Data: 2010-02-15 09:53:29 | |
Autor: jacekzachara | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Witam
Parę dni temu skradziono mi sprzed domu w Niepołomicach koło Krakowa samochód marki Volkswagen Passat 1.9 TDI kombi, srebrny metalik, rocznik 2002. Nr rejestracyjny KWI 06576 Może ktoś przypadkiem zauważy że stoi na jakimś parkingu. Dla znalazcy/informatora nagroda 1tyś zł Tel kontaktowy 694727188 Pozdrawiam Jacek -- |
|
Data: 2010-02-15 10:47:20 | |
Autor: P_ablo | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Użytkownik <jacekzachara@op.pl> napisał w wiadomości news:095f.000005e1.4b790b89newsgate.onet.pl...
Witam Passaty kradna? Trzeba bylo za tego tauzena zabezpieczenie zalozyc... -- Picasso |
|
Data: 2010-02-15 14:10:30 | |
Autor: bratPit[pr] | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Parę dni temu skradziono mi sprzed domu w Niepołomicach koło Krakowa dla zawodowców żadne "dostępne w handlu" zabezpieczenie nie stanowi problemu, można jedynie kombinować własne, a to koszt max kilkanaście złotych, brat |
|
Data: 2010-02-15 22:25:03 | |
Autor: The_EaGle | |
Skradziono samochód - nagroda | |
bratPit[pr] pisze:
Kradzież samochodu odbywa się tak że podchodzi złodziej, dostaje się do samochodu najczęściej po przez wyłamanie zamku, otwiera maskę, niszczy lub wyłącza syrenę od alarmu i podłącza własny komputer sterujący aby uruchomić samochód. Nie możesz nic zrobić w zakresie włamania się do samochodu, nie możesz zastosować alarmu który nie można by zniszczyć. ALE najprostsze zabezpieczenie które działa to zamienić piny we wtyczce do komputera sterującego. Żaden idiota który kradnie samochód nie będzie stał na parkingu i szukał pomieszanych pinów bo się na tym kompletnie nie zna. Dodatkowo można je tak pomieszać że zasilanie pójdzie tam gdzie nie powinno i spali mu ten jego komputer za kilka tys PLN. Jedyne co może wtedy zrobić to podjechać z lawetą. Każdy złodziej samochodów to idiota a ci którzy go nauczyli kraść są na tyle mądrzy że kraść już nie muszą. Pozdrawiam Rafał |
|
Data: 2010-02-16 01:47:55 | |
Autor: Filip KK | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-15 22:25, The_EaGle pisze:
Kradzież samochodu odbywa się tak że podchodzi złodziej, dostaje się do1. Po co w takim razie zamek? 2. Po co syrenka w łatwo dostępnym miejscu pod maską? I czemu tylko jedna? 3. Komputer nie uruchamia samochodu. Nie możesz nic zrobić w zakresie włamania się do samochodu, Ad1 powyżej. nie możesz 4. Więc trzeba go schować, tam gdzie tylko ręka jest w stanie się zmieścić, a kable puścić tak żeby wyszły z "nikąd". ALE najprostsze Co za bzdura... Żaden idiota który kradnie samochód nie będzie stał na Zna się lepiej niż myślisz. A i na takich jest szansa, wymienić kilka najważniejszych przewodów na czarne i zakręcić potrójnie wiązkę taśmą. Dodatkowo można je tak pomieszać że zasilanie pójdzie tam gdzie nieGdzieś coś usłyszałeś, ale nie wiesz w którym kościele. Jedyne co może wtedy zrobić to podjechać z lawetą.I na to jest szansa, pluskwa guarda. Każdy złodziej samochodów to idiota a ci którzy go nauczyli kraść są na Na tyle bogaci. |
|
Data: 2010-02-16 08:36:40 | |
Autor: Sebastian Biały | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Filip KK wrote:
1. Po co w takim razie zamek? Chroni przed nastoletnimi amatorami rzeczy w samochodzie? 2. Po co syrenka w łatwo dostępnym miejscu pod maską? I czemu tylko jedna? Ile osób tak naprawdę przejmuje się wyjącą syreną szczególnie na osiedlu? 