Data: 2012-06-30 09:51:14 | |
Autor: Przemysław W | |
Tomaszewski miał rację | |
Boniek: Tomaszewski miał rację, choć braliśmy go za wariata - Rację miał Jan Tomaszewski, który mówił o polskiej reprezentacji, że z tego nic nie będzie, wszystko się wyleje, jesteśmy słabi, nic nie zrobimy. Braliśmy go za wariata, złego proroka, ale tak to wyglądało - ocenił w programie "Piaskiem po oczach" w TVN24 Zbigniew Boniek. Dodał też, że "gdybyśmy mieli w drużynie takiego Bońka, to byśmy wyszli z grupy". Odszedł z Klubu Wybitnego Reprezentanta. A nie musiał - Szanuję swoich kol... czytaj dalej » Oceniając grę polskiej reprezentacji podczas Euro 2012, Boniek zgodził się z krytykowanym powszechnie Tomaszewskim, który wcześniej w ostrych słowach mówił o składzie polskiej drużyny i wieścił jej spektakularną porażkę. - Gdyby się dobrze zastanowić, to on miał rację, choć używał nie tego języka, to nie wypadało mówić tak, jak on, bo Janek czasami używa języka, który go dyskryminuje - tłumaczył były piłkarz i trener. - Janek czasami szybciej mówi, niż myśli. Był zawsze wybuchowy. To było jego zaletą jako bramkarza, że był odważny, szybki, nie myślał, tylko podejmował błyskawiczne decyzje, co nas często ratowało - opowiadał. Jak zaznaczył, nikt poza Tomaszewskim nie odważył się krytykować reprezentacji narodowej. - Jesteśmy ostrożni, nikt nie chce specjalnie podpaść - dodał. "Jakbyśmy mieli takiego Bońka..." Zdaniem Bońka, nasza reprezentacja na Euro wypadła blado. Jednym z powodów, jak mówił, jest niepotrzebna "promocja nie sukcesu, ale zapowiedzi sukcesu". - My pompujemy i pompujemy, a ja nie znam takich polskich piłkarzy, którzy mogą być dobrzy, żeby wygrali jakiś mecz reprezentacji. My za szybko się podniecamy - stwierdził. Zgodził się też z opinią, że Polakom zabrakło sił, zwłaszcza w meczu z Czechami. - Wystarczyło wygrać 1:0, powinni dawać z wątroby, z serca - radził. Winny słabej gry - według niego - jest również Ludovic Obraniak, bo - jak stwierdził - to przeciętny piłkarz. Natomiast Robert Lewandowski to - w opinii byłego selekcjonera polskiej kadry - zawodnik "rzeczywiście świetny". - Ale był sam, bez jakiegokolwiek wsparcia, walczył dzielnie, ale był odcięty od jakiejkolwiek piłki - mówił o polskim czołowym napastniku. - Z kolei Błaszczykowski to dobry piłkarz, ale popełnił kilka błędów, bo zależało mu na kreowaniu siebie jako kapitana drużyny. Mimo że strzelił piękną bramkę, to w najważniejszych momentach go brakowało - komentował były piłkarz Juventusu Turyn. - Dobrych piłkarzy kilku mamy, natomiast nie mamy zespołu - takiego, który by zostawił krew - ocenił. - Jakbyśmy mieli w drużynie - może to brzmieć nieskromnie - takiego Bońka, który miał 25-26 lat, to byśmy spokojnie wyszli grupy - stwierdził z uśmiechem. http://www.tvn24.pl/euro-2012,61,m/boniek-tomaszewski-mial-racje-choc-bralismy-go-za-wariata,261826.html -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2012-06-30 19:35:28 | |
Autor: jadryÅ› | |
Tomaszewski miał rację | |
W dniu 2012-06-30 16:51, Przemysław W pisze:
To wiedzÄ… wszyscy. |
|