Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Sprawa dyskĂłw - zawodność

Sprawa dysków - zawodność

Data: 2009-08-30 15:21:43
Autor: Jacek Kalinski
Sprawa dysków - zawodność
W artykule <h7drtj$jvk$1@mx1.internetia.pl>, CUT_INZ napisał(a):

Pytanie do właścicieli dysków SEAGATE

Czy kiedykolwiek kogoś zawiódł dysk SEAGATEa?

Dysków Seagate używam od jakichś 7-8 lat w dość dużych ilościach.
Problemów miałem garstkę (na ponad 100 używanych egzemplarzy):
- dysk 250GB (stara seria) - przy bezczynności potrafił zacząć wpadać
w wibracje;
- dysk 750GB (Barracuda 7200.9) - od nowości miał badsektory,
padł po 1 dniu, wymieniony na sprawny egzemplarz (identyczny model).
Wymieniony dysk przepracował już 1.5 roku i działa do dziś poprawnie;
- dysk 500GB ST3500320AS (firmware: SD15) - po przepracowaniu 1000 godzin
zaczęła masowo dostawać badsektorów (z minuty na minutę). Miała 830
badsektorów nienaprawialnych. Sprawa miała miejsce w listopadzie 2008,
a wówczas jeszcze nie było informacji o błędnym firmware*

Kupiłem również 12 egzemplarzy dysków (styczeń 2009).
Później zrobiło się głośno o błędzie firmware, mogącym prowadzić do
utraty danych. Dokonałem osobiście aktualizacji firmware we wszystkich
egzemplarzach (od 500 do 1500GB) - do dziś pracują poprawnie i nie mam
do nich żadnych zastrzeżeń.

Z dysków 2.5" mam 2 egzemlparze Momentusów: 120 i 250GB. Oba pracują
bez problemów.
Aczkolwiek trafił do mnie 1 Momentus 5400.2 100GB z pojedynczymi
badsektorami. Niestety nie ja byłem właścicielem i nie wiem czy nie
wynikły one z uderzenia/upuszczenia laptopa.

W prywatnym użytkowaniu miałem do czynienia z trzema dyskami SEAGATE.
80GB ATA, 400GB SATA2, 160GB SATA 2,5' - działają do dziś bez zarzutu (tylko trochę głośne)

Podobno są one względnie głośne (albo nie są niesłyszalne), ale jest
to jedyny producent dysków, które mogę kupić w ciemno. Dysk ma
pracować względnie niezawodnie, a nie zależy mi na mierzeniu dB.

Miałem też dysk Samsung 32GB ATA(Padł bez ostrzeżenia), oraz WD Caviar SATA 2,5' (padł po 2 latach ale ostrzegał o swoich dolegliwościach więc udało się dane uratować).

O dyskach <80GB nie piszę, bo to zupełnie inne serie były i inne
technologie zapisu, upakowania danych i kilkudziesięciu innych parametrów, na których się nie znam.

Potrzebuję zrobić Raida0 na trzech dyskach.

Proszę, nie. Nie zależnie od ważności danych, nie rób tego.
1 z dysków poleci i nie masz _żadnych_ danych. Jeśli już, to może
rozważ (w zależności od systemu operacyjnego) RAID 10 lub RAID 5.
Mimo, iż oczekujesz szybkości dostępu do danych, to nie wpakuj się
w jakieś bagno.

Szukając dalej natrafiłem na dysk Seagate ST3500418AS 500 GB - cena zbliżona do Samsunga, dysk również szybki i cichy ale w necie opinii brak.

Mam 2 egzemplarze, ale zbyt krótko, żeby udzielić rzetelnej opinii.
W każdym razie dotychczas bez problemów/błędów.

Jacek

Sprawa dysków - zawodność

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona