A po jakiemu, Tzvelek, no powiedz, nie krępuj się ok? Jestem
przekonana, że po ukraińsku lub po rusku bo w to, że jesteś ickiem nie
wierzę. Jidisz odpada w przedbiegach hihi :))


Antenka

P.s. A co z tą lalą, która miała z tobą dzielić pokój hmm?  Rozumiem,
wybrała hotel :DDD

Antenka pisze:

A po jakiemu, Tzvelek, no powiedz, nie krępuj się ok? Jestem
przekonana, że po ukraińsku lub po rusku bo w to, że jesteś ickiem nie
wierzę. Jidisz odpada w przedbiegach hihi :))

Po zitofsku. I beda pisac robakami.

R.

Cooo? :DDD

Antenka

Antenka pisze:

Cooo? :DDD

Antenka

No przeciez Judajczykowie pisza robakami.

R.

Antenka wrote:

po ukraińsku lub po rusku

To sa, kolezanko, synonimy! Jezyk ruski to jezyk ukrainski. Rusini to Ukraincy.

--
plazoVic

Nie jestem twoją koleżanką - po pierwsze. Nie wymądrzaj się, bo
Ameryki nie odkryłeś. Między ruskim a rosyjskim jest różnica. Mówiąc
"ruski: miałam na myśli "rosyjski". Nigdy nie lubiłam tego języka,
dlatego określenie "ruski" ma zabarwienie negatywne, pogardliwe. Tak
samo jak nie lubię szkopskiego.

Antenka

P.s. Upierdliwy jesteś - Panno!

Antenka pisze:

Nie jestem twoją koleżanką - po pierwsze. Nie wymądrzaj się, bo
Ameryki nie odkryłeś. Między ruskim a rosyjskim jest różnica. Mówiąc
"ruski: miałam na myśli "rosyjski". Nigdy nie lubiłam tego języka,
dlatego określenie "ruski" ma zabarwienie negatywne, pogardliwe. Tak
samo jak nie lubię szkopskiego.

Antenka

P.s. Upierdliwy jesteś - Panno!
 

Też mi wszystko mówi że Vic to panienka..  Wątpliwości mam tylko co do tego  czy jest lekkich obyczajów..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

:-)))) No ja tego nie powiedziałam, ale...kto to wie...Pisząc
"upirdliwa panno" coś innego miałam na myśli :DD

Antenka

Antenka pisze:

:-)))) No ja tego nie powiedziałam, ale...kto to wie...Pisząc
"upirdliwa panno" coś innego miałam na myśli :DD

Antenka
 

Wy poeci/poetki macie pokręcone myśli.. Dla mnie to zabrzmiało jednoznacznie.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

Też mi wszystko mówi że Vic to panienka..  Wątpliwości mam tylko co do tego  czy jest lekkich obyczajów..

Prowadze sie bardzo lekko :)

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Vic pisze:

jadrys wrote:

Też mi wszystko mówi że Vic to panienka..  Wątpliwości mam tylko co do tego  czy jest lekkich obyczajów..

Prowadze sie bardzo lekko :)

To daj swój numer telefonu.. Jak będę na Śląsku to odwiedzę przybytek w którym pracujesz..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

To daj swój numer telefonu.. Jak będę na Śląsku to odwiedzę przybytek w którym pracujesz..

Glodnemu chleb na mysli...

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Vic pisze:

jadrys wrote:

To daj swój numer telefonu.. Jak będę na Śląsku to odwiedzę przybytek w którym pracujesz..

Glodnemu chleb na mysli...

E tam chleb..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

jadrys wrote:

E tam chleb..

Kup sobie piekarnie

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Antenka wrote:

P.s. Upierdliwy jesteś - Panno!

Skorpionie, jesli juz!

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Skorpionie, jesli juz!

Brrrrrrrrrrrr!!!!  :(((((((((((


Antenka

Antenka wrote:

Nie jestem twoją koleżanką - po pierwsze

No w pewnym sensie jednak jestes :)

Między ruskim a rosyjskim jest różnica.

A wiec jednak?

Mówiąc
"ruski: miałam na myśli "rosyjski"

No to jest roznica czy jej nie ma? Zdecyduj sie :)

Nigdy nie lubiłam tego języka,

A czy jest jakis, ktory lubilas i sie go nauczylas? ;)

dlatego określenie "ruski" ma zabarwienie negatywne, pogardliwe. Tak
samo jak nie lubię szkopskiego.

Ech Antenko, ty to modelowy homo simplex jestes...

--
plazoVic

Tej, słuchaj no, Hanysie, niewyrobiona klucho śląska ! Jak mi jeszcze
raz z tym prostactwem wyskoczysz, ty homo- silesio - erectusie, to
może boleć. I schowaj ten jadowity jęzor, bestio! :-E

Antenka

Antenka wrote:

Tej, słuchaj no, Hanysie, niewyrobiona klucho śląska ! Jak mi jeszcze
raz z tym prostactwem wyskoczysz, ty homo- silesio - erectusie, to
może boleć. I schowaj ten jadowity jęzor, bestio! :-E

Zlosc pieknosci szkodzi :)
Nie unos sie.

A moze to uniesienie ma zamaskowac brak odpowiedzi? Ja jednak zauwazylem jej brak :)

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Tak, najbardzij lubię węgierski. Lubię to co trudne :))). A władam
kilkoma językami, jeśli chodzi o ścisłość, w  tym dwoma których nie
cierpię :-P.


Antenka

P.s. Znasz łacinę,  powiadasz...hmmm pewnie tę z fomiloków :DD

Antenka wrote:

A władam
kilkoma językami, jeśli chodzi o ścisłość, w  tym dwoma których nie
cierpię :-P.

Sluchaj, nie chce cie juz meczyc, choc bardzo mnie korci. Ciagle pastwienie sie nad chlopkiem-roztropkiem dosc szybko robi sie niesmaczne. I zle swiadczy o pastwiacym sie...

Mam jedynie nadzieje, ze styl wypowiedzi w tych pozostalych jezykach, ktorymi wladasz jest mniej plebejski niz w jezyku polskim :)

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Orator się znalazł... hihi. Na pewno mniej hanysowy niźli twoja
paplanina :-P


Antenka

Głupotą jest trwać uparcie w błędzie wiedząc, że się nie ma racji.
Powyższe motto dedykuję Vickowi. :-)

Antenka wrote:

Głupotą jest trwać uparcie w błędzie wiedząc, że się nie ma racji.
Powyższe motto dedykuję Vickowi. :-)

Moglabys sprecyzowac w jakim bledzie tkwie?

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Ale po co? Jesteś zbyt zadufany w sobie, Vicuś. Ty, należysz do takich
twardzieli, że nawet gdyby cię przypiekali na ruszcie, nie przyznasz
się do błędu, w którym tkwisz. :)))

Antenka

Antenka wrote:

Ale po co? Jesteś zbyt zadufany w sobie, Vicuś. Ty, należysz do takich
twardzieli, że nawet gdyby cię przypiekali na ruszcie, nie przyznasz
się do błędu, w którym tkwisz. :)))

No to dawaj, jaki to blad. Moze sie przyznam.

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

A bo to jeden zrobiłeś. Błądzić jest rzeczą ludzką....homo silesius
erectus. Byle nie za długo ;-D



Antenka



Głupotą jest trwać uparcie w błędzie wiedząć, że się nie ma racji :)))

Antenka wrote:

A bo to jeden zrobiłeś.

To podaj jeden z nich chociaz :)

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Jestem zmęczona. Nie chce mi się teraz szukać w archiwum. Idę do
kuchni :-(

Antenka

Antenka wrote:

Jestem zmęczona. Nie chce mi się teraz szukać w archiwum. Idę do
kuchni :-(

W tym Poznaniu to chyba wszyscy sladami Jadrysa...

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

W tym Poznaniu to chyba wszyscy sladami Jadrysa...

Początek powinien był brzmieć tak : "W tym pięknym Poznaniu,
najwspanialszym polskim mieście..." itd., itd. :D A co?  Jędruś też w
kuchni przesiaduje? To nie moja wina, że go stara do garów
zagoniła...Pewnie parzybrodę gotuje, albo jaką inszą repetę :DDD


Antenka

P.s. Nie wiem, czy zauważyłeś Vicuś, że Antenka użyła czasu
zaprzeszłego :)) Pewnie nie wiesz co to takiego...ech...:)))

Antenka wrote:

P.s. Nie wiem, czy zauważyłeś Vicuś, że Antenka użyła czasu
zaprzeszłego :)) Pewnie nie wiesz co to takiego...ech...:)))

Dobrze, ze Bank Slaski reklame zrobil, bo tez bys nie wiedziala... :)
....ciekawostko historyczna...

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Nie jestem twoją koleżanką - po pierwsze. Nie wymądrzaj się, bo
Ameryki nie odkryłeś. Między ruskim a rosyjskim jest różnica. Mówiąc
"ruski: miałam na myśli "rosyjski". Nigdy nie lubiłam tego języka,
dlatego określenie "ruski" ma zabarwienie negatywne, pogardliwe. Tak
samo jak nie lubię szkopskiego.

Cysiem lubi cynie, jendzyki łobce tsa poznać AMTENKO...!!!

Inacej bedzies tako niekumato, jak twuj Psywudca....

PS- jeśli jus niewgodce, to psynojmnij w praktyce....;)

--

Mój przywódca? O czym ty Baco godosz hmmm? Mój przywódcza jest
geniuszem i włada bezbłędnie pięcioma językami nowożytnymi, dalej
łaciną i greką ;-). A tak przy okazji może udzieliłbyś kilku lekcji
języka angielskiego Tuśkowi, żeby na przyszłość obciachu nie
robił :DDD


Antenka

Antenka wrote:

Mój przywódcza jest
geniuszem i włada bezbłędnie pięcioma językami nowożytnymi, dalej
łaciną i greką ;-).

Ktory??

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Vic wrote:

Antenka wrote:

po ukraińsku lub po rusku

To sa, kolezanko, synonimy! Jezyk ruski to jezyk ukrainski. Rusini to
Ukraincy.

Coś ci się pomyliło z tymi Ukraińcami. Powinno być Ukraińcy to Rusini, a nie
odwrotnie, bo Rusini to również m.in. Rosjanie, Białorusini, Łemkowie,
Bojkowie i Huculi. Choć trzy ostatnie często zaliczane są do Ukraińców.
--
Pit

Pit Kowalski albo Nowak wrote:

Coś ci się pomyliło z tymi Ukraińcami. Powinno być Ukraińcy to Rusini, a nie
odwrotnie, bo Rusini to również m.in. Rosjanie, Białorusini, Łemkowie,
Bojkowie i Huculi. Choć trzy ostatnie często zaliczane są do Ukraińców.

Faktycznie "definicji" Rusina jest mnostwo. Mnie najbardziej przekonuje ta mowiaca, ze Rusin to mieszkaniec historycznego terytorium Rusi Kijowskiej.

Co nie zmienia faktu, ze "ruski" to nie to samo co "rosyjski".

--
plazoVic

"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrać" SJL

Użytkownik "Antenka" <sweet.blue_eyes@wp.pl> napisał w wiadomości news:3e7148ed-5ad3-4936-a2ba-3b00f19cdba9i6g2000yqj.googlegroups.com...

Czemu wspierasz tego antypolskiego śmiecia i spamera reagując na jego listy?

P.s. A co z tą lalą, która miała z tobą dzielić pokój hmm?  Rozumiem,
wybrała hotel :DDD

AMTENKO...!

- ity uwiezyłaś, ze jakosik zecywisto Maryna do niego psyjezdzo...!?

Godałaś mi pseca, zejus swojego Jontka, wtury ciem po cycorach maco posiados.

Ajak takowe doświadcenia mos, to cheba wis, zejak chop "bedzie, bedem, zrobiem"
beblo, to ino jego mazenia som...

Coinksego, jak prawi co i jako z Marynami "wycynioł" - łoznaco, zeto jus było i
teroski pikne wspomnienia mo...

PS - a niechciałabyś siem troseckem piknymi cycorami pochwolić - pseca za porem
lot straśnie łoklapnońć mogom i powodu do dumy mieć niebedzies...?

--

Nie, nie chciałabyś...Wtedy skorzystam z pomocy chiruga plastka.
Silikon jest niezawodny - patrz Doda.

Antenka

Nie, nie chciałabyś...Wtedy skorzystam z pomocy chiruga plastka.
Silikon jest niezawodny - patrz Doda.

Eeeetam...
- cywa Maryny myślicie, ze chopom macanie similkonuw psyjemność sprawio...!?

To jus wolem łoklapniente, niźli gumiane pochytać...

PS - acodo cycoruw - łopruc macanio mogem jesce piknom patelniem machnońć...?

Zapewniom, ze palce łodnug powykrencać ci z łorgasmusa moze...!

--