Data: 2015-04-07 10:13:54 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Nowa odslona katastrofa - biegli odczytali kolejne slowa z tasm.
Ponoc poprzednie analizy robiono na odczycie zdigitalizowanym przy 11ksps, teraz "skopiowano" przy 96k i slychac znacznie wiecej. http://www.rmf24.pl/fakty/news-katastrofa-smolenska-rmf-fm-ujawnia-nowy-zapis-rozmow-z-tupo,nId,1711598 http://www.rmf24.pl/raport-lech-kaczynski-nie-zyje-2/fakty/news-nowy-zapis-rozmow-w-kokpicie-tu-154m-udalo-sie-odczytac-wiec,nId,1711642 Rewelacji nie ma, chyba ze to - Basiu! - wzywa szefową personelu - Jest nieciekawie, wyszła mgła. Nie wiadomo, czy wylądujemy! - Tak? - upewnia się kobieta - Oni nie zdążą! - mówi. - Sorry - odpowiada dowódca. - Muszą tam być! - stwierdza Basia bądź któraś z "osób trzecich". Nagranie jest ciche, pewność odczytu jest jednak duża. - A jak nie wylądujemy, to co? - pyta głos opisany jako "osoba trzecia". - Dowództwa nie ma - zwraca uwagę głos "osoby trzeciej", nagrany nieco ciszej. Chcieli zejsc ponizej minimow za cichym naciskiem dowodztwa, ale pilot sie pomylil po przestawieniu wysokosciomierza, i moze co do odleglosci RL, RW go uspokajal, a potem jar sie skonczyl ? J. |
|
Data: 2015-04-07 01:38:22 | |
Autor: mcmlxxi.xi.xi | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 10:13:57 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Nowa odslona katastrofa - biegli odczytali kolejne slowa z tasm. Szybka riposta Mastalerek o nowych odczytach z tupolewa: ktoś gra katastrofą i chce podgrzać emocje - To jest wstrząsające, że pięć lat po katastrofie powtarzane są tezy pani Anodiny - ocenił w "Kontrwywiadzie RMF FM" publikację nowych nagrań z kokpitu Tu-154M Marcin Mastalerek. Jak dodał, jego zdaniem, to nie są "twarde dowody", bo nagrania, na których pracowali biegli to "kopie, a nie oryginały". - Ktoś gra katastrofą smoleńską, ktoś chce podgrzać emocje - dodał rzecznik PiS. http://wiadomosci.onet.pl/kraj/mastalerek-o-nowych-odczytach-z-tupolewa-ktos-gra-katastrofa-i-chce-podgrzac-emocje/ydxbmw |
|
Data: 2015-04-07 19:37:31 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 07-04-15 o 10:38, mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze:
Mastalerek o nowych odczytach z tupolewa: ktoś gra katastrofą i chce W mojej ocenie skandalem jest to, że na zapisanie tego w wyższej rozdzielczości wpadli o 5 latach. To krańcowy brak profesjonalizmu. Pozostaje pytanie, o czym jeszcze nie pomyślano. Bo, innych rewelacji ja w tym nagrani nie widzę. Zdanie, że oni tam muszą być, to żaden nacisk. |
|
Data: 2015-04-07 21:06:18 | |
Autor: the_foe | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 19:37, Robert Tomasik pisze:
W mojej ocenie skandalem jest to, że na zapisanie tego w wyższej bedąc bardziej szczególowym, ponowiony odczyt był 3,5 roku po pierwszym. -- @foe_pl |
|
Data: 2015-04-08 10:03:26 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "the_foe" napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-04-07 o 19:37, Robert Tomasik pisze: W mojej ocenie skandalem jest to, że na zapisanie tego w wyższej bedąc bardziej szczególowym, ponowiony odczyt był 3,5 roku po pierwszym. W miedzyczasie byl chyba jeszcze jakis odczyt, wiec sporo tych odczytow. J. |
|
Data: 2015-04-08 06:51:22 | |
Autor: Krzysztof Rudnik | |
Smolensk po raz n-ty | |
Robert Tomasik wrote:
W dniu 07-04-15 o 10:38, mcmlxxi.xi.xi@gmail.com pisze: WiÄksza rozdzielczoĹÄ sama z siebie jest bez sensu przy ĹşrĂłdle sygnaĹu tak marnej jakoĹci. OglÄ daĹem jakiĹ program w TV i tam padĹo IMHO kluczowe stwierdzenie - teraz odczytano taĹmÄ wielokrotnie. Jak myĹlÄ w celu zsumowania kolejnych nagraĹ. TakÄ metodÄ moĹźna uzyskaÄ polepszenie stosunku sygnaĹ-szum. SygnaĹ z kolejnych nagraĹ siÄ sumuje, natomiast szumy aparatury mniej (sÄ przypadkowe), czasami siÄ dodajÄ a czasami odejmujÄ . OgĂłlnie, w takiej operacji szumy rosnÄ wolniej niĹź sygnaĹ. Wymaga to jednak zsynchronizowania czasu i do tego potrzebna byĹa wysoka czÄstotliwoĹÄ prĂłbkowania. |
|
Data: 2015-04-08 07:12:28 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 08-04-15 o 06:51, Krzysztof Rudnik pisze:
OglÄ daĹem jakiĹ program w TV i tam padĹo IMHO kluczowe stwierdzenie - SposĂłb znany od dawna. Ale przede wszystkim mieliĹmy sygnaĹ analogowy, a tu zwiÄkszenie prĂłbkowania zawsze jest pomocne. |
|
Data: 2015-04-09 20:15:38 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
UĹźytkownik "Krzysztof Rudnik" <rudnik@kki.net.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:mg2c4a$p2u$1node1.news.atman.pl... WiÄksza rozdzielczoĹÄ sama z siebie jest bez sensu przy ĹşrĂłdle sygnaĹu Gdyby to byĹy nagrania analogowe z róşnych mikrofonĂłw, ale tu mamy jedno ĹşrĂłdĹo analogowe. O jakich szumach piszesz? |
|
Data: 2015-04-09 20:07:13 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:552415e1$0$2206$65785112news.neostrada.pl...
W mojej ocenie skandalem jest to, że na zapisanie tego w wyższej rozdzielczości wpadli o 5 latach. To krańcowy brak profesjonalizmu. Pozostaje pytanie, o czym jeszcze nie pomyślano. "Najwyższa" rozdzielczość to sygnał analogowy. Próbkowanie to wycinanie fragmentów zapisu analogowego. |
|
Data: 2015-04-09 20:22:53 | |
Autor: the_foe | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-09 o 20:07, mkarwan pisze:
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w nie, najwyzsza rozdzielczość to fizyczne rozmieszczenie i wartosc ładunków na tasmie. -- @foe_pl |
|
Data: 2015-04-07 02:27:45 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 10:13:57 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Nowa odslona katastrofa - biegli odczytali kolejne slowa z tasm. Cichym naciskiem? "8:40:07 - pierwszy, poprzedzony trzaskiem alarm TERRAIN AHEAD! W kokpicie dochodzi do charakterystycznej rozmowy: - Ktoś tu zawinił - mówi jeszcze przed TERRAIN jeden z członków załogi. - Mówisz do widzeniaa! - stwierdza drugi pilot. Być może spodziewał się, że alarm wywoła decyzję o odejściu na drugi krąg. - Nieee, ktoś za to beknie - rozwiewa złudzenia dowódca. - Po-my-sły! - domaga się DSP. Mówi znacznie głośniej od pilotów. 8:40:21 - załoga schodzącego samolotu obserwuje pomiar wysokości - 2-8-0 - melduje drugi pilot. - 300! - prostuje nawigator. - Nie musimy dokładnie - stwierdza któryś z członków załogi. - Zmieścisz się śmiało - zachęca tymczasem DSP, po dwóch sekundach dodający "230" 8:40:33 - drugi alarm TERRAIN AHEAD. 8:40:38 - trzeci alarm TERRAIN AHEAD, tłumiący odczytane dopiero teraz słowa któregoś z członków załogi "To się nie uda". 8:40:41 - czwarty alarm TERRAIN AHEAD. 8:40:42 - alarm PULL UP. Narwańcy" |
|
Data: 2015-04-07 12:08:55 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Bruno" napisał w wiadomości
W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 10:13:57 UTC+2 użytkownik J.F. napisał: Chcieli zejsc ponizej minimow za cichym naciskiem dowodztwa, ale pilot Cichym naciskiem? "8:40:07 - pierwszy, poprzedzony trzaskiem alarm TERRAIN AHEAD! W kokpicie dochodzi do charakterystycznej rozmowy: Jak pisalem - ostrzezenia TAWS sa w Smolensku normalne. Lotniska nie ma w bazie i TAWS ostrzega przed rozbiciem. Zaloga ma je zignorowac. No - moze nie wszystkie, SINK RATE chyba nie ... ale to potrzebne gruntowne przeszkolenie. - Ktoś tu zawinił - mówi jeszcze przed TERRAIN jeden z członków załogi. Z takich urywkow trudno sie domyslec o czym rozmowa. Ale moze i faktycznie bylo "musimy wyladowac - pomysly ?" 8:40:21 - załoga schodzącego samolotu obserwuje pomiar wysokości O ile wiem to nie tyle prostuje, co podaje RW. - Nie musimy dokładnie - stwierdza któryś z członków załogi. Nawet jesli chcieli zejsc ponizej minimow, to zabrali sie do tego jak ostatnie d*. Chyba ze tu "8:40:48: - Narwańcy - mówi w kokpicie niezidentyfikowany głos. Samolot jest na 100 metrach. - Dochodź wolniej - radzi drugi pilot. " Nie dochodzil wolniej. Albo sie pomylil co do wysokosci, albo samobojstwo chcial popelnic razem z tymi wszystkimi na pokladzie. Bo ze pilot 100m nad ziemia ma ~10m/s i nie wyrownuje, to trudno uwierzyc. J. |
|
Data: 2015-04-07 17:34:34 | |
Autor: szczepan bialek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5523acb9$0$2197$65785112news.neostrada.pl... > A czemu skrecil w lewo? S* |
|
Data: 2015-04-08 00:29:12 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
Dnia Tue, 7 Apr 2015 17:34:34 +0200, szczepan bialek napisaĹ(a):
UĹźytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:5523acb9$0$2197$65785112news.neostrada.pl... http://www.faktysmolensk.gov.pl/aktualnosci/nowy-odcinek-wideoblogu-prof-pawel-artymowicz-przedstawia-rekonstrukcje-trajektorii-wostatnich-sekundach-lotu http://www.faktysmolensk.gov.pl/aktualnosci/Szczegolowa_analiza_obliczeniowa_ostatnich_chwil_lotu -- Pozdrawiam! Bruno |
|
Data: 2015-04-08 09:27:35 | |
Autor: szczepan bialek | |
Smolensk po raz n-ty | |
UĹźytkownik "Bruno" <brunoj.NIELUBIEMIELONKI@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:wgytsxmqon8i.kndohq74y015$.dlg40tude.net... Dnia Tue, 7 Apr 2015 17:34:34 +0200, szczepan bialek napisaĹ(a):"Po utracie koĹcĂłwki skrzydĹa samolot Tu-145M wykonaĹ pĂłĹobrĂłt i jednoczeĹnie âgĂłrkÄâ, odchylajÄ c tor lotu w lewo." "Podstawowym celem prezentowanej ekspertyzy byĹo okreĹlenie zachowania siÄ samolotu po urwaniu siÄ koĹcowej czÄĹci lewego skrzydĹa, ktĂłre nastÄ piĹo po zderzeniu z brzozÄ .". A ta brzoza to stala na przedluzeniu pasa? Bo w pierwszy dzien donosili ze samolot mial ogromny przechyl jak tylko wypadl z chmur. S* |
|
Data: 2015-04-08 01:16:35 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu środa, 8 kwietnia 2015 09:27:38 UTC+2 użytkownik szczepan bialek napisał:
Użytkownik "Bruno" <brunoj.NIELUBIEMIELONKI@interia.pl> napisał w wiadomości news:wgytsxmqon8i.kndohq74y015$.dlg40tude.net...Stała ok. 60m na lewo od osi pasa. Do brzozy lecieli równolegle do osi pasa. Dla przypomnienia: to było podejście nieprecyzyjne na dwie NDB. Piloci wspomagali się też FMS. Bo w pierwszy dzien donosili ze samolot mial ogromny przechyl jak tylko wypadl z chmur.A co to ma wspólnego z rzeczywistym przebiegiem lotu zrekonstruowanym podczas dochodzenia KBWLLP? Poczytaj raport. Z pewnością rozwieje wiele z twoich wątpliwości. http://www.faktysmolensk.gov.pl/przebieg-badania -- Bruno |
|
Data: 2015-04-08 12:30:39 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Bruno" napisał w wiadomości
A ta brzoza to stala na przedluzeniu pasa?Stała ok. 60m na lewo od osi pasa. Do brzozy lecieli równolegle do osi pasa. Dla przypomnienia: to było podejście nieprecyzyjne na dwie NDB. Piloci wspomagali się też FMS. Czy sie myle, jak twierdze ze 2 NDB bylo tylko tylko formalnie, bo kierunkiem sterowal FMS, a ten sie glownie opieral na GPS ? J. |
|
Data: 2015-04-08 05:25:33 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu środa, 8 kwietnia 2015 12:30:50 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik "Bruno" napisał w wiadomości"Z nagrań rozmów członków załogi wynika, że ustawili oni dane lotniskowych radiolatarni bezkierunkowych. W zapisie rejestratora MARS-BM słychać meldunek nawigatora o przygotowaniu ARK i częstotliwości bliższej i dalszej radiolatarni. Słychać także komentarz dotyczący przelotu dalszej radiolatarni. Można założyć, znając z raportu producenta TAWS sekwencję wprowadzonych danych do FMS, że system ten był źródłem odniesienia dla załogi. Nie można jednak stwierdzić, że FMS był jedynym źródłem informacji o położeniu na kursie do lądowania. System ARK był przygotowany do pracy i mógł być wykorzystywany przez załogę. O godz. 6:30:02 nawigator powiedział: "ILS niestety nie mamy. Kurs lądowania 259 ustawiony.. ARK mamy przygotowane, 310/640, nastrojone. Piątka, szóstka, automat ciągu"." Tyle mówi raport KBWLLP. Zgodnie z z tymże raportem wprowadzone do FMS dane przekłamywały położenie o 116 m na południe, MAK twierdzi że różnica jest pomijalna. Przed uderzeniem w brzozę samolot był o ok. 50 m od ścieżki. Czym się kierowali piloci mogliby powiedzieć tylko oni sami. Dodatkowo były też informacje z wieży które upewniały załogę, że są na kursie. -- Bruno |
|
Data: 2015-04-08 15:50:56 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Bruno" napisał w wiadomości grup
W dniu środa, 8 kwietnia 2015 12:30:50 UTC+2 użytkownik J.F. napisał: >Stała ok. 60m na lewo od osi pasa. Do brzozy lecieli równolegle do "W celu zrealizowania opisanej na kartach podejścia procedury załoga powinna wykonywać lot, opierając się na wskazaniach radiokompasów ARK-15 ustawionych ..." "Z ustaleń Komisji wynika, że końcowe (po zakończeniu czwartego zakrętu i wyjścia na prostą) podejście do lądowania załoga wykonywała przy wykorzystaniu systemu FMS(32), który za pośrednictwem ABSU sterował samolotem, utrzymując go na przygotowanej przez załogę trasie lotu (punkty nawigacyjne 10XUB-DRL-XUBS). 32 Było to niezgodne z załącznikiem do instrukcji użytkowania w locie samolotu Tu-154M dotyczącym systemu FMS, w którym nakazuje się odłączenie autopilota od tego źródła nawigacji w procesie podejścia do lądowania. Wysokość lotu dowódca statku powietrznego utrzymywał, sterując samolotem poprzez ABSU przy użyciu pulpitu PU-46. Automat ciągu sterował silnikami, dostosowując zakres ich pracy do ustawionej na pulpicie PN-6 prędkości 280 km/h. Nastrojone pomoce nawigacyjne NDB traktowane były przez załogę jako pomocnicze (źródłem odniesienia do kierunku lotu był system FMS)." Smiem podejrzewac ze na te ARK nikt nawet w koncowce nie spojrzal, choc wskaznik jest obok (pod) wysokosciomierza, wiec byl w zasiegu wzroku. Zgodnie z z tymże raportem wprowadzone do FMS dane przekłamywały położenie o 116 m na południe, MAK twierdzi że różnica jest pomijalna. Wydaje mi sie ze te systemy roznia sie bardziej w dlugosci geograficznej niz w szerokosci. A poniewaz pas jest prawie na linii wschod-zachod, wiec jestem sklonny przyznac racje MAK. Ciekawe skad ta roznica - KBWL sie pomylily kierunki, czy zmierzyla pozycje w/g GPS i sie okazalo ze publikowane rosyjskie dane nie sa dokladne nawet w SK-42. Przed uderzeniem w brzozę samolot był o ok. 50 m od ścieżki. Ale chodzi o to ze nie kierowali. W kierunku poziomym kierowal FMS (przez autopilota). Dodatkowo były też informacje z wieży które upewniały załogę, że są na kursie. Bo to chyba na tyle drobne odchylki na pare km przed pasem, ze poprawnie upewnialy. J. |
|
Data: 2015-04-08 17:13:05 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
Dnia Wed, 8 Apr 2015 15:50:56 +0200, J.F. napisaĹ(a):
UĹźytkownik "Bruno" napisaĹ w wiadomoĹci grup I to samo w formie skondensowanej byĹo w mojej wklejce ;) A coĹ nadzwyczajnego by im radiokompas pokazaĹ? Przy oferowanej dokĹadnoĹci dowiedzieli siÄ Ĺźe lecÄ w stronÄ lotniska i FMS nie kĹamie. Przygotowali siÄ do podejĹcia na 2xNBD, a później zrobili jak zawsze. Czy spoglÄ dali, czy nie juĹź siÄ raczej nie dowiemy. Ano ciekawe.Zgodnie z z tymĹźe raportem wprowadzone do FMS dane przekĹamywaĹy poĹoĹźenie o 116 m na poĹudnie, MAK twierdzi Ĺźe róşnica jest pomijalna. Czyli dochodzimy do konkluzji, Ĺźe nie zaleĹźnie od tego czym siÄ kierowaliPrzed uderzeniem w brzozÄ samolot byĹ o ok. 50 m od ĹcieĹźki. bardziej, a czym mniej, to w zakresie poziomym szĹo im caĹkiem nieĹşle i gdyby lecieli na wymaganej wysokoĹci to wypadek by siÄ nie wydarzyĹ. -- Pozdrawiam! Bruno |
|
Data: 2015-04-08 19:48:55 | |
Autor: szczepan bialek | |
Smolensk po raz n-ty | |
UĹźytkownik "Bruno" <brunoj.NIELUBIEMIELONKI@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:10jql19ux1szt.18k2phic1030y.dlg40tude.net... Czyli dochodzimy do konkluzji, Ĺźe nie zaleĹźnie od tego czym siÄ kierowali A jak w zakresie poziomym leciec calkiem niezle jak samolot jest mocno przechylony? S* |
|
Data: 2015-04-08 20:22:56 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
Dnia Wed, 8 Apr 2015 19:48:55 +0200, szczepan bialek napisaĹ(a):
UĹźytkownik "Bruno" <brunoj.NIELUBIEMIELONKI@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:10jql19ux1szt.18k2phic1030y.dlg40tude.net...Kiedy siÄ wedĹug ciebie rozpoczÄ Ĺ ten przechyĹ i jakie masz na to dowody? -- Pozdrawiam! Bruno |
|
Data: 2015-04-09 09:39:05 | |
Autor: szczepan bialek | |
Smolensk po raz n-ty | |
UĹźytkownik "Bruno" <brunoj.NIELUBIEMIELONKI@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:7enn6qsnoyob.1720zy712fvpx.dlg40tude.net... Dnia Wed, 8 Apr 2015 19:48:55 +0200, szczepan bialek napisaĹ(a): Jedynym dowodem jest polozenie szczatkow: http://static.rmf.pl/rmf_fm/store/analiza2.jpg Reszta to "bajki" z pierwszych minut. A dzieci zeznaly ze przechylony samolot zaczepil skrzydlem o druty az polecialy iskry. Potem zrobil fikolka. Dzisiaj pani z rzadu powiedziala ze przyczyna jest znana. Pogoda i nieprzestrzeganie procedur. A jaka jest procedura gdy sa niskie chmury a temperatura wynosi 0C? S* |
|
Data: 2015-04-09 00:57:32 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu czwartek, 9 kwietnia 2015 09:39:07 UTC+2 użytkownik szczepan bialek napisał:
Użytkownik "Bruno" <brunoj.NIELUBIEMIELONKI@interia.pl> napisał w wiadomości news:7enn6qsnoyob.1720zy712fvpx.dlg40tude.net...Powtarzam pytanie: czego nie rozumiesz w stwierdzeniu "po uderzeniu w brzozę"? A to co się działo po tym zderzeniu masz opisane tu: http://www.faktysmolensk.gov.pl/przebieg-badania?file=files/pliki/raport/Zalacznik_nr_4_-_Technika_lotnicza_i_jej_eksploatacja.pdf http://www.faktysmolensk.gov.pl/aktualnosci/nowy-odcinek-wideoblogu-prof-pawel-artymowicz-przedstawia-rekonstrukcje-trajektorii-wostatnich-sekundach-lotu http://www.faktysmolensk.gov.pl/aktualnosci/Szczegolowa_analiza_obliczeniowa_ostatnich_chwil_lotu Dzisiaj pani z rzadu powiedziala ze przyczyna jest znana. Pogoda i nieprzestrzeganie procedur.Nie lądować na lotnisku nie posiadającym wyposażenia umożliwiającego bezpieczne lądowanie w takich warunkach, bezwzględnie przestrzegać minimów, słuchać komunikatów o warunkach pogodowych panujących na lotnisku. -- Bruno |
|
Data: 2015-04-09 15:38:14 | |
Autor: Tomek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Bruno" <brunoj@interia.pl> napisał w wiadomości news:56bb824f-9f37-4945-bde5-1974844a3babgooglegroups.com... Nie lądować na lotnisku nie posiadającym wyposażenia umożliwiającego bezpieczne lądowanie w takich warunkach, bezwzględnie przestrzegać minimów, słuchać komunikatów o warunkach > pogodowych panujących na lotnisku. Wystarczy tylko tyle i aż tyle. Niekórym to jednak do ich wyobraźni nie przemówi i nie ma na to rady. Tomek. |
|
Data: 2015-04-09 15:28:50 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
UĹźytkownik "Bruno" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:10jql19ux1szt.18k2phic1030y.dlg@40tude.net...
Dnia Wed, 8 Apr 2015 15:50:56 +0200, J.F. napisaĹ(a): >StaĹa ok. 60m na lewo od osi pasa. Do brzozy lecieli rĂłwnolegle >do "Z ustaleĹ Komisji wynika, Ĺźe koĹcowe (po zakoĹczeniu czwartego I to samo w formie skondensowanej byĹo w mojej wklejce ;) Samolotem kierowal FMS. Ktory z nawiguje w/g GPS, z dodatkiem inercyjnym. Wiec za cholere nie wiem, na jakiej podstawie nazywac to podejscie "na dwie NDB" :-) Smiem podejrzewac ze na te ARK nikt nawet w koncowce nie spojrzal, Zapewne nic. Ale ciekaw jestem czy ktos rzucal na niego okiem i sprawdzal "wskazania w normie" czy nie, bo i po co, FMS sie nie myli :-) Dodatkowo byĹy teĹź informacje z wieĹźy ktĂłre upewniaĹy zaĹogÄ, Ĺźe sÄ Tak, FMS dobrze prowadzil i tu nie ma problemu. Ale ... poprawnosc tej procedury mozna kwestionowac. Zreszta zapisane w instrukcji ze tak nie wolno. Co stawia pod znakiem zapytania kompetencje pilotow. Tym niemniej nie bylo przyczyna tej katastrofy. J. |
|
Data: 2015-04-09 06:44:26 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu czwartek, 9 kwietnia 2015 15:28:58 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik "Bruno" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:10jql19ux1szt.18k2phic1030y.dlg@40tude.net...Bo to było takie nasze autorskie podejście do tematu ;) Tym niemniej ARK przygotowali. Nie mam zamiaru bronić do upadłego tezy, że było to klasyczne podejście na 2xNDB. Tak jak już pisałem: na to pytanie mogłaby odpowiedzieć jedynie załoga. >>>Dodatkowo były też informacje z wieży które upewniały załogę, że sąCo jest zapisane w raporcie KBWLLP. -- Bruno |
|
Data: 2015-04-08 19:44:33 | |
Autor: szczepan bialek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Bruno" <brunoj@interia.pl> napisał w wiadomości news:3e182ef1-82a7-4059-b816-d756e2240447googlegroups.com... W dniu środa, 8 kwietnia 2015 09:27:38 UTC+2 użytkownik szczepan bialek napisał: >> Stała ok. 60m na lewo od osi pasa. Do brzozy lecieli równolegle do osi pasa. Jak by tak lecieli to srodek masy szczatkow tez by lecial rownolegle do osi pasa. Dla przypomnienia: to było podejście nieprecyzyjne na dwie NDB. Piloci wspomagali się też FMS. Na swiecie co sekunde londuje samolot. Przewaznie przebija chmury. Od 1930r zawsze trafiaja na pas. Bo w pierwszy dzien donosili ze samolot mial ogromny przechyl jak tylkowypadl z chmur. A co to ma wspólnego z rzeczywistym przebiegiem lotu zrekonstruowanym podczas dochodzenia KBWLLP? Szczatki pozwalaja okreslic kierunek lotu. http://static.rmf.pl/rmf_fm/store/analiza2.jpg Widac ze schodzil gwaltownie ze sciezki w lewo. Bo przeciez byl na sciezce. Jak ustalono polozenie samolotu gdy byl w chmurze? Tak leci samolot z duzym przchylem na lewe skrzydlo. S* |
|
Data: 2015-04-08 20:21:08 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
Dnia Wed, 8 Apr 2015 19:44:33 +0200, szczepan bialek napisaĹ(a):
UĹźytkownik "Bruno" <brunoj@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:3e182ef1-82a7-4059-b816-d756e2240447googlegroups.com...Czego nie rozumiesz w sformuĹowaniu "do brzozy"? Dopiero po zderzeniu gwaĹtownie zmienia siÄ kierunek lotu. No i pozamiataĹeĹ. W zasadzie w tym momencie naleĹźaĹoby skoĹczyÄ tÄDla przypomnienia: to byĹo podejĹcie nieprecyzyjne na dwie NDB. Piloci wspomagali siÄ teĹź FMS. dyskusjÄ. Przewaznie przebija chmury.Ten konkretny dotarĹ do ziemi, a chmury nie przebiĹ. Od 1930r zawsze trafiaja na pas.??? GdyĹź uderzyĹ w brzozÄ i straciĹ spory kawaĹek lewego skrzydĹa.Bo w pierwszy dzien donosili ze samolot mial ogromny przechyl jak tylkowypadl z chmur. Jak ustalono polozenie samolotu gdy byl w chmurze?Czarne skrzynki. SĹyszaĹeĹ o nich? Tak leci samolot z duzym przchylem na lewe skrzydlo.Tak, oczywiĹcie. -- Pozdrawiam! Bruno |
|
Data: 2015-04-12 13:02:39 | |
Autor: Paweł Kasztelan | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 17:34, szczepan bialek pisze:
