Data: 2011-04-01 18:22:57 | |
Autor: Przemysław W | |
Tatuś w sutannie. | |
35-letni polski duchowny odchodzi z parafii w Inverness. Bezpośrednim powodem rezygnacji z kapłaństwa jest fakt, że ksiądz wkrótce zostanie ojcem.
Ksiądz Piotr Kaczorowski sprawował swoje powinności w St Mary's RC Church przy Huntly Street. W ostatnich dniach miejscową społeczność zelektryzowała wiadomość o jego odejściu. W Inverness zahuczało od plotek. W końcu zareagował rzecznik diecezji Aberdeen. W oficjalnym komunikacie podano, że polski ksiądz "odchodzi z parafii, aby skupić się na wypełnianiu swoich obowiązków rodzicielskich" - czytamy w serwisie pressandjournal.co.uk. Pierwsze plotki zaczęły się przed ostatnimi Świętami Bożego Narodzenia. Parafianie narzekali, że księdza jakoś mniej widać w terenie, a także w kościele. Potwierdza to Zofia Wierbowicz-Fraser z Inverness Polish Association. Jej zdaniem to właśnie wtedy ludzie zaczęli się niepokoić i coś podejrzewać. - Nagle przestał się pokazywać publicznie. Praktycznie go nie widywaliśmy. Czuliśmy, że coś jest na rzeczy. Coś wisiało w powietrzu, a w całej parafii huczało od coraz nowszych plotek - dodaje pani Zofia, która po raz ostatni ks. Kaczorowskiego widziała 18 grudnia ub. roku. Potem znikł na dobre. - To był bardzo dobry i lubiany ksiądz. Kim jesteśmy, aby potępiać innych? - pyta parafianka. - Jednak mimo wszystko jesteśmy trochę zakłopotani tym wszystkim. Szkoda, że to się wszystko tak skończyło - dodaje. Dwa etaty Ks. Kaczorowskiego zastąpi inny polski duchowny - ks. Joachim Zok. Pani Zofia narzeka, że jako parafianie nie doczekali się żadnego wyjaśnienia sytuacji ze strony Kościoła. Ks. Piotr był jednym z 10 duchownych z Warszawy, którzy trafili do diecezji Aberdeen. Ich zadaniem była opieka nad polską społecznością katolicką. Rzecznik parafii dodał, że ks. Kaczorowski mógłby formalnie dalej wypełniać swoje powinności duchowne, ale kolidowałoby to z jego życiem rodzinnym. - Powinności kapłańskie i obowiązki rodzinne to jakby dwie prace na pełen etat. Nie da się udźwignąć obu rzeczy. Dlatego trzeba wybrać jedną - dodaje rzecznik. Ks. Piotr już raz był bohaterem mediów. We wrześniu ub. roku został zaatakowany przez dwóch złodziei, którzy próbowali okraść jego kościół. Ksiądz próbował bronić dobytku i doszło do bójki. Małgorzata Jarek http://polonia.wp.pl/title,Polska-parafia-traci-ksiedza-bedzie-ojcem,wid,13280047,wiadomosc.html?ticaid=1c0d2 Przemek -- "Przed katastrofą ojciec Rydzyk nazwał Lecha Kaczyńskiego "oszustem", krytykując głowę państwa za politykę wobec środowisk żydowskich. Marię Kaczyńską Rydzyk nazwał "czarownicą". Wtedy, gdy pluto na jego rodzinę, prezes PiS, udawał, że deszcz pada." |
|
Data: 2011-03-29 06:50:05 | |
Autor: pluton | |
Tatuś w sutannie. | |
35-letni polski duchowny odchodzi z parafii w Inverness. Bezpośrednimojcem. Czy mamusia skonczyla 13 lat ? -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |
|
Data: 2011-04-01 18:49:40 | |
Autor: Przemysław W | |
Tatuś w sutannie. | |
Użytkownik "pluton" <zielonadupax@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:in4vho$int$1inews.gazeta.pl... 35-letni polski duchowny odchodzi z parafii w Inverness. Bezpośrednimojcem. Być może, ale piętnastu raczej nie. Przemek -- "Przed katastrofą ojciec Rydzyk nazwał Lecha Kaczyńskiego "oszustem", krytykując głowę państwa za politykę wobec środowisk żydowskich. Marię Kaczyńską Rydzyk nazwał "czarownicą". Wtedy, gdy pluto na jego rodzinę, prezes PiS, udawał, że deszcz pada." |
|