Data: 2010-01-11 19:56:13 | |
Autor: Prawusek | |
Srututututtuu ! - kilo drutu. | |
"matador" <matador@poczta.neostrada.pl> wrote in message
news:hifs17$fnd$1nemesis.news.neostrada.pl... Naukowcy....wiedzą skąd się wzięło i kiedy minie. Nie przejmuj się, to ocipienie globalne. |
|
Data: 2010-01-11 20:56:38 | |
Autor: matador | |
Srututututtuu ! - kilo drutu. | |
Prawusek pisze:
"matador" <matador@poczta.neostrada.pl> wrote in message # MoĹźna na przykĹad stwierdziÄ, Ĺźe w globalnym ociepleniu nastÄ piĹa âpauzaâ. # :-) http://blog.rp.pl/magierowski/2010/01/11/jak-wybrnac-z-globalnego-humbugu/ matador. |
|
Data: 2010-01-11 21:43:21 | |
Autor: Prawusek | |
Srututututtuu ! - kilo drutu. | |
"matador" <matador@neostrada.pl> wrote in message news:hig0aa$j3o$2nemesis.news.neostrada.pl... Prawusek pisze: Przeczytaj dokładnie. A dla mnie nic nowego - normalna zima jakich wiele i to bardzo późna - pamiętam burzę śnieżną na Wszystkich Świętych zanim doszedłem do domu 2km było 20cm śniegu, a ja na cmentarzu w półbutach, koszuli i cienkim sweterku w serek - popołudnie było bardzo ciepłe. Wróciłem z topniejącym śniegiem w butach, zmarznięty na kość. Podobna sytuacja zdarzyła mi się, gdy pojechałem do kumpla pożegać się gdyż szedłem (koniec kwietnia) do woja, a tu w nocy wycie wiatru i metrowe zaspy. Odwoził mnie i jeszcze jednego chłopaka junakiem 12km - metrowe zaspy, rano był tylko samochód do zlewni mleka a my po zawianych śladach i przekopywanych przez nich zaspach. I to tylko Beskid Niski. :-))))))) |
|