Data: 2009-11-26 09:45:34 | |
Autor: Zulus | |
Szkolenie na własnym samolocie? | |
Cześć,
Słuchajcie, jak to jest w Polsce ze szkoleniem się na własnym samolocie? Żałóżmy, że mam swoją maszynę i chcę się na niej szkolić w jakimś ośrodku. Jaką umowę co do samolotu muszę z nim podpisać? Czy to ośrodek na czas szkolenia musi odpowiadać za zapewnienie ciągłej zdatności do lotu, czy mogę wszystkimi formalnościami dalej zajmować się sam i tylko przedstawić ośrodkowi "papiery", że z samolotem wszystko OK? W których przpisach szukać szczegółów na ten temat? Z góry dzięki za pomoc, MJZ |
|
Data: 2009-11-26 03:04:57 | |
Autor: heja | |
Szkolenie na własnym samolocie? | |
W których przpisach szukać szczegółów na ten temat? Niestety, są porozrzucane - JAR-FCL, Rozporządzenie WE 2042/2003, Rozp. Ministra Transportu w sprawie licencjonowania personelu lotniczego (z załącznikami), podręcznik licencjonowania (PEL), a być może jeszcze inne. -- Michał |
|
Data: 2009-11-26 10:15:08 | |
Autor: Miokosuki | |
Szkolenie na własnym samolocie? | |
i tylko przedstawić ośrodkowi "papiery", że z samolotem wszystko OK? oczywiście. Najlepiej po prostu zanjdz se dobrego instruktora sktórym będziesz się umwaiała na praktykie. Jeśli chcesz to mogę ci polecić jk |
|
Data: 2009-11-26 10:45:01 | |
Autor: Michał Grzelak | |
Szkolenie na własnym samolocie? | |
Zulus pisze:
Cześć,Rozumiem, że nie mówimy o UL-ach, że zamierzasz szkolić się do PPL i Twój samolot ma świadectwo typu EASA. 10 lat temu istniała możliwość szkolenia indywidualnego na podstawie zezwolenia ULC. Teraz szkolić mogą tylko FTO, zaś każdy samolot używany do szkolenia musi mieć nadzór nad ciągła zdatnością prowadzony przez organizację PART 145. Najprostsza droga wygląda następująco - szukasz sobie miłego ośrodka - podpisujesz z nim umowę użyczenia samolotu - wpisujesz ośrodek w świadectwie rejestracji, jako użytkownika Twojego samolotu. Kosztuje to 100 PLN i trwa od kilku godzin do dwóch dni. - ośrodek przekazuje, już teraz Waszym, samolot pod nadzór organizacji PART 145. Czasem sam jest taką organizacją, więc jedynie wciąga go sobie w zakres CAMO. Koszt około 300 PLN na miesiąc - wsiadasz z instruktorem i latacie ;-) Pozdrawiam M..M |
|
Data: 2009-11-26 02:48:23 | |
Autor: heja | |
Szkolenie na własnym samolocie? | |
Teraz szkolić mogą tylko FTO, zaś każdy samolot używany Chyba miałeś na myśli nadzór prowadzony przez organizację Part M/G i obsługę przez Part 145 lub Part M/F? Najprostsza droga wygląda następująco Lub odwrotnie: - Podpisujesz umowę z firmą prowadzącą CAMO (koszt od 10 euro do 500 PLN za miesiąc plus wprowadzenie samolotu do CAMO, co się wiąże z dość kosztownym przeglądem, ale robi się tylko raz - po zakończeniu szkolenia możesz rozwiązać umowę z ośrodkiem, a nadzór będzie prowadzić nadal ta sama organizacja bez dodatkowych kosztów) - szukasz sobie miłego ośrodka itd. Jest jeszcze jeden punkt, tj. wpisanie samolotu do certyfikatu FTO i zatwierdzenie przez ULC. Pozdrowienia od ucznia z ATPL -- Michał |
|
Data: 2009-11-26 13:25:36 | |
Autor: Zulus | |
Szkolenie na własnym samolocie? | |
Serdecznie dziękuję moim immennikom,
Nie, nie chodzi tu konkretnie o szkolenie dla mnie do CPL, więc sprawy samolotu typu kompleks na razie pomińmy. Przyijmijy, że chodzi o szkolenie PPL nowego pilota. Interesuje mnie sytuacja, że samolot jest już pod nadzorem PART145 i CAMO poza ośrodkiem - bo oprócz szkolenia miałby być wykorzystywany równolegle do innych celów. Np (sytuacja hipotetyczna) tatuś z PPL sobie lata nim biznesowo, a synek nagle postanowił się wyszkolić. Rozumiem, że taka możliwość jest i samolot nie musi być przekazany na "wyłączność" ośrodkowi? Jest dla mnie oczywiste, że maszyna musi być pod nadzorem JAKIEJŚ organizacji Part 145 i CAMO, pytanie tylko, czy to może być zupełnie inna organizacja, niż samoloty będące własnością szkoły, czy może być ta sama? Interesuje mnie również zaproponowana opcja z wpisaniem samolotu do certyfikatu szkoły, to wchodziłoby też w grę, ale czy tu nie ma ograniczeń co do innego wykorzystania samolotu (poza szkołą) oraz co do tego, kto robi nadzór Part 145 i CAMO? Zulus Użytkownik "heja" <m.j.jezierski@gmail.com> napisał w wiadomości news:94cc19d7-88ca-43e0-9977-9dfec84feb4bm26g2000yqb.googlegroups.com... Teraz szkolić mogą tylko FTO, zaś każdy samolot używany Chyba miałeś na myśli nadzór prowadzony przez organizację Part M/G i obsługę przez Part 145 lub Part M/F? Najprostsza droga wygląda następująco Lub odwrotnie: - Podpisujesz umowę z firmą prowadzącą CAMO (koszt od 10 euro do 500 PLN za miesiąc plus wprowadzenie samolotu do CAMO, co się wiąże z dość kosztownym przeglądem, ale robi się tylko raz - po zakończeniu szkolenia możesz rozwiązać umowę z ośrodkiem, a nadzór będzie prowadzić nadal ta sama organizacja bez dodatkowych kosztów) - szukasz sobie miłego ośrodka itd. Jest jeszcze jeden punkt, tj. wpisanie samolotu do certyfikatu FTO i zatwierdzenie przez ULC. Pozdrowienia od ucznia z ATPL -- Michał |
|
Data: 2009-11-26 05:15:35 | |
Autor: heja | |
Szkolenie na własnym samolocie? | |
Np (sytuacja hipotetyczna) tatuś z PPL sobie lata nim ZTCW nie regulują tego przepisy, tylko umowa między tatusiem a ośrodkiem. Co więcej, umowa może określać, że na samolocie będzie szkolił się tylko synek. Jest dla mnie oczywiste, że maszyna musi być pod nadzorem JAKIEJŚ 1. Jeżeli samolot nie bierze udziału w szkoleniu, to w ogóle nie musi być pod CAMO (tatuś może sam zarządzać zdatnością do lotu). Natomiast jeżeli ma być używany w szkoleniu, to: 2. CAMO może prowadzić inna organizacja - szkoła też może korzystać z zewnętrznych firm. Interesuje mnie również zaproponowana opcja z wpisaniem samolotu do To nie opcja, tylko wymóg. Szkoła może szkolić tylko na samolotach wpisanych do swojego certyfikatu. I oczywiście nie ma ograniczeń co do innego wykorzystania, jeśli tylko jest ono zgodne z przepisami ;) P.S. Pamiętaj jeszcze o dwóch rzeczach - w programie obsługi technicznej (tworzonym przez CAMO lub właściciela) musi być podane przeznaczenie samolotu. Ponadto w ubezpieczeniu należy podać rodzaj wykonywanych lotów i określić, kto będzie pilotem. -- Michał |
|
Data: 2009-11-27 05:07:44 | |
Autor: SP-MARIO | |
Szkolenie na własnym samolocie? | |
On 26 Lis, 14:15, heja <m.j.jezier...@gmail.com> wrote:
> Np (sytuacja hipotetyczna) tatuś z PPL sobie lata nim A jak to wygląda ze szkoleniem do świadectwa kwalifikacji na własnym USP? |
|
Data: 2009-11-26 10:52:06 | |
Autor: Michał Grzelak | |
ERRATA | |
Michał Grzelak pisze:
Rozumiem, że nie mówimy o UL-ach, że zamierzasz szkolić się do PPL i Twój samolot ma świadectwo typu EASA. Przeczytałem nazwisko nadawcy, więc domyślam się, że chodzi Ci o doszkolenie do CPL. ;-). Pojawia się mały problem. Żeby zrobić komplet zadań, Twój samolot musiałby być "kompleksem" - czyli posiadać minimum 4 miejsca, chowane podwozie i zmienny skok śmigła. Reszta bez zmian. - ośrodek przekazuje, już teraz Waszym, Oczywiście "WASZ". To "-ym" pozostało z poprzedniej posta. Przeoczyłem podczas edycji. ;-) Pozdrawiam M..M |
|
Data: 2009-11-26 02:49:14 | |
Autor: heja | |
ERRATA | |
Przeczytałem nazwisko nadawcy, więc domyślam się, że chodzi Ci o Do 20 godzin można wylatać na samolocie pokroju C150, resztę na kompleksie. -- Michał |
|