|
Data: 2017-03-31 07:13:48 |
Autor: Kris |
TVN Turbo |
W dniu piątek, 31 marca 2017 14:29:08 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
marzeń, kup i zrób"? Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, ,
A co z ta skrzynią piątka niby nie tak?>
4 duże fiaty miałem i chyba do 3 z nich własnoręcznie zakładałem skrzynie pięciobiegową. Jedna osoba do pomocy i dawałem rade.
W ostatnim z moich duzych fiatów to ta pięciobiegowa skrzynia w praktyce czterobiegowa była bo trzeci bieg wyskakiwał i nie korzystałem więc z niego.
|
|
|
Data: 2017-03-31 18:28:01 |
Autor: Trybun |
TVN Turbo |
W dniu 2017-03-31 o 16:13, Kris pisze:
W dniu piątek, 31 marca 2017 14:29:08 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
marzeń, kup i zrób"? Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, ,
A co z ta skrzynią piątka niby nie tak?>
4 duże fiaty miałem i chyba do 3 z nich własnoręcznie zakładałem skrzynie pięciobiegową.
Jedna osoba do pomocy i dawałem rade.
W ostatnim z moich duzych fiatów to ta pięciobiegowa skrzynia w praktyce czterobiegowa była bo trzeci bieg wyskakiwał i nie korzystałem więc z niego.
To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.
|
|
|
Data: 2017-03-31 11:56:07 |
Autor: Kris |
TVN Turbo |
W dniu piątek, 31 marca 2017 18:27:50 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.
Nie wiem co masz na myśli pisząc "tamtych latach"
Ja swoje fiaty miałem i skrzynie przekładałem gdzieś tak 1996-2002
|
|
|
Data: 2017-04-02 08:46:44 |
Autor: Trybun |
TVN Turbo |
W dniu 2017-03-31 o 20:56, Kris pisze:
W dniu piątek, 31 marca 2017 18:27:50 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej
skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami
zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.
Nie wiem co masz na myśli pisząc "tamtych latach"
Ja swoje fiaty miałem i skrzynie przekładałem gdzieś tak 1996-2002
To było wcześniej, nie pamiętam dokładnej daty, ale było to na pewno poniżej roku 1990 i to sporo poniżej.
|
|
|
Data: 2017-03-31 20:00:37 |
Autor: nadir |
TVN Turbo |
W dniu 2017-03-31 o 18:28, Trybun pisze:
To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej
skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami
zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.
A to pewnie zależy jaka skrzynia była montowana w 125p?
Mój ojciec gdzieś połowie lat 80' zanabył nówkę 125p ze skrzynią czterobiegową ale podobno to była jakaś od Poloneza.
Po zakończeniu gwarancji razem z moim wujem, mechanikiem właśnie z Poznania, dołożyli do tej skrzyni piąty bieg. Z tego co pamiętam to wymienili jakiś wałek i dołożyli kilka kół zębatych z synchronizatorami.
|
|
Data: 2017-04-02 08:45:52 |
Autor: Trybun |
TVN Turbo |
W dniu 2017-03-31 o 20:00, nadir pisze:
W dniu 2017-03-31 o 18:28, Trybun pisze:
To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej
skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami
zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.
A to pewnie zależy jaka skrzynia była montowana w 125p?
Mój ojciec gdzieś połowie lat 80' zanabył nówkę 125p ze skrzynią czterobiegową ale podobno to była jakaś od Poloneza.
Po zakończeniu gwarancji razem z moim wujem, mechanikiem właśnie z Poznania, dołożyli do tej skrzyni piąty bieg. Z tego co pamiętam to wymienili jakiś wałek i dołożyli kilka kół zębatych z synchronizatorami.
Możliwe że była jakaś różnica. Jedyne co jest pewne to jest to że na pewno różniły się lewarkiem zmiany biegów,. Ale to chyba nie to było główną przeszkodą ,że w efekcie znajomy był odprawiany z kwitkiem.
|
|
|
Data: 2017-04-01 15:12:01 |
Autor: yabba |
TVN Turbo |
Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:58de8384$0$5164$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-03-31 o 16:13, Kris pisze:
W dniu piątek, 31 marca 2017 14:29:08 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
marzeń, kup i zrób"? Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, ,
A co z ta skrzynią piątka niby nie tak?>
4 duże fiaty miałem i chyba do 3 z nich własnoręcznie zakładałem skrzynie pięciobiegową.
Jedna osoba do pomocy i dawałem rade.
W ostatnim z moich duzych fiatów to ta pięciobiegowa skrzynia w praktyce czterobiegowa była bo trzeci bieg wyskakiwał i nie korzystałem więc z niego.
To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.
Z tego co wiem, to było kilka niuansów, które mogły zniechęcać mechaników do męczenia się z nietypowym zleceniem.
Starsze 125p miały sprzęgło sterowane hydraulicznie i podobno węższy tunel. Nowsze egzemplarze 125p i Polonezy miały sprzęgło na linkę i szerszy tunel.
Do 125p hobbyści wkładali nawet komplety: silniki 1,6 i skrzynia z Poloneza.
--
Pozdrawiam,
yabba
|
|
Data: 2017-04-02 08:47:23 |
Autor: Trybun |
TVN Turbo |
W dniu 2017-04-01 o 15:12, yabba pisze:
Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:58de8384$0$5164$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-03-31 o 16:13, Kris pisze:
W dniu piątek, 31 marca 2017 14:29:08 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
marzeń, kup i zrób"? Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, ,
A co z ta skrzynią piątka niby nie tak?>
4 duże fiaty miałem i chyba do 3 z nich własnoręcznie zakładałem skrzynie pięciobiegową.
Jedna osoba do pomocy i dawałem rade.
W ostatnim z moich duzych fiatów to ta pięciobiegowa skrzynia w praktyce czterobiegowa była bo trzeci bieg wyskakiwał i nie korzystałem więc z niego.
To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.
Z tego co wiem, to było kilka niuansów, które mogły zniechęcać mechaników do męczenia się z nietypowym zleceniem.
Starsze 125p miały sprzęgło sterowane hydraulicznie i podobno węższy tunel. Nowsze egzemplarze 125p i Polonezy miały sprzęgło na linkę i szerszy tunel.
Do 125p hobbyści wkładali nawet komplety: silniki 1,6 i skrzynia z Poloneza.
Problem jak widać złożony.. Bo i z jednej strony mechanicy nie chcieli podejmować się przekładki, a z drugiej nie ma żadnych podstaw żeby nie wierzyć Krisowi, który twierdzi że dało się to zrobić nawet w własnym zakresie.
|
|
|
Data: 2017-04-03 16:59:18 |
Autor: yabba |
TVN Turbo |
Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:58e09e69$0$5157$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-04-01 o 15:12, yabba pisze:
Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:58de8384$0$5164$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-03-31 o 16:13, Kris pisze:
W dniu piątek, 31 marca 2017 14:29:08 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
marzeń, kup i zrób"? Jak ja słyszę o bezproblemowym wkładaniu do
czterobiegowego FSO 1500 skrzyni 5tki, ,
A co z ta skrzynią piątka niby nie tak?>
4 duże fiaty miałem i chyba do 3 z nich własnoręcznie zakładałem skrzynie pięciobiegową.
Jedna osoba do pomocy i dawałem rade.
W ostatnim z moich duzych fiatów to ta pięciobiegowa skrzynia w praktyce czterobiegowa była bo trzeci bieg wyskakiwał i nie korzystałem więc z niego.
To że w tamtych latach nie było możliwości w Poznaniu zamontować takiej skrzyni. Wg specjalistów w tym zakresie na tyle się różniła parametrami zewnętrznymi od 4ki że nie chcieli się podjąć przełożenia.
Z tego co wiem, to było kilka niuansów, które mogły zniechęcać mechaników do męczenia się z nietypowym zleceniem.
Starsze 125p miały sprzęgło sterowane hydraulicznie i podobno węższy tunel. Nowsze egzemplarze 125p i Polonezy miały sprzęgło na linkę i szerszy tunel.
Do 125p hobbyści wkładali nawet komplety: silniki 1,6 i skrzynia z Poloneza.
Problem jak widać złożony.. Bo i z jednej strony mechanicy nie chcieli podejmować się przekładki, a z drugiej nie ma żadnych podstaw żeby nie wierzyć Krisowi, który twierdzi że dało się to zrobić nawet w własnym zakresie.
Od pewnego któregoś roku produkcji FSO1500 było w pełni kompatybilne z Polonezem jeśli chodzi o skrzynie biegów - miały już skrzynie te same co Polonez: 5 biegów i ukośny lewarek. Jako ciekawostka, to podobno były nawet skrzynie 4 biegowe z ukośnym lewarkiem.
Jak napisałem powyżej, wcześniejsze serie FSO miały kilka niuansów różniących od Poloneza, ale nie były to przeszkody niedopokonania w kilka godzin.
Mechanikom się po prostu nie chciało kombinować jak mieli łatwy zarobek z innych prostych napraw. A w tym Fiacie, to może trzeba bylo wyciąć otwór w podłodze na lewarek, zmienić pedał sprzęgła z pompą sprzęgłową na pedał z linką, może trzeba było coś wyciąć albo zaślepić w ścianie grodziowej, zdemontować zbiorniczek plynu i rurki do wysprzęglika, może jeszcze dobrać nową linkę i zębatkę do prędkościomierza? A potem klient i tak by narzekał, że mu linka sprzęgła skrzypi w pancerzyku. :)
Chyba, że to omawiane FSO1500, to był w rzeczywistości jakiś egzemplarz PF125p z serii MonteCarlo albo Acropolis z nietypowym silnikiem i pracy byłoby jeszcze więcej. :))
--
Pozdrawiam,
yabba
|
|
|
Data: 2017-04-04 11:19:10 |
Autor: Trybun |
TVN Turbo |
W dniu 2017-04-03 o 16:59, yabba pisze:
Problem jak widać złożony.. Bo i z jednej strony mechanicy nie chcieli podejmować się przekładki, a z drugiej nie ma żadnych podstaw żeby nie wierzyć Krisowi, który twierdzi że dało się to zrobić nawet w własnym zakresie.
Od pewnego któregoś roku produkcji FSO1500 było w pełni kompatybilne z Polonezem jeśli chodzi o skrzynie biegów - miały już skrzynie te same co Polonez: 5 biegów i ukośny lewarek. Jako ciekawostka, to podobno były nawet skrzynie 4 biegowe z ukośnym lewarkiem.
Jak napisałem powyżej, wcześniejsze serie FSO miały kilka niuansów różniących od Poloneza, ale nie były to przeszkody niedopokonania w kilka godzin.
Mechanikom się po prostu nie chciało kombinować jak mieli łatwy zarobek z innych prostych napraw. A w tym Fiacie, to może trzeba bylo wyciąć otwór w podłodze na lewarek, zmienić pedał sprzęgła z pompą sprzęgłową na pedał z linką, może trzeba było coś wyciąć albo zaślepić w ścianie grodziowej, zdemontować zbiorniczek plynu i rurki do wysprzęglika, może jeszcze dobrać nową linkę i zębatkę do prędkościomierza? A potem klient i tak by narzekał, że mu linka sprzęgła skrzypi w pancerzyku. :)
Chyba, że to omawiane FSO1500, to był w rzeczywistości jakiś egzemplarz PF125p z serii MonteCarlo albo Acropolis z nietypowym silnikiem i pracy byłoby jeszcze więcej. :))
I właśnie może być "pies pogrzebany" Gdy Poldek wszedł do produkcji to zmodernizowano również następcę Dużego Fiata, na tyle żeby jak najwięcej części i elementów (w tym skrzyni biegów) było ze sobą kompatybilnych. Kris mógł mieć już tą późniejszą wersję.
|
|
|
Data: 2017-04-04 12:46:57 |
Autor: yabba |
TVN Turbo |
Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:58e3650e$0$5160$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2017-04-03 o 16:59, yabba pisze:
Problem jak widać złożony.. Bo i z jednej strony mechanicy nie chcieli podejmować się przekładki, a z drugiej nie ma żadnych podstaw żeby nie wierzyć Krisowi, który twierdzi że dało się to zrobić nawet w własnym zakresie.
Od pewnego któregoś roku produkcji FSO1500 było w pełni kompatybilne z Polonezem jeśli chodzi o skrzynie biegów - miały już skrzynie te same co Polonez: 5 biegów i ukośny lewarek. Jako ciekawostka, to podobno były nawet skrzynie 4 biegowe z ukośnym lewarkiem.
Jak napisałem powyżej, wcześniejsze serie FSO miały kilka niuansów różniących od Poloneza, ale nie były to przeszkody niedopokonania w kilka godzin.
Mechanikom się po prostu nie chciało kombinować jak mieli łatwy zarobek z innych prostych napraw. A w tym Fiacie, to może trzeba bylo wyciąć otwór w podłodze na lewarek, zmienić pedał sprzęgła z pompą sprzęgłową na pedał z linką, może trzeba było coś wyciąć albo zaślepić w ścianie grodziowej, zdemontować zbiorniczek plynu i rurki do wysprzęglika, może jeszcze dobrać nową linkę i zębatkę do prędkościomierza? A potem klient i tak by narzekał, że mu linka sprzęgła skrzypi w pancerzyku. :)
Chyba, że to omawiane FSO1500, to był w rzeczywistości jakiś egzemplarz PF125p z serii MonteCarlo albo Acropolis z nietypowym silnikiem i pracy byłoby jeszcze więcej. :))
I właśnie może być "pies pogrzebany" Gdy Poldek wszedł do produkcji to zmodernizowano również następcę Dużego Fiata, na tyle żeby jak najwięcej części i elementów (w tym skrzyni biegów) było ze sobą kompatybilnych. Kris mógł mieć już tą późniejszą wersję.
Wcześniejsze też były wymienne, ale nie na zasadzie plug&play. Przy wymianie trzeba było włączyć myślenie.
--
Pozdrawiam,
yabba
|
|