Witam,

Do sprzedania idzie moja niunia.
Jeśli ktoś szuka konkretnie SV1000S to zapraszam.
Cena nie jest okazyjna, bo to nie "okazja" z zagranicy tylko motocykl kupiony jako nowy w polskim salonie i serwisowany w Łodzi w Suzuki Profi. Cena jest do negocjacji.
Motocykl był wyprodukowany w 2004 roku, ale z salonu wyjechał w 02/2007.
Poniżej ogłoszenie i podstawowe informacje:

http://otomoto.pl/suzuki-sv-1000-s-M2422126.html

--
MERI (Łódź)
Srebrny SV1000S

Dnia (Sun, 20 Feb 2011 17:49:39 +0100) ktos podajacy sie za Meri
wyklawiaturowal co nastepuje:

http://otomoto.pl/suzuki-sv-1000-s-M2422126.html

Z ciekawosci - co dalej po SV?

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

W dniu 2011-02-21 08:38, Piotr Klimek pisze:

Dnia (Sun, 20 Feb 2011 17:49:39 +0100) ktos podajacy sie za Meri
wyklawiaturowal co nastepuje:

http://otomoto.pl/suzuki-sv-1000-s-M2422126.html

Z ciekawosci - co dalej po SV?

Jeszcze nie wiem. Są tacy co namawiają mnie na opuszczenie asfaltu :).
Zawsze można zadać pytanie tutaj co po SV? ;)

--
MERI (Łódź)
Srebrny SV1000S

Dnia (Mon, 21 Feb 2011 22:21:27 +0100) ktos podajacy sie za Meri
wyklawiaturowal co nastepuje:

http://otomoto.pl/suzuki-sv-1000-s-M2422126.html

Z ciekawosci - co dalej po SV?

Jeszcze nie wiem. Są tacy co namawiają mnie na opuszczenie asfaltu :).
Zawsze można zadać pytanie tutaj co po SV? ;)

SV jest fajny, dokup cos na bloto po prostu. Spojrz na mojego siga :)

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

W dniu 2011-02-22 08:38, Piotr Klimek pisze:

SV jest fajny, dokup cos na bloto po prostu. Spojrz na mojego siga :)

Bloto i teren ok - ale zeby sie ladowac w DT od razu - nie lepiej cos fajniejszego, mocniejszego - na poczatek DRZ-ta bedzie ok :)

Norbi
BLACK XX'03

Dnia (Tue, 22 Feb 2011 11:56:09 +0100) ktos podajacy sie za Norbi
wyklawiaturowal co nastepuje:

SV jest fajny, dokup cos na bloto po prostu. Spojrz na mojego siga :)

Bloto i teren ok - ale zeby sie ladowac w DT od razu - nie lepiej cos fajniejszego, mocniejszego - na poczatek DRZ-ta bedzie ok :)

Ja jestem z tych co na pierwsze moto kupili GS500 :)

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

W dniu 2011-02-22 11:56, Norbi pisze:

Bloto i teren ok - ale zeby sie ladowac w DT od razu

ojtam, ojtam, ma potencjal:

http://www.youtube.com/watch?v=DMkVTJhzIlg

> na poczatek DRZ-ta bedzie ok :)

Detka za 4-5 tysi znajdziesz takiego do jazdy, a  ile trza na DRZ do jazdy? Albo niezarznieta sete EXC czy WRE ?

KJ

W dniu 2011-02-22 12:15, KJ Siła Słów pisze:

Detka za 4-5 tysi znajdziesz takiego do jazdy, a ile trza na DRZ do
jazdy? Albo niezarznieta sete EXC czy WRE ?

za ok 6 tys kupisz DRZ-ta do jazdy jesli nie koniecznie potrzebujesz papierow :)

Ale to faktycznie najlepsza droga - drugie moto w teren a nie jedno uniwersalne :)

Norbi
BLACK XX'03

Siema

Ale ile taki DRZ pójdzie ;) ?
Jak nie ma 100KM to się nie nada :)

--
MERI (Łódź)
Srebrny SV1000S

W dniu 2011-02-22 12:55, Norbi pisze:

W dniu 2011-02-22 12:15, KJ Siła Słów pisze:

Detka za 4-5 tysi znajdziesz takiego do jazdy, a ile trza na DRZ do
jazdy? Albo niezarznieta sete EXC czy WRE ?

za ok 6 tys kupisz DRZ-ta do jazdy jesli nie koniecznie potrzebujesz
papierow :)

Ale to faktycznie najlepsza droga - drugie moto w teren a nie jedno
uniwersalne :)

Norbi
BLACK XX'03

W dniu 2011-02-22 08:38, Piotr Klimek pisze:

SV jest fajny, dokup cos na bloto po prostu. Spojrz na mojego siga :)

No tak, ale błoto to nie dla mnie. Jeśli teren to suchy :).
A tak po przemyśleniu to najchętniej chciałbym coś bez łańcucha.
Zastanawiałem się nad BMW F800. Kiedyś jeździłem nawet tu opisałem. Motocykl raczej mało porywający ale całkowicie poprawny.
Głownie do miasta i czasem w trasę. Dlatego też sprzedaję SV, bo jak dla mnie do miasta się nie nadaje.
Długo myślałem też nad czymś z kategorii super moto, ale jestem za krótki i w trasę się zupełnie nie nadaje.
Przez myśl przeszło mi też coś w jak Triumph Scrambler, bo nadaje się na szuter i na asfalt.

--
MERI (Łódź)
Srebrny SV1000S

Meri wrote:

W dniu 2011-02-22 08:38, Piotr Klimek pisze:

SV jest fajny, dokup cos na bloto po prostu. Spojrz na mojego siga :)

No tak, ale błoto to nie dla mnie. Jeśli teren to suchy :).
A tak po przemyśleniu to najchętniej chciałbym coś bez łańcucha.
Zastanawiałem się nad BMW F800. Kiedyś jeździłem nawet tu opisałem. Motocykl raczej mało porywający ale całkowicie poprawny.
Głownie do miasta i czasem w trasę. Dlatego też sprzedaję SV, bo jak dla mnie do miasta się nie nadaje.
Długo myślałem też nad czymś z kategorii super moto, ale jestem za krótki i w trasę się zupełnie nie nadaje.
Przez myśl przeszło mi też coś w jak Triumph Scrambler, bo nadaje się na szuter i na asfalt.

Jest jedno supermoto, ktore sie nadaje...
K.

Użytkownik "Meri" <pnapieraj@onet.eu> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ikd0qj$vgn$1@news.onet.pl...

A tak po przemyśleniu to najchętniej chciałbym coś bez łańcucha.

W czym przeszkadza łańcuch? W czym jest gorszy od innych napędów?
Zwłaszcza łańcuch wyposażony w smarowniczkę.

Hi
W dniu 2011-02-27 22:32, Marcin N pisze:

A tak po przemyśleniu to najchętniej chciałbym coś bez łańcucha.

[....]

W czym przeszkadza łańcuch? W czym jest gorszy od innych napędów?
Zwłaszcza łańcuch wyposażony w smarowniczkę.

No niby w niczym, ale trzeba się brudzić, a nawet jak masz samosmark to wszystko jest uwalone dookoła. Wyciąga się nierówno. Jeśli chodzi o mnie to jedyną zaletą łańcucha jest jego waga, ale ja się nie ścigam, więc nawet 5 kg więcej w zamian za pasek lub wał to nawet 10 kg by mi nie przeszkadzało. Dziwi mnie też, że tak wąska jest oferta motocykli turystycznych na pasek. Jeśli ktoś faktycznie podróżuje to albo musi kupić GS'a i to dużego, bo nie wiem, czemu nie zrobili małego na pasek, albo nie ma wyboru, no można jeszcze kupić coś w rodzaju FJR, ale to już wszystko ciężkie i drogie machiny. Może ktoś zna powód czemu ten pasek jest taki znienawidzony. Nie jest to kwestia ceny i utrzymania, bo tu różnica nie jest duża. Czemu więc ciągle wszędzie pcha się ten łańcuch. Wiem czemu stosuje się go w super sportach, krosach ale w reszcie to już nie kumam.

--
MERI (Łódź)

Meri napisał(a):

Może ktoś zna powód czemu ten pasek jest taki znienawidzony.

IMHO latwo go uszkodzic.
Dwa: spadnie sprzedaz katensprajow, napedow, serwisy beda miec mniej do robienia.


--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

W dniu 2011-03-01 08:55, Kamil Nowak 'Amil' pisze:

Meri napisał(a):

Może ktoś zna powód czemu ten pasek jest taki znienawidzony.

IMHO latwo go uszkodzic.
Dwa: spadnie sprzedaz katensprajow, napedow, serwisy beda miec mniej do
robienia.

Moje IMHO:
- pasek: najmniejsze straty mocy, najwygodniejszy w obsłudze i najlżejszy, do tego najmniej szarpei, ale delikatny, więc nie nadaje się do turystyków i endurowatych,
- łańcuch: upierdliwy w obsłudze, ale lekki i wytrzymały, najbardziej uniwersalny, niewielkie straty mocy,
- wał: najbardziej pancerny (w teorii), wymaga mało obsługi, ale największa waga, największe straty mocy.

pozdr
DP

Siemka

*** "Don Pedro"
- wał: najbardziej pancerny (w teorii), wymaga mało obsługi,


Powiedz to Doktorskiemu


--
         Tytus
żółta motorynka
  i malagutek

W dniu 2011-03-02 18:42, Tytus pisze:

Siemka

*** "Don Pedro"
- wał: najbardziej pancerny (w teorii), wymaga mało obsługi,


Powiedz to Doktorskiemu

Swój ostatnio rozbierałem i wygląda jakby dopiero co z fabryki wyszedł.


