Data: 2014-02-04 14:48:19 | |
Autor: u2 | |
Sorry... takiego mamy niedorzecznika | |
w poszukiwaniu 19 mld z OFE :
http://niezalezna.pl/51449-niewiedza-rzecznika-rzadu-gdzie-zniknelo-19-mld-z-ofe-kidawa-blonska-nie-wiem Wczoraj jedną z czołowych informacji w mediach był transfer 153 mld zł z OFE do ZUS. Co ciekawe, rząd natychmiast poinformował, że dzięki tej operacji dług publiczny spadł o 134 mld zł. Rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska pytana gdzie podziało się 19 mld zł z OFE nie próbowała nawet ukrywać, że nie ma pojęcia. Goszcząca w Kontrwywiadzie „RMF FM” Kidawa-Błońska została zapytana o to, jak przebiegł wczorajszy transfer. Aby w pełni oddać charakter rozmowy i porażającą niewiedzę rzecznik rządu publikujemy fragment rozmowy Kidawy-Błońskiej z Konradem Piaseckim: Piasecki: Jak poszło wczoraj przelewanie 153 miliardów do ZUS-u? Szybko i sprawnie? Kidawa-Błońska: Nie wiem, jak poszło. W każdym razie nie było żadnych nieprawidłowości to rzeczywiście wielka... Wielki skok. Nie, to wielkie przedsięwzięcie i to musiało pójść sprawnie bez żadnego błędu i to się udało. Porównując liczby: 153 miliardy przelane, dług publiczny spada o 134 miliardy, to gdzie jest te 19 miliardów? Te pieniądze są trochę w jakiś... Nie jestem tutaj, ale najważniejsze, że... Słuchacze się niepokoją: 19 miliardów zniknęło. Na pewno żadne pieniądze nie zniknęły i te pieniądze są bezpieczne. Chciałam przypomnieć - tutaj wszystkich uspokoić, że tak naprawdę za emerytury, za wypłacalność emerytur nie odpowiadają żadne inne instytucje, poza państwem i to państwo gwarantuje, że wszyscy będziemy emerytury mieli wypłacane - tak, jak na to się umówiliśmy. Ale nie umie pani wyjaśnić tej zagadki 153-134? Nie. Nie? Trzeba by się dowiedzieć, żeby się nie okazało, że 19 miliardów wyparowało. Nie, nie. To są na pewno jakieś kwoty, które wynikają z różnych takich działań i nie chciałabym tutaj nikogo wprowadzać w błąd. -- "Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści". |
|