Data: 2016-11-29 08:59:37 | |
Autor: bankomaniacy.pl | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
Wiem, wiem, to nie jest oferta bankowa i pl.pregierz się należy :) Może jednak ktoś będzie chciał zapoznać się z opisem. Na stronie http://bankomaniacy.pl z reguły opisywane są promocje bankowe, a ponieważ były pytania o Strażnika NN, to je opisaliśmy. A w ramach oferty NN do zdobycia nawet do 500 zł premii, więcej na stronie: http://bankomaniacy.pl/500-zl-na-dziecko-straznik-przyszlosci-nationale-nederlanden/ na którą oczywiście zapraszamy pisząc z nowego loginu (poprz. kontodogrup).
|
|
Data: 2016-11-30 04:21:22 | |
Autor: Lisciasty | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
Chaotyczny ten artykuł, poza tym nadużywanie bolda sugeruje,
że czytelnik jest debilem i trzeba mu podkreślać co drugie słowo. L. |
|
Data: 2016-11-30 09:54:18 | |
Autor: bankomaniacy.pl | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu środa, 30 listopada 2016 13:21:24 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
Chaotyczny ten artykuł, poza tym nadużywanie bolda sugeruje,zgadzam się z tym boldem i dziękuję za uwagę, będzie poprawione. |
|
Data: 2016-11-30 12:05:12 | |
Autor: Akarm | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 29.11.2016 o 17:59, bankomaniacy.pl@gmail.com pisze:
Wiem, wiem, to nie jest oferta bankowa Niezbyt dobrze to świadczy o piszącym. Niemniej zajrzałem do linkowanego artykułu, zacząłem czytać i kiedy przeczytałem "żaden z współautorów bloga nie posiada tego produktu" odechciało mi się. Dlaczego nieuki odczuwają potrzebę epatowania swoim nieuctwem? :/ -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2016-11-30 09:52:21 | |
Autor: bankomaniacy.pl | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu środa, 30 listopada 2016 12:05:46 UTC+1 użytkownik Akarm napisał:
Niezbyt dobrze to świadczy o piszącym. To lepiej ściemnić: "tak, mam produkt od x lat, super oferta" i np. wyłożyć się na pierwszym lepszym pytaniu? - chyba nie o to chodzi? A czy brak produktu to objaw nieuctwa? - jeżeli tak uważasz, to niech tak ci będzie, nie zamierzam z tym polemizować. |
|
Data: 2016-11-30 12:13:29 | |
Autor: J.F. | |
Strażnik Przyszłości NN | |
Użytkownik "Akarm" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:583eb26d$0$5163$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 29.11.2016 o 17:59, bankomaniacy.pl@gmail.com pisze: Wiem, wiem, to nie jest oferta bankowa Niezbyt dobrze to świadczy o piszącym. Do przeanalizowania oferty nie trzeba jej kupic. J. |
|
Data: 2016-11-30 15:05:57 | |
Autor: Akarm | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 30.11.2016 o 12:13, J.F. pisze:
Do przeanalizowania oferty nie trzeba jej kupic. Przecież ja nie o tym, tylko o nieuctwie! Nie zauważyłeś? Wyraźnie przytoczyłem: "tego _produktu_". Matoły nie przeczytały chyba żadnej książki przez całe swoje życie. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2016-11-30 08:23:36 | |
Autor: Kris | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu środa, 30 listopada 2016 15:06:05 UTC+1 użytkownik Akarm napisał:
W dniu 30.11.2016 o 12:13, J.F. pisze:Już kedyś to Tobie tłumaczyłem ale widać odporny na wiedze jesteś- o usługach bankowych jak najbardziej można mówić "produkty" |
|
Data: 2016-11-30 20:33:33 | |
Autor: Akarm | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 30.11.2016 o 17:23, Kris pisze:
o usługach bankowych jak najbardziej można mówić "produkty" Nie kompromituj się. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2016-11-30 12:35:51 | |
Autor: Kris | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu środa, 30 listopada 2016 20:33:41 UTC+1 użytkownik Akarm napisał:
W dniu 30.11.2016 o 17:23, Kris pisze: Uzasadnij. |
|
Data: 2016-12-01 11:35:21 | |
Autor: Akarm | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 30.11.2016 o 21:35, Kris pisze:
W dniu środa, 30 listopada 2016 20:33:41 UTC+1 użytkownik Akarm napisał:Kompromitacją jest nieznajomość języka ojczystego. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2016-12-01 03:20:48 | |
Autor: Kris | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu czwartek, 1 grudnia 2016 11:35:37 UTC+1 użytkownik Akarm napisał:
W dniu 30.11.2016 o 21:35, Kris pisze:Uzasadnij czemu nie można nazwać np lokaty produktem bankowym. Bo wg mnie "produkt bankowy" to każdy rodzaj usługi oferowanej klientowi przez bank. Jeśli uważasz inaczej to uzasadnij |
|
Data: 2016-12-01 14:05:43 | |
Autor: Akarm | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 01.12.2016 o 12:20, Kris pisze:
Uzasadnij czemu nie można nazwać np lokaty produktem bankowym. Nie wydaje mi się normalnym uzasadnianie, że białe jest białe. Bo wg mnie "produkt bankowy" to każdy rodzaj usługi oferowanej klientowi przez bank. Zapewne uważasz również, że są rozgrywki różnych dywizji i konferencji. Jeśli uważasz inaczej to uzasadnijA niech tam... Proszę - wędka: sprawdź definicje usługi. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2016-12-01 05:13:15 | |
Autor: Kris | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu czwartek, 1 grudnia 2016 14:05:47 UTC+1 użytkownik Akarm napisał:
Nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie czy świadomie unikasz odpowiedzi? A niech tam... Gdzie mam sprawdzić? Wikipedia może być? |
|
Data: 2016-12-01 14:24:54 | |
Autor: z | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 2016-12-01 o 14:13, Kris pisze:
Gdzie mam sprawdzić? Wikipedia może być? Ja nie muszę sprawdzać. Nie byłem orłem z polskiego w technikum ale wątpliwości nie mam co jest usługą a co produktem. Tak samo jak potrafię zrozumieć to: "Art. 286 § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8." z |
|
Data: 2016-12-01 12:45:24 | |
Autor: Kris | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu czwartek, 1 grudnia 2016 14:25:02 UTC+1 użytkownik z napisał:
W dniu 2016-12-01 o 14:13, Kris pisze:Kredyty tzw. walutowe to wg Ciebie produkt czy usługa? Poważnie pytam. |
|
Data: 2016-12-01 21:59:51 | |
Autor: z | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 2016-12-01 o 21:45, Kris pisze:
Kredyty tzw. walutowe to wg Ciebie produkt czy usługa? Usługa wypożyczenia funduszy. Taka sam jak wypożyczenia np. auta. :-) z |
|
Data: 2016-12-01 23:17:47 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Strażnik Przyszłości NN | |
Kris <kszysztofc@gmail.com> writes:
Kredyty tzw. walutowe to wg Ciebie produkt czy usługa? Według mnie, nie jest to ani produkt, ani usługa. W szczególności nie podlega sprzedaży. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2016-12-01 16:32:19 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Strażnik Przyszłości NN | |
"z" 584024a6$0$5159$65785112@news.neostrada.pl Nie byłem orłem z polskiego w technikum ale wątpliwości nie mam co jest usługą a co produktem. Tak samo jak potrafię zrozumieć to: § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, Nie wiemy tego, kto ma tę korzyść osiągnąć. ;) (wprowadzający w błąd -- czy ktoś inny, choćby kochanka czy kochanek osoby wprowadzającej w błąd?) Celem jest osiągnięcie korzyści majątkowej? Jednej korzyści czy kilku korzyści? Jednej -- wynika to z gramatyki. Co wówczas, gdy delikwent chce osiągnąć wiele korzyści majątkowych naraz? ;) (na przykład jedną korzyść chce osiąga sobie, inną -- swojej kochance?... co wówczas, gdy delikwent zamierza osiągnąć małą korzyść majątkową sobie, a swemu adwersarzowi zamierza osiągnąć wielką korzyść majątkową?) Nie wiemy także tego, co wówczas, gdy delikwent osiąga korzyść inną niż majątkową -- choćby polityczną, propagandową, informacyjną... doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym Trzeba doprowAdzać, ale co wówczas, gdy już doprowadzImy? (aspekt -- niedokonany i dokonany) lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8." Znak kończący cudzysłów -- przed kropkę. :) Szalona rozpiętość -- od 6 miesięcy do 8 lat... Jedna osoba za celowanie w batonik osiada ;) na osiem lat; inna -- jedynie na pół roku, choć zamierzała wzbogacić się niezbyt uczciwie o miliardy?... -=- IMO jak na osobę z technicznym wykształceniem -- słaby jesteś. :) Gdybyś równie spójnie pisał algorytmy komputerowi -- miałbyś spore problemy. -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|
Data: 2016-12-01 17:39:46 | |
Autor: z | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 2016-12-01 o 16:32, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Nie wiemy tego, kto ma tę korzyść osiągnąć. ;) Ty z wielka ilością wolnego czasu :-) Chyba się bardzo nudzisz. Ile jest 2x2? 4 czy "w jakim sensie?" :-) z |
|
Data: 2016-12-01 18:33:07 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Strażnik Przyszłości NN | |
"z" 58405252$0$657$65785112@news.neostrada.pl Ty z wielka ilością wolnego czasu :-) IMO u mnie jest czas równie szybki co u Ciebie -- relatywistyka ma niewielki wpływ nawet wtedy, gdy mieszkamy na różnych wysokościach. Chyba się bardzo nudzisz. Po czym to poznałeś? Aktualizuję tę stronę: http://danutac.biz.pl/ http://danutac.net.pl/ co jest strasznie nudne -- na szczęście nie lękam się... ;) Ile jest 2x2? 4 czy "w jakim sensie?" :-) Samochody z napędem 4x4 nie mają 16 kół. ;) https://www.google.pl/search?newwindow=1&q=%22Samochody+z+nap%C4%99dem+4x4%22&oq=%22Samochody+z+nap%C4%99dem+4x4%22&gs_l=serp.3..0i7i30k1l5j0l2j0i30k1l2j0i8i30k1.11893.14139.0.15854.2.2.0.0.0.0.174.263.1j1.2.0....0...1c.1.64.serp..0.2.262...0i22i30k1.T_Ap2nXtUUQ Rozmawiamy o ,,mowie kolokwialnej'' (maśle maślanym -- 'kolokwium' pochodzi od 'rozmowy') czy o aktach prawnych przygotowanych przez specjalistów, których pensje sięgają zenitu? [dlaczego Zenitu? Praktica równie dobra...] -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|
Data: 2016-12-01 14:36:27 | |
Autor: J.F. | |
Strażnik Przyszłości NN | |
Użytkownik "Akarm" napisał w wiadomości
W dniu 01.12.2016 o 12:20, Kris pisze: Uzasadnij czemu nie można nazwać np lokaty produktem bankowym.Nie wydaje mi się normalnym uzasadnianie, że białe jest białe. Bo wg mnie "produkt bankowy" to każdy rodzaj usługi oferowanej klientowi przez bank.Zapewne uważasz również, że są rozgrywki różnych dywizji i konferencji. Jeśli uważasz inaczej to uzasadnijA niech tam... Bank nie moze swiadczyc uslug, bo by musial placic VAT :-) J. |
|
Data: 2016-12-01 16:33:59 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Strażnik Przyszłości NN | |
"J.F." 5840275d$0$15210$65785112@news.neostrada.pl Bank nie moze swiadczyc uslug, bo by musial placic VAT :-) I tutaj tkwi diabeł. Urzędnicy. :) Przysłowiowy absurd -- marchewka w roli owocu. -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|
Data: 2016-12-01 17:49:41 | |
Autor: J.F. | |
Strażnik Przyszłości NN | |
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o1pftb$rj3$2@node2.news.atman.pl...
"J.F." 5840275d$0$15210$65785112@news.neostrada.pl I tutaj tkwi diabeł. Urzędnicy. :) ale pomidor to owoc. I ogorek tez. J. |
|
Data: 2016-12-01 19:01:39 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Strażnik Przyszłości NN | |
"J.F." 584054a8$0$15204$65785112@news.neostrada.pl I tutaj tkwi diabeł. Urzędnicy. :) ale pomidor to owoc. Wiśnia i czereśnia -- także. Natomiast orzech -- niekoniecznie [potrójne zaprzecze_nie?] jest owocem. Laskowe orzechy są owocami leszczyny. http://www.sadowniczy.pl/data/gfx/pictures/medium/9/3/53239_1.jpg http://www.sadowniczy.pl/product-pol-53239-Orzech-laskowy-Barcelonski-START-PACK.html Natomiast ani zjadana marchewka (korzeń) nie jest owocem, ani pietruszka... -=- Mamy też inne owoce: błogosławiony owoc twego żywota -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|
Data: 2016-12-01 16:40:30 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Strażnik Przyszłości NN | |
On 2016-12-01, Akarm <akarmWYWAL@wp.pl> wrote:
[...] Jeśli uważasz inaczej to uzasadnij Język się rozwija i nie szukamy ślepo i wyłącznie pod "produkt" a sprawdzamy "produkt bankowy" tak jak istnieje "produkt wyobraźni", czy "produkt krajowy brutto". I nie w słownikach ogólnych (chociaż w końcu pewnie i tu trafi), ale finansowych, np: https://www.nbportal.pl/slownik/pozycje-slownika/produkt-bankowy btw. myszka komputerowa stała się dla Ciebie "urządzeniem elektronicznym połączonym z komputerem" dopiero jak trafiło do słownika? Jak wcześniej mówiłeś na takie urządzenie? Biurowy przyrząd stołokulotoczny? -- Wojciech Bańcer wojciech.bancer@gmail.com |
|
Data: 2016-12-01 17:16:27 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Strażnik Przyszłości NN | |
"Wojciech Bancer" slrno40h3e.uap.wojciech.bancer@pl-test.org Język się rozwija - produkcja dopasowań ubraniowych (krawiectwo) - produkcja czystości ubraniowej (pranie) - produkcja pogrzebów (grzebalnictwo) - produkcja przewozów (transport) - produkcja sytości (karmienie) - produkcja fryzur (obciach) - produkcja rad (doradztwo) - produkcja łączności (spawanie) - produkcja znalezisk (grzebalnictwo) - produkcja czystości domowej (sprzątanie) - produkcja szczelności dachowej (dekarstwo) - produkcja szczelności rurowej (uszczelnianie) Widać wyraźnie, że wiadomy rozwój języka (czyli zastępowanie 'usług' -- 'produktami') daje nam zysk zakresowy, gdy (przykładowo) zastąpimy 'archeologię' -- 'grzebalnictwem'?... ;) [chyba niekoniecznie... archeologią nie jest grzebanie w garderobie czy piwnicy...] -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|
Data: 2016-12-01 17:50:28 | |
Autor: Akarm | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 01.12.2016 o 16:40, Wojciech Bancer pisze:
Język się rozwija i nie szukamy ślepo i wyłącznie pod "produkt" a sprawdzamy Pewnie nie trafi. Liczę że zidiocenie nie osiągnie aż takiego dna. ale finansowych, np: Nie rozśmieszaj mnie. To że jakiś matoł coś napisał, nie znaczy że człowiek inteligentny wszystko łyknie. btw. myszka komputerowa stała się dla Ciebie "urządzeniem elektronicznymŻeby było jasne: czymś innym jest nadanie nazwy nowemu przedmiotowi a czymś innym nazwanie czegoś o ugruntowanej nazwie, innym ogólnie znanym mianem. Czy jeśli ktoś nagle na chleb zacznie mówić piwo, to też od razu na śniadanie będzie się zajadał piwem? -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2016-12-01 18:54:24 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Strażnik Przyszłości NN | |
"Akarm" 584054d7$0$15210$65785112@news.neostrada.pl Żeby było jasne: czymś innym jest nadanie nazwy nowemu przedmiotowi Nie musi być nowy -- nadano nazwę 'tlen', choć 'oxygen' istniał od dawna. ;) a czymś innym nazwanie czegoś o ugruntowanej nazwie, innym ogólnie znanym mianem. Czy jeśli ktoś nagle na chleb zacznie mówić piwo, to też od razu na śniadanie będzie się zajadał piwem? czas rzeczywisty -- czas zerowy, natychmiastowość w międzyczasie -- tymczasem Jest przykładów tego ;) postępowania sporo... Podążanie drogą tego ;) rozumowania doprowadzi nas wreszcie do tego ;) typu wypowiedzi: ale wy nie tego, że ja tego, bo jeśli tego i tego, to oni nie tego, że ja tego, choć ja nie tego Mniej więcej ;) tak właśnie instruowała swych znajomych studentka fizyki. W czas ów byłem tego ;) świadkiem i nausznym, i naocznym... -=- Ponoć komunistyczny Wiatr wykazywał się dbałością o język polski... [IMO słusznie!!! IMO należy pielęgnować język (czy kulturę w ogóle) ludów podbitych -- aby uciszać sumienia?...] -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|
Data: 2016-12-01 19:43:34 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Strażnik Przyszłości NN | |
On 2016-12-01, Akarm <akarmWYWAL@wp.pl> wrote:
[...] I nie w słownikach ogólnych (chociaż w końcu pewnie i tu trafi),Pewnie nie trafi. Liczę że zidiocenie nie osiągnie aż takiego dna. Ale to nie jest zidiocenie, tylko ewolucja języka. ale finansowych, np: Aha, czyli na stronie NBP swoją twórczość uprawiają matoły. :) Dobrze wiedzieć. Czy jeśli ktoś nagle na chleb zacznie mówić piwo, to też od razu na śniadanie będzie się zajadał piwem? Ale tu nikt nie zmienia znaczenia słowa "produkt". Podobnie jak istnieje wyrażenie "produkt wyobraźni", czy "produkt krajowy brutto", który nie ma nic wspólnego z "produktem", tak i tu, przyjęło się w branży finansowej używać określenia "produkt bankowy". Nie badałem skąd się to przyjęło, ale prawdopodobnie z faktu, że banki to korporacje międzynarodowe, a w innych krajach pojęcie "produktu bankowego" jako usług bankowych istnieje. http://www.expander.pl/warto-wiedziec/slownik,litera,P,35,slowo.html https://www.collinsdictionary.com/dictionary/english/banking-product i też próżno tego szukać w definicji "produktu": https://www.collinsdictionary.com/dictionary/english/product -- Wojciech Bańcer wojciech.bancer@gmail.com |
|
Data: 2016-12-01 20:25:59 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Strażnik Przyszłości NN | |
"Wojciech Bancer" slrno40rqm.15gt.wojciech.bancer@pl-test.org Ale to nie jest zidiocenie, tylko ewolucja języka. Ewolucja języka polskiego wg Marty Kiszowary -- SSR w Białymstoku: http://eneuel.w.duna.pl/zdrowie/Karta/Rejonowy/prawowypukla.mp3 http://eneuel.w.duna.pl/zdrowie/Karta/Rejonowy/prawowypukla.htm zwracam uwagę, że pan biegły, w opinii głównej, podniósł kwestie tych wypuklin w uzasadnieniu także formułując to w sposób medyczny także prawowypukłej właśnie kręgosłupa tak używa to Aby było jasne -- 'wypuklina krążka międzykręgowego kręgosłupa' ma się nijak do 'skoliozy prawowypukłej kręgosłupa', ale kto sędzi zabroni bredzenia? 'Wypuklina' powyższa to wstęp (forpoczta? przedsmak?) do 'przepukliny', natomiast 'skolioza' to skrzywienie. Wypuklina dotyczy międzykręgowego krążka kręgosłupa (zwanego dyskiem kręgosłupa) czyli wypuklina dotyczy fragmentu kręgosłupa, zaś skolioza dotyczy kręgosłupa. Można o tym przeczytać w zgromadzonym materiale dowodowym. Natomiast nigdzie (poza bredzeniem Kiszowary) w aktach tej sprawy nie można znaleźć informacji o tym, że skolioza kręgosłupa jest wypukliną... W szczególności -- sądowy biegły neurolog nigdzie w swej Opinii nie zrównał znaczeniowo 'skoliozy kręgosłupa' z 'wypukliną dysku'. IMO wzmiankowana ;) Marta Kiszowara idiotką nie jest... :) ....jednak SO w Białymstoku (złożony z 3 kobiet) podzielił zdanie SSR Marty Kiszoawary co do tego, że 'wypuklina' jest 'skoliozą'... Najpierw lata nauki (nierzadko na koszt społeczeństwa) a następnie lata praktyki -- aby wreszcie móc bredzić bez sensu w majestacie ,,prawa''... Aha, czyli na stronie NBP swoją twórczość uprawiają matoły. :) Czy jeśli ktoś nagle na chleb zacznie mówić piwo, to też od razu na Ale tu nikt nie zmienia znaczenia słowa "produkt". Tutaj 'usługodawca' zamienił się w 'producenta'. Podobnie jak istnieje wyrażenie "produkt wyobraźni", czy "produkt krajowy Owszem -- zestawienie PKB z PW (produktem wyobraźni) jest trafne. :) Nie badałem skąd się to przyjęło, ale prawdopodobnie z faktu, że banki Może owi inni ludzie (z innych narodów) niczego nie produkują -- poza usługami. ;) Narodowym produktem Szwajcarów (ze Szwajcarii, nie z Watykanu) jest ,,tajemnica bankowa''. ;) (produktem Szwajcarów z Watykanu jest pokój papieski, ale czy chodzi tutaj o ten pokój, który sąsiaduje z łaźnią bądź korytarzem?...) -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|
Data: 2016-12-01 21:56:33 | |
Autor: Akarm | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 01.12.2016 o 19:43, Wojciech Bancer pisze:
Ale to nie jest zidiocenie, tylko ewolucja języka. Nie! To ewidentne nieuctwo! Aha, czyli na stronie NBP swoją twórczość uprawiają matoły. :) Pewnie, że dobrze wiedzieć. Ja na języku polskim w szkołach zawsze miałem stracha, żeby tylko jakoś udało się zaliczyć. I skoro widzę takie błędy, to jakimi głąbami muszą być ci, którzy je popełniają? Ale tu nikt nie zmienia znaczenia słowa "produkt". Jasne. Jeśli na usługę ktoś mówi produkt, to nie zmienia znaczenia. Teraz to już padłem. :D Nie badałem skąd się to przyjęło, ale prawdopodobnie z faktu, że banki To się wzięło ze zwykłego nieuctwa. Tylko i wyłącznie! Podobnie jak sztandarowy przykład: rozgrywki konferencji, czy dywizji. Ciekaw jestem ilu ludzi uważających się za wykształconych, zna znaczenie wyrazu pasjonat? Po sprawdzeniu okaże się, że to wszystko głąby. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego |
|
Data: 2016-12-01 22:42:25 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Strażnik Przyszłości NN | |
On 2016-12-01, Akarm <akarmWYWAL@wp.pl> wrote:
[...] Ale to nie jest zidiocenie, tylko ewolucja języka.Nie! Ależ oczywiście :P Aha, czyli na stronie NBP swoją twórczość uprawiają matoły. :)Pewnie, że dobrze wiedzieć. Czyli trauma z zajęć została i się teraz błędów wszędzie doszukujesz i wszystkich od głąbów wyzywasz. :D Ale tu nikt nie zmienia znaczenia słowa "produkt". Nikt nie mówi na usługę "produkt". Mówią "produkt bankowy". Teraz to już padłem. :D A czym jest "produkt wyobraźni"? :D Nie badałem skąd się to przyjęło, ale prawdopodobnie z faktu, że banki Tak, tak. Ciekaw jestem ilu ludzi uważających się za wykształconych, zna znaczenie wyrazu pasjonat? A o które znaczenie Ci chodzi? Te od pasji, czyli fascynacji/zamiłowania do czegoś, czy te od "dostać szewskiej pasji" czyli furiat? Czy może jestem wykształconym głąbem i znaczenie jest inne? :P Po sprawdzeniu okaże się, że to wszystko głąby. A Ty jeden "oświecony" furiat, tfu, pasjonat językowy :P Jak Ty sobie z nami maluczkimi radzisz w życiu :D -- Wojciech Bańcer wojciech.bancer@gmail.com |
|
Data: 2016-12-01 23:13:58 | |
Autor: z | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 2016-12-01 o 22:42, Wojciech Bancer pisze:
Nikt nie mówi na usługę "produkt". Mówią "produkt bankowy". Weź to przeczytaj jeszcze raz i jeszcze raz... Albo może wymaluj na ścianie to może zrozumiesz :-) z |
|
Data: 2016-12-01 23:18:51 | |
Autor: z | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
Data: 2016-12-20 01:00:51 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Strażnik Przyszłości NN | |
"Wojciech Bancer" slrno416a1.19eu.wojciech.bancer@pl-test.org Ciekaw jestem ilu ludzi uważających się za A o które znaczenie Ci chodzi? Te od pasji, czyli fascynacji/zamiłowania SJP PWN sprzed kilkunastu lat rozterek nie ma: pasjonat m IV, DB. -a, Ms. ~acie; lm M. ~aci, DB. -ów <<człowiek skłonny do wpadania w pasję, gwałtowny, łatwo wybuchający gniewem>> śrdwłc. Natomiast obecnie PWN ma szersze spojrzenie na to słowo: http://sjp.pwn.pl/slowniki/pasjonat.html pa.sjonat -ata, -acie; -aci, -atówSłownik języka polskiegopasjonat 1. <<człowiek opanowany jakąś pasją, mający wielkie zamiłowanie do czegoś>> 2. <<człowiek gwałtowny, łatwo wybuchający gniewem>> pasjonacki pasjonatka Ja też o pasjonerze słyszę po raz pierwszy, choć oczywiście takie słowo mogłoby istnieć, ba -- jest nawet poprawnie zbudowane, por. analogię: kolekcjonować -- kolekcjoner i pasjonować - pasjoner. Pasjonat dawniej oznaczał człowieka wpadającego w pasję, dziś częściej nazywa kogoś, kto MA pasję. To drugie, nowsze znaczenie wciąż niektórych razi, warto więc pamiętać o wyrazach synonimicznych:entuzjasta, miłosnik, zapaleniec, fanatyk, a w niektórych wypadkach po prostu hobbysta. http://sjp.pl/pasjonat pasjonat dopuszczalne w grach pasjonat 1. człowiek mający wielkie zamiłowanie do czegoś, oddany czemuś, zainteresowany czymś; hobbysta, hobbista, miłośnik, entuzjasta; 2. człowiek gwałtowny, skłonny do wpadania w pasję, łatwo wybuchający gniewem [tak już bywa... kiedyś ludzie produkowali to, teraz coś innego, ale pod tą samą nazwą handlową -- bo jednak słowo jest produktem lingwistycznym! każdy ekonomista wie o tym, że środki (lub wnętrzności) produkcji są dla gospodarki bardzo ważne, czyli istotne... ciekawi mnie, za ile można by sprzedać produkty polskie takie jak: produkty bankowe, produkty lingwistyczne i produkty wyobraźni... jaką cenę można osiągnąć na rynku wewnętrznym a jaką -- na zagranicznych rynkach...] Moją matkę (która wiele lat pracowała jako bankierka -- gdy była młodą dziewczyną) zapytano o to, czy ma produkty bankowe w T-Mobile. Oczywiście pytającemu bankowi chodziło o weryfikację. Matka uznała, że jednak bank nie jest producentem, lecz usługodawcą... [ale żeby ta rozmowa znalazła aż taki oddźwięk w necie?!...] Ostatecznie T-Mobile dał mojej matce kredytówkę -- wraz z talerzem smacznych wiśni. :) [mnie nie dał -- chyba mnie nie lubi... chlip, chlip...] -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|
Data: 2016-12-01 23:16:15 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
Strażnik Przyszłości NN | |
Wojciech Bancer <wojciech.bancer@gmail.com> writes:
Ale tu nikt nie zmienia znaczenia słowa "produkt". "Produkt wyobraźni" wydaje mi się być całkowicie prawidłowym wyrażeniem - "wyobraźnia wyprodukowała", są składniki i jest produkt. Nie musi być widzialny. Program komputerowy, pomysł oraz dwutlenek węgla to także (mogą być) produkty. PKB to także pewien rodzaj produktu, suma produkcji itp. Przynajmniej częściowo, przy czym definicje PKB są i były różne. Natomiast "produkt bankowy" to jest nowomowa, którą oczywiście można zaakceptować lub nie, ale faktem jest, że banki _typowo_ nie produkują żadnego produktu - nie ma składników i nic z nich nie powstaje. Nie badałem skąd się to przyjęło, ale prawdopodobnie z faktu, że banki Przypuszczam że służy leczeniu sumienia, żeby nie było, że się bierze kasę za nic :-) -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2016-12-02 07:25:07 | |
Autor: brum | |
Strażnik Przyszłości NN | |
Czy jeśli usługowo puszczę bąka to mamy do czynienia z produktem czy usługą?
|
|
Data: 2016-12-02 09:24:01 | |
Autor: J.F. | |
Strażnik Przyszłości NN | |
Użytkownik "brum" napisał w wiadomości
Czy jeśli usługowo puszczę bąka to mamy do czynienia z produktem czy usługą? O widzisz, dobre pytanie. Zalezy - czy klient zamowil smród, czy usluge przerobu fasolki :-) J. |
|
Data: 2016-12-02 08:54:03 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Strażnik Przyszłości NN | |
On 2016-12-01, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:
Wojciech Bancer <wojciech.bancer@gmail.com> writes: No dobrze. Jaką usługą jest konto? Albo kredyt? PKB to także pewien rodzaj produktu, suma produkcji itp. Przynajmniej I każda zawierała fragment "produktów *i usług*", bo PKB nie mierzy tylko produkcji. I "produkt" oznacza *zupełnie coś innego* niż *produkt krajowy brutto*, do czego zmierzałem. Natomiast "produkt bankowy" to jest nowomowa, Jak to z rozwojem języka bywa. A tu się przyjęła, istnieje, jest akceptowana w branży finansowej, a jak ktoś ma z tym problemy... peszek :D -- Wojciech Bańcer wojciech.bancer@gmail.com |
|
Data: 2016-12-02 09:22:32 | |
Autor: J.F. | |
Strażnik Przyszłości NN | |
Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrno42a4r.1ado.wojciech.bancer@pl-test.org...
No dobrze. Jaką usługą jest konto? Albo kredyt? No akurat bardzo dobra - w sensie pojecia uslugi. J. |
|
Data: 2016-12-02 09:59:35 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Strażnik Przyszłości NN | |
On 2016-12-02, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrno42a4r.1ado.wojciech.bancer@pl-test.org... Usługa wg SJP: "wykonywanie pracy służącej bezpośrednio zaspokajaniu potrzeb" O ile "prowadzenie konta" pod to pasuje, to "konto"? :) -- Wojciech Bańcer wojciech.bancer@gmail.com |
|
Data: 2016-12-02 02:06:21 | |
Autor: Dawid Rutkowski | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu piątek, 2 grudnia 2016 09:59:36 UTC+1 użytkownik Wojciech Bancer napisał:
Usługa wg SJP: Więc "konto" ma być produktem ? Problem tylko w tym, że nie możesz kupić "konta", jedynie usługę "prowadzenia konta". Mi wpadło do głowy jeszcze jedno możliwe znaczenie tego "produktu bankowego" - ale raczej obrońcy tego stwierdzenia nie będą zachwyceni takim tłumaczeniem ;> Bo to jak z Henry'ego Forda - "możesz mieć każdy kolor, jaki chcesz, pod warunkiem, że chcesz czarny". Więc taki "produkt bankowy", w odróżnieniu od starej, szanowanej instytucji "usług bankowych", byłby czymś masowym i nie podlegającym negocjacji - tak, jak rzeczy z masowej produkcji. Przy czym oczywiście tańszym, ale nie zawsze tylko o to chodzi. Prezes o kontaktach z "bankowcami" (kiedyś to był synonim "móżgowca", teraz raczej "sprzedawcy", bo nawet nie "subiekta") mówi tak: "chcę coś od nich, opowiadam, co chcę, a oni na to: <<ale my nie mamy takiego produktu>>, a ja wtedy: <<a umiecie myśleć ?>>" - tylko że to jest taki ośli most, bo jednak nie umieją, i mimo, że to oni spadają z tego oślego mostu, to sprawa i tak nie jest załatwiona :( |
|
Data: 2016-12-02 16:49:01 | |
Autor: z | |
StraĹźnik PrzyszĹoĹci NN | |
W dniu 2016-12-02 o 11:06, Dawid Rutkowski pisze:
Problem tylko w tym, że nie możesz kupić "konta", jedynie usługę "prowadzenia konta". Znowu schodzicie na jakieś manowce :-) Klient dostaje na jakiś czas miejsce w którym trzyma swoje pieniądze, może do niego wpłacać i z niego wypłacać... Płaci albo za ich przechowywanie albo bank mu płaci za możliwość obracania jego pieniędzmi. W każdym razie nie da się tego podciągnąć pod produkt/towar. Przy kredycie bank wypożycza gotówkę klientowi na jakiś czas i pobiera za to wypożyczenie opłatę. USŁUGA jak nic. To jest tak proste że każdy gimnazjalista (modne słowo ;-) ) rozumie bez problemu z PS. I żadne dodawanie produkt _bankowy_ nic tu nie zmienia bo to jest USŁUGA bankowa :-) |
|
Data: 2016-12-01 16:11:47 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Strażnik Przyszłości NN | |
"Kris" 644ddc8d-3a63-48a7-9189-71567ec7e5a3@googlegroups.com Kompromitacją jest nieznajomość języka ojczystego. : Uzasadnij czemu nie można nazwać np lokaty produktem bankowym. Ależ można!! Można nawet mówić o rolnictwie -- w odniesieniu do działalności banków. Zauważ jednak, iż taka mowa zaprowadzi nas na manowce tak zwane. : Bo wg mnie "produkt bankowy" to każdy rodzaj usługi oferowanej : klientowi przez bank. Zaliczasz banki do producentów? : Jeśli uważasz inaczej to uzasadnij Uzasadnieniem jest potrzeba zachowania czystości i spójności języka. Podstawową rolą języka (komputerowego czy naturalnego) jest komunikatywność. Jeśli nazwiesz 'usługi' -- 'produktami', po jakimś czasie 'kelnera' także zaliczysz do 'producentów' i okaże się, że poza produkcją nie ma niczego... Będziemy mieli: - producentów bankowych - producentów restauracyjnych - producentów właściwych... Efektem będzie potrzeba używania większej liczby słów do opisania świata. Idźmy dalej w naszych rozważaniach: - czyny słowne - czyny właściwe - naprawa właściwa, zwana też naprawą naprawczą - naprawa wymienna - naprawa regulacyjna Niby obecnie także musimy [całkować?... chyba nie...] różnicować: - usługi bankowe - usługi krawieckie - usługi fryzjerskie ale zaliczenie banków do producentów ma skutki idące znacznie dalej. W pewnym sensie każda fryzura jest produktem, zatem fryzjerstwo zaliczymy do produkcji? - Jestem producentem prawidłowości pralniczej. - Więc czym pan zajmuje się? - Naprawiam pralki. - Ja zaś jestem producentem dopasowań. - Co pan dopsowuje? - Ubrania do nosicieli. - Ja zaś jestem producentem zdrowia. - Lekarzem? - Nie. Laborantem. Badam krew... [sprawdzam ewentualną przydatność danej krwi do picia...] -=- Co z usługami geodezyjnymi, których efektem są mapy? ;) -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|
Data: 2016-12-01 15:45:57 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Strażnik Przyszłości NN | |
"Akarm" 583edccb$0$5143$65785112@news.neostrada.pl Nie zauważyłeś? Wyraźnie przytoczyłem: "tego _produktu_". Banki czasami ;) mylą 'produkcję' z 'usługiwaniem'. IMO banki są 'usługodawcami', nie 'producentami' a 'wynajem' (pieniędzy w wypadku banków) jest raczej zaliczany do 'usług', nie do 'produkcji'... Ale -- jak to mówią -- kto bogatemu zabroni? -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |
|
Data: 2016-12-01 15:38:06 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Strażnik Przyszłości NN | |
"Akarm" 583eb26d$0$5163$65785112@news.neostrada.pl Dlaczego nieuki odczuwają potrzebę epatowania swoim nieuctwem? :/ Czyżbyś chciał/żądał epatowania czymś nieistniejącym?... -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/...... |