Wiesiaczek pisze na pl.soc.polityka w niedziela, 15 maja 2016 08:10 :

Mam pytanie do piewców demokracji, gospodarki wolnorynkowej etc.

Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza demokracja i
gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie widać
ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.
Tak z grubsza to nasze państwo pozbyło się od tego czasu:

Armii
suwerenności
floty rybackiej
stoczni
kopalni
fabryk samochodów
cukrowni
wytwórni wódek
przemysłu ciężkiego
wszelkiego innego przemysłu też
energetyki
banków
mediów

To należało kiedyś do państwa i przyniosło to opłakane efekty.

kilku milionów młodych ludzi
i wielu innych źródeł dochodu i bogactwa kraju.

O. Jak widzę pojawiają się nowe pomysły, aby i ludzie należeli do państwa. :-) wszystko na sprzedaż?

W dniu .05.2016 o 08:18 Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

Wiesiaczek pisze na pl.soc.polityka w niedziela, 15 maja 2016 08:10 :

Mam pytanie do piewców demokracji, gospodarki wolnorynkowej etc.

Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza demokracja i
gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie widać
ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.
Tak z grubsza to nasze państwo pozbyło się od tego czasu:

Armii
suwerenności
floty rybackiej
stoczni
kopalni
fabryk samochodów
cukrowni
wytwórni wódek
przemysłu ciężkiego
wszelkiego innego przemysłu też
energetyki
banków
mediów

To należało kiedyś do państwa i przyniosło to opłakane efekty.

kilku milionów młodych ludzi
i wielu innych źródeł dochodu i bogactwa kraju.

O. Jak widzę pojawiają się nowe pomysły, aby i ludzie należeli do  państwa.
:-) wszystko na sprzedaż?

A jeszcze wytwórni makaronów, do których w kraju rolniczym jak Polska  zabrakłoby jajek.

--
stevep

W dniu 16.05.2016 o 03:53, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 08:18 Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

Wiesiaczek pisze na pl.soc.polityka w niedziela, 15 maja 2016 08:10 :

Mam pytanie do piewców demokracji, gospodarki wolnorynkowej etc.

Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza demokracja i
gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie widać
ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.
Tak z grubsza to nasze państwo pozbyło się od tego czasu:

Armii
suwerenności
floty rybackiej
stoczni
kopalni
fabryk samochodów
cukrowni
wytwórni wódek
przemysłu ciężkiego
wszelkiego innego przemysłu też
energetyki
banków
mediów

To należało kiedyś do państwa i przyniosło to opłakane efekty.

kilku milionów młodych ludzi
i wielu innych źródeł dochodu i bogactwa kraju.

O. Jak widzę pojawiają się nowe pomysły, aby i ludzie należeli do
państwa.
:-) wszystko na sprzedaż?

A jeszcze wytwórni makaronów, do których w kraju rolniczym jak Polska
zabrakłoby jajek.

Nie prosiłem o dowcipy tylko o konkretną odpowiedź, cytuję:

"Może ktoś mi  wyjaśni, najlepiej w podobnej formie, co takiego dobrego nam się przydarzyło po roku 1980? "

Czekam na konkrety.

I przy okazji nie wyciągaj mi śmieci z kibla.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

W dniu 2016-05-16 o 05:54, Wiesiaczek pisze:

"Może ktoś mi  wyjaśni, najlepiej w podobnej formie, co takiego dobrego
nam się przydarzyło po roku 1980? "

Czekam na konkrety.

W 1989 w Polsce było jak na Ukrainie (taki sam PKB per capita) albo i gorzej jeżeli chodzi o zaopatrzenie sklepów. Teraz w Polsce PKB na głowę jest 2 razy większy, a Ukraińcy wrzucają na youtuba filmiki o raju w Polsce :

https://www.youtube.com/watch?v=i_H7LSOPS1c

https://www.youtube.com/watch?v=qteQbpx8qzg

https://www.youtube.com/watch?v=j4l8hhnHJ_I

O całej reszcie wielekrotniej pisałem wcześniej (długość życia, wykształcenie, wyposażenie mieszkań, siła nabywcza płac i emerytur, turystyka, usługi, infrastruktura, konkurencyjność gospodarki, płynność dewizowa itd).

Anatol

W dniu 16.05.2016 o 23:44, Anatol pisze:

W dniu 2016-05-16 o 05:54, Wiesiaczek pisze:

"Może ktoś mi  wyjaśni, najlepiej w podobnej formie, co takiego dobrego
nam się przydarzyło po roku 1980? "

Czekam na konkrety.

,
W 1989 w Polsce było jak na Ukrainie (taki sam PKB per capita) albo i
gorzej jeżeli chodzi o zaopatrzenie sklepów. Teraz w Polsce PKB na głowę
jest 2 razy większy, a Ukraińcy wrzucają na youtuba filmiki o raju w
Polsce :

https://www.youtube.com/watch?v=i_H7LSOPS1c

https://www.youtube.com/watch?v=qteQbpx8qzg

https://www.youtube.com/watch?v=j4l8hhnHJ_I

O całej reszcie wielekrotniej pisałem wcześniej (długość życia,
wykształcenie, wyposażenie mieszkań, siła nabywcza płac i emerytur,
turystyka, usługi, infrastruktura, konkurencyjność gospodarki, płynność
dewizowa itd).

Anatol

Skąd wiesz, jak długo będą żyć ludzie urodzeni w 1989 roku?

O wykształceniu nie wspominaj, wystarczy, że dziennikarz (niewątpliwie po wyższych studiach) nie zna ortografii. W innych zawodach jest sytuacja analogiczna.

Emerytury? Rząd mi ukradł dwa lata emerytury, to ma być to "lepiej"?

Pozostałe punkty to frazesy, którymi wyciera sobie gębę obecna propaganda, nawet nie ma do czego się odnieść.



--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

Wiesiaczek <Wiesiaczek@vp.pl> pisze:

W dniu 16.05.2016 o 23:44, Anatol pisze:

W dniu 2016-05-16 o 05:54, Wiesiaczek pisze:

"Może ktoś mi  wyjaśni, najlepiej w podobnej formie, co takiego dobrego
nam się przydarzyło po roku 1980? "

Czekam na konkrety.

,
W 1989 w Polsce było jak na Ukrainie (taki sam PKB per capita) albo i
gorzej jeżeli chodzi o zaopatrzenie sklepów. Teraz w Polsce PKB na głowę
jest 2 razy większy, a Ukraińcy wrzucają na youtuba filmiki o raju w
Polsce :

https://www.youtube.com/watch?v=i_H7LSOPS1c

https://www.youtube.com/watch?v=qteQbpx8qzg

https://www.youtube.com/watch?v=j4l8hhnHJ_I

O całej reszcie wielekrotniej pisałem wcześniej (długość życia,
wykształcenie, wyposażenie mieszkań, siła nabywcza płac i emerytur,
turystyka, usługi, infrastruktura, konkurencyjność gospodarki, płynność
dewizowa itd).

Anatol

Skąd wiesz, jak długo będą żyć ludzie urodzeni w 1989 roku?

W ciemno zakłada że musi być nie gorzej niż jest a efekty
kapitalistycznych "dodatków" do TANIEJ żywności nie skrócą życia.
MOŻE mieć rację, nieprawdaż? :-)

O wykształceniu nie wspominaj, wystarczy, że dziennikarz (niewątpliwie
po wyższych studiach) nie zna ortografii. W innych zawodach jest
sytuacja analogiczna.

Ilość przejdzie w jakość! ;-)

Emerytury? Rząd mi ukradł dwa lata emerytury, to ma być to "lepiej"?

Jak ludzie żyją i mają żyć dłużej to _kapitalizm_ by nie nie wytrzymał
"emerytalnych postulatów Sierpnia 1980", nie tak jak "realny socjalizm"! :-)

Pozostałe punkty to frazesy, którymi wyciera sobie gębę obecna
propaganda, nawet nie ma do czego się odnieść.

Jest lepiej (Kulczykom)! ;-)

A poważniej "ilość piany na ustach" zamiast rzeczowych argumentów przy
okazji kwestionowania że "znaczącej większości ma być lepiej" dla mnie
jest miarą propagandowej ściemy i pralni mózgów.

Jak ma być wolność słowa to ktoś "kwestionujący nietrywialnie" że
"jest lepiej" trafi się co trochę.  Nie kwestionować _propagandowej_
wersji _jak bardzo_ ma być ponoć lepiej będą tylko pokazowe barany.

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Głupiec głową naprzód wszędzie wpada.  (Przysłowie polskie)

W dniu 2016-05-17 o 05:54, Wiesiaczek pisze:

W dniu 16.05.2016 o 23:44, Anatol pisze:

W 1989 w Polsce było jak na Ukrainie (taki sam PKB per capita) albo i
gorzej jeżeli chodzi o zaopatrzenie sklepów. Teraz w Polsce PKB na głowę
jest 2 razy większy, a Ukraińcy wrzucają na youtuba filmiki o raju w
Polsce :

https://www.youtube.com/watch?v=i_H7LSOPS1c

https://www.youtube.com/watch?v=qteQbpx8qzg

https://www.youtube.com/watch?v=j4l8hhnHJ_I

O całej reszcie wielekrotniej pisałem wcześniej (długość życia,
wykształcenie, wyposażenie mieszkań, siła nabywcza płac i emerytur,
turystyka, usługi, infrastruktura, konkurencyjność gospodarki, płynność
dewizowa itd).

Anatol

Skąd wiesz, jak długo będą żyć ludzie urodzeni w 1989 roku?

To jest średnie dalsze trwanie życia obliczone na podstawie danych o rzeczywistej liczbie zgonów w poszczególnych rocznikach stosunku do populacji tych roczników. Im mniejsze wskaźniki zgonów w danym roku tym średnie dalsze trwanie życia obliczone dla tego roku większe. Jeżeli taka średnia jest zbyt abstrakcyjna to można porównać wskaźniki zgonów - np. liczba zgonów mężczyzn na 100 000 populacji w wieku 20-24 lat wynosiła :

1970 - 810
1980 - 899
1989 - 793
1999 - 658
2009 - 558
2014 - 486

a dla wieku 65-69 lat :

1970 - 18655
1980 - 19164
1989 - 19356
1999 - 18013
2009 - 14699
2014 - 12975

http://stat.gov.pl/download/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5470/1/1/7/qx1950-2014.xls

O wykształceniu nie wspominaj, wystarczy, że dziennikarz (niewątpliwie
po wyższych studiach) nie zna ortografii. W innych zawodach jest
sytuacja analogiczna.

Emerytury? Rząd mi ukradł dwa lata emerytury, to ma być to "lepiej"?

Lepiej bo teraz żyje się dłużej na emeryturze niż za Gierka : w 1980 60-latek miał przed sobą średnio 15,2 lat życia, a w 2014 19,2 lat.

Pozostałe punkty to frazesy, którymi wyciera sobie gębę obecna
propaganda, nawet nie ma do czego się odnieść.

Nieporównywalnie lepsze niż za Gierka wyposażenie gospodarstw domowych - zarówno ilościowo jak i jakościowo - w RTV, AGD, samochody, telefony, meble. Nieporównywalnie więcej i lepiej zaopatrzonych sklepów - przy obecnych nawet gierkowskie Pewexy się chowają.

Realna siła nabywcza płac wobec importowanych ze strefy dewizowej towarów lub zagranicznej turystyki  - za Gierka ok. 30 USD, obecnie ok. 750 USD.


Anatol

użytkownik Anatol napisał:

 liczba zgonów mężczyzn na 100 000 populacji w wieku 20-24 lat wynosiła :

1970 - 810
1980 - 899
1989 - 793
1999 - 658
2009 - 558
2014 - 486

Bo liczba 20 latków w latach 2014 jest mniejsza
od liczby 20 latków w roki 2009?

http://s3.egospodarka.pl/grafika2/demografia/Rozwoj-demograficzny-Polski-2012-112334-640x640.jpg


Hę, he? statystyki to wisz... Licz bystrzaku na 1000 mieszkańców
wtedy zobaczymy.

