Witam.

Pacjent: fiat punto mk1, '99.
Problem jest następujący: podczas spokojnego ruszania (bez wysokich obrotów i strzelania ze sprzęgła) cały samochód strasznie telepie się i słychać stukanie pod maską (gdybym nagrał film ewidentnie byłoby słychać strzały). Efekt występuje dokładnie w momencie gdy samochód rusza (przy odpuszczaniu pedału sprzęgła, w momencie gdy zaczyna zesprzęglać skrzynię z silnikiem). Dziś podjeżdżając powoli w korku zauważyłem, że gdy bez dodawania gazu zacznę powoli popuszczać pedał tak, by auto samo zaczęło się toczyć, w momencie ruszania był efekt jakby jechał po takiej drodze /\/\/\/\/\ czyli odczuć można było ruch w górę i w dół (gdy ruszam troszkę szybciej to po prostu stuka i telepie całym autem), w momencie całkowitego zesprzęglenia - jechał już spokojnie.
Problem ten występuje TYLKO na ciepłym, rozgrzanym silniku (w lecie następuje to dość szybko, w zimie trzeba pojeździć te pół godziny co najmniej) i przy spokojnym ruszaniu. Gdy chcę ruszyć szybko, dając dużo gazu (doprowadzając, lub prawie doprowadzając do uślizgu kół przy ruszaniu) jest okej.
Problem mam od około roku, byłem z tym u dwóch mechaników, jeden wymienił poduszkę pod silnikiem, drugi jakiś sworzeń, ale efekt istnieje dalej. Problem o tyle ciężko pokazać mechanikowi, że punciak się telepie wtedy kiedy on chce, a nie wtedy kiedy ja chcę to pokazać ;) i nie zawsze mam możliwość pojawić się u mechanika w momencie, gdy problem występuje.

*Czy to może być coś innego niż sprzęgło?*

Już kiedyś zadałem to pytanie na grupie, padały odpowiedzi że raczej sprzęgło. Teraz chciałbym się Was poradzić, czy mogłoby to być cokolwiek innego (jeśli nie, to oddając auto do mechanika kazałbym szczególnie na nie zwrócić uwagę).

Z góry dziękuję za pomoc, odpowiedzi i dyskusję.


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)

W dniu 2011-02-09 18:53, marjan pisze:
CIACH!

*Czy to może być coś innego niż sprzęgło?*

Już kiedyś zadałem to pytanie na grupie, padały odpowiedzi że raczej
sprzęgło. Teraz chciałbym się Was poradzić, czy mogłoby to być cokolwiek
innego (jeśli nie, to oddając auto do mechanika kazałbym szczególnie na
nie zwrócić uwagę).

Tak. Docisk. Tyle, że nie opłacalne wymienianie bez tarczy sprzęgła.
ZTCP taką odpowiedź w tamtym wątku też dałem :)


--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen Xantia

W dniu 2011-02-09 19:07, "Michał \"HoMMeR\" Paszek" pisze:

Tak. Docisk. Tyle, że nie opłacalne wymienianie bez tarczy sprzęgła.
ZTCP taką odpowiedź w tamtym wątku też dałem :)

Można też sprawdzić pozostałe poduszki (skoro mechanik wymienił jedną). Kiedy miałem Punto II to środkowa poduszka pękła kiedy miał 5 lat i jakieś 70tys. km, a efekt był taki sam jak opisuje marjan.

Pozdrawiam
--
Marcin Kiciński
Grande Punto 360° 1.4 77KM

W dniu 2011-02-09 19:41, Marcin Kiciński pisze:

W dniu 2011-02-09 19:07, "Michał \"HoMMeR\" Paszek" pisze:

Tak. Docisk. Tyle, że nie opłacalne wymienianie bez tarczy sprzęgła.
ZTCP taką odpowiedź w tamtym wątku też dałem :)

Dzięki za odpowiedzi ;)

Można też sprawdzić pozostałe poduszki (skoro mechanik wymienił jedną).
Kiedy miałem Punto II to środkowa poduszka pękła kiedy miał 5 lat i
jakieś 70tys. km, a efekt był taki sam jak opisuje marjan.

A w Twoim przypadku też było to zależne od temperatury, czyli zaraz po ruszeniu OK, a efekt zaczynał występować dopiero po solidnym rozgrzaniu silnika?

> Pozdrawiam


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)

W dniu 2011-02-09 19:48, marjan pisze:

A w Twoim przypadku też było to zależne od temperatury, czyli zaraz po
ruszeniu OK, a efekt zaczynał występować dopiero po solidnym rozgrzaniu
silnika?

Efekt występował przy niskich obrotach.
A po odpaleniu, zwłaszcza zimą, nawet bez dotykania gazu obroty są nieco wyższe.

--
Marcin Kiciński
Grande Punto 360° 1.4 77KM

W dniu 2011-02-09 18:53, marjan pisze:

Problem o tyle ciężko pokazać mechanikowi, że punciak się telepie
wtedy kiedy on chce, a nie wtedy kiedy ja chcę to pokazać ;) i nie
zawsze mam możliwość pojawić się u mechanika w momencie, gdy problem
występuje.

A nie telepie za kazdym razem kiedy zaczniesz ruszac, ale przerwiesz wciskajac sprzeglo i potem jeszcze raz zaczniesz ruszac (wszystko bez zatrzymywania), czyli takie ruszanie jakby na dwa razy?

*Czy to może być coś innego niż sprzęgło?*

IMHO sprzeglo... dosc czesta usterka w fiatach i pochodnych.



--
Karolek

W dniu 2011-02-09 19:38, Karolek pisze:

W dniu 2011-02-09 18:53, marjan pisze:

Problem o tyle ciężko pokazać mechanikowi, że punciak się telepie
wtedy kiedy on chce, a nie wtedy kiedy ja chcę to pokazać ;) i nie
zawsze mam możliwość pojawić się u mechanika w momencie, gdy problem
występuje.

A nie telepie za kazdym razem kiedy zaczniesz ruszac, ale przerwiesz
wciskajac sprzeglo i potem jeszcze raz zaczniesz ruszac (wszystko bez
zatrzymywania), czyli takie ruszanie jakby na dwa razy?

No takie coś raczej pomaga. Rozłączając całkowicie napęd jest spokój, a gdy ponownie odpuszczam sprzęgło to auto już powoli się toczy, więc sprzęgło ma mniejszą różnicę prędkości obrotowej do "przeniesienia" (nie wiem jak to poprawnie napisać).


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)

*Czy to może być coś innego niż sprzęgło?*

Już kiedyś zadałem to pytanie na grupie, padały odpowiedzi że raczej
sprzęgło. Teraz chciałbym się Was poradzić, czy mogłoby to być cokolwiek
innego (jeśli nie, to oddając auto do mechanika kazałbym szczególnie na
nie zwrócić uwagę).

Z góry dziękuję za pomoc, odpowiedzi i dyskusję.

W kropce z 97' miałem podobny objaw tyle, że oprócz ruszania było czuć stuki/szarpanie/kołysanie przy wolnej jedzie np. po parkingu. Okazało się, że były padnięte poduszki silnika oraz walnięta jedna kolumna McPhersona + jej górne mocowanie (łożysko z górną poduszką/gniazdem)
Po wymianie kropek ozdrowiał i tak już jeździ do dnia dzisiejszego. Sprzegło było raz wymieniane ale jego pad objawiał się nieco inaczej
pozdrawiam



--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
   Oskar Wilde

Z góry dziękuję za pomoc, odpowiedzi i dyskusję.

taaa docisk... sami fahofcy na tej grupie co na oczy docisku nie widzieli, nie mowiac o znajomosci zasady dzialania.
poszedl ci tlumik drgan w tarczy sprzegla i to wszystko.

On 9 Lut, 23:40, "sth" <ksd...@ldwcvwqvc.vk> wrote:

> Z góry dziękuję za pomoc, odpowiedzi i dyskusję.

taaa docisk... sami fahofcy na tej grupie co na oczy docisku nie widzieli,
nie mowiac o znajomosci zasady dzialania.
poszedl ci tlumik drgan w tarczy sprzegla i to wszystko.

Tłumik drgań to jest jedna z wielu tych sprężynek, które są
wkomponowane w tarcze sprzęgła ? jak znam życie to i tak trzeba
wymienić całą tarczę sprzęgła. Nawet jak okładziny są w dobrym stanie,
a po cholerę wymieniać tylko tarcze sprzęgła jak koszty robocizny są
takie, że jak padnie dodatkowo docisk albo łożysko to ceno będzie już
masakra.

Chyba, że ktoś sam potrafi wymienic sprzęgło... wtedy można się bawić.

Tłumik drgań to jest jedna z wielu tych sprężynek, które są
wkomponowane w tarcze sprzęgła ?

tak

jak znam życie to i tak trzeba
wymienić całą tarczę sprzęgła. Nawet jak okładziny są w dobrym stanie,
a po cholerę wymieniać tylko tarcze sprzęgła jak koszty robocizny są
takie, że jak padnie dodatkowo docisk albo łożysko to ceno będzie już
masakra.

sa tacy co wymieniaja sama tarcze.


W mały streszczeniu
Cytat:
Od 3 lat i 38 000 km tylko dolewam olej jak się kontrolka zapali (gdy jest zbyt niskie ciśnienie smarowania) i jeszcze nigdy go nie wymieniałem,ponadto poprzedni niemiecki właściciel jechał na tym oleju 7 000 km

Cytat:
kolega właśnie spuszcza z Astry olej Mobil 15W40, używany tylko przez 2500 km i mam pytanie czy będzie się nadawał

jedna z odpowiedzi
Cytat:
ale mnie rozejbałeś kolego teraz, niedługo też bede zmieniał to ci wyslę filterek jak chcesz, płacisz tylko za wysyłkę.

No i autor postu
Cytat:
witaj ja w sprawie tego używanego filtra oleju jaki to jest dokladnie filtr tzn jaką ma średnice i wysokość (żeby pasował) no i czy jest bardzo zabrudzony? ile byś chciał za wysyłkę? bo niedługo zmieniam olej

pozdro

On 10 Lut, 11:47, "sth" <ksd...@ldwcvwqvc.vk> wrote:

>T umik drga to jest jedna z wielu tych spr ynek, kt re s
>wkomponowane w tarcze sprz g a ?

tak

>jak znam ycie to i tak trzeba
>wymieni ca tarcz sprz g a. Nawet jak ok adziny s w dobrym stanie,
>a po choler wymienia tylko tarcze sprz g a jak koszty robocizny s
>takie, e jak padnie dodatkowo docisk albo o ysko to ceno b dzie ju
>masakra.

sa tacy co wymieniaja sama tarcze.

W ma y streszczeniu
Cytat:
Od 3 lat i 38 000 km tylko dolewam olej jak si kontrolka zapali (gdy jest
zbyt niskie ci nienie smarowania) i jeszcze nigdy go nie wymienia em,ponadto
poprzedni niemiecki w a ciciel jecha na tym oleju 7 000 km

Cytat:
kolega w a nie spuszcza z Astry olej Mobil 15W40, u ywany tylko przez 2500
km i mam pytanie czy b dzie si nadawa

jedna z odpowiedzi
Cytat:
ale mnie rozejba e kolego teraz, nied ugo te bede zmienia to ci wysl
filterek jak chcesz, p acisz tylko za wysy k .

No i autor postu
Cytat:
witaj ja w sprawie tego u ywanego filtra oleju jaki to jest dokladnie filtr
tzn jak ma rednice i wysoko ( eby pasowa ) no i czy jest bardzo
zabrudzony? ile by chcia za wysy k ? bo nied ugo zmieniam olej

dobre ;-) a ja myślałem, że kasy na wszystko żałuję ;-)

Użytkownik "sth" <ksdbqa@ldwcvwqvc.vk> napisał w wiadomości news:ij0fna$r9k$1inews.gazeta.pl...
\> W mały streszczeniu

Cytat:
Od 3 lat i 38 000 km tylko dolewam olej jak się kontrolka zapali (gdy jest zbyt niskie ciśnienie smarowania) i jeszcze nigdy go nie wymieniałem,ponadto poprzedni niemiecki właściciel jechał na tym oleju 7 000 km

Cytat:
kolega właśnie spuszcza z Astry olej Mobil 15W40, używany tylko przez 2500 km i mam pytanie czy będzie się nadawał

jedna z odpowiedzi
Cytat:
ale mnie rozejbałeś kolego teraz, niedługo też bede zmieniał to ci wyslę filterek jak chcesz, płacisz tylko za wysyłkę.

No i autor postu
Cytat:
witaj ja w sprawie tego używanego filtra oleju jaki to jest dokladnie filtr tzn jaką ma średnice i wysokość (żeby pasował) no i czy jest bardzo zabrudzony? ile byś chciał za wysyłkę? bo niedługo zmieniam olej

Och tak, forum VW Golf :) Nie ma takiego drugiego w sieci :>


--
pozdrawiam
kml

W dniu 2011-02-09 23:40, sth pisze:

tlumik drgan w tarczy sprzegla

Rozumiem, że wymieniać trzeba razem z całą tarczą sprzęgła?


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)

Rozumiem, że wymieniać trzeba razem z całą tarczą sprzęgła?

druciarze i szczypiory wymieniaja sama tarcze ale normalny czlowiek wymieni komplet tarcza docis i lozysko. zwlaszcza ze do punto to kosztuje jakies 200 zeta.

W dniu 2011-02-10 11:43, sth pisze:

Rozumiem, że wymieniać trzeba razem z całą tarczą sprzęgła?

druciarze i szczypiory wymieniaja sama tarcze ale normalny czlowiek
wymieni komplet tarcza docis i lozysko. zwlaszcza ze do punto to
kosztuje jakies 200 zeta.

Problem w tym, że niecały rok temu wymieniałem kompletne sprzęgło, przejechałem na nim ok 20 kkm.


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)

Problem w tym, że niecały rok temu wymieniałem kompletne sprzęgło, przejechałem na nim ok 20 kkm.

sam kupowales sprzeglo? widziales je podczas montazu?
jesli nie to moze pomyslowy mechanik dal tylko tarcze do nabicia :)

W dniu 2011-02-09 23:40, sth pisze:

Z góry dziękuję za pomoc, odpowiedzi i dyskusję.

taaa docisk... sami fahofcy na tej grupie co na oczy docisku nie
widzieli, nie mowiac o znajomosci zasady dzialania.
poszedl ci tlumik drgan w tarczy sprzegla i to wszystko.

Fachowcy powinni być w warsztatach, my jesteśmy tylko użytkownikami z troszkę większą wiedzą i zapaleniem do motoryzacji.

Jak się ustosunkujesz do tego? hnter8$hke$2@news.agh.edu.pl

Pisałem dwukrotnie o docisku, bo sam miałem takie doświadczenia.


--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen Xantia

On 10 Lut, 07:24, "Michał \"HoMMeR\" Paszek"
<hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl> wrote:

Pisałem dwukrotnie o docisku, bo sam miałem takie doświadczenia.

Uszkodzenie docisku wiąże się z tym, że ciężko wrzuca się biegi, a
delikatne ruszanie też jest utrudnione, ale ja się tam nie znam ;-)

Uszkodzenie docisku wiąże się z tym, że ciężko wrzuca się biegi, a
delikatne ruszanie też jest utrudnione, ale ja się tam nie znam ;-)

jedyna rzecz ktora moze sie uszkodzic w docisku to tzw sloneczko. moze sie po prostu polamac i wtedy nie wysprzegla poprawnie. ewentualnie sprezyna moze stracic "moc". ale nie ma to nic wspolnego z problemem marjana

W dniu 2011-02-10 11:45, sth pisze:

Uszkodzenie docisku wiąże się z tym, że ciężko wrzuca się biegi, a
delikatne ruszanie też jest utrudnione, ale ja się tam nie znam ;-)

jedyna rzecz ktora moze sie uszkodzic w docisku to tzw sloneczko. moze
sie po prostu polamac i wtedy nie wysprzegla poprawnie. ewentualnie
sprezyna moze stracic "moc". ale nie ma to nic wspolnego z problemem
marjana

Nie, to nie jest jedyna rzecz, ktora moze sie w docisku zepsuc.

--
Karolek

Nie, to nie jest jedyna rzecz, ktora moze sie w docisku zepsuc.

a co jeszcze? tam wiecej nic nie ma.

W dniu 2011-02-10 19:21, sth pisze:

Nie, to nie jest jedyna rzecz, ktora moze sie w docisku zepsuc.

a co jeszcze? tam wiecej nic nie ma.

Docisk widziales jedynie na obrazku?
Zapewniam Cie, ze jest tam jeszcze cos do zepsucia oprocz sloneczka.

--
Karolek

Nie, to nie jest jedyna rzecz, ktora moze sie w docisku zepsuc.

fakt, jeszcze zelazko mozna przypalic.

W dniu 2011-02-10 19:22, sth pisze:

Nie, to nie jest jedyna rzecz, ktora moze sie w docisku zepsuc.

fakt, jeszcze zelazko mozna przypalic.

No nie tylko :>

--
Karolek

W dniu 2011-02-10 19:22, sth pisze:

Nie, to nie jest jedyna rzecz, ktora moze sie w docisku zepsuc.

fakt, jeszcze zelazko mozna przypalic.

O tu masz w miare ladny opis.
http://www.moto.malopolska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=281:budowa-sprzga-oraz-typowe-problemy&catid=40:admin&Itemid=78

--
Karolek

O tu masz w miare ladny opis.
http://www.moto.malopolska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=281:budowa-sprzga-oraz-typowe-problemy&catid=40:admin&Itemid=78

no i widac ze docisk sklada sie z zelazka, sprezyny i sloneczka. no jeszcze obudowa ale ja ciezko zepsuc.

W dniu 2011-02-10 22:34, sth pisze:

O tu masz w miare ladny opis.
http://www.moto.malopolska.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=281:budowa-sprzga-oraz-typowe-problemy&catid=40:admin&Itemid=78

no i widac ze docisk sklada sie z zelazka, sprezyny i sloneczka. no
jeszcze obudowa ale ja ciezko zepsuc.

Sklada sie z roznych sprezyn, ktore czasem pekaja, wyginaja sie itp.
Obudowe jak widac tez sie zepsuc da.
Wazna tez jest plaszczyzna docisku.
Takze jak sam widzisz sloneczko nie jest jedynym elementem, ktory moze sie zepsuc.

--
Karolek

Sklada sie z roznych sprezyn, ktore czasem pekaja, wyginaja sie itp.
Obudowe jak widac tez sie zepsuc da.
Wazna tez jest plaszczyzna docisku.
Takze jak sam widzisz sloneczko nie jest jedynym elementem, ktory moze sie zepsuc.

robie troche przy wozkach wiec troche tez widzialem. nie przypominam sobie zeby ktos mial uszkodzone sprezyny. uszkodzone w sensie np pekniete. najwyzej sila docisku juz jest nie ta ale tego nikt nie rozkminia przy wymianie.  najczesciej wyszlifowane sloneczko i/lub przypalone zelazo.

W dniu 2011-02-10 22:51, sth pisze:

Sklada sie z roznych sprezyn, ktore czasem pekaja, wyginaja sie itp.
Obudowe jak widac tez sie zepsuc da.
Wazna tez jest plaszczyzna docisku.
Takze jak sam widzisz sloneczko nie jest jedynym elementem, ktory moze
sie zepsuc.

robie troche przy wozkach wiec troche tez widzialem.

Widac malo robisz i malo widziales.

  nie przypominam

sobie zeby ktos mial uszkodzone sprezyny.  uszkodzone w sensie np
pekniete. najwyzej sila docisku juz jest nie ta ale tego nikt nie
rozkminia przy wymianie. najczesciej wyszlifowane sloneczko i/lub
przypalone zelazo.

A ja sobie przypominam, pekniete sprezyny, krzywy docisk i wytarte lapki.
A pekniete sprezyny mozna czasem przeoczyc jak sie docisku dokladnie nie oglada i potem to niektorzy mechanicy zakladaja z powrotem wymieniajac tylko tarcze... efektu mozna sie domyslic.

--
Karolek

Użytkownik ""Michał \"HoMMeR\" Paszek"" <hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl> napisał w wiadomości news:ij00b5$ro$1news.onet.pl...

W dniu 2011-02-09 23:40, sth pisze:

Z góry dziękuję za pomoc, odpowiedzi i dyskusję.

taaa docisk... sami fahofcy na tej grupie co na oczy docisku nie
widzieli, nie mowiac o znajomosci zasady dzialania.
poszedl ci tlumik drgan w tarczy sprzegla i to wszystko.

Fachowcy powinni być w warsztatach, my jesteśmy tylko użytkownikami z troszkę większą wiedzą i zapaleniem do motoryzacji.

to niech pisza ze im sie cos wydaje a nie ze tak jest

Jak się ustosunkujesz do tego? hnter8$hke$2@news.agh.edu.pl

nijak bo nawet mi sie nie chce tego czytac