Z nowym rokiem ostro do roboty zabrała się prokuratura. Na początek sprawdzi, czy aby Wyborcza publikując zdjęcia półnagiego agenta Tomka, nie ujawniła przypadkiem tajemnicy państwowej.
Prokuraturę uaktywnił rzeczony agent Kaczmarek, składając stosowny donos. Sprawa dotyczyć ma przeto “pomówienia mogącego poniżyć albo narazić na utratę zaufania i ujawnienia informacji stanowiących tajemnicę państwową”. No, cóż…
Na pierwszy rzut oka wydaje się, iż najistotniejszą i do tej pory pilnie strzeżoną “tajemnicą państwową” był (jest) tłusty i obwisły brzuch pana Tomka Agenta Kaczmarka. Mając takiego tłuścioszka i zapuszczonego mymłę w szeregach, należało czym prędzej tajemnicą państwową otoczyć jego wizerunek, Gdyby bowiem wyszło to na jaw i ludzie by tego tucznika zobaczyli, to obśmiali by się do łez. A zgódźmy się, że takie naśmiewanie się z pracownika służb jest równoznaczne z naśmiewaniem się z samej służby, zaś to z kolei jest równoznaczne z podważaniem autorytetu tejże i poniżaniem równocześnie. Tak to mniej więcej wygląda.
Na dodatek, pewnie całkiem przypadkowo, na jaw wyszło, Ĺźe pan Agent nie dość, Ĺźe obleśnie zapasiony, to jeszcze nie najlepszej kondycji umysłowej. Nie jest to z pewnością typ intelektualisty, a co najwyĹźej jest to po prostu typ,  co dodatkowo słuĹźby owe stawia w dość delikatnej sytuacji. Bo jeśli inni agenci, pół agenci i ćwierć agenci są plus minus takiego samego sortu jak Ăłw Kaczmarek (a nie ma Ĺźadnych podstaw, by sądzić Ĺźe jest inaczej), to podatnik Kowalski łożący na utrzymanie tej farmy tucznikĂłw słusznie apyta:  ”kogo oni tam do kurwy nędzy zatrudniają, jakieś fleje i półmĂłzgi?”. I łatwo przewidzieć jaka będzie odpowiedĹş na to pytanie. A jak słuĹźba zatrudnia kretynĂłw i tylko w związku z tym z kretynĂłw jest złoĹźona, no to czy moĹźe cieszyć się szacunkiem, nie mĂłwiąc juĹź o zaufaniu? Tak, tylko prokuratura moĹźe (choć nie musi) odwrĂłcić ten trend i zmienić  ten tragiczno-komiczny wizerunek CBA i jego wiernych agentĂłw.

http://tiny.pl/h2qh5

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Z nowym rokiem ostro do roboty zabrała się prokuratura. Na początek
sprawdzi, czy aby Wyborcza publikując zdjęcia półnagiego agenta Tomka, nie
ujawniła przypadkiem tajemnicy państwowej.

Jezeli cyce agenta Tomka to najwieksza tajemnica panstwowa,
to powinni teraz utajnic cyce tego fiuta od ABW, nie pamietam, jak sie
nazywa.
No w kazdym razie tego, ktorego wlasnie wyje*bali z roboty.
I to szybko, zanim agent Tomek opublikuje zdjecia.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Dnia Thu, 3 Jan 2013 09:53:38 +0100, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Z nowym rokiem ostro do roboty zabrała się prokuratura. Na początek sprawdzi, czy aby Wyborcza publikując zdjęcia półnagiego agenta Tomka, nie ujawniła przypadkiem tajemnicy państwowej.

Zdjęcie było od pasa w górę czy w dół? Jeżeli w dół to tajemnica może być
wstydliwa! ;-))))


--

Nie ukrywam swojego negatywnego stosunku do Donalda Tuska. Jeśli to był "tylko" wypadek, to tym bardziej ponosi odpowiedzialność za śmierć Lecha Kaczyńskiego i całej delegacji prezydenckiej. Musiałbym być psychicznie niezrównoważony, żeby tolerować Tuska, który odpowiada za śmierć moich przyjaciół. Powtarzam, że nie kieruję się żądzą zemsty. Ja potrafiłem w życiu wybaczyć wielokrotnie, ale pan Tusk nie spełnia żadnego kryterium, żebym miał mu wybaczyć - podsumowuje
Kaczyński.

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:50e54715$0$1306$65785112news.neostrada.pl...

1. Jak pisał revelstein, jego blog jest dla "patologicznych bluźnierców,
sprzedawczyków, krętaczy oraz Żydów z Brooklynu".
 http://revelstein.blox.pl/html
Poniewaz go czytasz i cytujesz, można więc uznać, że należysz do
"patologicznych bluźnierców, sprzedawczyków, krętaczy oraz Żydów z
Brooklynu".

2. O revelsteinie w facebooku
facebook http://pl-pl.facebook.com/people/Zohan-Revelstein/100001984580075
Zohan Revelstein Strona internetowa http://revelstein.blox.pl

3. revelstein o sobie
http://revelsteinpost.wordpress.com/informacje/
mam dwa obywatelstwa i dwa paszporty,
dwa domy w związku z tym (w sensie lokum),
jednego kota

4. revelstein o sobie
http://deser.pl/deser/u,revelstein.html
Warszawa
Taki sobie sprzedawczyk, zdegenerowany nie-patriota.

5. revelstein o sobie
http://revelstein.blip.pl/
Panbuk mnie nienawidzi, zdaje się że z wzajemnością

On Jan 3, 9:53 am, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote:

Z nowym rokiem ostro do roboty zabrała się prokuratura. Na początek
sprawdzi, czy aby Wyborcza publikując zdjęcia półnagiego agenta Tomka, nie
ujawniła przypadkiem tajemnicy państwowej.
Prokuraturę uaktywnił rzeczony agent Kaczmarek, składając stosowny donos.
Sprawa dotyczyć ma przeto "pomówienia mogącego poniżyć albo narazić na
utratę zaufania i ujawnienia informacji stanowiących tajemnicę państwową".
No, cóż...
Na pierwszy rzut oka wydaje się, iż najistotniejszą i do tej pory pilnie
strzeżoną "tajemnicą państwową" był (jest) tłusty i obwisły brzuch pana
Tomka Agenta Kaczmarka. Mając takiego tłuścioszka i zapuszczonego mymłę w
szeregach, należało czym prędzej tajemnicą państwową otoczyć jego wizerunek,
Gdyby bowiem wyszło to na jaw i ludzie by tego tucznika zobaczyli, to
obśmiali by się do łez. A zgódźmy się, że takie naśmiewanie się z pracownika
służb jest równoznaczne z naśmiewaniem się z samej służby, zaś to z kolei
jest równoznaczne z podważaniem autorytetu tejże i poniżaniem równocześnie.
Tak to mniej więcej wygląda.
Na dodatek, pewnie całkiem przypadkowo, na jaw wyszło, że pan Agent nie
dość, że obleśnie zapasiony, to jeszcze nie najlepszej kondycji umysłowej.
Nie jest to z pewnością typ intelektualisty, a co najwyżej jest to po prostu
typ,  co dodatkowo służby owe stawia w dość delikatnej sytuacji. Bo jeśli
inni agenci, pół agenci i ćwierć agenci są plus minus takiego samego sortu
jak ów Kaczmarek (a nie ma żadnych podstaw, by sądzić że jest inaczej), to
podatnik Kowalski łożący na utrzymanie tej farmy tuczników słusznie
apyta:  "kogo oni tam do kurwy nędzy zatrudniają, jakieś fleje i półmózgi?".
I łatwo przewidzieć jaka będzie odpowiedź na to pytanie. A jak służba
zatrudnia kretynów i tylko w związku z tym z kretynów jest złożona, no to
czy może cieszyć się szacunkiem, nie mówiąc już o zaufaniu? Tak, tylko
prokuratura może (choć nie musi) odwrócić ten trend i zmienić  ten
tragiczno-komiczny wizerunek CBA i jego wiernych agentów.

http://tiny.pl/h2qh5

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować
swoją karierę polityczną".

