Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu

Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu

Data: 2009-03-19 20:22:36
Autor:
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Witam

Od 4 lat jestem wlascicielem mieszkania spoldzielczo wlasnosciowego.
Dzis na drzwiach wejsciowych zauwazylem informacje spoldzielni iz planuja przeniesc licznki gazowe z mieszkan na korytarz.
Wiaze sie z tym ciagniecie z kuchni poprzez cale mieszkanie rur pod sufitem. Spoldzielnia zazadala udostepnienia lokalu pod ta demolke.
Moje pytanie. Czy to zgodne z prawem? Czy taka operacja moze byc wykonywana bez zdnego wczesniejszego powiadomienia, pytania o zgode  mieszkancow? Osobicscie martwi mnie to, gdyz mieszkanie straci na swojej estetyce wizualnej przez co miedzy innymi spadnie jego wartosc. Czy spoldzielnia lamie prawo, w koncu mieszkanie jest moja wlasnoscia. Czy to nie obliguje do pytania nie o to co bedzie lecialo w srodku?
Dziekuje za pomoc
Tomek

Data: 2009-03-19 14:52:31
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Tomek wrote:
Czy to zgodne z prawem?
tak, to ich własność

Czy taka operacja moze byc wykonywana bez zdnego wczesniejszego powiadomienia, pytania o zgode  mieszkancow?
Niepotrzebują.

Osobicscie martwi mnie to, gdyz mieszkanie straci na swojej estetyce wizualnej przez co miedzy innymi spadnie jego wartosc.

nie wypowiadam sie

Czy spoldzielnia lamie prawo, w koncu mieszkanie jest moja wlasnoscia.

Nie. Nie jest to twoja własność. Jest to własność spóldzielni. Temat bumerang.


To co możecie zrobić to skrzyknąć mieszkańców i przegłosować, że tego robić nie będziecie. Wszak spółdzielnia to wy.

Data: 2009-03-19 20:39:35
Autor: Wwieslaw
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Tomek wrote:
Czy to zgodne z prawem? Czy taka operacja moze byc
wykonywana bez zdnego wczesniejszego powiadomienia, pytania o zgode
mieszkancow?
A na zebraniu to kiedy ostatnio byles? Na pewno nic nie mowili?

> Osobicscie martwi mnie to, gdyz mieszkanie straci na
swojej estetyce wizualnej przez co miedzy innymi spadnie jego
wartosc. Czy spoldzielnia lamie prawo, w koncu mieszkanie jest moja
wlasnoscia. Czy to nie obliguje do pytania nie o to co bedzie lecialo
w srodku? Dziekuje za pomoc Tomek

Ja osobiscie bym przy tej okazji kazal odciac gaz w cholere i sobie plyte ceramiczna zalozyl. Niby drozej, ale jak podliczyc czestsze remonty (tluste osady z produktow spalania) i czas spedzony na szorowaniu kuchenki to sie IMO kalkuluje. (uprzedzam - plyte tez myje, ale z racji gladkiej powierzchni nie rzucam miesem w trakcie tej czynnosci).

Co do meritum - czyli zgodnosci z prawem - sie nie wypowiem, z ta uwaga, ze jestes posiadaczem ograniczonego prawa do lokalu, a nie wlascicielem tego lokalu.

Wieslaw

Data: 2009-03-19 21:44:00
Autor: .Artur.
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Wwieslaw pisze:


Ja osobiscie bym przy tej okazji kazal odciac gaz w cholere i sobie plyte ceramiczna zalozyl. Niby drozej, ale jak podliczyc czestsze remonty (tluste osady z produktow spalania) i czas spedzony na szorowaniu kuchenki to sie IMO kalkuluje. (uprzedzam - plyte tez myje, ale z racji gladkiej powierzchni nie rzucam miesem w trakcie tej czynnosci).

nie zapominaj, że do porządnej kuchenki elektrycznej potrzeba
zasilania trójfazowego, czyli zmiana licznika i instalacji, bałagan będzie tak czy inaczej, o kosztach nie wspomnę.
Artur

Data: 2009-03-19 22:02:33
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Wwieslaw pisze:

Ja osobiscie bym przy tej okazji kazal odciac gaz w cholere i sobie plyte ceramiczna zalozyl. Niby drozej, ale jak podliczyc czestsze remonty (tluste osady z produktow spalania) i czas spedzony na szorowaniu kuchenki to sie IMO kalkuluje. (uprzedzam - plyte tez myje, ale z racji gladkiej powierzchni nie rzucam miesem w trakcie tej czynnosci).

A co ma wspólnego licznik gazowy z gotowaniem na kuchence i spalaniem gazu?

--
animka

Data: 2009-03-19 22:43:41
Autor:
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Co do meritum - czyli zgodnosci z prawem - sie nie wypowiem, z ta uwaga, ze jestes posiadaczem ograniczonego prawa do lokalu, a nie wlascicielem tego lokalu.

Czyli ze spoldzielnia moze przyjsc i zrobic mi demolke bo takie ma widzimisie? A kto pokryje koszta za malowanie scian i szkody po wyburzaniu scianki od pionu? Wydaje mi sie cos tu nie wporzadku.

Tomek

Data: 2009-03-19 17:40:40
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Tomek wrote:
Co do meritum - czyli zgodnosci z prawem - sie nie wypowiem, z ta uwaga, ze jestes posiadaczem ograniczonego prawa do lokalu, a nie wlascicielem tego lokalu.