W dniu 2016-05-17 o 22:02, szklanynocnik@gmail.com pisze:

użytkownik Anatol napisał:

 liczba zgonów mężczyzn na 100 000 populacji w wieku 20-24 lat wynosiła :

1970 - 810
1980 - 899
1989 - 793
1999 - 658
2009 - 558
2014 - 486

Bo liczba 20 latków w latach 2014 jest mniejsza
od liczby 20 latków w roki 2009?

To są zgony na 100 tys. populacji.

100 tys. w 2009 to tyle samo co 100 tys. w 2009 czy w 1980.


Anatol

użytkownik Anatol napisał:

To są zgony na 100 tys. populacji.

100 tys. w 2009 to tyle samo co 100 tys. w 2009 czy w 1980.

Masz rację, moja kulpa i nieuważne czytanie.

Dzisiejsze wieści z rynku kredytów frankowych.
Wg. banków jest ich ok. milion, a niespłacanych
poniżej 5%, dokładnych danych nie szukałem.
Dziś w telewizorni powiedzieli, że 6000 osób które nie mogły spłacać postanowily odejśc do lepszej krainy
po drodze ze światełkiem w tunelu.


Przypominam, w latach 80tych dwie pracujące osoby
bez problemu w 5 lat postawiły piętrowy dom
biorąc albo bezprocentowa albo nisko oprocentowaną
pozyczke w zakładzie pracy, nie było potrzeby dorabiać lichwiarzy.


W latach 1998-2000 wykończone mieszkanie 60m2 w warszawie kosztowało poniżej 100.000zł.

W dniu 2016-05-18 o 00:28, szklanynocnik@gmail.com pisze:

użytkownik Anatol napisał:

To są zgony na 100 tys. populacji.

100 tys. w 2009 to tyle samo co 100 tys. w 2009 czy w 1980.

Masz rację, moja kulpa i nieuważne czytanie.

Dzisiejsze wieści z rynku kredytów frankowych.
Wg. banków jest ich ok. milion, a niespłacanych
poniżej 5%, dokładnych danych nie szukałem.

Pomimo tego banki mają zyski w odróżnieniu od SKOKów które nie miały kredytów frankowych a padają jak muchy jeden po drugim.

Dziś w telewizorni powiedzieli, że 6000 osób
które nie mogły spłacać postanowily odejśc do lepszej krainy
po drodze ze światełkiem w tunelu.

Pomimo tego umieralność jest obecnie znacznie niższa niż za Gierka czy Jaruzelskiego gdy każdy kto chciał dostawał mieszkanie za darmo albo sobie budował dom.

Przypominam, w latach 80tych dwie pracujące osoby
bez problemu w 5 lat postawiły piętrowy dom
biorąc albo bezprocentowa albo nisko oprocentowaną
pozyczke w zakładzie pracy, nie było potrzeby dorabiać lichwiarzy.

Widocznie miliony ludzi w miastach czekających po 20 lat w kolejkach na przydział nie chciało mieszkać w wypasionych domach tylko koniecznie w klitach z wielkiej płyty. Miliony wariatów wpłacało też kasę na niskooprocentowane (znacznie poniżej inflacji, zwłaszcza w latach 80-tych) książeczki mieszkaniowe - to była pereelowska lichwa tyle że w drugą stronę tj. wobec posiadaczy wymuszonych oszczędności czy nabywców alkoholu.

Pomimo że w PRL było tak mało problemów z finansowaniem, zakupem działek, budową i wykończeniem domów, budowano ich wtedy ok. 50.000 rocznie a teraz 70.000 - 80.000 i przy znacznie niższej śmiertelności (zawał w domu na wsi bez telefonu lub sprawnego samochodu to był prawie pewny zgon).

W latach 1998-2000 wykończone mieszkanie 60m2
w warszawie kosztowało poniżej 100.000zł.

To lepiej było za 150.000 PLN kupić mieszkanie używane ale już wykończone (ewentualnie do odświeżenia).


Anatol

W dniu .05.2016 o 05:54 Wiesiaczek <Wiesiaczek@vp.pl> pisze:

W dniu 16.05.2016 o 23:44, Anatol pisze:

W dniu 2016-05-16 o 05:54, Wiesiaczek pisze:

"Może ktoś mi  wyjaśni, najlepiej w podobnej formie, co takiego dobrego
nam się przydarzyło po roku 1980? "

Czekam na konkrety.

,
W 1989 w Polsce było jak na Ukrainie (taki sam PKB per capita) albo i
gorzej jeżeli chodzi o zaopatrzenie sklepów. Teraz w Polsce PKB na głowę
jest 2 razy większy, a Ukraińcy wrzucają na youtuba filmiki o raju w
Polsce :

https://www.youtube.com/watch?v=i_H7LSOPS1c

https://www.youtube.com/watch?v=qteQbpx8qzg

https://www.youtube.com/watch?v=j4l8hhnHJ_I

O całej reszcie wielekrotniej pisałem wcześniej (długość życia,
wykształcenie, wyposażenie mieszkań, siła nabywcza płac i emerytur,
turystyka, usługi, infrastruktura, konkurencyjność gospodarki, płynność
dewizowa itd).

Anatol

Skąd wiesz, jak długo będą żyć ludzie urodzeni w 1989 roku?

O wykształceniu nie wspominaj, wystarczy, że dziennikarz (niewątpliwie  po wyższych studiach) nie zna ortografii. W innych zawodach jest  sytuacja analogiczna.

Emerytury? Rząd mi ukradł dwa lata emerytury, to ma być to "lepiej"?

Pozostałe punkty to frazesy, którymi wyciera sobie gębę obecna  propaganda, nawet nie ma do czego się odnieść.

Wkrótce zostaniesz męczennikiem.

--
stevep

użytkownik Anatol napisał:
 

https://www.youtube.com/watch?v=i_H7LSOPS1c

Przecież to stylistyka budowy domów z PRLu
 

https://www.youtube.com/watch?v=qteQbpx8qzg

Na kredyt. 1bln PLN.
1000PLN odsetek rocznie na polaka.

https://www.youtube.com/watch?v=j4l8hhnHJ_I

Fajnie, jeszcze tylko przydusić tesco z podatkiem.

W dniu 2016-05-17 o 21:56, szklanynocnik@gmail.com pisze:

użytkownik Anatol napisał:

https://www.youtube.com/watch?v=i_H7LSOPS1c

Przecież to stylistyka budowy domów z PRLu

Przecież nie nazywa rajem stylistyki budynków tylko  rozmach, jakość, nowoczesność, estetykę budynków, sklepów, dróg, chodników itp oraz czystość i porządek całej przestrzeni miejskiej i wiejskiej, których na takim poziomie Ukrainie nie ma a do których w Polacy już się tak przyzwyczaili, że nie zwracają uwagi.

Tu inne filmiki z zachwytami Ukraińców :

https://www.youtube.com/watch?v=RST260ZnGMw

https://www.youtube.com/watch?v=R5tIIHukce4

https://www.youtube.com/watch?v=qteQbpx8qzg

Na kredyt. 1bln PLN.
1000PLN odsetek rocznie na polaka.

Przy PKB ok. 50000 PLN rocznie na Polaka - nie ma żadnego problemu.


Anatol

W dniu .05.2016 o 05:54 Wiesiaczek <Wiesiaczek@vp.pl> pisze:

W dniu 16.05.2016 o 03:53, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 08:18 Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

Wiesiaczek pisze na pl.soc.polityka w niedziela, 15 maja 2016 08:10 :

Mam pytanie do piewców demokracji, gospodarki wolnorynkowej etc.

Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza demokracja i
gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie  widać
ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.
Tak z grubsza to nasze państwo pozbyło się od tego czasu:

Armii
suwerenności
floty rybackiej
stoczni
kopalni
fabryk samochodów
cukrowni
wytwórni wódek
przemysłu ciężkiego
wszelkiego innego przemysłu też
energetyki
banków
mediów

To należało kiedyś do państwa i przyniosło to opłakane efekty.

kilku milionów młodych ludzi
i wielu innych źródeł dochodu i bogactwa kraju.

O. Jak widzę pojawiają się nowe pomysły, aby i ludzie należeli do
państwa.
:-) wszystko na sprzedaż?

A jeszcze wytwórni makaronów, do których w kraju rolniczym jak Polska
zabrakłoby jajek.

Nie prosiłem o dowcipy tylko o konkretną odpowiedź, cytuję:

"Może ktoś mi  wyjaśni, najlepiej w podobnej formie, co takiego dobrego  nam się przydarzyło po roku 1980? "

Czekam na konkrety.

I przy okazji nie wyciągaj mi śmieci z kibla.

Cała Polska gierkowska to wyłącznie wisielczy humor.

--
stevep

W dniu 17.05.2016 o 04:12, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 05:54 Wiesiaczek <Wiesiaczek@vp.pl> pisze:

W dniu 16.05.2016 o 03:53, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 08:18 Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

Wiesiaczek pisze na pl.soc.polityka w niedziela, 15 maja 2016 08:10 :

Mam pytanie do piewców demokracji, gospodarki wolnorynkowej etc.

Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza demokracja i
gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie
widać
ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.
Tak z grubsza to nasze państwo pozbyło się od tego czasu:

Armii
suwerenności
floty rybackiej
stoczni
kopalni
fabryk samochodów
cukrowni
wytwórni wódek
przemysłu ciężkiego
wszelkiego innego przemysłu też
energetyki
banków
mediów

To należało kiedyś do państwa i przyniosło to opłakane efekty.

kilku milionów młodych ludzi
i wielu innych źródeł dochodu i bogactwa kraju.

O. Jak widzę pojawiają się nowe pomysły, aby i ludzie należeli do
państwa.
:-) wszystko na sprzedaż?

A jeszcze wytwórni makaronów, do których w kraju rolniczym jak Polska
zabrakłoby jajek.

Nie prosiłem o dowcipy tylko o konkretną odpowiedź, cytuję:

"Może ktoś mi  wyjaśni, najlepiej w podobnej formie, co takiego
dobrego nam się przydarzyło po roku 1980? "

Czekam na konkrety.

I przy okazji nie wyciągaj mi śmieci z kibla.

Cała Polska gierkowska to wyłącznie wisielczy humor.

I widzisz kutasie jaki z ciebie matoł?
Nawet nie jesteś w stanie zrozumieć prostego pytania.

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

W dniu .05.2016 o 05:56 Wiesiaczek <Wiesiaczek@vp.pl> pisze:

W dniu 17.05.2016 o 04:12, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 05:54 Wiesiaczek <Wiesiaczek@vp.pl> pisze:

W dniu 16.05.2016 o 03:53, stevep pisze:

W dniu .05.2016 o 08:18 Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:

Wiesiaczek pisze na pl.soc.polityka w niedziela, 15 maja 2016 08:10 :

Mam pytanie do piewców demokracji, gospodarki wolnorynkowej etc.

Czekam już ponad ćwierć wieku na to, że wreszcie ta Wasza  demokracja i
gospodarka wolnorynkowa da w końcu jakieś efekty a tu ni chuja nie
widać
ani rezultatów ani nawet widoków na lepszą przyszłość.
Tak z grubsza to nasze państwo pozbyło się od tego czasu:

Armii
suwerenności
floty rybackiej
stoczni
kopalni
fabryk samochodów
cukrowni
wytwórni wódek
przemysłu ciężkiego
wszelkiego innego przemysłu też
energetyki
banków
mediów

To należało kiedyś do państwa i przyniosło to opłakane efekty.

kilku milionów młodych ludzi
i wielu innych źródeł dochodu i bogactwa kraju.

O. Jak widzę pojawiają się nowe pomysły, aby i ludzie należeli do
państwa.
:-) wszystko na sprzedaż?

A jeszcze wytwórni makaronów, do których w kraju rolniczym jak Polska
zabrakłoby jajek.

Nie prosiłem o dowcipy tylko o konkretną odpowiedź, cytuję:

"Może ktoś mi  wyjaśni, najlepiej w podobnej formie, co takiego
dobrego nam się przydarzyło po roku 1980? "

Czekam na konkrety.

I przy okazji nie wyciągaj mi śmieci z kibla.

Cała Polska gierkowska to wyłącznie wisielczy humor.

I widzisz kutasie jaki z ciebie matoł?
Nawet nie jesteś w stanie zrozumieć prostego pytania.

Hmmm, na ogół mam trudności ze zrozumieniem przygłupów.

--
stevep