Data: 2009-12-02 21:44:28 | |
Autor: Roger Perejro | |
Tchórz Wassermann nie zrzeknie się immunitetu! | |
Poseł PiS Zbigniew Wassermann powiedział, że nie zamierza zrzec się immunitetu w związku z wytoczeniem mu procesów karnych przez b. szefa WSI gen. Marka Dukaczewskiego i przez eksperta sejmowej speckomisji, b. oficera UOP Piotra Niemczyka. Wnioski o uchylenie immunitetu w obu sprawach trafiły już do Sejmu.
Podczas wtorkowego posiedzenia hazardowej komisji śledczej Wassermann mówił, że marszałek Sejmu Bronisław Komorowski przekazał mu pisma, w których został on wezwany do rezygnacji z immunitetu poselskiego w związku z dwiema sprawami. Poseł PiS powiedział wówczas, że pierwsze pismo to "wezwanie do rezygnacji z immunitetu, bo pan gen. Dukaczewski chce go oskarżyć". - Drugie, ekspert od spraw służb specjalnych, pan Piotr Niemczyk, mnie chce oskarżyć. Czy to jest przypadek, czy to może ma jakieś znaczenie? - pytał Wassermann podczas wtorkowego posiedzenia komisji śledczej. Przewodniczący komisji Mirosław Sekuła (PO) odpowiedział wówczas, że to nie są sprawy, które są przedmiotem badania komisji. Wassermann powiedział , że Dukaczewski pozwał go za ujawnienie tajemnicy państwowej podczas telewizyjnej audycji, w której poseł PiS "pokazał dokument, że gen. Dukaczewski był szkolony na kursie KGB (...), kiedy Polska już odzyskiwała niepodległość i suwerenność". Wassermann zaznaczył, że dokument ten otrzymał od obecnego posła PiS, b. likwidatora WSI Antoniego Macierewicza "jako dokument jawny". Dodał, że nie pamięta nawet, kiedy wyemitowana była audycja telewizyjna, w której go zaprezentował. "Lata temu. (...) Teraz pan Dukaczewski uznał, że warto po ten oręż sięgnąć" - mówił. Poseł PiS powiedział, że pozwał go także Piotr Niemczyk - obecnie m.in. ekspert sejmowej komisji ds. służb specjalnych. Wassermann określił go jako "człowieka, który jest w bardzo zażyłych relacjach z ABW, z panem Krzysztofem Bondarykiem (szefem ABW)". "Nawet myślę nie tylko w relacjach eksperckich" - dodał. - Tenże człowiek znowu chce mnie skarżyć o to, że wtedy, kiedy były wybory ekspertów do sejmowej komisji ds. służb specjalnych, wypowiedziałem się, że odrzucenie pana Zybertowicza jest skandalem, bo w tej komisji są ludzie, którzy byli oficerami dawnych służb bezpieczeństwa, są ludzie, którzy byli związani z inwigilacją prawicy - czytaj: pan Niemczyk. On uznał, że to jest pomówienie i z tego powodu kieruje akt oskarżenia - powiedział Wassermann. Dodał, że odpisy aktów oskarżenia zostały mu dostarczone przez posłańca od marszałka z oświadczeniem do podpisu, że może zrezygnować z immunitetu. Pytany, czy zrzeknie się immunitetu w tych dwóch sprawach, Wassermann odpowiedział: "Nie widzę takiego powodu, ponieważ uważam, że jest o czym poinformować Wysoką Izbę - o działalności służb specjalnych i osób z nimi związanych". Dukaczewski powiedział, że wytoczył proces karny Wassermannowi za to, że we wrześniu 2007 r., jako ówczesny koordynator ds. służb specjalnych w rządzie PiS, pokazał w TVN24 dokument ukończenia w Moskwie latem 1989 r. kursu sztabowo-dowódczego GRU (wywiadu wojska ZSRR) przez Dukaczewskiego, ówczesnego oficera służb specjalnych wojska PRL. Złamanie prawa zarzucił Wassermannowi obecny w TVN24 b. szef MON Radosław Sikorski. "To jest materiał zapewne z teczki osobowej żołnierza Wojska Polskiego - teczki osobowe mają klauzulę +poufne+ i jestem zszokowany, że konstytucyjny minister może takie rzeczy do mediów przynosić" - mówił Sikorski. Wassermann dodał, że dokument jest jawny, a pytany, skąd go ma, odparł: "Znalazłem go pod wycieraczką swojego mieszkania". Dukaczewski złożył po tym zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przez Wassermanna przestępstwa ujawnienia niejawnych