To, moze , niech, dla porównania, GW opublikuje nagie zdjecia obecnie
dzialajacych ( wiernych PO) agentow.

W dniu 2013-01-06 18:00, Marek pisze:

To, moze , niech, dla porównania, GW opublikuje nagie zdjecia obecnie
dzialajacych ( wiernych PO) agentow.

Uciszono bonda ryk. Teraz przyjdzie kolej na innych. Widac, ze bezpieczniackie watahy sie rzna. Kolejne ofiary beda.

Użytkownik "Marek" <mwisniewski2008@gmail.com> napisał w wiadomości news:4f936db5-81b6-4328-bcdb-219e02c89f65v7g2000yqv.googlegroups.com...
On Jan 3, 9:53 am, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote:

Z nowym rokiem ostro do roboty zabrała się prokuratura. Na początek
sprawdzi, czy aby Wyborcza publikując zdjęcia półnagiego agenta Tomka, nie
ujawniła przypadkiem tajemnicy państwowej.
Prokuraturę uaktywnił rzeczony agent Kaczmarek, składając stosowny donos.
Sprawa dotyczyć ma przeto "pomówienia mogącego poniżyć albo narazić na
utratę zaufania i ujawnienia informacji stanowiących tajemnicę państwową".
No, cóż...
Na pierwszy rzut oka wydaje się, iż najistotniejszą i do tej pory pilnie
strzeżoną "tajemnicą państwową" był (jest) tłusty i obwisły brzuch pana
Tomka Agenta Kaczmarka. Mając takiego tłuścioszka i zapuszczonego mymłę w
szeregach, należało czym prędzej tajemnicą państwową otoczyć jego wizerunek,
Gdyby bowiem wyszło to na jaw i ludzie by tego tucznika zobaczyli, to
obśmiali by się do łez. A zgódźmy się, że takie naśmiewanie się z pracownika
służb jest równoznaczne z naśmiewaniem się z samej służby, zaś to z kolei
jest równoznaczne z podważaniem autorytetu tejże i poniżaniem równocześnie.
Tak to mniej więcej wygląda.
Na dodatek, pewnie całkiem przypadkowo, na jaw wyszło, że pan Agent nie
dość, że obleśnie zapasiony, to jeszcze nie najlepszej kondycji umysłowej.
Nie jest to z pewnością typ intelektualisty, a co najwyżej jest to po prostu
typ,  co dodatkowo służby owe stawia w dość delikatnej sytuacji. Bo jeśli
inni agenci, pół agenci i ćwierć agenci są plus minus takiego samego sortu
jak ów Kaczmarek (a nie ma żadnych podstaw, by sądzić że jest inaczej), to
podatnik Kowalski łożący na utrzymanie tej farmy tuczników słusznie
apyta:  "kogo oni tam do kurwy nędzy zatrudniają, jakieś fleje i półmózgi?".
I łatwo przewidzieć jaka będzie odpowiedź na to pytanie. A jak służba
zatrudnia kretynów i tylko w związku z tym z kretynów jest złożona, no to
czy może cieszyć się szacunkiem, nie mówiąc już o zaufaniu? Tak, tylko
prokuratura może (choć nie musi) odwrócić ten trend i zmienić  ten
tragiczno-komiczny wizerunek CBA i jego wiernych agentów.

http://tiny.pl/h2qh5

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować
swoją karierę polityczną".

To, moze , niech, dla porównania, GW opublikuje nagie zdjecia obecnie
dzialajacych ( wiernych PO) agentow.

=========================================

Bezwzględnie tak. Musimy się tego domagać.
Może być mały problem - brak takowych zdjęć.
Ale to jest do przeskoczenia. Można znaleźć sobowtórów owych agentów i porobić fotki.
Lub znaleźć jakieś inne wyjście.
Jak to zrobić? O to najlepiej zapytać Kamińskiego lub Ziobrę. Oni są dobrzy w te klocki i mają dużą praktykę w reżyserowaniu i podrabianiu filmów. To z fotkami dadzą sobie radę z palcem w ...

ubawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".