Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Twizy again

Twizy again

Data: 2017-07-19 19:14:07
Autor: re
Twizy again
Widziałem drugiego Twizy w życiu :-)

Przepraszam, że takie głupoty wypisuję, ale śmieszno mi :-)

Data: 2017-07-19 22:09:21
Autor: jerzu.xyz
Twizy again
On Wed, 19 Jul 2017 19:14:07 +0200, "re" <re@re.invalid> wrote:

Przepraszam, że takie głupoty wypisuję, ale śmieszno mi :-)

Ja widziałem jednego. Nawet nim jechałem. Ale czy chciałbym tym
jeździć codziennie? Niekoniecznie.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-07-20 22:16:10
Autor: re
Twizy again


Użytkownik  j

Przepraszam, że takie głupoty wypisuję, ale śmieszno mi :-)

Ja widziałem jednego. Nawet nim jechałem. Ale czy chciałbym tym
jeździć codziennie? Niekoniecznie.
-- -
Czemu ?

Data: 2017-07-21 00:59:32
Autor: Kris
Twizy again
W dniu środa, 19 lipca 2017 22:09:22 UTC+2 użytkownik jerz...@irc..pl napisał:

Ja widziałem jednego. Nawet nim jechałem. Ale czy chciałbym tym
jeździć codziennie? Niekoniecznie.

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-twizy-urban45-100-elektryczny-homologacja-l6e-od-14-lat-24foto-ID6yVFML.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

Tak sobie czytam:
"Akumulator trakcyjny z umową najmu - miesięczny abonament to tylko 249 zł brutto na miesiąc."

Jak to się może komus opłacic?
Jeżdzidło do jazdy po mieście ewidentnie i 250zł abo za aku+ oczywiście jeszcze dodatkowo prąd
Za 250zł to mała miejską osobówką można po mieście blisko tysiąc km wyjeździć
Dla drugiego auta w rodzinie 250zł to na 3 miechy jeżdzenia na benzynę jest prawie a to twizy 250zł miesięcznie tylko za dzierżawę aku.
Pranie pieniędzy czy "robienie kosztów";)
Kto i po co to kupuje?

Data: 2017-07-21 01:26:17
Autor: sczygiel
Twizy again
W dniu piątek, 21 lipca 2017 09:59:35 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
W dniu środa, 19 lipca 2017 22:09:22 UTC+2 użytkownik jerz...@irc.pl napisał:

> Ja widziałem jednego. Nawet nim jechałem. Ale czy chciałbym tym
> jeździć codziennie? Niekoniecznie.

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-twizy-urban45-100-elektryczny-homologacja-l6e-od-14-lat-24foto-ID6yVFML.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

Tak sobie czytam:
"Akumulator trakcyjny z umową najmu - miesięczny abonament to tylko 249 zł brutto na miesiąc."

Jak to się może komus opłacic?
Jeżdzidło do jazdy po mieście ewidentnie i 250zł abo za aku+ oczywiście jeszcze dodatkowo prąd
Za 250zł to mała miejską osobówką można po mieście blisko tysiąc km wyjeździć
Dla drugiego auta w rodzinie 250zł to na 3 miechy jeżdzenia na benzynę jest prawie a to twizy 250zł miesięcznie tylko za dzierżawę aku.
Pranie pieniędzy czy "robienie kosztów";)
Kto i po co to kupuje?

coby eko byc i łatwiej dopłaty wyciagać :)

To taka sciema jak z zielona energia u niemców gdzie 1/3 jej to palenie polskim drewnem w ichnich elektrowniach weglowych albo to ze energetyka musi propagowac oszczedne uzywanie elektryki czyli jak im napiszesz list to ci świetlówki kompaktowe przysla.

I takie cyrki w bialy dzien i z blogoslawienstwem rządzących...

Data: 2017-07-21 11:09:33
Autor: Myjk
Twizy again
Fri, 21 Jul 2017 01:26:17 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com
coby eko byc i łatwiej dopłaty wyciagać :)

No i co w tym dziwnego, że ludzie chcą dbać o swoje zdrowie? Są nawet tacy,
co chcą też dbać nie tylko o swoje zdrowie, ale także innych. Niewielu ich
co prawda jest, ale jednak.

To taka sciema jak z zielona energia u niemców gdzie 1/3 jej to palenie
polskim drewnem w ichnich elektrowniach weglowych albo to ze energetyka
musi propagowac oszczedne uzywanie elektryki czyli jak im napiszesz list
to ci świetlówki kompaktowe przysla.

Ściema to jest jak ktoś nie rozumie, że spalenie drewna czy węgla w
elektrowni zawsze będzie bardziej korzystne niż kopcenie w domu.
I takie cyrki w bialy dzien i z blogoslawienstwem rządzących...

Rządzący to wykonują, przynajmniej po jakiejś części to, czego ludzie
oczekują. Ja oczekuję narzucenia ochrony ludzi (czyli mnie i mojej
rodziny), przed oszołomami którzy NAS z własnej nieprzymuszonej woli nie
poszanują. Piję tu do kopciarzy w swoich domach, oraz wszelakich dymiarzy
na drogach, co bardziej szanują swoją kieszeń niż zdrowie swoje i innych.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-07-21 03:46:18
Autor: sczygiel
Twizy again
W dniu piątek, 21 lipca 2017 11:09:32 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
Fri, 21 Jul 2017 01:26:17 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com > coby eko byc i łatwiej dopłaty wyciagać :)

No i co w tym dziwnego, że ludzie chcą dbać o swoje zdrowie? Są nawet tacy,
co chcą też dbać nie tylko o swoje zdrowie, ale także innych. Niewielu ich
co prawda jest, ale jednak.


O ile takie eko zmniejszy ilosc zanieczyszczenia.
Bo jest tu pewien haczyk.

> To taka sciema jak z zielona energia u niemców gdzie 1/3 jej to palenie
> polskim drewnem w ichnich elektrowniach weglowych albo to ze energetyka
> musi propagowac oszczedne uzywanie elektryki czyli jak im napiszesz list
> to ci świetlówki kompaktowe przysla. Ściema to jest jak ktoś nie rozumie, że spalenie drewna czy węgla w
elektrowni zawsze będzie bardziej korzystne niż kopcenie w domu..

czesciowo, bo drewno trzeba przewieźć. Jak mam je przy domu to wykorzystam 30% jego energii. Jak musze zawieźć je do niemiec a potem jeszzce drutem przesłać do domku helmuta to może sie okazac ze energii będzie mniej a helmut mieszkajacy pod elektrownia i tak bedzie struty.

> I takie cyrki w bialy dzien i z blogoslawienstwem rządzących....

Rządzący to wykonują, przynajmniej po jakiejś części to, czego ludzie
oczekują. Ja oczekuję narzucenia ochrony ludzi (czyli mnie i mojej
rodziny), przed oszołomami którzy NAS z własnej nieprzymuszonej woli nie
poszanują. Piję tu do kopciarzy w swoich domach, oraz wszelakich dymiarzy
na drogach, co bardziej szanują swoją kieszeń niż zdrowie swoje i innych.

Mysle ze propagandyzujesz :)

Dla mnie ten temat jest identyczny z tym ze dzis korzystamy z energii jądrowej i produkujemy smieci które nastepne gatunki ludzi będą musiały sie zajmować.
Nie nasze dzieci, czy wnuki. Nie kolejne cywilizacje ludzkie. Tymi śmieciami będą musiały sie zająć istoty które z nas wyewoluują.

W tym ujęciu węgiel czy stare podeszwy sa duzo bardziej czyste bo spalimy, rozproszymy po kraju, strujemy sie troche i pozyjemy 5 lat krócej ale po 20 latach po tym syfie nie bedzie śladu.

A co do palenia polskim drewnem u niemca to jestem sceptyczny bo sądzę że w ostatecznym rozliczeniu sie to nie opłaca ani nie jest zdrowe.

Data: 2017-07-21 03:59:38
Autor: Kris
Twizy again
W dniu piątek, 21 lipca 2017 12:46:20 UTC+2 użytkownik sczy...@gmail.com napisał:

czesciowo, bo drewno trzeba przewieźć. Jak mam je przy domu >to wykorzystam 30% jego energii. Jak musze zawieźć je do >niemiec

Np takim transportem
https://www.youtube.com/watch?v=trKF55sy6EI
;)

Data: 2017-07-21 20:03:42
Autor: Myjk
Twizy again
Fri, 21 Jul 2017 03:46:18 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com
O ile takie eko zmniejszy ilosc zanieczyszczenia.
Bo jest tu pewien haczyk.

Haczyk jest standardowy -- Ty o globciu, ja o ludziach. Ludziach którzy
siętrują wzajemnie, a potem z wzajemnych, społecznych pieniędzy się leczą.
Nie ze swoich pieniędzy, tylko z pieniędzy innych.

czesciowo, bo drewno trzeba przewieźć. Jak mam je przy domu to
wykorzystam 30% jego energii. Jak musze zawieźć je do niemiec a potem
jeszzce drutem przesłać do domku helmuta to może sie okazac ze energii
będzie mniej a helmut mieszkajacy pod elektrownia i tak bedzie struty.

Po pierwsze to powietrze pod elektrownią nie jest bardziej strute niż w
innych miejscach. Popatrz jakie elektrownie mają wielkie kominy. Po drugie
właśnie chodzi o to, że zanieczyszczenie będzie rozproszone i ogólnie
mniejszy będzie mieć wpływ na zdrowie ludzi. Niska emisja, bez filtracji
redukcji spalin, to najgorsze co może być dla ludzi.
 
Mysle ze propagandyzujesz :)

I że niby jaki mam w tym "propagandyzowaniu" cel? Ja do żadnej partii, w
szczególności do partii zielonych, nie należę. Ale trochę o ochronie ludzi
w przyrodzie wiem. Nie tylko przez szkołę, ale także przez "doktoryzowanie"
się na temat wpływu spalin z niskiej emisji na ludzi. Mało rzeczy mnie
bardziej nie mierzi niż kopcący komin w domu czy rura wydechowa w
samochodzie.
Dla mnie ten temat jest identyczny z tym ze dzis korzystamy z energii
jądrowej i produkujemy smieci które nastepne gatunki ludzi będą musiały
sie zajmować. Nie nasze dzieci, czy wnuki. Nie kolejne cywilizacje
ludzkie. Tymi śmieciami będą musiały sie zająć istoty które z nas
wyewoluują.

Aha, czyli Ty się martwisz o to co będzie za -set lat, ale doczesnością nie
masz czasu się zająć, wolisz by ludzie umierali i to jeszcze za grube
pieniądze... Tymczasem te pieniadze które idą na leczenie można wykorzystać
do tego, aby uchronić ludzi przed tym leczeniem. Dlatego wiele państw woli
zapobiegać niż leczyć, poprzez wszelakie dotacje do, bardziej przyjaznych
dla ludzi, rozwiązań. Tu nei ma zbytniej filozofii, jest zwykły rachunek
oszczędności.

W tym ujęciu węgiel czy stare podeszwy sa duzo bardziej czyste bo
spalimy, rozproszymy po kraju, strujemy sie troche i pozyjemy 5 lat
krócej ale po 20 latach po tym syfie nie bedzie śladu.

Gdyby wszyscy nadal palili węgiel i podeszwy, przy notorycznie wzrastającym
poziomie i zagęszczeniu ludności, to te "5 lat krócej" to taki raczej
śmieszny żart. Poza tym śmieci i węgiel można spalić w każdej chwili, jeśli
zajdzie potrzeba.

A co do palenia polskim drewnem u niemca to jestem sceptyczny bo sądzę
że w ostatecznym rozliczeniu sie to nie opłaca ani nie jest zdrowe.

Jest zdecydowanie bardziej zdrowe dla ludzi. I pewnie tańsze na dłuższą
metę tańsze.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-07-21 16:50:03
Autor: sczygiel
Twizy again
W dniu piątek, 21 lipca 2017 20:03:41 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
Fri, 21 Jul 2017 03:46:18 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com > O ile takie eko zmniejszy ilosc zanieczyszczenia.
> Bo jest tu pewien haczyk.

Haczyk jest standardowy -- Ty o globciu, ja o ludziach. Ludziach którzy
siętrują wzajemnie, a potem z wzajemnych, społecznych pieniędzy się leczą.
Nie ze swoich pieniędzy, tylko z pieniędzy innych.

Ja nie o globciu. Ja o temacie skomplikowanym bo to o czym ty piszesz to trywialne.
Palą aby było tanio.
Nie żeby lubili tak. Nie żeby ktos sie czuł swojsko bo w piwnicy do pieca pcha plastik bo mu tak milej.

Jak palą smieciami to dlatego ze taniej. Ale w praktyce to pyły nie są ze smieci a z węgla. I palenia od spodu.

A to jest spowodowane cena kotłów z podajnikami albo tym ze mają źle dobrane sterowniki.

Fajnie bylo by jakby tak nie było ale nie jest. To mozna naprawic. Starczy obnizyć akcyze na prąd i gaz. Wykombinować tańszy gaz od norwegów czy gruzinów czy amerykanów.
I zapewnic ludzi że nie będzie podwyzki tych cen.

Kiedys euforycznie ludzie kupowali kotły gazowe. Ale sporo było nieufnych w zamiary rządu. I ci nieufni zatryumfowali. Bo gaz podrożał. Nie ma co sie zżymać na te jednostki. Tak rzeźbia jak mogą.

Paluchem trzeba pokazać na kolejno: SLD, AWS, PIS, PO i teraz znowu pis.

Pozdrawiam bo tez mi miło w czystym siedzieć ale znam realia i w zime nie biegam bo zdrowia to mi nie daje...

Data: 2017-07-22 12:43:56
Autor: Myjk
Twizy again
Fri, 21 Jul 2017 16:50:03 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com
Ja nie o globciu. Ja o temacie skomplikowanym bo to o czym ty piszesz to
trywialne. Palą aby było tanio. Nie żeby lubili tak. Nie żeby ktos sie
czuł swojsko bo w piwnicy do pieca pcha plastik bo mu tak milej.

Znakomitą większość jest stać na mniej trujące źródło. Patrz wszelakie domy
jednorodzinne (160m2+) z ogrzewaniem gazowym, kopcące kominkiem w zimie...
Ja akurat dom buduję i się przez ostatnie lata "doktoryzowałem" z tematu
energooszczędności i ogrzewania. To co niektórzy wyprawiają woła o pomstę
do nieba. Z samochodami jest podobnie, ludzie mogą kupić nową benzynową
Fabię/Octavię, ale zamiast tego wolą 8-letnie A4/A6 w tedeiku z wyciętym
DPFem -- żeby tylko nie być "dziadem" na ulicy, no bo z kurą na masce to
wstyd jeździć. 
Jak palą smieciami to dlatego ze taniej. Ale w praktyce to pyły nie są ze smieci a z węgla. I palenia od spodu.

Owszem, bo ze śmieci wychodzą nie tylko pyły, ale także różne inne znacznie
groźniejsze, bo rakotwórcze, syfy. Z węgla zresztą też. Dlatego spalanie
węgla w elektrowni i spalarniach śmieci jest i będzie za znacznie lepsze,
gdzie jest filtrowane a związku redukowane, niż w domach. Palenie od dołu
to głównie brak ekonomii i lepsza estetyka. No, siłą rzeczy też mniejsze
zanieczyszczenie, ale "tylko" o 20% przy jednoczesnym większym nakładzie
pracy.

A to jest spowodowane cena kotłów z podajnikami albo tym ze mają źle
dobrane sterowniki.

Kotły z podajnikami nie mają wcale takich świetnych parametrów, nawet
pomimo dobrze ustawionych parametrów spalania. Widziałem paru palaczy
"śmieciuchowych", co komory spalania mieli czyściejsze niż najnowsze kotły
podajnikowe z retortą wyregulowane na tip-top. Ale to jest właśnie klucz.
Nie ma nad tym w większości ŻADNEJ kontroli, ani nad parametrami pracy, ani
nad paliwem jakiego się używa. Z samochodami podobnie -- pomimo tego że są
stacje kontroli pojazdów, co dziesiąty i tak kopci jak stara lokomotywa,
leje się z nich na parkingu, itd. W przypadku grzania domu czy napędu
samochodów prądem nie ma takich "przyziemnych" problemów. Skontrolować
20-30 elektrowni jest znacznie łatwiej niż miliony samochodów czy domostw.

Fajnie bylo by jakby tak nie było ale nie jest. To mozna naprawic.
Starczy obnizyć akcyze na prąd i gaz. Wykombinować tańszy gaz od
norwegów czy gruzinów czy amerykanów. I zapewnic ludzi że nie będzie
podwyzki tych cen.

Nie bardzo widzę powód do tego aby obniżać ceny nośników energii. Wtedy
znowu zatryumfują ci "sprytni inaczej" przed tymi co wyłożyli kasę na nowe
pojazdy, ocieplenie domów wraz z wymianą źródła (albo zwyczajnie
zainwestowali więcej przy budowie nowego domu aby zmniejszyć
zapotrzebowanie). Bardziej sprawiedliwe bedzie aby nałożyć kary za trucie
-- wtedy szybko się okaże, że u "biednych" ludzi znajdzie się kasa na
bardziej przyjazne ludziom źródła.

Kiedys euforycznie ludzie kupowali kotły gazowe. Ale sporo było
nieufnych w zamiary rządu. I ci nieufni zatryumfowali. Bo gaz podrożał.
Nie ma co sie zżymać na te jednostki. Tak rzeźbia jak mogą. Paluchem trzeba pokazać na kolejno: SLD, AWS, PIS, PO i teraz znowu pis.
 Triumf -- w imię "oszczędności" się truli i nadal trują. Możesz mi wyjaśnić
ten proces logiczny? Co po tej "zaoszczędzonej" kasie w portfelu, jak 5-10
lat (a często i więcej) umknie z życia i to nie tylko tym co trują, ale
także każdemu na których mają oni wpływ?
 
Pozdrawiam bo tez mi miło w czystym siedzieć ale znam realia i w zime nie biegam bo zdrowia to mi nie daje...

Dlatego nie rozumiem czemu tłumaczysz ignorantów, zwalając jednocześnie
wszystko na rządy. Nie żebym rządów bronił, ale to w ludziach jest główny
problem (przejawiający się zresztą później w rządzących). --
Pozdor
Myjk

Data: 2017-07-22 08:07:10
Autor: sczygiel
Twizy again
W dniu sobota, 22 lipca 2017 12:43:56 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
Fri, 21 Jul 2017 16:50:03 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com > Ja nie o globciu. Ja o temacie skomplikowanym bo to o czym ty piszesz to
> trywialne. Palą aby było tanio. Nie żeby lubili tak. Nie żeby ktos sie
> czuł swojsko bo w piwnicy do pieca pcha plastik bo mu tak milej. Znakomitą większość jest stać na mniej trujące źródło. Patrz wszelakie domy
jednorodzinne (160m2+) z ogrzewaniem gazowym, kopcące kominkiem w zimie...


Fantazujesz. Plastik i podeszwy w kominku? No, hobbyste chyba widziales. :)


Ja akurat dom buduję i się przez ostatnie lata "doktoryzowałem" z tematu
energooszczędności i ogrzewania. To co niektórzy wyprawiają woła o pomstę
do nieba. Z samochodami jest podobnie, ludzie mogą kupić nową benzynową
Fabię/Octavię, ale zamiast tego wolą 8-letnie A4/A6 w tedeiku z wyciętym
DPFem -- żeby tylko nie być "dziadem" na ulicy, no bo z kurą na masce to
wstyd jeździć. 

Nijk logiki nie widze. Audi jest klase lepsze no i jest. Chyba w imie ekologii nie chcesz złomowac całkiem dobrego auta aby ci nie smrodziło? Chyba tu juz z kims o tym dyskutowalem kiedys. Masz cyfry na poparcie tego jak przeliczyc kiedy "stare" auto warto złomowac aby nowe wyszło czyściej dla otoczenia?

> Jak palą smieciami to dlatego ze taniej. Ale w praktyce > to pyły nie są ze smieci a z węgla. I palenia od spodu. Owszem, bo ze śmieci wychodzą nie tylko pyły, ale także różne inne znacznie
groźniejsze, bo rakotwórcze, syfy. Z węgla zresztą też. Dlatego spalanie
węgla w elektrowni i spalarniach śmieci jest i będzie za znacznie lepsze,


No i co z tego?
Ja se dam obie rece uciąć że jakby gaz był tani i nie było szansy ze politycy sie podłączą z podatkiem pod jego cene to w polsce by bylo jak w kanadzie - prawie sam gaz i prąd do grzania. Jak ty uważasz że polacy to hobbysci dymotwórcy to niestety operujemy w niekomaptybilnych przestrzeniach realizmu.
I nie podyskutujemy bo nie ma jak.

Naprawde sądzisz ze polak pali w piecu i kursuje szuflowac węgiel bo lubi? Rili?

> Fajnie bylo by jakby tak nie było ale nie jest. To mozna naprawic.
> Starczy obnizyć akcyze na prąd i gaz. Wykombinować tańszy gaz od
> norwegów czy gruzinów czy amerykanów. I zapewnic ludzi że nie będzie
> podwyzki tych cen. Nie bardzo widzę powód do tego aby obniżać ceny nośników energii. Wtedy
znowu zatryumfują ci "sprytni inaczej" przed tymi co wyłożyli kasę na nowe
pojazdy, ocieplenie domów wraz z wymianą źródła (albo zwyczajnie
zainwestowali więcej przy budowie nowego domu aby zmniejszyć
zapotrzebowanie). Bardziej sprawiedliwe bedzie aby nałożyć kary za trucie
-- wtedy szybko się okaże, że u "biednych" ludzi znajdzie się kasa na
bardziej przyjazne ludziom źródła.


Taaaa, dopierdolmy komuś. Zawiode cie. Dopirdolimy, a ceny nosników sie podniesie. Będziesz biedniejszy, nie umrzesz na płuca, Umrzesz od ciulatych parówek bo na dobre cie nie bedzie stać. Taka parafraza.

Raz już mielismy akcje pod tytułem zakładajcie gaz. Raz sie ludzie przejechali. To nie hobby, to mądrośc zyciowa. Bo w kotle na wegiel spalisz wszystko. Wszystko co tanie i palące sie. A w kotle na gaz nie zapalisz nawet gazem jak drogi będzie. A no i jak bedziesz w chłodzie zył to ci dzieci grzyb zje.

Ale pewnie Tobie to nie grozi więc optujesz za mniejszym dymem dla wszystkich ale wiekszą szansa na grzyba dla biednych.

Sory, popłynąłem ale tak ja to widze. Ja bym chciał gaz.. Ale wiem ze strategicznie to zły wybór. I tak myśla wszyscy.

> Kiedys euforycznie ludzie kupowali kotły gazowe. Ale sporo było
> nieufnych w zamiary rządu. I ci nieufni zatryumfowali. Bo gaz podrożał.
> Nie ma co sie zżymać na te jednostki. Tak rzeźbia jak mogą. > Paluchem trzeba pokazać na kolejno: SLD, AWS, PIS, PO i teraz znowu pis.
 Triumf -- w imię "oszczędności" się truli i nadal trują. Możesz mi wyjaśnić

Nie w imię. Z przymusu.
ten proces logiczny? Co po tej "zaoszczędzonej" kasie w portfelu, jak 5-10
lat (a często i więcej) umknie z życia i to nie tylko tym co trują, ale
także każdemu na których mają oni wpływ?
 

No te 5-10 lat to popłynąłeś. Na pewno nie tyle. Statsy tego nie pokazują.
Po co zyć długo na głodowej emeryturze? Lepiej sie zyciem cieszyc jak mozna a nie wegetować w starości. Chcesz filozofie, prosze. Nie jest to moja filozofia ale ja rozumiem. I dlatego wiem dlaczego polacy wybierają tańsze dymienie.

> Pozdrawiam bo tez mi miło w czystym siedzieć ale znam realia > i w zime nie biegam bo zdrowia to mi nie daje...

Dlatego nie rozumiem czemu tłumaczysz ignorantów, zwalając jednocześnie
wszystko na rządy. Nie żebym rządów bronił, ale to w ludziach jest główny
problem (przejawiający się zresztą później w rządzących).

To nie ignoranci. To ludzie którzy kalkulują.
I kalkulacja tak im wychodzi.

Jakby gaz/prąd sie oplacal to tak jak masowo obkladaja sie styro i kupuja solary tak by sie na gaz przełączyli.

Takie jest moje zdanie.

Data: 2017-07-22 09:44:05
Autor: re
Twizy again


Użytkownik "Myjk"

O ile takie eko zmniejszy ilosc zanieczyszczenia.
Bo jest tu pewien haczyk.

Haczyk jest standardowy -- Ty o globciu, ja o ludziach. Ludziach którzy
siętrują wzajemnie, a potem z wzajemnych, społecznych pieniędzy się leczą.
Nie ze swoich pieniędzy, tylko z pieniędzy innych.
-- -
To są te same pieniądze, znaczy ich. Tylko o jednych mogą decydować a o drugich nie. Ale nie o to chodzi, jak Ty piszesz o pieniądzach to rodzi się proste pytanie, jaki jest BILANS wydatków na "publiczną" ochronę zdrowia i koszt nietrucia. Bo to jest warunkiem by w ogóle miało sens oczekiwanie, że ktoś nie będzie truł.


Dla mnie ten temat jest identyczny z tym ze dzis korzystamy z energii
jądrowej i produkujemy smieci które nastepne gatunki ludzi będą musiały
sie zajmować. Nie nasze dzieci, czy wnuki. Nie kolejne cywilizacje
ludzkie. Tymi śmieciami będą musiały sie zająć istoty które z nas
wyewoluują.

Aha, czyli Ty się martwisz o to co będzie za -set lat, ale doczesnością nie
masz czasu się zająć, wolisz by ludzie umierali i to jeszcze za grube
pieniądze... Tymczasem te pieniadze które idą na leczenie można wykorzystać
do tego, aby uchronić ludzi przed tym leczeniem. Dlatego wiele państw woli
zapobiegać niż leczyć, poprzez wszelakie dotacje do, bardziej przyjaznych
dla ludzi, rozwiązań. Tu nei ma zbytniej filozofii, jest zwykły rachunek
oszczędności.
-- -
I masz taki rachunek oszczędności ? To może kwestia jest tylko w tym byś nas przekonał do opłacalności wydania na samochód-zabawkę 30 tysięcy i co miesiąc 250zł z limitem kilometrów. Mnie na razie nikt tu nie przekonał. Ja to mogę zrobić co najwyżej dlatego, że mnie stać i frajda z tego jakaś jest. Ale w jak widać na razie nie zrobiłem, spekuluję, że Twizy za 1/4 ceny (tych 30 tysięcy) może mnie przekonać...

W tym ujęciu węgiel czy stare podeszwy sa duzo bardziej czyste bo
spalimy, rozproszymy po kraju, strujemy sie troche i pozyjemy 5 lat
krócej ale po 20 latach po tym syfie nie bedzie śladu.

Gdyby wszyscy nadal palili węgiel i podeszwy, przy notorycznie wzrastającym
poziomie i zagęszczeniu ludności, to te "5 lat krócej" to taki raczej
śmieszny żart. Poza tym śmieci i węgiel można spalić w każdej chwili, jeśli
zajdzie potrzeba.
-- -
Gdzie niby jest to zagęszczenie ?

Data: 2017-07-21 11:47:37
Autor: J.F.
Twizy again
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1av6ocp84zrt9.dlg@myjk.org...
Fri, 21 Jul 2017 01:26:17 -0700 (PDT), sczygiel@gmail.com
To taka sciema jak z zielona energia u niemców gdzie 1/3 jej to palenie
polskim drewnem w ichnich elektrowniach weglowych albo to ze energetyka
musi propagowac oszczedne uzywanie elektryki czyli jak im napiszesz list
to ci świetlówki kompaktowe przysla.

Ściema to jest jak ktoś nie rozumie, że spalenie drewna czy węgla w
elektrowni zawsze będzie bardziej korzystne niż kopcenie w domu.

A to wcale niekoniecznie, jesli sie prad uzywa do ogrzewania, a elektrownia ma 30% sprawnosci.
Chyba, ze sie ma pompe ciepla.

Albo np uzywany do jazdy, gdzie silnik spalinowy ma 40%, ale sredniej 20%, elektrownia zas ma 30%, sredniej powiedzmy ze 28%, siec 90%, akumulator 90%, silnik elektryczny 90%, falownik 90%, hamowanie regeneracyjne 70% ...

I takie cyrki w bialy dzien i z blogoslawienstwem rządzących...
Rządzący to wykonują, przynajmniej po jakiejś części to, czego ludzie
oczekują. Ja oczekuję narzucenia ochrony ludzi (czyli mnie i mojej
rodziny), przed oszołomami którzy NAS z własnej nieprzymuszonej woli nie
poszanują. Piję tu do kopciarzy w swoich domach, oraz wszelakich dymiarzy
na drogach, co bardziej szanują swoją kieszeń niż zdrowie swoje i innych.

To daj znac swoim poslom, ze oczekujesz jakiejs ulgi podatkowej na zakup nowego, ekologicznego pojazdu :-)
Bo bez ulgi to wachaj smrod dalej :-)


J.

Data: 2017-07-21 03:10:34
Autor: Kris
Twizy again
W dniu piątek, 21 lipca 2017 11:48:14 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Albo np uzywany do jazdy, gdzie silnik spalinowy ma 40%, ale sredniej 20%, elektrownia zas ma 30%, sredniej powiedzmy ze 28%, siec 90%, akumulator 90%, silnik elektryczny 90%, falownik 90%, hamowanie regeneracyjne 70% ...

elektryki się rozpowszechnią to kwestia nieodległa kiedy powstanie ekoproblem z akumulatorami- ich utylizacją, eksploatacją itp.

Data: 2017-07-21 04:23:30
Autor: Zenek Kapelinder
Twizy again
Skad zes wzial 40% sprawnosci silnika spalinowego?

Data: 2017-07-22 18:09:03
Autor: nadir
Twizy again
W dniu 2017-07-21 o 13:23, Zenek Kapelinder pisze:
Skad zes wzial 40% sprawnosci silnika spalinowego?

Są i takie co dobijają do 50%.

http://www.emma-maersk.com/engine/Wartsila_Sulzer_RTA96-C.htm

Fuel consumption at maximum power is 0.278 lbs per hp per hour (Brake Specific Fuel Consumption). Fuel consumption at maximum economy is 0.260 lbs/hp/hour. At maximum economy the engine exceeds 50% thermal efficiency. That is, more than 50% of the energy in the fuel in converted to motion.

Fakt, że to silniki raczej niespotykane w osobówkach.;)

Data: 2017-07-22 09:42:37
Autor: Zenek Kapelinder
Twizy again
To jest grupa o samochodach a nie supertankowcach. Sprawnosc silnikow samochodowych to max dla benzyny dwadziescia kilka procent dla dizli trzydziesci kilka procent. I to kilka blizej jest 1 niz 9.

Data: 2017-07-21 20:11:30
Autor: Myjk
Twizy again
Fri, 21 Jul 2017 11:47:37 +0200, J.F.
A to wcale niekoniecznie, jesli sie prad uzywa do ogrzewania, a elektrownia ma 30% sprawnosci.
Chyba, ze sie ma pompe ciepla.

Tylko jeśli patrzysz przez pryzmat sprawności -- a nie o to chodzi.
Masz spojrzeć przez pryzmat zdrowia ludzi. Sprawdź emisję elektrowni przy
tej sprawności vs emisję przez samochody spalinowe czy jeszcze gorzej,
śmierdziuchy domowe.
Albo np uzywany do jazdy, gdzie silnik spalinowy ma 40%, ale sredniej 20%, elektrownia zas ma 30%, sredniej powiedzmy ze 28%, siec 90%, akumulator 90%, silnik elektryczny 90%, falownik 90%, hamowanie regeneracyjne 70% ...

Nadal nei na temat, bo ja pisząc korzystne nie odnosiłęm się do sprawności,
tylko do wpływu tego spalania na LUDZI. Ludzi, którzy się trują, i których
się potem leczy z pieniędzy społecznych. W świetle tego lepiej dać dotacje
na czyste źródła, niż ludzi leczyć i dotować koncerny farmaceutyczne i
jeszcze pompować kasę w koncerny paliwowe.

To daj znac swoim poslom, ze oczekujesz jakiejs ulgi podatkowej na zakup nowego, ekologicznego pojazdu :-)
Bo bez ulgi to wachaj smrod dalej :-)

Nie mam niestety swoich posłów.

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-07-21 20:31:22
Autor: J.F.
Twizy again
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:192zs5ulh3id8.dlg@myjk.org...
Fri, 21 Jul 2017 11:47:37 +0200, J.F.
A to wcale niekoniecznie, jesli sie prad uzywa do ogrzewania, a
elektrownia ma 30% sprawnosci.
Chyba, ze sie ma pompe ciepla.

Tylko jeśli patrzysz przez pryzmat sprawności -- a nie o to chodzi.

Ze sprawnoscia sie wiaze ilosc zuzytego wegla, a wiec i ilosc zanieczyszczen.

Masz spojrzeć przez pryzmat zdrowia ludzi. Sprawdź emisję elektrowni przy
tej sprawności vs emisję przez samochody spalinowe czy jeszcze gorzej,
śmierdziuchy domowe.

No coz, dawniej elektrownia byla zdrowa, bo miala wysoki komin. Pyl spadal np na Niemcow, a na nas niemiecki :-P
Potem dodali jakies filtry ... wiec popiol na halde ... a halde wiatr rozwiewa ?

Ale silniki spalinowe tez coraz czystsze.

Albo np uzywany do jazdy, gdzie silnik spalinowy ma 40%, ale sredniej
20%, elektrownia zas ma 30%, sredniej powiedzmy ze 28%, siec 90%,
akumulator 90%, silnik elektryczny 90%, falownik 90%, hamowanie
regeneracyjne 70% ...

Nadal nei na temat, bo ja pisząc korzystne nie odnosiłęm się do sprawności,
tylko do wpływu tego spalania na LUDZI. Ludzi, którzy się trują, i których
się potem leczy z pieniędzy społecznych.

Jakos zyjemy, a przezylismy i benzyniaki plujace olowiem, i diesle plujace sadza ...

W świetle tego lepiej dać dotacje
na czyste źródła, niż ludzi leczyć i dotować koncerny farmaceutyczne i
jeszcze pompować kasę w koncerny paliwowe.

No, cos by moze w tym bylo - tylko czy elektrownia weglowa to czyste zrodlo ?

A w fabryce lopat do wiatrakow jak smierdzi ... zywica syntetyczna :-)

To daj znac swoim poslom, ze oczekujesz jakiejs ulgi podatkowej na
zakup nowego, ekologicznego pojazdu :-)
Bo bez ulgi to wachaj smrod dalej :-)

Nie mam niestety swoich posłów.

Daj znac wszystkim z twojego okregu :-)

P.S. ekologia po amerykansku - podatek na rowery
http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/stan-oregon-wprowadza-podatek-od-rower%c3%b3w-otworzy%c5%82-puszk%c4%99-pandory/ar-AAovKne


J.

Data: 2017-07-22 01:43:32
Autor: Poldek
Twizy again
W dniu 2017-07-21 o 20:31, J.F. pisze:
Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:192zs5ulh3id8.dlg@myjk.org...
Fri, 21 Jul 2017 11:47:37 +0200, J.F.
A to wcale niekoniecznie, jesli sie prad uzywa do ogrzewania, a
elektrownia ma 30% sprawnosci.
Chyba, ze sie ma pompe ciepla.

Tylko jeśli patrzysz przez pryzmat sprawności -- a nie o to chodzi.

Ze sprawnoscia sie wiaze ilosc zuzytego wegla, a wiec i ilosc zanieczyszczen.

Masz spojrzeć przez pryzmat zdrowia ludzi. Sprawdź emisję elektrowni przy
tej sprawności vs emisję przez samochody spalinowe czy jeszcze gorzej,
śmierdziuchy domowe.

No coz, dawniej elektrownia byla zdrowa, bo miala wysoki komin. Pyl spadal np na Niemcow, a na nas niemiecki :-P
Potem dodali jakies filtry ... wiec popiol na halde ... a halde wiatr rozwiewa ?


Nie rozwiewa. http://www.rp.pl/Energianews/309239838-EKSPERCI-BRANZY-- -OPINIE-Popioly-- drugi-produkt-elektrowni.html

Ale silniki spalinowe tez coraz czystsze.


Tylko dlaczego taki szok oddechowy i w samopoczuciu po powrocie z urlopu w górach do miasta? Dlaczego przez 11,5 miesiąca w roku Kowalski oddycha spalinami, a tylko przez 2 tygodnie normalnym powietrzem?

Data: 2017-07-21 19:06:38
Autor: Zenek Kapelinder
Twizy again
Prawda z czystym powietrzem w gorach jak taka ze sie slepy iskal. Niedawno w dzienniku mowili ze gosc wygral w sadzie zwrot oplaty klimatycznej jaka musial zaplacic za pobyt w gorach w kurorcie bo powietrze nie nadawalo sie do oddychania. Wisi mi i powiewa jakie jest powietrze w innych miastach. W lodzi jest dobre i bardzo dobre.

Data: 2017-07-22 10:17:26
Autor: Poldek
Twizy again
W dniu 2017-07-22 o 04:06, Zenek Kapelinder pisze:
Prawda z czystym powietrzem w gorach jak taka ze sie slepy iskal. Niedawno w dzienniku mowili ze gosc wygral w sadzie zwrot oplaty klimatycznej jaka musial zaplacic za pobyt w gorach w kurorcie bo powietrze nie nadawalo sie do oddychania. Wisi mi i powiewa jakie jest powietrze w innych miastach. W lodzi jest dobre i bardzo dobre.


Któregoś dnia dowiesz się, że twoje dzieci mają raka. Od cząstek zawartych w spalinach diesla z wyciętym katalizatorem, żeby zaoszczędzić kilka złoty.

Data: 2017-07-22 04:44:49
Autor: Zenek Kapelinder
Twizy again
Co do raka. Ostatnie badania wykazaly ze zagrozenie genetyczne to mniej niz 5%. Zagrozenie srodowiskowe tez mniej niz 5%. Ponad 90% to pech. Co do spalin z dizla. Jeden autobus 50 lat temu robil wiecej smrodu niz pewno kilkaset malych dizli dzisiaj i starych ludzi na ulicach sporo. Autobusu ktoremu z rury idzie czarny dym przy ruszaniu i jak jedzie nie widzialem tak dawno ze zapomnialem jak wygladal kiedys przystanek autobusowy jak odjezdzal z niego autobus jelcz, ten z wanna przy kierowcy.  Nie interesuja mnie inne miasta bo w nich nie zyje. W Lodzi powietrze jest dobre i bardzo dobre. Obserwowalem przez cala zime stan powietrza w Lodzi. Wedlug jakiejs miedzynarodowej skali chyba z trzy razy zahaczylo o czerowne pole na skali. Jak w Lodzi bylo w srodmiesciu 40 jednostek to w gorach ponad 100 jednostek. Krakow zle wypadal ale Zakopane czy Zywiec byly gorsze.

Data: 2017-07-22 13:34:31
Autor: RadoslawF
Twizy again
W dniu 2017-07-22 o 10:17, Poldek pisze:

Prawda z czystym powietrzem w gorach jak taka ze sie slepy iskal. Niedawno w dzienniku mowili ze gosc wygral w sadzie zwrot oplaty klimatycznej jaka musial zaplacic za pobyt w gorach w kurorcie bo powietrze nie nadawalo sie do oddychania. Wisi mi i powiewa jakie jest powietrze w innych miastach. W lodzi jest dobre i bardzo dobre.

Któregoś dnia dowiesz się, że twoje dzieci mają raka. Od cząstek zawartych w spalinach diesla z wyciętym katalizatorem, żeby zaoszczędzić kilka złoty.

Któregoś dnia dowiesz się że twoje dziecko wbiegło pod elektryka
bo go nie było słychać. Jak rozumiem przyjmiesz to ze spokojem
bo zabił go "ekologiczny" pojazd a nie stary i śmierdzący dizel.


Pozdrawiam

Data: 2017-07-22 13:03:17
Autor: Myjk
Twizy again
Fri, 21 Jul 2017 20:31:22 +0200, J.F.
Tylko jeśli patrzysz przez pryzmat sprawności -- a nie o to chodzi.
Ze sprawnoscia sie wiaze ilosc zuzytego wegla, a wiec i ilosc zanieczyszczen.

Zgoda. Mimo większej ilości spalin, ale filtrowanych i redukwoanych, daje
bilans korzystny -- znaczy ludzie są mniej truci pomimo oczywistej większej
emisji.

No coz, dawniej elektrownia byla zdrowa, bo miala wysoki komin. Pyl spadal np na Niemcow, a na nas niemiecki :-P
Potem dodali jakies filtry ... wiec popiol na halde ... a halde wiatr rozwiewa ?

Nic nie rozwiewa. Jakby rozwiewało, to by zaraz elektrownia miała bat na
tyłku. Wprost przeciwnie do kopcenia na ulicy czy pod strzechami, gdzie
jest pełne przyzwolenie społeczeństwa. Tylko nieliczni się buntują widząc
zagrożenie.
 
Ale silniki spalinowe tez coraz czystsze.

Tak, szczególnie jak się wyrżnie zza takiego silnika DPF czy inny
katalizator, że aż w oczy szczypie jak się za takim jedzie. BTW Mój ojciec ostatnio odkrył, że nie ma katalizatora w samochodzie.
Musieli mu wyciąć. Podejrzewa serwis gdzie zostawił auto celem
wyregulowania gazu -- jak wrócił po odbiór się okazało, że ma wyłamaną
maskę i zdewastowaną przednią szybę, bo szef jechał sprawdzić instalację i
mu się macha otworzyła (mechanik ponoć nie domknął). To musieli sobie jakoś
naprawę widać odbić...
 
Jakos zyjemy, a przezylismy i benzyniaki plujace olowiem, i diesle plujace sadza ...

Właśnie o tym pisałem. Przyzwala się na to -- bo kiedyś to jeszcze bardziej
syfili i jakoś żyjemy. No nie, nie wszyscy żyjemy i nie żyjemy w zdrowiu.

No, cos by moze w tym bylo - tylko czy elektrownia weglowa to czyste zrodlo ?

No nie wiem ile razy trzeba to jeszcze będzie powtórzyć...
A w fabryce lopat do wiatrakow jak smierdzi ... zywica syntetyczna :-)

Tak, a potem jeszcze wiaraka co stąca ptaka, przewieźć na miejsce postoju.
Ile to syfu i blokowania drogi przez gabarytowe pojazdy...

Daj znac wszystkim z twojego okregu :-)

Za płotem mam obecnego Ministra Środowiska. Ale to i tak za daleko żeby usłyszał. :P

--
Pozdor
Myjk

Data: 2017-07-22 01:54:43
Autor: Poldek
Twizy again
W dniu 2017-07-21 o 11:47, J.F. pisze:

To daj znac swoim poslom, ze oczekujesz jakiejs ulgi podatkowej na zakup nowego, ekologicznego pojazdu :-)
Bo bez ulgi to wachaj smrod dalej :-)

Wystarczy nałożyć stopniowo podwyższany podatek od zatruwania środowiska. To już się stopniowo dzieje i trend do nakładania coraz bardziej wymyślnych i dopracowanych opłat za trucie będzie kontynuowany.
W RFN w dużych miastach trzeba wykupić nalepkę.
W Londynie jest congestion charge.
Pojawiają się też zakazy wjazdu dieslem i tego też będzie coraz więcej.

Data: 2017-07-22 10:01:12
Autor: re
Twizy again


Użytkownik "Poldek"

....
W RFN w dużych miastach trzeba wykupić nalepkę.
-- -
To to jest zwykłe okradanie. Nalepkę dostają tylko pojazdy, które już spełniają określoną klasę czystości spalin.

Data: 2017-07-21 21:19:34
Autor: J.F.
Twizy again
Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:390d0184-68e6-4302-9be7-8f6fe08e18ed@googlegroups.com...
https://www.otomoto.pl/oferta/renault-twizy-urban45-100-elektryczny-homologacja-l6e-od-14-lat-24foto-ID6yVFML.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

Tak sobie czytam:
"Akumulator trakcyjny z umową najmu - miesięczny abonament to tylko 249 zł brutto na miesiąc."

Jak to się może komus opłacic?
Jeżdzidło do jazdy po mieście ewidentnie i 250zł abo za aku+ oczywiście jeszcze dodatkowo prąd

Za 250zł to mała miejską osobówką można po mieście blisko tysiąc km wyjeździć

Ale swoje ta miejska osobowka tez kosztuje. Jak ktos ma przebieg ponad 30km codziennie, to taki elektryk moze sie oplacac.
Z opcja wrzucenia w koszty.

No i w takim wroclawiu posiadacze hybryd zwolnieni z oplat parkingowych.
A to juz wiecej warte niz 250zl/mc.

Dla drugiego auta w rodzinie 250zł to na 3 miechy jeżdzenia na benzynę jest prawie a to twizy 250zł miesięcznie tylko za dzierżawę aku.
Pranie pieniędzy czy "robienie kosztów";)
Kto i po co to kupuje?

ciekawe co to za aku, ze az tyle kosztuje ... i na jakich warunkach ten leasing.

J.

Data: 2017-07-22 09:57:16
Autor: re
Twizy again


Użytkownik "J.F."

....
Dla drugiego auta w rodzinie 250zł to na 3 miechy jeżdzenia na benzynę jest prawie a to twizy 250zł miesięcznie tylko za dzierżawę aku.
Pranie pieniędzy czy "robienie kosztów";)
Kto i po co to kupuje?

ciekawe co to za aku, ze az tyle kosztuje ... i na jakich warunkach
ten leasing.
-- -
coś max 7000 km /rok

Specjalny aku, nie da się używać innego ani go kupić, tylko dzierżawa

Nie wiem czy to taki duży problem, czy nie większym jest cena samego Twizy 30..40 tysięcy

Data: 2017-07-22 10:10:12
Autor: re
Twizy again


Użytkownik "re"


....
Dla drugiego auta w rodzinie 250zł to na 3 miechy jeżdzenia na benzynę jest prawie a to twizy 250zł miesięcznie tylko za dzierżawę aku.
Pranie pieniędzy czy "robienie kosztów";)
Kto i po co to kupuje?

ciekawe co to za aku, ze az tyle kosztuje ... i na jakich warunkach
ten leasing.
-- -
coś max 7000 km /rok
-- -
miało być na 3 lata, tyle dzierżawa jest

Data: 2017-07-22 01:54:13
Autor: Poldek
Twizy again
W dniu 2017-07-21 o 09:59, Kris pisze:
W dniu środa, 19 lipca 2017 22:09:22 UTC+2 użytkownik jerz...@irc.pl napisał:

Ja widziałem jednego. Nawet nim jechałem. Ale czy chciałbym tym
jeździć codziennie? Niekoniecznie.

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-twizy-urban45-100-elektryczny-homologacja-l6e-od-14-lat-24foto-ID6yVFML.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

Tak sobie czytam:
"Akumulator trakcyjny z umową najmu - miesięczny abonament to tylko 249 zł brutto na miesiąc."

Jak to się może komus opłacic?
Jeżdzidło do jazdy po mieście ewidentnie i 250zł abo za aku+ oczywiście jeszcze dodatkowo prąd
Za 250zł to mała miejską osobówką można po mieście blisko tysiąc km wyjeździć
Dla drugiego auta w rodzinie 250zł to na 3 miechy jeżdzenia na benzynę jest prawie a to twizy 250zł miesięcznie tylko za dzierżawę aku.
Pranie pieniędzy czy "robienie kosztów";)
Kto i po co to kupuje?


Auto elektryczne jest zwolnione z opłaty za parkowanie w strefie. Na samym parkowaniu można zaoszczędzić więcej niż te 250 zł, jeśli ktoś operuje przez miesiąc 20 dni w strefie. Do tego dochodzi bezcenny czas zaoszczędzony na szukaniu kawałka trawnika, na który można wjechać, żeby zaoszczędzić na parkowaniu w strefie. Opłaty za parkowanie mają być niedługo znacznie podniesione, a strefy powiększane.

Data: 2017-07-22 22:42:38
Autor: Kris
Twizy again
W dniu sobota, 22 lipca 2017 01:54:19 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:

Auto elektryczne jest zwolnione z opłaty za parkowanie w strefie. Na samym parkowaniu można zaoszczędzić więcej niż te 250 zł, jeśli ktoś operuje przez miesiąc 20 dni w strefie.

A co to za argument? Wiesz że ja w mieście w którym mieszkam do tej pory ani 1zł za parkowanie nie zapłaciłem?
A poza tym dzisiaj tam u Siebie(strzelam że stolyca;)) masz zwolnienie a jutro podwójnie skasują
Palący olejem opałowym kilka lat temu też mieli bonusy. Zainwestowali w kotły instalacje itp a jak jest na dzisiaj wiesz?

Data: 2017-07-24 09:29:40
Autor: Poldek
Twizy again
W dniu 2017-07-23 o 07:42, Kris pisze:
W dniu sobota, 22 lipca 2017 01:54:19 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:

Auto elektryczne jest zwolnione z opłaty za parkowanie w strefie. Na
samym parkowaniu można zaoszczędzić więcej niż te 250 zł, jeśli ktoś
operuje przez miesiąc 20 dni w strefie.

A co to za argument?
Wiesz że ja w mieście w którym mieszkam do tej pory ani 1zł za parkowanie nie zapłaciłem?

Pewnie jesteś z siebie strasznie dumny - ?

Data: 2017-07-24 00:33:39
Autor: Kris
Twizy again
W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 09:29:44 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:
Pewnie jesteś z siebie strasznie dumny - ?

A z czego być dumny
Po prostu nasi włodarze nie wpadli na pomysł żeby jakieś strefy płatne zrobić.

Data: 2017-07-22 22:45:27
Autor: jerzu.xyz
Twizy again
On Sat, 22 Jul 2017 01:54:13 +0200, Poldek <pugilares@interia.eu>
wrote:

Auto elektryczne jest zwolnione z opłaty za parkowanie w strefie.

Chyba nie w każdym mieście. W Warszawie raczej nie, w każdym bądź
razie nic na ten temat nie ma w uchwale RM. W Kielcach wiem że zwolnione są hybrydy, więc pewnie też i elektryki.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2017-07-22 09:25:28
Autor: re
Twizy again


Użytkownik "Kris"

Ja widziałem jednego. Nawet nim jechałem. Ale czy chciałbym tym
jeździć codziennie? Niekoniecznie.

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-twizy-urban45-100-elektryczny-homologacja-l6e-od-14-lat-24foto-ID6yVFML.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

Tak sobie czytam:
"Akumulator trakcyjny z umową najmu - miesięczny abonament to tylko 249 zł brutto na miesiąc."

Jak to się może komus opłacic?
Jeżdzidło do jazdy po mieście ewidentnie i 250zł abo za aku+ oczywiście jeszcze dodatkowo prąd
Za 250zł to mała miejską osobówką można po mieście blisko tysiąc km wyjeździć
Dla drugiego auta w rodzinie 250zł to na 3 miechy jeżdzenia na benzynę jest prawie a to twizy 250zł miesięcznie tylko za dzierżawę aku.
Pranie pieniędzy czy "robienie kosztów";)
Kto i po co to kupuje?
-- -
No ok, o tym to ja już dawno pisałem, że ja tu poprzednim samochodem 3x Ziemię okrążyłem a jakbym płacił typowy abonament to jakiś śmiesznie mały dystans by wyszedł. Ale myślałem, że odnosisz się do takich normalnych aspektów użytkowych, które oczywiście też są inne niż w normalnym pojeździe, ale w mieście więcej nie potrzeba.

Twizy again

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona