Skradziono moje płetwy do freedivingu. Stało się to na terenie urzędu pocztowego w Piasecznie pod Warszawą.

Wątpię, żeby płetwy trafiły do obiegu wtórnego, bo przypuszczam, że podprowadził je jakiś menelik, który nie ma pojęcia do czego one służą i komu ewentualnie można by próbować je opchnąć, ale kto wie …? Na wszelki wypadek podaję opis:
Płetwy podwójne z włókna węglowego (czarne) produkcji firmy Specialfins, kalosz Omer rozmiar 42-44, twardość piór Soft, na obu płetwach nalepiony był napis "Nitas" (być może zostanie usunięty). Płetwy były w podłużnej, czarnej, zapinanej na suwak torbie z napisem Specialfins. Pływam w nich od ponad dwóch lat, więc noszą wyraźne ślady użytkowania.

Strata jest bolesna, bo to moja ulubiona para płetw :(

Gdyby ktoś natknął się na egzemplarz przypominający powyższy opis, to byłbym wdzięczny za kontakt: tomek@nitas.pl tel. 609 954 905

Pozdrawiam
Tomek "Nitas" Nitka


--

Kup je tutaj i wpierdol kolesiowi przy odbiorze:
http://allegro.pl/item1188806219_profesjon_pletwy_dla_zaawansowanych_specialfins.html

Pozdr Duch



On 16 Sie, 12:58, to...@nitas.pl wrote:

Skradziono moje płetwy do freedivingu. Stało się to na terenie urzędu
pocztowego w Piasecznie pod Warszawą.

Wątpię, żeby płetwy trafiły do obiegu wtórnego, bo przypuszczam, że
podprowadził je jakiś menelik, który nie ma pojęcia do czego one służą i komu
ewentualnie można by próbować je opchnąć, ale kto wie …?

Na wszelki wypadek podaję opis:
Płetwy podwójne z włókna węglowego (czarne) produkcji firmy Specialfins,
kalosz Omer rozmiar 42-44, twardość piór Soft, na obu płetwach nalepiony był
napis "Nitas" (być może zostanie usunięty). Płetwy były w podłużnej, czarnej,
zapinanej na suwak torbie z napisem Specialfins. Pływam w nich od ponad dwóch
lat, więc noszą wyraźne ślady użytkowania.

Strata jest bolesna, bo to moja ulubiona para płetw :(

Gdyby ktoś natknął się na egzemplarz przypominający powyższy opis, to byłbym
wdzięczny za kontakt: to...@nitas.pl tel. 609 954 905

Pozdrawiam
Tomek "Nitas" Nitka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Kup je tutaj i wpierdol kolesiowi przy odbiorze:
http://allegro.pl/item1188806219_profesjon_pletwy_dla_zaawansowanych_specialfins.html

Z tym wpierdolem to bym sie na razie wstrzymal.. Gosc ktory ma 1200 pozytywow i ani jednego nega , nie wyglada na cwaniaczka ktory by kradl na poczcie . Moze gdzies znalazl wywalone , albo odkupil na bazarze od jakiegos menela za grosze ...


--
--

Pozdrawiam :

  Mr.MAKARENA

Właściciel płetw siedzi na policji i składa zeznania. Wygląda na to, że
wszystko się zakończy pozytywnie. Świetna akcja sekty.
Pozdrawiam

--

Wygląda na to, że
wszystko się zakończy pozytywnie. Świetna akcja sekty.

Oby, bo znajac biurokracje w tej instytucji roznie moze sie skonczyc.
Mam nadzieje, ze poszkodowany je wylicytuje i wspolnie z policja jeszcze dzisiaj uda sie pod adres aneska 119 .

sz.

Witam wszystkich i serdecznie dziękuję za wszystkie posty, sms’y i maile, które dostałem w tej sprawie.

Sorry, że do teraz nie pisałem nic na forum, ale po pierwszym sms z informacją, że ktoś próbuje sprzedać moje płetwy na Allegro pognałem na policję (najpierw w Warszawie, a potem w Piasecznie), żeby złożyć doniesienie. Wróciłem całkiem niedawno.

A teraz po kolei.
Monitoring na poczcie – nie wpadło mi do głowy, żeby spytać o to kierowniczkę urzędu, z którą rozmawiałem na drugi dzień po stracie płetw. Na szczęście policji wpadło i pewnie zwrócą się o to do niej.

Nitas – to napis naklejany w fabryce, ale mimo to unikalny. Producent oprócz swojego logo nalepia imię i nazwisko lub ksywkę (ak kto chce) nabywcy. Ja zażyczyłem sobie właśnie Nitas. Drugich takich płetw z całkowitą pewnością nie ma. Ponadto zgadzają się wszystkie inne parametry (twardość, rozmiar kalosza, konstrukcja płetw).

Rzeczywiście sprzedający ma same pozytywne komentarze, ale płetwy, które sprzedaje niewątpliwie pochodzą z przestępstwa. Jeśli to nie on się nimi zaopiekował, to będzie musiał powiedzieć policji skąd je wziął.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim

Pozdrawiam
Tomek "Nitas" Nitka





--

<tomek@nitas.pl> wrote in message news:47f6.000013ef.4c699f7anewsgate.onet.pl...

Rzeczywiście sprzedający ma same pozytywne komentarze, ale płetwy, które
sprzedaje niewątpliwie pochodzą z przestępstwa. Jeśli to nie on się nimi
zaopiekował, to będzie musiał powiedzieć policji skąd je wziął.

Zastanawiam się jaka jest odpowiedzialność prawna kogoś, kto
nieświadomie kupił jakąś rzecz z kradzieży np. na "targu staroci".
W Krakowie jest tzw. "tandeta" jest też "Hala Targowa" gdzie różności
tego typu są dostępne za bezcen od różnych ludzi - czasem wyglądających
na meneli a czasem tylko na ludzi szukających szybkiego grosza z tego
co pozbierali niepotrzebnego w domu. Ciekawe czy coś więcej grozi
takiej osobie niż utrata mienia które okazało się pochodzące z kradzieży.

http://www.kochamantyki.pl/porady/aspekty-prawne/artykul/zobacz/czy-popelniam-przestepstwo-kupujac-kradziony-antyk.html

sz.

Wygląda na to, że sprawa będzie miała korzystny (dla mnie) finał. Wczoraj złożyłem zeznanie na policji, a dziś rano skontaktowała się ze mną telefonicznie kobieta sprzedająca na Allegro moje płetwy. Trzeba było trafu, że stało się to akurat w momencie gdy ponownie znajdowałem się na komendzie policji w celu złożenia dodatkowych wyjaśnień. Kobieta sprawiała wrażenie bardzo zdenerwowanej, przepraszała mnie i deklarowała chęć zwrotu płetw. Twierdzi, że weszła w ich posiadanie w dobrej wierze kupując je na targu w Piasecznie za kwotę 10 złotych.

Umówiła się ze mną na zwrot w najbliższy piątek (wcześniej nie może, bo chwilowo jest poza Warszawą). W piątek poinformuję na forum jak się to ostatecznie zakończyło.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za błyskawiczne poinformowanie mnie o aukcji na Allegro, a w ponadto Michałowi Mrozowskiemu, który zaangażował się w sprawę od innej, a bardzo ważnej strony.

Pozdrawiam
Tomek "Nitas" Nitka


--

W dniu 2010-08-17 12:42, tomek@nitas.pl pisze:

Twierdzi, że weszła w ich posiadanie w dobrej wierze kupując je na targu w
Piasecznie za kwotę 10 złotych.

Pani, która sprzedała ponad 1000 przedmiotów na aukcji i nie zdawała sobie sprawy, że płetwy za 10 zł. to śmierdzący interes - zastanawiające?

Pozdrawiam
WW

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c6a7020$0$21003$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2010-08-17 12:42, tomek@nitas.pl pisze:

Twierdzi, że weszła w ich posiadanie w dobrej wierze kupując je na targu w
Piasecznie za kwotę 10 złotych.

Pani, która sprzedała ponad 1000 przedmiotów na aukcji i nie zdawała sobie sprawy, że płetwy za 10 zł. to śmierdzący interes - zastanawiające?

Pozdrawiam
WW

Tak sobie myślę że osoba sporo handlująca musi znać przybliżoną wartość różnych przedmiotów?
Tak sobie myślę że może pani łże jak pies twierdząc że nie ma pojęcia skąd taki towar może pochodzić przy cenie 10 zł?
Tak sobie myślę że "kupno w dobrej wierze" jest znakomitym zdaniem świetnie ułożonym do odsunięcia odpowiedzialności?.
Tak sobie myślę że sympatyczna pani nie zapamiętała twarzy kolesia i nawet nie zauważyła jakie miał oczy?.
Choć kto ją tam wie jaką ma orientacje w cenach i jakie do tej pory miała okazje?.
Dobrze że znalazły się płetwy - choć raz udało się odzyskać.
Pozdrawiam Włodek

Tak sobie myślę że osoba sporo handlująca musi znać przybliżoną wartość
różnych przedmiotów?

Pewnie tak, bo taka jest idea, ale to trochę za mało aby uznać ją za
paserkę. Pewnie policja prześwietli historię sprzedaży i jak coś
znajdą  to ... Z drugiej strony żule sprzedają  mnóstwo rzeczy ze
śmietnika, - niekiedy cenne książki, meble itd. wyrzucane przez
spadkobierców/nabywców mieszkań po zmarłych krewnych.

pnk

Użytkownik "pnk" <pnowinow@wp.pl> napisał w wiadomości news:795de0a1-89ae-47c3-b29f-53feb4624367a36g2000yqc.googlegroups.com...

ale to trochę za mało aby uznać ją za
paserkę. Pewnie policja prześwietli historię sprzedaży i jak coś
znajdą  to ... Z drugiej strony żule sprzedają  mnóstwo rzeczy ze
śmietnika, - niekiedy cenne książki, meble itd. wyrzucane przez
spadkobierców/nabywców mieszkań po zmarłych krewnych.

sądząc z opisu aukcji to raczej miała pojęcie, że nie są to płetwy warte 10 zł
aukcja trwająca kilka godzin też daje do myślenia - kto nabyty w dobrej wierze towar wystawia na mniej niż 1 dzień?
a poza tym skąd w aukcji informacja, że płetwy są używane jeden sezon?
jeśli policja+prokuratura zawali sprawę, to przynajmniej zwycięzca aukcji powinien wystawić negatyw z informacją, że wylicytował towar pochodzący z kradzieży
powinno to mieć "pewien" wpływ na wiarygodność tego sprzedawcy

Paweł

"Pawel Kaczmarski" <pmknospam@skasujto.post.pl> wrote in message news:4c6ade60$0$21004$65785112news.neostrada.pl...

sądząc z opisu aukcji to raczej miała pojęcie,
że nie są to płetwy warte 10 zł

Nie żebym bronił złodzieja przypadkiem, ale tu akurat wyciągasz
zbyt dalekoidące wnioski. Ktoś kto nie nurkuje, nie zna się mógł
kupić takie płetwy za 10zł a potem doczytać w necie co to jest i ile
są warte zanim napisał opis aukcji.

aukcja trwająca kilka godzin też daje do myślenia - kto nabyty w dobrej wierze towar wystawia na mniej niż 1 dzień?

Tu jestem z Tobą w zgodzie: w interesie sprzedającego jest aby aukcja
trwała jak najdłużej. Wtedy uzyskuje się najwięcej zainteresowanych.
A co za tym idzie największą cenę.

a poza tym skąd w aukcji informacja, że płetwy są używane jeden sezon?
jeśli policja+prokuratura zawali sprawę, to przynajmniej zwycięzca aukcji powinien wystawić negatyw z informacją, że wylicytował towar
pochodzący z kradzieży
powinno to mieć "pewien" wpływ na wiarygodność tego sprzedawcy

Też bym tak zrobił.

pnk pisze:

Pewnie tak, bo taka jest idea, ale to trochę za mało aby uznać ją za
paserkę. Pewnie policja prześwietli historię sprzedaży i jak coś

Mylisz się. Będzie odpowiadać karnie. Jest to tzw. "paserstwo nieumyślne". Nawet w tym jednym przypadku.

Art. 292. § 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Kluczowe jest tutaj stwierdzenie "powinien i może przypuszczać"
"towarzyszące okoliczności" - kupno za 10 zł na bazarze a nastęnie podanie w aukcji opisu płetw wskazującego na to, że osoba ta wiedziała o tym, że kupiła je za zaniżoną kwotę.
Okolicznością obciążającą może być to, że nabyła je w celu dalszej odsprzedaży, bo na takich osobach ciąży szczególna staranność aby oferowany towar nie miał wad prawnych.
To już jest wystarczające do przedstawienia jej zarzutu o przestępstwo z art. 292 § 1. Inną kwestią jest wymiar kary, który zależy od sądu. Zagrożenie karą jest tutaj mniejsze niż w przypadku umyślnej paserki - gdzie sprawca ma świadomość tego, że przedmiot jest kradziony i godzi się na jego zakup.
Oprócz skazania może się ta sprawa skończyć warunkowym umorzeniem  - w sytuacji, gdy szkodliwość społeczna czynu jest niewielka (nie mylić ze znikomą), spraca uprzednio nie wchodził w konflikt z prawem, wyraził żal i naprawił wyrządzoną szkodę a inne cechy osobowości również przemawiają za tym, że orzekanie kary jest niecelowe. W tym przypadku mamy do czynienia z sytuacją, że ktoś jest uznany winnym ale sąd odstępuje od wymierzenia kary - orzeka się wtedy np. nawiązkę na jakiś cel społeczny albo zobowiązuje się do wykonania jakichś prac społecznych.

Ja osobiście przerobiłem takich spraw trochę i na 100 procent mamy tu do czynienia z czynem za art 292  § 1 kodeksu karnego. I moim zdaniem bardzo dobrze, bo między innymi przez takich handlarzy - przyglądnijcie się "asortmentowi" jakim handluje - mamy plagę kradzieży.
Dla mnie to najzwyklejsi w świecie paserzy. Ja jeżeli kupuję sprzęt używany to kupuję go od nurka a nie od kogoś, kto się później tłumaczy, że zbiera na śmietnikach. To jest najlepszy sposób na uniknięcie później kłopotów.

> znajdą  to ... Z drugiej strony żule sprzedają  mnóstwo rzeczy ze
> śmietnika, - niekiedy cenne książki, meble itd. wyrzucane przez

Części do reba :)

Każdy żul Ci tak powie jeżeli coś będziesz chciał od niego kupić. Nie powie Ci, że za rogiem czeka wkur.. właściciel rzeczy, którą właśnie "wyjął mu spod władztwa i zadysponował jak własną" :)
A za paserstwo odpowiadał będziesz Ty. Za to się nie idzie do pierdla - nie łudźmy się, ale smrodu i kłopotów po takiej sprawie zostaje.


pzdr.

pnk pisze:

> Pewnie tak, bo taka jest idea, ale to trochę za mało aby uznać ją za
> paserkę. Pewnie policja prześwietli historię sprzedaży i jak coś

Mylisz się. Będzie odpowiadać karnie. Jest to tzw. "paserstwo nieumyślne". Nawet w tym jednym przypadku.

Art. 292. § 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Kluczowe jest tutaj stwierdzenie "powinien i może przypuszczać"
"towarzyszące okoliczności" - kupno za 10 zł na bazarze a nastęnie podanie w aukcji opisu płetw wskazującego na to, że osoba ta wiedziała o tym, że kupiła je za zaniżoną kwotę.
Okolicznością obciążającą może być to, że nabyła je w celu dalszej odsprzedaży, bo na takich osobach ciąży szczególna staranność aby oferowany towar nie miał wad prawnych.
To już jest wystarczające do przedstawienia jej zarzutu o przestępstwo z art. 292 § 1. Inną kwestią jest wymiar kary, który zależy od sądu. Zagrożenie karą jest tutaj mniejsze niż w przypadku umyślnej paserki - gdzie sprawca ma świadomość tego, że przedmiot jest kradziony i godzi się na jego zakup.
Oprócz skazania może się ta sprawa skończyć warunkowym umorzeniem  - w sytuacji, gdy szkodliwość społeczna czynu jest niewielka (nie mylić ze znikomą), spraca uprzednio nie wchodził w konflikt z prawem, wyraził żal i naprawił wyrządzoną szkodę a inne cechy osobowości również przemawiają za tym, że orzekanie kary jest niecelowe. W tym przypadku mamy do czynienia z sytuacją, że ktoś jest uznany winnym ale sąd odstępuje od wymierzenia kary - orzeka się wtedy np. nawiązkę na jakiś cel społeczny albo zobowiązuje się do wykonania jakichś prac społecznych.

Ja osobiście przerobiłem takich spraw trochę i na 100 procent mamy tu do czynienia z czynem za art 292  § 1 kodeksu karnego. I moim zdaniem bardzo dobrze, bo między innymi przez takich handlarzy - przyglądnijcie się "asortmentowi" jakim handluje - mamy plagę kradzieży.
Dla mnie to najzwyklejsi w świecie paserzy. Ja jeżeli kupuję sprzęt używany to kupuję go od nurka a nie od kogoś, kto się później tłumaczy, że zbiera na śmietnikach. To jest najlepszy sposób na uniknięcie później kłopotów.

 > znajdą  to ... Z drugiej strony żule sprzedają  mnóstwo rzeczy ze
 > śmietnika, - niekiedy cenne książki, meble itd. wyrzucane przez

Części do reba :)

Każdy żul Ci tak powie jeżeli coś będziesz chciał od niego kupić. Nie powie Ci, że za rogiem czeka wkur.. właściciel rzeczy, którą właśnie "wyjął mu spod władztwa i zadysponował jak własną" :)
A za paserstwo odpowiadał będziesz Ty. Za to się nie idzie do pierdla - nie łudźmy się, ale smrodu i kłopotów po takiej sprawie zostaje.


pzdr.

Bardzo ciekawy post. Pozwoliłem sobie zacytować jego obszerny fragment na "naszym" tj. freedivingowym forum http://www.freediving.com.pl/forum.php#f240319d545

Mam nadzieję, że nie masz nicprzeciwko temu.

Pozdrawiam
Tomek "Nitas" Nitka


--

tomek@nitas.pl pisze:

Bardzo ciekawy post. Pozwoliłem sobie zacytować jego obszerny fragment na "naszym" tj. freedivingowym forum http://www.freediving.com.pl/forum.php#f240319d545

Mam nadzieję, że nie masz nicprzeciwko temu.

Pozdrawiam
Tomek "Nitas" Nitka

Cieszę się, że mogłem pomóc. Jeżeli będziesz miał jakieś pytania pisz na adres yaceq(małpa)autograf(kropka)pl
pzdr

"yacenty" <yacenty@bezmaila.pl> wrote in message news:i4gqh6$48l$1news.onet.pl...

pnk pisze:

Pewnie tak, bo taka jest idea, ale to trochę za mało aby uznać ją za
paserkę. Pewnie policja prześwietli historię sprzedaży i jak coś

Mylisz się. Będzie odpowiadać karnie. Jest to tzw. "paserstwo nieumyślne". Nawet w tym jednym przypadku.

Art. 292. § 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Kluczowe jest tutaj stwierdzenie "powinien i może przypuszczać"
"towarzyszące okoliczności" - kupno za 10 zł na bazarze a nastęnie podanie w aukcji opisu płetw wskazującego na to, że osoba ta
wiedziała o tym, że kupiła je za zaniżoną kwotę.

To dopiero trzeba udowodnić...
Gdyby ta osoba była nurkiem free diver i takie płetwy miała
to zgodziłbym się - ale jeśli kupowałby je amator na targu?

Ja osobiście przerobiłem takich spraw trochę i na 100 procent mamy tu do czynienia z czynem za art 292  § 1 kodeksu karnego. I moim zdaniem bardzo dobrze, bo między innymi przez takich handlarzy - przyglądnijcie się "asortmentowi" jakim handluje - mamy plagę kradzieży.
Dla mnie to najzwyklejsi w świecie paserzy. Ja jeżeli kupuję sprzęt używany to kupuję go od nurka a nie od kogoś, kto się później tłumaczy, że zbiera na śmietnikach. To jest najlepszy sposób na uniknięcie później kłopotów.

Chwileczkę - uniknięcie kłopotów? Pamiętaj, że istnieje konieczność
udowodnienia winy - potrafisz udowodnić że wie ona ile płetywy

> znajdą  to ... Z drugiej strony żule sprzedają  mnóstwo rzeczy ze
> śmietnika, - niekiedy cenne książki, meble itd. wyrzucane przez

Części do reba :)

Każdy żul Ci tak powie jeżeli coś będziesz chciał od niego kupić. Nie powie Ci, że za rogiem czeka wkur.. właściciel rzeczy, którą właśnie "wyjął mu spod władztwa i zadysponował jak własną" :)
A za paserstwo odpowiadał będziesz Ty. Za to się nie idzie do pierdla - nie łudźmy się, ale smrodu i kłopotów po takiej sprawie zostaje.

Straszysz. Winę trzeba udowodnić.

Pszemol pisze:

To dopiero trzeba udowodnić...
Gdyby ta osoba była nurkiem free diver i takie płetwy miała
to zgodziłbym się - ale jeśli kupowałby je amator na targu?

na prawie karnym widzę tez sie znasz :) Poczytaj sobie komentarz do kodeksu karnego.

Straszysz. Winę trzeba udowodnić.

Płetwy były kradzione? Tak. Zostały kupione za 10 zł od żula na targu? Tak. Wystawione na aukcji za sumę wielokrotnie wyższą? Tak.
Nie ma tu już nic do udowadniania. Jeżeli na chama wspierasz złodziejstwo możesz podjąć się obrony tej pani.
Powodzenia w zakupach.

Dla mnie EOT

"yacenty" <yacenty@bezmaila.pl> wrote in message news:i4pnog$j02$1news.onet.pl...

Pszemol pisze:

To dopiero trzeba udowodnić...
Gdyby ta osoba była nurkiem free diver i takie płetwy miała
to zgodziłbym się - ale jeśli kupowałby je amator na targu?

na prawie karnym widzę tez sie znasz :)
Poczytaj sobie komentarz do kodeksu karnego.

Straszysz. Winę trzeba udowodnić.

Płetwy były kradzione? Tak.

To nie jest wystarczające aby udowodnić komuś paserstwo.

Zostały kupione za 10 zł od żula na targu? Tak.

I co z tego? Kto ocenia sprzedawcę jako "żula" lub "nie żula"?
Wysoki Sąd? Czy prokurator/policjant gromadzący dowody?

Wystawione na aukcji za sumę wielokrotnie wyższą? Tak.
Nie ma tu już nic do udowadniania.

Na aukcji (z tego co pamiętam) wystawione były za malutką sumę.
To, że licytujący ją później wywindowali w górę nie może być użyte
przeciw tej pani jako dowód że znała ona wartość rynkową produktu.

Jeżeli na chama wspierasz złodziejstwo możesz podjąć się obrony tej pani.

Po co te emocje, yacenty?
Skupmy się na faktach i domniemanej niewinności.

Powodzenia w zakupach.

Dziękuję.

Tak sobie myślę że osoba sporo handlująca musi znać przybliżoną wartość różnych przedmiotów?
Tak sobie myślę że może pani łże jak pies twierdząc że nie ma pojęcia skąd taki towar może pochodzić przy cenie 10 zł?
Tak sobie myślę że "kupno w dobrej wierze" jest znakomitym zdaniem świetnie ułożonym do odsunięcia odpowiedzialności?.
Tak sobie myślę że sympatyczna pani nie zapamiętała twarzy kolesia i nawet nie zauważyła jakie miał oczy?.
Choć kto ją tam wie jaką ma orientacje w cenach i jakie do tej pory miała okazje?.

To jest właśnie ciekawe... kuzynowi ostatnio zabrali na granicy auto - kupił kradzione... żeby nie to, że kupił po cenie rynkowej i pół roku po kradzieży i  nie po cenie  zaniżonej, byłby prawdopodobnie oskarżony o zakupienie auta ze świadomośćią, że pochodzi z nielegalnego źródła. ma to sens...

Wczoraj złożyłem zeznanie na policji, a dziś rano skontaktowała się ze mną
telefonicznie kobieta sprzedająca na Allegro moje płetwy. Trzeba było trafu,
że stało się to akurat w momencie gdy ponownie znajdowałem się na komendzie
policji w celu złożenia dodatkowych wyjaśnień. Kobieta sprawiała wrażenie
bardzo zdenerwowanej, przepraszała mnie i deklarowała chęć zwrotu płetw.
Twierdzi, że weszła w ich posiadanie w dobrej wierze kupując je na targu w
Piasecznie za kwotę 10 złotych.

Teraz powinno się znaleźć monitoring jakiegoś sklepu, itp coś gdzie przechodziła z nimi po zakupie, bo dziwnym trafem idzie wszystko jak pytania na sekcie jak sie wykręcić od sprzedaży kradzionego przedmiotu.
pozdrawiam
Michał

"Michal" <niku@df.pl> wrote in message news:i4dviq$ubk$1news.onet.pl...

Wczoraj złożyłem zeznanie na policji, a dziś rano skontaktowała się ze mną
telefonicznie kobieta sprzedająca na Allegro moje płetwy. Trzeba było trafu,
że stało się to akurat w momencie gdy ponownie znajdowałem się na komendzie
policji w celu złożenia dodatkowych wyjaśnień. Kobieta sprawiała wrażenie
bardzo zdenerwowanej, przepraszała mnie i deklarowała chęć zwrotu płetw.
Twierdzi, że weszła w ich posiadanie w dobrej wierze kupując je na targu w
Piasecznie za kwotę 10 złotych.

Teraz powinno się znaleźć monitoring jakiegoś sklepu, itp coś gdzie przechodziła z nimi po zakupie, bo dziwnym trafem idzie wszystko jak
pytania na sekcie jak sie wykręcić od sprzedaży kradzionego przedmiotu.

Żeby się wykręcać z czegoś to trzeba wcześniej mieć to na sumieniu
i czuć się winnym. Zakładasz że znasz pochodzenie każdego towaru
używanego jaki możesz kupić gdzieś na targu czy na allegro?
Wnioskując z Twojej pewności siebie chyba tak... Ale ja nie jestem
pewny czy nieświadomie nie kupuję czegoś od złodzieja czy pasera.

W dniu wczorajszym, w godzinach późnowieczornych w Komendzie Powiatowej Policji w Piasecznie pani, która sprzedawała na Allegro moje płetwy zwróciła je. Ciąg dalszy należy do Policji. Nie wiem czy sprzedającej zostaną postawione jej jakieś zarzuty. Pozdrawiam
Tomek "Nitas" Nitka


--

<tomek@nitas.pl> wrote in message news:47f6.00001584.4c6e2295newsgate.onet.pl...

W dniu wczorajszym, w godzinach późnowieczornych w Komendzie Powiatowej
Policji w Piasecznie pani, która sprzedawała na Allegro moje płetwy zwróciła je.

Cieszymy się razem z Tobą.

Ciąg dalszy należy do Policji. Nie wiem czy sprzedającej zostaną postawione
jej jakieś zarzuty.

Ja też nie wiem. Ale warto dodać że zarzuty może postawić każdy każdemu.
To nie sztuka postawić zarzut - sztuką jest udowodnić winę.

On 2010-08-17 14:33, Michał wrote:

Twierdzi, że weszła w ich posiadanie w dobrej wierze kupując je na targu w
Piasecznie za kwotę 10 złotych.

Teraz powinno się znaleźć monitoring jakiegoś sklepu, itp coś gdzie
przechodziła z nimi po zakupie, bo dziwnym trafem idzie wszystko jak pytania
na sekcie jak sie wykręcić od sprzedaży kradzionego przedmiotu.
pozdrawiam
Michał

Każdy sąd uniewinni osobę a nawet sprawa się nie rozpocznie bo nie ma szans.
Wygląd osoby pozbywającej się sprzętu na ...."chwilę taniego zapomnienia". Profesjonalny sprzęt z czasów "świeżo po kursie zdobędę świat.."
Myślała, ze zwyczajnie wyeksploatowany do cna Instruktor/Divemaster polskiej czy arabskiej bazy, któremu zdrowie i nerwy odmówiły posłuszeństwa.
Wiemy jakie są preferencje większości rodaków.
Aby było tanio - wszystko musi być tanie.
Również pracownicy z groszowymi pensjami.
Polaków np. w Sharm obsługują prawie wyłącznie najtańsze arabskie bazy dla absolutnej biedoty z byłego "socjalizmu" lub amatorów "byle taniej".
Jak pracuje Instruktor w taniej POLSKIEJ bazie nurkowej?
Bo u arabów jeszcze gorzej..
Pierwsze nurkowanie - check dive.
Po wyjściu na powierzchnie prowadzenie snorklowania dla snorkelistów.
Po zakończeniu natychmiast drugie nurkowanie ( 30m głębokości)
Wyjście - snorkeliści
Trzecie nurkowanie "zwykli nurkowie (30m gł)
Obiad
Snorklowanie
Trzy INTRA w rzędzie po 20 min
W sumie 6 nurkowań dziennie.
Tak pracuje z kolegami dzień w dzień przez kilka miesięcy.
Jeden z nich powiedział: w miesiąc straciłem 12 kg. i dalej mi spada waga.
Pracuje tak bo musi. Gdyby tak nie nurkował nie zarobiłby na chleb tak śmieszne pensje.
O bezpłatnym/tanim nitroksie dla pracowników tak nurkujących nikt nie słyszał nawet.
Przecież to podnosi koszty...

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

On 17 Sie, 15:06, "WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstruc...@usuntoop.pl>
wrote:

Polaków np. w Sharm obsługują prawie wyłącznie najtańsze arabskie bazy
dla absolutnej biedoty z byłego "socjalizmu" lub amatorów "byle taniej".

    Co to znaczy "obsługują"? Znaczy Polak w Egipcie ma możliwości
wyboru? :>

p.

"neuro" <neuro6@gmail.com> wrote in message news:8c23bd61-1e94-4597-bcaa-3761a501705em1g2000yqo.googlegroups.com...

On 17 Sie, 15:06, "WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstruc...@usuntoop.pl>
wrote:

Polaków np. w Sharm obsługują prawie wyłącznie najtańsze arabskie bazy
dla absolutnej biedoty z byłego "socjalizmu" lub amatorów "byle taniej".

   Co to znaczy "obsługują"?
Znaczy Polak w Egipcie ma możliwości wyboru? :>

Myślę że chodziło mu o to, że Polak przeważnie wybiera według ceny,
najtańszą bazę. I jeśli tak jest, to trudno się dziwić, że jest bieda w takiej bazie.
Mnie natomiast interesuje czy w droższej bazie nie będzie przypadkiem tak
samo, a jedyna różnica nie polega na tym że większe ceny idą na większe
pensje dla DM tylko divemasterom płaci się tyle samo a więcej pieniędzy
trafia po prostu do kiebzy właściciela bazy.

Ehhhh żyjcie dalej myśląc że tu PRL, jestem przekonany że dostanie
paserkę, i nic jej już nie pomoże.

On 2010-08-17 19:52, Pszemol wrote:

"neuro" <neuro6@gmail.com> wrote in message
news:8c23bd61-1e94-4597-bcaa-3761a501705em1g2000yqo.googlegroups.com...

On 17 Sie, 15:06, "WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstruc...@usuntoop.pl>
wrote:

Polaków np. w Sharm obsługują prawie wyłącznie najtańsze arabskie bazy
dla absolutnej biedoty z byłego "socjalizmu" lub amatorów "byle taniej".

Co to znaczy "obsługują"?
Znaczy Polak w Egipcie ma możliwości wyboru? :>

Myślę że chodziło mu o to, że Polak przeważnie wybiera według ceny,
najtańszą bazę. I jeśli tak jest, to trudno się dziwić, że jest bieda w
takiej bazie.
Mnie natomiast interesuje czy w droższej bazie nie będzie przypadkiem tak
samo, a jedyna różnica nie polega na tym że większe ceny idą na większe
pensje dla DM tylko divemasterom płaci się tyle samo a więcej pieniędzy
trafia po prostu do kiebzy właściciela bazy.

Witaj.
tak też bywa Przemku.
Są tu bazy w których dokładnie tak jest.

pozdrawiam ze słonecznego Sharm el Sheik

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

On 17 Sie, 21:33, "WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstruc...@usuntoop.pl>
wrote:

Witaj.
tak też bywa Przemku.
Są tu bazy w których dokładnie tak jest.

..
Bywa tam też tak że instruktorzy zostawiają ludzi pod wodą i odpływają
łódką, zupłnie jak w tym filmie.

baaa daleko nie trzeba szukać ten co go cytuję tak zrobił. Baaa
najlepszy instruktor  SSI w Egipcie kiedyś był.


PS. KURWA MAĆ przestań wpierdalać swoje reklamy zmieniając temat.

PS. KURWA MAĆ przestań wpierdalać swoje reklamy zmieniając temat.

no prawie miałem to napisać;)
pozdrawiam:)

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:i4eo79$21j$1news.onet.pl...

On 2010-08-17 19:52, Pszemol wrote:

"neuro" <neuro6@gmail.com> wrote in message
news:8c23bd61-1e94-4597-bcaa-3761a501705em1g2000yqo.googlegroups.com...

On 17 Sie, 15:06, "WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstruc...@usuntoop.pl>
wrote:

Polaków np. w Sharm obsługują prawie wyłącznie najtańsze arabskie bazy
dla absolutnej biedoty z byłego "socjalizmu" lub amatorów "byle taniej".

Co to znaczy "obsługują"?
Znaczy Polak w Egipcie ma możliwości wyboru? :>

Myślę że chodziło mu o to, że Polak przeważnie wybiera według ceny,
najtańszą bazę. I jeśli tak jest, to trudno się dziwić, że jest bieda w
takiej bazie.
Mnie natomiast interesuje czy w droższej bazie nie będzie przypadkiem tak
samo, a jedyna różnica nie polega na tym że większe ceny idą na większe
pensje dla DM tylko divemasterom płaci się tyle samo a więcej pieniędzy
trafia po prostu do kiebzy właściciela bazy.

tak też bywa Przemku.
Są tu bazy w których dokładnie tak jest.

Właśnie o to chodzi że szukając niskiej ceny prawie zawsze znajdziesz
problemy. Niestety duża cena nie jest gwarancją na sukces... :-(
Dlatego kryterium ceny nie powinno być najważniejsze przy wyborze bazy
a raczej kierować się powinniśmy opiniami o bazie tych, co z nimi nurkowali.
Zwłaszcza gdy znamy tych opiniodawców i wiemy co oni lubią.

On 2010-08-17 22:35, Pszemol wrote:

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message
news:i4eo79$21j$1news.onet.pl...

On 2010-08-17 19:52, Pszemol wrote:

"neuro" <neuro6@gmail.com> wrote in message
news:8c23bd61-1e94-4597-bcaa-3761a501705em1g2000yqo.googlegroups.com...

On 17 Sie, 15:06, "WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstruc...@usuntoop.pl>
wrote:

Polaków np. w Sharm obsługują prawie wyłącznie najtańsze arabskie bazy
dla absolutnej biedoty z byłego "socjalizmu" lub amatorów "byle
taniej".

Co to znaczy "obsługują"?
Znaczy Polak w Egipcie ma możliwości wyboru? :>

Myślę że chodziło mu o to, że Polak przeważnie wybiera według ceny,
najtańszą bazę. I jeśli tak jest, to trudno się dziwić, że jest bieda w
takiej bazie.
Mnie natomiast interesuje czy w droższej bazie nie będzie przypadkiem
tak
samo, a jedyna różnica nie polega na tym że większe ceny idą na większe
pensje dla DM tylko divemasterom płaci się tyle samo a więcej pieniędzy
trafia po prostu do kiebzy właściciela bazy.

tak też bywa Przemku.
Są tu bazy w których dokładnie tak jest.

Właśnie o to chodzi że szukając niskiej ceny prawie zawsze znajdziesz
problemy. Niestety duża cena nie jest gwarancją na sukces... :-(
Dlatego kryterium ceny nie powinno być najważniejsze przy wyborze bazy
a raczej kierować się powinniśmy opiniami o bazie tych, co z nimi
nurkowali.
Zwłaszcza gdy znamy tych opiniodawców i wiemy co oni lubią.

Oczywiście.
Na przykład w jednej z tutejszych baz jako divemasterki są zatrudniane prawie wyłącznie długonogie, młode blondynki, brunetki. Po prostu bardzo ładne dziewczyny skąpo ubrane. Umiejętności i doświadczenie nurkowe mają bardzo słabe ale nie to było kryterium przyjęcia ich do pracy.
Wielu panów twierdzi, ze nurkowania z nimi były świetne :-)

Zresztą my też mamy swoje piękności.
Jedna to Brazylijka - Master Instruktorka SSI tutaj nurkująca ponad 8 lat, specjalistka od prowadzenia safari, a druga Francuzka - Instructor Trainer SSI ( w tym nurkowań technicznych ).

Pozdrawiam serdecznie z słonecznego Sharm el Sheikh

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:i4fli9$vce$1news.onet.pl...

Na przykład w jednej z tutejszych baz jako divemasterki są zatrudniane prawie wyłącznie długonogie, młode blondynki, brunetki. Po prostu bardzo ładne dziewczyny skąpo ubrane. Umiejętności i doświadczenie nurkowe mają bardzo słabe ale nie to było kryterium przyjęcia ich do pracy.
Wielu panów twierdzi, ze nurkowania z nimi były świetne :-)

Zaciekawiłeś mnie - podaj namiary na tą bazę! :-)

Zresztą my też mamy swoje piękności.
Jedna to Brazylijka - Master Instruktorka SSI tutaj nurkująca ponad 8 lat, specjalistka od prowadzenia safari, a druga Francuzka - Instructor Trainer SSI ( w tym nurkowań technicznych ).

Są ich zdjęcia na website?

On 2010-08-18 06:07, Pszemol wrote:

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message
news:i4fli9$vce$1news.onet.pl...

Na przykład w jednej z tutejszych baz jako divemasterki są zatrudniane
prawie wyłącznie długonogie, młode blondynki, brunetki. Po prostu
bardzo ładne dziewczyny skąpo ubrane. Umiejętności i doświadczenie
nurkowe mają bardzo słabe ale nie to było kryterium przyjęcia ich do
pracy.
Wielu panów twierdzi, ze nurkowania z nimi były świetne :-)

Zaciekawiłeś mnie - podaj namiary na tą bazę! :-)

A kiedy przyjeżdżasz ?

Zresztą my też mamy swoje piękności.
Jedna to Brazylijka - Master Instruktorka SSI tutaj nurkująca ponad 8
lat, specjalistka od prowadzenia safari, a druga Francuzka -
Instructor Trainer SSI ( w tym nurkowań technicznych ).

Są ich zdjęcia na website?

Po co? Zanurkujesz u nas dostaniesz zdjątka osobiście z autografem..
My chcemy aby do nas przyjeżdżały osoby chcące zdobywać wiedzę lub już dobrze wykształceni nurkowie (oczywiście w zależności od stopnia :-) ) a nie .... :-)

Pozdrawiam,

zaraz idę ponurkować. A Ty?

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:i4fp8b$5qq$1news.onet.pl...

On 2010-08-18 06:07, Pszemol wrote:

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message
news:i4fli9$vce$1news.onet.pl...

Na przykład w jednej z tutejszych baz jako divemasterki są zatrudniane
prawie wyłącznie długonogie, młode blondynki, brunetki. Po prostu
bardzo ładne dziewczyny skąpo ubrane. Umiejętności i doświadczenie
nurkowe mają bardzo słabe ale nie to było kryterium przyjęcia ich do
pracy.
Wielu panów twierdzi, ze nurkowania z nimi były świetne :-)

Zaciekawiłeś mnie - podaj namiary na tą bazę! :-)

A kiedy przyjeżdżasz ?

28-go.

Zresztą my też mamy swoje piękności.
Jedna to Brazylijka - Master Instruktorka SSI tutaj nurkująca ponad 8
lat, specjalistka od prowadzenia safari, a druga Francuzka -
Instructor Trainer SSI ( w tym nurkowań technicznych ).

Są ich zdjęcia na website?

Po co? Zanurkujesz u nas dostaniesz zdjątka osobiście z autografem..
My chcemy aby do nas przyjeżdżały osoby chcące zdobywać wiedzę lub już dobrze wykształceni nurkowie (oczywiście w zależności od stopnia :-) ) a nie .... :-)

Jednak reklamujesz je jako piękności...

zaraz idę ponurkować. A Ty?

A ja idę spać... już po północy :-))

On 2010-08-18 07:28, Pszemol wrote:

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message
news:i4fp8b$5qq$1news.onet.pl...

On 2010-08-18 06:07, Pszemol wrote:

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message
news:i4fli9$vce$1news.onet.pl...

Na przykład w jednej z tutejszych baz jako divemasterki są zatrudniane
prawie wyłącznie długonogie, młode blondynki, brunetki. Po prostu
bardzo ładne dziewczyny skąpo ubrane. Umiejętności i doświadczenie
nurkowe mają bardzo słabe ale nie to było kryterium przyjęcia ich do
pracy.
Wielu panów twierdzi, ze nurkowania z nimi były świetne :-)

Zaciekawiłeś mnie - podaj namiary na tą bazę! :-)

A kiedy przyjeżdżasz ?

28-go.

Ale jakiego miesiąca i którego ROKU :-) ?

Zresztą my też mamy swoje piękności.
Jedna to Brazylijka - Master Instruktorka SSI tutaj nurkująca ponad 8
lat, specjalistka od prowadzenia safari, a druga Francuzka -
Instructor Trainer SSI ( w tym nurkowań technicznych ).

Są ich zdjęcia na website?

Po co? Zanurkujesz u nas dostaniesz zdjątka osobiście z autografem..
My chcemy aby do nas przyjeżdżały osoby chcące zdobywać wiedzę lub już
dobrze wykształceni nurkowie (oczywiście w zależności od stopnia :-) )
a nie .... :-)

Jednak reklamujesz je jako piękności...

zaraz idę ponurkować. A Ty?

A ja idę spać... już po północy :-))

Ja już po porannym "maczanku się" w wodzie. morze jak jezioro, nikogo absolutnie pod wodą tylko tysiące przepięknych, kolorowych rybek na rafach. Jak w bajce...

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

On 2010-08-18 07:28, Pszemol wrote:

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message

A kiedy przyjeżdżasz ?

28-go.

zaraz idę ponurkować. A Ty?

A ja idę spać... już po północy :-))

Witaj,

to jak z tym przyjazdem?
Jak lubisz nurkować można rano wstać i mieć wspaniałe nurkowanko
(dla odmiany po np. nocnym :-) )

To jak?

Ja idę nurkować zaraz :-)

pozdrowionka


--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

On 2010-08-19 03:58, WWW.SHARMDIVER.PL wrote:

On 2010-08-18 07:28, Pszemol wrote:

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message

A kiedy przyjeżdżasz ?

28-go.

zaraz idę ponurkować. A Ty?

A ja idę spać... już po północy :-))

Witaj,

to jak z tym przyjazdem?
Jak lubisz nurkować można rano wstać i mieć wspaniałe nurkowanko
(dla odmiany po np. nocnym :-) )

To jak?

Ja idę nurkować zaraz :-)

pozdrowionka

Dziś popływałem sobie rano z DUŻYM Orleniem. W ogóle się mnie nie bał i krążyliśmy dookoła  siebie z 10 minut. Coś cudownego...

Miłego dnia

życzy

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

On 19 Sie, 03:58, "WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstruc...@usuntoop.pl>
wrote:

Jak lubisz nurkować można rano wstać i mieć wspaniałe nurkowanko
(dla odmiany po np. nocnym :-) )

Nie ściemniaj nam tutaj.
Ramadan jest, to po nocach nie  śpisz, żeby swobodnie nadrabiać
zaległości żywieniowe po całodziennym poście.

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:i4i35b$6f0$1news.onet.pl...

On 2010-08-18 07:28, Pszemol wrote:

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message

A kiedy przyjeżdżasz ?

28-go.

zaraz idę ponurkować. A Ty?

A ja idę spać... już po północy :-))

Witaj,

to jak z tym przyjazdem?
Jak lubisz nurkować można rano wstać i mieć wspaniałe nurkowanko
(dla odmiany po np. nocnym :-) )

To jak?

Ja idę nurkować zaraz :-)

Na przykład w jednej z tutejszych baz jako divemasterki są zatrudniane prawie wyłącznie długonogie, młode blondynki, brunetki. Po prostu bardzo ładne dziewczyny skąpo ubrane. Umiejętności i doświadczenie nurkowe mają bardzo słabe ale nie to było kryterium przyjęcia ich do pracy.
Wielu panów twierdzi, ze nurkowania z nimi były świetne :-)

 Zaciekawiłeś mnie - podaj namiary na tą bazę! :-)

On 2010-08-21 16:06, Pszemol wrote:

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message

Zaciekawiłeś mnie - podaj namiary na tą bazę! :-)

Witaj,

powtórzę pytanko: że 28 przyjeżdżasz to wiemy.
Ale teraz pytanie : dokąd? W jakim miesiącu i roku?
:-)

Pozdrawiam serdecznie

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message news:i4p0hf$tma$2news.onet.pl...

On 2010-08-21 16:06, Pszemol wrote:

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message

Zaciekawiłeś mnie - podaj namiary na tą bazę! :-)

powtórzę pytanko: że 28 przyjeżdżasz to wiemy.
Ale teraz pytanie : dokąd? W jakim miesiącu i roku?
:-)

Podaj namiary na tą bazę a wtedy się dowiesz kiedy przyjeżdżam.
Ja pytałem pierwszy.

On 2010-08-18 05:55, WWW.SHARMDIVER.PL wrote:

On 2010-08-17 22:35, Pszemol wrote:

"WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> wrote in message
news:i4eo79$21j$1news.onet.pl...

On 2010-08-17 19:52, Pszemol wrote:

"neuro" <neuro6@gmail.com> wrote in message
news:8c23bd61-1e94-4597-bcaa-3761a501705em1g2000yqo.googlegroups.com...

On 17 Sie, 15:06, "WWW.SHARMDIVER.PL" <diveinstruc...@usuntoop.pl>
wrote:

Polaków np. w Sharm obsługują prawie wyłącznie najtańsze arabskie
bazy
dla absolutnej biedoty z byłego "socjalizmu" lub amatorów "byle
taniej".

Co to znaczy "obsługują"?
Znaczy Polak w Egipcie ma możliwości wyboru? :>

Myślę że chodziło mu o to, że Polak przeważnie wybiera według ceny,
najtańszą bazę. I jeśli tak jest, to trudno się dziwić, że jest bieda w
takiej bazie.
Mnie natomiast interesuje czy w droższej bazie nie będzie przypadkiem
tak
samo, a jedyna różnica nie polega na tym że większe ceny idą na większe
pensje dla DM tylko divemasterom płaci się tyle samo a więcej pieniędzy
trafia po prostu do kiebzy właściciela bazy.

tak też bywa Przemku.
Są tu bazy w których dokładnie tak jest.

Właśnie o to chodzi że szukając niskiej ceny prawie zawsze znajdziesz
problemy. Niestety duża cena nie jest gwarancją na sukces... :-(
Dlatego kryterium ceny nie powinno być najważniejsze przy wyborze bazy
a raczej kierować się powinniśmy opiniami o bazie tych, co z nimi
nurkowali.
Zwłaszcza gdy znamy tych opiniodawców i wiemy co oni lubią.

Oczywiście.
Na przykład w jednej z tutejszych baz jako divemasterki są zatrudniane
prawie wyłącznie długonogie, młode blondynki, brunetki. Po prostu bardzo
ładne dziewczyny skąpo ubrane. Umiejętności i doświadczenie nurkowe mają
bardzo słabe ale nie to było kryterium przyjęcia ich do pracy.
Wielu panów twierdzi, ze nurkowania z nimi były świetne :-)

Zresztą my też mamy swoje piękności.
Jedna to Brazylijka - Master Instruktorka SSI tutaj nurkująca ponad 8
lat, specjalistka od prowadzenia safari, a druga Francuzka - Instructor
Trainer SSI ( w tym nurkowań technicznych ).

Pozdrawiam serdecznie z słonecznego Sharm el Sheikh

Dodatkowym plusikiem jest to iż obie znają po 3-4 języki:-)

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

On 2010-08-16 12:58, tomek@nitas.pl wrote:

Skradziono moje płetwy do freedivingu. Stało się to na terenie urzędu
pocztowego w Piasecznie pod Warszawą.

Pozdrawiam
Tomek "Nitas" Nitka

Witaj,

zaspokój moją ciekawość:

Jak to się stało - przecież w Polsce nawet kioski z gazetami mają system monitoringu - więc i chyba poczta też powinna.
Co na to "ochrona"?

Pozdrawiam z bardzo słonecznego Egiptu
( więc nie zapomnijcie o kremiku do opalania jak tu się wybieracie )


--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Kup je tutaj:

http://allegro.pl/item1188806219_profesjon_pletwy_dla_zaawansowanych_specialfins.html

Pozdr Duch

On 16 Sie, 13:24, "SHARMDIVER.PL" <diveinstruc...@usuntoop.pl> wrote:

On 2010-08-16 12:58, to...@nitas.pl wrote:

> Skradziono moje płetwy do freedivingu. Stało się to na terenie urzędu
> pocztowego w Piasecznie pod Warszawą.
> Pozdrawiam
> Tomek "Nitas" Nitka

Witaj,

zaspokój moją ciekawość:

Jak to się stało - przecież w Polsce nawet kioski z gazetami mają system
monitoringu - więc i chyba poczta też powinna.
Co na to "ochrona"?

Pozdrawiam z bardzo słonecznego Egiptu
( więc nie zapomnijcie o kremiku do opalania jak tu się wybieracie )

-- www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

On 16 Sie, 15:57, "Duch [www.frogmen.pl]" <piotr.du...@gmail.com>
wrote:

Kup je tutaj:

http://allegro.pl/item1188806219_profesjon_pletwy_dla_zaawansowanych_...

Zarchiwizowałem jakby się zorientował i chciał usunąć aukcję.
http://www.allegromat.pl/aukcja59216

"maran" <slawek@real.int.pl> wrote in message news:3582bb70-36ca-4d46-9dfa-b4d83d8df45dv8g2000yqe.googlegroups.com...

On 16 Sie, 15:57, "Duch [www.frogmen.pl]" <piotr.du...@gmail.com>
wrote:

Kup je tutaj:

http://allegro.pl/item1188806219_profesjon_pletwy_dla_zaawansowanych_...

Zarchiwizowałem jakby się zorientował i chciał usunąć aukcję.
http://www.allegromat.pl/aukcja59216

Ciekaw jestem jak się sprawa potoczy.
Nie znam tych płetw - czy ten napis Nitas jest unikalny czy naklejany w fabryce?
Innymi słowy: jaka jest szansa, że to nie te same płetwy?

Nie znam tych płetw - czy ten napis Nitas jest unikalny czy naklejany w
fabryce?
Innymi słowy: jaka jest szansa, że to nie te same płetwy?

Inteligentny to ty za bardzo nie jestes.

sz.

"szufla" <prr@prr.pr> wrote in message news:i4bljl$at3$1inews.gazeta.pl...

Nie znam tych płetw - czy ten napis Nitas jest unikalny
czy naklejany w fabryce?
Innymi słowy: jaka jest szansa, że to nie te same płetwy?

Inteligentny to ty za bardzo nie jestes.

Raczej małospostrzegawczy - inteligencja nie ma tu nic do rzeczy.
Dopiero teraz zauważyłem że Nitas to jego pseudo.

Inteligentny to ty za bardzo nie jestes.

rozmawiasz z pszemolem, trollem z wielu grup

jk

"malgosia" <malgosia_zibro@onet.pl> wrote in message news:i4bmd3$m1i$1news.onet.pl...

Inteligentny to ty za bardzo nie jestes.

rozmawiasz z pszemolem, trollem z wielu grup

??? Że co proszę??

Użytkownik "szufla" <prr@prr.pr> napisał w wiadomości news:i4bljl$at3$1inews.gazeta.pl...

Nie znam tych płetw - czy ten napis Nitas jest unikalny czy naklejany w
fabryce?
Innymi słowy: jaka jest szansa, że to nie te same płetwy?

Inteligentny to ty za bardzo nie jestes.

sz.

jak by tu nie doj*bac komus cieta riposta skoro okazja sie zdarza....jak czasem czytam te grupy to podobne wypowiedzi jak obroncow krzyza...

Pozdrawiam
Tomek Borkowski

"[BoRa]" <bora[@]master.pl> wrote in message news:i4bmlb$oko$1ns.master.pl...

Użytkownik "szufla" <prr@prr.pr> napisał w wiadomości news:i4bljl$at3$1inews.gazeta.pl...

Nie znam tych płetw - czy ten napis Nitas jest unikalny czy naklejany w
fabryce?
Innymi słowy: jaka jest szansa, że to nie te same płetwy?

Inteligentny to ty za bardzo nie jestes.

jak by tu nie doj*bac komus cieta riposta skoro okazja sie zdarza....jak czasem czytam te grupy to podobne wypowiedzi jak obroncow krzyza...

Uprzejmość i życzliwość nurkowej braci w całej okazałości.

Kup je tutaj:

a na tej poczcie były poleconym czy wzwykłym?

jk