Czyli ze spoldzielnia moze przyjsc i zrobic mi demolke bo takie ma widzimisie? A kto pokryje koszta za malowanie scian i szkody po wyburzaniu scianki od pionu? Wydaje mi sie cos tu nie wporzadku.

spółdzielnia.
ma zostawić tak jak zastała

Data: 2009-03-20 08:30:58
Autor:
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
spółdzielnia.
ma zostawić tak jak zastała

Ale juz nie bedzie tak samo bo rura bedzie wisiala:)

Data: 2009-03-20 14:47:33
Autor: Marcin Kuczera
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Tomek wrote:
spółdzielnia.
ma zostawić tak jak zastała

Ale juz nie bedzie tak samo bo rura bedzie wisiala:)

zarządaj, żeby wewnątrz mieszkania wykonali Ci instalacje w miedzi.
Tzw twarde luty (muszą być do gazu). To jest jeszcze w miarę estetyczne w porównaniu z normalnymi stalowymi rurami.

Tyle ze niestety spawać to trzeba mocniejszym palnikiem i z tego powodu mogą być jakieś zniszczenia.

Marcin

Data: 2009-03-20 22:02:27
Autor: HALF&HALF
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
zarządaj, żeby wewnątrz mieszkania wykonali Ci instalacje w miedzi.
Tzw twarde luty (muszą być do gazu). To jest jeszcze w miarę estetyczne w porównaniu z normalnymi stalowymi rurami.

Widziales spawana stal? Jestem posiadaczem takowej. Milion razy trwalsza, milion razy bardziej estetyczne spawy ale i niestety drozsza.....

Data: 2009-03-21 03:09:06
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
HALF&HALF pisze:
zarządaj, żeby wewnątrz mieszkania wykonali Ci instalacje w miedzi.
Tzw twarde luty (muszą być do gazu). To jest jeszcze w miarę estetyczne w porównaniu z normalnymi stalowymi rurami.

Widziales spawana stal? Jestem posiadaczem takowej. Milion razy trwalsza, milion razy bardziej estetyczne spawy ale i niestety drozsza.....
Taka rura może się rozszczelnić na połączeniach.

--
animka

Data: 2009-03-21 03:00:02
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Marcin Kuczera pisze:
Tomek wrote:
spółdzielnia.
ma zostawić tak jak zastała
Ale juz nie bedzie tak samo bo rura bedzie wisiala:)

zarządaj, żeby wewnątrz mieszkania wykonali Ci instalacje w miedzi.
Tzw twarde luty (muszą być do gazu). To jest jeszcze w miarę estetyczne w porównaniu z normalnymi stalowymi rurami.

Tyle ze niestety spawać to trzeba mocniejszym palnikiem i z tego powodu mogą być jakieś zniszczenia.

Albo niech w sufit wbudują :-)

--
animka

Data: 2009-03-20 21:38:50
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
animka wrote:

Albo niech w sufit wbudują :-)


Nie wolno.

Data: 2009-03-21 21:11:37
Autor: Marcin Kuczera
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
witek wrote:
animka wrote:

Albo niech w sufit wbudują :-)


Nie wolno.

jeżeli sufit jest wentylowany (takie małe kraki gdzie można czujnik gazu włożyć) to można.

Marcin

Data: 2009-03-21 02:57:21
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Tomek pisze:
spółdzielnia.
ma zostawić tak jak zastała

Ale juz nie bedzie tak samo bo rura bedzie wisiala:)

Poza tym partacze hydraulicy z administracji zawsze coś dodatkowo schrzanią, zniszczą i żadne pieniądze z administracji tego nie zrekompensują.
Mnie kiedyś przy wymianie rur kaloryferowych popali klepkę, nie miałam takiej samej, żeby dosztukować i musiałam wymieniać całość. zdrowia i nerwów mnie to kosztowało. Przy drugiej wymianie tych rur na plastikowe znowu sknocili. Rura jest krzywa i dotyka do ściany. Nie można było pod nią tapety podłożyć. Natomiast przy wymianie rur w łazience pomylili wodę ciepłą z zimną. Takie parszywe to specjalisty. Administracja ciągle wymyśla sobie jakieś roboty po to, żeby, ludzie zarobili gruba forsę, bo wiadomo, że forsą .....


--
animka

Data: 2009-03-19 22:56:28
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Tomek pisze:
Co do meritum - czyli zgodnosci z prawem - sie nie wypowiem, z ta uwaga, ze jestes posiadaczem ograniczonego prawa do lokalu, a nie wlascicielem tego lokalu.

Czyli ze spoldzielnia moze przyjsc i zrobic mi demolke bo takie ma widzimisie? A kto pokryje koszta za malowanie scian i szkody po wyburzaniu scianki od pionu? Wydaje mi sie cos tu nie wporzadku.

To już musiałaby wykonać administracja, albo koszty Ci zwrócić. I tak chyba będzie.


--
animka

Data: 2009-03-19 20:40:28
Autor: Krzysztof 45
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Instalacje przenoszą na klatkę schodową, domyslam sie że pin gazowy też.
Takie są teraz przepisy, jak sie nie zgodzisz bedziesz odcięty od gazu, z godnie z prawem.
--
Krzysiek

Data: 2009-03-19 20:58:32
Autor: *piotr'ek*
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Czy to zgodne z prawem?

Ogólnie to sprawa wygląda tak, że to co przed licznikiem jest ich, a to co za licznikiem Twoje. U mnie zmieniali rury w pionie i mała na szczęście demolka miała miejsce. Na szczęście nie wpadli na pomysł wyniesienia liczników na klatkę... zresztą... coś mi tu nie pasuje. Przecież rury do Twojego mieszkania dochodzą więc co tu kombinować. Trzeba licznik przenieść na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu.

*

Data: 2009-03-19 21:47:56
Autor: Przemek Lipski
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu

Użytkownik "*piotr'ek*" <piotr_ekntowykasuj@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gpu85p$pi8$1inews.gazeta.pl...

Przecież rury do Twojego mieszkania dochodzą więc co tu kombinować. Trzeba licznik przenieść na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu.


To nie takie proste, bo chyba nie jest tak, że do każdego mieszkania idzie osobna rura. Raczej przez mieszkanie idzie pion z którego są odejścia z licznikam w poszczególnych mieszkaniach. Tak jest w u mnie w bloku, w łazience leci główna rura do której są przyłączane mieszkania. Konieczna jest przebudowa całej instalacji.

Pozdrawiam Przemek

Data: 2009-03-19 21:53:16
Autor: .Artur.
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
*piotr'ek* pisze:
Czy to zgodne z prawem?

Ogólnie to sprawa wygląda tak, że to co przed licznikiem jest ich, a to co za licznikiem Twoje. U mnie zmieniali rury w pionie i mała na szczęście demolka miała miejsce. Na szczęście nie wpadli na pomysł wyniesienia liczników na klatkę... zresztą... coś mi tu nie pasuje. Przecież rury do Twojego mieszkania dochodzą więc co tu kombinować. Trzeba licznik przenieść na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu.

*
Mylisz się, za stan instalacji gazowej odpowiada spółdzielnia,
do lokatora należą tylko odbiorniki, stąd coroczne przeglądy instalacji gazowej.
Poza tym jeśli jest już wymiana to wszystko musi odpowiadać projektowi iaktualnym przepisom, wykonawca odpowiada za całość, więc nie zostawi sztukowanej popeliny.
Jeśli gazownia po wymianie nie potwierdzi zgodności z projektem,
- nie zamontują gazomierza.
z gazem nie ma żartów.
Artur

Data: 2009-03-19 22:45:23
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
..Artur. pisze:

Mylisz się, za stan instalacji gazowej odpowiada spółdzielnia,
do lokatora należą tylko odbiorniki, stąd coroczne przeglądy instalacji gazowej.
Poza tym jeśli jest już wymiana to wszystko musi odpowiadać projektowi iaktualnym przepisom, wykonawca odpowiada za całość, więc nie zostawi sztukowanej popeliny.

To niech zabiorą też sobie tą rurę gazową, która jest u mnie za ekranem obok rur na ciepłą i zimną wodę.
Rura gazowa od kuchenki "idzie" w mojej kuchni pod sufitem po trzech ścianach, bo licznik i główna pionowa rura są po drugiej stronie kuchni.

Jeśli gazownia po wymianie nie potwierdzi zgodności z projektem,
- nie zamontują gazomierza.
z gazem nie ma żartów.

Tak, Z gazem nie ma żartów.
Sprawdzali hydraulicy w mieszkaniach instalację gazową. U mnie było wszystko ok, ale dziad (stary i zawsze podchmielony- myślę, że to wujek kierownika administracji) odkręcił trochę zawór przy liczniku i u mnie przez 3 miesiące ulatniał się gaz w mieszkaniu. Miałam straszne bóle głowy, ciągle myłam szafki i sprzęt w kuchni, bo strasznie zółkło. Jak któregoś dnia zapisałam sobie stan licznika i zaczęłam obserwować licznik, to okazało się, że gaz się ulatnia. Wezwałam Pogotowie Gazowe. Panowie odcięli dopływ gazu do licznika i kazali wezwać fachowców hydraulików z mojej administracji, bo to oni mają uprawnienia do robót i napraw w mieszkaniach. Narysowali w trzech miejscach czerwone strzałki, gdzie się gaz ulatnia. W rezultacie hydraulik-gazownik (już nie ten dziadek, tylko jakiś młody) z administracji przychodził 3 razy, bo pomimo, że miał narysowaną strzałkę-zlekceważył to. Potem ociągali się z założeniem plomby, które panowie z Pogotowia Gazowego nakazało założyć administracji.

--
animka

Data: 2009-03-23 12:04:59
Autor: Herald
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Dnia Thu, 19 Mar 2009 21:53:16 +0100, .Artur. napisał(a):


Poza tym jeśli jest już wymiana to wszystko musi odpowiadać projektowi iaktualnym przepisom,

Spotkałeś się może z sytuacją kiedy wymianie podlega układ rozliczeniowo -
pomiarowy energii elektrycznej, przy której to wymieniano by INSTALACJE
ODBIORCY NA NOWĄ w układzie np. TN-S (3- , 5-przewodową")?
Albo inna zgoła sytuacja - bierzesz w dzierżawę miejsce w którym jeszcze
wczoraj był szewc - Ty będziesz prowadził dorabianie kluczy - czy musisz
przerobić wjazd/wejście do swego punktu aby umożliwić wejście osobom
niepełnosprawnym?
Przecież kurwa po zmianie np. Ustawy prawo o ruchu drogowym nie wzywa się
ludzi którzy mieli wydane uprawnienia przez wprowadzanymi zmianami.

Co stare "to się nie rusza", było to zrobione z ówczesnymi przepisami.

Data: 2009-03-19 22:42:05
Autor:
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Trzeba licznik przenieść
na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu.

No wlasnie, a ta rurka musialaby leciec przez cale mieszkanie gdyz rury od gazu leca w pionie w kuchni ktora znajduje sie na koncu mieszkania;/

Data: 2009-03-19 22:45:16
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik <Tomek> napisał w wiadomości news:49c2bc05$0$29378$f69f905mamut2.aster.pl...
Trzeba licznik przenieść
na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu.

No wlasnie, a ta rurka musialaby leciec przez cale mieszkanie gdyz rury od gazu leca w pionie w kuchni ktora znajduje sie na koncu mieszkania;/

I jak będzie trzeba to poleci.
Dokładnie tak samo jest w nowo budowanych blokach, gdy projektant nie przemyśli odległości kuchni od klatki schodowej.

Data: 2009-03-19 22:54:55
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Tomek pisze:
Trzeba licznik przenieść
na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu.

No wlasnie, a ta rurka musialaby leciec przez cale mieszkanie gdyz rury od gazu leca w pionie w kuchni ktora znajduje sie na koncu mieszkania;/

Byłoby to bardziej niebezpieczne niż z licznikiem w mieszkaniu.

--
animka

Data: 2009-03-19 17:42:43
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
animka wrote:
Tomek pisze:
Trzeba licznik przenieść
na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu.

No wlasnie, a ta rurka musialaby leciec przez cale mieszkanie gdyz rury od gazu leca w pionie w kuchni ktora znajduje sie na koncu mieszkania;/

Byłoby to bardziej niebezpieczne niż z licznikiem w mieszkaniu.


BO?

Data: 2009-03-19 23:47:12
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
witek pisze:
animka wrote:
Tomek pisze:
Trzeba licznik przenieść
na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu.
No wlasnie, a ta rurka musialaby leciec przez cale mieszkanie gdyz rury od gazu leca w pionie w kuchni ktora znajduje sie na koncu mieszkania;/
Byłoby to bardziej niebezpieczne niż z licznikiem w mieszkaniu.


BO?

Bo jak ma mieszkanie wylecieć w powietrze to i tak wyleci.
Ponadto na korytarzach mogą jakieś mendy grzebać w licznikach i byłby jeszcze większy strach.


--
animka

Data: 2009-03-20 00:16:29
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:gpua86$qou$1node1.news.atman.pl...
witek pisze:
animka wrote:
Tomek pisze:
Trzeba licznik przenieść
na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu.
No wlasnie, a ta rurka musialaby leciec przez cale mieszkanie gdyz rury od gazu leca w pionie w kuchni ktora znajduje sie na koncu mieszkania;/
Byłoby to bardziej niebezpieczne niż z licznikiem w mieszkaniu.


BO?

Bo jak ma mieszkanie wylecieć w powietrze to i tak wyleci.

A jak odetniesz gaz?
Gdy licznik na klatce, to i zawór też.

Data: 2009-03-20 04:14:16
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Cavallino pisze:
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:gpua86$qou$1node1.news.atman.pl...
witek pisze:
animka wrote:
Tomek pisze:
Trzeba licznik przenieść
na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu.
No wlasnie, a ta rurka musialaby leciec przez cale mieszkanie gdyz rury od gazu leca w pionie w kuchni ktora znajduje sie na koncu mieszkania;/
Byłoby to bardziej niebezpieczne niż z licznikiem w mieszkaniu.

BO?
Bo jak ma mieszkanie wylecieć w powietrze to i tak wyleci.

A jak odetniesz gaz?

Nie rozumiem. Czyli to ma być jeden licznik na cały blok umiejscowiony gdzieś w piwnicy? Czy tą rurę gazową od pionu tez by zabrali na korytarz?
Jak mi wyniosą licznik za drzwi i nadal będzie moim licznikiem to co to za różnica czy odetnę gaz w mieszkaniu, w kuchni czy za ścianą, za drzwiami. Przecież to tak jak następny pokój w moim mieszkaniu ;-)

Gdy licznik na klatce, to i zawór też.

Ale kuchenka i rury są w mieszkaniu. Zawór można zakręcić w mieszkaniu, Bliżej do niego.

--
animka

Data: 2009-03-20 08:28:28
Autor:
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Nie rozumiem. Czyli to ma być jeden licznik na cały blok umiejscowiony gdzieś w piwnicy? Czy tą rurę gazową od pionu tez by zabrali na korytarz?

Liczniki maja byc na kazdym pietrze klatki schodowej. Co wiecej, instalacja gazowa w sumie jest nowa gdyz byla wymieniana 4 lata temu. Wiec jest to zwykle widzimisie przez ktore mieszkancy beda mieli piekne wyremontowane mieszkania z rura pod sufitem. Brawo

Data: 2009-03-20 18:28:12
Autor: *piotr'ek*
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Liczniki maja byc na kazdym pietrze klatki schodowej. Co wiecej, instalacja gazowa w sumie jest nowa gdyz byla wymieniana 4 lata temu. Wiec jest to zwykle widzimisie przez ktore mieszkancy beda mieli piekne wyremontowane mieszkania z rura pod sufitem. Brawo

Zaproponuj, aby rury były wykonane z miedzi i na inne się nie zgadzaj. Wtedy masz rurkę o średnicy góra 1,5 cm, którą możesz zasłonić szafkami, meblami, sufitem podwieszanym itp. itd. Oczywiście jak już będą musieli to robić.

*

Data: 2009-03-20 13:17:32
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
*piotr'ek* wrote:
Liczniki maja byc na kazdym pietrze klatki schodowej. Co wiecej, instalacja gazowa w sumie jest nowa gdyz byla wymieniana 4 lata temu. Wiec jest to zwykle widzimisie przez ktore mieszkancy beda mieli piekne wyremontowane mieszkania z rura pod sufitem. Brawo

Zaproponuj, aby rury były wykonane z miedzi i na inne się nie zgadzaj. Wtedy masz rurkę o średnicy góra 1,5 cm, którą możesz zasłonić szafkami, meblami, sufitem podwieszanym itp. itd. Oczywiście jak już będą musieli to robić.


Ale nie będzie w tym kolorze co chce.

