Data: 2009-03-01 12:40:49 | |
Autor: Wojtek | |
Srubokrety do serwisu PC | |
digitaladam pisze:
Macie jakieś sprawdzone modele/marki śrubokrętów, których używacie przy składaniu komputerów? Zwykłe, manualne, nie żadne wkrętarki. Co by pasowały do standardowych śrubek dostarczanych wraz z obudowami. No i najważniejsze, aby wytrzymały nieco dłużej niż tydzień/miesiąc (czyli np. wszelkie Toya itp. odpadają) Wybierz się do jakiegoś Obi albo Praktikera albo innego sklepu z narzędziami i sobie wybierz coś solidnego. Wojtek |
|
Data: 2009-03-01 14:40:40 | |
Autor: Janusz Pabłocki | |
Srubokrety do serwisu PC | |
> Wojtek pisze:
Wybierz się do jakiegoś Obi albo Praktikera To się wyklucza. -- Janusz |
|
Data: 2009-03-01 17:25:33 | |
Autor: Piotrek | |
Srubokrety do serwisu PC | |
Wybierz się do jakiegoś Obi albo Praktikera To się wyklucza. chyba jednak nie masz pojecia o czym piszesz :) -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-03-01 21:47:43 | |
Autor: Jd. | |
Srubokrety do serwisu PC | |
Użytkownik "Janusz Pabłocki" <janusz.pablocki@interia.pl> napisał w wiadomości news:goe2eg$6aa$1news.interia.pl... > Wojtek pisze: Nie wyklucza - "Alles im OBI" - znajdziesz u OBIego śrubokręty po 3 zł i po 63 zł. Kup te droższe, a posłużą kilka lat... -- ==========###-###*###-###============== Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl ==========###-###-###-###============== |
|
Data: 2009-03-01 22:58:56 | |
Autor: RadoslawF | |
Srubokrety do serwisu PC | |
Dnia 2009-03-01 21:47, Użytkownik Jd. napisał:
Wybierz się do jakiegoś Obi albo PraktikeraTo się wyklucza. Ja bym radził kilka kompletów tych tańszych. Będzie taniej a posłużą i tak dłużej. No chyba że nie komputery a samochody i czołgi serwisujesz, wtedy może i warto jednak te droższe. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2009-03-01 23:25:45 | |
Autor: Piotrek | |
Srubokrety do serwisu PC | |
Ja bym radził kilka kompletów tych tańszych. mialem kiedys jednego Stanleya i byl naprawde super, kupiony w jakims hipermarkecie budowalnym. sluzyl pare lat poki go gdzies nie zgubilem :) wiec jesli chodzi o trwalosc, to dobry markowy. ale jak ktos ma w zwyczaju gdzies gubic narzedzia to kilka jakis tandetnych nawet jak sie zgubi to nie szkoda :) -- pzdr piotrek |
|