Odnoszę wrażenie z twoich pytań w tym i następnych postach że nie zdajesz sobie chyba sprawy. Z ogólnie zachowania samolotu i mechaniki lotu. Wiele osób dziwi położenie szczątków samolotu w bok od osi pasa i to na kierunku który nie jest równoległy z osią pasa. Przyczyniły się do tego animacje z telewizji które nie były tworzone przez lotników a zapewne przez grafików komputerowych. Niektóre z nich są tak nienaturalne że aż zęby bolą. Dla wyjaśnienie położenia wraku trzeba zrozumieć podstawową reakcję samolotu na przechylenie się na skrzydło. Tą reakcją jest między innymi zmiana kierunku lotu. Piloci dobrze zdają sobie sprawę że wychylenie lotek (przechył) spowoduje że samolot zacznie skręcać w stronę na którą jest przechylony. Czy będzie to samolot czy szybowiec efekt jest ten sam. Zjawisko jest tak pewne i znane że piloci nawet o nim nie wspominają bo to oczywistość. Jest to nawet opisane w procedurach sterowania awaryjnego. Jest to metoda zakręcania/zakręcania w przypadku awarii steru kierunku. Tak więc wszystko się zgadza. Utrata części skrzydła w momencie gdy samolot już zaczyna się wznosić. Powoduje przechył i zmianę kierunku lotu. Kontynuacja przechyłu powoduje przy ciągłej zmianie kierunku lotu przejście prawie na plecy i koniec. Pozdrawiam. PK. |
|
Data: 2015-04-12 06:19:42 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Sunday, April 12, 2015 at 7:02:12 AM UTC-4, Paweł Kasztelan wrote:
samolotu na przechylenie się na skrzydło. Zgadza sie. Z tym, ze istnieje cos takiego jak "an adverse yaw". Czyli tendencja samolotu podczas "lotkowego" zakretu do skrecania w strone wznoszonego skrzydla: http://www.aero-mechanic.com/wp-content/uploads/2009/08/5-5.gif Dzieje sie tak poniewaz 1. Opuszczenie lotki powoduje zwiekszenie sily nosnej, a co za tym idzie zwiekszenie oporu indukowanego. 2. Ze wzgledu na obrot samolotu wzgledem osi podluznej, wznoszone skrzydlo ma wiekszy kat natarcia niz opadajace skrzydlo - co rowniez powodoje roznice w sile nosnej i oporze indukowanym. Dlatego zakrety lotkowe nalezy koordynowac sterem kierunku. Ciekawe, jak z fizycznego punktu widzienia, wyglada to przy utracie koncowki skrzydla. Czy opory na rozdarciu plata sa wieksze od oporow indukowanych na zdrowym skrzydle? cheers |
|
Data: 2015-04-12 19:01:55 | |
Autor: szczepan bialek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisał w wiadomości news:ba2fdc87-f14a-4680-9cc2-15dae3354a24googlegroups.com... On Sunday, April 12, 2015 at 7:02:12 AM UTC-4, Paweł Kasztelan wrote: samolotu na przechylenie się na skrzydło. Zgadza sie. Z tym, ze istnieje cos takiego jak "an adverse yaw". Czyli tendencja samolotu podczas "lotkowego" zakretu do skrecania w strone wznoszonego skrzydla: http://www.aero-mechanic.com/wp-content/uploads/2009/08/5-5.gif Dzieje sie tak poniewaz 1. Opuszczenie lotki powoduje zwiekszenie sily nosnej, a co za tym idzie zwiekszenie oporu indukowanego. 2. Ze wzgledu na obrot samolotu wzgledem osi podluznej, wznoszone skrzydlo ma wiekszy kat natarcia niz opadajace skrzydlo - co rowniez powodoje roznice w sile nosnej i oporze indukowanym. Dlatego zakrety lotkowe nalezy koordynowac sterem kierunku. Ciekawe, jak z fizycznego punktu widzienia, wyglada to przy utracie koncowki skrzydla. Czy opory na rozdarciu plata sa wieksze od oporow indukowanych na zdrowym skrzydle? Ciekawe jak zakrecal Ił w lesie kabackim. Wg komunikatow z pierwszych minut samolot mial ogromny przechyl jak wypadl z chmur. Zaczepil o druty koncem lewego skrzydla a nie podwoziem. Teraz o tym cisza. Nikt nawet nie pisze ze to nieprawda. S* |
|
Data: 2015-04-07 10:23:51 | |
Autor: Tomek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:552391c4$0$2199$65785112news.neostrada.pl... Nowa odslona katastrofa - biegli odczytali kolejne slowa z tasm. Rewelacją może to być dla osób wyznajacych poglady tzw. zespłu parlamentarnego i A. Maciarewicza. Dla innych będzie to tylko potwierdzenie przyczyn ustalonych wczześniej. Choć.... nieprzekonanych to i tak nie przekona. Oni wiedzą swoje i już. Więc rewelacji brak. T. |
|
Data: 2015-04-07 12:55:13 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 07.04.2015 o 10:13, J.F. pisze:
Rewelacji nie ma, chyba ze to Jak dla mnie żadna rewelacja. Procedury są procedurami i w mojej ocenie patologią jest to, żeby wyższa szarża mogła bezkarnie wymagać od podwładnych naruszania procedur bezpieczeństwa. To zły nawyk. Skutki widać. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! |
|
Data: 2015-04-07 14:11:50 | |
Autor: Endriu | |
Smolensk po raz n-ty | |
Ponoc poprzednie analizy robiono na odczycie zdigitalizowanym przy 11ksps, teraz "skopiowano" przy 96k i slychac znacznie wiecej. A nie wiesz czy będzie to już to ostateczna wersja, czy może będzie jeszcze 25 tyś innych, które będą " z nienacka będą odpalane" w każdą kolejną rocznicę ?. I czy nie orientujesz się na który rok przewidziane jest tajemnicze "odnalezienie się zagubionych zapisów z monitoringu" na okęciu, żeby wreszcie dac odpór tym teoriom, które mówią, że całą delegację wyrżnięto jeszcze przed startem, w tajemniczym wyburzonym hangarze ?. Hangar, a przy hangarze... Okęcie 2010 http://clouds.salon24.pl/401348,hangar-a-przy-hangarze-okecie-2010 O Smoleńsku nawet PIS nie mówi nam prawdy - G.Braun https://www.youtube.com/watch?v=OH0cdKsOuoE -- Pozdrawiam Endriu |
|
Data: 2015-04-07 14:35:35 | |
Autor: Marek Pazio | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 14:11, Endriu pisze:
hangarze ?. Jak się bierzesz za rozwikłanie tajemnicy wypadku to te 3 klasy podstawówki wypadałoby skończyć. ;-) -- MP |
|
Data: 2015-04-07 14:44:23 | |
Autor: Endriu | |
Smolensk po raz n-ty | |
Jak się bierzesz za rozwikłanie tajemnicy wypadku to te 3 klasy podstawówki wypadałoby skończyć. ;-) Z dyplomowanym inżynierem elektroenergetykiem kolego rozmawiasz.... http://nmp1.w.interia.pl/elektryka.HTM http://nmp1.w.interia.pl/druga/zadanko.HTM http://nmp1.w.interia.pl/druga/kircho.HTM http://nmp1.w.interia.pl/druga/plc.HTM Co prawda w zawodzie nie pracuję, magistra nie zrobiłem bo był mi na tamtą i obecną chwilę całkowicie zbędny .... -- Pozdrawiam Endriu |
|
Data: 2015-04-07 16:40:45 | |
Autor: Marek Pazio | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 14:44, Endriu pisze:
> hangarze ?. > Z dyplomowanym inżynierem elektroenergetykiem kolego rozmawiasz.... Miło mi. > Co prawda w zawodzie nie pracuję, magistra nie zrobiłem bo był mi na > tamtą i obecną chwilę całkowicie zbędny .... > Endriu Nie miałeś języka polskiego w podstawówce, czy też nie zrobiłeś bo był i jest Ci całkowicie zbędny? -- MP |
|
Data: 2015-04-07 17:21:11 | |
Autor: Endriu | |
Smolensk po raz n-ty | |
Nie miałeś języka polskiego w podstawówce, czy też nie zrobiłeś bo był i Kolego to nie praca naukowa, ani jakas oficjalna strona rządowa, tylko usenet. Odpuść sobie w tym teamcie, bo jam nie Jan Miodek, żeby znać się na wszysctkich niuansach naszego rodzimego języka.... -- Pozdrawiam Endriu |
|
Data: 2015-04-07 17:30:42 | |
Autor: Marek Pazio | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 17:21, Endriu pisze:
teamcie> wszysctkich
Dobrze, odpuszczam, ale pisząc na polskojęzyczną grupę dyskusyjną wypadałoby nie sadzić błędów jak przedszkolak. Może kolega się przemoże i zainstaluje sobie słownik? -- MP |
|
Data: 2015-04-07 17:35:10 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 07.04.2015 o 17:30, Marek Pazio pisze:
W dniu 2015-04-07 o 17:21, Endriu pisze: Zrozum człowieka - to pewnie nie jest jego pierwszy język ;-> -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! |
|
Data: 2015-04-07 16:15:16 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Marek Pazio" <nie@podaje.bo.i.po.co> napisał w wiadomości news:mg0iun$rej$1portraits.wsisiz.edu.pl...
hangarze ?. A ty ile klas skończyłeś? |
|
Data: 2015-04-07 16:41:47 | |
Autor: Marek Pazio | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 16:15, mkarwan pisze:
A ty ile klas skończyłeś? Jeśli odpowiesz mi na pytania które ja ci _wcześniej_ zadałem to oczywiście odpowiem ci na twoje. -- MP |
|
Data: 2015-04-07 18:57:55 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Marek Pazio" <nie@podaje.bo.i.po.co> napisał w wiadomości news:mg0qba$ige$3portraits.wsisiz.edu.pl...
A ty ile klas skończyłeś? Które pytania? |
|
Data: 2015-04-07 19:02:04 | |
Autor: Marek Pazio | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 18:57, mkarwan pisze:
Użytkownik "Marek Pazio" <nie@podaje.bo.i.po.co> napisał w wiadomości Te które ci zadałem. Jako znany specjalista od googla i wklejek swobodnie znajdziesz na dwóch grupach usnet na krzyż znajdziesz je swobodnie. Jeśli zalegnie cisza będzie to tylko potwierdzeniem, że umiesz wyszukiwać tylko negatywne treści o Zydach i zasrywać tymi wklejkami usnet. -- MP |
|
Data: 2015-04-07 20:21:04 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Marek Pazio" <nie@podaje.bo.i.po.co> napisał w wiadomości news:mg12ic$dj1$1portraits.wsisiz.edu.pl...
A ty ile klas skończyłeś? Znowukłamiesz. Jak zwykle zresztą. |
|
Data: 2015-04-07 20:26:50 | |
Autor: Marek Pazio | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 20:21, mkarwan pisze:
Użytkownik "Marek Pazio" <nie@podaje.bo.i.po.co> napisał w wiadomości Czyli co było do przewidzenia, spierdzielasz. -- MP |
|
Data: 2015-04-08 01:37:48 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Smolensk po raz n-ty | |
In article <mg12al$clj$1@portraits.wsisiz.edu.pl>,
"mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> wrote: Użytkownik "Marek Pazio" <nie@podaje.bo.i.po.co> napisał w wiadomości news:mg0qba$ige$3portraits.wsisiz.edu.pl... Spieprzaj, dziadu. -- TA |
|
Data: 2015-04-07 16:12:35 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:552391c4$0$2199$65785112news.neostrada.pl...
Nowa odslona katastrofa - biegli odczytali kolejne slowa z tasm. Jesteś pewien, że nikt nie "pracował" nad taśmą, która jest od blisko pięciu lat w Rosji? |
|
Data: 2015-04-07 18:12:36 | |
Autor: Marcin N | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 16:12, mkarwan pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Pięć lat temu, gdy puszczali w TV całe te nagrania - skopiowałem sobie i mam je do teraz. Chcesz posłuchać, żeby samemu ocenić, co było słychać wtedy i co słychać dzisiaj? I czy jest jakiekolwiek miejsce na te całe manipulacje? I po co niby mieliby manipulować? Kogo obchodzi, czy człowiek, który wtedy zginął był na minutę przed śmiercią na swoim fotelu, czy stał z piwem w przejściu, czy posuwał stewardessę w WC? Tylko oszołomów-polityków, którzy próbują budować na tym wypadku kariery. -- MN |
|
Data: 2015-04-07 18:37:47 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 07.04.2015 o 18:12, Marcin N pisze:
Pięć lat temu, gdy puszczali w TV całe te nagrania - skopiowałem sobie i Ano właśnie. Sprawa od początku jest prosta - zła organizacja (kto to widział tylu VIPów ładować do jednego samolotu) oraz paskudne naruszenie procedur bezpieczeństwa przez naszych pilotów oraz wieżę w Smoleńsku. Brzytwa Hanlona działa. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! |
|
Data: 2015-04-07 18:48:17 | |
Autor: Tomek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa.news@lechistan.com> napisał w wiadomości news:mg114s$1jo$1node2.news.atman.pl... W dniu 07.04.2015 o 18:12, Marcin N pisze: procedur bezpieczeństwa przez naszych pilotów oraz wieżę w Smoleńsku. Lotnisko miało dwie radiolatarnie NDB. Tymczasem załoga nie stosowała się do procedury lądowania na dwie radiolatarnie, mając "swój" system lądowania. Jaka więc w tym wina wieży w Smoleńsku- skoro na 2 NDB załoga ląduje bez naprowadzania obcego?? \ Załoga była "odganiana" od lotniska na różne sposoby. Zza wczasu była informacja o braku możliwości do lądowania. Była informacja o byciu gotowym do odejścia na wysokości 100 m. Wpierw warto samemu uderzyć się w piersi, nim się zacznie wieszać psy na innych. T. |
|
Data: 2015-04-07 18:57:15 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Tomek" <marekjan63@o2.pl> napisał w wiadomości news:mg11ol$e9c$1node1.news.atman.pl...
