Data: 2009-12-03 17:31:38 | |
Autor: de Fresz | |
SATA 500GB - ktory wybrac? | |
On 2009-12-02 20:05:24 +0100, "kamil" <kamil@spam.com> said:
W testach wypadaja podobnie, ale moze ktos mial z nimi do czynienia albo Barracudy 7200.12 są ok - u paru znajomych chodzą od jakiegoś czasu, na wszelakich forumach mają głównie dobre opinie, sam kupiłem i cóż mogę powiedzieć - działa, transfery ok, co do głośności - w średniogłośnym pececie stojącym pod biurkiem siedząc przy monitorze dysku nie słychać wcale. Rozważałem jeszcze Caviara Black, ale że był z 50 zł droższy i poza lepszym PR nie oferował nic więcej, to wziąłem Seagate. -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2009-12-03 17:47:52 | |
Autor: GLaF | |
SATA 500GB - ktory wybrac? | |
Dnia Thu, 3 Dec 2009 17:31:38 +0100, de Fresz napisał(a):
Barracudy 7200.12 są ok - u paru znajomych chodzą od jakiegoś czasu, na wszelakich forumach mają głównie dobre opinie, sam kupiłem i cóż mogę powiedzieć - działa Widocznie czytujemy inne fora. Z moich obserwacji wynika, że są to (obok niesławnej serii 11) najbardziej awaryjne dyski na rynku. Co nie przeczy temu, że u Ciebie i wielu innych mogą działać poprawnie. -- GLaF |
|
Data: 2009-12-03 20:38:02 | |
Autor: Eryk | |
SATA 500GB - ktory wybrac? | |
Widocznie czytujemy inne fora. Z moich obserwacji wynika, że są to (obok U mnie na podkręconym E8400 na płycie P5B Deluxe* ten Seagate zaczął szybko tracić na wartości (według HDD Health czy czegoś podobnego). Wyczytałem gdzieś, że nie lubi wahań w zasilaniu więc przełączyłem go do zestawu, który chodził bez podkręceń i był ogólnie mało obciążony i o dziwo informacje o dysku zaczęły się poprawiać w miarę upływu czasu. Czyli chyba rzeczywiście potrzebuje stabilności i delikatności. :-) Pzdr Eryk *przez te wahania napięć płytę wymieniłem na P5Q Pro. |
|
Data: 2009-12-03 22:10:11 | |
Autor: de Fresz | |
SATA 500GB - ktory wybrac? | |
On 2009-12-03 17:47:52 +0100, GLaF <glaf@niema.takiego.numeru.pl> said:
Barracudy 7200.12 są ok - u paru znajomych chodzą od jakiegoś czasu, na Na większości forów o każdym dysku znajdziesz jakąś niepochlebną opinię, o Blackach czy F3 też się zdarzają ;-) No i czytając opinie warto zwrócić uwagę kto i na jakiej podstawie je wygłasza, bo czym innym jest człowiek twierdzący że coś jest hownem na podstawie tego co gdzieś słyszał, albo gdzieś jakiemuś kumplowi coś się stało, a czym innym relacja z pierwszej ręki, z rzetelnym opisem sytuacji - tych ostatnich w odniesieniu do 12 (i wogóle jakiegokolwiek sprzętu) wcale nie ma za wiele. Oczywistym chyba jest co ma większą wartość poznawczą. Z moich obserwacji wynika, że są to (obok Ale jakie masz podstawy - jaka próbka, jakie sytuacje? Co nie przeczy Wiadomo, statystyka i szczęście ;-) -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2009-12-04 01:14:03 | |
Autor: GLaF | |
SATA 500GB - ktory wybrac? | |
Dnia Thu, 3 Dec 2009 22:10:11 +0100, de Fresz napisał(a):
Z moich obserwacji wynika, że są to (obok Przymierzałem się od dłuższego czasu do kupna 500GB/talerz i śledziłem pod tym kątem fora. Np. na forum pure.pc jest dość obszerny wątek o tym dysku. Oczywiście statystyk od dystrybutorów i serwisów gwarancyjnych, które pozwoliłyby obiektywnie i jednoznacznie ocenić sytuację, nie znam. Ale po tym co się o tym dysku naczytałem (a czytałem też i o innych), Barracudy z serii 11 i 12 nikomu bym nie polecał. -- GLaF |
|
Data: 2009-12-04 15:47:21 | |
Autor: de Fresz | |
SATA 500GB - ktory wybrac? | |
On 2009-12-04 01:14:03 +0100, GLaF <glaf@niema.takiego.numeru.pl> said:
Z moich obserwacji wynika, że są to (obok Niestety, mam nieodparte wrażenie, że ten wątek jest raczej dowodem abnegacji technicznej cześci wypowiadających się tam ludzi. Raz że większość narzekaczy nie widzi różnicy pomiędzy realokowanym sektorem, a badem, dwa, że nie docierają do nich proste przekazy od producent, że z racji drobnej odmienności ich produktu (właśnie w kwestii raportowania SMART) należy używać dedykowanych narzędzi. I tak patrzą na te wyniki z softu firm trzecich, nie do końca rozumieją co widzą i lecą z płaczem do sklepu, bo dali się przecież naciągnąć. Ech... Bardziej mnie dziwi i zastanawia rozbieżność w opiniach co do głośności - albo jest tu faktycznie spory rozrzut i ja, wraz z moimi znajomymi poprostu trafiliśmy na jakąś wyjątkowo dobrą partię (dyski kupowane w różnych miejscach, w sporych odstępach czasowych), albo nie wiem co. -- Pozdrawiam de Fresz |
|