Pod koniec meczu Lecha ktos rzucil: Jakie pyry sa najlepsze? Ubite :D
No coz - chyba dzisiejszej nocy nie bede spal goraczkowo oczekujac
jutrzejszych derbow. Klub sobie troche w kulki leci z cenami biletow
dla FC ale trudno trzeba to przezyc ;)
Swoja droga - jak Wisla jutro nie wygra to bedzie druga taka kolejka,
w ktorej czolowka gubi punkty.  Cos ich przytkalo, a liga robi coraz
ciekawsza! Pilkarze Wisly powinni jutro dupami jezdzic po murawie, byle tylko
pilka znalazla sie w bramce Cracovii, maja okazje doskoczyc do Lecha i
zrownac sie z Legia. Oczekuje zacietej walki, choc moze nie
przesadzajmy z kartkami, nie musi byc tak kolotowo jak dzis we
Wroclawiu. Gra Lecha rozczarowala, troszke takie walenie glowa w mur  jak w meczu
Wisly z Belchatowem. Nawet najwieksze gwiazdy Lecha nic nie pokazaly.
Kiedys szczescie poznanska druzyne musialo opuscic, nieprawdaz? :>

--
pozdrawiam, danpe
gg:827748

Uzytkownik "Danpe" <danpe_@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:

Swoja droga - jak Wisla jutro nie wygra to bedzie druga taka kolejka,
w ktorej czolowka gubi punkty.  Cos ich przytkalo,

A raczej jeszcze ich nie odetkalo.
We wszystkich druzynach z czolówki forme jesli ma ktokolwiek, to pojedynczy gracze.
O calych druzynach nie mozna tego powiedziec.

W Lechu np. oprócz Bandrowskiego i Bosackiego reszta ma straszne tyly.
A juz niby najwazniejsi gracze: Murawski, Stilic i Rengifo to w ogóle katastrofa.

Gra Lecha rozczarowala, troszke takie walenie glowa w mur  jak w meczu
Wisly z Belchatowem. Nawet najwieksze gwiazdy Lecha nic nie pokazaly.
Kiedys szczescie poznanska druzyne musialo opuscic, nieprawdaz? :>

Tak to Ty sie nie pocieszaj, szczescie i forma kiedys im dopiero dopisze.
Móglbym Ci zaprorokowac kiedy to bedzie, ale nie chce byc wredny. ;-)

On Sat, 21 Mar 2009 21:40:09 +0100, "Cavallino"
<cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Uzytkownik "Danpe" <danpe_@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:

Swoja droga - jak Wisla jutro nie wygra to bedzie druga taka kolejka,
w ktorej czolowka gubi punkty.  Cos ich przytkalo,

A raczej jeszcze ich nie odetkalo.
We wszystkich druzynach z czolówki forme jesli ma ktokolwiek, to pojedynczy gracze.
O calych druzynach nie mozna tego powiedziec.

ale przeciez na poczatku rundy graliscie lepiej.

Tak to Ty sie nie pocieszaj, szczescie i forma kiedys im dopiero dopisze.
Móglbym Ci zaprorokowac kiedy to bedzie, ale nie chce byc wredny. ;-)

W meczu z Wisla?
Nie zdziwie sie, ale oby nie. Zreszta - jutro sie okaze ile warta
Wisla bez jednego Brozka, jesli nie wygraja z Cracovia (czytaj: beda
tak strzelac, jak w meczu z Belchatowem) to nie dosc, ze sie wk... o
stracona kase na bilet, to  do Poznania pojada na wycieczke. --
pozdrawiam, danpe
gg:827748

"Danpe" <danpe_@poczta.onet.pl> wrote in message news:ftkas490r3v0ai2i7gf432icrpsot369a34ax.com...

We wszystkich druzynach z czolówki forme jesli ma ktokolwiek, to pojedynczy
gracze.
O calych druzynach nie mozna tego powiedziec.

ale przeciez na poczatku rundy graliscie lepiej.

Moim zdaniem tak nie jest. Od poczatku rundy Lech gra przecietnie. Nie tragicznie, nie bardzo dobrze, ale przecietnie. Sa mecze troszke lepsze (z Jagiellonia), troszke gorsze (z Gornikiem), ale w zadnym meczu nie bylo nawet blisko formy z najlepszych spotkan jesiennych. Na szczescie pozostali pretendenci do tytulu graja podobnie przecietnie (Wisla) badz nawet slabiej (Legia). Ten, kto pierwszy wejdzie na wlasciwe tory, bedzie mial duza szanse na tytul. Mam nadzieje, ze bedzie to Lech :)

Użytkownik "Andy" <adaw@teko.pl> napisał w wiadomości news:

Moim zdaniem tak nie jest. Od poczatku rundy Lech gra przecietnie. Nie tragicznie, nie bardzo dobrze, ale przecietnie. Sa mecze troszke lepsze (z Jagiellonia), troszke gorsze (z Gornikiem), ale w zadnym meczu nie bylo nawet blisko formy z najlepszych spotkan jesiennych. Na szczescie pozostali pretendenci do tytulu graja podobnie przecietnie (Wisla) badz nawet slabiej (Legia).