procedur bezpieczeństwa przez naszych pilotów oraz wieżę w Smoleńsku. Jaki "miała swój system lądowania"? Wieża prowadziła samolot po ścieżce czy nie? |
|
Data: 2015-04-07 19:03:50 | |
Autor: Marcin N | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 18:57, mkarwan pisze:
Użytkownik "Tomek" <marekjan63@o2.pl> napisał w wiadomości Wieża nie prowadziła nikogo po żadnej ścieżce! Tamte radary pozwalały jedynie z grubsza potwierdzić załodze, że mniej więcej leci w kierunku lotniska. -- MN |
|
Data: 2015-04-07 20:21:42 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisał w wiadomości news:55240df2$0$8387$65785112news.neostrada.pl... procedur bezpieczeństwa przez naszych pilotów oraz wieżę w Smoleńsku. Bajki opowiadasz. |
|
Data: 2015-04-07 12:24:27 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Tuesday, April 7, 2015 at 2:21:45 PM UTC-4, mkarwan wrote:
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisał w wiadomości news:55240df2$0$8387$65785112news.neostrada.pl... W bajki to wierni smolenscy wierza. Ruscy z ATC zezwolili na zejscie na 100m w *probnym* podejsciu. Zaloga PLF101 nie miala prawa znalezc sie ponizej tej wysokosci. A im sie udalo zejsc nawet ponizej TDEZ. To tak jakby czepiac sie drogowki, bo postawila znak "ograniczenie predkosci" do 30km/h a jakis walniety Frog popierniczal tam 120km/h, urwal zawieszenie na dziurach i rozwalil sie na latarni. cheers |
|
Data: 2015-04-07 22:34:14 | |
Autor: Marek Pazio | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 21:24, TJ_Blues pisze:
On Tuesday, April 7, 2015 at 2:21:45 PM UTC-4, mkarwan wrote: Rzucasz perły przed wieprza, mkarwan i tak tego nie zrozumie a Ty mu jeszcze w pysk dajesz np. "TDEZ". Opanuj się ;-) -- MP |
|
Data: 2015-04-07 14:07:03 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Tuesday, April 7, 2015 at 4:34:15 PM UTC-4, Marek Pazio wrote:
Rzucasz perły przed wieprza, mkarwan i tak tego nie zrozumie a Ty mu jeszcze w pysk dajesz np. "TDEZ". Opanuj się ;-) Masz racje. Ciekwi mnie jednak, czy mkarwan polapie sie, ze popelnilem literowke? TDZE byc powinno, hough! cheers |
|
Data: 2015-04-08 10:48:56 | |
Autor: Marek Pazio | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 23:07, TJ_Blues pisze:
On Tuesday, April 7, 2015 at 4:34:15 PM UTC-4, Marek Pazio wrote:Żartujesz, jak by wiedział o co chodzi to by Ci za 3,45 sekundy triumfalnie ogłosił, że jak się nie znasz to nie rób z siebie głupa. -- MP |
|
Data: 2015-04-08 02:05:17 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu wtorek, 7 kwietnia 2015 21:24:28 UTC+2 użytkownik TJ_Blues napisał:
On Tuesday, April 7, 2015 at 2:21:45 PM UTC-4, mkarwan wrote:To to akurat Zientarski junior i faktycznie czepiano się ZDM, że jezdnia nierówna, a zamiast remontu postawiono ograniczenie do 50km/h. -- Bruno |
|
Data: 2015-04-08 10:00:24 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "mkarwan" napisał w wiadomości
Użytkownik "Tomek" <marekjan63@o2.pl> napisał w wiadomości procedur bezpieczeństwa przez naszych pilotów oraz wieżę w Smoleńsku. Jaki "miała swój system lądowania"? W "kanale poziomym" prowadzil autopilot, sterowany z FMS, a ten sie opieral glownie na GPS. Mozna by miec zastrzezenia czy jakakolwiek procedura na to pozwala, ale wyprowadzil w miare dobrze w osi pasa. W pionie sterowal pilot do spolki z autopilotem - tzn zmienial mu nastawiony "kat zejscia". Wieża prowadziła samolot po ścieżce czy nie? Wieza prowadzila, choc wcale nie byla o to proszona. Czy ktokolwiek tego prowadzenia sluchal to sie juz nie dowiemy. Zreszta wszystko wskazuje na to, ze radar PAR tam byl malo precyzyjny, bo zaloga sobie latala nad i pod sciezka, a wieza meldowala "na sciezce". I dopiero na koncu padlo "gorizont", ktore cholera wie czy pilot rozumial, ale ze ma wyrownac to sam juz dobrze wiedzial. J. |
|
Data: 2015-04-11 18:05:34 | |
Autor: Dariusz K. Ĺadziak | |
Smolensk po raz n-ty | |
J.F. pisze:
Zreszta wszystko wskazuje na to, ze radar PAR tam byl malo precyzyjny, Już pięć lat temu o tym pisałem - radar PAR świetnie się nadaje do pomiaru odległości do samolotu (bo polega na pomiarze czasu - a ten elektronicznie potrafimy mierzyć bardzo dokładnie), ale znacznie gorzej do pomiaru jego wysokości - tę mierzymy w oparciu o kąt elewacji anteny. A wiązka radaru swoją szerokość kątową ma - i praw fizyki pan nie zmienisz... -- Darek |
|
Data: 2015-04-11 18:45:48 | |
Autor: Tomek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:55294649$0$15674$65785112news.neostrada.pl... Już pięć lat temu o tym pisałem - radar PAR świetnie się nadaje do pomiaru odległości do samolotu (..) To nie był radar PAR tylko RSP. Niby to też radar, tylko zupełnie innej klasy. Lepiej by było, gdyby obsługa się w ogóle z załogą 101 nie kontaktowała- bo nie musiała. Tomek. |
|
Data: 2015-04-11 15:54:23 | |
Autor: leo z n.ilu | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Saturday, April 11, 2015 at 12:45:53 PM UTC-4, Tomek wrote:
UĹźytkownik "Dariusz K. Ĺadziak" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:55294649$0$15674$65785112news.neostrada.pl... PAR, RSL i RSP to jest to samo. PAR = Precision Approach Radar RSL = Radarowy System Ladowania RSP = Đ ĐĄĐ = РадиОНОкаŃĐ¸ĐžĐ˝Đ˝Đ°Ń ĐĄĐ¸ŃŃоПа ĐĐžŃадки Jest ogolnie mowiac zespol dwoch radarow. Jeden omiata omiata horyzont w plaszczyznie poziomej, podajac pozycje podchodzacego samolotu wzgledem osi pasa i jego odleglosc od progu. Drugi rada omiata przestrzen przed pasem w plaszczyznie gora dol i okresla pozycje samolotu w pionie wzgledem sciezki schodzenia. Moge sie oczywiscie mylic. Jesli tak, to czy moglbysc przedstawic roznice miedzy tymi systemami? Co ciekawe, system PAR sluzy do sprowadzania samolotu do wysokosci decyzji. Dalsze zejscie ma charakter wylacznie pomocniczy. Pilot na DH *powinien* widziec srodowisko lotniska. Jesli nie widzi, to obowiazkowo ma wykonac procedure missed approach (odejsc na drugi krag). Czyli, ruskie ATC w Smolensku nie przekroczylo przepisow. Sprowadzili PLF101 do wusokosci MDA/DH. Ponizej tej wysokosci sprawy byly *wylacznie* w rekach zalogi tupolewa. cheers |
|
Data: 2015-04-12 11:40:27 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
UĹźytkownik <leo_z_n.ilu@autograf.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:008f4367-aaff-4677-81d0-bd90225b8c2dgooglegroups.com...
cheers Ooo! ZmieniĹeĹ nicka. |
|
Data: 2015-04-12 05:34:21 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Sunday, April 12, 2015 at 5:40:28 AM UTC-4, mkarwan wrote:
Użytkownik <leo_z_n.ilu@autograf.pl> napisał w wiadomości news:008f4367-aaff-4677-81d0-bd90225b8c2dgooglegroups.com... Nie, po prostu konta mi mi sie po restarcie pochlastaly :-) cheers |
|
Data: 2015-04-12 13:44:47 | |
Autor: Paweł Kasztelan | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-08 o 10:00, J.F. pisze:
Nie zgadzam się że to wieża prowadził samolot a już na pewno nie było to podejście PAR. Brak ustaleń pomiędzy polotem a wieżą że to będzie PAR. I brak charakterystycznego słowotoku naprowadzającego jaki towarzyszy podejściu PAR. Kontroler powinien gadać jak katarynka a gdy zamilknie na ponad 5 sek. pilot ma obowiązek przerwać podejście. (Podane za LOTY WEDŁUG PRZYRZĄDÓW - Marek Żebrowski) Wystarczy posłuchać na Youtube jak nawija kontroler w trakcie podejścia PAR. https://www.youtube.com/watch?v=Re6ExGDOKbc https://www.youtube.com/watch?v=a_V0SngJW0o końcówka: https://www.youtube.com/watch?v=1DhWVbXq5-Y Pozdr. PK. |
|
Data: 2015-04-12 06:29:35 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Sunday, April 12, 2015 at 7:44:20 AM UTC-4, Paweł Kasztelan wrote:
Nie zgadzam się że to wieża prowadził samolot a już na pewno nie było to podejście PAR. Cholera wie jak nazwac to podejscie. Niby na dwie NDB a jednak zaloga jechala na autopilocie, ktory podpieral sie GNSS (co jest zabronieone przy podejsciach NDB). Niby PAR, a wieza taka jakas milczaca... Z tym, ze prowadzenie samolotu na podejsciu PAR prowadzone jest *tylko do MDA/DH*. Zasada jest indentyczna z innymi podejsciami na instrumenty; jesli zalogo nie widzi srodowiska lotniska / pasa na minimalne wysokosci znizania, to ma obowiazek przerwac podejscie. Tzn. ze wieza powinna sprwadzic PLF101 do 100m i tyle. Podejscie ponizej MDA bylo zwyczajnie nielegalne i prowadzacy ATC mogl od przekroczenia przez PLF101 nic nie mowic. cheers |
|
Data: 2015-04-12 15:34:06 | |
Autor: Marcin N | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-12 o 15:29, TJ_Blues pisze:
On Sunday, April 12, 2015 at 7:44:20 AM UTC-4, Paweł Kasztelan wrote: Przecież oni nie planowali zejść niżej. Na 100m dali "odchodzimy" i czekali aż odejdą. Przypuszczam, że umierając nie rozumieli, co się stało. -- MN |
|
Data: 2015-04-12 07:43:29 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Sunday, April 12, 2015 at 9:34:00 AM UTC-4, Marcin N wrote:
Na 100m dali "odchodzimy" i czekali aż odejdą. Przypuszczam, że umierając nie rozumieli, co się stało. Tu-154M nie jest samolotem sterowanym glosem. Zaloga nie wykonala nic by odejsc az do momentu mijania blizszej NDB. Wowczas znalezli sie na wysokosci ok. 10m AGL. Wowczas dopiero dzwignie ciagu poszly do przodu. Wyglada tez, ze oni chcieli zejsc ponizej pulapu chmur, czyli 50m. Tak w kazdym razie mozna wyczytac miedzy wierszami z zapisow CVR. cheers |
|
Data: 2015-04-12 16:34:36 | |
Autor: Tomek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisał w wiadomości news:552a7447$0$8385$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2015-04-12 o 15:29, TJ_Blues pisze: Na 100m dali "odchodzimy" i czekali aż odejdą.Drugi pilot powiedział "odchodzimy"- załoga fizycznie chociażby nie pchnęła manetek mocy- a była ona mocno zredukowana z uwagi na stromy, nieustabilizowany profil podejścia. Tomek. |
|
Data: 2015-04-12 19:05:25 | |
Autor: szczepan bialek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Tomek" <marekjan63@o2.pl> napisał w wiadomości news:mgdvpu$c2h$1node1.news.atman.pl...
A jakim prawem zaczeli sie wznosic bez mocy startowej? S* |
|
Data: 2015-04-12 10:14:22 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Sunday, April 12, 2015 at 1:05:27 PM UTC-4, szczepan bialek wrote:
Użytkownik "Tomek" <marekjan63@o2.pl> napisał w wiadomości news:mgdvpu$c2h$1node1.news.atman.pl... Odpowiem pytaniem; Czemu szybowiec moze sie chwilowo wznosic nie posiadajac silnika i nie majac noszenia (termicznego badz falowego)? ===============================Hint; bezwladnosc, zamiana energii kinetycznej na potencjalna.... cheers |
|
Data: 2015-04-13 10:51:12 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisał w wiadomości news:396eaaf9-1557-4a04-9ce6-3ba90f6f137cgooglegroups.com... A jakim prawem zaczeli sie wznosic bez mocy startowej?Odpowiem pytaniem; Czemu szybowiec moze sie chwilowo wznosic nie posiadajac No w końcu udezyli w drzewo czy wpadli w kokociąg? Jeśli wznosili się bez zwiększenia ciągu to mogli wpaść w korokociąc zwykły lub dynamiczny. Więc zwiększyli ciąg czy nie? |
|
Data: 2015-04-13 06:31:53 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Monday, April 13, 2015 at 4:51:14 AM UTC-4, mkarwan wrote:
>> A jakim prawem zaczeli sie wznosic bez mocy startowej? O jakim korkociagu chlopie opowiadasz? Korkociag na wys. miedzy 5 a 25m? Nawet 1/10 zwitki by nie zrobili. Wczesniej napisalem: ===================Tu-154M nie jest samolotem sterowanym glosem. Zaloga nie wykonala nic by odejsc az do momentu mijania blizszej NDB. Wowczas znalezli sie na wysokosci ok. 10m AGL. Wowczas dopiero dzwignie ciagu poszly do przodu. ================== Z synchronizachi CVR i FDR wynika, ze na wys 100m pogadali sobie na zasadzie: FO - Odchodzimy(?) PIC - Moze tak, moze nie, sam jescze nie wiem.... PLF 101 mogl przepasc *niezaleznie od ustawien ciagu*, *jesli* wzbilby sie wystarczajaco wysoko (stromo) tracac predkosc ponizej predkosci przeciagniecia. Tutke mozna bylo przeciagnac rowniez zbyt agresywnym ciagnieciem za wolant. Zadna z tych dwoch mozliwosci nie miala miejsca. PLF101 od okolic blizszej NDB zaczal zwiekszac ciag (~10m AGL). Przywalil lewym skrzydlem w brzoze gdy ciag osiagnal ok 70%. W tym czasie PLF101 mial juz pozytywne wznoszenie, ktore kontynuowal przez ok 2 sekundy obracajac sie wokol osi podluznej. Co zas spowodowalo zmiane kursu (zakrecal), a gdy przechyl osiagnal 90 stopni, sila nosna byla skierowana w bok a pionowa jej skladowa wynosila ZERO. OD tego momentu PLF101 zaczal spadac i po kolejnych 2 sekundach uderzyl w ziemie. cheers |
|
Data: 2015-04-13 16:06:04 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "TJ_Blues" napisał w wiadomości grup
On Monday, April 13, 2015 at 4:51:14 AM UTC-4, mkarwan wrote: No w końcu udezyli w drzewo czy wpadli w kokociąg? O jakim korkociagu chlopie opowiadasz? Korkociag na wys. miedzy 5 a 25m? Wczesniej napisalem: Z synchronizachi CVR i FDR wynika, ze na wys 100m pogadali sobie na zasadzie: Ta czesc nie jest jasna - nie znamy intonacji glosu FO, nie zarejestrowalo sie nic od PIC. Poniewaz jednak radiowysokosc zaczela spadac bardzo gwaltownie, mysle ze PIC probowal odejsc. Mogl sie ograniczyc do wcisniecia przycisku, a po chwili zdziwic, ze nic sie nie dzieje. Zarejestrowano tez jakis delikatny nacisk na stery, nie wiadomo ktorego pilota, ktoremu przeciwstawial sie autopilot. I dopiero jak sie zrobilo naprawde nisko, to nastapily gwaltowne manewry ... zabraklo tej sekundy, ale po prawdzie to zabraklo meskiej decyzji na 100m. J. |
|
Data: 2015-04-13 15:34:00 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Monday, April 13, 2015 at 10:06:19 AM UTC-4, J.F. wrote:
Użytkownik "TJ_Blues" napisał w wiadomości grup >Z synchronizachi CVR i FDR wynika, ze na wys 100m pogadali sobie na >zasadzie: Dlatego umiescilem znak zapytania w nawiasie, a calosc dialogi ujalem jako przypuszczenie. Poniewaz jednak radiowysokosc zaczela spadac bardzo gwaltownie, mysle ze PIC probowal odejsc. Popchniecie manetek ciagu nastapilo w okolicach blizszej radiolatarni. Czyli ok 110m przed progiem pasa na AGL ok 15m. Troche wczesniej nastapilo wylaczenie A/P w kanale podluznym. Stwierdzenie wiec, ze "dopiero jak sie zrobilo naprawde nisko" jest nieusprawiedliwione, poniewaz wszystkie dzialania zalogi nastopily gdy PLF101 byl "naprawde nisko". Wczesniej krecili tylko gala autopilota. cheers |
|
Data: 2015-04-14 18:33:05 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "TJ_Blues" napisał w wiadomości grup
On Monday, April 13, 2015 at 10:06:19 AM UTC-4, J.F. wrote: Użytkownik "TJ_Blues" napisał w wiadomości grup Tak swoja droga to zauwaz 8:40:41 Blasik mowi 100 metrow - baryczna ? 8:40:42 nawigator mowi 100 - radiowa (?) 8:40:49 nawigator mowi 90 I mamy powyzsze "odchodzimy" Chwile wczesniej mowi 100 ... tylko ze jakos nie znajduje sie to w nowych stenogramach. W ogole wiele stwierdzen z polskiego raportu jakos nie znajduje sie w nowym stenogramie - dziwne, zmyslili sobie ? Tak czy inaczej - przez ~7s samolot sie znizal, i to ostro, ale akurat po zboczu parowu, wiec radiowysokosc sie trzymala. Prawdopodobnie w miedzyczasie zeszli na ok 50m nad poziom pasa - i 100m nad dno jaru. Poniewaz jednak radiowysokosc zaczela spadac bardzo gwaltownie, mysle Popchniecie manetek ciagu nastapilo w okolicach blizszej radiolatarni. I 5m _ponizej_ poziomu pasa wylaczenie A/P w kanale podluznym. Owszem, tym niemniej reczne dzialania nastapily 5-6s po owym "odchodzimy". Jakos nie chce mi sie wierzyc, zeby pilot sobie spokojnie krecil galka, slyszac jak nawigator nie moze nadazyc z podawaniem malejacej wysokosci. Mysle ze nacisnal "uchod" i spokojnie czekal na rezultat. Zreszta jakby galka pokrecil zdecydowanie, to odejscie mogloby sie udac. A on dalej opadal I ciekawe - zaregowal na to, ze nic sie nie dzieje, czy juz zobaczyl czubki drzew. A tak poza tym to mial wariometr przed nosem, trzymac te 7-8 m/s 100m nad ziemia ... jaja ze stali. Niestety. Polski raport co prawda sugeruje ze udalo mu sie wyrownac miedzy pierwszym a drugim 100, moze i wariometr cos dziwnego pokazywal.. J. |
|
Data: 2015-04-13 17:14:40 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisał w wiadomości news:3b03bdc3-f5a3-419e-84b2-5aedbcceea38googlegroups.com...
