Data: 2011-02-10 14:55:11 | |
Autor: Andrzej Kaźmierczak | |
Techniki wyjezdzania z blota/sniegu automatem | |
robiłem próby rozkołysania ,kiepsko to wygląda , moje viano zwłaszcza z nieobciążonym tyłem wybitnie chętnie poddaje sie wszelkim takim akcjom typu błotko , wyłączenie ASR jeszcze pogarsza
pewnie zostają super opony + łańcuchy ,choć zdarzył mi się i zestaw linka+ciągnik w terenie gdzie espero+wielosezonowe dębice dają spokojnie radę ale chętnie posłucham innych doświadczonych pozdrawiam Andrzej Witam |
|
Data: 2011-02-10 20:48:02 | |
Autor: news-gazeta | |
Techniki wyjezdzania z blota/sniegu automatem | |
Andrzej Kaźmierczak pisze:
robiłem próby rozkołysania ,kiepsko to wygląda , moje viano zwłaszcza z nieobciążonym tyłem wybitnie chętnie poddaje sie wszelkim takim akcjom typu błotko , wyłączenie ASR jeszcze pogarsza Normalnie w trybie D nie ma mozliwosci rozbujania, bo wiadomo ze skrzynia od razu zaczyna ciagnac. Ale robilem to w ten sposob ze na D bujnalem samochod do przodu, przekladalem na N, samochod bujnal sie do tylu - znowu wkladalem D i gaz. Trzeba to robic bardzo szybko. Przy odrobinie szczescia i sprytu - da sie rozbujac automata. Wiem ze skrzynia tego nie lubi ale nie zawsze jest inna mozliwosc. Pozdrawiam - Darek. |
|
Data: 2011-02-10 21:46:55 | |
Autor: J.F. | |
Techniki wyjezdzania z blota/sniegu automatem | |
On Thu, 10 Feb 2011 20:48:02 +0100, news-gazeta wrote:
Normalnie w trybie D nie ma mozliwosci rozbujania, bo wiadomo ze skrzynia od razu zaczyna ciagnac. Ale robilem to w ten sposob ze na D bujnalem samochod do przodu, przekladalem na N, samochod bujnal sie do tylu - znowu wkladalem D i gaz. Trzeba to robic bardzo szybko. A na pewno nie lubi ? Klasyczny automat z konwerterem hydraulicznym i przekladniami planetarnymi .. to chyba nie cierpi to bardziej niz przy normalnym ruszaniu. Nawet bym zaryzykowal wrzucanie wstecznego - te hamulce i sprzegielka w skrzyni tez nie powinny nadmiernie cierpiec przy malej predkosci, mniej niz recznej skrzyni. ale na recznej skrzyni rozbujanie naprzemian wstecznym biegiem tez jest trudne - za wolno sie biegi wrzuca. Raczej gazem i sprzeglem sie operuje. J. |
|