Data: 2009-03-20 19:49:28
Autor: *piotr'ek*
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Ale nie będzie w tym kolorze co chce.

Pomalujesz jak chcesz... ważne, żeby złomu stalowego Ci nie wcisnęli. Tylko miedź z lutowanymi kolankami.

*

Data: 2009-03-21 03:08:23
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
*piotr'ek* pisze:
Ale nie będzie w tym kolorze co chce.

Pomalujesz jak chcesz... ważne, żeby złomu stalowego Ci nie wcisnęli. Tylko miedź z lutowanymi kolankami.

Teraz robią plastikowe rury.

--
animka

Data: 2009-03-20 21:41:03
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
animka wrote:

Teraz robią plastikowe rury.

Do gazu? Gdzie?

Data: 2009-03-21 04:05:41
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
witek pisze:
animka wrote:
Teraz robią plastikowe rury.

Do gazu? Gdzie?

Od metalowych rur sufity się mogą  zawalać ;-)


--
animka

Data: 2009-03-21 19:35:11
Autor: *piotr'ek*
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Teraz robią plastikowe rury.

No... o średnicy pół metra co to gaz do osiedla całego doprowadzają.

*

Data: 2009-03-21 02:47:16
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Tomek pisze:
Nie rozumiem. Czyli to ma być jeden licznik na cały blok umiejscowiony gdzieś w piwnicy? Czy tą rurę gazową od pionu tez by zabrali na korytarz?

Liczniki maja byc na kazdym pietrze klatki schodowej. Co wiecej, instalacja gazowa w sumie jest nowa gdyz byla wymieniana 4 lata temu. Wiec jest to zwykle widzimisie przez ktore mieszkancy beda mieli piekne wyremontowane mieszkania z rura pod sufitem. Brawo

Czyli jeden licznik na wszystkich lokatorów jednego piętra.
Nie podoba mi się to. Musiałabym płacić solidarnie za czyjeś, nie moje zużycie gazu.


--
animka

Data: 2009-03-20 21:39:10
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
animka wrote:

Czyli jeden licznik na wszystkich lokatorów jednego piętra.

jak tyś to wydedukowała?

Data: 2009-03-21 04:03:29
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
witek pisze:
animka wrote:
Czyli jeden licznik na wszystkich lokatorów jednego piętra.

jak tyś to wydedukowała?

Nie wydedukowałam tylko tak zrozumiałam.

--
animka

Data: 2009-03-20 22:50:21
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
animka wrote:
witek pisze:
animka wrote:
Czyli jeden licznik na wszystkich lokatorów jednego piętra.

jak tyś to wydedukowała?

Nie wydedukowałam tylko tak zrozumiałam.


I komu gazownia będzie wystawiała rachunek?
Klatka schodowa, trzecie piętro?
Umowy przecież są z indywidualną osobą.

Data: 2009-03-21 15:59:33
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
witek pisze:
animka wrote:
witek pisze:
animka wrote:
Czyli jeden licznik na wszystkich lokatorów jednego piętra.
jak tyś to wydedukowała?
Nie wydedukowałam tylko tak zrozumiałam.


I komu gazownia będzie wystawiała rachunek?
Klatka schodowa, trzecie piętro?
Umowy przecież są z indywidualną osobą.

Jeśli tak, to trzeba by było zamykać na kłódkę tak jak korki za dzwiami w szafce...żeby jakaś niepowołana menda się nie dotykała.



--
animka

Data: 2009-03-21 09:12:57
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:gq190r$ah1$1node1.news.atman.pl...
Tomek pisze:
Nie rozumiem. Czyli to ma być jeden licznik na cały blok umiejscowiony gdzieś w piwnicy? Czy tą rurę gazową od pionu tez by zabrali na korytarz?

Liczniki maja byc na kazdym pietrze klatki schodowej. Co wiecej, instalacja gazowa w sumie jest nowa gdyz byla wymieniana 4 lata temu. Wiec jest to zwykle widzimisie przez ktore mieszkancy beda mieli piekne wyremontowane mieszkania z rura pod sufitem. Brawo

Czyli jeden licznik na wszystkich lokatorów jednego piętra.

Skąd tak bezsensowny wniosek?

Data: 2009-03-21 16:02:04
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Cavallino pisze:
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:gq190r$ah1$1node1.news.atman.pl...
Tomek pisze:
Nie rozumiem. Czyli to ma być jeden licznik na cały blok umiejscowiony gdzieś w piwnicy? Czy tą rurę gazową od pionu tez by zabrali na korytarz?
Liczniki maja byc na kazdym pietrze klatki schodowej. Co wiecej, instalacja gazowa w sumie jest nowa gdyz byla wymieniana 4 lata temu. Wiec jest to zwykle widzimisie przez ktore mieszkancy beda mieli piekne wyremontowane mieszkania z rura pod sufitem. Brawo
Czyli jeden licznik na wszystkich lokatorów jednego piętra.

Skąd tak bezsensowny wniosek?

Tak zrozumiałam z pierwszego zdania poprzedniego posta: >>> Liczniki maja być na kazdym pietrze klatki schodowej.


--
animka

Data: 2009-03-21 17:08:54
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:

Tak zrozumiałam z pierwszego zdania poprzedniego posta: >>> Liczniki maja być na kazdym pietrze klatki schodowej.

Nie widze tu podstaw żeby tak to zrozumieć.
Może gdyby była tam liczba pojedyncza "licznik".

Data: 2009-03-20 11:20:57
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:

Bo jak ma mieszkanie wylecieć w powietrze to i tak wyleci.

A jak odetniesz gaz?

Nie rozumiem. Czyli to ma być jeden licznik na cały blok umiejscowiony gdzieś w piwnicy? Czy tą rurę gazową od pionu tez by zabrali na korytarz?

No chyba że o to chodzi.

Jak mi wyniosą licznik za drzwi i nadal będzie moim licznikiem to co to za różnica czy odetnę gaz w mieszkaniu, w kuchni czy za ścianą, za drzwiami. Przecież to tak jak następny pokój w moim mieszkaniu ;-)

Ale jak się pali, to możesz mieć problem żeby do niego wejść. ;-)

Data: 2009-03-20 18:08:57
Autor: Andrzej Kłos
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Cavallino pisze:
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:
Jak mi wyniosą licznik za drzwi i nadal będzie moim licznikiem to co to za różnica czy odetnę gaz w mieszkaniu, w kuchni czy za ścianą, za drzwiami. Przecież to tak jak następny pokój w moim mieszkaniu ;-)

Ale jak się pali, to możesz mieć problem żeby do niego wejść. ;-)

jak się pali to odcinasz główny zawór gazu, a nie latasz po wszystkich piętrach i wyłączasz zawory lokatorów, nawet jak są na korytarzu.

andy_nek

Data: 2009-03-20 19:17:25
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik "Andrzej Kłos" <andy.klos@wp.pl> napisał w wiadomości news:49c3cdc4$1news.home.net.pl...
Cavallino pisze:
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:
Jak mi wyniosą licznik za drzwi i nadal będzie moim licznikiem to co to za różnica czy odetnę gaz w mieszkaniu, w kuchni czy za ścianą, za drzwiami. Przecież to tak jak następny pokój w moim mieszkaniu ;-)

Ale jak się pali, to możesz mieć problem żeby do niego wejść. ;-)

jak się pali to odcinasz główny zawór gazu,

Jasne, bo lokator któremu się pali ma dostęp do głównego zaworu gazu w budynku.

Data: 2009-03-21 03:07:38
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Cavallino pisze:

Jasne, bo lokator któremu się pali ma dostęp do głównego zaworu gazu w budynku.

Jak mnie zalewali mieszkanie i się lało, to nawet dozorca nie wiedział gdzie w piwnicy są zawory, albo nie chciał zakręcić.
Zanim pogotowie wodociagowe przyjechało to już były spore zniszczenia. Jeszcze na dodatek administracja obciążyła mnie kwotą 88.88 zł za wezwanie pogotowia wodociągowego! Nie chcieli mnie słuchać, że hydraulik z administracji (pogotowie nocne) był chyba pijany lub spał i nie odbierał telefonu. Mam nadzieję, że kiedyś na tym chamstwie los się przejedzie i Pan Bóg w tym pomoże.

--
animka

Data: 2009-03-21 09:15:14
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:gq1b3v$anf$1node1.news.atman.pl...
Cavallino pisze:

Jasne, bo lokator któremu się pali ma dostęp do głównego zaworu gazu w budynku.

Jak mnie zalewali mieszkanie i się lało, to nawet dozorca nie wiedział gdzie w piwnicy są zawory, albo nie chciał zakręcić.

No i dokładnie o tym piszę.
Zawsze opcja z TWOIM zaworem w korytarzu to dodatkowa szansa.

Data: 2009-03-21 16:06:43
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Cavallino pisze:
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:gq1b3v$anf$1node1.news.atman.pl...
Cavallino pisze:

Jasne, bo lokator któremu się pali ma dostęp do głównego zaworu gazu w budynku.
Jak mnie zalewali mieszkanie i się lało, to nawet dozorca nie wiedział gdzie w piwnicy są zawory, albo nie chciał zakręcić.

No i dokładnie o tym piszę.
Zawsze opcja z TWOIM zaworem w korytarzu to dodatkowa szansa.

Ale ja mam licznik gazowy w kuchni, w szafce nad zlewozmywakeim i tu mam bliżej. I tak bym tego nie zakręciła, bo potrzebny do tego hydraulik.

--
animka

Data: 2009-03-21 17:10:45
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:

Jasne, bo lokator któremu się pali ma dostęp do głównego zaworu gazu w budynku.
Jak mnie zalewali mieszkanie i się lało, to nawet dozorca nie wiedział gdzie w piwnicy są zawory, albo nie chciał zakręcić.

No i dokładnie o tym piszę.
Zawsze opcja z TWOIM zaworem w korytarzu to dodatkowa szansa.

Ale ja mam licznik gazowy w kuchni, w szafce nad zlewozmywakeim i tu mam bliżej.

Z dworu również?

I tak bym tego nie zakręciła, bo potrzebny do tego hydraulik.

Dziadostwo masz a nie zawór, nie myl ludziom w głowie.

Data: 2009-03-21 17:40:32
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Cavallino pisze:

Ale ja mam licznik gazowy w kuchni, w szafce nad zlewozmywakeim i tu mam bliżej.

Z dworu również?

I tak bym tego nie zakręciła, bo potrzebny do tego hydraulik.

Dziadostwo masz a nie zawór, nie myl ludziom w głowie.

Masz rację.
Fakt, że jest jeszcze rura gazowa za ekranem (w pionie bloku) i jak z niej będzie się gaz ulatniał to żaden licznik nie pomoże.

--
animka

Data: 2009-03-21 18:01:41
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:gq2tt8$hnm$1node1.news.atman.pl...
Cavallino pisze:

Ale ja mam licznik gazowy w kuchni, w szafce nad zlewozmywakeim i tu mam bliżej.

Z dworu również?

I tak bym tego nie zakręciła, bo potrzebny do tego hydraulik.

Dziadostwo masz a nie zawór, nie myl ludziom w głowie.

Masz rację.
Fakt, że jest jeszcze rura gazowa za ekranem (w pionie bloku) i jak z niej będzie się gaz ulatniał to żaden licznik nie pomoże.

Ale może pomóc ZANIM ogień dojdzie do tej rury.
Po co go podsycać dostawą świeżego gazu do mieszkania? ;-)

Data: 2009-03-23 14:19:49
Autor: Andrzej Kłos
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Cavallino pisze:
Jasne, bo lokator któremu się pali ma dostęp do głównego zaworu gazu w budynku.

nie ma, i nie powinien mieć, od odcinania gazu są odpowiednie służby/osoby, a zawór "od gazu" nie może być dostępny dla osób postronnych. I ten główny dla budynku i ten lokatorski na korytarzu. A wiesz dlaczego?

andy_nek

Data: 2009-03-21 03:00:53
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Andrzej Kłos pisze:
Cavallino pisze:
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:
Jak mi wyniosą licznik za drzwi i nadal będzie moim licznikiem to co to za różnica czy odetnę gaz w mieszkaniu, w kuchni czy za ścianą, za drzwiami. Przecież to tak jak następny pokój w moim mieszkaniu ;-)
Ale jak się pali, to możesz mieć problem żeby do niego wejść. ;-)

jak się pali to odcinasz główny zawór gazu, a nie latasz po wszystkich piętrach i wyłączasz zawory lokatorów, nawet jak są na korytarzu.

Gaz się nie pali. Gaz wybucha.

--
animka

Data: 2009-03-20 21:39:54
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
animka wrote:

Gaz się nie pali. Gaz wybucha.


Naprawdę?

Data: 2009-03-21 04:03:55
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
witek pisze:
animka wrote:
Gaz się nie pali. Gaz wybucha.


Naprawdę?

Nie, naumyślnie :P


--
animka

Data: 2009-03-21 11:39:42
Autor: SlawcioD
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
animka pisze:
Andrzej Kłos pisze:
Cavallino pisze:
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:
Jak mi wyniosą licznik za drzwi i nadal będzie moim licznikiem to co to za różnica czy odetnę gaz w mieszkaniu, w kuchni czy za ścianą, za drzwiami. Przecież to tak jak następny pokój w moim mieszkaniu ;-)
Ale jak się pali, to możesz mieć problem żeby do niego wejść. ;-)

jak się pali to odcinasz główny zawór gazu, a nie latasz po wszystkich piętrach i wyłączasz zawory lokatorów, nawet jak są na korytarzu.

Gaz się nie pali. Gaz wybucha.

tylko jak bedzie w otoczeniu odpowiedniej ilosci tlenu, w innym wypadku albo sie nie zapali albo zapali sie ale nie wybuchnie...

pozdrawiam
SlawcioD

Data: 2009-03-21 02:59:14
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Cavallino pisze:
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:

Bo jak ma mieszkanie wylecieć w powietrze to i tak wyleci.
A jak odetniesz gaz?
Nie rozumiem. Czyli to ma być jeden licznik na cały blok umiejscowiony gdzieś w piwnicy? Czy tą rurę gazową od pionu tez by zabrali na korytarz?

No chyba że o to chodzi.

Jak mi wyniosą licznik za drzwi i nadal będzie moim licznikiem to co to za różnica czy odetnę gaz w mieszkaniu, w kuchni czy za ścianą, za drzwiami. Przecież to tak jak następny pokój w moim mieszkaniu ;-)

Ale jak się pali, to możesz mieć problem żeby do niego wejść. ;-)

Co się pali? Jak gaz huknie, to wszystkie ściany od razu wylecą, nawet ta na korytarzu.

--
animka

Data: 2009-03-21 09:14:12
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:

Jak mi wyniosą licznik za drzwi i nadal będzie moim licznikiem to co to za różnica czy odetnę gaz w mieszkaniu, w kuchni czy za ścianą, za drzwiami. Przecież to tak jak następny pokój w moim mieszkaniu ;-)

Ale jak się pali, to możesz mieć problem żeby do niego wejść. ;-)

Co się pali?

Mieszkanie.

Data: 2009-03-21 16:05:15
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Cavallino pisze:
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:

Jak mi wyniosą licznik za drzwi i nadal będzie moim licznikiem to co to za różnica czy odetnę gaz w mieszkaniu, w kuchni czy za ścianą, za drzwiami. Przecież to tak jak następny pokój w moim mieszkaniu ;-)
Ale jak się pali, to możesz mieć problem żeby do niego wejść. ;-)
Co się pali?

Mieszkanie.

I tak sama bym nawet na tym korytarzu nie zakręciła zaworu bo do tego jest potrzebny specjalny klucz. Zresztą w panice to człowiek nie jest w stanie nic robić. Trzeba by było najpierw wynieść jakiś stołek z mieszkania, żeby na nim stanąć i odpowiednim kluczem gaz zakręcić.

Dla mnie już eot.

--
animka

Data: 2009-03-21 17:09:57
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:

Co się pali?

Mieszkanie.

I tak sama bym nawet na tym korytarzu nie zakręciła zaworu bo do tego jest potrzebny specjalny klucz.

?????
Tak żołta dźwignia znajduje się (powinna się znajdować) właśnie na zaworze.

Zakręcenie gazu to stopień skomplikowania równie duży, jak zakręcenie kranu z wodą.

Data: 2009-03-21 14:43:38
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Cavallino wrote:

Zakręcenie gazu to stopień skomplikowania równie duży, jak zakręcenie kranu z wodą.

Co niektórych przerasta.

Data: 2009-03-21 21:43:36
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
witek pisze:
Cavallino wrote:
Zakręcenie gazu to stopień skomplikowania równie duży, jak zakręcenie kranu z wodą.

Co niektórych przerasta.


Jak masz wajhę do zakręcania to ok, ja nie mam (tylko za kuchenką, od kuchenki). Potrzebny specjalny klucz i hydraulik.

--
animka

Data: 2009-03-21 17:01:24
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
animka wrote:
witek pisze:
Cavallino wrote:
Zakręcenie gazu to stopień skomplikowania równie duży, jak zakręcenie kranu z wodą.

Co niektórych przerasta.


Jak masz wajhę do zakręcania to ok, ja nie mam (tylko za kuchenką, od kuchenki). Potrzebny specjalny klucz i hydraulik.


To siedź dalej i rozpaczaj czego jeszcze nie potrafisz.
Żaden specjalny klucz nie jest potrzebny tylko trochę tyłek trzeba ruszyć i pomyśleć jaki klucz będzie do tego pasował.
Tobie by się facet przydał a nie hydraulik.

Data: 2009-03-21 23:48:34
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
witek pisze:

To siedź dalej i rozpaczaj czego jeszcze nie potrafisz.
Żaden specjalny klucz nie jest potrzebny tylko trochę tyłek trzeba ruszyć i pomyśleć jaki klucz będzie do tego pasował.
Tobie by się facet przydał a nie hydraulik.

To nie jest taka śruba o jakiej myślisz. Toto zakręcić może tylko ten co się na tym zna. Nikomu nie wolno się do tego dotykać.


--
animka

Data: 2009-03-21 20:16:18
Autor: witek
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
animka wrote:

To nie jest taka śruba o jakiej myślisz. Toto zakręcić może tylko ten co się na tym zna. Nikomu nie wolno się do tego dotykać.


straszne, pewnie bobo wyjdzie jak sie tego dotknie i potem bedzie straszyć po nocach.

Data: 2009-03-22 02:34:19
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
witek pisze:
animka wrote:
To nie jest taka śruba o jakiej myślisz. Toto zakręcić może tylko ten co się na tym zna. Nikomu nie wolno się do tego dotykać.


straszne, pewnie bobo wyjdzie jak sie tego dotknie i potem bedzie straszyć po nocach.

Bardzo interesujące to co napisałeś.

Aby odkręcić/przykręcić trzeba plomby zerwać. Nikomu oprócz Pogotowiu Gazowemu i hydraulikowi z administracji nie wolno manipulować przy liczniku. Administracja już ma monopol za wszystko. Nawet Pogotowia Wodociągowego nie można wezwać po to, żeby ludziom zalewać mieszkania i niszczyć je. Jak już napisałam-administracja obciążyła mnie na 88,88 zł za wezwanie pogotowia wodociagowego, w celu zakręcenia zaworu wody w piwnicy bo dozorca tego nie zakręcił.

--
animka

Data: 2009-03-22 08:59:53
Autor: Cavallino
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:gq3sp5$nce$1node1.news.atman.pl...
witek pisze:
animka wrote:
To nie jest taka śruba o jakiej myślisz. Toto zakręcić może tylko ten co się na tym zna. Nikomu nie wolno się do tego dotykać.


straszne, pewnie bobo wyjdzie jak sie tego dotknie i potem bedzie straszyć po nocach.

Bardzo interesujące to co napisałeś.

Aby odkręcić/przykręcić trzeba plomby zerwać.

Chyba żartujesz.
Albo mieszkasz w jakimś bardzo starym budownictwie, wobec czego Twój zawór nie spełnia żadnych obecnych norm.

Data: 2009-03-21 17:38:00
Autor: animka
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Cavallino pisze:
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:

Co się pali?
I tak sama bym nawet na tym korytarzu nie zakręciła zaworu bo do tego jest potrzebny specjalny klucz.

?????
Tak żołta dźwignia znajduje się (powinna się znajdować) właśnie na zaworze.

Zakręcenie gazu to stopień skomplikowania równie duży, jak zakręcenie kranu z wodą.

U mnie przy liczniku jeszcze nie ma takiej dźwigni. Jest przy kuchence gazowej, ale od niej idą jeszcze przez 3 ściany rury do licznika gazowego.

--
animka

Data: 2009-03-23 12:12:16
Autor: Herald
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu
Dnia Sat, 21 Mar 2009 17:09:57 +0100, Cavallino napisał(a):


I tak sama bym nawet na tym korytarzu nie zakręciła zaworu bo do tego jest potrzebny specjalny klucz.

?????
Tak żołta dźwignia znajduje się (powinna się znajdować) właśnie na zaworze.
Zakręcenie gazu to stopień skomplikowania równie duży, jak zakręcenie kranu z wodą.

I świetne pole popisu dla dresów i róznej maści meneli by np. 65 letniemu
dziadkowi zakręcać co rusz to ten zaworek .. :/
Zwłaszcza jak słychać że bierze kąpiel (junkers), jest godzina 22, zimą i
wyłączyć jeszcze światło na klatce schodowej :)
I już zabawa na całego.

Data: 2009-03-25 10:02:42
Autor: Krzysztof
Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu

Ale kuchenka i rury są w mieszkaniu. Zawór można zakręcić w mieszkaniu,
Bliżej do niego.

-- animka
Ale bredzisz. Zawor jest na klatce po to aby, gdy nikogo nie ma w domu mozna bylo wylaczyc gaz - w przypadku ulatniania sie.
Nikogo nie interesuje ,ze w domu masz "blizej" do zaworu - kazdy odbiornik i tak ma osobny.

K.

Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona