Data: 2012-06-21 09:04:56 | |
Autor: Ignac | |
Siodełko Selle Italia | |
Ja podszedłem do problemu tak:zrobiłem sobie negatyw dxxy odciskaj±c
rozstaw ko¶ci kulszowych na tekturze falistej(zakre¶lam odci¶nięte kółka i już wiem jaki mam roztaw tychże),nastepnie do tego wzorca w sklepie stacjonarnym przymierzałem różne siodła potrz±c czy te ¶lady/ko¶ci nie będ± mi zjeżdzały w realu po bocznych ¶ciankach siodła jak po zjeżdzalni. I wybrałem siodło piankowe(nie żelowe)wyprofilowane (chociaż preferowałem gładkie proste),zamontowałem ustawiłem wysoko¶c tak żeby kolano było trochę ugięte,a w poziomie żeby z niego nie zjeżdzać w pozycji trakingowej i żeby nie cisło w krocze w pozycji szosowej i jazda.Po kilku jazdach no niestety czułem lekkie bóle nerwów kulszowych(tuż nad posładkmi) w stawie skokowym lekki dyskomfort i bóle od wewnętrznej strony wzdłuż ud. Doszedłem do wniosku obniżę jeszcze to siodło (a dam niżej 2 cm) i jazda po kilku dniach no poprawiło się ale zauważyłem że jeżeli w pozycji trakingowej wysoko¶ć siodła jest ok. to w pozycji szosowej obniżyłbym jeszcze i tak zrobiłem,w sumie pojechałem z tym siodłem w dół jakie¶ 5-6 cm i wniosek z tego mam taki, że szeroko¶ć siodła to jedna bajka a wysoko¶ć to druga zupełnie inna.Po prostu siodło musi być na tyle nisko aby nasza miednica wraz z nogami w sposób bardzo swobodny objęła wychylenia korb w pozycji szosowej,aby mie¶nie,¶cięgna,stawy niebyły naci±gane przez za wysokie siodło. To jest szczególnie istotne zwłaszcza przy mocnym "korbieniu". Ja mam w crosie mostek regulowany i w pozycji szosowej opieram łokcie na gripach i z boku o rogi na kierownicy (pomysł wzięty z lemondki)rozkład łokci jest taki jak szeroko¶c kierownicy,a najmniejsza odległo¶ć kolan od kierownicy to ponad 20 cm przy jeĽdzie na wprost. Poniważ komfort jazdy (zwi±zany z ustawieniem siodła) polepszył się bardzo istotnie to i częstotliwo¶c wyjazdów bardzo wzrosła,na razie nie zwiększam dystansów bo nie chcę czego¶ "przecholować".Z nowymi ustawieniami jeżdzę ok. 2 miesięcy. Ignac -- |
|
Data: 2012-06-24 12:45:07 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
Siodełko Selle Italia | |
Dnia Thu, 21 Jun 2012 09:04:56 +0000, Ignac napisał(a):
Ja podszedłem do problemu tak:zrobiłem sobie negatyw dxxy odciskającRaczej nie, bo by ci tyłek rozerwało :) Ale pomysł też dobry. I wybrałem siodło piankowe(nie żelowe)wyprofilowane (chociażW sumie nic mi nie stoi na przeszkodzie aby poeksperymentować z wysokością siodła. Jednakże u mnie obniżam/podwyższam zazwyczaj o 0.5cm a i różnica jest wówczas mocno odczuwalna. Kilka cm może już być po za granicą komfortu. Jednakże siedziałem dzisiaj na siodle znajomego. Płaskie, z dziurą. Siedziało się super ale nie pojeździłem bo nie ta wysokość i pedały nie pasowały do moich bloków. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|