Data: 2013-04-03 10:15:00 | |
Autor: xan | |
Tusk cię wyleczy | |
W dniu 03.04.2013 08:34, Marek Woydak pisze:
Wystarczy wprowadzić model Czeski i zobaczysz jak kolejki znikną z przychodni. W Czechach każdy płaci kwotę za wizytę u lekarza - oscyluje w granicach na nasze około 2-3zł. Wtedy nikt nie bedzie się rejestrowa do 20 lekarzy tej samej specjalizacji bo sobie policzy 20x2 = 40zł, tak samo wiele starszych pań zrezygnuje z chodzenia do lekarza na pogaduchy. |
|
Data: 2013-04-03 03:28:28 | |
Autor: Marek Woydak | |
Tusk cię wyleczy | |
Dnia Wed, 03 Apr 2013 10:15:00 +0200, xan napisał(a):
W dniu 03.04.2013 08:34, Marek Woydak pisze: Bzdury. Tydzień temu czekałem trzy godziny przed gabinetem jakiegoś okulisty, w kolejce było dwie osoby, a pani dochtur w tym czasie popijała sobie kawkę z pielęgniarką. Dla uzupełnienia: "Także.pl: Jest Pan lekarzem endokrynologiem. Ostatnio głośna była sprawa w Dolnośląskim, gdzie na wizytę u endokrynologa trzeba czekać nawet 7 lat. Skąd bierze się taki problem czy z niedostatku specjalistów, błędnego systemu zarządzania czy może są inne powody? Czesław Hoc: By odpowiedzieć na to pytanie, należy sięgnąć do źródeł, czyli systemu ochrony zdrowia! A ten, w obecnej rzeczywistości praktycznie nie istnieje! Tak naprawdę, polska służba zdrowia nie jest już ani służbą, ani nie jest zdrowa. A przyczyną jest totalny brak strategii i całkowita nieudolność tego rządu, który od początku obrał, wręcz obłąkańczą antystrategię, iż zdrowie może stać się towarem. Jeśli tak, to wolny rynek wszystko uporządkuje! Tymczasem zdrowie to wartość społeczna, to skarb każdego człowieka i wszystkich obywateli. Nie wolno nim handlować! Misją dzisiejszego (anty)systemu zdrowia stała się zyskowność, a nie jakość i zadowolenie pacjenta. Z drugiej strony, okrutny dyktator – NFZ. Monopolista, który obraca potężnymi miliardami złotych i nie jest przez nikogo kontrolowany, a co dziwne i najważniejsze, nie ponoszący żadnej odpowiedzialności za ochronę zdrowia. Pan i władca – dyktuje warunki, ustala limity. Dla niego najważniejsze są procedury! I pośrodku tego bałaganu – świadczeniodawcy, czyli ogólnie lekarze i pielęgniarki! Lekarze specjaliści, w tym systemie, niestety muszą się przystosować do reguł, których... nie ma. Zatem, w którym miejscu pacjent? Ten, który ma być najważniejszy w systemie! O zgrozo, czasami czuje się nawet intruzem. Często zagubiony, błąkający się od lekarza do lekarza, od przychodni do przychodni bądź szpitala, by w końcu wylądować ... w gabinecie prywatnym. Dlaczego kolejki? Nie ma jednej przyczyny. Ale jeśli weźmiemy, wydatki na ochronę zdrowia w przeliczeniu na 1 mieszkańca - to w Polsce wynoszą 599 euro, gdy tymczasem, np. w Niemczech aż 3 400 euro, a w Danii aż 4 643 euro, nawet w biednej Portugali to 1 627 euro na 1 mieszkańca. Co więcej, w takiej mizerii finansowej- rząd PO i PSL zezwolił jeszcze na zysk! Dlaczego, komu i z czego?! |
|