Dokładnie tak.
Prawdziwa walka o tytuł jeszcze się nie rozpoczęła.

Ten, kto pierwszy wejdzie na wlasciwe tory, bedzie mial duza szanse na tytul. Mam nadzieje, ze bedzie to Lech :)

Na razie nic na to nie wskazuje.
Bez Stilica tym sposobem gry nic nie zrobimy, a na grę bokami nie ma ludzi.

A propos - Zającowi podobno z Ruchem nie po drodze, nie ma przypadkiem jakichś planów z nim związanych? ;-)

Dokładnie tak.
Prawdziwa walka o tytuł jeszcze się nie rozpoczęła.

> Ten, kto pierwszy wejdzie na wlasciwe tory, bedzie mial duza szanse na > tytul. Mam nadzieje, ze bedzie to Lech :)

Na razie nic na to nie wskazuje.
Bez Stilica tym sposobem gry nic nie zrobimy, a na grę bokami nie ma ludzi.

 No chyba nie powiesz, że żeby trafić z 2 m do pustej bramki trzeba być w formie :) Styl gry swoją drogą ale tak jak wczoraj Legia, dziś Lech stwarza sobie sytuacje i tylko dzięki nieskuteczności obie te drużyny tracą punkty. W naszej lidze nie trzeba być w super formie, grać pięknie i kombinacyjnie, wystarczy tylko troche skuteczniej i to da danej drużynie MP.

--

Użytkownik "tomus_king" <tomus_king.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gq3mg3$jsi$1inews.gazeta.pl...

Dokładnie tak.
Prawdziwa walka o tytuł jeszcze się nie rozpoczęła.

> Ten, kto pierwszy wejdzie na wlasciwe tory, bedzie mial duza szanse na
> tytul. Mam nadzieje, ze bedzie to Lech :)

Na razie nic na to nie wskazuje.
Bez Stilica tym sposobem gry nic nie zrobimy, a na grę bokami nie ma ludzi.

No chyba nie powiesz, że żeby trafić z 2 m do pustej bramki trzeba być w
formie :)

Widać trzeba.
I chyba mocno przesadziłeś z tymi 2 metrami. :-(

Użytkownik "Danpe" <danpe_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

A raczej jeszcze ich nie odetkalo.
We wszystkich druzynach z czolówki forme jesli ma ktokolwiek, to pojedynczy
gracze.
O calych druzynach nie mozna tego powiedziec.

ale przeciez na poczatku rundy graliscie lepiej.

Wcześniej zrobiono świeżość, z uwagi na mecze z Udinese.
Ale do pełni formy całej drużyny to jeszcze cały czas dość daleko.

Zresztą gdyby nie Lewy, to od początku rundy zdobylibyśmy raptem 4 punkty.

Uzytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisal w wiadomosci news:gq3jba$8c3$1news.onet.pl...

Tak to Ty sie nie pocieszaj, szczescie i forma kiedys im dopiero dopisze.
Móglbym Ci zaprorokowac kiedy to bedzie, ale nie chce byc wredny. ;-)

oby
ale tak obiektywnie patrzac to dawno nie bylo tak ciekawie w tabeli - zarówno w walce o mistrza jak i na koncu stawki
jeszcze spasc moze 10 druzyn !!! miedzy ostatnia a 7 druzyna jest tylko 7 punktów !

Danpe wrote:

Gra Lecha rozczarowala, troszke takie walenie glowa w mur  jak w meczu
Wisly z Belchatowem. Nawet najwieksze gwiazdy Lecha nic nie pokazaly.
Kiedys szczescie poznanska druzyne musialo opuscic, nieprawdaz? :>

Jak ogladalem ten mecz, to odnioslem wrazenie, ze Lechowi zbytnio nie zalezalo na wygranej. Dziwne, bo w nastepnej kolejce do Poznania przyjezdza Wisla, która nawet bez Brozka jest grozna i w razie jutrzejszej wygranej z Cracovia i przegranej Lecha zrównuje sie z nim w punktacji. A gdyby Legia za 2 tygodnie jakims psim swedem wywiozla z Gdyni 3 pkt, to praktycznie cala zabawa zaczyna sie od nowa z ta róznica, ze Lech ma niezbyt ciekawy terminarz.
yamma

yamma pisze:

Danpe wrote:

Gra Lecha rozczarowala, troszke takie walenie glowa w mur jak w meczu
Wisly z Belchatowem. Nawet najwieksze gwiazdy Lecha nic nie pokazaly.
Kiedys szczescie poznanska druzyne musialo opuscic, nieprawdaz? :>

Jak ogladalem ten mecz, to odnioslem wrazenie, ze Lechowi zbytnio nie zalezalo na wygranej.

Mnie najbardziej dziwiło opieszczałe wznawianie gry przez Kotora w końcówce meczu. Typowe opóźnianie gry.. Czyżby Kolejorzowi zależało na utrzymani takiego (niekorzystnego)wyniku??

--
Linuks to system dla myślących uĹźytkownikĂłw..    Ja

A Debian jest pierwszym sekretarzem tego systemu...   RĂłwnieĹź ja