Data: 2011-03-08 07:48:34 | |
Autor: sofu | |
Sprawa ułaskawienia bandyty-mafioza ! | |
Ostatnio głośno o ułaskawieniu wspólnika zięcia b. prezydenta L. Kaczyńskiego.
Niektórzy robią z tego gościa bandytę na miare przynajmniej Ala Capone, inni bagatelizuja sprawę mówiąc, że nic się nie stało i że to atak na PiS poprzez wyciaganie jakichś dętych brudów. A ja uważam, że jakby nie patrzył, to ta sprawa śmierdzi. I są tu dwie ewentualności. Albo ten gość został ewidentnie niesłusznie skazany i wymagał ułaskawienia, albo był to akt swoistej prywaty ze strony b. prezydenta RP. Nie moze bowiem być tak, żeby w demokratycznym państwie po wydaniu wyroku przez niezawisły sąd, prezydent państwa zachowywał się jak Batiuszka Car i samemu według swojego widzimisie poprawiał sądowe wyroki. I nie chodzi tu o Lecha Kaczyńskiego, ale o samą instytucje ułaskawień. Ciekawe jakie było uzasadnienie dla tego konkretnie ułaskawienia? sofu |
|
Data: 2011-03-08 00:24:15 | |
Autor: Hans Kloss | |
Sprawa ułaskawienia bandyty-mafioza ! | |
On 8 Mar, 07:48, "sofu" <manhunt...@o2.pl> wrote:
albo był to akt swoistej prywaty ze strony b. prezydenta RP.Prywatę można mu zarzucić dopiero jak się wykaże że z owego "ułaskawienia" czerpał jakieś korzyści. Nie moze bowiem być tak, żeby w demokratycznym państwieAleż absolutnie może tak być i jest. Na tym właśnie polega instytucja ułaskawienia, ostatnia z królewskich prerogatyw przynależnych urzędującemu Prezydentowi. I nie chodzi tu o Lecha Kaczyńskiego, ale o samą instytucje ułaskawień.Prezydent nie musi uzasadniać ułaskawień. J-23 |
|
Data: 2011-03-08 10:53:33 | |
Autor: sofu | |
Sprawa ułaskawienia bandyty-mafioza ! | |
Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:29677ed3-16ab-4581-8398-5df34690b10cr17g2000vbc.googlegroups.com... On 8 Mar, 07:48, "sofu" <manhunt...@o2.pl> wrote: albo był to akt swoistej prywaty ze strony b. prezydenta RP.Prywatę można mu zarzucić dopiero jak się wykaże że z owego "ułaskawienia" czerpał jakieś korzyści. Nie moze bowiem być tak, żeby w demokratycznym państwieAleż absolutnie może tak być i jest. Na tym właśnie polega instytucja ułaskawienia, ostatnia z królewskich prerogatyw przynależnych urzędującemu Prezydentowi. I nie chodzi tu o Lecha Kaczyńskiego, ale o samą instytucje ułaskawień.Prezydent nie musi uzasadniać ułaskawień. J-23 -- -- -- - Dla tego prezydentem powinien być prawdziwy mąż stanu, a nie ojszczypłot. sofu |
|
Data: 2011-03-08 11:05:03 | |
Autor: u2 | |
Sprawa ułaskawienia bandyty-mafioza ! | |
Użytkownik "sofu" <manhunter1@o2.pl> napisał w wiadomości news:il4uau$jbf$1node2.news.atman.pl...
Prezydent niczego nie musi uzasadniać! Masz rację J-23. Tylko nie przypierdalaj się teraz do Kumorowskiego! u2 |
|