informacji (zawartych w teczce personalnej żołnierza WSI), połączonego ze złamaniem ustawy o ochronie danych osobowych oraz zniesławienia go zarzutem, by miał się uczyć handlu bronią do celów politycznych. Śledztwo w tej sprawie umorzono; wtedy Dukaczewski zdecydował się na oskarżenie prywatne. Niemczyk (działacz opozycji w PRL, po 1990 r. w UOP) powiedział PAP, że wytoczył proces Wassermannowi za jego zarzuty, że jako oficer UOP był autorem w początku lat 90. instrukcji UOP 0015, która miała - według Wassermanna - umożliwiać inwigilację prawicy (instrukcję ujawnił w 1993 r. Jarosław Kaczyński). Niemczyk przyznaje, że był autorem instrukcji, ale zapewnia, że nie zezwalała ona na żadną inwigilację opozycji. "Chodzi mi o to, by Wassermann się z tego wycofał lub aby sąd uznał, ze to nie była prawda" - dodał Niemczyk. Podstawą prawną obu aktów oskarżenia jest artykuł kodeksu karnego, który przewiduje do 2 lat więzienia za zniesławienie w mediach. Zgodnie z regulaminem Sejmu, Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich rozpatruje przekazane przez marszałka Sejmu wnioski w sprawie wyrażenia zgody na pociągnięcie posła do odpowiedzialności za przestępstwo lub wykroczenie. Jeśli poseł sam nie zrzeknie się immunitetu, Sejm rozpatruje sprawozdanie Komisji wysłuchując jedynie sprawozdawcy; prawo do zabrania głosu przysługuje również posłowi, którego wniosek dotyczy. Nad sprawozdaniem tym nie przeprowadza się dyskusji. http://wiadomosci.onet.pl/2088922,11,posel_pis_nie_zrzekne_sie_immunitetu,item.html Przemek -- "Przepraszam Ludwika Dorna za wypowiedź w dzienniku "Polska" z dnia 30.09.2008 r., w której zawarłem sugestię, iż Ludwik Dorn nie wywiązuje się z obowiązków alimentacyjnych wobec swoich dzieci. Wypowiedź ta naruszyła dobre imię, cześć Ludwika Dorna oraz szacunek do jego osoby jako człowieka, polityka i parlamentarzysty" - tak brzmi treść oświadczenia Jarosława Kaczyńskiego opublikowana na stronie szóstej dziennika." |
|
Data: 2009-12-02 23:39:37 | |
Autor: wt | |
Tchórz Wassermann nie zrzeknie się immunitetu! | |
Poseł PiS Zbigniew Wassermann powiedział, że nie zamierza zrzec się immunitetu w związku z wytoczeniem mu procesów karnych przez b. szefa WSINo i słusznie, ponieważ to są sprawy polityczne. Po to Pan Poseł został wybrany i zabezpieczony immunitetem, żeby o sprawach istotnych mógł się wypowiedzieć. Uniemożliwienie dyskusji mogłoby doprowadzić do sytuacji niekorzystnej dla Państwa. Dotyczy to wszystkich stron w dyskusji. .... Wprowadzenie niezawisłego sądownictwa, zlikwidowało odpowiedzialność zbiorową. |
|
Data: 2009-12-03 09:05:44 | |
Autor: Krzysztof | |
Tchórz Wassermann nie zrzeknie się immunitetu! | |
Użytkownik "wt" <safinwt@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hf6qid$3oj$1atlantis.news.neostrada.pl... Bzdura - slusznie to powinni go po sadach przeciagnac jak on tego przedsiebiorce od wanny. Taka lekcja dostalby wiele do myslenia.Poseł PiS Zbigniew Wassermann powiedział, że nie zamierza zrzec się immunitetu w związku z wytoczeniem mu procesów karnych przez b. szefa WSINo i słusznie, ponieważ to są sprawy polityczne. K. |
|
Data: 2009-12-03 03:01:37 | |
Autor: Hans Kloss | |
Tch�rz Wassermann nie zrzeknie si� immunitet u! | |
Krzysztof napisał(a):
Bzdura - slusznie to powinni go po sadach przeciagnac jak on tego "Przedsiębiorca" odstawił sztukę która o mało nie kosztowała zdrowia lub życia kogoś z jego rodziny. A pełoskie skurwysyny już raz "zmusiły" swego czasu pana Ziobrę do złożenia immunitetu. I co- i GÓWNO, oskarżenia palikociarni okazały się gówno warte. Tak samo jest w tym przypadku wiec nic dziwnego że pan Wasserman oleje skowycząca pełoską swołocz ciepłym moczem- są zerami na które nie warto zwracać uwagi. J-23 |
|