Czy przy wyjeździe w składzie osoba nurkująca + osoba nienurkująca ta druga miałaby co robić poza umizgami przyhotelowych boyów?
Czy ewentualne wycieczki z Safagi do oglądania staroci nie są za dalekie (w porównaniu z np. Hurgadą czy Sharm)?
A może odwrotnie - czy są jakieś ciekawe wycieczki z Safagi jeszcze dalej na południe?
Z uwagi na ryzyko choroby morskiej raczej nie wchodzi w grę wspólny pobyt czy wycieczki na łodzi niestety.
JaC

Dnia 2009-08-25 14:09, Użytkownik  666 napisał:

Czy przy wyjeździe w składzie osoba nurkująca + osoba nienurkująca ta druga miałaby co robić poza umizgami przyhotelowych boyów?
Czy ewentualne wycieczki z Safagi do oglądania staroci nie są za dalekie (w porównaniu z np. Hurgadą czy Sharm)?
A może odwrotnie - czy są jakieś ciekawe wycieczki z Safagi jeszcze dalej na południe?
Z uwagi na ryzyko choroby morskiej raczej nie wchodzi w grę wspólny pobyt czy wycieczki na łodzi niestety.
JaC

Zanim zaczniesz pytać na grupie to poświeć minimum czasu i zobacz na mapie gdzie jest Safaga gdzie Hurghada a gdzie Sharm to sam sobie w dużej części odpowiesz na postawione pytanie.

Oj przejęzyczyłem się myśląc o Marsa Alam jako bazie, ale rzeczywiscie:
Do Kairu co prawda dalej, ale za to do Luksoru i okolic bliżej, więc byłoby co zwiedzać poza nurkowaniem.
Natomiast pierwsze pytanie nadal pozostaje aktualne ;-)
JaC


-- -- -

> Czy przy wyjeździe w składzie osoba nurkująca + osoba nienurkująca ta druga miałaby co robić poza umizgami przyhotelowych boyów?

  666 wrote:

Oj przejęzyczyłem się myśląc o Marsa Alam jako bazie, ale rzeczywiscie:
Do Kairu co prawda dalej, ale za to do Luksoru i okolic bliżej, więc byłoby co zwiedzać poza nurkowaniem.
Natomiast pierwsze pytanie nadal pozostaje aktualne ;-)
JaC


-- -- -

Czy przy wyjeździe w składzie osoba nurkująca + osoba nienurkująca ta druga miałaby co robić poza umizgami przyhotelowych boyów?

Tu to samo.

dochodzi wycieczka do Wadi Gimal
Odchodzą radioaktywne piaski oraz gra w golfa.

pozdrawia

www.sharmdiver.pl

Nurkuj Bezpiecznie z Profesjonalistami

W Egipcie uczy nurkowania od wielu lat. Rejon Marsa Alam, El Quseir, Safaga, Hurghada, Dahab, Sharm el Sheikh, łodzie safari.
Otrzymał on również tytuł "Najlepszego Instruktora SSI w Egipcie"

SHARMDIVER.PL wrote:

 666 wrote:

Oj przejęzyczyłem się myśląc o Marsa Alam jako bazie, ale rzeczywiscie:
Do Kairu co prawda dalej, ale za to do Luksoru i okolic bliżej, więc byłoby co zwiedzać poza nurkowaniem.
Natomiast pierwsze pytanie nadal pozostaje aktualne ;-)
JaC


-- -- -

Czy przy wyjeździe w składzie osoba nurkująca + osoba nienurkująca ta druga miałaby co robić poza umizgami przyhotelowych boyów?

Tu to samo.

dochodzi wycieczka do Wadi Gimal
Odchodzą radioaktywne piaski oraz gra w golfa.

pozdrawia

www.sharmdiver.pl

Nurkuj Bezpiecznie z Profesjonalistami

W Egipcie uczy nurkowania od wielu lat. Rejon Marsa Alam, El Quseir, Safaga, Hurghada, Dahab, Sharm el Sheikh, łodzie safari.
Otrzymał on również tytuł "Najlepszego Instruktora SSI w Egipcie"

Może wybrać się autobusem do El Quseir - jest forteca - taka sobie..
Myos Hormos - amfory El Quseir
Na pustyni jest Świątynia Seti - ale tylko można zobaczyć z zewnątrz.
Wadi Hammamat - inskrypcje.
Kopalnie szmaragdów - pozostałości.. Jak ktoś lubi :)
Kopalnie złota Bir Umm Fawakhir - pozostałości, jak wyżej :)

  666 wrote:

Czy przy wyjeździe w składzie osoba nurkująca + osoba nienurkująca ta druga miałaby co robić poza umizgami przyhotelowych boyów?
Czy ewentualne wycieczki z Safagi do oglądania staroci nie są za dalekie (w porównaniu z np. Hurgadą czy Sharm)?
A może odwrotnie - czy są jakieś ciekawe wycieczki z Safagi jeszcze dalej na południe?
Z uwagi na ryzyko choroby morskiej raczej nie wchodzi w grę wspólny pobyt czy wycieczki na łodzi niestety.
JaC

Nie ma nic do robienia poza siedzeniem w hotelu, snorklowaniem, nurkowaniem.
Wycieczki standardowe - Luksor, Kair, quady, wielbłąd, "kolacja beduińska" :), wycieczka na pustynię itp
Może pograć w golfa.
Klimatoterapia w radioaktywnych "czarnych piaskach".
Bazar

Pisałem o Safadze wiele lat temu.
Opinia się nie podobała "organizatorom" z listy :)

Na południe nic nie ma starego do zwiedzania.
Są ruiny rzymskiej fortecy  MONS CLAUDIANUS. Takie sobie...
Wprawdzie jest nadzwyczaj stary meczet pomiędzy El Quseir i Marsa Alam ale jest to atrakcja dla muzułmanów

pozdrawia

www.sharmdiver.pl

Nurkuj Bezpiecznie z Profesjonalistami.

 666 <j.666@gazeta.pl> napisał(a):

Czy przy wyje=BCdzie w sk=B3adzie osoba nurkuj=B1ca + osoba =
nienurkuj=B1ca ta druga mia=B3aby co robi=E6 poza umizgami =
przyhotelowych boy=F3w?
Czy ewentualne wycieczki z Safagi do ogl=B1dania staroci nie s=B1 za =
dalekie (w por=F3wnaniu z np. Hurgad=B1 czy Sharm)?
A mo=BFe odwrotnie - czy s=B1 jakie=B6 ciekawe wycieczki z Safagi =
jeszcze dalej na po=B3udnie?
Z uwagi na ryzyko choroby morskiej raczej nie wchodzi w gr=EA wsp=F3lny =
pobyt czy wycieczki na =B3odzi niestety.
JaC

no niestety.... Safaga nie należy do centrów rozrywki, osoby nienurkujące nie
mają zbyt wielkiego wyboru atrakcji na miejscu.

wycieczki, o których już wspomniano są jakimś rozwiązaniem ale zależy o jakiej
porze roku. osobiście nie polecam wypraw do Kairu, czy Luxoru nawet tera we
wrześniu... bo ciągle jeszcze gorąco... ale co tam, każdy zna swoje możliwości
i upodobania (autokar co prawda klimatyzowany więc miło w środku... tylko
potem jak z niego wysiąść ;-)?). na te "niezorganizowane" ... hhmm... trochę
strach jak ktoś mniej obeznany z klimatami arabskimi...i nie chodzi o
bezpieczeństwo ale takie zwykłe sprawy jak transport publiczny, czy zakupy w
sklepie.... ale osobiście znam osoby, które nie miały z tym problemów

trochę zależy od budżetu wyjazdowego. jakąś alternatywą jest nauka
windsurfingu albo kitesurfingu (dużo mniej żygliwe niż pobyt na łodzi ;-)...)
albo jakieś atrakcje w spa (nie wiem, czy tą nienurkującą osobą jest dziewczę
:-)...)

a może po prostu jakiś dobrzy egipski (a są takie) specyfik antyżygliwy i
słodkie leniuchowanie na łodzi połączone ze snurklowniem.... jeden dzień nie
wieczność... można spróbować...szczególnie, że wody w zatoce są raczej
spokojne :-)

pozdrawiam słonecznie z Safagi,
pyrosis

--

  pyrosis wrote:

pozdrawiam słonecznie z Safagi,
pyrosis

Witaj o Piękna!

Co ciekawego przypłynęło ostatnio w Twoje okolice?

Don Juan del Jaś :)

SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):

  pyrosis wrote:

> pozdrawiam słonecznie z Safagi,
> pyrosis


Witaj o Piękna!

Co ciekawego przypłynęło ostatnio w Twoje okolice?

Don Juan del Jaś :)

hej Don Juanie.... no nie wiem, czyś przystojny... ale co tam ;-)

mamy tu same atrakcje ostatnio !
na Panoramie widziano rekiny tygrysie i oceaniczne na Abu Kefan koledzy widzieli fox sharka i młota ale oni akurat śmigali z
rebretherami...
a kilkanaście dni temu chłopaki z zaprzyjaźnionej łodzi, po drodze na
Panoramę, na środku morza, na powierzchni, spotkali rekina wielorybiego.... i
zwyczajnie posnurklowali sobie z nim jakieś 20 minut.... pewnie przesadzili,
co ;-)?  słoneczne pozdrowienia,
pyrosis

--

pyrosis.WYTNIJ@gazeta.pl wrote:

SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):

  pyrosis wrote:

pozdrawiam słonecznie z Safagi,
pyrosis

Witaj o Piękna!

Co ciekawego przypłynęło ostatnio w Twoje okolice?

Don Juan del Jaś :)

hej Don Juanie.... no nie wiem, czyś przystojny... ale co tam ;-)

mamy tu same atrakcje ostatnio !
na Panoramie widziano rekiny tygrysie i oceaniczne na Abu Kefan koledzy widzieli fox sharka i młota ale oni akurat śmigali z
rebretherami...
a kilkanaście dni temu chłopaki z zaprzyjaźnionej łodzi, po drodze na
Panoramę, na środku morza, na powierzchni, spotkali rekina wielorybiego.... i
zwyczajnie posnurklowali sobie z nim jakieś 20 minut.... pewnie przesadzili,
co ;-)?  słoneczne pozdrowienia,
pyrosis

WoW (łoł)!!!!
Warto żyć.... i nurkować :)

pyrosis.WYTNIJ@gazeta.pl wrote:

hej Don Juanie.... no nie wiem, czyś przystojny... ale co tam ;-)

słoneczne pozdrowienia,
pyrosis

Dziewczyny mówią mi, że mam nóżki jak jelonek.
Pytam - takie zgrabne?
Nie - takie włochate.. :)

Słoneczko

Don Jaś

SHARMDIVER.PL wrote:

pyrosis.WYTNIJ@gazeta.pl wrote:

hej Don Juanie.... no nie wiem, czyś przystojny... ale co tam ;-)

słoneczne pozdrowienia,
pyrosis

Dziewczyny mówią mi, że mam nóżki jak jelonek.
Pytam - takie zgrabne?
Nie - takie włochate.. :)

Słoneczko

Don Jaś

Pan ośmiornica zaleca się do syrenki:

Wprawdzie nie jestem zbyt przystojny ale mam nieograniczone możliwości... :)

Bezpiecznych nurkowań

Jaś