Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Data: 2011-11-04 05:10:19
Autor: stevep
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?
# Wtorkowe lądowanie boeinga bez kół na warszawskim Okęciu poruszyło  wyobraĹşnię słuchaczy Radia Maryja. Nie tylko dlatego, Ĺźe na pokładzie  samolotu był redemptorysta ojciec Piotr Chyła z relikwiami bł. Jana Pawła  II - ktĂłrym część sympatykĂłw stacji przypisuje cud w stolicy, ale takĹźe w  związku ze skojarzeniami lotu maszyny z katastrofą prezydenckiego tupolewa  10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.

W nocy na antenie Radia Maryja rozgorzała pełna emocji dyskusja,  poprzedzona wywiadem z ojcem Chyłą.

- BĂłg prawdopodobnie dopuścił taką ewentualność katastrofy po to, Ĺźeby  cały kraj zrozumiał, jakie znaczenie ma BĂłg, wiara, księża, ojciec święty  i to wszystko co my propagujemy na antenie Radia Maryja - zaczęła pani  Jadzia ze Śląska.

Słuchaczka wskazała takĹźe, Ĺźe BĂłg poprzez zdarzenie na Okęciu chciał nam  pokazać, jaką klasę mają polscy lotnicy, takĹźe ci, ktĂłrzy lecieli do  Smoleńska. I Ĺźeby wszyscy zastanowili się, co TAK NAPRAWDĘ wydarzyło się w  Smoleńsku.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.51)

- Ja uwaĹźam, Ĺźe ojciec święty dał nam sygnał, jesteśmy po wyborach bardzo  sfrustrowani i bardzo jest nam smutno - jest to sygnał, Ĺźebyśmy się nie  poddawali, Ĺźebyśmy mieli nadzieję, Ĺźe będzie dobrze - uzupełniła Anna z  Łodzi.
- Druga sprawa, Ĺźe ci wszyscy, ktĂłrzy tak czasami plują na księży, tak im  przeszkadzają księża, krzyĹź przeszkadza, niech sobie pomyślą co by było,  gdyby tego księdza nie było tam na pokładzie tego samolotu. Gdyby np. pan  Palikot leciał tam w tym samolocie, jak on by się zachowywał.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.53)

- JeĹźeli w takiej sytuacji samolot niesprawny wylądował bezpiecznie, to  nasuwa się pytanie, dlaczego nie wylądował bezpiecznie samolot w  Smoleńsku, skoro był sprawny - rzucił Szymon z mazowieckiego.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.56)

ďťżTropem smoleńskim poszedł teĹź następny słuchacz, pan Marek z Opola. Tyle,  Ĺźe jego wypowiedĹş była raczej pod prąd:
- Ja juĹź sobie wyobraĹźam, jakby pan Jarosław Kaczyński na Okęciu zwołał  konferencję i zaczął mĂłwić, Ĺźe ...
- Ale panie Marku z Opola, jeĹźeli pan z Opola dzwoni, my nie mĂłwimy co by  było. My dziękujemy panu Bogu za to co się wydarzyło, za to szczęśliwe  lądowanie - przerwał mu o. Janusz Dyrek.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.57) #
Ze strony:
http://tiny.pl/h14b9

--
stevep
UĹźywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2011-11-04 07:17:45
Autor: AndrzejN
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.v4elvhrw50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Wtorkowe lądowanie boeinga bez kół na warszawskim Okęciu poruszyło
wyobraźnię słuchaczy Radia Maryja. Nie tylko dlatego, że na pokładzie
samolotu był redemptorysta ojciec Piotr Chyła z relikwiami bł. Jana Pawła
II - którym część sympatyków stacji przypisuje cud w stolicy, ale także w
związku ze skojarzeniami lotu maszyny z katastrofą prezydenckiego tupolewa
10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.

W nocy na antenie Radia Maryja rozgorzała pełna emocji dyskusja,
poprzedzona wywiadem z ojcem Chyłą.

- Bóg prawdopodobnie dopuścił taką ewentualność katastrofy po to, żeby
cały kraj zrozumiał, jakie znaczenie ma Bóg, wiara, księża, ojciec święty
i to wszystko co my propagujemy na antenie Radia Maryja - zaczęła pani
Jadzia ze Śląska.

Słuchaczka wskazała także, że Bóg poprzez zdarzenie na Okęciu chciał nam
pokazać, jaką klasę mają polscy lotnicy, także ci, którzy lecieli do
Smoleńska. I żeby wszyscy zastanowili się, co TAK NAPRAWDĘ wydarzyło się w
Smoleńsku.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.51)

- Ja uważam, że ojciec święty dał nam sygnał, jesteśmy po wyborach bardzo
sfrustrowani i bardzo jest nam smutno - jest to sygnał, żebyśmy się nie
poddawali, żebyśmy mieli nadzieję, że będzie dobrze - uzupełniła Anna z
Łodzi.
- Druga sprawa, że ci wszyscy, którzy tak czasami plują na księży, tak im
przeszkadzają księża, krzyż przeszkadza, niech sobie pomyślą co by było,
gdyby tego księdza nie było tam na pokładzie tego samolotu. Gdyby np. pan
Palikot leciał tam w tym samolocie, jak on by się zachowywał.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.53)

- Jeżeli w takiej sytuacji samolot niesprawny wylądował bezpiecznie, to
nasuwa się pytanie, dlaczego nie wylądował bezpiecznie samolot w
Smoleńsku, skoro był sprawny - rzucił Szymon z mazowieckiego.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.56)

?Tropem smoleńskim poszedł też następny słuchacz, pan Marek z Opola. Tyle,
że jego wypowiedź była raczej pod prąd:
- Ja już sobie wyobrażam, jakby pan Jarosław Kaczyński na Okęciu zwołał
konferencję i zaczął mówić, że ...
- Ale panie Marku z Opola, jeżeli pan z Opola dzwoni, my nie mówimy co by
było. My dziękujemy panu Bogu za to co się wydarzyło, za to szczęśliwe
lądowanie - przerwał mu o. Janusz Dyrek.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.57) #
Ze strony:
http://tiny.pl/h14b9

To prawda, że wszystko w rękach Najwyższego, ale jak sprzeczne mogą być interpretacje Jego działania: Strzały do JPII to znak z Nieba: "nie idźcie ta drogą na zatracenie", albo: "MB Fatimska ocaliła" (czy była władna sprzeciwiać się Wszechmocnemu?)( A Ali Akca działał poza wiedzą Najwyższego, albo wbrew Jego woli?) Smoleńsk to sprzeciw Najwyższego wobec wojny polsko-polskiej i unicestwienie znacznej części inicjatorów (pozostała reszta znaku nadal nie zrozumiała). Teraz relikwia: ocaliła, czy może była źródłem awarii? Kolejny znak? Relikwie a II przykazanie Dekalogu. Najwyższy wciąż upomina się o nie, a uczniowie Katechizmu nawet go nie znają i nie wiedzą o co chodzi. Nauczyciele prowadzą swe owce na zatracenie?
Kpiarz AN

Data: 2011-11-04 07:56:30
Autor: sofu
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j9002n$ft1$1news.onet.pl...
\-- -- -- -- -- -- >
To prawda, że wszystko w rękach Najwyższego, ale jak sprzeczne mogą być interpretacje Jego działania: Strzały do JPII to znak z Nieba: "nie idźcie ta drogą na zatracenie", albo: "MB Fatimska ocaliła" (czy była władna sprzeciwiać się Wszechmocnemu?)( A Ali Akca działał poza wiedzą Najwyższego, albo wbrew Jego woli?) Smoleńsk to sprzeciw Najwyższego wobec wojny polsko-polskiej i unicestwienie znacznej części inicjatorów (pozostała reszta znaku nadal nie zrozumiała). Teraz relikwia: ocaliła, czy może była źródłem awarii? Kolejny znak? Relikwie a II przykazanie Dekalogu. Najwyższy wciąż upomina się o nie, a uczniowie Katechizmu nawet go nie znają i nie wiedzą o co chodzi. Nauczyciele prowadzą swe owce na zatracenie?
Kpiarz AN
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --


Katabasy od wieków w prymitywny "baśniowy" sposób manipulowali faktami i nie powinno to nikogo dziwić.
Ten czysto bełkot w RM dowodzi tylko jak dalej niebezpieczny jest katolicyzm dla umysłow ludzkich.
Jest jak disco-polo w muzyce, fast food w żarciu, harlekin w literaturze, sitkom w TV, jest jak chińska badziew w marketach.
Po za groteską nie niesie już prawdziwych wartości duchowych.
Przeczy wszelkiej logice i przekreśla dokonania cywilizacji w dziedzinie poznania otaczającej rzeczywistości.
Uwstecznia już uwstecznionych, bo światli juz dawno dostrzegli jak nie po drodze im z KRK i jego religijna wizja świata w życiu.


sofu
..

Data: 2011-11-04 08:04:20
Autor: Przemysław W
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał

To prawda, że wszystko w rękach Najwyższego....


To, że autokar wiozący pielgrzymów wpada w przepaść i ginie kilkadziesiąt osób, też? Możesz to jakoś logicznie wytłumaczyć?


Przemek

--

"Fundusz Kościelny został ustanowiony w złych czasach PRL jako rekompensata
za odebrane mienie. Myślałem, że skoro Kościół odzyskuje mienie, to ten Fundusz
powinien zostać zlikwidowany. Teraz słyszę, że ma zostać zastąpiony czymś
znacznie obszerniejszym i pochodzącym z budżetu państwa."

Data: 2011-11-04 08:14:22
Autor: wolim
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?
W dniu 2011-11-04 08:04, Przemysław W pisze:

Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał

To prawda, że wszystko w rękach Najwyższego....


To, że autokar wiozący pielgrzymów wpada w przepaść i ginie
kilkadziesiąt osób, też? Możesz to jakoś logicznie wytłumaczyć?

Już tu pisałem o podwójnej moralności kościoła.

Tych z autokaru "pan bóg wziął do siebie z tego złego świata".
Jakby to byli zwykli wycieczkowicze, albo jeszcze lepiej jakaś wycieczka ateistów, pewnie zginęliby za swoje grzechy. W końcu "pan bóg nie rychliwy, ale sprawiedliwy".

To się nazywa dorabianie ideologii do rzeczywistości...

Pozdry,
MW

Data: 2011-11-04 08:32:20
Autor: sofu
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:j902pn$oi1$1news.onet.pl...

Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał

To prawda, że wszystko w rękach Najwyższego....


To, że autokar wiozący pielgrzymów wpada w przepaść i ginie kilkadziesiąt osób, też? Możesz to jakoś logicznie wytłumaczyć?


Przemek

--


Zmilczą albo odpowiedza że: nie zbadane sa wyroki niebios albo, że jest to zamysł najwyższego.
Z demagogami religijnymi się nie pogada, bo przeczą ligice na każdym etapie dyskusji.
Ja jeszcze bym dodał inny autokar: jadacy z młodzieżą ,który po wypadku się zapalił. Było to pare lat temu.
Kupe dzieciaków się w nim popaliło zywcem. a inne są okaleczeni na reszte życia.
Wracali z pielgrzymki i tak ich bozia "załatwiła".
Tutaj katabasy milczały.


sofu

Data: 2011-11-04 12:43:52
Autor: jadrys
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?
W dniu 2011-11-04 08:04, Przemysław W pisze:

Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał

To prawda, że wszystko w rękach Najwyższego....


To, że autokar wiozący pielgrzymów wpada w przepaść i ginie kilkadziesiąt osób, też? Możesz to jakoś logicznie wytłumaczyć?


Przemek



Można - dla katolików śmierć jest tylko etapem na drodze do wieczności. A więc i dla Stwórcy tak samo, on śmierci tych pielgrzymów nie rozpatruje w kategoriach kary za coś.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-11-04 13:40:12
Autor: Przemysław W
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:j90jgk$c9l$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2011-11-04 08:04, Przemysław W pisze:

Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał

To prawda, że wszystko w rękach Najwyższego....


To, że autokar wiozący pielgrzymów wpada w przepaść i ginie kilkadziesiąt osób, też? Możesz to jakoś logicznie wytłumaczyć?


Przemek



Można - dla katolików śmierć jest tylko etapem na drodze do wieczności. A więc i dla Stwórcy tak samo, on śmierci tych pielgrzymów nie rozpatruje w kategoriach kary za coś.

Jak można to wytłumacz dlaczego "najwyższy" dopuszcza do takiej tragedii skoro mógł jej zapobiec.


Przemek

--

"Fundusz Kościelny został ustanowiony w złych czasach PRL jako rekompensata
za odebrane mienie. Myślałem, że skoro Kościół odzyskuje mienie, to ten Fundusz
powinien zostać zlikwidowany. Teraz słyszę, że ma zostać zastąpiony czymś
znacznie obszerniejszym i pochodzącym z budżetu państwa."

Data: 2011-11-04 14:22:17
Autor: jadrys
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?
W dniu 2011-11-04 13:40, Przemysław W pisze:

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:j90jgk$c9l$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2011-11-04 08:04, Przemysław W pisze:

Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał

To prawda, że wszystko w rękach Najwyższego....


To, że autokar wiozący pielgrzymów wpada w przepaść i ginie kilkadziesiąt osób, też? Możesz to jakoś logicznie wytłumaczyć?


Przemek



Można - dla katolików śmierć jest tylko etapem na drodze do wieczności. A więc i dla Stwórcy tak samo, on śmierci tych pielgrzymów nie rozpatruje w kategoriach kary za coś.

Jak można to wytłumacz dlaczego "najwyższy" dopuszcza do takiej tragedii skoro mógł jej zapobiec.


Przemek


  NajwyĹźszy chyba nie rozpatruje tego w kategoriach tragedii.  Choć widzę w tym niejasność - jednych wzywa do siebie poprzez zakończenie ich cielesnego bytu, a drugich tym samym karze (Sodoma i Gomora).. Ciekawe co na to znawcy tematu?


--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2011-11-04 18:52:05
Autor: Leprechaun
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:j90jgk$c9l$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2011-11-04 08:04, Przemysław W pisze:

Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał

To prawda, że wszystko w rękach Najwyższego....


To, że autokar wiozący pielgrzymów wpada w przepaść i ginie kilkadziesiąt osób, też? Możesz to jakoś logicznie wytłumaczyć?


Przemek



Można - dla katolików śmierć jest tylko etapem na drodze do wieczności. A więc i dla Stwórcy tak samo, on śmierci tych pielgrzymów nie rozpatruje w kategoriach kary za coś.


Chcesz powiedzieć, że ci wszyscy nieboracy wędrują do bozi w nagrodę?

BomBel

Data: 2011-11-04 12:27:54
Autor: Jermat
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j9002n$ft1$1news.onet.pl...

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.v4elvhrw50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Wtorkowe lądowanie boeinga bez kół na warszawskim Okęciu poruszyło
wyobraźnię słuchaczy Radia Maryja. Nie tylko dlatego, że na pokładzie
samolotu był redemptorysta ojciec Piotr Chyła z relikwiami bł. Jana Pawła
II - którym część sympatyków stacji przypisuje cud w stolicy, ale także w
związku ze skojarzeniami lotu maszyny z katastrofą prezydenckiego tupolewa
10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.

W nocy na antenie Radia Maryja rozgorzała pełna emocji dyskusja,
poprzedzona wywiadem z ojcem Chyłą.

- Bóg prawdopodobnie dopuścił taką ewentualność katastrofy po to, żeby
cały kraj zrozumiał, jakie znaczenie ma Bóg, wiara, księża, ojciec święty
i to wszystko co my propagujemy na antenie Radia Maryja - zaczęła pani
Jadzia ze Śląska.

Słuchaczka wskazała także, że Bóg poprzez zdarzenie na Okęciu chciał nam
pokazać, jaką klasę mają polscy lotnicy, także ci, którzy lecieli do
Smoleńska. I żeby wszyscy zastanowili się, co TAK NAPRAWDĘ wydarzyło się w
Smoleńsku.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.51)

- Ja uważam, że ojciec święty dał nam sygnał, jesteśmy po wyborach bardzo
sfrustrowani i bardzo jest nam smutno - jest to sygnał, żebyśmy się nie
poddawali, żebyśmy mieli nadzieję, że będzie dobrze - uzupełniła Anna z
Łodzi.
- Druga sprawa, że ci wszyscy, którzy tak czasami plują na księży, tak im
przeszkadzają księża, krzyż przeszkadza, niech sobie pomyślą co by było,
gdyby tego księdza nie było tam na pokładzie tego samolotu. Gdyby np. pan
Palikot leciał tam w tym samolocie, jak on by się zachowywał.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.53)

- Jeżeli w takiej sytuacji samolot niesprawny wylądował bezpiecznie, to
nasuwa się pytanie, dlaczego nie wylądował bezpiecznie samolot w
Smoleńsku, skoro był sprawny - rzucił Szymon z mazowieckiego.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.56)

?Tropem smoleńskim poszedł też następny słuchacz, pan Marek z Opola. Tyle,
że jego wypowiedź była raczej pod prąd:
- Ja już sobie wyobrażam, jakby pan Jarosław Kaczyński na Okęciu zwołał
konferencję i zaczął mówić, że ...
- Ale panie Marku z Opola, jeżeli pan z Opola dzwoni, my nie mówimy co by
było. My dziękujemy panu Bogu za to co się wydarzyło, za to szczęśliwe
lądowanie - przerwał mu o. Janusz Dyrek.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.57) #
Ze strony:
http://tiny.pl/h14b9

To prawda, że wszystko w rękach Najwyższego, ale jak sprzeczne mogą być interpretacje Jego działania: Strzały do JPII to znak z Nieba: "nie idźcie ta drogą na zatracenie", albo: "MB Fatimska ocaliła" (czy była władna sprzeciwiać się Wszechmocnemu?)( A Ali Akca działał poza wiedzą Najwyższego, albo wbrew Jego woli?) Smoleńsk to sprzeciw Najwyższego wobec wojny polsko-polskiej i unicestwienie znacznej części inicjatorów (pozostała reszta znaku nadal nie zrozumiała). Teraz relikwia: ocaliła, czy może była źródłem awarii? Kolejny znak? Relikwie a II przykazanie Dekalogu. Najwyższy wciąż upomina się o nie, a uczniowie Katechizmu nawet go nie znają i nie wiedzą o co chodzi. Nauczyciele prowadzą swe owce na zatracenie?
Kpiarz AN

No niestety stara to prawda, że

G d y   r o z u m   ś p i,   b u d z ą   s i ę   u p i o r y.

Łatwo wtedy taką bezmyślną masą manipulować.

Data: 2011-11-04 12:45:41
Autor: sofu
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "Jermat" <matjerzy@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j90i6g$8oo$1news.icpnet.pl...


No niestety stara to prawda, że

G d y   r o z u m   ś p i,   b u d z ą   s i ę   u p i o r y.

Łatwo wtedy taką bezmyślną masą manipulować.




-- -- -- -- -- -- -- -- --

Uaktulanie uwzglądniajac specyfikę polską:

 G d y   r o z u m   ś p i,   b u d z ą   s i ę   u p i o r y .... w czarnych katabasich kieckach i moherowych beretach na głowie.


sofu

Data: 2011-11-05 11:57:11
Autor: Jermat
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j9002n$ft1$1news.onet.pl...

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.v4elvhrw50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Wtorkowe lądowanie boeinga bez kół na warszawskim Okęciu poruszyło
wyobraźnię słuchaczy Radia Maryja. Nie tylko dlatego, że na pokładzie
samolotu był redemptorysta ojciec Piotr Chyła z relikwiami bł. Jana Pawła
II - którym część sympatyków stacji przypisuje cud w stolicy, ale także w
związku ze skojarzeniami lotu maszyny z katastrofą prezydenckiego tupolewa
10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.

W nocy na antenie Radia Maryja rozgorzała pełna emocji dyskusja,
poprzedzona wywiadem z ojcem Chyłą.

- Bóg prawdopodobnie dopuścił taką ewentualność katastrofy po to, żeby
cały kraj zrozumiał, jakie znaczenie ma Bóg, wiara, księża, ojciec święty
i to wszystko co my propagujemy na antenie Radia Maryja - zaczęła pani
Jadzia ze Śląska.

Słuchaczka wskazała także, że Bóg poprzez zdarzenie na Okęciu chciał nam
pokazać, jaką klasę mają polscy lotnicy, także ci, którzy lecieli do
Smoleńska. I żeby wszyscy zastanowili się, co TAK NAPRAWDĘ wydarzyło się w
Smoleńsku.

Wszystkie te wypowiedzi dotyczące ingerencji Boskiej w nasze ziemskie sprawy są przykładem bezradności i głupoty.
Są także niezgodne z nauką kościoła, chociaż głoszą je ludzie  uważający się za głęboko wierzących.
Przypomnijcie sobie że, wg biblii "Bóg dał ludziom dobrą wolę" i z definicji nie ingeruje w ziemskie sprawy.
Bo gdyby ingerował to by tą wolną wolę odbierał. Przestańcie więc głosić te śmieszne koszałki opałki.

Tu na ziemi my tworzymy rzeczywistość. Złą lub dobrą, czasem przerażającą. Bóg nie przeszkadzał ludziom
gdy dopuszczali się potwornych zbrodni, tworzyli obozy zagłady, dopuszczali się niewyobrażalnego bestialstwa.
Bóg, jeśli w to wierzymy może jest sędzią i nas z uczynków tych rozliczy.

Nie doszukujmy się więc w naszych ziemskich działaniach lub zaniechaniach, w nieprzewidzianych zdarzeniach, Boskiej ingerencji.
Nie będziemy wtedy wypisywać na tym forum różnych ośmieszających "homo sapiens" bredni.

Data: 2011-11-05 21:22:33
Autor: Jermat
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "Jermat" <matjerzy@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j934pt$g9u$1news.icpnet.pl...

Użytkownik "AndrzejN" <andy4@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j9002n$ft1$1news.onet.pl...

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.v4elvhrw50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Wtorkowe lądowanie boeinga bez kół na warszawskim Okęciu poruszyło
wyobraźnię słuchaczy Radia Maryja. Nie tylko dlatego, że na pokładzie
samolotu był redemptorysta ojciec Piotr Chyła z relikwiami bł. Jana Pawła
II - którym część sympatyków stacji przypisuje cud w stolicy, ale także w
związku ze skojarzeniami lotu maszyny z katastrofą prezydenckiego tupolewa
10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.

W nocy na antenie Radia Maryja rozgorzała pełna emocji dyskusja,
poprzedzona wywiadem z ojcem Chyłą.

- Bóg prawdopodobnie dopuścił taką ewentualność katastrofy po to, żeby
cały kraj zrozumiał, jakie znaczenie ma Bóg, wiara, księża, ojciec święty
i to wszystko co my propagujemy na antenie Radia Maryja - zaczęła pani
Jadzia ze Śląska.

Słuchaczka wskazała także, że Bóg poprzez zdarzenie na Okęciu chciał nam
pokazać, jaką klasę mają polscy lotnicy, także ci, którzy lecieli do
Smoleńska. I żeby wszyscy zastanowili się, co TAK NAPRAWDĘ wydarzyło się w
Smoleńsku.

Wszystkie te wypowiedzi dotyczące ingerencji Boskiej w nasze ziemskie sprawy są przykładem bezradności i głupoty.
Są także niezgodne z nauką kościoła, chociaż głoszą je ludzie  uważający się za głęboko wierzących.
Przypomnijcie sobie że, wg biblii "Bóg dał ludziom wolną wolę" i z definicji nie ingeruje w ziemskie sprawy.
Bo gdyby ingerował to by tą wolną wolę odbierał. Przestańcie więc głosić te śmieszne koszałki opałki.