--
Pozdrawiam
ErneST

W dniu 2011-03-02 18:42, Tytus pisze:

Siemka

*** "Don Pedro"
- wał: najbardziej pancerny (w teorii), wymaga mało obsługi,


Powiedz to Doktorskiemu

Ten nawias, że w teorii, to właśnie jemu był dedykowany ;)

pozdr
DP

Dnia 02-03-2011 o 07:50:40 Don Pedro <no.fear@op.pl> napisał(a):

- wał: najbardziej pancerny (w teorii), wymaga mało obsługi, ale  największa waga, największe straty mocy.

z tymi największymi stratami mocy to bym się tak nie rozpędzał. zależy od  konfiguracji całego napędu. w układzie wzdłużnym wału korbowego (BMW  boxery, Moto Guzzi, Honda CX ST GL)  są porównywalne z łańcuchem a nawet  dużo mniejsze jak to w wypadku wspomnianych przeze mnie Hond a zwłaszcza CX

pozdrawiam

W dniu 2011-03-02 07:50, Don Pedro pisze:

W dniu 2011-03-01 08:55, Kamil Nowak 'Amil' pisze:

Meri napisał(a):

Może ktoś zna powód czemu ten pasek jest taki znienawidzony.

IMHO latwo go uszkodzic.
Dwa: spadnie sprzedaz katensprajow, napedow, serwisy beda miec mniej do
robienia.

Moje IMHO:
- pasek: najmniejsze straty mocy, najwygodniejszy w obsłudze i
najlżejszy, do tego najmniej szarpei, ale delikatny, więc nie nadaje się
do turystykĂłw i endurowatych,

Pas wytrzymaly to pas szeroki. Nie zawsze jest na niego miejsce. I jest stosunkowo drogi, drozszy od lancucha. Zebatki tez drogie i skomplikowane w produkcji. I szerokie, szersze od pasa.

- łańcuch: upierdliwy w obsłudze, ale lekki i wytrzymały, najbardziej
uniwersalny, niewielkie straty mocy,

Waski, tani i mozna go latwo rozpinac i spinac. W przeciwienstwie do pasa. I jest glosny ale kogo to obchodzi.

- wał: najbardziej pancerny (w teorii), wymaga mało obsługi, ale
największa waga, największe straty mocy.

I komplikacja najwieksza i najdrozszy.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Użytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ikmfsm$hq0$1@news.onet.pl...

W dniu 2011-03-02 07:50, Don Pedro pisze:

W dniu 2011-03-01 08:55, Kamil Nowak 'Amil' pisze:

Meri napisał(a):

Może ktoś zna powód czemu ten pasek jest taki znienawidzony.

IMHO latwo go uszkodzic.
Dwa: spadnie sprzedaz katensprajow, napedow, serwisy beda miec mniej do
robienia.

Moje IMHO:
- pasek: najmniejsze straty mocy, najwygodniejszy w obsłudze i
najlżejszy, do tego najmniej szarpei, ale delikatny, więc nie nadaje się
do turystykĂłw i endurowatych,

Pas wytrzymaly to pas szeroki. Nie zawsze jest na niego miejsce. I jest stosunkowo drogi, drozszy od lancucha. Zebatki tez drogie i skomplikowane w produkcji. I szerokie, szersze od pasa.

- łańcuch: upierdliwy w obsłudze, ale lekki i wytrzymały, najbardziej
uniwersalny, niewielkie straty mocy,

Waski, tani i mozna go latwo rozpinac i spinac. W przeciwienstwie do pasa. I jest glosny ale kogo to obchodzi.

- wał: najbardziej pancerny (w teorii), wymaga mało obsługi, ale
największa waga, największe straty mocy.

I komplikacja najwieksza i najdrozszy.

Wniosek z tego - że łańcuch jest napędem uniwersalnym, praktycznie pozbawionym wad. Gdyby tak go ukryć pod estetyczną osłoną - mógłby być uznany także za rozwiązanie równie "eleganckie" co wał.

W dniu 2011-03-03 14:08, Marcin N pisze:

Wniosek z tego - że łańcuch jest napędem uniwersalnym, praktycznie
pozbawionym wad. Gdyby tak go ukryć pod estetyczną osłoną - mógłby być
uznany także za rozwiązanie równie "eleganckie" co wał.

Nie, lancuch jest najgorszy ale jest tez najtanszy i najlatwiejszy w produkcji wiec stosowany najczesciej.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

W dniu 2011-03-03 17:56, Kuczu pisze:

W dniu 2011-03-03 14:08, Marcin N pisze:

Nie, lancuch jest najgorszy ale jest tez najtanszy i najlatwiejszy w
produkcji wiec stosowany najczesciej.

Ale też najczęściej się go wymienia, więc może też jest to sposób na zarobek dla serwisów.

--
Pozdrawiam
ErneST

On 2011-03-03 20:53:27 +0100, ErneST Rygielski <ernestr@wp.pl> said:

Nie, lancuch jest najgorszy ale jest tez najtanszy i najlatwiejszy w
produkcji wiec stosowany najczesciej.

Ale też najczęściej się go wymienia, więc może też jest to sposób na zarobek dla serwisów.

Gdyby to się opłacało fabryce, to raczej bez większego żalu pozbawili by serwisy tego zarobku. Taniość i wygoda produkcji wyważone ze względami marketingowymi - to jest to, co się najbardziej liczy dla producenta.

--

Pozdrawiam
de Fresz

"Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Użytkownik "Kuczu" <qczu666@gmail.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ikmfsm$hq0$1@news.onet.pl...

Wniosek z tego - że łańcuch jest napędem uniwersalnym, praktycznie
pozbawionym wad. Gdyby tak go ukryć pod estetyczną osłoną - mógłby być
uznany także za rozwiązanie równie "eleganckie" co wał.

Honda Innova (czy jakoś podobnie) ma takie rozwiazanie.
--
Glub SW-T400

Glub pisze:

Wniosek z tego - że łańcuch jest napędem uniwersalnym, praktycznie
pozbawionym wad. Gdyby tak go ukryć pod estetyczną osłoną - mógłby być
uznany także za rozwiązanie równie "eleganckie" co wał.

Honda Innova (czy jakoś podobnie) ma takie rozwiazanie.

i zwykła Jawa 350 :)

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  na sprzedaż
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

W dniu 04-03-2011 16:17, Glub pisze:

"Marcin N"<marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>  wrote:

Wniosek z tego - że łańcuch jest napędem uniwersalnym, praktycznie
pozbawionym wad. Gdyby tak go ukryć pod estetyczną osłoną - mógłby być
uznany także za rozwiązanie równie "eleganckie" co wał.

Honda Innova (czy jakoś podobnie) ma takie rozwiazanie.

eee tam honda...
toż przecież w poczciwej i eleganckiej MZ ETZ jest takie rozwiązanie :)
wiem bo mam.

--
Pozdro
TaDzik

On 2011-03-04 21:33:14 +0100, TaDzik said:

W dniu 04-03-2011 16:17, Glub pisze:

"Marcin N"<marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>  wrote:

Wniosek z tego - że łańcuch jest napędem uniwersalnym, praktycznie
pozbawionym wad. Gdyby tak go ukryć pod estetyczną osłoną - mógłby być
uznany także za rozwiązanie równie "eleganckie" co wał.

Honda Innova (czy jakoś podobnie) ma takie rozwiazanie.

eee tam honda...
toż przecież w poczciwej i eleganckiej MZ ETZ jest takie rozwiązanie :)
wiem bo mam.

to sam widzisz:)
--
Glub
SWT-400

TaDzik <tadbal@BEZTEGOgazeta.pl> wrote:

W dniu 04-03-2011 16:17, Glub pisze:

eee tam honda...
toż przecież w poczciwej i eleganckiej MZ ETZ jest takie rozwiązanie :)
wiem bo mam.

No widzisz:)))

--
Glub SW-T400

W dniu 2011-03-04 21:33, TaDzik pisze:

W dniu 04-03-2011 16:17, Glub pisze:

"Marcin N"<marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote:

Wniosek z tego - że łańcuch jest napędem uniwersalnym, praktycznie
pozbawionym wad. Gdyby tak go ukryć pod estetyczną osłoną - mógłby być
uznany także za rozwiązanie równie "eleganckie" co wał.

Honda Innova (czy jakoś podobnie) ma takie rozwiazanie.

eee tam honda...
toż przecież w poczciwej i eleganckiej MZ ETZ jest takie rozwiązanie :)
wiem bo mam.

Hi no tak estetyka ok. Było by czysto, ale smarowanie co 1000km by zostało. Większość z tych motocykli to sport/turystyki to co to za turystyka jak co 1000km masz serwis, to nawet nad morze nie pojedziesz bez smaru, a gdyby padało to już masakra.

--
MERI (Łódź)
SV 1000S juĹź wydana

On 2011-03-06, Meri <pnapieraj@onet.eu> wrote:

Hi no tak estetyka ok. Było by czysto, ale smarowanie co 1000km by zostało. Większość z tych motocykli to sport/turystyki to co to za turystyka jak co 1000km masz serwis, to nawet nad morze nie pojedziesz bez smaru, a gdyby padało to już masakra.

Ludzkosc wymyslila juz cos takiego jak olejarka do lancucha :-) Mam home-made
tzn. koncowka dual Scottoilera ~110 PLN + wezyk + zbiorniczek na plyn
hamulcowy z ciagnika + elektrozawor do paliwa z Intercarsu. Przelatalo zeszly
rok 35 kkm bez patrzenia i naciagania lancucha. Zamontowalem bo po 2009
mialem odruch wymiotny na widok puszki ze smarem. A i jedna wazna rzecz -
przez te 35 kkm zuzylem moze litr Hipola (12 PLN).

--
Artur
ZZR 1200

Dnia (Mon, 7 Mar 2011 07:04:24 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za AZ
wyklawiaturowal co nastepuje:

Ludzkosc wymyslila juz cos takiego jak olejarka do lancucha :-) Mam home-made
tzn. koncowka dual Scottoilera ~110 PLN + wezyk + zbiorniczek na plyn
hamulcowy z ciagnika + elektrozawor do paliwa z Intercarsu. Przelatalo zeszly
rok 35 kkm bez patrzenia i naciagania lancucha. Zamontowalem bo po 2009
mialem odruch wymiotny na widok puszki ze smarem. A i jedna wazna rzecz -
przez te 35 kkm zuzylem moze litr Hipola (12 PLN).

Niestety ludzkosc tez wpadla na pomysl malowania felg na jasne kolory. Ja
swojego home-made`a zdjalem pod koniec zeszlego sezonu z powodu
niemozliwosci wyregulowania go tak, zeby lancuch byl mokry a felga sucha
:) Tez mam koncowke od scotoilera, elektrozawor i uzywalem wszystkich
mozliwych smarowidel. Efekt zawsze taki sam. Nasmarowany lancuch i brudna
felga :)

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

On 2011-03-07, Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:

Niestety ludzkosc tez wpadla na pomysl malowania felg na jasne kolory. Ja
swojego home-made`a zdjalem pod koniec zeszlego sezonu z powodu
niemozliwosci wyregulowania go tak, zeby lancuch byl mokry a felga sucha
:) Tez mam koncowke od scotoilera, elektrozawor i uzywalem wszystkich
mozliwych smarowidel. Efekt zawsze taki sam. Nasmarowany lancuch i brudna
felga :)

Oj tam, oj tam... Bo na to ludzkosc wymyslila myjnie ;-)

PS. Ja mam czarne felgi i nie narzekam.
PS2. Motur ma byc brudny i zly ;-) KJ cos o tym wie.
--
Artur
ZZR 1200

Dnia (Mon, 7 Mar 2011 07:35:42 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za AZ
wyklawiaturowal co nastepuje:

Oj tam, oj tam... Bo na to ludzkosc wymyslila myjnie ;-)

Chyba nie myles nigdy jasnej felgi ze smaru :)

PS. Ja mam czarne felgi i nie narzekam.

No wlasnie...

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

Piotr Klimek napisał(a):

Dnia (Mon, 7 Mar 2011 07:35:42 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za AZ
wyklawiaturowal co nastepuje:

Oj tam, oj tam... Bo na to ludzkosc wymyslila myjnie ;-)

Chyba nie myles nigdy jasnej felgi ze smaru :)

Mycie jasnej felgi ze smaru, to IMO sama przyjemnosc - od razu widac efekty :)

PS. Ja mam czarne felgi i nie narzekam.

No wlasnie...

A ja mam kardan i nawet nie wiem, na co mialbym narzekac ;)
--
zbigi i stopka zastepcza

W dniu 2011-03-24 21:17, zbigi pisze:

Piotr Klimek napisał(a):

Dnia (Mon, 7 Mar 2011 07:35:42 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za AZ
wyklawiaturowal co nastepuje:

Oj tam, oj tam... Bo na to ludzkosc wymyslila myjnie ;-)

Chyba nie myles nigdy jasnej felgi ze smaru :)

Mycie jasnej felgi ze smaru, to IMO sama przyjemnosc - od razu widac
efekty :)

PS. Ja mam czarne felgi i nie narzekam.

No wlasnie...

A ja mam kardan i nawet nie wiem, na co mialbym narzekac ;)

Oj tam,np. że ciężki:-)
Ruskie kardany potrafią uświnić felgę:-)

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

On 2011-03-24, Monster <alpy2@op.pl> wrote:

Oj tam,np. że ciężki:-)
Ruskie kardany potrafią uświnić felgę:-)

A niemieckie zrobic chrup kawalek od domu ;-)

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 21-02-2011 22:21, Meri pisze:

Jeszcze nie wiem. Są tacy co namawiają mnie na opuszczenie asfaltu :).

Ktorzy? Jacy? ;)

A tak BTW, Tiger w leasingu bedzie albo do wziecia i splacenia albo do przejecia leasing - chce któś? ;)

--
pozdr
Rogal
Tiger1050 - do sprzedania
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

Hi

W dniu 2011-02-22 12:37, Grzegorz Rogala pisze:

W dniu 21-02-2011 22:21, Meri pisze:

Jeszcze nie wiem. Są tacy co namawiają mnie na opuszczenie asfaltu :).

Ktorzy? Jacy? ;)

No nie wiem właśnie, anonimy dostaje i pogruszki :). Atakowany jestem na GG ;), że niby jedyna słuszna droga to droga gruntowa :)

A tak BTW, Tiger w leasingu bedzie albo do wziecia i splacenia albo do
przejecia leasing - chce któś? ;)

W dniu 2011-02-26 20:33, Meri pisze:

 Ĺźe niby jedyna słuszna droga to droga gruntowa :)

jakas  sciema dla gejow.

Prawda jest inna.

Kto nie rzygał błotem ten nie rzygał nigdy.

KJ

Siemka

*** "KJ Siła Słów"

Kto nie rzygał błotem ten nie rzygał nigdy

Powaznie???
http://skocz.pl/takieblotko


--
         Tytus
żółta motorynka
  i malagutek

W dniu 2011-02-27 06:06, Tytus pisze:

Siemka

*** "KJ Siła Słów"

Kto nie rzygał błotem ten nie rzygał nigdy

Powaznie???
http://skocz.pl/takieblotko

No tak fajnie. Problem polega na tym, że ja nie lubię się brudzić. Nie rozumiem, czemu jazda terenowa musi odbywać się w błocie do pasa. Bliżej mi jednak do pustyni niż do bagien :).

--
MERI (Łódź)
Srebrny SV1000S

W dniu 27-02-2011 08:58, Meri pisze:

No tak fajnie. Problem polega na tym, że ja nie lubię się brudzić. Nie
rozumiem, czemu jazda terenowa musi odbywać się w błocie do pasa. Bliżej
mi jednak do pustyni niĹź do bagien :).

Pamietaj, pustyni u nas nie ma ;)
bloto a wlasciwie bagno.. wciaga ;)

--
pozdr
Rogal
Tiger1050 - leasing do przejecia / do sprzedania
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

W dniu 2011-02-28 11:05, Grzegorz Rogala pisze:

W dniu 27-02-2011 08:58, Meri pisze:

No tak fajnie. Problem polega na tym, że ja nie lubię się brudzić. Nie
rozumiem, czemu jazda terenowa musi odbywać się w błocie do pasa. Bliżej
mi jednak do pustyni niĹź do bagien :).

Pamietaj, pustyni u nas nie ma ;)
bloto a wlasciwie bagno.. wciaga ;)

Albo śnieg. Wczoraj polatałem po śniegu troszeczkę i zabawa super :)

pozdr
DP

W dniu 28-02-2011 13:13, Don Pedro pisze:

Albo śnieg. Wczoraj polatałem po śniegu troszeczkę i zabawa super :)

O! i jeszcze jak pod sniegiem zmarznietym jest bagno.. super.. jak sie ma wyciagarke i dluuuga line ;DD

--
pozdr
Rogal
Tiger1050 - leasing do przejecia / splacenia
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

W dniu 2011-02-28 13:49, Grzegorz Rogala pisze:

W dniu 28-02-2011 13:13, Don Pedro pisze:

Albo śnieg. Wczoraj polatałem po śniegu troszeczkę i zabawa super :)

O! i jeszcze jak pod sniegiem zmarznietym jest bagno.. super.. jak sie
ma wyciagarke i dluuuga line ;DD

Nie mam wciągarki ani 4x4 więce muszę latać ponad dziurami i kałużami, bo jak się wkleję, to koniec :)

pozdr
DP

W dniu 28-02-2011 14:03, Don Pedro pisze:

Nie mam wciągarki ani 4x4 więce muszę latać ponad dziurami i kałużami,
bo jak się wkleję, to koniec :)

Sa takie miejsca, ze 4x4 juz nie pomaga :) Wyciagarki tez nie mam ale mam w telefonie takich co maja ;)

--
pozdr
Rogal
Tiger1050 - leasing do przejecia / splacenia
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

On 2011-02-28 14:04:49 +0100, Grzegorz Rogala <alagor@vp.pl> said:

Sa takie miejsca, ze 4x4 juz nie pomaga :) Wyciagarki tez nie mam ale mam w telefonie takich co maja ;)

A jaki to model telefonu? Też by mi się przydał taki, z którego wyskakują sprytne ludziki z wyciągarką ;-)

--

Pozdrawiam
de Fresz

Dnia (Mon, 28 Feb 2011 14:50:12 +0100) ktos podajacy sie za de Fresz
wyklawiaturowal co nastepuje:

Sa takie miejsca, ze 4x4 juz nie pomaga :) Wyciagarki tez nie mam ale mam w telefonie takich co maja ;)

A jaki to model telefonu? Też by mi się przydał taki, z którego wyskakują sprytne ludziki z wyciągarką ;-)

Ja kupilem sobie takie cos do wyciagania samochodu awaryjnie, sprobuje
sobie to jakos zamocowac na DT jak pojade na poligon testowac odwilz :)

http://www.markery.pl/wyciagarkalinowapodciagarkareczna2t45mm15m-p-10401.html#nclid=536f32d4e4571e6efc28eefbdf093b55

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

W dniu 28-02-2011 15:26, Piotr Klimek pisze:

Ja kupilem sobie takie cos do wyciagania samochodu awaryjnie, sprobuje
sobie to jakos zamocowac na DT jak pojade na poligon testowac odwilz :)

http://www.markery.pl/wyciagarkalinowapodciagarkareczna2t45mm15m-p-10401.html#nclid=536f32d4e4571e6efc28eefbdf093b55

Mialem... zbieram na normalna wyciagarke. Po wklejeniu powyzej osi.. generalnie sie zuzyla ;D

--
pozdr
Rogal
Tiger1050 - leasing do przejecia / splacenia
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

W dniu 2011-02-28 15:26, Piotr Klimek pisze:

 sprobuje
sobie to jakos zamocowac na DT jak pojade na poligon testowac odwilz :)

no, detek moze na tym optycznie zyskac ale oprocz tego ze bedziesz mial sweet focie to raczej zapomnij. Przy wadze detka to zwoj liny wystarczy, a poza tym jakiego patentu bys nie wymyslil to do kazdego z nich bedziesz potrzebowal drugiej osoby.

A jak sa 2 osoby to mozesz detka w kolko po torze crossowym nosic :-)

KJ

Dnia (Mon, 28 Feb 2011 16:53:51 +0100) ktos podajacy sie za KJ Siła Słów
wyklawiaturowal co nastepuje:

 sprobuje
sobie to jakos zamocowac na DT jak pojade na poligon testowac odwilz :)

no, detek moze na tym optycznie zyskac ale oprocz tego ze bedziesz mial sweet focie to raczej zapomnij. Przy wadze detka to zwoj liny wystarczy, a poza tym jakiego patentu bys nie wymyslil to do kazdego z nich bedziesz potrzebowal drugiej osoby.

Nie kupilem tego pod katem motocykla, wiec nie zaszkodzi sprobowac. Wydaje
mi sie, ze zaleta jest wlasnie to, ze mozna sobie samemu poradzic jesli w
okolicy jest sie o co zahaczyc. --
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

On 2011-03-01 09:05:24 +0100, Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> said:

no, detek moze na tym optycznie zyskac ale oprocz tego ze bedziesz mial
sweet focie to raczej zapomnij. Przy wadze detka to zwoj liny wystarczy,
a poza tym jakiego patentu bys nie wymyslil to do kazdego z nich
bedziesz potrzebowal drugiej osoby.

Nie kupilem tego pod katem motocykla, wiec nie zaszkodzi sprobowac. Wydaje
mi sie, ze zaleta jest wlasnie to, ze mozna sobie samemu poradzic
jesli w okolicy jest sie o co zahaczyc.

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Właśnie, jeśli. A z tym to bywa różnie.

--

Pozdrawiam
de Fresz

Dnia (Tue, 1 Mar 2011 09:28:33 +0100) ktos podajacy sie za de Fresz
wyklawiaturowal co nastepuje:

no, detek moze na tym optycznie zyskac ale oprocz tego ze bedziesz mial
sweet focie to raczej zapomnij. Przy wadze detka to zwoj liny wystarczy,
a poza tym jakiego patentu bys nie wymyslil to do kazdego z nich
bedziesz potrzebowal drugiej osoby.

Nie kupilem tego pod katem motocykla, wiec nie zaszkodzi sprobowac. Wydaje
mi sie, ze zaleta jest wlasnie to, ze mozna sobie samemu poradzic
jesli w okolicy jest sie o co zahaczyc.

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Właśnie, jeśli. A z tym to bywa różnie.

To tylko kwestia dlugosci liny :)

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

Piotr Klimek pisze:

jesli w okolicy jest sie o co zahaczyc.

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Właśnie, jeśli. A z tym to bywa różnie.

To tylko kwestia dlugosci liny :)

zawsze mozna do zestawu dorzucic kotwice

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  na sprzedaż
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

On 2011-03-01 09:31:18 +0100, Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> said:

Nie kupilem tego pod katem motocykla, wiec nie zaszkodzi sprobowac. Wydaje
mi sie, ze zaleta jest wlasnie to, ze mozna sobie samemu poradzic
jesli w okolicy jest sie o co zahaczyc.

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Właśnie, jeśli. A z tym to bywa różnie.

To tylko kwestia dlugosci liny :)

Tak mnie wciąż zastanawia - jak Ty to wszystko będziesz ze sobą woził?

--

Pozdrawiam
de Fresz

Dnia (Tue, 1 Mar 2011 09:53:17 +0100) ktos podajacy sie za de Fresz
wyklawiaturowal co nastepuje:

Nie kupilem tego pod katem motocykla, wiec nie zaszkodzi sprobowac. Wydaje
mi sie, ze zaleta jest wlasnie to, ze mozna sobie samemu poradzic
jesli w okolicy jest sie o co zahaczyc.

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Właśnie, jeśli. A z tym to bywa różnie.

To tylko kwestia dlugosci liny :)

Tak mnie wciąż zastanawia - jak Ty to wszystko będziesz ze sobą woził?

Nie mam pojecia, tak sobie tylko gadam po proznicy w oczekiwaniu na wiosne
:)

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

On 2011-03-01 09:57:57 +0100, Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> said:

Nie kupilem tego pod katem motocykla, wiec nie zaszkodzi sprobowac. Wydaje
mi sie, ze zaleta jest wlasnie to, ze mozna sobie samemu poradzic
jesli w okolicy jest sie o co zahaczyc.

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Właśnie, jeśli. A z tym to bywa różnie.

To tylko kwestia dlugosci liny :)

Tak mnie wciąż zastanawia - jak Ty to wszystko będziesz ze sobą woził?

Nie mam pojecia, tak sobie tylko gadam po proznicy w oczekiwaniu na wiosne
:)

To do zestaw dołóż jeszcze saperkę, siekierkę i szynę do przepraw - wtedy powinieneś być odpowiednio przygotowany na kilkugodzinny wypad po poligonie ;-)

--

Pozdrawiam
de Fresz

Piotr Klimek pisze:

Ja kupilem sobie takie cos do wyciagania samochodu awaryjnie, sprobuje
sobie to jakos zamocowac na DT jak pojade na poligon testowac odwilz :)

http://www.markery.pl/wyciagarkalinowapodciagarkareczna2t45mm15m-p-10401.html#nclid=536f32d4e4571e6efc28eefbdf093b55

obawiam sie ze detka to tym czyms z błota nie wyciagniesz. sam powinien dac rade:
http://eagra.pl/upload/images/offers/mach/_6885_b.jpg

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  na sprzedaż
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

Dnia (Mon, 28 Feb 2011 17:48:34 +0100) ktos podajacy sie za Arni
wyklawiaturowal co nastepuje:

Ja kupilem sobie takie cos do wyciagania samochodu awaryjnie, sprobuje
sobie to jakos zamocowac na DT jak pojade na poligon testowac odwilz :)

http://www.markery.pl/wyciagarkalinowapodciagarkareczna2t45mm15m-p-10401.html#nclid=536f32d4e4571e6efc28eefbdf093b55

obawiam sie ze detka to tym czyms z błota nie wyciagniesz. sam powinien dac rade:
http://eagra.pl/upload/images/offers/mach/_6885_b.jpg

To jest maly detek, ja mam wiekszego, bo 125 :)

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/

W dniu 28-02-2011 14:50, de Fresz pisze:

A jaki to model telefonu? Też by mi się przydał taki, z którego
wyskakują sprytne ludziki z wyciągarką ;-)

A nie wiem, jakis koreanski taki, a ludziki jak przyjezdzaja z wyciagarka to sie najpierw smieja a pozniej bluznia... ;D

--
pozdr
Rogal
Tiger1050 - leasing do przejecia / splacenia
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

W dniu 2011-02-28 13:13, Don Pedro pisze:

Albo śnieg. Wczoraj polatałem po śniegu troszeczkę i zabawa super :)

Aha,z mokrej zaspy wydłubywałem się ponad godzinę,zrobiłem jakieś 5 metrów i padłem,trzeba było iść po pomoc:-)


--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

W dniu 2011-02-28 11:05, Grzegorz Rogala pisze:

W dniu 27-02-2011 08:58, Meri pisze:

No tak fajnie. Problem polega na tym, że ja nie lubię się brudzić. Nie
rozumiem, czemu jazda terenowa musi odbywać się w błocie do pasa. Bliżej
mi jednak do pustyni niĹź do bagien :).

Pamietaj, pustyni u nas nie ma ;)

Ponoć jakaś jest, jak wszystko dobre co się wiąże z motocyklami gdzieś pod Poznaniem >:|

bloto a wlasciwie bagno.. wciaga ;)

tak widziałem na zdjęciach. Miodzio :)

--
MERI (Łódź)
SV 1000 S

W dniu 2011-02-28 20:51, Meri pisze:

Pamietaj, pustyni u nas nie ma ;)

Ponoć jakaś jest, jak wszystko dobre co się wiąże z motocyklami gdzieś
pod Poznaniem >:|

Powtorze, u nas nie ma pustyni! :D

bloto a wlasciwie bagno.. wciaga ;)

tak widziałem na zdjęciach. Miodzio :)

Dobrze, kolejny argument - odśnieżanie podjazdu ;d

--
pozdr!
Rogal

W dniu 2011-02-28 21:05, Grzegorz Rogala pisze:

W dniu 2011-02-28 20:51, Meri pisze:

Pamietaj, pustyni u nas nie ma ;)

Ponoć jakaś jest, jak wszystko dobre co się wiąże z motocyklami gdzieś
pod Poznaniem >:|

Powtorze, u nas nie ma pustyni! :D

bloto a wlasciwie bagno.. wciaga ;)

tak widziałem na zdjęciach. Miodzio :)

Dobrze, kolejny argument - odśnieżanie podjazdu ;d

No tak to jest bardzo waĹźny argument na plus :)


--
Meri

W dniu 2011-02-22 01:51, Meri pisze:

Jeszcze nie wiem. Są tacy co namawiają mnie na opuszczenie asfaltu :).
Zawsze można zadać pytanie tutaj co po SV? ;)

Ostatnio w modzie sa skutery :-)

--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Ĺźyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --