On Wed, 19 Oct 2016 14:29:17 +0200
 ąćęłńóśźż <nie@dla.spamerow> wrote:

Sprzedając / kupując będący jeszcze na gwarancji sprzęt RTV (powiedzmy półroczny lub półtoraroczny) warto chyba sporządzić pisemną umowę sprzedazy (pomiędzy konsumentami osobami fizycznymi), w której sprzedający przenosi na kupującego wszelkie przysługujące sprzedającemu prawa z tytułu rękojmi i gwarancji?

Pytanie z innej beczki, a skąd gwarant lub sprzedawca mają wiedzieć, że to nie Ty jesteś pierwszym właścicielem, skoro do uzyskania oby tych rzeczy wystarczy przeważnie karta gwarancyjna i paragon?

Czy obowiązuje PCC?

A czy ono przypadkiem nie obowiązuje, przynajmniej w teorii ;), od kwoty transakcji?

--
pozdrawiam
szerszeń

Karty gwarancyjne to coraz większa rzadkość., a podstemplowane przez sprzedawcę (internetowego, gdzie masz prawo zwrotu) to już w ogóle ho, ho, ...
Faktycznie paragon (niespersonalizowany) może być, ale myślę o sytuacji, gdy jest faktura na osobę fizyczną (konsumenta nieprzedsiębiorcę).


-- -- -

Pytanie z innej beczki, a skąd gwarant lub sprzedawca mają wiedzieć, że to nie Ty jesteś pierwszym właścicielem, skoro do uzyskania oby tych rzeczy wystarczy przeważnie karta gwarancyjna i paragon?

On Wed, 19 Oct 2016 23:49:50 +0200
 ąćęłńóśźż <nie@dla.spamerow> wrote:

Faktycznie paragon (niespersonalizowany) może być, ale myślę o sytuacji, gdy jest faktura na osobę fizyczną (konsumenta nieprzedsiębiorcę).

Co do spersonalizowanych faktur to trudno powiedzieć, ale sporo wiekszych producentów w ogóle nie wymaga w przypadku naprawy paragonu/faktury, dla nich liczy się numer seryjny i zapis w systemie kiedy sprzęt został sprzedany. --
pozdrawiam
szerszeń

Myślisz, że każdy sprzedawca RTV wysyła do "systemu" (no niezły wielki brat ;))) dane sprzedaży - datę i nr seryjny?
W sumie gdyby przyjąć, że te wszelkie Makro Kesze to hurtownie (a za takie się podają przecież) to idziesz do makrokesza, kupujesz na fakturę (jako towar do dalszej odsprzedaży) i w razie zonka sprzedajesz konsumentowi ze świeżą datą paragonu/rachunku ;-)


-- -- -

Co do spersonalizowanych faktur to trudno powiedzieć, ale sporo wiekszych producentów w ogóle nie wymaga w przypadku naprawy paragonu/faktury, dla nich liczy się numer seryjny i zapis w systemie kiedy sprzęt został sprzedany.

W dniu 20-10-16 o 10:14, szerszen pisze:

Faktycznie paragon (niespersonalizowany) może być, ale myślę o
sytuacji, gdy jest faktura na osobę fizyczną (konsumenta
nieprzedsiębiorcę).

Co do spersonalizowanych faktur to trudno powiedzieć, ale sporo
wiekszych producentów w ogóle nie wymaga w przypadku naprawy
paragonu/faktury, dla nich liczy się numer seryjny i zapis w systemie
kiedy sprzęt został sprzedany.

O ile roszczenie z tytułu niezgodności towaru z umową wynikające z
ustawy jest stosunkiem prawnym łączącym nabywcę (konsumenta) ze
sprzedawcą i do jego przekazania kolejnemu nabywcy rzeczy konieczna
byłaby zgoda sprzedawcy jako dłużnika. O tyle umowa gwarancji jest umową
powiązaną z rzeczą. Producent (gwarant) gwarantuje sprawne działanie
rzeczy i nie ma większego znaczenia, czy naprawy żąda nabywca, czy inna
osobą, w której dyspozycji pozostaje rzecz.

Z punktu widzenia żądającego naprawy jedynym istotnym elementem
pozostaje wykazanie, że rzecz jest jeszcze w okresie gwarancji. Dawniej
datę wpisywano po prostu w kartę gwarancyjną. Teraz stosuje się różne
systemy (paragon, rachunek, system teleinformatyczny), ale zawsze o to
samo właśnie chodzi.

Dzięki, ale czy "roszczenie z tytułu niezgodności towaru z umową wynikające z ustawy jest stosunkiem prawnym łączącym nabywcę (konsumenta) ze sprzedawcą i do jego przekazania kolejnemu nabywcy rzeczy konieczna byłaby zgoda sprzedawcy jako dłużnika" dotyczy np. sprzętu RTV?
Czy oznaczenie sprzętu RTV numerem seryjnym oznacza "rzecz oznaczoną co do tożsamości"
http://czasopisma.beck.pl/monitor-prawniczy/artykul/przejscie-uprawnien-z-tytulu-rekojmi-na-kolejnego-nabywce-rzeczy-emglosaem/


-- -- -

W dniu 20-10-16 o 10:14, szerszen pisze:
O ile roszczenie z tytułu niezgodności towaru z umową wynikające z ustawy jest stosunkiem prawnym łączącym nabywcę (konsumenta) ze sprzedawcą i do jego przekazania kolejnemu nabywcy rzeczy konieczna byłaby zgoda sprzedawcy jako dłużnika.
O tyle umowa gwarancji jest umową powiązaną z rzeczą.
Producent (gwarant) gwarantuje sprawne działanie rzeczy i nie ma większego znaczenia, czy naprawy żąda nabywca, czy inna osobą, w której dyspozycji pozostaje rzecz.

Z punktu widzenia żądającego naprawy jedynym istotnym elementem pozostaje wykazanie, że rzecz jest jeszcze w okresie gwarancji.
Dawniej datę wpisywano po prostu w kartę gwarancyjną.
Teraz stosuje się różne systemy (paragon, rachunek, system teleinformatyczny), ale zawsze o to samo właśnie chodzi.

W dniu 20-10-16 o 19:36,  ąćęłńóśźż pisze:

Dzięki, ale czy "roszczenie z tytułu niezgodności towaru z umową
wynikające z ustawy jest stosunkiem prawnym łączącym nabywcę
(konsumenta) ze sprzedawcą i do jego przekazania kolejnemu nabywcy
rzeczy konieczna byłaby zgoda sprzedawcy jako dłużnika" dotyczy np.
sprzętu RTV?

Moim zdaniem tak, choć z drugiej strony, jeśli jest udokumentowana
paragonem, to udowodnienie przez sprzedawcę, że obecny posiadacz nie
jest nabywcą widzę bardzo cienko.

Czy oznaczenie sprzętu RTV numerem seryjnym oznacza
"rzecz oznaczoną co do tożsamości"

Nie da się tego jednoznacznie stwierdzić.Różnie z tym bywa. Przykładowo
dla co najmniej niektórych elektronarzędzi BOSCH i HILTI numer fabryczny
jedynie określa konfigurację sprzętu i pomaga w zakupie akcesoriów oraz
części. Sprawa wyszła kiedyś przypadkowo, gdy się okazało, że znaleziono
wiertarkę, która została skradziona 14 różnym poszkodowanym.

http://czasopisma.beck.pl/monitor-prawniczy/artykul/przejscie-uprawnien-z-tytulu-rekojmi-na-kolejnego-nabywce-rzeczy-emglosaem/

Jak widzisz nawet sądy tu miewały różne opinie.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:20161020101441.16a9690366014aa3756cfd3a@tlen.pl...

Co do spersonalizowanych faktur to trudno powiedzieć, ale sporo wiekszych producentów w ogóle nie wymaga w przypadku naprawy > paragonu/faktury, dla nich liczy się numer seryjny i zapis w systemie kiedy sprzęt został sprzedany.

Co jeżeli ktoś zamówi tv przez internet i zwróci do sklepu. Potem sprzedawca sprzeda ten sam tv po 4 miesiącach? Konsument będzie stratny o te 4 miesiące.

Jak sprzedawca "zapisuje w systemie" datę sprzedaży konkretnego egzemplarza?


-- -- -

liczy się numer seryjny i zapis w systemie kiedy sprzęt został sprzedany.

Ale czy jest przykładowo kwota wolna dla celów PCC?


-- -- -
A czy ono przypadkiem nie obowiązuje, przynajmniej w teorii ;), od kwoty transakcji?

On Wed, 19 Oct 2016 23:50:52 +0200
 ąćęłńóśźż <nie@dla.spamerow> wrote:

Ale czy jest przykładowo kwota wolna dla celów PCC?

Coś mi się kolebie o okolicach 1000 PLN, ale trzeba pogooglać. --
pozdrawiam
szerszeń

On 2016-10-20 10:12, szerszen wrote:

Ale czy jest przykładowo kwota wolna dla celów PCC?

Coś mi się kolebie o okolicach 1000 PLN, ale trzeba pogooglać.

1000 pln nie rewaloryzowana od 10(?) lat

Kupując za 1100 zł liczy się od nadwyzki, czy od całej kwoty?


-- -- -

1000 pln nie rewaloryzowana od 10(?) lat

On 2016-11-22 18:42,  ąćęłńóśźż wrote:

Kupując za 1100 zł liczy się od nadwyzki, czy od całej kwoty?

2% od calosci