On Monday, April 13, 2015 at 4:51:14 AM UTC-4, mkarwan wrote: No w końcu udezyli w drzewo czy wpadli w kokociąg?A jakim prawem zaczeli sie wznosic bez mocy startowej?Odpowiem pytaniem; Czemu szybowiec moze sie chwilowo wznosic nie posiadajac O jakim korkociagu chlopie opowiadasz? Korkociag na wys. miedzy 5 a 25m? Po utracie siły nośnej jest albo przepadnięcie, albo korkociąg, czyli zwalenie się na skrzydło. Nie opowiedziałeś na pytanie. Zwiększyli ciąg czy nie? |
|
Data: 2015-04-13 18:08:46 | |
Autor: Tomek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:mggmgu$avh$1portraits.wsisiz.edu.pl... Użytkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisał w wiadomości news:3b03bdc3-f5a3-419e-84b2-5aedbcceea38googlegroups.com... Pchnęli manetki gazu. Trzebaby sprawdzic charakterystykę silnika Sołowiew D-30 - po jakim czasie od biegu jałowego (lub zbliżonym do jałowego) do ciągu znamionowego na wznoszenie. To wszystko działo się w czasie zbyt krótkim, aby działania załogi tuż przed katastrofą wywołały istotną reakcję uszkodzonego samolotu. T. |
|
Data: 2015-04-14 08:06:52 | |
Autor: Marcin N | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-13 o 18:08, Tomek pisze:
Wszystko przecież zostało 100x sprawdzone. Silnik miał uzyskać odpowiednią moc w około 7 sekund od pchnięcia manetki. Gdy zaczynał szorować - miał już wystarczającą moc. Niestety trafił skrzydłem w drzewo. Tak niewiele zabrakło, żeby się uratowali... -- MN |
|
Data: 2015-04-14 00:05:14 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu wtorek, 14 kwietnia 2015 08:06:54 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
W dniu 2015-04-13 o 18:08, Tomek pisze:Zapas szczęścia wykorzystali szorując brzuchem po łące tuż za bliższą radiolatarnią. http://www.faktysmolensk.gov.pl/dokumentacja-zdjeciowa/articles/przeszkody?file=files/foto/przeszkody/DSC_0269.JPG |
|
Data: 2015-04-14 08:30:56 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Dnia Mon, 13 Apr 2015 18:08:46 +0200, Tomek napisał(a):
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Silniki sa wolne, ale gdzies tam byly wykresy - o ile pamietam przy normalnym podejsciu Tu154 od podjecia decyzji o odejsciu opada jeszcze o ok 10m. Nasz schodzil zbyt stromo, wiec -predkosc pionowa do wyhamowania byla wieksza, -silniki krecily sie wolniej niz normalnie i dluzej wchodzily na obroty. Ale odejscia w pierwszej fazie i tak realizuje sie bezwladnoscia samolotu J. |
|
Data: 2015-04-14 07:07:12 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Tuesday, April 14, 2015 at 2:30:58 AM UTC-4, J.F. wrote:
Dnia Mon, 13 Apr 2015 18:08:46 +0200, Tomek napisał(a): Te 10m to przy idealnym podejsciu na G/S 2.5 stopnia... W Smolensku , jak zreszta zauwazyles, schodzili z predkoscia pionowa ok 7 - 8 m/s. A przy tej predkosci Tu-154 potrzebuje nawet 50m na wyrownanie. Oczywiscie wazna jest rowniez predkosc pozioma. Jak silniki nabieraly obrotow widac na FDR. Bezwaldnoscia mozna przy predkosci podejscia najwyzej "podskoczyc". Nie da sie bez dania TOGA utrzymac uzyskanej wysokosci i odzyskac utracona predkosc. cheers |
|
Data: 2015-04-14 08:33:41 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Dnia Mon, 13 Apr 2015 06:31:53 -0700 (PDT), TJ_Blues napisał(a):
PLF 101 mogl przepasc *niezaleznie od ustawien ciagu*, *jesli* wzbilby sie wystarczajaco wysoko (stromo) tracac predkosc ponizej predkosci Niektore sa na to odporniejsze https://www.youtube.com/watch?v=3iDuPdpR1Ps J. |
|
Data: 2015-04-14 06:08:42 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Tuesday, April 14, 2015 at 2:33:41 AM UTC-4, J.F. wrote:
Dnia Mon, 13 Apr 2015 06:31:53 -0700 (PDT), TJ_Blues napisał(a): Hm, przy ciagu silnika wiekszym od ciezaru samolotu mozna latac z ponadkrytycznymi AoA, utrzymywac ciagle przeciagniecie - nie nie spasc :-) Zauwaz rowniez, ze przeciagniecie nie oznacza calkowitej utraty sily nosniej. Po prostu przechodzisz na druga strone charakterystyki aerodynamicznej profilu, gdzie zwiekszenie AoA powoduje zmniejszenie sily nosniej. Charakterystyka tam dosc stroma, to prawda. Niemniej jednak, przeciagniety Tu-154M raczej spada... To nie jest Su-33 czy nawet Extra-300SC. cheers |
|
Data: 2015-04-13 11:10:42 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Tomek" napisał w wiadomości
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisał w wiadomości W dniu 2015-04-12 o 15:29, TJ_Blues pisze:Drugi pilot powiedział "odchodzimy"- załoga fizycznie chociażby nie pchnęła I to do konca nie wiadomo jak powiedzial - powtorzenie rozkazu, stwierdzenie, pytanie, sugestia ... manetek mocy- a była ona mocno zredukowana z uwagi na stromy, nieustabilizowany profil podejścia. Ale byc moze nacisneli "Uchod". Ktory akurat nie dzialal. J. |
|
Data: 2015-04-12 17:53:21 | |
Autor: the_foe | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-12 o 15:34, Marcin N pisze:
W dniu 2015-04-12 o 15:29, TJ_Blues pisze:Płk Piotr Łukaszewicz: Odsłuchiwałem taśmy z kokpitu. To, co usłyszałem, to było najbardziej wstrząsające słuchowisko mojego życia. Bezduszny zapis nieuchronnie nadciągającej tragedii, której można było zapobiec niemal do samego końca. Wiele usłyszałem w głosach zapisanych po przekroczeniu punktu bez powrotu. Było w nich przerażenie, była niezgoda na nadchodzącą śmierć, na to, co nieuchronne; był strach, była wściekłość. Tylko zaskoczenia nie usłyszałem. Załoga do samego końca była świadoma tego, co się dzieje z samolotem. Była świadoma, dlaczego tak się dzieje. Ci ludzie wiedzieli, że giną, i wiedzieli, dlaczego giną. -- @foe_pl |
|
Data: 2015-04-12 21:41:49 | |
Autor: V | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-12 o 17:53, the_foe pisze:
W dniu 2015-04-12 o 15:34, Marcin N pisze: ....zaskoczenia nie mogło być, a my, zamiast zastanawiać się teraz, gdzie powinien stanąć pomnik, zastanówmy się, czy wiemy jak powinien wyglądać, i czy zamiast upamiętniać, tym razem nie powinien politycznych żądzy napiętnować. V. |
|
Data: 2015-04-13 10:53:08 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:mge5p0$6tl$1mx1.internetia.pl... Płk Piotr Łukaszewicz: Sugerujesz, że popełnili samobójstwo? |
|
Data: 2015-04-14 20:10:22 | |
Autor: the_foe | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-13 o 10:53, mkarwan pisze:
Karwan! Czytaj wpierw, potem to komentuj. -- @foe_pl |
|
Data: 2015-04-13 11:27:00 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "the_foe" napisał w wiadomości
Przecież oni nie planowali zejść niżej. No nie wiem, najpierw bylo normalne zejscie, no moze troche za strome. Potem bylo pare sekund po pierwszym 100, gdy dalej schodzili i to ostro. Prawdopodobnie 1P sobie z tego nie zdawal sprawy, bo by tak nie schodzil. Mial przestawiony wysokosciomierz, moze myslal ze wysoko. 2P byc moze widzial co sie dzieje - no i sie zaczal modlic. Nawigator byl zajety czytaniem RW, ale baryczny wysokosciomierz mial przed nosem. Moze widział. Potem (radio?)wysokosc zaczela spadac jak z ckm, pewnie sie spocili, ale padlo "odchodzimy", 100m zapasu - jeszcze nie jest zle. Potem musial pilot zorientowac sie ze cos tu nie tak - i zabral sie za reczne sterowanie. I tu sie pewnie spocil poraz drugi. Nie wiem jak tam z widocznoscia i wysokoscia bylo - chyba juz zaczeli widziec drzewa. Ale zdaje sie ze wygladalo na to ze jeszcze sie uratuja. Chyba nawet przy pierwszej kurwie mieli nadzieje ze jakos z tego wyjda, stuknelo cos, ale zyja, tylko ze juz sie nie da ukryc zejscia ponizej minimow, sledztwa, zawieszenia itp. A potem sie zaczeli krecic, i tu juz bylo zle, ale duzo czasu na refleksje nie bylo. J. |
|
Data: 2015-04-12 21:58:18 | |
Autor: Paweł Kasztelan | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-12 o 15:34, Marcin N pisze:
Bzdura. Drugi pilot zapytał/zaproponował "odchodzimy" i nie zrobił nic żeby to zrealizować. Widocznie naszych kotników nie dość dobrze uczą jak się zachować gdy kolega z kokpitu robi głupstwo. Ile to już było katastrof z tego powodu że drugi pilot nie miał odwagi przejąć sterów i przerwać manewru. Ciekawe czy na symulatorach ćwiczą takie rzeczy w naszej armii. Bo w cywilnych liniach to jest od jakiegoś czasu norma. Jeden z pilotów robi głupotę i sprawdza się czy ten drugi zareaguje i jak szybko to zrobi. Pozdr. PK. |
|
Data: 2015-04-13 03:40:09 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Smolensk po raz n-ty | |
In article <mgeint$uo$1@node2.news.atman.pl>,
Paweł Kasztelan <Pkasztstop_dla_5spamu@gmail.com> wrote: W dniu 2015-04-12 o 15:34, Marcin N pisze:No, ok. Ale jak jeden ciagnie w jedna a drugi w druga, to co sie dzieje? Wygrywa silniejszy? -- TA |
|
Data: 2015-04-12 21:25:15 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Sunday, April 12, 2015 at 9:40:08 PM UTC-4, Titus_A...@somewhere.in.the.world wrote:
In article <mgeint$uo$1@node2.news.atman.pl>, W Tutce tak. W Airbusie wygrywa Atlantyk. |
|
Data: 2015-04-13 18:15:19 | |
Autor: cumulonimbus | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 13.04.2015 o 06:25, TJ_Blues pisze:
W Tutce tak. W Airbusie wygrywa Atlantyk. To jest mit W sensie, dual input w tamtej katastrofie był marginalny. -- |
|
Data: 2015-04-13 15:16:54 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Monday, April 13, 2015 at 12:15:42 PM UTC-4, cumulonimbus wrote:
W dniu 13.04.2015 o 06:25, TJ_Blues pisze: Jaki mit? Mlody ciagnal na siebie side-stick podczas gdy pilot na lewym fotelu probowal lot wyrownac. Podobnie stalo sie w Tripolisie: http://en.wikipedia.org/wiki/Afriqiyah_Airways_Flight_771#Accident_description Dlatego wlasnie Airbus wprowadzil alarm informujacy o podwojnym sterowaniu. cheers |
|
Data: 2015-04-14 12:26:28 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "TJ_Blues" <tomekania.tj@gmail.com> napisał w wiadomości news:78f545c0-3ee9-40f5-b26a-f57b1cd46e30googlegroups.com...
Jaki mit? Mlody ciagnal na siebie side-stick podczas gdy pilot na lewym fotelu Masz na to jakieś konkretne dowody? |
|
Data: 2015-04-14 12:54:48 | |
Autor: cumulonimbus | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 14.04.2015 o 00:16, TJ_Blues pisze:
To jest mit Jaki mit? Mlody ciagnal na siebie side-stick podczas gdy pilot na lewym fotelu Obejrzyj animację BEA z ostatnich chwil lotu 447, masz tam pokazane położenie sticków https://www.youtube.com/watch?v=n-hbWO0gL6g Opis który zaproponowałeś niewiele ma wspólnego z rzeczywistością -- |
|
Data: 2015-04-14 05:58:31 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Tuesday, April 14, 2015 at 6:54:52 AM UTC-4, cumulonimbus wrote:
W dniu 14.04.2015 o 00:16, TJ_Blues pisze: No i? W ktorym miejscu? Oczywiscie, ze zrodlo problemu powstalo gdy po utracie predkosciomierza A/P "odmaszerowal", FBW przelaczyl tryb pracy z normal law na alternate law 2 (ALT2). "Mlody" pogubil sie w niepelnych odczytach, doprowadzil do przeciagniecia i przez jakies 2 minuty utrzymal acft w przeciagnieciu. Pilot na lewym fotelu chcial skorygowac bledy pilota na prawym fotelu. Niestety nie zdawal sobie sprawy, ze ten wciaz i nieustannie ciagnal side stick na siebie. Przeciwstawne ustawienie drazkow dalo wynikowo zerowy efekt. Co na bank zaskoczylo pilota na lewym fotelu. Na twoim fimiku jest to gdzies w okolicach 5:54. To byl czas, gdy na wys 8000ft mieli jeszcze szanse na wyprowadzenie z przeciagniecia. cheers |
|
Data: 2015-04-14 18:20:05 | |
Autor: cumulonimbus | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 14.04.2015 o 14:58, TJ_Blues pisze:
https://www.youtube.com/watch?v=n-hbWO0gL6g Oczywiscie, ze zrodlo problemu powstalo gdy po utracie predkosciomierza Nie tylko młody. Żadna z osób w kokpicie nie zdawała sobie sprawy, że już nie lecą do przodu tylko w dół. Według mnie mylące były te ostrzeżenia o (zbliżającym się) przeciągnięciu. Bo po prawdzie to samolot spadał prawie jak kamień, AoA utrzymywał się cały czas w granicach 40 stopni, a samolot dawał ostrzeżenia o zbliżającym się przeciągnięciu. :/ Pilot na lewym fotelu chcial skorygowac bledy pilota na prawym fotelu. Zaskoczyło go, bo jego umysł nie zarejestrował ostrzeżenia "dual input" I to o czym piszesz, to jest 10 sekund w 4 minutowej sekwencji. W żadnym wypadku nie kluczowe. -- |
|
Data: 2015-04-13 10:54:15 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Paweł Kasztelan" <Pkasztstop_dla_5spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:mgeint$uo$1node2.news.atman.pl...
Przecież oni nie planowali zejść niżej.nic żeby to zrealizować. A co miał konkretnego zrobić? |
|
Data: 2015-04-13 11:51:09 | |
Autor: Tomek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:mgg07o$61g$1portraits.wsisiz.edu.pl... Użytkownik "Paweł Kasztelan" <Pkasztstop_dla_5spamu@gmail.com> napisał w wiadomości news:mgeint$uo$1node2.news.atman.pl... Odpowidnio (głośno i stanowczo) odpowiedzieć- Puść stery!! I samemu zwiększyć ciąg przejmując wolant. Oprócz całej patologii w kokpicie która tu była poruszana to jest jeszcze jedno: obaj piloci mieli zbliżone stopnie wojskowe, 2 pilot nawet o stopień wyższy, obaj mieli uprawnienia dowódcze na tym samolocie (teroretycznie). Jak wygladąło lądowanie Lufthansy i A320 w W-wie, gdy dwóch kapitanów było w kokpicie. Błędy w rozumianej współpracy i zasad CRM. Nie na darmo pilot doświadczlny inż Henryk Bronowicki (w swej ksiażce Pilot doświadczalny) opisując katastrofę I-22 i śmierć mjr Jerzego Bachty stwierdza: "tam, gdzie zaczyna sie wojsko tam kończy się logika". Tomek. |
|
Data: 2015-04-13 12:33:32 | |
Autor: Paweł Kasztelan | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-13 o 10:54, mkarwan pisze:
Użytkownik "Paweł Kasztelan" <Pkasztstop_dla_5spamu@gmail.com> napisał Tak na wesoło to może to: https://www.youtube.com/watch?v=4rZOOTnNKow Pchnąć manetki do przodu i ściągnąć wolant. Ten co ciągnie do siebie ma więcej siły od tego co odpycha a tak zdecydowana reakcja otrzeźwiła by pierwszego i właściwie nie dała by mu wyboru. Na pewno nie próbował by zmniejszać ciągu bo wiedział by że to już nie ma sensu. Zostawił by pełny ciąg i tyle. Zabrakło CRM załogi. (Crew Resource Management) http://www.lotnictwocywilne.republika.pl/crm.html https://www.youtube.com/watch?v=Tpx3e1kCMCA Pozdr. PK. |
|
Data: 2015-04-13 15:35:44 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Paweł Kasztelan" napisał w wiadomości
W dniu 2015-04-13 o 10:54, mkarwan pisze: Bzdura. Drugi pilot zapytał/zaproponował "odchodzimy" i nie zrobiłnic żeby to zrealizować. Tak na wesoło to może to: Pchnąć manetki do przodu i ściągnąć wolant. Polemizowalbym. Chyba, zeby tak wmontowac bezpiecznik przeciazeniowy w oparcie fotela. a tak zdecydowana reakcja otrzeźwiła by pierwszego i Ogolnie tak, ale przypadek Germanwings ? Tylko ktory pilot ma miec wieksza palke ? :-) Byc moze pomogloby zdecydowane powiedzenie "minumum" czy tam "odchodzimy", no ale jesli zaloga sie czula w obowiazku wyladowac ... tak nawiasem mowiac, to niedawno zebrali paru dyskutantow w TV pod haslem "czy rzad powinien miec wlasne samoloty i kto ma je pilotowac", i tam paru ludzi twierdzilo ze: -obecnie mamy przypadkowe samoloty (Embraery z LOT) prowadzone przez przypadkowych pilotow, -piloci nie sprawdzeni przez sluzby, -cywilni piloci nie maja tej odpowiedzialnosci za zadanie co wojskowi .... powolajmy znow pulk :-) J. |
|
Data: 2015-04-18 01:30:20 | |
Autor: Dariusz K. Ĺadziak | |
Smolensk po raz n-ty | |
Paweł Kasztelan pisze:
W dniu 2015-04-08 o 10:00, J.F. pisze: W Rosji nie wykonuje się podejść PAR w rozumieniu zachodnim. Podejście na RSP polega nie na ciągłym gadaniu przez kontrolera, a na "kwitowaniu" przez załogę - na informację kontrolera o odległości od pasa załoga odpowiada swoją wysokością. I takiego zachowania oczekiwali rosyjscy kontrolerzy. -- Darek |
|
Data: 2015-04-17 18:01:05 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Friday, April 17, 2015 at 7:30:16 PM UTC-4, Dariusz K. Ładziak wrote:
W Rosji nie wykonuje się podejść PAR w rozumieniu zachodnim. Podejście na RSP polega nie na ciągłym gadaniu przez kontrolera, a na "kwitowaniu" przez załogę - na informację kontrolera o odległości od pasa załoga odpowiada swoją wysokością. I takiego zachowania oczekiwali rosyjscy kontrolerzy. Niezaleznie czy mowimy o PAR czy RSP to prowadzenie samolotu konczy sie na MDA. Po jej osiagnieciu zaloga decyduje sie na ladowanie, jesli *widzi* srodowisko pasa, lub odchodzi na drugi krag. Kropka. Nikt nie wymaga prowadzenia do TDZE przy braku widzialnosci. cheers |
|
Data: 2015-04-19 23:28:06 | |
Autor: Dariusz K. Ĺadziak | |
Smolensk po raz n-ty | |
TJ_Blues pisze:
On Friday, April 17, 2015 at 7:30:16 PM UTC-4, Dariusz K. Ładziak wrote: Zgada się. Ponadto o ile odległości podawane przez kontrolera są informacją wiarygodną, to fakt pozostawania na ścieżce schodzenia jest tylko informacją orientacyjną - radar nie daje takiej dokładności jak wysokościomierz barometryczny w samolocie. Zatem wysokości pilnować musi sama załoga - na wysokościomierzu barometrycznym a nie na radiowysokościomierzu, który poprowadzi po rzeźbie terenu ze skutkiem wiadomym... -- Darek |
|
Data: 2015-04-20 10:51:08 | |
Autor: Tomek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:55341de6$0$2205$65785112news.neostrada.pl... TJ_Blues pisze: radar nie daje takiej dokładności jak wysokościomierz barometryczny w samolocie. Zatem wysokości pilnować musi sama załoga - na wysokościomierzu barometrycznym a nie na radiowysokościomierzu, który poprowadzi po rzeźbie terenu ze skutkiem wiadomym... Trzeba jeszcze dodać, iż wszystkimi urządzeniami to trzeba umieć się posługiwać. Załoga wpierw (prawidłowo) ustawiła ciśnienie na poziomie lotniska, a później ktoś z załogi przestawił na ciśnienie standardowe. Nieprawdopodobne, a niestety prawdziwe. T. |
|
Data: 2015-04-20 04:01:14 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu poniedziałek, 20 kwietnia 2015 10:51:12 UTC+2 użytkownik Tomek napisał:
Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:55341de6$0$2205$65785112news.neostrada.pl... Podobno miało to na celu uciszenie TAWS, który w Smoleńsku zawsze darł się wniebogłosy. "Przestawienie wysokościomierza dowódcy ponownie na wartość 1013 hPa podczas podejścia związane było, zdaniem Komisji, z wystąpieniem sygnalizacji alarmowej sytemu TAWS. Urządzenie to ma zdolność pracy przy ciśnieniach QFE, jednak właściwość ta może być wykorzystywana przy lądowaniach na lotniskach będących w bazie danych urządzenia, a lotniska SMOLEŃSK PÓŁNOCNY w niej nie było. Tak więc przestawienie wysokościomierza wykonano w celu "oszukania" TAWS. Pozbawiło to jednak informacji o wysokości lotu samolotu względem poziomu lotniska (QFE) wyświetlanej na jednym z trzech dostępnych wysokościomierzy. Ze sposobu, w jaki wykonano tę czynność, można domniemywać, że dowódca znał zasady pracy urządzenia TAWS i wiedział, jak zareagować w celu wyciszenia alarmu. Potwierdzeniem tej hipotezy było użytkowanie TAWS w dniu 7.04. podczas lotu do SMOLEŃSKA zgodnie z instrukcją w trybie pracy TERRAIN INHIBIT. Urządzenie znajduje się na tablicy przyrządów po stronie drugiego pilota i jest przez niego obsługiwane. Funkcję tę pełnił w tym dniu dowódca statku powietrznego z dnia 10.04. Pomimo tej wiedzy zadziałanie systemu TAWS było dla załogi zaskoczeniem, dlatego że drugi pilot (z 10.04.) nie znał dobrze zasad pracy urządzenia TAWS i nie przygotował w odpowiedni sposób urządzenia TAWS do pracy na tym lotnisku." Tyle raport KBWLLP. -- Pozdrawiam! Bruno |
|
Data: 2015-04-20 14:25:16 | |
Autor: Tomek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Bruno" <brunoj@interia.pl> napisał w wiadomości news:1a4306bf-f345-4877-8410-135bef917a81googlegroups.com... Podobno miało to na celu uciszenie TAWS, który w Smoleńsku zawsze darł się wniebogłosy. "Przestawienie wysokościomierza dowódcy ponownie na wartość 1013 hPa podczas podejścia związane było, zdaniem Komisji, z wystąpieniem sygnalizacji alarmowej sytemu TAWS. Urządzenie to ma zdolność pracy przy ciśnieniach QFE, jednak właściwość ta może być wykorzystywana przy lądowaniach na lotniskach będących w bazie danych urządzenia, a lotniska SMOLEŃSK PÓŁNOCNY w niej nie było. Tak więc przestawienie wysokościomierza wykonano w celu "oszukania" TAWS. (...)Tyle raport KBWLLP. Pozdrawiam! Bruno "Oszukiwanie" urządzeń mających na celu uniknięcie nieszczęscia i mogących pomóc- jeszcze w razie dobrej widzialności pasa to jasne. Ale inwersja temperatury, mgły do samej ziemi i CELOWO oszukiwać?? Ziemia mówi, że brak warunków do lądowania. Dla mnie to niepojęte. Jakby tak wyłączać ABS na oblodzonej drodze, bo "warczy" pedał hamulca. Po tych wiadomościach, jakie ostatnio były w Faktach TVN (relacje dziennikarz śledczego) to osobiście coraz bardziej przekonuję się do raportu T. Anodiny i tej presji Andrzeja Błasika na załogę. Tylko nie w sensie przyczyny, a WINY. To, że sobie wypił- jego sprawa, nie był członkiem załogi. Ale po jaką cholerę się tam pchał? Taka służalczość względem głównego pasażera?? Chęć odpłacenia się za szybkie awanse?? Ale to już tematy pozalotnicze. T. |
|
Data: 2015-04-20 06:32:47 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu poniedziałek, 20 kwietnia 2015 14:25:20 UTC+2 użytkownik Tomek napisał:
Użytkownik "Bruno" <brunoj@interia.pl> napisał w wiadomości news:1a4306bf-f345-4877-8410-135bef917a81googlegroups.com...Żeby było weselej, to TAWS ma wbudowany przycisk do "oszukiwania" "Podchodząc do lądowania na lotnisko, które nie jest ujęte w bazie danych tego systemu, załoga powinna wyłączyć przyciskiem TERRAIN INHIBIT ostrzeżenia o zbliżaniu się do ziemi. Załoga nie użyła tego przycisku, a lotniska SMOLEŃSK PÓŁNOCNY nie było w bazie danych TAWS/FMS. (...) Pozostawienie aktywnych funkcji terenu spowodowało jednocześnie zablokowanie (przysłonięcie) sygnałów ostrzegawczych o mniejszym znaczeniu FIVE HUNDRED oraz SINK RATE." Po tych wiadomościach, jakie ostatnio były w Faktach TVN (relacje dziennikarz śledczego) to osobiście coraz bardziej przekonuję się do raportu T. Anodiny i tej presji Andrzeja Błasika na załogę. Tylko nie w sensie przyczyny, a WINY. To, że sobie wypił- jego sprawa, nie był członkiem załogi. Ale po jaką cholerę się tam pchał? Taka służalczość względem głównego pasażera?? Chęć odpłacenia się za szybkie awanse?? Ale to już tematy pozalotnicze.Te wiadomości to żadna nowość. Biegli potwierdzili to co znalazło się w obu raportach. Oprócz raportów jest jeszcze raport NIK, także nie pozostawiający suchej nitki na szkoleniu w 36 pułku: https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-wizytach-vip-w-latach-2005-2010.html Co do obecności gen. Błasika w kokpicie to parokrotnie pojawiał się wątek "lotu inspektorskiego". Dowodów na piśmie podobno brak. Pierwsze było bodajże NIE: http://nie.com.pl/archiwum/lampasy-wioda-do-nieba/ http://nie.com.pl/archiwum/lampasy-wioda-do-nieba-2/ -- Pozdrawiam! Bruno |
|
Data: 2015-04-20 15:30:19 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Tomek" napisał w wiadomości
Użytkownik "Bruno" <brunoj@interia.pl> napisał w wiadomości Podobno miało to na celu uciszenie TAWS, który w Smoleńsku zawsze darł się wniebogłosy. "Oszukiwanie" urządzeń mających na celu uniknięcie nieszczęscia i mogących pomóc- jeszcze w razie dobrej widzialności pasa to jasne. Ale inwersja temperatury, mgły do samej ziemi i CELOWO oszukiwać?? Ziemia mówi, że brak warunków do lądowania. Dla mnie to niepojęte. Jakby tak wyłączać ABS na oblodzonej drodze, bo "warczy" pedał hamulca. Nie rozumiesz - tego lotniska nie ma w bazie. TAWS wiec zawsze tam przy ladowaniu ostrzega przed uderzeniem w ziemie. Czyli nic nie pomaga, a tylko przeszkadza. Wiec nalezy go wylaczyc. Zaloganci zdaje sie nie doczytali instrukcji obslugi, bo tam ponoc opisane jak wylaczyc jeden komunikat, a zostawic inne, przydatne nawet w tej sytuacji. No i wylaczyc bez przestawiania wysokosciomierza. Mozliwa tez wersja, ze nawigator wylaczyl jak w Jaku, a tam to inaczej dziala. (zaraz - w Jaku jest TAWS ?) Troche mi sie nie podoba koncepcja wylaczania przez nawigatora - on musi dosc daleko siegac aby pilotowi przelaczyc. Sam pilot ? Przypadkowe dotkniecie ? J. |
|
Data: 2015-04-20 19:43:38 | |
Autor: Marcin N | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-20 o 15:30, J.F. pisze:
Nie rozumiesz - tego lotniska nie ma w bazie. Wszyscy podchodzą do tego jako do oczywistości. Moje pytania: dlaczego nie ma go w bazie? Co to za baza, która jest niekompletna? Czemu nie została uzupełniona skoro ten samolot nie raz lądował na tamtym lotnisku? Jakoś nie słyszałem nikogo, kto zadałby te pytania. -- MN |
|
Data: 2015-04-20 20:07:36 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 20-04-15 o 19:43, Marcin N pisze:
W dniu 2015-04-20 o 15:30, J.F. pisze:Urządzenie zainstalowane w naszym samolocie było przeznaczone dla samolotów cywilnych i zawierało w swojej bazie lotniska dla nich dostępne. Sądzę, że z tego powodu, że samolot latał po całym świecie korzystając z lotnisk cywilnych pomimo tego, że był samolotem wojskowym. Na okoliczność lądowania poza lotniskami znajdującymi się w bazie opracowano "procedurę" polegającą na oszukiwaniu tego urzązenia. Czemu tak, zamiast go wyłączać, to tego nie wiem - może ktoś tu napisze. Istnienie lub nie tego lotniska w bazie nie miało znaczenia praktycznego. Urządzenie służy do nawigacji, a przecież samolot trafił na miejsce, z którego miał lądować. Powodem wypadku nie było jego wadliwe działanie, bo działało dobrze. |
|
Data: 2015-04-20 20:14:12 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
Dnia Mon, 20 Apr 2015 19:43:38 +0200, Marcin N napisaĹ(a):
W dniu 2015-04-20 o 15:30, J.F. pisze: Mapami zajmuje siÄ producent urzÄ dzenia - podobnie jak w samochodowych GPS. Mapy te majÄ podobno spor luki jeĹli chodzi o kraje byĹego ZSRR, szczegĂłlnie jeĹli to lotniska wojskowe. Tu moĹźesz o tym poczytaÄ: http://www.uasc.com/documents/support/Airport_Databses_sl2813.pdf Do FMS odpowiednie dane wprowadzono i to FMS prawdopodobnie prowadziĹ TU w kierunku lotniska przy koĹcowym podejĹciu. -- Pozdrawiam! Bruno |
|
Data: 2015-04-24 00:58:54 | |
Autor: Dariusz K. Ĺadziak | |
Smolensk po raz n-ty | |
Bruno pisze:
Dnia Mon, 20 Apr 2015 19:43:38 +0200, Marcin N napisał(a): Żeby TAWS w swoich mapach miał jakieś lotnisko, to właściciel lotniska musi stosowne dane udostępnić... Producent TAWS jest w Stanach, właściciel wojskowego lotniska - w Rosji... -- Darek |
|
Data: 2015-04-20 23:18:41 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Dnia Mon, 20 Apr 2015 19:43:38 +0200, Marcin N napisał(a):
W dniu 2015-04-20 o 15:30, J.F. pisze: Bo to jest jakies zapomniane radzieckie wojskowe lotnisko, Co to za baza, która jest niekompletna? Normalna. Przeznaczona do duzych samolotow cywilnych i ma baze duzych lotnisk cywilnych aktualnie uzywanych. Czemu nie została uzupełniona skoro ten samolot nie raz lądował na tamtym lotnisku? Bo baze uzupelnia producent urzadzenia, i nie widzi potrzeby, oraz Rosjanie nie przekazuja aktualnych danych. A nieaktualne sa jeszcze gorsze niz zadne. Jakoś nie słyszałem nikogo, kto zadałby te pytania. Bo to dla wszystkich jasne. J. |
|
Data: 2015-04-21 09:22:56 | |
Autor: Marcin N | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-20 o 23:18, J.F. pisze:
Jakoś nie słyszałem nikogo, kto zadałby te pytania.Bo to dla wszystkich jasne. Jasne jest też, że na stu metrach wcisnęli "uchod" po czym wbili się w ziemię - a jednak od 5 lat cały czas się kłócą, czyja racja jest najmojsza. -- MN |
|
Data: 2015-04-21 10:15:32 | |
Autor: Paweł Kasztelan | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-21 o 09:22, Marcin N pisze:
W dniu 2015-04-20 o 23:18, J.F. pisze:No tak według ciebie wcisnęli "uchod" i siedzieli i tępo gapili się przed siebie. Mógł byś nie obrażać chociaż tych ludzi. Nie twierdz że byli idiotami i nie wiedzieli co robią bo załoga starała się i prawie się udało. Popełnili błędy ale tak się zdarza. Tak bywa. Ale na pewno zdawali sobie sprawę że szukają ziemi grubo poniżej 100m. Pozdr.PK. |
|
Data: 2015-04-21 01:40:43 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu wtorek, 21 kwietnia 2015 10:15:27 UTC+2 użytkownik Paweł Kasztelan napisał:
No tak według ciebie wcisnęli "uchod" i siedzieli i tępo gapili się przed siebie.Tu nie chodzi o tępe gapienie. Podczas próby na drugiej Tutce piloci wiedzieli, że "Uchod" może nie zadziałać a i tak opanowanie sytuacji zajęło im kilka sekund. Od nagranego na CRV "Odchodzimy" do wyłączenia automatu ciągu mija jakieś 5 sekund. -- Pozdrawiam! Bruno |
|
Data: 2015-04-21 12:32:49 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Bruno" napisał w wiadomości grup
W dniu wtorek, 21 kwietnia 2015 10:15:27 UTC+2 użytkownik Paweł Kasztelan napisał: No tak według ciebie wcisnęli "uchod" i siedzieli i tępo gapili sięTu nie chodzi o tępe gapienie. Podczas próby na drugiej Tutce piloci wiedzieli, że "Uchod" może nie zadziałać a i tak opanowanie sytuacji zajęło im kilka sekund. Opanowanie, czy spokojne czekanie na reakcje systemu ? Od nagranego na CRV "Odchodzimy" do wyłączenia automatu ciągu mija jakieś 5 sekund. Bo to normalnie chyba jakos tak dziala - po nacisnieciu przycisku samolot zaczyna rozpedzac silniki i delikatnie przechodzi od opadania do wznoszenia. A jak dookola mgla, to nic nie widac. Tak swoja droga ... nigdy nie przerywali podejscia na lotnisku bez ILS ? Bo to powinni jednak miec przecwiczone, chyba ze z reguly ladowali na lotniskach z ILS, a jak z rzadka byly przygodne, to akurat byla dobra pogoda ... J. |
|
Data: 2015-04-21 12:39:51 | |
Autor: Tomek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:55362754$0$2193$65785112news.neostrada.pl... Użytkownik "Bruno" napisał w wiadomości grup Pas 15 na EPWA nie ma ILS. Ćwiczyć można, tylko to mają być lotne ćwiczenia z zasłonkami, a nie zamiast tego kołowanie po płycie lotniska... W każdym razie prawdopodobnie nie umieli podejścia nieprecyzyjnego na 2 NDB, są tylko dźwiękowe sygnały o przelocie nad dalszą, bez jakiegokolwiek komentowania załogi w tym temacie. |
|
Data: 2015-04-21 13:02:35 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Tomek" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Tak swoja droga ... nigdy nie przerywali podejscia na lotnisku bez ILS ? Pas 15 na EPWA nie ma ILS. Ćwiczyć można, tylko to mają być Hm, w sumie ... mysle ze odpowiednie cwiczenie w programie szkolenia jest. Podejscie na 2 NDB czy inne nieprecyzyjne i odejscie. Niekoniecznie na tym pasie - to przeciez gdziekolwiek mozna cwiczyc, jesli sie nie zamierza naprawde ladowac. Nigdy nie cwiczyli odejscia, czy jak cwiczyli to "by the book", recznie, a potem zaloga sobie wyrobila opinie ze lepsze "odejscie w automacie" i nigdy ich nie zawiodlo ? Bo tez i rzadko odchodzili ? W każdym razie prawdopodobnie nie umieli podejścia nieprecyzyjnego na A co tu komentowac ? Pilot slyszy, pilot wie co robic, szkolony byl :-) Poza tym nie tak bez komentarza - ktos tam powiedzial "Dalsza". J. |
|
Data: 2015-04-21 15:31:16 | |
Autor: Marcin N | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-21 o 12:39, Tomek pisze:
W każdym razie prawdopodobnie nie umieli podejścia nieprecyzyjnego na Zadziwiające, że piloci, którzy wożą prezydenta kraju mają tak niskie umiejętności. Czy prezydenta nie ciekawiło, kim są ludzie, którym powierza życie? To powinny być asiory starannie wybrane z najlepszych. -- MN |
|
Data: 2015-04-21 07:16:43 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Tuesday, April 21, 2015 at 9:31:13 AM UTC-4, Marcin N wrote:
W dniu 2015-04-21 o 12:39, Tomek pisze: IMO prezydent wiedzial. Przeciez sam pomogl odejsc pilotowi, ktory byc moze ocalil my tylek w Gruzji. Wolal jednak ekipe posluszna, a nie koniecznie rozsadna i profesjonalna. cheers |
|
Data: 2015-04-21 16:30:21 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "TJ_Blues" napisał w wiadomości grup
On Tuesday, April 21, 2015 at 9:31:13 AM UTC-4, Marcin N wrote: > W każdym razie prawdopodobnie nie umieli podejścia > nieprecyzyjnego na IMO prezydent wiedzial. Przeciez sam pomogl odejsc pilotowi, ktory byc moze Tak formalnie rzecz biorac, to nie prezydent, tylko jakis posel z jego wiernej ekipy. Trudno powiedziec - wierny, posluszny, zasadniczy, zaslepiony ... J. |
|
Data: 2015-04-21 09:00:25 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Tuesday, April 21, 2015 at 10:30:38 AM UTC-4, J.F. wrote:
Użytkownik "TJ_Blues" napisał w wiadomości grup LK ciagnal za sznurki. Kto byl wykonawca jego polecen nie ma kompletnie zadnego znaczenia: http://bi.gazeta.pl/im/3/9193/m9193303.pdf "Podczas opuszczania pokładu samolotu Prezydent RP powiedział (cyt.) "jeszcze się z Panem policzę". Odbyło się to w obecności szefowej pokładu. Stosowne meldunki otrzymali bezpośrednio, Minister Obrony Narodowej Pan Bogdan KLICH oraz Dowódca Sił Powietrznych Pan Generał Andrzej BŁASIK. " Trudno powiedziec - wierny, posluszny, zasadniczy, zaslepiony ... A jaka to czyni roznice? cheers |
|
Data: 2015-04-21 18:49:00 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "TJ_Blues" napisał w wiadomości
On Tuesday, April 21, 2015 at 10:30:38 AM UTC-4, J.F. wrote: >IMO prezydent wiedzial. Przeciez sam pomogl odejsc pilotowi, ktory LK ciagnal za sznurki. Kto byl wykonawca jego polecen nie ma kompletnie zadnego znaczenia: Ale donos do prokuratury zlozyl nie prezydent, tylko posel Karski. A w sumie ... to ta sprawa powinna wrecz uregulowac atmosfere, bo skoro raz prokuratura odmowila sledztwa w sprawie niewykonania rozkazu przelotu, to trudno aby sie zajmowala przypadkiem niewyladowania z powodu gestej mgly. Trudno powiedziec - wierny, posluszny, zasadniczy, zaslepiony ...A jaka to czyni roznice? No, do oceny czlowieka duza. Nie/stety do Smolenska nie byl zaproszony ... J. |
|
Data: 2015-04-22 08:43:18 | |
Autor: szczepan bialek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:55367f80$0$8378$65785112news.neostrada.pl... > Tam nie bylo mgly tylko niskie chmury. Jak jest mgla to nawet w Londynie nie laduja. S* |
|
Data: 2015-04-22 00:57:59 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
Tam nie bylo mgly tylko niskie chmury. Jak jest mgla to nawet w Londynie nie laduja
-- - O mgle w płatach jest mowa w zeznaniach załogi Jaka. -- Bruno |
|
Data: 2015-04-22 17:59:04 | |
Autor: szczepan bialek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Bruno" <brunoj@interia.pl> napisał w wiadomości news:3a77ea7a-a15a-4dcd-9085-32d2d3423b82googlegroups.com... Tam nie bylo mgly tylko niskie chmury. -- - O mgle w płatach jest mowa w zeznaniach załogi Jaka. Jak sie jezdzi na nartach to "mgla" jest ponizej nas. Ale to nie mgla tylko chmury. Jedno od drugiego rozni sie tym ze mgla opada a chmury nie. Dla naocznych swiadkow nizsza chmura to mgla. Trzeba pytac meteorologow. S* |
|
Data: 2015-04-22 18:59:16 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
Dnia Wed, 22 Apr 2015 17:59:04 +0200, szczepan bialek napisaĹ(a):
UĹźytkownik "Bruno" <brunoj@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:3a77ea7a-a15a-4dcd-9085-32d2d3423b82googlegroups.com...I spytano: "⢠zjawiska pogody â w nocy i po wschodzie sĹoĹca do godz. 05.09 w rejonie lotniska SMOLEĹSK PĂĹNOCNY wystÄpowaĹo zamglenie, a po godz. 05.10 na lotnisku wystÄ piĹa mgĹa. Zjawisko to utrzymywaĹo siÄ jeszcze do godz. 08.00. W wyniku wzrostu temperatury i zaniku mgĹy po godz. 08.15 w rejonie lotniska wystÄpowaĹo zamglenie. Od wielu dni dodatkowym zjawiskiem byĹy dymy z palÄ cych siÄ w rejonie SmoleĹska nieuĹźytkĂłw i ĹÄ k." ZaĹÄ cznik nr 6 "ZABEZPIECZENIE METEOROLOGICZNE" do ProtokoĹu badania zdarzenia lotniczego nr 192/2010/11. A to z zeznaĹ Artura Wosztyla: "Kontroler ruchu lotniczego podaĹ nam, iĹź widocznoĹÄ w rejonie lotniska wynosi 4000 metrĂłw, ktĂłra w trakcie naszego podejĹcia do lÄ dowania zmniejszyĹa siÄ do 1500 metrĂłw. Po naszym lÄ dowaniu warunki atmosferyczne doĹÄ gwaĹtownie zaczÄĹy siÄ pogarszaÄ. Nad lotnisko nadciÄ gnÄĹa gÄsta mgĹa w pĹatach, ktĂłra bardzo znacznie ograniczyĹa widocznoĹÄ. MgĹÄ w pĹatach charakteryzuje siÄ tym, iĹź w bardzo krĂłtkim czasie w sposĂłb znaczny ogranicza widocznoĹÄ. Wtedy przechodzÄ ca przez rejon lotniska mgĹa ograniczaĹa widocznoĹÄ w zakresie od 400 metrĂłw do okoĹo 1000 metrĂłw. (...) Wtedy w trakcie tego poĹÄ czenia przekazaĹem drugiemu pilotowi TU-154M nastÄpujÄ cÄ informacjÄ cyt. robi tu siÄ cipa cipa, widzialnoĹÄ spadĹa do 400 metrĂłw chmury obniĹźyĹy siÄ grubo poniĹźej 50 metrĂłw" -- Pozdrawiam! Bruno |
|
Data: 2015-04-23 01:10:48 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu środa, 22 kwietnia 2015 18:59:28 UTC+2 użytkownik Bruno napisał:
Dnia Wed, 22 Apr 2015 17:59:04 +0200, szczepan bialek napisał(a):I jeszcze z zeznań Remigiusza Musia "Pogoda, widoczność pogorszyła się porządnie, wróciłem do samolotu i nadałem przez radiostację "Arek teraz widać już 200" odpowiedział "Dzięki" -- Bruno |
|
Data: 2015-04-22 12:49:57 | |
Autor: Stefik | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:55367f80$0$8378$65785112news.neostrada.pl... Użytkownik "TJ_Blues" napisał w wiadomości "Podczas opuszczania pokładu samolotu Prezydent RP powiedział Istotny jest dalszy los pilota, który odmówił wykonania rozkazu: już więcej nie zasiadł za sterami TU 154M, odszedł z pułku. Powyższe miało wpływ na determinację kapitana Protasiuka, aby lądować nawet w beznadziejnych warunkach. |
|
Data: 2015-04-21 19:34:03 | |
Autor: Marcin N | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-21 o 16:30, J.F. pisze:
Użytkownik "TJ_Blues" napisał w wiadomości grup Tak, niestety tym ludziom władza często tak bardzo uderza do głowy, że wydaje im się, że są wszechmocni i bezkarni. Los ukarał ich z pełną mocą. Oby inni "wszechmocni" nie zapomnieli tej lekcji. -- MN |
|
Data: 2015-04-22 12:05:19 | |
Autor: Piotr Majka | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 21.04.2015 o 19:34, Marcin N pisze:
Los ukarał ich z pełną mocą. Oby inni "wszechmocni" nie zapomnieli tej Polak głupi i po szkodzie. Jak widać przypadek "Casy" nic ich nie nauczył. |
|
Data: 2015-04-21 16:23:46 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-04-21 o 12:39, Tomek pisze: W każdym razie prawdopodobnie nie umieli podejścia nieprecyzyjnego naZadziwiające, że piloci, którzy wożą prezydenta kraju mają tak niskie umiejętności. Czy prezydenta nie ciekawiło, kim są ludzie, którym powierza życie? To powinny być asiory starannie wybrane z najlepszych. No i tak mu powiedziano - ze to asiory nad asami :-) A prezydent uwierzyl i przyjal, ze go dowioza wszedzie gdzie sobie liczy. Przy czym: a) ich nalot budzil smiech wsrod cywilnych liniowych pilotow, aczkolwiek nie byli tacy calkiem zieloni. b) na szkolenia w Rosji na symulatorach zabraklo pieniedzy ... czy moze uznano za niepotrzebny wydatek c) a ci liniowi piloci z wielkim nalotem ... myslisz ze czesto podchodza na 2 NDB ? J. |
|
Data: 2015-04-22 07:01:56 | |
Autor: Bruno | |
Smolensk po raz n-ty | |
Dnia Tue, 21 Apr 2015 12:32:49 +0200, J.F. napisaĹ(a):
UĹźytkownik "Bruno" napisaĹ w wiadomoĹci grupReakcja systemu nastÄpuje w ciÄ gu 1-2 sekund. MoĹźesz to obejrzeÄ na filmie poniĹźej. Tu moĹźesz popatrzeÄ jak "Uchod" dziaĹa:Od nagranego na CRV "Odchodzimy" do wyĹÄ czenia automatu ciÄ gu mija jakieĹ 5 sekund. https://youtu.be/h7bcmwRUYJM?t=8m57s -- Pozdrawiam! Bruno |
|
Data: 2015-04-21 10:20:19 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Paweł Kasztelan" napisał w wiadomości
W dniu 2015-04-21 o 09:22, Marcin N pisze: W dniu 2015-04-20 o 23:18, J.F. pisze: A to akurat nie jest takie jasne. No tak według ciebie wcisnęli "uchod" i siedzieli i tępo gapili się przed siebie. No wiesz, z jednej strony prawie sie udalo, z drugiej - powinni odejsc 100m wyzej a nie "prawie sie udalo minac drzewa". Popełnili błędy ale tak się zdarza. Tak bywa. I zeszli przy tym ponizej poziomu pasa ? Okreslenie "idioci" pasuje ... J. |
|
Data: 2015-04-07 19:03:27 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 07.04.2015 o 18:48, Tomek pisze:
W sytuacji nieawaryjnej w takich warunkach powinni zwyczajnie odmówić zgody na lądowanie. Pewnie, byłby dym i dziamgot Małego Wodza Wielkiego Niepokoju, ale on był właściwie na wylocie, więc czym się przejmować... -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! |
|
Data: 2015-04-07 18:55:19 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisał w wiadomości news:552401f0$0$8388$65785112news.neostrada.pl...
Nowa odslona katastrofa - biegli odczytali kolejne slowa z tasm. Skąd kopiowałeś? |
|
Data: 2015-04-07 19:06:06 | |
Autor: Marcin N | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 18:55, mkarwan pisze:
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisał w Od Maciera. Przecież napisałem, że z TV. -- MN |
|
Data: 2015-04-07 20:22:19 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> napisał w wiadomości news:55240e7a$0$8387$65785112news.neostrada.pl...
Nowa odslona katastrofa - biegli odczytali kolejne slowa z tasm. Robisz siebie durnia czy nim jesteś? |
|
Data: 2015-04-07 21:07:58 | |
Autor: the_foe | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 18:12, Marcin N pisze:
Pięć lat temu, gdy puszczali w TV całe te nagrania - skopiowałem sobie i ale jak? nagrania z rejstratora puszczali? Jakos nie wierzę.... -- @foe_pl |
|
Data: 2015-04-08 09:49:21 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "mkarwan" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Nowa odslona katastrofa - biegli odczytali kolejne slowa z tasm. Jesteś pewien, że nikt nie "pracował" nad taśmą, która jest od blisko pięciu lat w Rosji? Nie jestem. Ale dodanie dodatkowych glosow byloby trudne technicznie. No i co by mialo dac ? Zeby tam choc padlo wyrazne "prezydent rozkazuje ladowac" przed wyborami. Sens by mialo, gdyby cala ta tasma od poczatku byla sfalszowana, a przyczyna katastrofy zupelnie inna. Wierzymy w taki spisek ? Nawiasem mowiac - wczoraj jakis "ekspert z PIS" w radiu kwestionowal ten nowy protokol. Poniewaz jakoby cale zdania z niego pojawily sie w internecie na miesiac przed odczytem z lepsza jakoscia. No coz, to bylby ciekawy dowod i latwy do sprawdzenia ... ale jak na oszoloma przystalo, szczegolow nie podal. J. |
|
Data: 2015-04-08 10:48:09 | |
Autor: Marcin N | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-08 o 09:49, J.F. pisze:
Użytkownik "mkarwan" napisał w wiadomości grup Ciekawy jest jeszcze jeden aspekt sprawy. Macier z kumplami całymi miesiącami udowadniali, że w powietrzu nastąpił jakiś wybuch. Tymczasem nowe nagrania potwierdzają tylko poprzednie: załoga sobie do ostatniej chwili spokojnie lądowała i żadnych wybuchów nie słychać. Panikować zaczęli dopiero jakieś 30m nad ziemią. W sumie to szkoda, że nie 10m wyżej - wystarczyło przecież 5 sekund wcześniej dać pełen gaz i pociągnąć wolant. Tak niewiele zabrakło, żeby nic się nie stało... Szkoda. -- MN |
|
Data: 2015-04-10 01:55:48 | |
Autor: Smok Eustachy | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 07.04.2015 o 16:12, mkarwan pisze:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości No widać, że pracowali. Gdzie są kontrolne analizy robione w czasie lotu drugiej Tutki? Ano ni ma bo oczywistym jest, że ściągają mikrofony głosy z drugiej kabiny. Analiza jakościowa tez by mogła być. Tyle dobrze, że prokuratura przyznała, że przez lata operowała badziewnymi niedowodami. |
|
Data: 2015-04-07 18:49:10 | |
Autor: Smok Eustachy | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 07.04.2015 o 10:13, J.F. pisze:
Nowa odslona katastrofa - biegli odczytali kolejne slowa z tasm.Nie z taśmy tylko z nowego nagrania, którego wartość jako dostarczonego z Moskwy nie budzi wątpliwości. I profilaktycznie nie dali tego Instytutowi Sehna tylko nie wiadomo komu. |
|
Data: 2015-04-07 21:29:03 | |
Autor: Luke | |
Smolensk po raz n-ty | |
Ponoc poprzednie analizy robiono na odczycie zdigitalizowanym przy Przy 96 kHz to może nawet będzie słychać oddechy każdego pasażera... (przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać ;) L. |
|
Data: 2015-04-09 00:44:10 | |
Autor: V | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-07 o 10:13, J.F. pisze:
Nowa odslona katastrofa - biegli odczytali kolejne slowa z tasm. jaki macie z tym problem? lot był wojskowy, na pokładzie był zwierzchnik sił zbrojnych, za sterami żołnierze i generał jako naczelny dowódca, coś nie gra? V. |
|
Data: 2015-04-09 04:20:22 | |
Autor: TJ_Blues | |
Smolensk po raz n-ty | |
On Wednesday, April 8, 2015 at 6:46:10 PM UTC-4, V wrote:
jaki macie z tym problem? lot był wojskowy, na pokładzie był zwierzchnik sił zbrojnych, za sterami żołnierze i generał jako naczelny dowódca, coś nie gra? Na statku, okrecie i w samolocie kapitan jest panem i wladca, niezaleznie kto jest jego *pasazerem*. A przypominam, ze mowimy o czasie pokoju, a nie wojny. Czly prezydent albo gen Blasik rozsiadl sie w lewym fotelu? Nic na to nie wskazuje. Kpt Protasiuk zamiast pytac co ma robic, powinien zakomunikowac swoja decyzje. Np. 20min na kregu oczekiwania, a w przypadku braku poprawy warunkow; odejscie na zapasowe. Mam wiec z tym problem. Ten problem to sluzalczosc zalogi wymieszana z przerostem ego pasazera, ktora to mieszanka kosztowala zycie blisko setki ludzi. cheers |
|
Data: 2015-04-09 14:59:02 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Smolensk po raz n-ty | |
In article <e69a3d83-823d-48fc-ad58-0c0785b8b40a@googlegroups.com>,
TJ_Blues <tomekania.tj@gmail.com> wrote: On Wednesday, April 8, 2015 at 6:46:10 PM UTC-4, V wrote:A co z sluzalczoscia pasasera zmieszana z przerostem ego jego zwierzchnika? -- TA |
|
Data: 2015-04-09 19:08:53 | |
Autor: V | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-09 o 14:59, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <e69a3d83-823d-48fc-ad58-0c0785b8b40a@googlegroups.com>, Genarał (pod polityczna presją swojego zwierzchnika), przekraczając próg kabiny pilotów, przekroczył swoje kompetencje i wprowadził warunki wojenne. W ich rezultacie zginęło 100 osób. Ostatnią fazę lotu (w war. wojennych, a tak naprawdę folwarcznych z domieszką lekceważenia życia swojego i innych) Kapitan wykonał w stanie kompletnej deintegralności własnej osobowości. Słowa: "ktoś za to odpowie" świadczą, że podejście było wykonywane przez załogę bez przyjęcia odpowiedzialności (nie utożsamiali się ze swoimi działaniami), a wręcz z poczuciem krzywdy, przyjęciem i zaakceptowaniem pozycji ofiary. Czy żołnierze (piloci) powinni aresztować generała? Tak. Czy mamy w Naszym kraju instytucje, które bez trudu przyznałyby rację żołnierzom? Nie. Czy powinniśmy mieć? Tak. Co zrobimy żeby mieć? Nic. W dalszym ciągu pozostaniemy laikami? Tak. V. |
|
Data: 2015-04-09 20:19:24 | |
Autor: the_foe | |
Smolensk po raz n-ty | |
W dniu 2015-04-09 o 19:08, V pisze:
W dniu 2015-04-09 o 14:59, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Błasik nie został odesłany na niezasłużoną emeryturę po blamażu z CASĄ. To, ze sam nie podał sie wtedy do dymisji jest wystarczającą cezurą jego osobowsci. -- @foe_pl |
|
Data: 2015-04-09 21:41:40 | |
Autor: mkarwan | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:mg6h6s$d7a$1mx1.internetia.pl...
Błasik nie został odesłany na niezasłużoną emeryturę po blamażu z CASĄ. To, ze sam nie podał sie wtedy do dymisji jest wystarczającą cezurą jego osobowsci. Jaka winą obciążyła Błasika komisja badająca wypadek Casy? |
|
Data: 2015-04-09 15:14:53 | |
Autor: J.F. | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "TJ_Blues" napisał w wiadomości
On Wednesday, April 8, 2015 at 6:46:10 PM UTC-4, V wrote: jaki macie z tym problem? lot był wojskowy, na pokładzie był zwierzchnik Na statku, okrecie i w samolocie kapitan jest panem i wladca, niezaleznie No, poprzednia eskapada pokazala ze to nie calkiem tak, ale tez potwierdzila ze to pilot decyduje. Czly prezydent albo gen Blasik rozsiadl sie w lewym fotelu? Nic na to nie Ale tak zrobil. Wezwal dyrektora protokolu i zakomunikowal - "polecimy, sprobujemy wyladowac, ale prawodopodobnie sie nie uda. [...niezrozumiale...]. Paliwa nam tak duzo nie starczy, zeby wisiec". Co mi sie nawiasem mowiac nie podobalo - to nie powinna byc jego decyzja, powinien powiedziec ze jest mgla, moze sprobowac wyladowac ale prawdopodobnie sie nie uda, albo moze od razu poleciec na zapasowe. Moze tam na zapasowym czekaja umowione autokary, zeby wsystkich dowiezc na czas i nie ma co tracic czasu na latanie tam i z powrotem. Kazdy niech podejmuje decyzje w ramach swoich kompetencji. Ewentualnie pan dyrektor ma przygotowany plan na taka okazje - np. wyladowac w Minsku, zatankowac i poczekac na plycie az mgla sie zacznie podniesic. Choc akurat o tym to moglby pilotow uprzedzic :-) J. |
|
Data: 2015-04-09 18:55:30 | |
Autor: szczepan bialek | |
Smolensk po raz n-ty | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:55267b53$0$15666$65785112news.neostrada.pl... Co mi sie nawiasem mowiac nie podobalo - to nie powinna byc jego decyzja, powinien powiedziec ze jest mgla, moze sprobowac wyladowac ale prawdopodobnie sie nie uda, albo moze od razu poleciec na zapasowe. Jak jest mgla to nikt nigdzie nie laduje. Tam byly niskie chmury. Ale byly warunki idealne dla oblodzen: "temperatura powietrza przy powierzchni ziemi - od +1,0 do +2,0oC; j) wilgotność względna powietrza - 100%." Piloci anglojezyczni jak zapoznali sie z relacjami z pierwszych godzin to orzekli:" ice". S* |
|