Tu na ziemi my tworzymy rzeczywistość. Złą lub dobrą, czasem przerażającą. Bóg nie przeszkadzał ludziom
gdy dopuszczali się potwornych zbrodni, tworzyli obozy zagłady, dopuszczali się niewyobrażalnego bestialstwa.
Bóg, jeśli w to wierzymy może jest sędzią i nas z uczynków tych rozliczy.

Nie doszukujmy się więc w naszych ziemskich działaniach lub zaniechaniach, w nieprzewidzianych zdarzeniach, Boskiej ingerencji.
Nie będziemy wtedy wypisywać na tym forum różnych ośmieszających "homo sapiens" bredni.

Oczywiście powinno być  "Bóg dał ludziom wolną wolę".

Data: 2011-11-06 03:01:42
Autor: AndrzejN
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "Jermat" <matjerzy@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j934pt$g9u$1news.icpnet.pl...

>
Wszystkie te wypowiedzi dotyczące ingerencji Boskiej w nasze ziemskie sprawy są przykładem bezradności i głupoty.
Są także niezgodne z nauką kościoła, chociaż głoszą je ludzie  uważający się za głęboko wierzących.
Przypomnijcie sobie że, wg biblii "Bóg dał ludziom dobrą wolę" i z definicji nie ingeruje w ziemskie sprawy.
Bo gdyby ingerował to by tą wolną wolę odbierał. Przestańcie więc głosić te śmieszne koszałki opałki.

Tu na ziemi my tworzymy rzeczywistość. Złą lub dobrą, czasem przerażającą. Bóg nie przeszkadzał ludziom
gdy dopuszczali się potwornych zbrodni, tworzyli obozy zagłady, dopuszczali się niewyobrażalnego bestialstwa.
Bóg, jeśli w to wierzymy może jest sędzią i nas z uczynków tych rozliczy.

Nie doszukujmy się więc w naszych ziemskich działaniach lub zaniechaniach, w nieprzewidzianych zdarzeniach, Boskiej ingerencji.
Nie będziemy wtedy wypisywać na tym forum różnych ośmieszających "homo sapiens" bredni.
Wierzysz we Wszechmoc Boga Jedynego? Wierzysz, że jest kreatorem wszystkiego i panem czasu i jego wszystkich zdarzeń minionych i przyszłych? Czy to nie On stworzył Szatana (jeśli wolisz to węża), a więc dobro i zło ?  Czy wie, co zrobisz jutro według swej "wolnej woli"? Skoro kreuje, to zapewne wie. Bo Cię stworzył takim, jakim chciał z całą tą  twoją "wolną wolą" i twoimi grzeszkami. Tak jak Judasza, narzędzie w Jego planach.. Zrobisz i tak, jak On postanowił! Chyba nie masz mocy zrobić coś wbrew Jego postanowieniom i planom, ani nie posądzasz GO, że nie ma planów na Twoją przyszłość? (Z jakiej to definicji nie ingeruje? Więc jednak nie jest Kreatorem?) To jest przeznaczenie, czyli predystynacja. Paweł w Listach o tym pisze. Masz wolną wolę jedynie subiektywnie, według swego osobistego przekonania, bo nie znasz swej przyszłości, ale ona jest postanowiona! Czy innego Boga wyznajesz? Nie w pełni Wszechmocnego?.Nazywasz innych głupcami, ale chyba nie przemyślałeś tego, w co wierzysz, choć pewnie śpiewasz: "ja wiem, w kogo ja wierzę". Przy okazji:" kto bliźniemu powie "raka" (głupcze) winien jest ognia piekielnego" - to z Biblii. A jeśli mowa o bredniach, to czy zbawieniem dysponują duchowni, przez wysłuchanie twoich win w konfesjonale? Ci sami, którzy lokują nowych lokatorów w nie swoich przybytkach niebieskich? Mają na to aprobatę Gospodarza?
Kpiarz AN

Data: 2011-11-04 14:08:03
Autor: boukun
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.v4elvhrw50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Wtorkowe lądowanie boeinga bez kół na warszawskim Okęciu poruszyło
wyobraźnię słuchaczy Radia Maryja. Nie tylko dlatego, że na pokładzie
samolotu był redemptorysta ojciec Piotr Chyła z relikwiami bł. Jana Pawła
II - którym część sympatyków stacji przypisuje cud w stolicy, ale także w
związku ze skojarzeniami lotu maszyny z katastrofą prezydenckiego tupolewa
10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku.

W nocy na antenie Radia Maryja rozgorzała pełna emocji dyskusja,
poprzedzona wywiadem z ojcem Chyłą.

- Bóg prawdopodobnie dopuścił taką ewentualność katastrofy po to, żeby
cały kraj zrozumiał, jakie znaczenie ma Bóg, wiara, księża, ojciec święty
i to wszystko co my propagujemy na antenie Radia Maryja - zaczęła pani
Jadzia ze Śląska.

Słuchaczka wskazała także, że Bóg poprzez zdarzenie na Okęciu chciał nam
pokazać, jaką klasę mają polscy lotnicy, także ci, którzy lecieli do
Smoleńska. I żeby wszyscy zastanowili się, co TAK NAPRAWDĘ wydarzyło się w
Smoleńsku.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.51)

- Ja uważam, że ojciec święty dał nam sygnał, jesteśmy po wyborach bardzo
sfrustrowani i bardzo jest nam smutno - jest to sygnał, żebyśmy się nie
poddawali, żebyśmy mieli nadzieję, że będzie dobrze - uzupełniła Anna z
Łodzi.
- Druga sprawa, że ci wszyscy, którzy tak czasami plują na księży, tak im
przeszkadzają księża, krzyż przeszkadza, niech sobie pomyślą co by było,
gdyby tego księdza nie było tam na pokładzie tego samolotu. Gdyby np. pan
Palikot leciał tam w tym samolocie, jak on by się zachowywał.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.53)

- Jeżeli w takiej sytuacji samolot niesprawny wylądował bezpiecznie, to
nasuwa się pytanie, dlaczego nie wylądował bezpiecznie samolot w
Smoleńsku, skoro był sprawny - rzucił Szymon z mazowieckiego.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.56)

Tropem smoleńskim poszedł też następny słuchacz, pan Marek z Opola. Tyle,
że jego wypowiedź była raczej pod prąd:
- Ja już sobie wyobrażam, jakby pan Jarosław Kaczyński na Okęciu zwołał
konferencję i zaczął mówić, że ...
- Ale panie Marku z Opola, jeĹźeli pan z Opola dzwoni, my nie mĂłwimy co by
było. My dziękujemy panu Bogu za to co się wydarzyło, za to szczęśliwe
lądowanie - przerwał mu o. Janusz Dyrek.
(RM, środa 2.11.11, godz. 00.57) #
Ze strony:
http://tiny.pl/h14b9

stevep

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Monika Olejnik: : Czy to był panie kapitanie cud, czy profesjonalizm?

Tadeusz Wrona: : Czy cud? Myślę, że też mieliśmy dużo szczęścia. A ponieważ
zanim wylądowaliśmy pomyślałem sobie, że tak, skoro gdzieś takie małe szczęście,
może niekoniecznie przy nas, ale przy którymś z pasażerów jest i drzemie, no to
postaraliśmy się, ja sobie tak pomyślałem, postaramy się zrobić wszystko żeby
pomóc temu szczęściu. I ono do nas się uśmiechnęło po prostu.

boukun

http://wiadomosci.wp.pl/title,Kpt-Wrona-odpowiada-Marcie-Kaczynskiej,wid,13954296,wiadomosc.html

Data: 2011-11-06 01:00:01
Autor: Kolargol
Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?
Nie szkoda uszu na sluchanie RM?

_____________
John Palipies

Szczęśliwe lądowanie dzięki RM?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona