Tzva Adonai pisze:

Przypisywanie Polsce winy za wywołanie II wojny światowej jest "niestety dość
typowe dla rosyjskiej nauki historycznej" - pisze w tygodniku "Ogoniok" Władimir
Speranski, filozof, profesor Akademii Gospodarki Narodowej przy Rządzie
Federacji Rosyjskiej.

W 2008 r. Aleksandr Usowski, historyk, wydał książkę "Brat mój, Kain". Abel to
państwo stalinowskie, które 17 września 1939 r. zajęło połowę Polski, niedobrego
Kaina. Usowski przekonuje, że Hitler chciał pokoju z Polską.

To prawda. Jeszcze w 1938 roku proponował poprzez naszego ambasadora wspólny marsz na Rosję.

Autor wyróżnia
zdania, że Adolf Hitler nie był idiotą, krwawym maniakiem i mordercą.

To też prawda. Nikt nie zaprzecza temu, że p. Hitler nigdy nikogo nie zabił.

Po prostu
budował swoje Niemcy. Według Usowskiego Niemcy przygotowywali się tylko do wojny
obronnej, a Polska - do ofensywnej.

A to już kłamstwo.

[...] "Antyniemiecka
działalność organizacji żydowskich rozpoczęła się na długo przed wprowadzeniem w
III Rzeszy ustaw antysemickich".

Ich zasługi w kryzysie jaki ogarną Europe i Niemcy jest nie do przecenienia. Tak zresztą jak i fakt skupienia w swoich rekach całkowitej kontroli nad pieniądzem. Hitler miał do wyboru albo u nich żebrać, albo przeciąć problem raz na zawsze i odebrać im kontrole finansów.
Zdecydował sie na to drugie i rezultaty przeszły najśmielsze oczekiwania. Odzyskanie przez państwo Niemieckie kontroli nad własnym pieniądzem pozwoliło w ciągu 5 lat biednemu krajowi, ciśniętemu reparacjami, stać się największą potęgą militarną na świecie.
Zyski państwa po odebraniu żydowskim bankom kontroli nad pieniądzem są jednym z najstaranniej ukrywanych faktów w całej historii II WŚ.

Pozdrawiam
WW
  --
Dwa aksjomaty wojny:
1. Nie będziesz maszerował na Moskwę.
2. Nie będziesz maszerował na Kabul.

To też prawda. Nikt nie zaprzecza temu, że p. Hitler nigdy nikogo nie zabił.

Po twoich sygnaturkach i kretyńskich wypowiedziach widzę, że nie należysz do
szczególnie zagorzałych przeciwników kremlowskiej polityki... Jeśli myślisz
maluczki cieciu, że wraz z Ruskimi wróci PRL, to już teraz mogę ci powiedzieć,
że bardzo byś się rozczarował... --

Tzva Adonai pisze:

To też prawda. Nikt nie zaprzecza temu, że p. Hitler nigdy nikogo nie zabił.

Po twoich sygnaturkach i kretyńskich wypowiedziach widzę, że nie należysz do
szczególnie zagorzałych przeciwników kremlowskiej polityki...

Rozczaruje Cię jeszcze bardziej szanowny kolego  :-P
Ja nie jestem przeciwnikiem a wręcz podziwiam ten wspaniały naród, tak ciężko doświadczony przez los, jak stara się odbudować swoja ojczyznę i zając należne mu miejsce światowej potęgi. Staram mu się pomóc jak tylko potrafię.
Bycie z założenia "zagorzałym przeciwnikiem" nie jest najlepszą postawą życiową.
Ja wiem, że obecnie w modzie jest głośno wyrażana nienawiść do Rosji i że szczególnie łatwo poddają się tej modzie ludzie pozbawieni zdolności samodzielnego myślenia. Tragedia Polski jest to, że takich właśnie ludzi kaprys historii wyniósł na najważniejsze stołki w naszym państwie. Dzięki czemu dochodzi to nadzwyczaj "prześmiesznych" sytuacji, gdy my Rosji co chwila wypominamy Katyń a jednocześnie dajemy zgodę na rajd pod patronatem p. Bandery, którego UPA wymordował setki tysięcy naszych obywateli. Przy nim ilość zastrzelonych oficerów to pikuś - Pan Pikuś.
Będąc pod rządami "dyszącej żądza krwi Rosji", nasi żołnierze byli postrzegani jako strażnicy pokoju, dziś, pod rządami miłującej pokój Ameryki napadamy na bogu ducha winne kraje, których jedyną zbrodnia jest nie dać się okradać USA z bogactw naturalnych.
Słyszysz już chichot historii ?

Czyżbyś zapomniał, wielce szanowny kolego, że w objęcia Rosji wepchnęli nas panowie Roosevelt i Churchill, za nic mając naszą krew rozlaną na wszystkich polach II WŚ i własne obietnice ?
Jakież uczucia w Tobie budzi parada zwycięstwa w Londynie?  Wzięli w niej udział przedstawiciele wszystkich walczących w II WŚ narodów. Był nawet był pluton Senegalczyków. Zabrakło tylko jednego - tak masz racje  - zabrakło Polaków. Anglicy uznali nas za pariasów ?
Słyszysz już ten chichot ?

Ja wiem, że miłość jest ślepa, ale żądanie aby i inni bezkrytycznie podziwiali obiekt Twoich westchnień, to już gruba przesada.



Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Ja nie jestem przeciwnikiem a wręcz podziwiam ten wspaniały naród. Staram mu się pomóc jak tylko potrafię.

Tak właśnie przypuszczałem...

--

Tzva Adonai pisze:

Ja nie jestem przeciwnikiem a wręcz podziwiam ten wspaniały naród. Staram mu się pomóc jak tylko potrafię.

Tak właśnie przypuszczałem...

Tylko tyle masz do powiedzenia.?

Pozdrawiam
  WW
"Ein Reich, ein Volk, ein EURuro"
"Kiedy Niemcy uznają się za ofiary II Wojny Światowej, ich sąsiedzi powinni zacząć się bać. "

Tylko tyle masz do powiedzenia.?

A czego oczekiwałeś?.. Każdy ma prawo do swoich sympatii... Rozmowa z tobą o
Rosji nie ma sensu, bo jesteś skrajnie nieobiektywny... Zupełnie jak ja, gdy
chodzi o Izrael...

--

WW wrote:

Czyżbyś zapomniał, wielce szanowny kolego, że w objęcia Rosji wepchnęli nas panowie Roosevelt i Churchill, za nic mając naszą krew rozlaną na wszystkich polach II WŚ i własne obietnice ?
Jakież uczucia w Tobie budzi parada zwycięstwa w Londynie?  Wzięli w niej udział przedstawiciele wszystkich walczących w II WŚ narodów. Był nawet był pluton Senegalczyków. Zabrakło tylko jednego - tak masz racje  - zabrakło Polaków.

Bo Polakom sie wydaje, ze polityka miedzynarodowa to jest kwestia sympatii i przyjazni...
Tymczasem sympatie i przyjaznie maja ludzie, panstwa maja wylacznie INTERESY.

Polska zostala wydymana, bo losy wojny w zaden sposob nie zalezaly od Polskich Sil Zbrojnych na Zachodzie, natomiast od Armii Czerwonej zalezaly jak najbardziej.

W polskiej polityce zawsze pierwsze skrzypce graly glownie najwieksze lajzy i ignoranci, dlatego nie ma sie co dziwic, ze Polska nigdy (od XVIII wieku) nie podskoczyla powyzej bycia przedmiotem polityki miedzynarodowej. I nie podskoczy.

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Vic pisze:

WW wrote:

Czyżbyś zapomniał, wielce szanowny kolego, że w objęcia Rosji wepchnęli nas panowie Roosevelt i Churchill, za nic mając naszą krew rozlaną na wszystkich polach II WŚ i własne obietnice ?
Jakież uczucia w Tobie budzi parada zwycięstwa w Londynie?  Wzięli w niej udział przedstawiciele wszystkich walczących w II WŚ narodów. Był nawet był pluton Senegalczyków. Zabrakło tylko jednego - tak masz racje  - zabrakło Polaków.

Bo Polakom sie wydaje, ze polityka miedzynarodowa to jest kwestia sympatii i przyjazni...
Tymczasem sympatie i przyjaznie maja ludzie, panstwa maja wylacznie INTERESY.

Polska zostala wydymana, bo losy wojny w zaden sposob nie zalezaly od Polskich Sil Zbrojnych na Zachodzie, natomiast od Armii Czerwonej zalezaly jak najbardziej.

W polskiej polityce zawsze pierwsze skrzypce graly glownie najwieksze lajzy i ignoranci, dlatego nie ma sie co dziwic, ze Polska nigdy (od XVIII wieku) nie podskoczyla powyzej bycia przedmiotem polityki miedzynarodowej. I nie podskoczy.

Podskoczyłaby -  gdyby tylko dano szansę zadecydowania o tym Piotrowi Ikonowiczowi..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

Podskoczyłaby -  gdyby tylko dano szansę zadecydowania o tym Piotrowi Ikonowiczowi..

Ty to dowcipas jestes...

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Vic pisze:

jadrys wrote:

Podskoczyłaby -  gdyby tylko dano szansę zadecydowania o tym Piotrowi Ikonowiczowi..

Ty to dowcipas jestes...

Co w tym dowcipnego? A zapomniałem że Ty wierzysz w powrót Giertycha (na białym koniu), który wróci do koryta i zrobi porządek w tej stajni zwanej Polską.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

A zapomniałem że Ty wierzysz w powrót Giertycha (na białym koniu)

Chyba mnie z kims mylisz... moze z Antenka?

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Vic pisze:

jadrys wrote:

A zapomniałem że Ty wierzysz w powrót Giertycha (na białym koniu)

Chyba mnie z kims mylisz... moze z Antenka?

No to wobec tego że odrzucasz kandydaturę Ikonowicza   :-( i Giertycha  :-) to sam wskaż wskaż kandydata..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

No to wobec tego że odrzucasz kandydaturę Ikonowicza   :-( i Giertycha  :-) to sam wskaż wskaż kandydata..

Ale towarzycho... Moze jeszcze Renie Beger dorzucisz?

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Vic pisze:

jadrys wrote:

No to wobec tego że odrzucasz kandydaturę Ikonowicza   :-( i Giertycha  :-) to sam wskaż wskaż kandydata..

Ale towarzycho... Moze jeszcze Renie Beger dorzucisz?

Żadne towarzycho - Giertycha odrzucam w przedbiegach.  Ale nie wskazałeś swojego kandydata...

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

Żadne towarzycho - Giertycha odrzucam w przedbiegach.  Ale nie wskazałeś swojego kandydata...

Jesli duzo zaplaca i bede mogl temu poswiecac tak do 3 godzin w weekendy, to ja bede najlepszym kandydatem.

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Vic pisze:

jadrys wrote:

Żadne towarzycho - Giertycha odrzucam w przedbiegach.  Ale nie wskazałeś swojego kandydata...

Jesli duzo zaplaca i bede mogl temu poswiecac tak do 3 godzin w weekendy, to ja bede najlepszym kandydatem.

Odpadasz.. Ktoś kto nie potrafi skonfigurować czytnika newsów to się nadaje tylko na ciecia.. sorry - na gospodarza domu, a nie kraju..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

Odpadasz.. Ktoś kto nie potrafi skonfigurować czytnika newsów to się nadaje tylko na ciecia.. sorry - na gospodarza domu, a nie kraju..

Nie rozsmieszaj mnie. Myslisz, ze Ikonowicz by mi go skonfigurowal? :)

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Vic pisze:

jadrys wrote:

Odpadasz.. Ktoś kto nie potrafi skonfigurować czytnika newsów to się nadaje tylko na ciecia.. sorry - na gospodarza domu, a nie kraju..

Nie rozsmieszaj mnie. Myslisz, ze Ikonowicz by mi go skonfigurowal? :)

Jasne. A poza tym potrafiłby zawalczyć o sprawiedliwość, co już nieraz zresztą pokazał..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

Jasne. A poza tym potrafiłby zawalczyć o sprawiedliwość, co już nieraz zresztą pokazał..

To dawaj go tu.
Ustawi oczywiscie, jak przystalo na przeciwnika praktyk kapitalistycznych, za friko?

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Vic pisze:

jadrys wrote:

Jasne. A poza tym potrafiłby zawalczyć o sprawiedliwość, co już nieraz zresztą pokazał..

To dawaj go tu.
Ustawi oczywiscie, jak przystalo na przeciwnika praktyk kapitalistycznych, za friko?

On może Cię co najwyżej nauczyć konfiguracji, Tak żebyś po reinstalacji systemu nie musiał znowu prosić o pomoc..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys пишет:

On może Cię co najwyżej nauczyć konfiguracji, Tak żebyś po reinstalacji systemu nie musiał znowu prosić o pomoc..

Sugerujesz, ze on sie na czyms zna?

--
plazoVic

plazoVic pisze:

jadrys пишет:

On może Cię co najwyżej nauczyć konfiguracji, Tak żebyś po reinstalacji systemu nie musiał znowu prosić o pomoc..

Sugerujesz, ze on sie na czyms zna?

-- plazoVic

On się zna na wszystkim. Nawet literę ł pisze jako ł, a nie l..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

On się zna na wszystkim. Nawet literę ł pisze jako ł, a nie l..

A gdzie te litere pisze?

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Vic pisze:

jadrys wrote:

On się zna na wszystkim. Nawet literę ł pisze jako ł, a nie l..

A gdzie te litere pisze?

A choćby na swoim blogu, analfabeto...

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

A choćby na swoim blogu, analfabeto...

Myslisz, ze to on pisze?
Analfabeto...

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

plazoVic pisze:

jadrys wrote:

A choćby na swoim blogu, analfabeto...

Myslisz, ze to on pisze?
Analfabeto...

Tak, myślę że sam pisze.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

Tak, myślę że sam pisze.

A glowe bys dal?

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

plazoVic pisze:

jadrys wrote:

Tak, myślę że sam pisze.

A glowe bys dal?

No głowy to nie.. Jest dla mnie zbyt cenna. :-)

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..