3. Komputer nie uruchamia samochodu. Komputer moze uniemozliwić w sposób bardzo skuteczny uruchomienie samochodu. Żaden idiota który kradnie samochód nie będzie stał na Zna się lepiej niż myślisz. Nie, nie zna się. Złodzieje to głównie tępe dresy które kupują elektronikę od "inżynierów" ale zostają z nią sam-na-sam w momencie kradzieży. Wystarczy zmienić kształt wtyczki żeby się poddał - w końcu działa w stresie i każda minuta dlubania dłużej może być niebezpieczna. Żaden z nich nie będzie rozbierał dywaników szukając wiązki przewodów i wykonaniej w niej modyfikacji. Obok stoi podobny bez kombinowania. Pisze nie bez powodu. Koledze chciali ukraść Peugeota (dawno bylo i modelu nie pomnę). Wyrawli kompa i stwierdzili że nie warto bo są zmiany w instalacji (konkretnie zmiana wtyczki na inną, przewody z zamienionymi kolorami). Ale obok stał taki sam. To zaje... tamtego w zastępstwie. Calość nagrana na monitoringu. To tylko tępe dresy, ich nie stac na myslenie, ich stac tylko na nastepne BMW. I na to jest szansa, pluskwa guarda. Masz na mysli coś w rodzaju GPS+GSM? Kazdy szanujacy się złodziej zagłusza GSM uzywając trywialnego urzadzenia do czasu wydobycia nadajnika - podwojny nadajnik nic nie da bo można dość łatwo go wykryć. takie urzadzneia kiedys były dostepne w necie do kupienia (niewykluczone ze dalej są). |
|
Data: 2010-02-16 22:27:55 | |
Autor: Filip KK | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-16 08:36, Sebastian Biały pisze:
Chroni? Chyba ułatwia wejście do samochodu (chciałeś napisać).1. Po co w takim razie zamek? Jak zdemontujesz zamki, szansa że wejdzie złodziej do Twojego samochodu jest znikoma. Może jedna na 100.2. Po co syrenka w łatwo dostępnym miejscu pod maską? I czemu tylko A ile osób zareaguje jak zaczną wyć 3 syreny? Dwie bezobsługowe ukryte na zewnątrz (np. w zderzakach) i jedna wewnątrz w kabinie? Życzę powodzenia w usiedzeniu w takim aucie, jak w kabinie wyje syrena i dwie na zewnątrz. Zapewniam Cię, że takie auto z rozbujanymi syrenami potrafi narobić bardzo dużego hałasu. Poza tym jest jeszcze inny problem w rozumowaniu "do czego tak naprawdę służy syrena alarmowa w pojeździe". Zauważyłem (wielokrotnie zakładając alarmy), że ludzie nie wiedzą do czego służy syrena. Każdy mówi "że i tak nikt nie reaguje". Ale to nie o to chodzi! Syrena ma odstraszyć złodzieja, a nie przyciągać uwagę i całą widownię. Jeśli syrena nie zawyje, to złodziej ma bardzo dużo czasu na odpalenie auta, sobie spokojnie siedzi i "modeluje" w aucie. A kiedy wyje syrena, przeciętny złodziej po prostu daje w długą.. Bo zanim zdeaktywuje syrenę, minie za dużo czasu.. A kiedy rozwyją się trzy syreny, z czego jedna we wnętrzu, to jest masakra! W takim razie wyrzuć komputer w miejsce tylko Tobie znane.3. Komputer nie uruchamia samochodu. Nie, nie zna się. Zna się, lepiej niż myślisz. Wszystkich kolorów nie zna, ale trzy podstawowe zna, by odpalić auto. Złodzieje to głównie tępe dresy które kupująWówczas mamy do czynienia z kimś, kto nie powinien zabierać się za kradzież wózków. Pisze nie bez powodu. Koledze chciali ukraść Peugeota (dawno bylo i Ciekawe zatem jak wyglądała modyfikacja hermetycznie zamkniętego sterownika ECU, przerobienie jego gniazda i przelutowanie drutów w gnieździe. Nie sądzę, by ktoś wpadł na taki głupi pomysł i niszczył sterownik. Ale obok stał taki sam. To zaje... tamtego w zastępstwie.Sugerujesz, że tępe dresy jeżdżą BMW?! Gratuluję. I na to jest szansa, pluskwa guarda. Widzę (niestety), że nie masz pojęcia co to jest system guard. Zapewniam Cię, że to nie jest zwykły moduł GSM. |
|
Data: 2010-02-16 12:33:36 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Użytkownik "Filip KK" <nospam@nospam.pl> napisał w wiadomości news:hlcq06$anq$2news.task.gda.pl... 3. Komputer nie uruchamia samochodu. ale zwykle to jest główna przeszkoda, bo tam sprawdzany jest sygnał z imobilizera. ALE najprostsze sam jestes bzdura i najwyraźniej nie wiesz za wiele o samochodach. Oczywiście to zabezpieczenie ma zastosowanie przy nowocześniejszych samochodach niż passat z '02
co nie zmienia faktu, ze nie przyjdzie mu do głowy tego sprawdzac.
to jest dopiero zabezpieczenie przed złodzieje, - zakręcić potrójnie taśmą. Widać ze sie znasz nie tylko na napędach aut.
bardzo dobrze wie co usłyszal. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) Omega X25XE Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2010-02-16 10:27:07 | |
Autor: P_ablo | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Użytkownik "The_EaGle" <thegit@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hlce3f$ase$1news.onet.pl...
[BIG CUT] Każdy złodziej samochodów to idiota a ci którzy go nauczyli kraść są na tyle mądrzy że kraść już nie muszą. Z jednym musze sie zgodzic - zlodzieje samochodow to idioci :) procz tego wiedze, ze na grupie sami szpece od "brania" bryczek... Jednym z najlepszych zabezpieczen jest DOBRA blokada skrzyni. Historie o lawetach mozesz wlozyc miedzy bajki. Podstawa sa NIEFABRYCZNE i dobrze zalozone zabezpieczenia. Fabryczny immo nie robi na nikim wrazenia. W wielu VW wystarczy podejsc do samochodu z laptopem a Emulator immo do Mercedesa kosztuje wraz z montazem 600 zl, do tego uzywany komputer za 500 i za 1100 zl "zlodziej" ma przygotowany wytrych na wiekszosc Mercedesow CDI... -- Picasso |
|
Data: 2010-02-15 11:52:34 | |
Autor: WIHEDCNF | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Użytkownik <jacekzachara@op.pl> napisał w wiadomości news:095f.000005e1.4b790b89newsgate.onet.pl... Witam Współczuję, bo to może wnerwić...ale przecież istnieje coś takiego jak ubezpieczenie od kradzieży!!! |
|
Data: 2010-02-15 14:48:49 | |
Autor: Maciek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-15 11:52, WIHEDCNF pisze:
Współczuję, bo to może wnerwić...ale przecież istnieje coś takiego jakI? Kupisz sobie za pieniądze uzyskane z ubezpieczenia identyczne auto? -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-02-15 15:22:53 | |
Autor: Grzegorz Prędki | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Maciek pisze:
W dniu 2010-02-15 11:52, WIHEDCNF pisze: A jak nie ma zadnego ubezpieczenia to jakie kupi? Takie za 0zl? |
|
Data: 2010-02-15 15:33:23 | |
Autor: Maciek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-15 15:22, Grzegorz Prędki pisze:
A czy autor wątku coś wspomina o ubezpieczeniu? Może ma, ale woli jednakI? Kupisz sobie za pieniądze uzyskane z ubezpieczenia identyczne auto?A jak nie ma zadnego ubezpieczenia to jakie kupi? Takie za 0zl? poszukać, a nawet zaproponować nagrodę za pomoc w odnalezieniu, _tego_ konkretnego auta. Nie rozumiem więc po co teksty o istnieniu ubezpieczeń. -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-02-15 18:09:56 | |
Autor: WIHEDCNF | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Użytkownik "Maciek" A czy autor wątku coś wspomina o ubezpieczeniu? Może ma, ale woli jednak Nie rozumiem w takim razie po co głupie teksty o kupowaniu identycznego auta i cała reszta wodolejstwa. |
|
Data: 2010-02-15 21:57:34 | |
Autor: Maciek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-15 18:09, WIHEDCNF pisze:
Nie rozumiem w takim razie po co głupie teksty o kupowaniu identycznego auta i cała reszta wodolejstwa.Sam zacząłeś pisać nie na temat :-> -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2010-02-16 13:22:40 | |
Autor: sop3k | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-15 11:52, WIHEDCNF pisze: Tak. -- |
|
Data: 2010-02-16 22:30:36 | |
Autor: Filip KK | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-16 13:22, sop3k pisze:
Nie kupisz, bo inne auto nie będzie posiadało tej samej wartości mentalnej.W dniu 2010-02-15 11:52, WIHEDCNF pisze: |
|
Data: 2010-02-21 15:29:20 | |
Autor: P_ablo | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Użytkownik "Filip KK" <nospam@nospam.pl> napisał w wiadomości news:hlf2qa$v7s$1news.task.gda.pl...
Moze sie nie znam ale IMO sentymentalnej... -- Picasso |
|
Data: 2010-02-15 12:26:57 | |
Autor: michawar | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Parę dni temu skradziono mi sprzed domu w Niepołomicach koło Krakowa samochódWyrazy współczucia. Niestety jest duże zainteresowanie samochodami "dawcami" do przeróbek anglików. Mojemu koledze kilka dni temu z podwórka zniknął mercedes z 2004 roku. Policja nie daje mu złudzeń i sugeruje że na pewno w jakiejś stodole już jest rozebrany na części pierwsze. Dlatego nie kupię części używanej choćby zakup nowej miał zaboleć. Pozdrawiam -- |
|
Data: 2010-02-15 03:53:24 | |
Autor: PJ | |
Skradziono samochód - nagroda | |
//Policja nie daje mu złudzeń i sugeruje że na pewno w jakiejś stodole
już jest rozebrany na części pierwsze.Dlatego nie kupię części używanej choćby zakup nowej miał zaboleć. zamiast sugerowac lepiej zaczeliby szukac tej dziupli zagadka: jak sie nazywa najslynniejszy polski paser czesci samochodowych ? hint: 7 liter, pierwsza A przeciez rynek czesci uzywanych to zyla zlota, kryzys idzie mysle ze niedlugo fiskus wyciagnie swoje lepkie paluchy takze i po nich :-) P. |
|
Data: 2010-02-15 12:54:14 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
jacekzachara@op.pl pisze:
Witam Znalazcy nalezy sie 10% wartosci. To tak jakby ktos jednak znalazl :> -- Karolek |
|
Data: 2010-02-15 15:26:34 | |
Autor: Paweł | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:hlbcoo$1sjj$1news.mm.pl...
jacekzachara@op.pl pisze: Znalazcy nalezy sie 10% wartosci. Przecież zaoferował 10% -- Paweł |
|
Data: 2010-02-15 19:09:49 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Paweł pisze:
Znalazcy nalezy sie 10% wartosci. Az tak stracily na wartosci? :> -- Karolek |
|
Data: 2010-02-15 16:45:32 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-15 12:54, Karolek wrote:
Znalazcy nalezy sie 10% wartosci. W przypadku zguby. Natomiast w przypadku wiedzy o pochodzeniu przedmiotu z przestepstwa w gre raczej zamiast % wchodzi § dotyczacy paserstwa badz ukrywania wiedzy o przestepstwie. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-15 19:09:23 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
elmer radi radisson pisze:
On 2010-02-15 12:54, Karolek wrote: Ta, jasne. Ktos go znajdzie przypadkiem na parkingu pod marketem i bedzie mu sie nalezalo znalezne, a nie jakies paragrafy. -- Karolek |
|
Data: 2010-02-15 22:04:59 | |
Autor: P_ablo | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:hlc2o4$1l3v$1news.mm.pl...
Przepis na nowy biznes. Zlodzieje beda krasc i "znajdywac" za 10% :) -- Picasso |
|
Data: 2010-02-16 07:36:25 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
P_ablo pisze:
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:hlc2o4$1l3v$1news.mm.pl... Biora wieksze okupy. -- Karolek |
|
Data: 2010-02-16 10:25:55 | |
Autor: SET | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:hldegs$pdo$2news.mm.pl... P_ablo pisze: Tak ale tylko za te, które nie mają ubezpieczenia. A oni już niestety dobrze wiedzą, które auta są nieopłacone. |
|
Data: 2010-02-16 11:06:47 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
SET pisze:
Zgadza sie :/ -- Karolek |
|
Data: 2010-02-15 22:18:34 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-15 19:09, Karolek wrote:
Ta, jasne. Jasne. Podniesie go, otrzepie ze sniegu i zabierze w cieple miejsce. Zobacz, takich "znalezionych" pojazdow facet, normalnie na ulicy jak na peczki.. nic tylko zbierac znalezne. Wiedza o miejscu lokalizacji pojazdu ktory jest skradziony i oczekiwanie za to pieniedzy to odpowiedzialnosc za 1) probe wyludzenia/wymuszenia haraczu 2) a za nim do niej dojdzie, zlamanie paragrafu ktory brzmi: "każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję." -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 07:27:51 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
elmer radi radisson pisze:
On 2010-02-15 19:09, Karolek wrote: Tak jak worek pieniedzy, a jakos ludzie znajduja. Zreszta ja tez kiedys znalazlem taki samochod. W totka ludzie tez wygrywaja.
Ale przeciez ten znalazca zawiadamia, a za to zawiadomienie nalezy mu sie nagroda w postaci znaleznego. Wiec nie bredz juz wiecej, bo takie jest prawo. -- Karolek |
|
Data: 2010-02-16 10:30:17 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-16 07:27, Karolek wrote:
Ale przeciez ten znalazca zawiadamia, a za to zawiadomienie nalezy mu Za to zawiadomienie nalezy mu sie podziekowanie, bo ma obowiazek zglosic rzecz do do ktorej ma wiedze, ze jest przedmiotem przestepstwa. Wiec nie bredz juz wiecej, bo takie jest prawo. To ty skoncz bredzic - pojmij wreszcie, ze mienie pochodzace z przestepstwa jest SKRADZIONE, a nie zgubione. Wlascicielowi ten pojazd nie wypadl z kieszeni. Wiec zadne przepisy KC o odnalezieniu zguby tutaj sie nie tycza. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 11:08:58 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
elmer radi radisson pisze:
On 2010-02-16 07:27, Karolek wrote: I nagroda. Wiec nie bredz juz wiecej, bo takie jest prawo. Moze zapomnial gdzie zaparkowal :P Jednak tycza sie tycza, bo mnie sie tez tyczyly o czym zreszta zostalem poinformowany przez samych policjantow. -- Karolek |
|
Data: 2010-02-16 11:32:56 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-16 11:08, Karolek wrote:
I nagroda. Nie. Nie na zasadzie "nalezy sie". Moze byc wylacznie uznaniowa. Zreszta to jest oczywisty nonsens - skoro ma sie obowiazek powiadomienia o przestepstwie, to nie mozna za to bezwzglednie oczekiwac nagrody za 'znalezne'. Jednak tycza sie tycza, bo mnie sie tez tyczyly o czym zreszta zostalem Znaczy niby o czym poinformowany? A akurat przykladow ze policjanci nie sa zbyt dobrym zrodlem wiedzy prawnej jest dosc przykladow chocby na tej grupie. Napewno nie mogli poinformowac ze 'nalezy sie znalezne'. Wlasciciel skradzionego pojazdu moze uznaniowo wyplacic nagrode za pomoc w odnalezieniu w dowod wdziecznosci. Ale nie mozna pomocy uwarunkowac od nagrody bo to jest juz wymuszenie. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 11:53:27 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Skradziono samochód - nagroda | |
elmer radi radisson pisze:
w odnalezieniu w dowod wdziecznosci. Ale nie mozna pomocy Ależ można, tylko nie można o tym jawnie mówić. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-02-16 12:03:44 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-16 11:53, Jakub Witkowski wrote:
Ależ można, tylko nie można o tym jawnie mówić. Analogicznie, mozna tez ukrasc samochod, ale nie mozna dac sie zlapac ;) Wiec nie o to biega. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 12:14:32 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
elmer radi radisson pisze:
On 2010-02-16 11:08, Karolek wrote: Ale on nie zawiadamia o przestepstwie, tylko o tym ze znalazl samochod, nie musi wiedziec, ze ktos go ukradl i kto go ukradl, wie gdzie stoi i to starczy. Jednak tycza sie tycza, bo mnie sie tez tyczyly o czym zreszta zostalem O tym, ze nalezy mi sie znalezne. A akurat przykladow ze policjanci Zadne wymuszenie. Ktos szuka samochodu, ja go znajduje i nalezy mi sie nagroda, a to czy gosc ma skleroze, czy ktos mu go przestawil w inne miejsce to mnie nie interesuje i nie musi mnie interesowac. -- Karolek |
|
Data: 2010-02-16 12:43:09 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-16 12:14, Karolek wrote:
Ale on nie zawiadamia o przestepstwie, tylko o tym ze znalazl samochod, A skad niby wie ze jest poszukiwany? Widzial kartke przyklejona na drzewie "zgubiono samochod"? Zadne wymuszenie. I wlasciciela tez nie musi interesowac ze wydaje ci sie ze cos ci sie nalezy, jesli wyskoczylbys z nieprzytomnym powolywaniem sie na 'znalezne'. Rozumiesz w ogole prosta roznice miedzy zguba o przedmiotem kradziezy? Moze poczytaj sobie co to jest rzecz zgubiona, bo narazie nie zadales sobie nawet tego trudu i piszesz o czyms o czym nie masz pojecia. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 17:19:25 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
elmer radi radisson pisze:
On 2010-02-16 12:14, Karolek wrote: Nie ma to znaczenia. I wlasciciela tez nie musi interesowac ze wydaje ci sie ze cos ci sie Dobra to inaczej. Gdzie widnieje zapis, ze za znalezienie rzeczy wczesniej skradzionej nie nalezy sie znalezne? Ja nigdzie nie widze takich wyjatkow, a ze mozna znalezc rzecz skradziona, to i nalezy sie znalezne. -- Karolek |
|
Data: 2010-02-16 18:23:29 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochĂłd - nagroda | |
On 2010-02-16 17:19, Karolek wrote:
kradziezy? Moze poczytaj sobie co to jest rzecz zgubiona, bo narazie Troche mi juz slabo, ale powtorze jeszcze raz: rozumiesz co to znaczy "przedmiot zgubiony"? Ten samochod nikomu nie wypadl, stal sie przedmiotem przestepstwa. Jest sobie zapis, ze znalezne nalezy jesli ktos "znalazĹ rzecz zgubionÄ ". Zostanie okradzionym to nie zgubienie, wiec przepis tej sytuacji nie dotyczy. Jesli ten przepis mialby intencje ktore probujesz wmowic, rozciagnieto by jego dzialanie przez uzycie okreslen typu "rzecz utracona". Jesli polskie slowo "zgubiony" jest wciaz niezrozumiale to podsuwam inne: "lose", "verlieren", "ŃĐľŃŃŃŃ", w opozycji do "stolen", "gestohlen", "ŃĐşŃадонО". -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 19:26:41 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochĂłd - nagroda | |
elmer radi radisson pisze:
Dobra to inaczej. LOL. To Ty nie mozesz ogarnac tego, ze nie trzeba czegos zgubic, zeby ktos to mogl znalezc :P Masz jakies zaparcie mozgowe, ze nie mozesz tego pojac? Jakby bylo jak piszesz, to kazdy kto zgubilby dajmy na to komorke powiedzialby, ze na pewno ktos ja ukradl i nie placilby znaleznego znalazcy :P Zes sie uparl jak osiol, ze znalezc mozna tylko rzecz zgubiona, a tak w rzeczywistosci nie jest. Tobie ukradna rower, a ja go znajde i co bys nie zrobil, co bys nie powiedzial, dalej jestem znalazca i nie ma znaczenia czy to bylo kradzione, zapomniane, czy wypadlo ci z kieszeni, mozesz nawet tupnac nozka :> -- Karolek |
|
Data: 2010-02-16 20:02:45 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochĂłd - nagroda | |
On 2010-02-16 19:26, Karolek wrote:
To Ty nie mozesz ogarnac tego, ze nie trzeba czegos zgubic, zeby ktos to Nie. To ty nie mozesz ogarnac, ze zeby cos bylo okreslane - zgodnie z tym jak to jest LITERALNIE okreslone w kodeksie cywilnym, musi zostac ZGUBIONE. I ze samochodu zasadniczo nie mozna zgubic, za to moze zostac SKRADZIONY. Wiec jesli natrafisz na taki pojazd i z jakiegos wzgledu wiesz ze wlasciciel go poszukuje, to nie dlatego ze wypadl mu z kieszeni jak wyciagal kluczyki od samochodu, tylko zostal SKRADZIONY. Jesli sytuacja tyczyla by sie rowniez kradziezy, byloby to odpowiednio okreslone, tak jak w przypadku takiego przepisu: art. 169 KC: "JednakĹźe gdy rzecz zgubiona, skradziona lub w inny sposĂłb utracona przez wĹaĹciciela zostaje zbyta przed upĹywem lat trzech od chwili jej zgubienia, skradzenia lub utraty, nabywca moĹźe uzyskaÄ wĹasnoĹÄ dopiero z upĹywem powyĹźszego trzyletniego terminu. " Pojmujesz w koncu roznice? Ze byloby to tak napisane? Widzisz gdzies w Art. 183 KC. slowa "zgubione, skradzione lub w inny sposob utracone"? NIE. Wiec w przypadku przepisu o znaleznym, sytuacja tyczy sie WYLACZNIE tego co jest wyraznie napisane. Masz jakies zaparcie mozgowe, ze nie mozesz tego pojac? Sam reprezentujesz zatwardzenie mozgowe, udajac (?) ze nie widzisz podstawowej rzeczy, slowa: ZGUBIONY. SJP: ZGUBIÄ. ÂŤprzez nieuwagÄ zostawiÄ coĹ gdzieĹ lub bezwiednie upuĹciÄÂť Slownikowa definicja, sama z siebie jasna i wystarczajaca prosto definiuje to co powinna podpowiadac nieskomplikowana logika. Nie masz racji a dalej macisz wode. EOT z mojej strony bo w tym momencie to juz zakrawa na gadke z trollem. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-17 17:37:49 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochĂłd - nagroda | |
elmer radi radisson pisze:
On 2010-02-16 19:26, Karolek wrote: ROTFL. Jakby bylo jak piszesz to przepis o znaleznym bylby martwy, kazdy przeciez by powiedzial, ze na pewno mu ta rzecz, ktora znalazles skradziono i znaleznego by nie placil :> Masz jakies zaparcie mozgowe, ze nie mozesz tego pojac? LOL, ja pisze o znalezieniu, a ty piszesz o zgubieniu :P Moze naucz sie czytac, a potem pomysl chwile czy mozna znalezc cos co nie zostalo zgubione. A tak na zakonczenie masz to: " Przepisy o rzeczach znalezionych stosuje siÄ odpowiednio do rzeczy porzuconych bez zamiaru wyzbycia siÄ wĹasnoĹci, jak rĂłwnieĹź do zwierzÄ t, ktĂłre zabĹÄ kaĹy siÄ lub uciekĹy." Jezeli widze na parkingu porzucony samochod (mogl byc porzucony przez zlodzieja) to to zglaszam, ze znalazlem rzecz porzucona bez zamiaru wyzbycia sie wlasnosci (zakladajac ze wlasciciel chce swoj samochod odzyskac):> I w takim przypadku przysluguje mi znalezne, a czy auto bylo skardzione czy nie to mnie to lotto. -- Karolek |
|
Data: 2010-02-17 19:32:59 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochĂłd - nagroda | |
On 2010-02-17 17:37, Karolek wrote:
" Przepisy o rzeczach znalezionych stosuje siÄ odpowiednio do rzeczy Porzucone. Czyli jesli ktos przypadkiem wyrzuci do smietnika przedmiot wartosciowy, a ktos inny (np. pracownik wysypiska) go odnajdzie. Slowa nie masz o kradziezy, ktora w przypadku przepisow dotyczacych mienia pada okreslona WYRAZNIE. Jezeli widze na parkingu porzucony samochod (mogl byc porzucony przez I to co ci sie wydaje tak samo bedzie mial gdzies wlasciciel. Jesli piszesz ze to zlodziej porzucil, to moze sie do niego zglosisz o znalezne? Bo napewno nie porzucil go wlasciciel. Mam taka propozycje, ze zanim nastepnym razem usiadziesz do usenetu to naucz sie czytac ze zrozumieniem i przysposob troche argumentow, bo narazie marnujesz czas innych. definitywny EOT. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-18 06:21:03 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochĂłd - nagroda | |
elmer radi radisson pisze:
On 2010-02-17 17:37, Karolek wrote: Nie, porzucone to porzucone, te przepisy nie okreslaja przez kogo. Jedyne z czym moglbym sie zgodzic to to, ze przepisy nie sa precyzyjne i ich interpretacja moze oprzec sie o sad, a decyzja sadu w zasadzie moze byc w kazdym przypadku rozna. -- Karolek |
|
Data: 2010-02-18 10:07:24 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-18 06:21, Karolek wrote:
Porzucone. Czyli jesli ktos przypadkiem wyrzuci do smietnika przedmiot Co prawda mialem juz nie odpisywac, ale poniewaz nie umiesz sam wyciagac wnioskow, to moze w koncu teraz pojmiesz bzdurnosc wlasnego rozumowania: gdyby bylo tak jak piszesz, to przepis tak interpretowany i akceptowany w tym brzmieniu prowadzilby w oczywisty sposob do akceptacji patologii. Czyli zatwierdzenia wymuszania haraczy, tylko w zawoalowany sposob. Pelno samochodow byloby kradzionych, a nastepnie "porzucanych" i do wlasciciela zglaszali by sie ludzie "przypadkiem" natrafiajacy na nie i oczekujacy (w swietle prawa oczywiscie!) wyplacenia znaleznego. Ukrasc fure warta 200 tysi i majac za soba prawo, wobec braku udowodnionego zwiazku z ta kradzieza, oczekiwac bezwzglednie wyplaty 20 tysiecy to bylby doskonaly deal do zlodziei! Zaden posiadacz auta nie moglby czuc sie bezpiecznie, czy ktos nie zechce obrocic jego pojazdu "w zgube", zeby przez jakiegos slupa oczekiwac naleznej wyplaty. Pomysl nastepnym razem samodzielnie, "myslenie ma kolosalna przyszlosc". -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-18 16:43:30 | |
Autor: Karolek | |
Skradziono samochód - nagroda | |
elmer radi radisson pisze:
On 2010-02-18 06:21, Karolek wrote: Jakbys pomyslal choc sekune to wiedzialbys ze takie wyludzenie przeszloby tylko raz. Bo troche dziwne by bylo jakby czlowiek co rusz znajdowal kradzione samochody :P -- Karolek |
|
Data: 2010-02-16 14:28:52 | |
Autor: J.F. | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On Tue, 16 Feb 2010 11:32:56 +0100, elmer radi radisson wrote:
Znaczy niby o czym poinformowany? A akurat przykladow ze policjanci panie, ale ja nie wiem gdzie pana auto stoi, jak sie umowimy na wynagrodzenie, to zaczne szukac :-) Co prawda detektyw wymaga chyba jakiejs licencji ? J. |
|
Data: 2010-02-16 15:40:43 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-16 14:28, J.F. wrote:
panie, ale ja nie wiem gdzie pana auto stoi, jak sie umowimy na To nie ma nic wspolnego ze stwierdzeniem "znalazcy nalezy sie 10% wartosci". -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 11:09:03 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Skradziono samochód - nagroda | |
elmer radi radisson pisze:
On 2010-02-16 07:27, Karolek wrote: Jasne ma obowiązek. Tylko że gdyby nie nagroda to by przecież niczego nie zauważył. Nagroda niewątpliwie wzmaga czujność i... pamięć. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-02-16 11:25:45 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-16 11:09, Jakub Witkowski wrote:
Jasne ma obowiązek. Tylko że gdyby nie nagroda to by przecież niczego Tego nikt nie kwestionuje, ale w tym przypadku mowa o czyms innym. Nie o samym czynniku dopingujacym do pomocy, tylko o oczekiwaniu "znaleznego" w rozumieniu zasady prawnej. A nic takiego sie w tej sytuacji nie tyczy. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 18:40:49 | |
Autor: MariuszM | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-15 22:18, elmer radi radisson pisze:
a za nim do niej dojdzie, zlamanie W art. 304 k.p.k. mowa jest tylko o społecznym obowiązku powiadomienia prokuratora lub policji. Kara za niepowiadomienie jest przewidziana tylko dla określonych rodzajów przestępstw, najcięższych. -- M. |
|
Data: 2010-02-16 20:06:57 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-16 18:40, MariuszM wrote:
W art. 304 k.p.k. mowa jest tylko o społecznym obowiązku powiadomienia Zgadza sie, ale w przypadku proby wymuszenia "znaleznego" juz moze stanowic dodatkowy czynnik obciazajacy. Tym bardziej ze podkresli kontrast pomiedzy skrajnymi postawami spolecznymi. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 18:23:34 | |
Autor: MariuszM | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-15 16:45, elmer radi radisson pisze:
ukrywania wiedzy o przestepstwie.Że jak?:> -- M. |
|
Data: 2010-02-16 20:22:35 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-16 18:23, MariuszM wrote:
Że jak?:> Chyba wiadomo o co chodzi? Mowa o sytuacji w ktorej posiada sie wiedze na temat faktow zwiazanych z przestepstwem. "oznacza, że nie tylko pokrzywdzony lub bezpośredni świadek przestępstwa, ale każda osoba dysponująca informacjami na temat popełnienia przestępstwa powinna zawiadomić o tym organy ścigania." I w polaczeniu z innymi faktami niewywiazanie sie moze stanowic czynnik obciazajacy. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 20:45:18 | |
Autor: MariuszM | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-16 20:22, elmer radi radisson pisze:
Chyba wiadomo o co chodzi? Mowa o sytuacji w ktorej posiada sie wiedze Obciążający? Chyba że masz na myśli wyrzuty sumienia.... Art. 304 k.p.k. dotyczy "społecznego obowiązku", czyli pożądanego zachowania się obywatela, który gdy dowie się o przestępstwie lub o zamiarze jego popełnienia, powinien powiadomić organy ścigania. O karze mówi art. 240 k.k., w odniesieniu jednak do przestępstw najcięższych (jest tylko kilkanaście art. w k.k., których to dotyczy). Inaczej: jeżeli nie powiadomisz o pozostałych poza kreślonymi w k.k.- nie odpowiadasz karnie, choć - fakt - swojego "społecznego obowiązku" nie wypełniłeś. Kradzież - o której od początku mowa w tym wątku - nie jest objęta obowiązkiem "strzelania z ucha". I całe szczęście...chciałbyś iść do więzienia za niepowiadomienie o kradzieży z lasu drewna na ognisko?(kradzież drewna to przestępstwo bodajże od 70-kilku złotych) -- Mariusz M. |
|
Data: 2010-02-16 21:07:47 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-16 20:45, MariuszM wrote:
Obciążający? Tak, obciazajacy. Napisalem przeciez, ze w okreslonych przypadkach. Do takiego moze dojsc na przyklad do sytuacji ktora sie zdarza dosc czesto w przypadkach zwiazanych ze zgubionymi portfelami badz telefonami, ze usiluje sie wymusic znalezne (a przeciez bardziej uzasadnione, bo mowa z reguly o faktycznym zagubieniu) warunkujac zwrotem przedmiotu lub zadajac wygorowanej kwoty. Wiec i w omawianej sytuacji gdy jasno wiadomo ze mowa o przedmiocie przestepstwa. Zatem sad moglby orzekajac kare za wymuszenie pieniedzy za zwrot czy pomoc w namierzeniu pojazdu, jak najbardziej podkreslic fakt nagannosci postepowania - poniewaz zamiast wypelnienia okreslonego w prawie spolecznego obowiazku probuje sie cynicznie wykorzystac sytuacje, czyli zachowuje wprost przeciwnie. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 22:30:50 | |
Autor: MariuszM | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-16 21:07, elmer radi radisson pisze:
Do takiego moze dojsc na przyklad do sytuacji ktora sie zdarza dosc Nie no wszystko OK. Znalazłem na ulicy czyjś portfel (mam go) i próbuję wyciągnąć od niego kasę. Na to mamy § 284 kk i § 286 kk. Koniec. Natomiast mam wrażenie że wycofujesz się rakiem z tego co napisałeś wyżej - "Natomiast w przypadku wiedzy o pochodzeniu przedmiotu z przestepstwa w gre raczej zamiast % wchodzi § dotyczacy paserstwa badz ukrywania wiedzy o przestepstwie". W przypadku kradzieży za "ukrywanie wiedzy" § nie ma. To już ustaliliśmy. ZatemNapisałeś m.in "za zwrot czy pomoc w namierzeniu pojazdu". A czym Twoim zdaniem zajmują się np. prywatni detektywi? Między innymi "namierzaniem" kradzionych fur - i jako legalnie działający przedsiębiorcy biorą za to kasę. Nie realizują zatem "społecznego obowiązku" - skoro namierzyli powinni od razu powiadomić organy ścigania. Napisałeś też "za zwrot..." Zwrot pojazdu sugeruje, że osoby te weszły w jego posiadanie - kradnąc, kupując, przywłaszczając. Mamy na to paragrafy, więc wobec złodzieja czy pasera sąd nie musi się posiłkować "społecznym obowiązkiem" żeby go wsadzić. -- MM |
|
Data: 2010-02-16 23:16:09 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Skradziono samochód - nagroda | |
On 2010-02-16 22:30, MariuszM wrote:
Natomiast mam wrażenie że wycofujesz się rakiem z tego co napisałeś Z niczego nie wycofuje sie rakiem i powinienes to sam zauwazyc, wystarczy zauwazyc aspekt wypowiedzi. To co cytujesz bezposrednio tyczylo sie wpisu poprzednika - czyli chodzilo o to, ze ktos przejawiajac roszczeniowa postawe wymagajac znaleznego, moze sie nieprzyjemnie przejechac. Wlasnie w polaczeniu z paragrafem za ktory nominalnie nie naklada sie kary. Moze za to przelozyc sie na wymiar kary z innego paragrafu. Napisałeś m.in "za zwrot czy pomoc w namierzeniu pojazdu". A robia to sami, czy na zlecenie? Jesli na zlecenie, to wszystko chyba jasne. Mowa o najzwyklejszym wynagrodzeniu. Jesli przyjdzie z ulicy i powie "wiem gdzie stoi auto ale powiem jak zaplacisz" to jak sie takie cos bedzie nazywac? Jesli nikt go o to nie prosil, nie moze wymagac defacto wynagrodzenia ("w koncu dziala jako przedsiebiorca") za nie zamowiona prace. Za towrecz wypadaloby zeby spelnil obywatelski obowiazek zgodnie z art. 304. W koncu teoretycznie detektyw powinien wykazac sie nieskazitelna, wrecz przykladna postawa, prawda? I wciaz pod spodem pozostaje obywatelem. Napisałeś też "za zwrot..." Nie, slowo zwrot tyczylo sie przykladu z portfelem i padlo rowniez juz wczesniej w tym wlasnie znaczeniu. Nie widze powodu zeby dopatrywac sie tu jakiegos nowego watku popelnienia kradziezy, skoro caly czas rozmawiamy o natknieciu sie na taki pojazd. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-02-16 23:14:01 | |
Autor: Filip KK | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-15 09:53, jacekzachara@op.pl pisze:
Volkswagen Passat 1.9 TDI kombi, srebrny metalik, rocznik 2002. nagroda 1tyś zł 1 tysiąc, to możesz dać komuś za odnalezienie VW POLO z 90 roku. Za paska z tego rocznika musisz dać minimum 10 razy tyle. |
|
Data: 2010-02-16 22:43:52 | |
Autor: masti | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Dnia piÄknego Tue, 16 Feb 2010 23:14:01 +0100, osobnik zwany Filip KK
wystukaĹ: W dniu 2010-02-15 09:53, jacekzachara@op.pl pisze: na zĹodziejstwie teĹź siÄ znasz? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2010-02-17 11:19:23 | |
Autor: LEPEK | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Filip KK pisze:
1 tysiąc, to możesz dać komuś za odnalezienie VW POLO z 90 roku. Słuchaj znawco. Polo '90 jest warte około 1 kzł. http://tinylink.pl/polo90 Za paska z tego rocznika musisz dać minimum 10 razy tyle.1/2 - 1/3 wartości? Wolne żarty... Zdaję sobie sprawę, że mówimy o okupie, a ni o znaleźnym, ale 1/2 wartości to lekka przesada... Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2010-02-17 13:14:01 | |
Autor: Filip KK | |
Skradziono samochód - nagroda | |
W dniu 2010-02-17 11:19, LEPEK pisze:
Podałem tylko przykład, że za śmietnika się tyle płaci.1 tysiąc, to możesz dać komuś za odnalezienie VW POLO z 90 roku. To nie są wolne żarty. Koledze ukradli Passata B4, skontaktowali się z nim i powiedzieli, że jak da im 6 tys. zł. to mu oddadzą go. A passat był stary jak świat... Bo wyszli z założenia, że za 6 tys nie kupi drugiego takiego, bo wtedy był wart około 15 tys. zł.Za paska z tego rocznika musisz dać minimum 10 razy tyle.1/2 - 1/3 wartości? Wolne żarty... |
|
Data: 2010-02-17 19:40:24 | |
Autor: LEPEK | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Filip KK pisze:
W dniu 2010-02-17 11:19, LEPEK pisze: Nie płaci sie tyle, bo za tyle można sobie kupić drugie takie.
I co - zapłacił 6 kzł?! Bo to jest zasadnicza różnica - czy i ile zapłacił, a ile żądali... Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|
Data: 2010-02-18 01:03:34 | |
Autor: Filip KK | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Filip KK wrote:
To jest zabezpieczenie dla producenta. Ale czy 200 ml moĹźna uznaÄ za "za ZaleĹźy w jakim silniku i jak eksploatowanym. JeĹli ktoĹ jeĹşdzi caĹy czas do odcinki to praktycznie kaĹźdy silnik bÄdzie mu braĹ olej. -- cokolwiek |
|
Data: 2010-02-18 09:18:43 | |
Autor: LEPEK | |
Skradziono samochód - nagroda | |
Filip KK pisze:
Nie kupisz drugiego takiego za wartość jaką przedstawia. Jeśli mój szanowany, pucowany jest wart na rynku 1000 zł, to ten, co ma wszystko do wymiany będzie wart 200 zł. Ty mylisz cenę wywoławczą (często pobożne życzenia) z wartością rynkową. Poza tym zapomniałeś o innej wartości samochodu. Ktoś może być przywiązany uczuciowo do samochodu, może mieć wartość mentalną. I co wtedy? ... Wtedy mówi się trudno i żyje się dalej. Można ewentualnie zmienić obiekt kultu na coś mniej chodliwego. I co - zapłacił 6 kzł?!Zapłacił, ale nie oddali samochodu. Więc wyciągnąć wnioski trzeba samemu. Chytry traci 2, albo i trzy razy: - oszczędził na ubezpieczeniu - chciał kupić [swój] samochód za pół ceny od złodzieja (?) - teraz musi wydać wartość rynkową na następny Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 |
|