Data: 2009-11-14 06:09:36 | |
Autor: Rafal M | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
Hej
Rozstrzelnila mi sie w aucie nagrzewnica :( Plyn chlodniczy czesciowo wylal mi sie na wykladzine (pod nogi kierowcy i pasazera). Do tego troche sie polalo przy wymianie samej nagrzewnicy :( Zna ktos jakis sposob zeby skutecznie sie tego pozbyc z wykladziny? Na razie wykladam to gazetami i recznikiem papierowym - sporo juz wciagnelo, tylko jak sie po wykladzinie w aucie przejedzie reka to robi sie piana :( Zna ktos jakis sprytny sposob na usuniecie resztek plynu z wykladziny? BTW plyn do chlodnic w aucie powoduje korozje? Pozdrawiam Rafal |
|
Data: 2009-11-14 15:18:20 | |
Autor: Krzysztof Magosa | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
Rafal M pisze:
Hej Gazeta to całkiem dobry sposób, ja w ten sposób wysuszyłem dywany z kilku litrów wody jaka mi się wylała. Co do płynu do chłodnic, pracuje on w metalowym układzie więc nie ma prawa powodować korozji ;) |
|
Data: 2009-11-14 15:38:04 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
Krzysztof Magosa pisze:
BTW plyn do chlodnic w aucie powoduje korozje? Tylko już ma prawo zrobić coś złego z lakierem (pod wykładziną), a korozja już tylko na to czeka. Nie wiem jak w praktyce, ale na opakowaniu płynu do chłodnic znajduje się ostrzeżenie, że może uszkadzać lakier. A jeżeli stanie się to pod wykładziną, to to może istotnie wspomóc proces przerabiania auta na typ z Flinstonów. Sam płyn do chłodnic jest wyjątkowo upierdliwy - właśnie nie chce wyschnąć. Zdziwiłem się że jak powiesiłem chyba na około miesiąc szmatę zmoczoną w Borygo, to po tym czasie ona nadal była wilgotna - wniosek jest taki, że płyn do chłodnic w niskiej temperaturze sam nie wyparuje. Wydaje mi się, że żeby się go pozbyć z samochodu, to najlepiej go czymś wypłukać - tyle że to oczywiście może być problem jeżeli nie chce się demontować wykładziny. Może wymieszanie go z czymś bardziej lotnym (np. denaturat), pomogłoby mu wyparować? Można by spróbować polać mokre miejsca denaturatem, wysuszyć (szmatą, a potem pozostawić do wyschnięcia w przewiewnym miejscu z otwartymi drzwiami) i może się uda. |
|
Data: 2009-11-14 17:13:59 | |
Autor: newsonet | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
Rozstrzelnila co zrobila?????????? |
|
Data: 2009-11-14 17:29:12 | |
Autor: Adam 'Adak' Kepinski | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
newsonet wrote:
Rozstrzelnila Postrzal rozstrzelnil (=rozstrzelal) nagrzewnice. A co - moze Twoja by to wytrzymala? ;-) -- Adam 'Adak' Kepinski adak61@tlen.pl GG: 1004327 "Nie ma dobrych wyborów, moze byc tylko mniejsze zlo" |
|
Data: 2009-11-14 17:48:55 | |
Autor: MM | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
Dnia 14-11-2009 o 15:09:36 Rafal M <rafal.markiewicz@gmail.com> napisa³(a):
Na razie wykladam to gazetami i recznikiem papierowym - sporo juz Mo¿e Sorbent? Posypaæ, wci±gnie, zebraæ i tak kila razy a¿ bêdzie "suchy" i resztê odkurzaczem wci±gn±æ... |
|
Data: 2009-11-14 11:10:52 | |
Autor: Rafal M | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
On 14 Lis, 17:48, MM <kontogr...@gazeta.pl> wrote:
Mo¿e Sorbent? Posypaæ, wci±gnie, zebraæ i tak kila razy a¿ bêdzie "suchy" Hmmm, a gdzie w detalu kupic sorbent? Drogie to jest? Pozdrawiam Rafal |
|
Data: 2009-11-14 20:18:23 | |
Autor: MM | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
Dnia 14-11-2009 o 20:10:52 Rafal M <rafal.markiewicz@gmail.com> napisa³(a):
Hmmm, a gdzie w detalu kupic sorbent? Drogie to jest? Jest na allegro nawet |
|
Data: 2009-11-14 21:06:02 | |
Autor: bartekkr | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
U¿ytkownik "Rafal M" <rafal.markiewicz@gmail.com> napisa³ w wiadomo¶ci news:fe716fb6-893d-4a7a-8d42-7a1146f7ae84u7g2000yqm.googlegroups.com...
Mo¿e Sorbent? Posypaæ, wci±gnie, zebraæ i tak kila razy a¿ bêdzie "suchy" Hmmm, a gdzie w detalu kupic sorbent? Drogie to jest? Na stacjach neste jest w takich jakby beczkach:) |
|
Data: 2009-11-15 01:18:43 | |
Autor: BQB | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
Rafal M pisze:
On 14 Lis, 17:48, MM <kontogr...@gazeta.pl> wrote: Tylko s± ró¿ne rodzaje sorbentów. Bardziej i mniej ch³onne, wch³aniaj±ce tylko ropopochodne zwi±zki, b±d¼ wszelkie ciecze. Od rodzaju sorbentu zale¿y równie¿ ich cena. |
|
Data: 2009-11-14 18:10:03 | |
Autor: newsonet | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
Zna ktos jakis sposob zeby skutecznie sie tego pozbyc z wykladziny? mam podobny problem z tym ze substancja troche inna. wylalo mi sie 5 litrow oleju silnikowego i dywanik jest ciagle mokry i sliski. ma ktos pomysl ? co sie dalo to zebralem szmatami. |
|
Data: 2009-11-14 20:03:12 | |
Autor: Sebastian Biały | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
Rafal M wrote:
Zna ktos jakis sposob zeby skutecznie sie tego pozbyc z wykladziny? Kup dużo reczników papierowych skoro juz raz zadziałały. Luźno rozrzuć. Wróć za 8 godzin i zmień. I tak kilka razy. Będzie sucho, acz tłusto. Ja wylałem to cholerstwo w bagazniku. Po paru dniach w zasadzie śladu nie było, ale użyłem kilkanaście rolek ręczników. Za każdym razem wyciagałem cieżką, nasączoną kule. |
|
Data: 2009-11-14 11:10:31 | |
Autor: Rafal M | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
On 14 Lis, 20:03, Sebastian Bia³y <h...@poczta.onet.pl> wrote:
Kup du¿o reczników papierowych skoro juz raz zadzia³a³y. Lu¼no rozrzuæ. Wlasnie to w tej chwili robie :) Reczniki papierowe + papier gazetowy (w koncu papierowe wydanie Panoramy Firm sie na cos przydalo ;-) Pozdrawiam Rafal |
|
Data: 2009-11-17 11:44:25 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Rozlany plyn z ukladu chlodzenia - jak wysuszyc dywaniki/wykladzine? | |
Rafal M pisze:
Hej Wcześniej na pewno była strzelna? ;) wylal mi sie na wykladzine (pod nogi kierowcy i pasazera). Do tego Tak. Płyn do chłodnic powoduje korozję - pośrednio. Umie zżerać lakier. Widziałem podłogę u znajomego który płynu nie usunął - po kilku latach była wielka plama rdzy i złuszczonego lakieru po stronie gdzie był wyciek. Co do ręczników, gazet - nie usuniesz wszystkiego. Ja robiłem tak: wlewałem wiadro wody, ugniatałem, wałkowałem w celu rozcieńczenia płynu w tej wodzie, usuwałem w miarę możliwości ciecz. Czynność powtarzałem tak tyle razy, aż usuwanym płynem była praktycznie czysta woda. Dopiero wtedy ostateczne wygniotłem ręcznikami i wysuszyłem. Dwie uwagi: u mnie przestrzeń podłogi pod nogami pasażera tworzyła miskę w której woda utrzymywała się nie rozlewając po całym aucie (a może wystarczy w tym celu odpowiednio nachylić pojazd?) Po drugie - wtedy to było lato... :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |