Szafa 2 metry (2 x 100 cm).
Drzwi 2 x 100 cm suwane, czy raczej 4 x 50 cm zawiasowe?
No nie mogę się zdecydować - są jakieś ukryte plusy i minusy, na które człowiek wpada dopiero po zakupie?
Tak jakby chcieć zjeść ciastko i jednocześnie mieć ciastko - zalety obydwu rozwiązań.

Użytkownik " 666" <j.666@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:l9ik5h$rlq$1news.supermedia.pl...

Szafa 2 metry (2 x 100 cm).
Drzwi 2 x 100 cm suwane, czy raczej 4 x 50 cm zawiasowe?
No nie mogę się zdecydować - są jakieś ukryte plusy i minusy, na które człowiek wpada dopiero po zakupie?
Tak jakby chcieć zjeść ciastko i jednocześnie mieć ciastko - zalety obydwu rozwiązań.

Weź suwane lub zawiasowe.

Użytkownik "saskatchewan" <tyg@tlen.pl> napisał w wiadomości news:l9jdm9$6m5$1news.task.gda.pl...

Użytkownik " 666" <j.666@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:l9ik5h$rlq$1news.supermedia.pl...

Szafa 2 metry (2 x 100 cm).
Drzwi 2 x 100 cm suwane, czy raczej 4 x 50 cm zawiasowe?
No nie mogę się zdecydować - są jakieś ukryte plusy i minusy, na które
człowiek wpada dopiero po zakupie?
Tak jakby chcieć zjeść ciastko i jednocześnie mieć ciastko - zalety obydwu
rozwiązań.

Weź suwane lub zawiasowe.

Ja bym zaczął od ceny. Już ona może może zaletę przekuć w coś mało wartościowego.

J.

W dniu piątek, 27 grudnia 2013 12:04:06 UTC+1 użytkownik Jan Koval napisał:

Użytkownik "saskatchewan" <tyg@tlen.pl> napisał w wiadomości news:l9jdm9$6m5$1news.task.gda.pl...

> > Użytkownik " 666" <j.666@gazeta.pl> napisał w wiadomości > news:l9ik5h$rlq$1news.supermedia.pl...

>> Szafa 2 metry (2 x 100 cm).

>> Drzwi 2 x 100 cm suwane, czy raczej 4 x 50 cm zawiasowe?

>> No nie mogę się zdecydować - są jakieś ukryte plusy i minusy, na które >> człowiek wpada dopiero po zakupie?

>> Tak jakby chcieć zjeść ciastko i jednocześnie mieć ciastko - zalety obydwu >> rozwiązań.

> > Weź suwane lub zawiasowe.



Ja bym zaczął od ceny. Już ona może może zaletę przekuć w coś mało wartościowego.

Najgłupszy początek jaki można sobie wymyślić dla przedmiotów przeznaczonych do użytkowania na lata.
Teraz nie wydasz paru złotych, a potem się będziesz męczyć.
Cena może być decydującym ale ostatnim argumentem, bo jeśli nie widać różnicy to nie ma sensu przepłacać, ale jeśli różnice są istotne to nie ma sensu taka pseudo oszczędność (jeszcze nikt nie zarobił kto dwa razy zapłacił).

--
ZZ@private

Suwane ok. 900 - 1100 zł
Rozwierane (zawiasowe) ok. 700 - 900 zł
200 zł różnicy to nie kwota, za którą później warto się męczyć.

Z wad drzwi suwanych:
a) widać na raz tylko jedną z dwóch połówek szafy 2x100 cm;
b) gdy chcesz zajrzeć do drugiej połówki, musisz przesuwać całe drzwi (obydwa skrzydła), i czasem tak po parę razy w lewo i w prawo;
c) hałas i potrzebna większa siła;
d) odstają od korpusu (ok. 6 cm w porównaniu do rozwieranych).

Z wad drzwi rozwieranych:
e) zajmują wąskie przejście po otwarciu drzwi;
f) dla otwarcia drzwi, nic przed szafą nie może stać ani leżeć na podłodze.


-- -- -

Ja bym zaczął od ceny.

Dnia Fri, 27 Dec 2013 12:55:51 +0100, 666 napisał(a):

Z wad drzwi suwanych:
a) widać na raz tylko jedną z dwóch połówek szafy 2x100 cm;
b) gdy chcesz zajrzeć do drugiej połówki, musisz przesuwać całe drzwi (obydwa skrzydła), i czasem tak po parę razy w lewo i w prawo;

Dla mnie to wszystko to plusy. Nie zdarzyło mi się zaglądać na raz do
wszystkich części szafy :-)))

c) hałas i potrzebna większa siła;

Nie odnotowałam.

d) odstają od korpusu (ok. 6 cm w porównaniu do rozwieranych).

Co odstaje? - w mojej nic. W dodatku zabudowuje wnękę w ścianie. I nic nie
wystaje też poza obrys samej szafy, drzwi i mechanizm nie wychodzą poza ten
obrys.

Od 20 lat użytkuję w sypialni taką szafę-garderobę i jest super! Na tyle
super, że w trakcie zdecydowałam się na drugą, w innym pokoju. Ta druga
służy w nim zamiast wszelkich mebli "szafkowych" - podobnie jak pierwsza
jest lustrzana, więc optycznie rozjaśnia i powiększa mały pokój, oprocz
niej (tak jak w sypialni łóżko) w tym w pokoju są już tylko meble
wypoczynkowe, cała reszta (szpargały, książki, ubrania) są za lustrem, jest
porządek i w dodatku przestrzeń :-)
Polecam!

--
XL
"Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

 666 wrote:

Suwane ok. 900 - 1100 zł
Rozwierane (zawiasowe) ok. 700 - 900 zł
200 zł różnicy to nie kwota, za którą później warto się męczyć.

ciekawe...

imho łatwiej jest zamotować suwane drzwi do wnęki niż robić drzwi otwierane któe musza być do czegoś przytwierdzone.

może drzwi suwane od dołu są przyklejone do płytek a u góry przykręcone do sufitu..

Z wad drzwi suwanych:
a) widać na raz tylko jedną z dwóch połówek szafy 2x100 cm;

STRAAASZNE  przecież szafa zwykle jest podzielona na przedziały któe zwykle nie są szersze niż te 60 cm (ze względów konstrukcyjno wytrzymałosciopwych)

b) gdy chcesz zajrzeć do drugiej połówki, musisz przesuwać całe drzwi
(obydwa skrzydła), i czasem tak po parę razy w lewo i w prawo; c)
hałas i potrzebna większa siła;

trzeba było kupić lepsze drzwi np na kołach wtedy nie ma hałasu a i siła do otwierania nie jest wymagana jakas wielka

d) odstają od korpusu (ok. 6 cm w porównaniu do rozwieranych).

racja troche więcej odstają niż drzwi otwierane...  ale za to jak są otwarte to nie odstają :)

Z wad drzwi rozwieranych:
e) zajmują wąskie przejście po otwarciu drzwi;
f) dla otwarcia drzwi, nic przed szafą nie może stać ani leżeć na
podłodze.

zasadnicze wady szaf otwieranych.

-- -- -

Ja bym zaczął od ceny.

W dniu 2013-12-27 02:12,  666 pisze:

Szafa 2 metry (2 x 100 cm).
Drzwi 2 x 100 cm suwane, czy raczej 4 x 50 cm zawiasowe?
No nie mogę się zdecydować - są jakieś ukryte plusy i minusy, na które
człowiek wpada dopiero po zakupie?
Tak jakby chcieć zjeść ciastko i jednocześnie mieć ciastko - zalety
obydwu rozwiązań.

Mam taką i taką szafę. Bardziej mi odpowiadają suwane drzwi, jakieś takie wygodniejsze. Natomiast suwane ograniczają głębokość, dałem się nabrać na opinię wykonawcy, że 60 po zewnętrznej wystarczy i teraz ubrania przycinają się przy suwaniu. Musi być wewnątrz 60 cm!

Dnia Fri, 27 Dec 2013 14:11:27 +0100, adam napisał(a):

 Musi być wewnątrz 60 cm!

Tak, to prawda.
--
XL
"Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

Bardzo cenna uwaga!
Ja tę szafę już mam (jeszcze bez drzwi) i widzę, że rękawy niektórych luźno powieszonych koszul wystają poza światło szafy nawet do 5 cm.
Jeśli dam drzwi suwane, to rękawy w jednej połówce szafy (tej, w której drzwi na szynie są bliżej wnętrza) przycinałyby się jak piszesz.


-- -- -

Natomiast suwane ograniczają głębokość, dałem się nabrać na opinię wykonawcy, że 60 po zewnętrznej wystarczy i teraz ubrania przycinają się przy suwaniu.

Dnia Mon, 30 Dec 2013 22:15:28 +0100, 666 napisał(a):

Jeśli dam drzwi suwane, to rękawy w jednej połówce szafy (tej, w której drzwi na szynie są bliżej wnętrza) przycinałyby się jak piszesz.

Wystarczy powiesić je (koszule) skośnie, a nie prostopadle do płaszczyzny
drzwi. Hint - wieszaki z haczykiem osadzonym obrotowo.
--
XL
"Przypadek – to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

W dniu piątek, 27 grudnia 2013 02:12:00 UTC+1 użytkownik  666 napisał:

Szafa 2 metry (2 x 100 cm).

Drzwi 2 x 100 cm suwane, czy raczej 4 x 50 cm zawiasowe?

No nie mog� si� zdecydowa� - s� jakie� ukryte plusy i minusy, na kt�re cz�owiek wpada dopiero po zakupie?

Tak jakby chcie� zje�� ciastko i jednocze�nie mie� ciastko - zalety obydwu rozwi�za�.

Suwane to ergonomiczna porażka. Zaleta że nie zajmują miejsca po rozsunięciu. Mam szafę w której drzwi otwierają się tak jak otwierały się w starych autobusach Ikarus. Każda połówka składa się z dwóch części i te części przy otwieraniu składają się do siebie. Rewelacja. Po otworzeniu zajmują połowę miejsca normalnych drzwi. Jedyny problem to zawiasy. O ile połówki pomiędzy sobą są połączone zawiasami z metra to te co mocują do ścianki szafy jakaś kosmiczna konstrukcja. Drzwi dają się otworzyć o 180 stopni. Przy otwieraniu wychodzą z płaszczyzny szafy. Konstrukcyjnie też skomplikowane bo takie podwójne drzwi trochę wazą i nie mogą się wyrwać z zawiasów.

kogutek444@gmail.com napisał(a):

Suwane to ergonomiczna porażka.

Porazka to ty jestes bo tak odpornego na wiedze goscia dawno nie widzialem,