Data: 2009-02-22 08:18:28 | |
Autor: Tzva Adonai | |
Sylwetka statystycznego Polaka - ministrant z ORMO... ;} | |
Marian Paździoch pochodzi z Wąchocka na Kielecczyźnie. Jest sąsiadem
Ferdynanda Kiepskiego, mieszka w kamienicy przy ulicy Ćwiartki 3/3[3] we Wrocławiu. Ma około 60 lat. Żonaty z Heleną. Cierpi na impotencję. Nie ma dzieci. Łysy, często nieogolony. Posiada samochód osobowy: enerdowskiego wartburga (zamienił go na poloneza, jednak nadal posiada wartburga). Ma psa Pimpusia[4] (kiedyś straszył nim Boczka)[5]. Ukończył technikum elektryczne w Oławie [6]. W czasach PRL zapewne służył w ORMO, o czym świadczy posiadany przez niego kask tej jednostki. Można także stwierdzić iż Paździoch czynnie współpracował z innymi organizacjami militarnymi gdyż wielokrotnie wspominał iż w momencie ruszania do ataku, łamały nam sie tarcze i pałki.[12] Pewnego dnia Paździoch, ukrywając się w domowej piwnicy, własnoręcznie spala własną teczkę z okresu współpracy z SB. Jego żona wiedziała o współpracy małżonka trzymając jego teczkę w tapczanie w domu Paździochów. Helena dodatkowo twierdzi iż Marian czynnie i z własnej woli współpracował z SB (co widać po objętości teczki którą spala Paździoch a także iż nie obce jest mu donoszenie na innych ludzi, co udowodnił wielokrotnie).[13] Paździoch na co dzień pracuje na jednym z wrocławskich bazarów (przy alei Solidarności), gdzie prowadzi stoisko z damską bielizną. Z uwagi na zdobyte na targowisku znajomości, potrafi załatwić wiele przydatnych rzeczy, które nie zawsze pochodzą z legalnego źródła. W niedzielę służy do mszy w lokalnej parafii. Paździoch kradnie papier toaletowy i żarówki ze wspólnej toalety. Prawdopodobnie popełniał też inne kradzieże Ze względu na swój charakter, Paździoch często popada w konflikty z Ferdynandem Kiepskim. Jednak, wiedziony chęcią łatwego zarobku, nierzadko przyłącza się do jego pomysłów. Podobnie jak sąsiad, nie stroni on od alkoholu, z tym że przedkłada on wódkę nad piwo Mocny Full. Układ wydalniczy Paździocha pracuje identycznie, jak tenże u Ferdynanda Kiepskiego. Stąd ich ciągłe wyścigi do toalety i słowa bo panu zawsze się chce, wtedy kiedy mnie się chce. Paździoch nie przepada za innym z sąsiadów, Arnoldem Boczkiem, na którego woła per wredny "Grubas". O przeszłości Paździocha niewiele wiadomo. Sam często powtarza, że "jeszcze wielu rzeczy się o nim nie wie". Był on bardzo przystojny, nosił długie włosy i był owłosiony, z czasem zapuścił brodę. W jednym z odcinków wyznał, że jego dziadek był Niemcem, a jego prawdziwe nazwisko brzmi Marian Heinrich Gottlieb Paździoch von Biberstein[2]. Jednak w filmie odziedziczonym po swojej babce, Loli, występuje Ernest von Paździoch, o którym także twierdzi, że jest jego dziadkiem[7]. O młodości Mariana Paździocha także nie wiadomo nic pewnego. W przeszłości był ministrantem. Matka chciała, by został księdzem.. Do tej pory okłamuje ją, że tak jest w rzeczywistości. W młodości grał w zespole ludowym na bąku.[8] W 1962 roku "dowodził" rowerem wodnym na Mazurach, na zjeździe emerytów.[9] Niegdyś był też latarnikiem ale na skutek podstępnego spisku w wyniku którego doszło do katastrofy zwolniono go.[10] Swego czasu Paździoch sprzedawał watę cukrową przed kinem (przypuszczalnie było to na przełomie lat 70. i 80. XX wieku). Dzieci przychodzące do kina często mu dokuczały. W efekcie jednego chłopca gonił przez kilka godzin po okolicy, jedna dziewczynka wymyślała na niego prześmiewcze wierszyki, innej pożyczył 2 zł 50 gr na bilet do kina, jednak nigdy nie doczekał się zwrotu pieniędzy. Jak się później okazało, wszystkie te zachowania miały dobry wpływ na polską kulturę i wspomniane dzieci. Pierwszy z nich zapałał miłością do biegów długodystansowych, co zaowocowało zdobyciem przez niego złotego medalu na Igrzyskach Olimpijskich. Dziewczynka układająca wierszyki o Paździochu została poetką, co zaowocowało Nagrodą Nobla. Trzecia dziewczynka zapałała miłością do kina i została gwiazdą w Hollywood, a za swą twórczość dostała Oscara. W kamienicy mieszka od 15 lipca 1978 r. [11] http://pl.wikipedia.org/wiki/Marian_Pa%C5%BAdzioch .. |
|
Data: 2009-02-22 08:28:54 | |
Autor: Tzva Adonai | |
Sylwetka statystycznego Polaka - ministrant z ORMO... ;} | |
On 22 Lut, 17:18, Tzva Adonai <tzva.ado...@yahoo.com> wrote:
Marian Paździoch pochodzi z Wąchocka na Kielecczyźnie. Jest sąsiadem Mało kto wie, że autorem tego serialu o polskich wadach narodowych jest Tadżyk i islamista... Wyczuł Polaków lepiej niż niejeden Żyd, hehe... |
|
Data: 2009-02-23 06:01:11 | |
Autor: pluton | |
Sylwetka statystycznego Polaka - ministrant z ORMO... ;} | |
Marian Paździoch pochodzi z Wąchocka na Kielecczyźnie. Choinka, moher z miasta, wypisz-wymaluj pisi fanatyk :) -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |