bić, chwyty, podcięcia etc. Może jeszcze wcześniej ustnie wezwać do zaprzestania ataku. Przede wszystkim, to w takich zajściach myślę, że jak nie ma monitoringu czy wielu wiarygodnych, obiektywnych i konkretnych świadków, to co byś nie robił to jesteś prawnie narażony. Nie wiadomo co potem zeznają uczestnicy, a policjant/prokurtor nie był na miejscu i może przykleić wszystkim udział w bójce, bo nie wiadomo jak sobie wyobrazi tę sytuację. Problemem są przede wszystkim dowody i ich jakość. |
|