Data: 2010-05-31 13:56:43 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
Yakhub pisze:
O ile jestem w stanie zrozumieć, że można zdjąć ogranicznik i nadal Skuter, serdeńko, to fason pojazdu - podobnie jak np. kabriolet (który, czego może nie wiesz, może być samochodem ale też np. wozem konnym). To po pierwsze. Po drugie: motocykle zarejestrowane jako motorowery to żadna nowość - żeś się obudził ;) Jak ciebie to gryzie - zawsze możesz "uprzejmie donieść". Co do mnie - po obserwacji zachowania na drodze ludzi z prawami jazdy nie przywiązuję do tego papierka tak wielkiej uwagi ;) Sam je mam, ale od innych uczestników ruchu wymagam tylko bezpiecznej, rozważnej i w miarę przepisowej jazdy. |
|
Data: 2010-05-31 05:55:50 | |
Autor: Yakhub | |
"Skuter" 125ccm? | |
On 31 Maj, 13:56, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote: Yakhub pisze: OK. Rozumiem, przyjmuję do wiadomości, mój błąd. W temacie powinno być "Motorower" 125ccm. Po drugie: motocykle zarejestrowane jako motorowery to żadna nowość - Dla mnie właśnie nowość... Stąd też ten wątek. Jak ciebie to gryzie - zawsze możesz "uprzejmie donieść". Nie gryzie mnie i w sumie mam to dosyć głęboko. Dziwi mnie tylko, że ludziom się chce tak kombinować... -- Yakhub |
|
Data: 2010-06-01 22:13:11 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
Yakhub pisze:
Co do mnie - po obserwacji zachowania na drodze ludzi z Popatrz na koszta i komplikacje formalne związane ze zdobyciem "prawka A", a przestaniesz się dziwić ;) W porównaniu z nimi tańsze OC to sprawa nie warta wspomnienia (zwłaszcza że OC za motocykl też jest tanie jak barszcz). |
|
Data: 2010-06-01 22:16:55 | |
Autor: duddits | |
"Skuter" 125ccm? | |
W dniu 2010-06-01 22:13, Andrzej Lawa pisze:
Popatrz na koszta i komplikacje formalne związane ze zdobyciem "prawka A ja sie dziwie sie. Prawko robiłem w zeszłym roku. Nie było żadnych komplikacji, a koszta? No są, ktoś obiecywał, że nie będzie? -- duddits |
|
Data: 2010-06-01 23:39:49 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
duddits pisze:
W dniu 2010-06-01 22:13, Andrzej Lawa pisze: Przez "komplikacje" rozumiem: "marnowanie" (czasem i bez cudzysłowów) czasu na kurs, zdawanie, latanie po urzędach, czekanie na urzędy... A tak kupujesz, rejestrujesz, ubezpieczasz i jeździsz. a koszta? A tak masz ponad 1000zł, nie licząc "straconego" czasu, w kieszeni... I zakładając, że sprawa się nie rypnie - nie boisz się "punktów" ;) |
|
Data: 2010-06-01 23:54:24 | |
Autor: duddits | |
"Skuter" 125ccm? | |
W dniu 2010-06-01 23:39, Andrzej Lawa pisze:
Przez "komplikacje" rozumiem: "marnowanie" (czasem i bez cudzysłowów) Wiem co rozumiesz i to co napisałem wcześniej podtrzymuję. Jakie latanie po urzędach? Raz byłem odebrać prawko i drugi raz by zarejestrować moto. Nie pamiętam teraz dokładnie, ale łączny czas obu tych wizyt zamknął się w jakiś 20 minutach. No, jeszcze ubezpieczenie. Powiedzmy kolejny kwadrans. Nie szukajmy problemu tam gdzie go nie ma. a koszta? Może ja i frajer jestem, ale taka logika jest mi obca. Idąc dalej tym tokiem rozumowania można stwierdzić, że po cholerę nam prawka w ogóle (mam na myśli inne kategorie niż A). Najlepiej jeździć bez. Ubezpieczenie też niespecjalnie się przydaje, a ile kasy wtedy Ci w kieszeni zostanie ... -- duddits |
|
Data: 2010-06-17 22:14:38 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
duddits pisze:
W dniu 2010-06-01 23:39, Andrzej Lawa pisze: I w te 20 minut załatwiłeś kurs, egzamin i odebranie dokumentu? Wow. Masz fajne sny :) a koszta?A tak masz ponad 1000zł, nie licząc "straconego" czasu, w kieszeni... I Ja tez jestem frajer ;) (albo po prostu porządniś ;) ) ale jestem w stanie rozumieć logikę stojącą za odmiennym podejściem. tokiem rozumowania można stwierdzić, że po cholerę nam prawka w ogóle Dokładnie. Z jednym zastrzeżeniem - bardzo często "prawko B" jest koniecznie do znalezienia dobrej pracy. Po prostu pracodawca na wstępie odrzuca wszystkich, co takiego prawka nie mają. |
|
Data: 2010-06-18 08:06:11 | |
Autor: duddits | |
"Skuter" 125ccm? | |
W dniu 2010-06-17 22:14, Andrzej Lawa pisze:
[..] I w te 20 minut załatwiłeś kurs, egzamin i odebranie dokumentu? Wow. Huh? No o papierkologii urzędowej jak zrozumiałem była mowa, a to właśnie tyle mi zajęło. Kurs jak kurs - swoje trwa. Nie bardzo rozumiem do czego pijesz? :) Ja tez jestem frajer ;) (albo po prostu porządniś ;) ) ale jestem w Ja też. Jak najbardziej. O ile ma sens :) -- duddits |
|
Data: 2010-07-02 22:39:33 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
duddits pisze:
W dniu 2010-06-17 22:14, Andrzej Lawa pisze: Do czasu i pieniędzy potrzebnych na zdobycie "papierka". Żeby jeszcze to zdobycie papierka było jednoznaczne ze zdobyciem umiejętności... ;) |
|
Data: 2010-07-03 08:58:08 | |
Autor: duddits | |
"Skuter" 125ccm? | |
W dniu 2010-07-02 22:39, Andrzej Lawa pisze:
[..] Żeby jeszcze to zdobycie papierka było jednoznaczne ze zdobyciem To się zdecyduj: albo rybki, albo akwarium. Wiadomo, że żaden kurs w obecnej formie do tego nie przygotowuje. Ma swoje ograniczenia, które nie wynikają bynajmniej z tego, że ustawodawca też był ograniczony, tylko właśnie głównie z ram czasowych i kosztów. Można się zastanawiać czy w tej sytuacji 20h to nie za mało. Pytanie tylko ile powinno być. I tak zresztą pewnie byś narzekał, że trwa to za długo. Po to są właśnie dodatkowe szkolenia, żeby swoje umiejętności szlifować (nie wiem czy powinny być obowiązkowe - ja w każdym razie nie miałem wątpliwości: po skończonym kursie i zdobyciu prawka miałem od razu w planach doszkalanie). -- duddits |
|
Data: 2010-07-03 12:42:34 | |
Autor: J_K_K | |
"Skuter" 125ccm? | |
Użytkownik "duddits" <duddits@NOSPAMfz6.pl> napisał w wiadomości news:i0mn1m$4hm$1inews.gazeta.pl... W dniu 2010-07-02 22:39, Andrzej Lawa pisze: I tak jest lepiej niż kiedyś, kiedy nauka i egzamin praktyczny ograniczały się do placu manewrowego. Za to trzeba jeszcze było machać rękami ;-) Pzdr JKK |
|
Data: 2010-07-05 14:58:40 | |
Autor: mmaurycy | |
"Skuter" 125ccm? | |
W dniu 2010-07-03 12:42, J_K_K pisze:
Dokładnie, ja jeździłem na WSK na placu cały kurs. Machałem rękami robiąc ósemki w 40C i smrodzie 2T zalanego olejem ponad miarę żeby się nie zatarł. Ani razu nie wyjechałem na ulicę!!! Nie ma więc co narzekać jak widzę ludzi którzy teraz jeżdżą z instruktorem po ulicach to im zazdroszczę. -- pozdrawiam mmaurycy SYM HUSKY już 150 :) http://mmaurycy.googlepages.com/symhusky125 |
|
Data: 2010-07-05 15:06:24 | |
Autor: Monster | |
"Skuter" 125ccm? | |
W dniu 2010-07-05 14:58, mmaurycy pisze:
Dokładnie,Ciesz się że tyle,ja motocykl na egzaminie dopiero zobaczyłem;-) -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem |
|
Data: 2010-07-03 12:48:53 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
duddits pisze:
W dniu 2010-07-02 22:39, Andrzej Lawa pisze: Ja bym wolał, żeby ustawodawcy się zdecydowali ;) Bo zdobycie prawka w obecnej formie to nie jest test umiejętności - tylko uciążliwa formalność. Więc nie ma ani rybek, ani akwarium. |
|
Data: 2010-07-03 18:13:43 | |
Autor: duddits | |
"Skuter" 125ccm? | |
W dniu 2010-07-03 12:48, Andrzej Lawa pisze:
Ja bym wolał, żeby ustawodawcy się zdecydowali ;) Podaj jakiś przykład z innego kraju gdzie Twoim zdaniem jest to dobrze lub w miarę dobrze prawnie rozwiązane. Więc nie ma ani rybek, ani akwarium. Przestań się mazać :) -- duddits |
|
Data: 2010-07-11 13:06:00 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
duddits pisze:
Bo zdobycie prawka w obecnej formie to nie jest test umiejętności - W sumie nie miałem możliwości doświadczyć tego w praktyce ;) ale system brytyjski wygląda IMHO całkiem sensownie: http://en.wikipedia.org/wiki/Learner's_permit |
|
Data: 2010-07-11 14:56:29 | |
Autor: Magic | |
"Skuter" 125ccm? | |
duddits pisze:
W dniu 2010-07-03 12:48, Andrzej Lawa pisze: USA. Zdałem egzamin na prawko po tygodniowym studiowaniu niezbyt grubej broszurki z przepisami. Egzamin wyglądał w 92r w Arizonie tak, że przychodzisz, mówisz że chcesz, dają Ci formularz z testem, 25 pytań, bodaj pół godziny na zrobienie, dozwolone chyba 3 błedy. Jak zaliczysz, idziesz na plac gdzie NA WłASNYM SPRZęCIE każą Ci zrobić 2 wybrane manewry. Jak zaliczysz, jedziesz na miasto, co w moim przypadku ograniczyło się do objechania dookoła kwartału 4 x skręt w prawo + znaki STOP po drodze. Jak zaliczysz, stawiają Cie pod ścianą i robią fotkę, po czym dają papierek wazny przez tydzień, z którym już możesz jeździć, a prawko przychodzi w ciągu kilku dni pocztą do domu. Zero wymogów co do ilości godzin, kursów, zaświadczeń etc, po prostu sprawdzają umiejętności i nie robią durnych problemów. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800[']. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2010-07-11 17:03:23 | |
Autor: Jacot | |
"Skuter" 125ccm? | |
Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> wrote:
Zero wymogów co do ilości godzin, kursów, zaświadczeń etc, po prostu sprawdzają umiejętności i nie robią durnych problemów. No dobra, a jak jezdza amerykanie tak na codzien, na ulicy? -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://www.stokrotka.ath.cx/ |
|
Data: 2010-07-11 18:26:23 | |
Autor: J_K_K | |
"Skuter" 125ccm? | |
Użytkownik "Jacot" <jacot@meostrada.pl> napisał w wiadomości news:l8nj361ldbd116h32rdsrp7o62m3g0bfg14ax.com... No dobra, a jak jezdza amerykanie tak na codzien, na ulicy?Pewnie tak samo jak samochodami - wszyscy równo na wszystkich 5 pasach ;-) Pzdr JKK |
|
Data: 2010-07-12 15:09:58 | |
Autor: Magic | |
"Skuter" 125ccm? | |
Jacot pisze:
Magic <maciejsajeckiCIACHO@wp.pl> wrote: Oczywiście chujowo :) Zajmuja wszystkie dostępne pasy ruchu i poruszają się po wszystkich z tą samą prędkością, a spróbuj takiego ponaglić to pokaże środkowy palec i na pały zadzwoni że waryjat jedzie. Mnie nie rozchodziło się o poziom tylko o procedurę, bo takie było pytanie. -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800[']. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2010-06-07 17:12:14 | |
Autor: Mustafa | |
"Skuter" 125ccm? | |
A tak masz ponad 1000zł, nie licząc "straconego" czasu, w kieszeni... I No ale jak sprawa się rypnie to jesteś w plecy te 1000zł i jeszcze dużo dużo więcej. IMHO nie warto kombinować tylko albo zrobić prawko i jeździć legalnie 125 albo nie robić i jeździć 50. Pomijając komplikacje prawne (mandaty za jazdę bez uprawnień, zatrzymanie dowodu itp), to w przypadku dajmy na to zarysowania takim sprzętem drzwi merca wartego 500tys. zapłacisz za malowanie albo wymianę tychże drzwi pewnie kilka tysięcy i to z własnej kieszeni, bo OC nie będzie obowiązywało. Poza tym, to to zwykły przekręt który należy tępić. Choć przy obecnym rządzie przekręty akurat są w cenie.... |
|
Data: 2010-06-07 17:23:17 | |
Autor: Ivam | |
"Skuter" 125ccm? | |
Użytkownik "Mustafa" <Mustafa@Berdyczow.xx> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:huj28g$gn$1@news.onet.pl...
merca wartego 500tys. zapłacisz za malowanie albo wymianę tychże drzwi pewnie kilka tysięcy i to z własnej kieszeni, bo OC nie będzie obowiązywało. Nie pierdol klamco. Powiedz mi lepiej z jakiego tytulu wlasciciel merca bedzie czekal huj wie ile czasu zanim zdobedziesz kilkadziesiat tysiecy (bo za kilka to nie kupisz nowych drzwi do forda escorta) pln'ow. Fundusz gwarancyjny istnieje i on zaplaci, a potem ubezpieczalnia dobiera sie do dupy. Nie wiem co Ty kurwa czytasz, gdzie znajdujesz takie przepisy, etc. ale chyba nie ciagniesz tego z polskich DzU. Cialge czekam na przepis pozwalajacy pierdolonym powolniakom na blokowanie ruchu i zwalnianie predkosci na lewym pasie!!! -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-06-07 18:05:00 | |
Autor: masti | |
"Skuter" 125ccm? | |
Dnia piÄknego Mon, 07 Jun 2010 17:23:17 +0200, osobnik zwany Ivam
wystukaĹ: Nie pierdola normalnie umiesz mĂłwiÄ? czy tylko po drechowemu? -- BMW R1100GS '95 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-06-07 21:09:42 | |
Autor: Ivam | |
"Skuter" 125ccm? | |
UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:hujccc$1tj$3@inews.gazeta.pl...
a normalnie umiesz mĂłwiÄ? czy tylko po drechowemu? Czytasz w ogole te krzykliwe watki? To powinienes zauwazyc, ze jestem ciety na tego konkretnego kolesia - do reszty zwracam sie normalnie (nawet do Grzybola). Poczytaj watek o tym, ze kierowca puszki probowal kogos zabic. Uprzedzalem, ze bede dla niego nieuprzejmy jesli nie odwola tekstu pt. "tepisz innych (wolniejszych) kierowcow" skierowanego do mnie (mimo, ze nigdzie tego nie napisalem) oraz nie poda przepisow uprawniajacych do jazdy lewym pasem w przypadku, kiedy prawy jest "niezgodny z normami". Wczesniej koles pisal cos o chinskich wynalazkach i mial cos udowadniac i do tej pory Newrom nie moze sie doczekac. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-06-07 19:49:59 | |
Autor: masti | |
"Skuter" 125ccm? | |
Dnia piÄknego Mon, 07 Jun 2010 21:09:42 +0200, osobnik zwany Ivam
wystukaĹ: UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell> napisaĹ w wiadomoĹci grup czytam, i tam rzucasz miÄchem. Umiesz inaczej? -- BMW R1100GS '95 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-06-07 22:44:15 | |
Autor: Ivam | |
"Skuter" 125ccm? | |
UĹźytkownik "masti" <gone@to.hell> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:hujih7$1tj$34@inews.gazeta.pl...
czytam, i tam rzucasz miÄchem. Umiesz inaczej? Do Ciebie nie rzucam. Mam zaczac? To czytaj ze zrozumieniem, bo w tamtym watku zaczalem rzucac w momencie, kiedy koles kompletnie i 100% olewal moje argumenty. Wczesniej dyskusja odbywala sie normalnie. Zreszta - nie jestem tu od wczoraj i pare razy bluzgalem (szukaj pod "pies cie jebal synu i matke twoja, albo cholerna probowke, z ktorej cie wyhodowali..."), ale uwazam, ze przez te lata zachowuje sie wzglednie na poziomie. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-06-08 22:38:09 | |
Autor: Mustafa | |
"Skuter" 125ccm? | |
a normalnie umiesz mĂłwiÄ? czy tylko po drechowemu? nie przejmuj siÄ nim - to jakiĹ psychol |
|
Data: 2010-06-09 08:09:46 | |
Autor: Ivam | |
"Skuter" 125ccm? | |
UĹźytkownik "Mustafa" <Mustafa@Berdyczow.xx> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:hum9nj$cgo$1@news.onet.pl...
nie przejmuj siÄ nim - to jakiĹ psychol Przeginasz. To, ze nie potrafisz sie przyznac do bledu to jedno, a drugie to fakt, ze w krotkim okresie czasu obrazasz mnie po raz 2. Ile masz lat? 14? Przyznaj sie wreszcie prosze - na 100% nie jestem jedynym zainteresowanym. A teraz robimy zaklady: obstawiam, ze chlopak nigdy nie powie naprawde ile ma lat ani w jakim miescie mieszka, nigdy nie poda wiarygodnego zrodla informacji, ani nigdy nie przyzna sie do bledu i gadania bzdur. Kto gotow sie zalozyc? ;) -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-06-09 08:18:14 | |
Autor: Ivam | |
"Skuter" 125ccm? | |
UĹźytkownik "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:4c0f3027$0$17106$65785112@news.neostrada.pl...
UĹźytkownik "Mustafa" <Mustafa@Berdyczow.xx> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:hum9nj$cgo$1@news.onet.pl... Uwaga oswiadczenie! Przepraszam za wlasna glupote. Zasady sa jasne, a ja mimo to (uniesiony emocjami) dyskutowalem z glupim i dzieki jego doswiadczeniu wyszedlem na idote. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-06-09 12:30:24 | |
Autor: Jacot | |
"Skuter" 125ccm? | |
"Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:
A teraz robimy zaklady: obstawiam, ze chlopak nigdy nie powie naprawde ile ma lat ani w jakim miescie mieszka, nigdy nie poda wiarygodnego zrodla informacji, ani nigdy nie przyzna sie do bledu i gadania bzdur. Chlopie... nie masz wiekszych problemow?;) Wisz jak jest, jak ruszysz to sie upackasz, nie ma to tamto. -- Pozdrowionka Jacot M10 http://www.junak.riders.pl/ http://www.stokrotka.ath.cx/ |
|
Data: 2010-06-09 15:03:01 | |
Autor: Ivam | |
"Skuter" 125ccm? | |
Uzytkownik "Jacot" <jacot@meostrada.pl> napisal w wiadomosci grup dyskusyjnych:j7ru061s9fsscfv5u4gsp443r29kh89q4u@4ax.com...
Chlopie... nie masz wiekszych problemow?;) No wlasnie mam i moze tak odreagowywuje? Nie wiem;) Wisz jak jest, jak ruszysz to sie upackasz, nie ma to tamto. Kurcze, ale chlopak tak jak wyrocznia sie wypowiada, kaze mi czytac, zebym sie douczyl. Ja jako pokorny i glupi prosze o informacje co mam czytac (zeby byc madrzejszy), a tu nic - no jak tu sie nie wkurzyc? ;) -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-06-09 16:44:59 | |
Autor: Monster | |
"Skuter" 125ccm? | |
W dniu 2010-06-09 15:03, Ivam pisze:
Kurcze, ale chlopak tak jak wyrocznia sie wypowiada, kaze mi czytac, tornister zgubiĹ:-),jak co czytaÄ,podrÄczniki z gimnazjum,przecie rzucaĹ kiedyĹ autorami:-) -- Tomek BMW R1100S Dniepr z wozem |
|
Data: 2010-06-09 16:55:48 | |
Autor: Ivam | |
"Skuter" 125ccm? | |
UĹźytkownik "Monster" <alpy2@op.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:4c0fa8ea$0$2594$65785112@news.neostrada.pl...
podrÄczniki z gimnazjum,przecie rzucaĹ kiedyĹ autorami:-) Aaa... kurcze o tym zapomnialem! To jest spora szansa, ze dzisiejsze, dosc "liberalne" w zakresie przekazywania wiedzy, nauczycielki mu wpoily te informacje o tym, ze moze jechac lewym pasem, jesli na prawym sa koleiny. Tylko ciekaw jestem czy to bylo przed czy po zdaniu na karte motorowerowa. -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-06-17 22:20:32 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
Mustafa pisze:
A tak masz ponad 1000zł, nie licząc "straconego" czasu, w kieszeni... I Bzdura. Mandat za jazdę w ogóle bez prawka to, o ile pamiętam, 500zł a bez prawka właściwej kategorii - 400zł. Poza tym - ile razy w ciągu ostatnich 5 lat byłeś przez policję "trzepany"? IMHO nie warto kombinować tylko albo zrobić prawko i jeździć legalnie Widać niektórym się opłaca. Nie pochwalam tego, lubię mieć porządek w dokumentach, ale tak "na zimno" jestem w stanie takie podejście zrozumieć. Zwłaszcza jak widzę, jak jeżdżą różni tacy co mają prawo jazdy. Pomijając komplikacje prawne (mandaty za jazdę bez uprawnień, Zatrzymanie czego???? to w przypadku dajmy na to zarysowania takim Będzie. Oczywiście jeśli w OWU może wystąpić możliwość regresu w takiej sytuacji, ale nie musi. Swoją szosą - jak ty jeździsz, że ciągle trafiasz w te mercedesy za pół miliona? ;-> Poza tym, to to zwykły przekręt który należy tępić. Choć przy obecnym Moherowy berecik za ciasny, że polityką czkasz? ;-> |
|
Data: 2010-06-17 22:31:52 | |
Autor: Ivam | |
"Skuter" 125ccm? | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c1a8390$1@news.home.net.pl...
Poza tym - ile razy w ciągu ostatnich 5 lat byłeś przez policję "trzepany"? W ciagu ostatnich 6 nie bylem w ogole. Ale mam pechowy miesiac i w przeciagu ostatnich 2 tygodni mialem juz 5 kontroli (pj, dr i ubezpieczenie). Z czego 4 jak jechalem puszka. Czyli: roznie w zyciu bywa;) -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-06-17 22:46:35 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
Ivam pisze:
W ciagu ostatnich 6 nie bylem w ogole. Ale mam pechowy miesiac i w Dokładnie. To jest osobista kalkulacja bezpośrednio zainteresowanego i może się opłacać. Jadąc na egzamin na prawko B (notabene po 10 latach po odbębnieniu kursu ;) - tylko wcześniej prawka B nie potrzebowałem zbyt pilnie) łapałem stopa (autobus nawalił). Podwiózł mnie człowiek (z prawkiem) który opowiadał o swoim znajomym, który właśnie doszedł do wniosku, że robienie prawka mu się nie opłaca i przez ostanie 10 lat wyszedł sporo "do przodu" (ma w nosie punkty i związane z tym dodatkowe wydatki i fatygę w związku z ponownymi egzaminami, a na mandaty z fotoradarów go stać). Jeździć umie szybko i bezpiecznie, ale ma taki sposób na postawienie się establiszmentowi i biurwokracji. I póki jeździ bezpiecznie, to ja prywatnie mam w nosie, czy ma prawko i nie będę go potępiał tylko z powodu formalizmów. PS: ku swojemu zaskoczeniu zdałem za pierwszym podejściem... Mandatów (odpukać) póki co nie nałapałem - choć okolica najeżona "budkami", ale ja jeżdżę spokojnie - a prawko się przydało przy zmianie pracy na lepszą. Więc akurat mi prawko się opłaciło. Czyli jak pisałeś: różnie bywa ;) |
|
Data: 2010-06-17 22:58:43 | |
Autor: Ivam | |
"Skuter" 125ccm? | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c1a89ab$1@news.home.net.pl...
Podwiózł mnie człowiek (z prawkiem) który(...) Osobiscie? Lata mi to czy obcy mi czlowiek ma to prawko czy nie. Znanej mi osobie jednak polece zrobienie - fundusz gwarancyjny potrafi zajsc za skore (podobno). Tylko wkurza mnie to, ze mimo wszystko duzo ludzi jezdzi (albo wiekszosc miskow mysli, ze tak jest) na moto bez prawka i ja mam dodatkowa kontrola _tylko_i_wylacznie_prawka_, bo przewiozlem sie cudzym, rzucajacym sie w oczy, szpanerskim moto (tak wynikalo z gadania miskow). Jeździć umie szybko i bezpiecznie, ale ma taki sposób na A to taki buntownik jest? Wszystko byleby sprzeciwic sie sytemowi? Byli tacy chyba w stanach ameryki... jakos w latach '70. Kurka nie moge sobie przypomniec - hipopotami, czy jakos tak;) -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-06-17 23:50:32 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
Ivam pisze:
Podwiózł mnie człowiek (z prawkiem) który(...) A co ma fundusz gwarancyjny do braku prawa jazdy? Fundusz gwarancyjny czepia się przy braku ubezpieczenia OC. Nie myl spraw. Tylko wkurza mnie to, ze mimo wszystko duzo ludzi Mnie bardziej wkurza, że ludzie z prawkiem jeżdżą niebezpiecznie i/lub chamsko. Cóż - kwestia priorytetów ;-> ja mam dodatkowa kontrola _tylko_i_wylacznie_prawka_, bo przewiozlem sie Ojej. Jedna kontrola. Przeżyłeś? ;-> Jeździć umie szybko i bezpiecznie, ale ma taki sposób na Nie wiem, nie znam osobiście. BTW: gdzie wyczytałeś to "wszystko"? Czyżbyś dorwał się do starych zapasów LSD jakiegoś "hipopotama"? ;-> |
|
Data: 2010-06-18 00:01:57 | |
Autor: Ivam | |
"Skuter" 125ccm? | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c1a98a8$1@news.home.net.pl...
A co ma fundusz gwarancyjny do braku prawa jazdy? Fundusz gwarancyjny Nie myle. Chodzi mi o to, ze jezdzac bez prawka sprawa z ubezpieczeniem jest raczej niezbyt doprecyzowana i moga byc problemy z ubezpieczalnia. Moze faktycznie z konkretna ubezpieczalnia, a nie funduszem gwarancyjnym. Ojej. Jedna kontrola. Przeżyłeś? ;-> Nie. Umarlem z odwodnienia - ubranie pelen wypas. Jak sie jechalo to bylo ok, ale jak trzeba bylo dyskutowac z policjantem to wypocilem ze 2kg;) Jakos w zeszlym tygodniu byl taki dosc konkretny upal. BTW: gdzie wyczytałeś to "wszystko"? Czyżbyś dorwał się do starych Eeee tam od razu czytal. Mustafy nie sluchasz (czytasz)? To ja jestem ten glupi co nie potrafi sobie znalezc tego co Mustafa kaze mu czytac... ja to wszystko we telewizorni widzialem;) -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-07-02 22:42:12 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
Ivam pisze:
A co ma fundusz gwarancyjny do braku prawa jazdy? Fundusz gwarancyjny Jest doprecyzowana. i moga byc problemy z ubezpieczalnia. Tylko regresik w razie nabrojenia przez osobę bez uprawnień. Moze faktycznie z konkretna ubezpieczalnia, a nie funduszem gwarancyjnym. Zdecydowanie coś mylisz. Ojej. Jedna kontrola. Przeżyłeś? ;-> Cóż, jak chcesz szpanować czarną skórą... ;-> BTW: gdzie wyczytałeś to "wszystko"? Czyżbyś dorwał się do starych Aaa - a telewizja kłamie ;-> |
|
Data: 2010-07-02 23:42:45 | |
Autor: Ivam | |
"Skuter" 125ccm? | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c2e4f24$1@news.home.net.pl...
Zdecydowanie coś mylisz. Mozliwe - nie bede sie klucil. Ale i tak przyznasz, ze nawet jesli wszystko jest doprecyzowane i jasne to sady sadami, sprawiedlowosc gdzies obok, a przepisy jeszcze gdzie indziej. Zwlaszcza jesli chodzi o terminy, miejsca rozpraw, itp. sprawa jest dla przecietnego kowalskiego raczej nieprzyjemna, klopotliwa i IMHO trzeba robic wszystko zeby unikac sadow. Cóż, jak chcesz szpanować czarną skórą... ;-> Niebieskim texem... przy 32* na plusie to nawet w podkoszulce bym sie spocil;) -- pzdr: Ivam |
|
Data: 2010-07-03 12:45:37 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
"Skuter" 125ccm? | |
Ivam pisze:
gdzies obok, a przepisy jeszcze gdzie indziej. Zwlaszcza jesli chodzi o Ooooooooooooo, tu zdecydowanie się zgodzę. Szkoda, że skończyły mi się granaty ;-> Cóż, jak chcesz szpanować czarną skórą... ;-> W podkoszulce podczas jazdy to byś się przeziębił ;) |
|